• Nie Znaleziono Wyników

Nieboszczyka wyprowadzano pod ostatnią figurę we wsi - Marian Dziadosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nieboszczyka wyprowadzano pod ostatnią figurę we wsi - Marian Dziadosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIAN DZIADOSZ

ur. Olszanka

Miejsce i czas wydarzeń Olszanka, PRL

Słowa kluczowe Projekt Etnografia Lubelszczyzny, obrzędowośc rodzinna, nieboszczyk, wyprowadzenie zwłok, zwyczaje pogrzebowe, Hanna Dziadosz

Nieboszczyka wyprowadzano pod ostatnią figurę we wsi

Marian Dziadosz: Babcia mi opowiadała kiedyś, jak kiedyś nieboszczyk [był] w domu, było wyprowadzenie tego nieboszczyka pod ostatnią figure na wsi, bo tam była jedna figura, krzyż, druga, trzecia pozostała.

Hanna Dziadosz: I to się nazywało wyprowadzenie, wyprowadzało […] nieboszczyka z domu. […] Zegar zatrzymany.

M.D: Lusterko się zatykało.

H.D: Odmawiało się różaniec, modlitwy…

M.D: Wiezło się do, później się już ludzie wracały ze wsi do domu, a tam koniem czy później tam traktorem nie, wiezło się do kostnicy, a na drugi dzień pogrzeb […]

Data i miejsce nagrania 2013-04-26, Krzczonów

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Małgorzata Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota, Justyna Olik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

A jak gołąb przyleci nie, na dach, obcy, bo na przykład ja tam kilka mam nie, bo tatuś to lubiał, tylko mówił, tam nie wybijaj tych gołębi jak już…[…] Gołąb na przykład,

A jeszcze, jeszcze jeden ptak jest, kruk nie, kruki są w polu, ale tatuś jak mi mówił, o leci kruk, za budynki gdzieś nie, nad budynkami i jak kracze kruk, zwiastuje deszcz,

Szczaw […] Co jest na łąkach tam czy gdzieś, no to się dotąd nie narwie na tą zupe, aż kukułka okukała, mówi, to idziemy na szczaw jak kukułka okukała. Data i miejsce

Adwent to był kiedyś [...] święty a adwent kiedyś w adwencie to na wsiach przędło się, to tam coś robili szydełkami dziewczyny, a to był też post tak samo jak

H.D: Oboje byliśmy i oboje robiliśmy te kukiełki…[...] I idzie się po prostu i mówi, żeby o na lasy, na góry […] Żeby to wszystko przeszło, żeby moje dziecko było zdrowe

Marian Dziadosz: Przed chałupą stawiało się, ścinało brzozeczki małe takie, przed wejściem czy na drzwiach się jeszcze wieszało gałązki. Hanna Dziadosz: Bukiety w domu żeby

[…] jak mój tatuś był w polu czy mamusia nawet nie, to ony zegarka nie miały, [mówiły:] „Aha, południe, trzeba się zbierać”.. Teraz dwunasta, pierwsza

Marian Dziadosz: Zaczynali chyba od Szczepana i tak [się] schodziło […] To były Żyd, koza, poprzebierane…[…] Diabeł z widłami […] król ten Herod nie, Śmierć tak jak z