U NAS NAJWIĘCEJ OGŁOSZEŃ DROBNYCH. ZNAJDZIESZ: AUTO, MIESZKANIE, FACHOWCA I PRACĘ
ItOWiliy, UJ ZMASOWANY
NAJAZD
WIELKA AKCJA ROWERZYSTÓW - STR. 11
STRZECHA ŚWIĘTUJE
JUBILEUSZ ZESPOŁU - STR.18
WTOREK
28 KWIETNIA 2009
Nr 17 (887) Rok XVIII
Nr indeksu 38254X ISSN 1232- 4035 cena 2,50 zł (7% VAT) nr@nowiny.pl
nowiny.pl Tygodnik
l L
Raf strona 24FOTPOLICJA
W ubiegłym tygodniu ra
ciborski sąd skazał gwał
ciciela 12-latki z Rud i młodego mężczyznę, któ
ry molestował 10-latka. Po
dobnych przypadków w ostat
nim czasie w naszym mieście było aż sześć.
O PEDOFILII W RACIBORZU CZYTAJ NA STRONIE 9.
9J
MILIONY NA PŁYWALNIĘ PWSZ
Kosztujący prawie 5 mln złotych remont uczelnianej pływalni przy ulicy Słowackiego ma dużą szansę na dofinasowanie ze środków unijnych. PWSZ z własnych środków wyłoży jedynie 260 tys. zł. Modernizacja systemu uzdatniania wody, a także stworzenie sal dydaktycznych przy basenie to podstawowe za
łożenia tej inwestycji. (m)
NAJBOGATSI OD LAT
Według danych magistratu, w ubiegłym roku mieszkaniec raciborza podwójnie wzbogacił się w przeciągu pięciu lat - z 1302 zł w 2003 roku do 2697 zł w ubiegłym. Samorząd miejski wydaje na inwestycje powyżej średniej wojewódzkiej. Na Ślą
sku wydatki inwestycyjne w budżecie miast stanowią średnio 21% wydatków ogółem, a w Raciborzu 37%. (m)
MIASTO PRZODUJE W PROJEKTACH
Raciborski magistrat i jego placówki uzyskały znaczące do
finansowanie - ponad 300 tys. euro - do aż 15 na swych 17 projektów zgłoszonych do Euroregionu Silesia. Decyzje o przyznaniu pieniędzy podjęto 23 kwietnia w Opawie.
Odpadły dwa wnioski z miasta - organizacja biegu profi
laktycznego oraz turniej kręglarski. (m)
NA SŁUŻBIE: STRZELAJĄ DO PRZYSTANKÓW - s t r
.
8 • INTERWENCJE: BEZ GOLASÓW - s t r.
10 • GMINY: BITWA W BUDZISKACH - s t r.
13 •REKLAMA
n o w o ś ć : Kup 4 edycje reklamy
a otrzymasz 20
ZADZWOŃ: 032/ 415 47 27 w. 12, 13
DWÓJKA
2
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.Z ZAPISKÓW
MarekMigalski
wykładałdla
studentówPWSZ
Dosłownie liznąłem tę słynną reklamę
Konferencja „Etyka a polityka” zorganizowana przez raciborską uczelnię zapowiadała się jako starcie dwóch wyborczych numerów jeden w wyścigu po fotel europosła.
Sprzątaj po pupilu
Z wielkim zaintereso
waniem obserwowałem w ubiegłym tygodniu montaż tajemniczych, zielonych słupków w parku im. Fran
ciszka Stala. Okazało się, że to dystrybutory woreczków na psie odchody. Po oderwa
niu torebki, w każdej znajdu je się tacka, która składa się w poręczną łopatkę. Powy
pełnieniu pakunek można wyrzucić do zwykłego kosza na śmieci.
Docelowo dystrybutory mająsię znaleźć w każdym
Sonda
Który klub sportowy powinien promo
wać Racibórz w kraju?
raciborskim parku. To no
wość,więc torebki na razie budzą tylko zainteresowanie dzieci, które bawiąsię nimi w piaskownicy. Pomysł jak najbardziej trafiony, jednak upłynie jeszcze sporo czasu, zanim zacznie dobrze funk
cjonować. Właścicielepsów podchodzą, póki co, do tore
bek z rezerwą. Ich pupilom natomiast słupki bardzo się spodobały. W końcu to kolejny obiekt, który można obsikać.
Przechodzień
25 % 42 % 8 % 25 %
Wśród gości zaproszonych do poprowadzenia wykładów znaleźli się obecny poseł do Parlamentu Eu- ropej skiego Jerzy Buzek oraz znany z występów w telewizji komentator po
lityczny, dr Marek Migalski z Uniwer
sytetu Śląskiego. Pierwszy pojawił się I w auli PWSZ jedynie na ekranie, bo uczestnicy konferencji zobaczyli film z wystąpieniem byłego premiera. Mi
galski przyjechał i nie chciał komen
tować nieobecności kontrkandydata do głosów raciborzan w wyborach do Europarlamentu. Zaznaczył przed wystąpieniem, że jest w mieście jako naukowiec, a nie polityk Prawa i Spra
wiedliwości. Brak posła Buzka w ze
stawie prelegentów tłumaczono pilną
Włoski
lokal na
Rynkuw
miejscustarego TransTouru działa od 22
kwietniaAntonio podjął VIP-ów
Raciborscy oficjele jako pierwsi pokosztowali specjałów, które serwu
j e Włoch Antonio Cadau w swoim no
wym lokalu na Rynku. Wśród gości byli m.in. szef Rady Miasta i prezy
dent Mirosław Lenk.
- To na szczęście - mówiono, gdy kelner Marek Beracz upuścił kielisz
ki z powitalnym szampanem, a te rozbiły się o podłogę nowego lokalu włoskiego przedsiębiorcy. 26-latek szybko posprzątał rozbite szkło, z wiarą, że szef Antonio podejdzie do tej wpadki pobłażliwie. Ten jed
nak z uśmiechem witał kolejnych gości, którzy z kwiatami i prezen
tami przyszli, by obejrzeć nowe dzieło raciborzanina z Italii.
Na otwarciu Bistro Shiro wy
najęty didżej przedstawił wła
ściciela, wspominając jego pierwszą restaurację Roman-
ticę i lodziarnię Gelatopiu.
Podkreślił wyjątkowość no
wego lokalu, gdzie będzie
koniecznością wyjazdu polityka do Chorzowa, by tam rozmawiać na te
mat Stadionu Śląskiego.
Wykład Migalskiego dotyczył moralizmu w publicystyce poli
tycznej , był krótki i dynamicznie zaprezentowany. Poprzednicy przy mównicy wygłaszali na
ukowe teorie, akademickim językiem. Lepszy kontakt z pu
bliką uzyskał doktor z UŚ.
Gdy oddano głos publiczności, Piotr Klima zapytał Marka Migalskiego o jego udział w spocie telewizyjnym pro
mującym PiS. Adresat pytania wpierw zapytał organizatorów, czy może odpo
wiedzieć, bo to już kampania wyborcza, a po przyzwoleniu wyjawił, że pracował
można rozkoszować się włoską kawą i popijać drinki, jakich dotąd w mieście nie było. Zamiast urodzinowego „Sto lat” z głośników popłynął “Wonderful World” Louisa Armstronga. Po tym wstę
pie Antonio Cadau chwycił za wielki nóż
nad reklamą, a jego autorstwa jest w niej m.in. „wywalony język” nawiązujący do znaku rozpoznawczego zespołu mu
zycznego „Rolling Stones”. - To dla mnie zaszczyt być w sztabie wyborczym i me
dialnym mojej ulubionej partii - stwier
dził Migalski. (ma.w)
i rozkroił okazjonalny tort. Po pierwszy kawałek zgłosił się Tadeusz Wojnar, którego śladem podążyli wszyscy za
proszeni w środowy wieczór - radni, sportowcy, biznesmeni oraz przyjaciele
Włocha. (ma.w)
FOTMARIUSZWEIDNERFOTMARIUSZWEIDNER
STOPKA REDAKCYJNA REKLAMA
Raciborskie
■
Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e-mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl■
Redaktor naczelny: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl■
Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Emil Szwed, Ewelina Żemełka, Joanna Jaśkowska■
Reklama: Marek Kuder, mk@nowiny.pl, tel. 608 678 209■
Redakcja techniczna: Ireneusz Jaśkowski, irek@nowiny.pl■
Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl■
Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.■
Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot■
Druk: PRO MEDIA, OpoleWIOSNA
najlepszy czas na imprezy i festyny
VIVAT
oraz
PAŁAC W WOJNOWICACH
STOLARKA ALUMINIOWA
- okna - drzwi - - witryny - fasady -
- ogrody zimowe -
Firma Martex Rybnik, Wodzisławska 75
tel. 32 42 63 502
Ubojnia Milówka
Skup bydła
Kupujemy byki, krowy, jałówki
Odbiór własnym transportem
Tel. 0600 049 420 0604 519 075; 0606 776 427
INFORMACJA DLA CHORUJĄCYCH NA OWRZODZENIA KOŃCZYN DOLNYCH:
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate
riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
Jeśli jesteś osobą pełnoletnią, przebyłeś zapalenie żył i chorujesz
na owrzodzenie kończyn dolnych - zgłoś się do Poradni Wielospecjalistycznej w Katowicach.
na numer 666 023 153
Racibórz, Fabryczna 6, tel. 032 418-14-98, 502 55 66 21 Wojnowice k/Raciborza, ul. Pałacowa 1,
tel. 032 419-15-97, 509 205 554
www.vivat.wwnet.pl,www.palacwojnowice.wwnet.pl
Zapewniamy bezpłatną konsultację lekarską:
► Badanie przez lekarza dermatologa
► Badanie naczyń tętniczo-żylnych metodą Dopplera
► Badania krwi"
NZOZ
wielospecjalistyczna Poradnia tokarska .Synapsls' 40-123 Katowice, ul. Czerwińskiego 8 tel. 032 201 08 38,603 951469,602 287 234
3
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r. AKTUALNOŚCI
REKLAMA
POTRZEBUJESZ SZYBKIEJ GOTÓWKI NA KOMUNIĘ, ŚLUB,
REMONT?
Oferujemy atrakcyjne kredyty gotówkowe:
• decyzja w 2 minuty
• wystarczy 400 zł dochodu netto
• do 20 000 zł na oświadczenie
• już od 18 roku życia
• okres kredytowania nawet do 96 miesięcy
• wystarczy dowód osobisty W ofercie również karty kredyto- we, kredyty oddłużeniowe oraz kredyty dla firm
Zapraszamy pn.-pt. 9.00-17.00 Racibórz. ul. Browarna 10/1
tel. 032 415 17 08
MOTOTREND SKUTERY•QUADY•ROWERY Wyprzedaż rocznika 2008 - rabaty do 30 %
Racibórz,
ul. Pocztowa (DW PKP) tel. 032 710 05 10
0 504 098 769 www.mototrend.pl
Skuter od
2690 zł
ATV od
2300 zł
Wyprzedaż rocznika 2008 - rabaty do 30 %
Skuter od
zł
ATV od
zł
KYMCO * SYM
* KEEWAY * PIAGGIO * GILERA * DERBI
*MALAGUTI
*ROMET I INNE
SALON I SERWISŁaweczki już są, będą następne
Radny Eugeniusz Wyglenda ze Studziennej podziękował prezydentowi za ustawienie ławeczek przy głazie przed szkołą upamiętniającym 750-lecie istenienia dzielnicy. Rajca starał się o poprawę estetyki tego miejsca. – Po- prawimy wkrótce wygląd skweru, gdzie dawniej funkcjonował niewielki plac zabaw. Tam również ustawimy nowe ławki – zapowiedział prezydent Miro- sław Lenk.
Światła zależą od starosty
Zgłoszony w ubiegłym roku przez radnego Mariana Sawickiego po- mysł postawienia wzbudzanych świateł na przejściu dla pieszych przy rondzie na placu Konstytucji 3 Maja czeka wciąż na realizację.
Radny chciał rozładować korki generowane w tym miejscu przez pieszych – Światła będą jak sami za nie zapłacimy. Decyzja leży w gestii starosty, ale on nie ma na to środków – wyjaśnił M. Lenk.
Jednym dają, innym zabierają
80 tys. zł zostanie przeznaczonych z miejskiej kasy na wykona- nie szatni przy boisku szkolnym Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 w Raciborzu-Płoni. Do następnego roku na remont poczeka Przedszkole nr 14. 732 tys. zł przeznaczone na jego termomo- dernizację zabrano na dotacje do instalacji solarów na terenie Raciborza.
Szansa na „kosmiczny budżet” Dni Raciborza w 2010 roku
Sąsiedzi starają się o miliony
Na kwietniowej sesji samorządu miejscy radni mają zagłosować nad uchwałą inten- cyjną w sprawie porozumienia z Rybnikiem.
Chodzi o „Promocję kultury ziemi racibor- sko-rybnickiej”, a ściślej o wspólne obchody Dni Raciborza i Dni Rybnika. Miasta chcą pozyskać na swoje święta pieniądze z Unii Europejskiej, którymi dysponuje marszałek województwa, w ramach Regionalnego Pro- gramu Operacyjnego.
Wkład Raciborza wyniesie 150 tys. zł, ale z pomocą Unii budżet Dni Raciborza uro- śnie aż do 925 tys. zł. Nigdy wcześniej takiej kwoty nie wydano jednarozowo na imprezy kulturalne w mieście. – Dzięki temu świę- to miasta trwałoby cały tydzień, od 6 do 13 czerwca (obecnie Dni Raciborza to week- end) – podkreśla Ludmiła Nowacka. Placów- ki przygotowały już propozycje do projektu, który trzeba złożyć u marszałka w maju.
Wiceprezydent Nowacka wyjaśniła, że uchwała jest „daleko idącą intencją”, a mia- sto realizuje zamysł sięgania po środki ze- wnętrzne, na potrzeby samorządu.
Radni przyjęli pomysł z entuzjazmem.
– Konflikty są dla ludzi z kompleksami. Do- brosąsiedzkie stosunki są lepsze niż obraża- nie się na billboardy z informacją, że „Rybnik to dobry adres” – powiedziała radna Kata- rzyna Dutkiewicz. Jedyną wątpliwość zgłosił Piotr Klima, a dotyczyła ona nazwy „ziemia raciborsko-rybnicka”. – Po raz pierwszy spotykam się z takim określeniem. Może pójdźmy dalej i będzie np. Teatr Ziemi Raci- borsko-Rybnickiej – zaśmiał się rajca.
Według prezydenta Mirosława Lenka „już najwyższy czas na współpracę obu miast, bo rywalizacja nie zawsze bywa zdrowa”. Z propozycją wystąpienia o środki unijne na wspólne obchody wyszedł Rybnik.
(ma.w)FOT. MARIUSZ WEIDNER
Wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka omówiła projekt wspólnej uchwały na komisji oświaty
Zastrzeżenia wobec ścieżki rowerowej biegnącej wałami
Wałach mówił o wałach
„Niedoskonałą” nazwał nową ścieżkę rowerową po wałach radny Oblicz dla Roz- woju Raciborza Roman Wa- łach. – Szpary są na tej trasie tak duże, że jazda rowerem grozi wypadkiem. Zwłaszcza łyżworolkarze powinni uwa- żać, jak poruszają się po tej nawierzchni – przestrzegał fanów rekreacji na komisji oświaty rajca ze Studzien- nej.
Jak się okazało, zastrzeże- nia wobec wykonania rekre- acyjnej atrakcji miasta ma nie
tylko opozycja. – Niemal co- dziennie poruszam się tą ścież- ką i również
w i -
działem te szczeliny. W ogó- le to nie rozumiem, dlaczego kostkę ułożono na dwa spo- soby. Częściowo wzdłuż a po
części wszerz, powinno być jednolicie – zauwa-
żył szef komisji oświaty Ryszard Wolny. Obaj radni wytknęli brak wjazdów na ścieżkę, które dopełniałyby jej funkcję komunikacyj-
ną obok rekreacyjnej.
Roman Wałach stwierdził, że w takim razie ścieżka w felernym fragmencie wymaga do- datkowego przełożenia, tworzącej ją kostki. – Kolej- ny raz projektant czegoś nie dopatrzył. Tak było już przy targowisku i nerce – ubole- wał rajca.
(ma.w)
Roman Wałach poprosił o usunięcie usterek na
ścieżce rowerowej po wałach
Kiedy koalicja była w opozycji też nie tłumaczyła się władzy
Święte prawo opozycji
Prezydentowi Mirosławo- wi Lenkowi brakuje ze stro- ny opozycyjnych radnych wyjaśnienia, dlaczego gło- sują przeciw lub powstrzy- mują się od wyrażenia opinii nad głównymi uchwałami fi- nansowymi samorządu. Są nimi budżet na obecny rok i udzielenie absolutorium za wykonanie budżetu z roku ubiegłego.
Zimą opozycja była „na nie” wobec budżetu, a pod- czas obrad ostatniej komisji gospodarki radni Marcin Fica i Roman Wałach po- wstrzymali się od głosowa- nia nad zaopiniowaniem absolutorium dla Mirosława Lenka. – Tak z ciekawości spytam dlaczego? – zwrócił się do nich prezydent. Pano- wie odpowiedzieli mu jedy-
nie uśmiechem. „W obronę”
wziął ich radny koalicji Ma- rian Gawliczek. – Prezydent Bartela też mnie kiedyś py- tał, dlaczego jestem przeciw.
Odpowiedziałem wówczas,
że tak po prostu uważam.
Radny nie ma przecież obo- wiązku uzasadniać swojej decyzji – wyjaśnił radny z Brzezia.
(ma.w)
Marian Gawliczek należy do jednych z najbardziej doświadczonych rajców
FOT. MARIUSZ WEIDNER FOT. MARIUSZ WEIDNER
Szczegóły:
0608 678 209,
032 415 47 27 w.12
4 AKTUALNOŚCI
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.EEFOTMARIUSZWEIDNERFOTMARIUSZWEIDNER
Artur Krawiec z MOS-u był gościem komisji zdrowia powiatu
Powiatowi potrzebna jest poradnia wad posta
wy ciała - mówił radnym Artur Krawiec z MOS
Wady postawy mają wszyscy
Od sześciolatków po trzecioklasistów ponad 1600 dzieci w mieście wymaga ćwiczeń korekcyjnych, a 150 z nich ćwiczeń specjalistycznych. To efekt badań, których brakuje w gminach powiatu.
Datków dla szpitala miejskiego nigdy wiele
Fuffidacoa powiina wziąć fachowców
- Takie dane są przeraża
jące. Praktycznie wszyscy przebadani maj ą wady posta
wy - stwierdził radny Włady
sław Gumieniak. Najbardziej zaskoczyło go, że problem do
tyczy już przedszkolaków, bo krzywe plecy prędzej kojarzą się z uczniem pochylonym nad książkami niż bawiącym się dzieckiem.
Winowajcę tej budzącej trwogę o przyszłość sytuacji szef komisji zdrowia upatruje w „miękkiej pufie i grach tele- wizycjnych”. - Zamiast wyjść na spacer, wolą siedzieć w domach - zauważa Marceli Klimanek. Jego zdaniem po
Wicestarosta Andrzej
Chroboczek zaprosi do
siebie dentystów kutuje też brak w szkołach ćwiczeń śródlekcyjnych, które kiedyś były standardem. Rajcy powiatu nie kryli też, że lekcje wychowania fi
zycznego dalekie są od tych, jakie pamiętają z dawnych czasów. - Piłeczka rzucona i wygodnictwo, to niestety obraz lekcj i wf w wielu szko
łach - twierdzi Władysław Gumieniak, który sam był wuefistą.
Artur Krawiec urządza prelekcje dla rodziców, któ
rym tłumaczy, że ich dzieci zamiast oglądać dobranockę powinny wybrać się na spa
cer na świeżym powietrzu.
- Byłem z takimi po radami w dwunastu szkołach w Raci
borzu. Niestety problem ten dostrzegł jedynie samorząd miejski. W gminach powia
tu tematu nie podjęto - żału
je specjalista od gimnastyki korekcyjnej. Wicestarosta Andrzej Chroboczek uwa
ża, że na wsi brak poparcia społecznego dla zajęcia się problemem wad postawy.
- Dużo zależy od szefa oświaty w urzędzie gminy.
W Raciborzu Marek Kurpis dostrzegł potrzebę - stwier
dził wicestarosta.
Krawiec zaapelował też do radnych powiatu o pomoc w
Starostwo próbuje rozwiązać problem braku pogotowia stomatologicznego
Ból zęba jest jak awaria auta
Gdy w weekend lub świę
to twoje uzębienie cierpi katusze na próżno szukać pomocy. Prywatne gabinety pozamykane, a publiczne nie mają usługi pogotowia stomatologicznego. W tym celu raj cy powiatu namawia
ją dentystów, by powrócili do dobrej tradycji szpitalu przy ulicy Bema i wznowili taką usługę, refundowaną przez śląski oddział NFZ.
utworzeniu poradni wad po
stawy ciała, na której funkcjo
nowanie daje pieniądze NFZ.
- Często do pełnej diagnozy potrzebne j est zdj ęcie rentge
nowskie i np. tego w MOS- -ie nie załatwimy - wyjaśniał gość komisji zdrowia.
Wnioskiem z posiedzenia komisji jest zwołanie konfe- rencj i z udziałem dyrektorów zespołów szkolno-przed- szkolnych z gmin powiatu oraz tamtejszych urzędników zajmujących się sprawami szkolnictwa. Powiat rozwa
ży też przebadanie uczniów swoich szkół.
(ma.w)
By przedyskutować pro
blem ze specjalistami zapro
sili ich na spotkanie. Jakież było zdziwienie urzędników, gdy w odpowiedzi na apel starostwa liczbą, która ozna
czała zainteresowanych, było
„0”. - Stomatolodzy zawsze mieli lepiej. Za komuny szczególnie, a teraz niezgo
rzej - wspomniał na komisji zdrowia jej przewodniczący Marceli Klimanek, który już
Na kwietniowej komisji zdrowia raport z działal
ności zdali przedstawiciele Fundacji na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu.
Aleksander Kasprzak - se
kretarz, i Edmund Pazurek - wiceprezes. Przypomnie
li jak wzrosły środki jakimi dysponuje fundacja, z 2400 zł w roku założenia (2004) do 165 tys. zł w ubiegłym.
Za te pieniądze, pocho
dzące głównie z darowizn podatników odliczających procent rocznych dochodów,
kupowany .
jest s
prz
ęt
do szpita
la,
wedłu
guz
god
nień z dyrek
cją. W Fun
d a -
drugą kadencję pcha ten „ku
lej ący temat”. - Z bólem zęba w weekend jest jak z awarią samochodu w niedzielę, bo wtedy warsztaty samocho
dowe też są pozamykane - celnym porównaniem przedstawił problem wicesta- rosta Andrzej Chroboczek.
Według jego wiedzy, w po
wiecie działa 30 prywatnych gabinetów dentystycznych.
Radni powiatu zastanawia-
cji pracują sami wolontariusze. To niepokoi znaną społeczniczkę („Tę
cza”) Alinę Litewkę-Kobył- kę, wiceprzewodniczącą rady powiatu. - Bez per
sonelu, stałego, złożonego z fachowców piszących o programy po
mocowe nie roz- winie- cie się.
- prze
strzega radna.
(ma.w)
-Co
łaska, co
wrzucą,to dziś za mało
- sądziAlina Litewka- Kobyłka
FOTMARIUSZWEIDNER
ją się, jak zachęcić choćby jeden z nich do uruchomie
nia usługi pogotowia. - A może by tak komuś nowemu wynająć lokal z dużą ulgą i opłacić reklamę w mediach?
- rozważał radny Jan Matyja.
- Tylko że ja nie mam z kim o tym rozmawiać. Chętnych brak - rozkłada ręce wicesta- rosta. Ponowi zaproszenie stomatologów do starostwa.
(ma.w)
120
tysięcyzłotych
dla sportowcówWiadomo już ile magistrat przeznaczy na promocję poprzez sport. Prezydent zapowiedział takie wydatki na sesji w marcu. 29 kwietnia radni, akceptując zmiany w budżecie miasta, dadzą 120 tys. zł dla klubów reprezentujących miasto na arenie co najmniej krajowej. Jeszcze nie wiadomo, jak zostaną podzielone pieniądze. Początkowo prezydent mówił o siatkarzach i dwóch klubach piłkarskich. Teraz nie wyklucza również zapaśników i pływaków.
Bruki w Pleśnej
12 tys. zł przeznaczono w budżecie na wykonanie instalacji wodnej oraz częściowe wybrukowanie nawierzchni pod namiotami na tere
nie obozu wypoczynkowego w Pleśnej. Raciborski magistrat ma do 2012 roku w dzierżawie działkę, gdzie mieści się obóz. W wakacje planuje trzy turnusy po dwa tygodnie, w cenie 750 zł. Komendanta
mi będą: Julian Zieliński, Dariusz Malinowski i Kazimierz Frątczak.
Nerką zarządza
dyrekcjaW „Nowinach Raciborskich” z 21 kwietnia w artykule pt. „Ona o słupkach, a on o brawurze” znalazła się błędna informacja, jakoby ZDW w Katowicach na wniosek magistratu „postawił na chodniku słupki”. Błąd polega na tym, że ZDW w Katowicach nie zarządza tym skrzyżowaniem, bo „nerka” administrowana jest przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad.
REKLAMA
sklep radiokomunikacyjny
WWW.CB-RADIO.EU
asortyment! ch-radio PMR
ANHNY 00 cb: stacjonarne i samochodowe kable koncentryczne wtyczki antenowe
Nawigacja satelitarna GPS Radia samochodowe
Racibórz
ul. Rybnicka 62 tel.32 714 10 93
tel. kom. 501
442 820
HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH
47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15
CENY fabryczne
Impregnaty
PROMOCJA!!!
do drewna DREWKORN z dodatkiem teflon R surface protector
« GWARANCJA SKUTECZNEJ OCHRONY
Masa asfaltowa do renowacji dachu IZOPLAST B
NOWOŚĆ!!! MIESZALNIK FARB FIRMY TIKKURILA
NA WSZYSTKIE PRODUKTY TIKKURILLA 10% RABATU
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
REKLAMY 5
Już
OTWARTE!
Bistro
Shiro w raciborskim
rynku
KOKTAJL BAR ► RESTAURACJA (kuchnia włoska
i m iędzynarodowa) ^KL^J B
ZAPRASZAMY CODZIENNIE
pon.-czw. 1000 - 2400 pt.-sob. 1000 - 0300 niedz. 1200 - 2400
REZERWACJE
pod nr tel. 032 419 90 26, Racibórz, Rynek 10
f
rozmowy na czasie©rum.nowiny.pl
JAKOŚĆ KLIMAT WYSTRÓJ BĘDZIESZ ZASKOCZONY
WWW. I
bahamas .com.pl
fl, 4 d ttt
cktailtlance ciut
&Q4
iE02<8>2<&Q.
łSERWIS
KOMPUTEROWY
@ instalacja, reinstalacja
@ odzyskiwanie danych
@ dojazd do klienta na terenie Raciborza - Gratis!
032 417 10 20 O 503 503 682
Kredyt Na Wiosnę
Nie rezygnuj ze swoich planów:
oprocentowanie już od 8,9%' kredyt do 75 000 zł
nawet na 5 lat
Racibórz,
ul. Nowa 3/5 tel. (32) 414 73 23/25www.dominet.pl FOR.TIS BANK
RRSO wynosi 17,24% dla kredytu w wys. 8 500 zł udzielonego na 60 miesięcy.
Dom Handlowy
VICTORIA ®
PERFUMERIA POLECA ZAPACHY
C
h a n e l, DIOR, D
a v id o f f...
JUBILER POLECA:
-ZEGARKI PIERWSZO KOMUNIJNE
- NOWĄ KOLEKCJĘ ZEGARKÓW
GROVANA
Racibórz, ul. Bankowa 6,
tel. 032 415 27 64, www.dh-victoria.pl
KREDYT NA 100%
BEZ BIK!!! Gotówkowy Hipoteki, Konsolidacje EXTRA oferta dla emerytów zadzwoń lub wyślij smso treści: „kredyt” na numer 792 370 127 lub 032 608 00 31
„AKCEPT”ul.Ks Konstancji 9 Wodzisław Śl.
6 AKTUALNOŚCI Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
Hala OSiR z dużą szansą na 2 miliony
Dokumentacja aplikacyjna projektu „Rozwój infrastruktury okołoakademic- kiej poprzez rozbudowę hali widowiskowo-sportowej przy ul. Łąkowej w Ra- ciborzu” złożona przez Miasto Racibórz została oceniona pozytywnie jako spełniająca wymogi formalne i tym samym zakwalifikowała się do oceny merytoryczno-technicznej. Projekt szacowany jest na ponad 10 mln złotych, z czego niecałe 2 mln ma wynieść dofinansowanie RPO dla Śląska.
Zabrali bibliotece by dać PK
Radni zdecydują 30 kwietnia, czy przenieść milion złotych zaplano- wany na remont miejskiej biblioteki do budżetu Przedsiębiorstwa Komunalnego. Prezydent Mirosław Lenk deklaruje, że pieniądze przeznaczone będą na nowe autobusy do użytku w komunikacji miejskiej. – Zostaną zakupione w przetargu, więc markę trudno wskazać – wyjaśnia prezydent.
11 minut prezydenta Lenka
– Jestem pozytywnie zaskoczony. Korki w trakcie remontu mostu markowickiego nie są aż tak uciążliwe – stwierdził prezydent na komisji oświaty i podał przykład, jak sam w godzinach szczytu, ok. 16.00, w 11 minut przejechał spod Złotej Iglicy przed Korno- wacem pod magistrat. Jak zawsze oponowała mu Małgorzata Lenart, która spod wiaduktu do ronda jechała 45 minut.
FOT. MARIUSZ WEIDNER
Brolli z NaM przeszkolił
Pierwsze spotkanie, na któ- rym NaM gościło osobę spo- za polityki, zainteresowało
znacznie więcej osób niż wizyty Polaczka i Zabo-
rowskiego. Włoskiemu menadżerowi Wal-
terowi Brolliemu dziękowano za wykład oklaska-
mi.
Pracow- nik firmy – naj- w i ę k s z e g o p r o d u c e n t a schodów na świecie po- dzielił się ze słuchaczami swe- g o
wykładu praktyczną wiedzą, jak sprawnie zarządzać kon- taktami z klientem. Starał się przekonać, że nie potrzeba do tego kosztownych programów komputerowych, a wystarczy pakiet biurowy Microsoft i pro- gram pocztowy Windowsa.
Na konkretnych przykładach pokazywał współdziałanie Outlooka, Excela i Accessa, które pozwala mu efektywnie zarządzać kontaktami z 6 ty- siącami klientów. – Na moim biurku nie ma żadnych papie- rów. Wszystko załatwiam za pomocą laptopa podłączone- go do Internetu - podkreślał.
Zgromadzonym w sobotę w auli PWSZ zaimponowa- ła wiedza Brolliego, który
„sprzedał” ją na prośbę Jakuba Michalaka, z którym pracuje od 4 lat. – Walter Brolli m.in.
wykłada na studiach MBA we Włoszech. Drugi raz gości w Raciborzu. Za swoją prezen- tację nie chciał honorarium – powiedział Michalak.
– Chociaż taka wiedza najbardziej jest przydatna handlowcom, to wierzę, że wielu zwykłych użytkowni- ków komputera po spotkaniu zaczęło zmieniać ustawienia w programie pocztowym we- dług wskazówek gościa – mó- wił Mariusz Marchwiak z NaM.
Po raz pierwszy na spo- tkaniu w ramach Akademii Społeczno-Gospodarczej
NaM pojawili się prezydent ze starostą. Pierwszy pokrył koszty pobytu Waltera Brol- liego w Raciborzu. – Propo- nowaliśmy prezydentowi, by pan Brolli wystąpił ze swoją prezentacją w urzędzie. Mi- rosław Lenk podziękował za ofertę i jak mi powiedział zaprosił naczelników na wy- kład w PWSZ – przekazał nam Jakub Michalak. Jak się okazało, szefowie wydzia- łów magistratu z okazji nie skorzystali, bo z osób zwią- zanych z raciborskim samo- rządem na sali był jedynie Leszek Wyka (pracownik Raciborskiego Centrum Kul- tury).
(ma.w)
Dagna Mucha dziękowała Brolliemu za wykład. Stoi Jakub Michalak z NaM.
Włoski menadżer zaprzyjaźniony z Jakubem Michalakiem wystąpił w ramach Akademii Społeczno-Gospodarczej NaM
Rolniku nie będziesz sam
– W konkurencji pokonałby pan francuskiego i niemieckiego gospodarza – chwalił minister Józefa Malcharczyka z Pawłowa
Wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke odwiedził 20 kwietnia powiat raci- borski. Po wizycie w Pawłowie i Wojnowicach udał się na spotkanie z ponad 70 gospodarzami, gdzie mówił m.in. o kontrowersjach przy wykupie gruntów pod Zbiornik Racibórz. – Nie może być tak, żeby interes państwa realizować za cenę ludzkiej krzywdy – stwierdził.
Wizytę w Raciborzu Plocke zaczął przed po- łudniem od starostwa. Tam przyznał mediom, że nasz powiat kojarzy mu się z latami młodo- ści, gdy jako sportowiec z LZS rywalizował z zawodnikami wyszkolonymi przez raciborski SMS. Wyjaśnił, że zwiedza rolniczą Polskę co poniedziałek. – Trwa wyrównywanie pozio- mu rolnictwa między silnym zachodem, a ubogą częścią wschodnią kraju – ocenił kon- dycję polskiej wsi. Już na konferencji praso- wej zajął się tematem gruntów zamiennych dla rolników z Bieńkowic, których ziemie po- trzebne są pod budowę Zbiornika Racibórz.
Walczą oni o pola należące do Agencji Nie- ruchomości Rolnych, dzierżawione obecnie przez firmę Agromax. – Dążymy do porozu- mienia z dzierżawiącym – wyjawił.
Temat gruntów zamiennych rozwinął na spotkaniu z rolnikami, które odbyło się w restauracji Vivat. Zaczęło się od wystąpie- nia wójta Krzyżanowic Leonarda Fulneczka.
– Dla wywłaszczanych rolników z Bieńkowic praktycznie nie ma oferty. Mają dobre grun- ty pod nosem, a proponuje się im ziemie o 10 km dalej. Proszę pana ministra o pomoc w imieniu rolników – mówił do Kazimierza Procke. Przedstawiono też stanowisko kół- ka rolniczego z Bieńkowic. – Nie pytają nas co chcemy, tylko mówią, tu macie i bierzcie
– żalił się członek kółka. Głos zabrał goszczą- cy na spotkaniu Władysław Serafin, słynny rolniczy związkowiec. – Domagam się, pa- nie ministrze, by zbadać jak mogło dojść do wydzierżawienia gruntów przeznaczonych pod zbiornik, które Agencja Nieruchomości Rolnych powinna była zabezpieczyć – powie- dział, po czym rozległy się oklaski.
Przedstawiciel rządu zapowiedział, że osobi- ście dopilnuje, by ci, co podejmowali decyzje o dzierżawie, poczuli, że prawo obowiązuje, bo decyzja o tym z 2006 roku była zła. – Rolni- cy nie zostaną z tą sprawą sami. Nie pozwolę, by interes państwa był realizowany kosztem ludzkiej krzywdy. Należą się im takie grunty, jakie ich usatysfakcjonują – podkreślił, doda- jąc, że rozstrzygnięć w tej sprawie należy się spodziewać po tegorocznych żniwach.
Kazimierz Plocke zwiedził też w powiecie gospodarstwo największego rolnika w gmi- nie Pietrowice Wielkie – Józefa Malcharczy- ka (powiedział mu, że prześciga francuskich i niemieckich gospodarzy), który prowadzi je z żoną Reginą i dziećmi, a także nowocze- sną fermę bydła mlecz- n e g o
przedsiębiorstwa r o l -
no-przemysłowego Agromax w Woj- nowicach.
(ma.w)GOSPODARZE PYTALI MINISTRA, TEN ODPOWIADAŁ I ODZNACZAŁ
Żyjący z roli mieszkańcy powiatu raciborskiego sko- rzystali z okazji i przepytali gościa z Warszawy na tema- ty rolnicze. Józefa Strachotę z Pietraszyna interesowało, czy rząd pracuje nad progra- mem wsparcia finansowego budowy dróg polnych, bez których rolnik ten nie wy-
obraża sobie rozwoju rolnic- twa. Odpowiedź ministra nie napawa optymizmem.
– Brak rozwiązań w tym za- kresie, ale dążę do rozmów z ministrem infrastruktury – powiedział. Norbert Kli- nik z gminy Nędza opisał sytuację małżonki. – 27 lat opłacała składki w ZUS,
później przeszła do KRUS i przepisy są takie, że dopiero w wieku 76 lat doczeka eme- rytury – mówi o niesprawie- dliwym rozwiązaniu. Jego Plocke uspokoił. – Sprawa jest w toku, rozwiążemy pro- blem tej pani oraz wielu po- dobnych jej osób na terenie kraju. Ministerstwo Polityki
Społecznej przygotuje nowe- lizację przepisów – obiecał minister Plocke.
Goszczący w Raciborzu przedstawiciel rządu wręczył przed rozmowami z rolnika- mi przyznane przez resort odznaki honorowe „Zasłu- żony dla Rolnictwa”, które otrzymali: Elżbieta Cegla-
rek, Danuta Glenc (na zdj.), Arnold Gonsior, Joachim Franiczek, Norbert Herber, Krystyna Jarosz, Anastazja Kolarz, Wolfgang Kroczek, Bernard Kupka, Jerzy Lo- dzik, Henryk Panek, Jan Skiba, Roman Więcierz oraz Ryszard Winiar- ski.
Wiceminister Kazimierz Plocke witany przez mieszkańców Pawłowa
FOT. MARIUSZ WEIDNER (2)
7
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
6 Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 1 stycznia 2008 r. PROMOCJA
�����������������
������������������
�����������������������
����������������������
������������������������
����������������������
�������������������������
�������������������������
���������������������
����������������������
�����������������������
���������������������
���������������������
����������������������
������������
����������������
���������������
���������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������
8 NA SŁUŻBIE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
TANIO! TŁUMACZENIA PRZYSIĘGŁE Z JĘZYKA NIEMIECKIEGO
BIURO TŁUMACZEŃ
angielski czeski niemiecki
włoski
francuski hiszpański
norweski szwedzki
biuro@btje.pl •www.btje.pl
holenderski
47-400 Racibórz 47-400 Racibórz ul. Mickiewicza 20 ul. Kościuszki 7c (budynek Telekomunikacji) budynek Urzędu Celnego pn-pt 9.00-15.00 pn-pt 9.00-16.30
Tel/Fax. 032 415-33-10 Tel/Fax. 032 415-11-94
REKLAMA
TANIA ODZIEŻ
Racibórz, ul. Bosacka 52 (przy DOMGOS-ie)
Czynny: pn. - pt. 10.00 - 18.00, sobota 9.00 - 14.00OFERUJEMY
• bogaty wybór towarów
• ciągłą dostawę towarów
• atrakcyjne ceny
ODZIEŻY WIOSENNEJ
Największy sklep w Raciborzu i w regionie z tanią odzieżą pochodzenia zachodniego o pow. 1000 m
2TERAZ
TNIEMY CEN Y
Zapraszamy na zakupy
NO V UM-MED
NO V UM-MED
NO V UM-MED
Gabinet Prywatny
dr n. med. Grzegorz Nowakowski ENDOKRYNOLOG
Specjalista chorób wewnętrznych
www.novum.civ.pl
Rejestracja: 032/4562636, 602737205
44-300 Wodzisław Śl., ul. 26 Marca 164 CENTRUM DIAGNOSTYCZNE:
choroby tarczycy, zaburzenia hormonalne, USG Color Duplex Doppler naczyń, serca, j. brzusznej, tarczycy, piersi, prostaty, jąder, jajników, spirometria, EKG, RTG, laboratorium W ciągu ostatniego tygodnia, nieznani
sprawcy zniszczyli aż kilkanaście wiat przy- stanków autobusowych. Za każdym razem ktoś celowo rozbija szyby. Niewykluczone, że wandale używają broni.
To już prawdziwa plaga. Policjanci z Raci- borza szukają osób odpowiedzialnych za nisz- czenie przystanków na terenie powiatu. Tylko w sobotnią noc, nieznani sprawcy rozbili szy- by w 6 wiatach. Następnego wieczoru uszko- dzono kolejne dwa przystanki. Wszystkie wiaty niszczone są w określonej kolejności, jedna po drugiej według linii kursów. Wiele wskazuje, że wandale poruszają się samocho- dem. – Mieliśmy zgłoszenie od mieszkańca Raciborza, który widział, że z samochodu ktoś ostrzeliwał przystanek. Na miejsce wysłano policjantów z wydziału kryminalnego i tech-
ników, którzy jednak nie znaleźli żadnych łusek, ani innych śladów – wyjaśnia st. post.
Anna Borek, rzecznik raciborskiej policji.
Koszt jednej szyby to kilkaset złotych. – To specjalne szkło hartowane z odpowiednimi atestami – tłumaczy Krzysztof Kowalewski prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego, które zarządza przystankami. – Taką szybę trzeba wymierzyć a następnie zamówić. Koszt jednej to co najmniej 600 zł. Nie jesteśmy ich też na- prawiać z dnia na dzień. Sprowadzanie szkła trwa kilka dni – tłumaczy Kowalewski. W ubiegłym roku PK wydało na szkody spowo- dowane przez wandali 25 tys. zł. Wiadomo, że tegoroczne wydatki będą większe. Rozbite w ostatnim tygodniu szyby kosztowały przed- siębiorstwo już 10 tys. zł.
(acz)
Wandale w ciągu tygodnia dokonali szkód na kwotę 10 tysięcy złotych
Strzelają
do przystanków?
Uszkodzony przystanek w dzielnicy Ocice
FOT. ADRIAN CZARNOTA
Raciborscy policjanci ujęli 12-letniego chłop- ca, który świetnie się bawił malując czarną, olejną farbą ścianę jed- nej z kamienic. Teraz o losie nieletniego wan- dala zadecyduje sąd rodzinny.
23 kwietnia około godziny 19.30, policjanci podczas pa- trolowania ulicy Browarnej w Raciborzu, zauważyli mło- dego chłopca, który malował czarną olejną farbą ścianę ka- mienicy. Wandal został ujęty na gorącym uczynku. Jak się okazało, sprawcą niszczenia mienia był 12-letni miesz- kaniec Raciborza. O losie nieletniego zadecyduje sąd
rodzinny.
(acz)Prawie jak graffiti
Funkcjonariusz racibor- skiej Policji, wracając do domu po zakończonej służ- bie, uratował życie młodemu mężczyźnie, który chciał po- pełnić samobójstwo skacząc z mostu. Przyczyną tego desperackiego kroku były problemy osobiste. Obecnie niedoszły samobójca znajdu- je się pod opieką lekarzy.
23 kwietnia około godzi- ny 22.20, funkcjonariusz raciborskiej Policji, który po służbie wracał do domu, jadąc placem Mostowym za-
uważył stojącego po drugiej stronie barierki mostu męż- czyznę, który chciał skoczyć.
Funkcjonariusz natychmiast zareagował. Zatrzymał swój samochód i zdecydowanym ruchem chwycił i przeciągnął desperata na drugą stronę ba- rierki. Jak się okazało, był to 24-letni mieszkaniec Racibo- rza. Mężczyzna przyznał, że chciał popełnić samobójstwo z uwagi na problemy natury osobistej. W obecnej chwi- li raciborzanin znajduje się pod opieką lekarzy.
(acz)Mężczyzna trafił do szpitala psychiatrycznego
Uratował desperata
Z powodu zawiedzionej miłości chciał skoczyć do Odry. Uratował go policjant,
który po służbie jechał przez most.
Marek M. przyniósł na miejsce tragedii benzynę i kwas
Tragedia u sąsiadów
Policjant, który w czwartek zastrzelił się w Pszowie, przed śmiercią strzelał do swojej dziewczyny.
W czwartek 23 kwietnia około 16.30 po- licjant z Komendy Powiatowej w Wodzi- sławiu postrzelił się śmiertelnie w głowę.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kato- wicach (na miejsce przyjechał zastępca komendanta wojewódzkiego). Wstępne informacje wskazują na samobójstwo z przyczyn osobistych. Tragicznie zmarły był oficerem w wieku 36 lat z 17-letnim sta- żem w policji. Marek M. miał troje dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Zamierzał rozwieść się z żoną. Od pięciu lat policjant spotykał się z 34-letnią Ewą J. Dzisiaj pani Ewa prowadzi niewielką kawiarnię w Pszo- wie. To właśnie tutaj rozegrał się dramat.
Kilka dni wcześniej policjant usłyszał od ukochanej, że ta nie zamierza wiązać z nim przyszłości. W tragiczny czwartek Marek M.
umówił się z Ewą J. w kawiarni. Doszło do kłótni. Mężczyzna szarpał kobietę za włosy, a gdy ta straszyła, że zawoła brata zwlókł ją do piwnicy. Miał przy sobie służbowy pi- stolet, pojemnik z benzyną i żrącą substan-
cję - prawdopodobnie kwas solny. Kobiecie udało się uciec. On wybiegł za nią i oddał w jej kierunku strzał. Nie trafił. Gdy kobieta uciekła policjant przystawił sobie pistolet do głowy i strzelił. Zginął na miejscu. Niewyklu- czone, że funkcjonariusz zamierzał oszpecić kobietę a następnie spalić lokal, w którym się znajdowali. Z naszych informacji wyni- ka także, że Marek M. wieczorem miał iść na służbę. O godz. 20.00 miał objąć funkcję oficera kontrolnego. Wówczas nadzorował- by prawdopodobnie policjantów sprawdza- jących okoliczności ewentualnego pożaru kawiarni i śmierci ofiary. Sprawą zajmowa- ła się Prokuratura Rejonowa w Wodzisła- wiu. Zapytaliśmy dlaczego nie przekazano jej do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Dzieje się tak zazwyczaj, gdy postępowanie dotyczy miejscowych policjantów. – Nie ma takiej konieczności, ponieważ nie ma osób podejrzanych – powiedział nam Andrzej Gąska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
(raj)
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
NA SŁUŻBIE 9 TYLKO OD POCZĄTKU ROKU W RACIBORZU SKAZANO CZTERECH ZWYRODNIALCÓW. KILKA SPRAW JEST W TOKU
PEE0FDLE
pod Dupą śedszycft
Andrzej G. - pedofil z Rud Raciborskich - został skazany na osiem lat wię
zienia. Dariusz D., który w piwnicy bloku molestował dziesięciolatka, spędzi w więzieniu co najmniej dwa lata. Oba wyroki zapadły 20 kwietnia. Podobnych spraw w naszym powiecie jest więcej.
Sprawą 40-letniego Andrze
ja G. w lipcu ubiegłego roku żyły całe Rudy Raciborskie.
Bezdomny mężczyzna całymi dniami wałęsał się po ulicach niewielkiej wsi. Mieszkał w szałasie w lesie. Nie stronił od alkoholu. Aby przeżyć, zbierał złom i kradł.
hppr ó
Policyjna obława w Rudach na gwałciciela dwunastolatki
FOT.ADRIANCZARNOTA
W lipcowe przedpołudnie jedno z miejscowych dzieci wybrało się na grzyby. 12-lat- ka przyjechała do babci na wakacje i nie znała tutejszych terenów. Samotną dziewczyn
kę wypatrzył na leśnej ścieżce Andrzej G. Mężczyzna zapro
ponował pomoc w zbieraniu grzybów. Zaciągnął dziecko do gęstego zagajnika, gdzie brutalnie je zgwałcił.
Gdy sprawa wyszła na jaw, w Rudach zorganizowano obławę na pedofila. Po kil
ku godzinach pies tropiący doprowadził policjantów do jednego z pustostanów, gdzie ukrywał się wystraszony 40- -latek. Śledczy zabezpieczyli między innymi materiał ge
netyczny podejrzanego.
Materiał dowodowy był na tyle mocny, że 20 kwietnia Sąd Rejonowy w Raciborzu wydał wyrok bez przeprowa
dzania rozprawy w całości.
Andrzej G. został skazany na osiem lat bezwzględnego wię
zienia. Po odbyciu kary przez
dziesięć lat nie będzie mógł się zbliżać do dzieci.
Dramat w piwnicy W czerwcu 2008 roku do raciborskiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 23- -letniemu Dariuszowi D. W piwnicy jednego z bloków zaczepił bawiących się tam chłopców. Jednego z nich, w wieku 10 lat, próbował zmusić do odbycia stosunku oralnego.
Przerażonemu dziecku udało się uciec z piwnicy. Policjanci szybko ustalili sprawcę.
Mimo iż sąd zastosował w tym przypadku jedynie dozór policyjny, 20 kwietnia oskar
żony usłyszał wyrok. Sąd Re
jonowy w Raciborzu skazał go na dwa lata i osiem miesięcy pozbawienia wolności. Dodat
kowo sędzia orzekł zakaz kon
taktowania się z małoletnimi przez okres sześciu lat.
Oba wyroki wkrótce się uprawomocnią. - Uważamy je za sukces naszej prokura
tury. W każdym przypadku staramy się wnioskować o areszt dla podejrzanych, gdy chodzi o krzywdzenie dzieci.
Wybór środka zapobiegaw
czego należy jednak do sądu - wyjaśnia Danuta Kozakie
wicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Raciborzu.
Jak się okazuje, to nie jedyne przypadki krzywdzenia dzieci w ostatnim czasie. W szafkach prokuratorów piętrzą się akta spraw dotyczące molestowa
nia małoletnich. Wszystkie z nich traktowane są przez śled
czych priorytetowo.
Kara
dla ekshibicjonisty Wiosną ubiegłego roku
przed obliczem sądu stanął 48-letni mieszkaniec Raci
borza. Zarzucono mu, że w celu zaspokojenia seksualne
go onanizował się na oczach przechodniów -13 i 14-latek.
Ekshibicjonista obnażał się na ulicy. Wystraszone dziew
czyny o zdarzeniu poinfor
mowały rodziców, a ci policję.
- To cienka czerwona linia pomiędzy nieobyczajnym zachowaniem, czyli wykro
czeniem, a przestępstwem.
Sprawę potraktowaliśmy bardzo poważnie. Chcemy, aby poszkodowane poczuły się bezpiecznie. Mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem. Kodeks karny za pre
zentowanie małoletniemu wykonania czynności seksu
alnej przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia prokurator.
Przestępstw w stosunku do małoletnich dopuszczają się również osoby w podeszłym wieku. Raciborscy prokurato
rzy pracują obecnie również nad sprawą 80-letniego męż
czyzny, który molestował swojego wnuka. Mężczyzna ze względu na swój wiek, w momencie popełniania prze
stępstwa miał ograniczoną zdolność oceny swojego za
chowania. Śledczy ustalili również, że mężczyzna onani
zował się przed 8- 10- i 12- lat
kiem. Sąd w lutym skazał go na 2 lata i 10 miesięcy więzie
nia. Mężczyzna odpowiadał z wolnej stopy, jednak śledczy namówili go, aby wyprowa
dził się z domu i zamieszkał z dalszą rodziną. Prokuratura wniosła apelację.
Nie zbliżać się!
Wiele dramatów rozgrywa się przez lata w czterech ścia
nach. W marcu sąd skazał 48-letniego mężczyznę, który znęcał się fizycznie nad swoją córką. Oprócz tego oskarżony był o groźby karalne i wyko
rzystywanie seksualne 9-let- niej córki. Mężczyzna dotykał przez ubranie intymne części ciała dziecka. Na czas proce
su otrzymał dozór policyjny i zakaz zbliżania się do córki.
Sprawca został w tym przy
padku skazany na półtora roku pozbawienia wolności z
warunkowym zawieszeniem wykonania kary na trzy lata.
- Ustawodawca dał nam możliwość wnioskowania o zakaz zbliżania się do po
szkodowanej. Zgodnie z nim podejrzany ma maksy
malnie unikać kontaktu z daną osobą. W praktyce, gdy mieszkają razem, musi się wyprowadzić np. do rodzi
ny. Łamanie zakazu najczę
ściej kończy się wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Po wytłumaczeniu sprawcy konsekwencji nie mieliśmy przypadków ponownej pró
by kontaktu - tłumaczy Ko
zakiewicz.
Przerwała milczenie Na sprawę w areszcie cze
kał z kolei 43-latek, który przez lata gwałcił swoją ma
łoletnią córkę. Uczennica jed
nego z raciborskich Zespół Szkół Ogólnokształcących zdecydowała się opowie
dzieć o swojej gehennie do
piero w wieku siedemnastu lat, po szkolnym spotkaniu z policjantami z wydziału do spraw nieletnich. Psycho
logowi szkolnemu opowie
działa o tym, co przeżywała odkąd skończyła siedem lat.
Mężczyzna poza współży
ciem z córką dopuszczał się innych czynności seksual
nych z jej koleżanką. Kilka tygodni temu sąd skazał go na karę 8 lat pozbawienia wolności i zakaz kontaktu z małoletnimi przez okres 10 lat.
Lada dzień do sadu wpłynie również akt oskarżenia prze
ciwko 40-letniemu mężczyź
nie, który wykorzystywał seksualnie swoją nastoletnią córkę oraz inną małoletnią podczas snu. Sprawca nie przyznał się, tłumacząc, że córka chce go „wrobić”.
Kochała go?
Z nietypową sprawą raci
borscy śledczy spotkali się na początku tego roku. 24-letni mieszkaniec Raciborza zo
stał oskarżony o dwukrotne dopuszczenie się obcowania płciowego z dwunastolatką.
Sąd zastosował wobec podej
rzanego poręczenie mająt
kowe. Śledczy ustalili, że do
zbliżenia doszło za obopól
ną zgodą. Mężczyzna mimo kłopotów z prawem nadal od
wiedza nastolatkę, za zgodą jej rodziców, którzy pilnują, aby odwiedziny miały cha
rakter czysto towarzyski.
Ofiarami przemocy seksu
alnej padają również starsze osoby. Dzięki raciborskiemu stowarzyszeniu Drogowskaz śledczy pomogli 21-lat- ce, która przed ojcem uciekła z domu. Męż
czyzna zaczął coraz częściej dotykać ją w części intymne, odkąd skończy
ła siedemnaście lat. - Sprawa za
szła na tyle dale
ko, że mężczyzna zaczął zmuszać ją do oglądania filmów porno
graficznych.
Twierdził, że ją ko
cha i to właśnie z nim powinna roz
począć współży
cie płciowe. W tej rodzinie atmosfe
ra była chora. W mieszkaniu zna
leźliśmy między innymi podsłu
chy - relacjonuje prokurator. Gdy zdesperowana na
stolatka uciekła z domu, mężczyzna z pomocą policji chciał ją odszukać.
Na pomoc poszko
dowanej przyszła prokuratura. Poszko
dowana nie podda
ła się. Obecnie uczy się i mieszka sama.
Śledczy zastrzegli jej adres. Cała kore
spondencja sądowa odbywa się w spe
cjalnych kopertach.
Lada dzień prokuratu
ra postawi mężczyźnie zarzuty. Śledczy zapew
niają, że dla osób które krzywdzą dzieci nie bedzie pobłażania.
Za każdym razem prokuratorzy wnio- skuja do sądu aby podejrzany czekał na sprawę w areszcie.
Adrian Czarnota
Andrzej G.
spędzi najbliższe 8 lat w więzieniu
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 28 kwietnia 2009 r.
INTERWENCJE
Nie będzie golasow w autobusach
Zarząd Przedsiębiorstwa Komunalnego nie tylko kieruje pracą kierowców ale również decyduje, co pasażerowie mogą oglądać w autobusach
a czego nie.
FOTADRIANCZARNOTA
WSTĘP <30DZ. 22g0> '- 3/
I Zr. J X
10 2 Ł
BILETY poNA
b'
y£IA
W LOKALUWojciechJezierski prezentuje
Do naszej redakcji zgłosi
li się pracownicy jednego z raciborskich pubów, któ
rzy chcieli zareklamować sobotnią imprezę dla pań.
- Jakiś czas temu otworzy
liśmy lokal. Jest to typowy pub dla ludzi młodych.
Poza serwowaniem piwa organizujemy turnieje pił- karzyków i inne atrakcje, by przyciągnąć klientów i rozreklamować bar - wy
jaśnia Norbert Ossowski,
menager lokalu. Z końcem kwietnia w lokalu miała się odbyć impreza dla pań. - To modny w ostatnim czasie występ striptizerów. Takie występy nie są niczym no
wym w naszym kraju i nie powinny szokować. Żeńska część personelu poważnych firm bawi się w ten sposób.
To tylko taniec skąpo ubra
nych mężczyzn - wyjaśnia Wojciech Jezierski, jeden z pracowników pubu.
Veto pre
zesa Organi
zatorzy po
stanowili rozreklamo- waćdamski wieczór.
sporny plakat
Przygotowali kolorowe plakaty. Te miały zawisnąć między innymi w miejskich autobusach. - Wy
braliśmy to miejsce, bo wiele osób jeździ komunikacją. Nie chcieliśmy brać udziału w plakatowych wojnach na słu
pach ogłoszeniowych. Tam, wieszając plakat, nie można być pewnym, że po godzi
nie nie zostanie zaklejony.
Woleliśmy zapłacić Przed
siębiorstwu Komunalnemu i zawiesić je w autobusach
- tłumaczy Ossowski.
Jeszcze pachnące drukar
ską farbą plakaty zawiezio
no około godziny 22.00 na dyspozytornię PK. Rano kie
rowcy mieli je wywiesić w swoich pojazdach. - Posta
nowiliśmy sprawdzić, czy nasze materiały rzeczywiście wiszą. Okazało się, że nie ma ich w żadnym z busów. Kie
rowcy wytłumaczyli nam, że sam prezes wydał zakaz wieszania takich świństw - wspomina Jezierski.
Podręcznik to porno W siedzibie PK wytłuma
czono pracownikom pubu, że plakaty są zbyt kontrower
syjne. Na każdym z nich jest nagi męski tors. To główny zarzut władz PK. - Rzeczy
wiście zakazałem wywiesze
nia materiałów o takiej treści.
Nie możemy zapominać, że jesteśmy spółką miejską a nie wiem, czy prezydent był
by zadowolony, że po mieście kursuj ą autobusy z plakatami reklamującymi taką imprezę - tłumaczy Krzysztof Kowa
lewski, prezes zarządu PK.
- Usłyszeliśmy od pana prezesa coś o konstytucji.
Nie wiem, gdzie ona zaka
zuje wieszania takich plaka
tów. Przecież tu nie ma nic kontrowersyjnego. Na lekcji biologii można się bardziej speszyć - prezentuje plakat Jezierski. - Może gdybyśmy reklamowali damski stripte- as pan prezes by się zgodził - dodaje.
Chodzi o dzieci
Szef PK wyjaśnia, że miał
na względzie głównie dobro pasażerów. - Nie jestem pru
deryjny, ale nie zapominaj
my, że naszymi autobusami jeździ również młodzież i dzieci. Podobnie jak ludzie starsi. Nie każdy chciałby oglądać przez czas podróży tego typu plakaty. Przecież ci panowie mogą reklamować swoją imprezę w innych miejscach, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzała - wy
jaśnia Kowalewski.
Pracownicy pubu zwracają uwagę, że na tyle jednego z autobusów PK reklamuje się firma odzieżowa. Półnagie modelki zasłonięte są tylko czarnymi paskami. - Tu na
gość nikomu nie przeszkadza - kwituje Ossowski.
Adrian Czarnota
Czekają na bociany
O tym, że mieszkańcy Lubomikażdego roku z utęsknieniem oczekują na przylot bocia
nów na wiosnę, wiadomo już od dawna.
Biali przybysze, nierzadko ażzAfryki Połu dniowej, upodobali sobie tę gminę, zakła
dającna niej kilka gniazd. Nie każda para bocianów może liczyć na tak wieledobroci, jak te w Lubomi ze strony Stanisława Cieśli.
Do Stanisława Cieśli bociany przylatują co roku, ale wskutek bezustannych, zaciętych walk z inną parą, wojujące ze sobą ptaki wpadały wprost na przewody niskiego na- piecia, powodując silne iskrzenie i zagro
żenie pożarem lasku iglastego rosnącego wśród zabudowań,a w efekcie opuszczenie gniazda.
W tej sytuacji Stanisław Cieśla zwrócił się dofirmy VattenfallwRaciborzu zprośbą o założenie nowej platformy na maszcie stoją
cym w pobliżu gniazda. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Na początku marca przed wylotem bocianów elektrycy tej firmy zdążyli założyć (bezpłatnie) na słupie metalową plat
formę, zaś w miejsce metalowych przewodów zainstalowali kable gumowe, wykluczając tym samym wszelkie ewentualne zagrożenia.
Mieszkańcy Lubomi mają nadzieję, że po
moc okazana tym pięknym ptakom ze strony elektryków z Raciborzaokaże się skuteczna i bociany niebawempowrócą do nowo zało
żonego gniazda.
Roman Pieła FOT
ARCH.
REKLAMA
producent mebli
Mebipol
www.mebipol.pl biuro@mebipol.plMebipol Sp. z o.o.
47-400 Racibórz ul. Polna 7c
tel./fax 032 415 73 54
czynne: pn.- pt. 9.00 - 17.00 soboty 9.00 - 13.00
sprawdź promocje
100 % OCHRONY
■ systemy alarmowe
• systemy p.pożarowe
• telewizja pizemysłowa
• monitoring - własne grupy interwencyjne - całą dobę
■ konwoje i inkasa
Racibórz, ul. Batorego 6 (UM) pok. 325 tel. 032/415 10 05, 755 15 55
www.ochronamienia.pl
DEKARSTWO
Obróbki blacharskie
Wszystko wokół dachu
tel. 787 11 00 11
RESTAURACJA HOTELU POLONIA
•R
a c ib ó r z,
pl. D
w o r c o w y 16, t e l.
032 4,4 02 70 • PIECZEŃ ZE SCHABU Z CHRZANEMFIRMA ESKA
OFERUJE ROBOTY REMONTOWO -BUDOWLANE USŁUGI PROJEKTOWE Racibórz, ul. Kolejowa 20
tel. 0607 763 688, 755 14 14
SKŁADNIKI NA 4 PORCJE :
cielęcina (sznyclówka) 800 g, pieczarki 200 g, gęsta śmietana, masto, natka pietruszki
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Pieczarki oczyścić, obrać, pokroić w plasterki.
Cielęcinę osuszyć, podzielić na 6 plastrów, każdy lekko spłaszczyć dłonią. Masto rozgrzać na patelni i smażyć mięso z obu stron po 4 minuty.
Oprószyć solą i pieprzem i zdjąć z patelni. Na tę samą patelnię wkładamy pieczarki. Mieszając, smażymy, aż płyn z pieczarek wyparuje. Dopra
wiamy do smaku solą i pieprzem, wlewamy śmietanę i chwilę gotujemy z dodatkiem natki pietruszki.
WYGRAJ
ŚLĄSKI OBIAD w restauracji
Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NRU. W jego treści wymień jeden ze składników potrzeb
nych do przygotowa
nia opisanej potrawy (przykładowy SMS:
NRU oliwa Kowalski).
Konkurs trwa do wy
czerpania nagród.