• Nie Znaleziono Wyników

Chochliki drukarskie - Tadeusz Filipek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Chochliki drukarskie - Tadeusz Filipek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

TADEUSZ FILIPEK

ur. 1939; Garbów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność, drukarstwo, pomyłki w druku

Chochliki drukarskie

Z ważnych zajść, które miały miejsce, pamiętam, że były nieprzyjemne sytuacje, wynikające najczęściej z jakichś tam, powiedziałbym, chochlików drukarskich lub pomyłek drukarskich, które zdarzały się i to zdarzały się nieraz w taki sposób, że mogły one powodować kłopoty dla niektórych pracowników. Pamiętam, że jeszcze w pierwszych latach mojej pracy, w gazecie „Sztandar Ludu”było drukowane wewnątrz przemówienie, chyba na trzy czy na cztery strony, Wiaczesława Mołotowa, ale chochlik drukarski sprawił, że tytuł poszedł „przemówienie”nie „Mołotowa” a „Mołowa”

No więc, oczywiście, byliśmy wszyscy wzywani później na komendę, tłumaczyliśmy się, niektórzy mieli nieprzyjemności, niektórzy wtedy wylatywali z pracy, ale takich zdarzeń było więcej.

Pamiętam, że już po okresie stanu wojennego, kiedy gazeta drukowała się jeszcze metodą typograficzną i formy do druku gazet stanowiły takie płyty metalowe, nieraz zdarzało się, że pod wpływem nacisku jakieś literki siadały, to znaczy wyłamywały się po prostu i wtedy było to puste miejsce, no i w jednej z gazet był tekst dotyczący spotkania generała Jaruzelskiego z grupą posłów, no ale w trakcie druku wyłamała się literka „p”i część gazet poszła z tytułem „generał Jaruzelski spotkał się z grupą osłów” Była to znacząca część.

Była też bardzo poważna wpadka w „Kurierze Lubelskim” pamiętam, wtedy rzeczywiście był ściągany z całego województwa. Było to jeszcze w okresie, kiedy do Polski przyjeżdżał Nikita Chruszczow i było zdjęcie Chruszczowa na pierwszej stronie i jakoś tak obok, niedaleko zdjęcie było również jakiegoś buhaja z PGR-u, no ale podpisy zostały usytuowane w takim miejscu, że właściwie nie wiadomo było, który podpis do którego miejsca. No oczywiście była to sensacja na mieście, ludzie zaczęli masowo wykupować te gazety, no i w trakcie trzeba było ściągać, co się dało, ponieważ to oczywiście niezbyt przyjemnie się kojarzyło.

W czasie gdy był z wizytą w Polsce Leonid Breżniew, też zostały pomylone podpisy w gazecie. Pod tekstem podziękowania Breżniewa za pobyt w Polsce, nie wiem, jakim

(2)

cudem, ale wpadł podpis: „Leonid Breżniew –pierwszy sekretarz kombinatu mięsnego w Ostrołęce” Po prostu gdzieś podpisy zostały zamienione w trakcie chyba formowania tej kolumny.

Data i miejsce nagrania 2008--02-28, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Robert Sawa

Redakcja Małgorzata Maciejewska, Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja zostałem z powrotem maszynistą typograficznym arkuszowym, na stanowisku starszego mistrza, ale to już dzięki ówczesnemu dyrektorowi Leszkowi Rupertowi, który był w

Ja przychodzę, widzę, że jest mama, ucieszyłem się, mówię - mamo jestem, a mama tak spokojnie do tych gospodarzy mówi: „A mówiłam wam, że duch Józka mi się ukaże”,

Podobno ten pociąg miał gdzieś jechać na wschód, wieźć jakieś towary i właśnie od tego się wszystko zaczęło. O tym słyszałem już w

Chcę jeszcze dodać, że w ramach Stowarzyszenia Inżynierów i Mechaników Polskich, które jest największym stowarzyszeniem naukowo technicznym zrzeszonym w

W związku z tym w roku 1955 rozpocząłem naukę drukarstwa w Lubelskiej Drukarni Prasowej przy Zamojskiej 12 w Lublinie, wtedy nazywała się to ulica Buczka.. Kończyłem gimnazjum

Jak przyjechałem do Lubelskiej Drukarni Prasowej, pamiętam z mamą jeszcze, bo miałem wówczas piętnaście lat, na naukę na drukarza, zameldowałem się w Lublinie przy ulicy

Mam odznaczenia Zasłużony Drukarz PRL, mam Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, a niezależnie od tego Złotą Odznakę dla Miasta

Tam następował odlew wiersza poprzez wtryskiwanie ze specjalnego kotła z rozgrzanym stopem linotypowym specjalną pompą do formy odlewniczej, a następnie po obróbce tego