Władysław Żywicki
Reforma gospodarki finansowej
zespołów adwokackich Izby
warszawskiej
Palestra 1/2, 61-67
W Ł A D Y S Ł A W Ż Y W IC K I adwokat
Reform a gospodarki finansowej zespołów
a d w o k a c k ic h Izby w a rs za w s k ie j
W ram ach dyskusji n ad celowością istnienia zespołów adwokackich i potrze*bą dokonania reform y ich działalności — jako jedno z w ażniej szych zagadnień w ysuw a się n a czoło kw estia finansowa, a w szczegól ności kw estia kosztów związanych z działalnością zespołów.
Sprawa kosztów ponoszonych n a utrzym anie zespołów je st d la adwo katów o ty le w ażna i dotkliwa, że koszty te, dochodzące w niektórych zespołach do 40% w stosunku do obrotu, można uważać w dużej m ierze za 'bezproduktywne. Inaczej przedstaw ia się ta spraw a u adwokatów w ykonujących zawód indywidualnie. Nie m ają oni kosztów związanych z wynagrodzeniem kierow nika, księgowego i sekretarza zespołu, gdyż sam i prowadzą uproszczoną księgowość podatkow ą i na ogół nie 'korzy s ta ją z pomocy sekretarskiej, przez co zm niejszają do m inim um koszty utrzym ania kancelarii. Zresztą aini kierow nik zespołu, ani księgowy, ani s e k re ta ria t zespołu z reguły nie pom agają członkom zespołu w w ykony w aniu przez nich zawodu, ograniczają się bowiem jedynie do m anipulacji wewnątrzzespołowych, natom iast tak ie czynności techniczne (konieczne przy tym w p racy adwokata), jak przepisyw anie n a maszynie, wygotowy w anie akt sądowych, w ysyłanie pism itp., w dalszym ciągu spadają n a b ark i członków zespołów. A zatem w pewnej m ierze słuszne jest zapa tryw anie, że w ydatki osobowe związane z utrzym aniem zespołów są n ie produktyw ne, gdyż, jak wyjaśniono w yżej, członkowie zespołów — poza obciążeniem ich kosztam i utrzym ania b iu ra zespołu — w dalszym ciągu ponoszą w ydatki połączone z ich pracą zawodową, jak koszty przejazdów, szatni, .przepisywania itp. W rezultacie więc z kw oty wypracow anej w ze spole znaczny procent pochłaniają koszty utrzym ania zespołu, a niem ały również procent — koszty w łasne adwokata, co powoduje, że wynagro dzenie n etto adw okata członka zespołu jest niśkie i nieraz niew spółm ier nie małe w stosunku do nakładu pracy.
62 W ŁA D Y S Ł A W Ż Y W IC K I N r 2
2.
Gospodarka finansowa zespołów adwokackich Izby W arszawskiej od m om entu utw orzenia zespołów,- tj. od końca 1952 r., nasuw ała liczne zastrzeżenia i napotykała znaczne trudności.
Większość zeąpołów m usiała wysoki procent swych obrotów przezna czać n a pokrycie kosztów własnych, a więc wydatków osobowych i rze
czowych, związanych z prow adzeniem zespołu. Koszty te w ahały się
w granicach od 17 do 45% obrotu i z zasady były niższe na terenie wo jewództwa niż w Warszawie, a nadto mniejsze w zespołach wcześniej powstałych niż w zespołach tworzonych w okresie 1954/55. To o statnie
zjawisko tłum aczy sdę tym, że zespoły powstające w latach 1952/53
wchłonęły adwokatów, którzy poprzednio mieli rozległą praktykę, ta k że w skład zespołów później tworzonych wchodzili w większości kole dzy, którzy poprzednio nie m ieli wyrobionej praktyki adwokackiej i li czyli na w pływ spraw ze strony zespołu. Nowotworzone zespoły m iały zatem, zwłaszcza w początkowym okresie swej działalności, stosunkow o niskie obroty, koszty zaś utrzym ania zespołów składały się z szeregu pozycji „sztyw nych“, tj. niezależnych od wielkości obrotu. Takimi nie zmiennymi pozycjam i kosztów były: koszt utrzym ania lokailu (komorne, opał, światło itp.), w ynagrodzenie kierownika, wynagrodzenie księgowego i sekretariatu. Zm ienne i zależne od obrotu były natom iast takie .pozycje, jak podatek obrotowy (4% od obrotu) i częściowo w ydatki na sek retariat (niewielkie zespoły zatrudniały 1 pracownika, większe — 2).
Mając na względzie powyższe okoliczności, k tó re w dużej m ierze uspraw iedliw iały istnienie w niektórych zespołach (zwłaszcza późno two rzonych) wysokiego procentu kosztów, n ie można poza tym pominąć fak tu, że dość często niektóre zespoły prow adziły i prowadzą niewłaściw ą gospodarkę finansową i przez to m ają nadm iernie wysokie obciążenia.
Znaczna rozpiętość wysokości om awianych kosztów pomiędzy poszcze gólnym i zespołami spraw iała, że adwokaci należący do różnych zespołów
otrzym ywali za tę sam ą ilość pracy i w związku z tym sam ym osiągnię tym obrotem w ynagrodzenie niższe lub wyższe nieraz o 10 lub 20%, gdyż w jednym zespole od 100 zł obrotu potrącano na koszty u trzym an ia zespołu 16 zł, a w drugim — 30, lub n aw et 40 zł. Stan taki w ywoływał niezadowolenie w śród adwokatów przydzielonych przez radę adwokacką do zespołów m ających wysoki procent koisztów.i rodził dążenie do prze noszenia się do zespołów „bogatszych“, tj. mających niższe obciążenie kasztami.
N r 2 R E F O R M A G O S P O D A R K I F IN A N S . Z E S P O Ł Ó W A D W O K . IZ B Y W A R SZ. 63
3.
Jako środek zaradczy (przeciwko nadm iernej wysokości kosztów u trzy m ania zespołów w ysunięto koncepcję tzw. centralnego finansowania ze społów n a terenie całej Izby W arszawskiej. Utworzenie specjalnego fun duszu wyrównawczego oraz przyjęcie zasady, że zespoły mające koszty
niższe od przeciętnych dopłacają do tego funduszu, a zespoły mające w ysoki procent kosztów w łasnych otrzym ują z tego funduszu w yrów na nie, doprowadziły do tego, że wszystkie zespoły m iały jednakową staw kę kosztów. Centralne finansowanie wprowadzono w życie w Izbie W ar
szawskiej z dniem 1.1.1955 r. Szczegóły związane z działalnością tego
system u omówione są w artykule W. Dąbrowskiego „C entralne finanso w anie jako system gospodarki finansowej zespołów adwokackich“, ogło szonym w n-rze 2 „Biuletynu Naczelnej Rady Adwokackiej“.
Dzięki więc systemowi centralnego finansow ania uzyskano jednolitą dla wszystkich zespołów staw kę kosztów, co w zasadzie jest niew ątpliw ie zjaw iskiem pozytywnym.
Jednakże system ten nie zapobiegł ujem nem u zjawisku, że w dalszym ciągu koszty te były w niektórych zespołach nadm iernie wysokie. Sama zatem choroba traw iąca gospodarkę finansową zespołów nie została w y leczona. Można by się wyrazić, że zastosowano system zwalczania go rączki bez jednoczesnego leczenia choroby. W ydaje się, że jedyną racjo nalną drogą popraw y jest stw orzenie takiego stanu rzeczy, żeby obcią żenie kosztam i w zespołach faktycznie zmalało, żeby każdy zespół był zdolny do samodzielnej egzystencji bez pomocy i dotacji uzyskiwanych z funduszu wyrównawczego, utworzonego kosztem zespołów mających niższy procent kosztów.
System centralnego finansow ania po 2 latach swego istnienia spotkał się z licznymi głosami krytyki i sprzeciwu. Powszechne niezadowolenie w ywoływał fakt, że jedne zespoły są utrzym yw ane kosztem drugich. Głosy tej k ry ty k i w ydają się być całkowicie uzasadnione.
Ogólna tendencja do decentralizacji zarządzania gospodarką, do uprosz czenia form zarządu, do zwiększenia samodzielności poszczególnych jed nostek gospodarczych, do zapewnienia im rentowności oraz zwiększenia zainteresow ania ,pracowników w ynikam i p racy — w szystkie te przesłanki przem aw iają za zniesieniem centralnego finansowania.
System centralnego finansowania powodował utrzym yw anie jednych zespołów (często gorzej gospodarujących) kosztem innych zespołów (zwy kle lepiej gospodarujących). System ten odbierał zespołom wszelką ochotę do oszczędzania i prowadzenia racjonalnej gospodarki, skoro ew entualne
64 W Ł A D Y S Ł A W Ż Y W IC K I N r 2 oszczędności jednego zespołu w niczym nie popraw iają jego sytuacji, n a tom iast przynoszą korzyść innym zespołom, dotowanym z funduszu w y
równawczego. Prócz tego system centralnego finansowania stw arzał
szkodliw y stan samouspokojemia w stosunku do zespołów m ających n ad m ierny procent kosztów, albowiem „deficyty“ pokryw ane były z ogólnej puli. Wreszcie centralne finansowanie powodowało w zrost biurokracji w samorządzie adwokackim, abyt daleko idącą ingerencję rad y adwokac kiej w w ew nętrzne spraw y zespołów oraz szkodliwe skrępow anie samo dzielności gospodarczej zespołów.
Nie można jednak zapominać, że centralne finansowanie zapewniło, ja k już o tym wspomniano, zrów nanie kosztów w e w szystkich zespołach i stw arzało przez to gw arancję d la wszystkich adwokatów, iż osobiście nie będą obciążeni wyższymi staw kam i niż przeciętna staw ka 20%. Dla tego głównym argum entem przem aw iającym przeciwko zniesieniu cen tralnego finansowania by ła obawa znacznego pogorszenia sytuacji adwo katów pracujących w zespołach tzw. deficytowych, tj. m ających wysoki procent kosztów adm inistracyjnych. Zniesienie więc centralnego finan sow ania mogłoby postawić znaczną liczibę adwokatów w niekorzystnej sytuacji m aterialnej.
W tych Okolicznościach należało dążyć do tego, aby nie tylko znieść cen traln e finansowanie, ale jednocześnie wprowadzić w gospodarce ze społów tak ie zmiany, k tó re by anulow ały ujem ne skutki zniesienia cen tralnego finansowania. K onkretnie biorąc, należało zapewnić redukcję kosztów adm inistracyjnych w e wszystkich zespołach, tak aby umożliwić zmieszczenie tych kosztów w granicach 20% od obrotu.
4.
Dotychczasowy stan rzeczy, przy którym możliwe były wypadki, że koszty zespołu sięgały 40% obrotu, był stanem patologicznym, wynikłym z wadliwego ustalenia przez poprzednie rady adwokackie wysokości kosz tów utrzym ania zespołów. W dotychczasowym planowaniu gospodarki zespołów przeoczono m om ent ekonomiczny, zasadę, że w ydatki muszą pozostawać we właściwej ptoporcji do obrotu. Wbrew tej zasadzie u sta lono wysokie m inim a uposażeń kierowników zespołów (750 zł mies.), w skutek czego w m ałych zespołach uposażenie to sięgało 10% obrotu. W ynagrodzenie kierow ników uzależniono nie od kw oty Obrotu, lecz od licz b y adw okatów zrzeszonych w zespole. W ynagrodzenie to wynosiło: w ze społach zrzeszających m niej niż 10 adwokatów — 750 zł, w zespołach 10— 15 osobowych — 1100 zł, w zespołach większych niż 15 osób — 1650 zł. Ponadto Wbrew potrzebie ustalono w instrukcji dla zespołów
R E F O R M A G O S P O D A R K I P IN A N S. Z E S P O Ł Ó W A D W O K . IZ B Y W A R S Z . 65 obowiązek urzędow ania b iu ra zespołu przez 8 godzin dziennie, co stw a rzało konieczność angażowania pracow nika n a ,pełny e ta t z poboram i około 1000 zł, a to znow u stanow iło nieraz 10% obrotu. W ten sposób uposażenie kierow nika i urzędnika dochodziło w niektórych zespołach do wysokości 20% obrotu zespołu, a więc było anomalią. Wreszcie uposa żenie księgowego uzależniono nie od sum y obrotu, lecz od liczby adwo katów , w skutek czego zdarzało, siię, że w zespołach licznych, ale m ają cy ch niewielkie obroty i nie obciążających zbytnio pracą swych księgo w ych, uposażenie księgowego było nadm iernie wysokie.
Prawidłowo ustalone koszty zespołu pow inny być następujące: w y d a tk i osobowe — 8%, w ydatki rzeczowe — 4%, podatek obrotow y •— 5%,* czyli razem — .17%. P rzy tak ustalonych w ydatkach istnieje możli wość pokrycia, w ram ach 20% kosztów, również 3% składki na rzecz R ady Adwokackiej. Jeśliby naw et przyjąć, że w zespołach m ających niew ielkie obroty nie d a się ustalić kosztów w granicach 17%, to w każ dym razie istnieje realna możliwość pokrycia w ydatków osobowych w granicach 10— 11%, w ydatków rzeczowych w granicach 4—5%, a p o d atk u obrotowego w granicach 5%, czyli razem w granicach 20%.
Największą pozycję kosztów w zespołach stanow ią w ydatki osobowe. T rzeba przy tym dodać, że w m ałych zespołach m ających niewielkie ob ro ty jest m ała liczba spraw w toku i w związku z ty m potrzebny jest stosunkowo nieduży nakład pracy biurowej. Z tego względu należy w ta kich wypadkach ustalić odpowiednio niewysokie uposażenie kierow nika zeapołu i personelu biurowego.
Odpowiednio do tych założeń trzeba było zrewidować dotychczasowe staw ki uposażenia kierowników zespołów. Było to konieczne dlatego, że żądanie takie w ysuw ała większość członków izby, jak również dlatego, że w ydatek na uposażenie kierow nika stanow i poważną pozycję w budże cie każdego zespołu.
5.
Uposażenie kierow ników zespołów Izby Warszawskiej, uzależnione dotychczas od liczebności zespołu, było stosunkowo wysokie. W W arsza w ie wszyscy kierownicy, poza 1, pobierali uposażenie w kwocie 1650 zł
mies., co w sum ie rocznej powodowało d la samej W arszawy wyda/tek w kwocie 600.000 zł. Stanow i to około 3% obrotu rocznego osiąganego przez zespoły stołeczne. Najgorsze przy ty m to fakt, że w zespołach m ających
* W praw dzie p o d atek obro to w y w ynosi 4%>, ale w obec obciążenia tym p o d a t kiem rów nież 20°/o d o d a tk u p o b ie ra n eg o n a koszty u trz y m a n ia zespołu fak ty czn ie p o d a te k te n w ynosi 4,8l)/o (w z a o k rąg le n iu 5°/o), licząc od sum y w p ła t n a w y n ag ro dzenie adw okackie.
6 6 W Ł A D Y SŁ A W Ż Y W IC K I N r 2
m ałe obroty wysokość uposażenia kierow nika wynosiła od 5 do 10°/o obrotu. Wydaje się, że w ynagrodzenie kierowników zespołów nie pow in no przekraczać 2% od obrotu, z zastrzeżeniem jednak m inim um w w y sokości 300 zł oraz przy przyjęciu — jako zasadniczego m axim um — kw oty 1000 zł. Jednakże celem zainteresow ania kierowników zespołu pow ięk szeniem obrotów zespołu należałoby w .tych zespołach, w których obrót' przekracza 50.000 zł mies., przyznać dodatek do uposażenia w wysokości 1/2% od obrotu powyżej 50.000 zł. Przy tym system ie przeciętna obniżka wynagrodzenia kierow nika zespołu na terenie W arszawy da ogólną ob niżkę funduszu płac w kwocie 180.000 zł rocznie, a n a terenie wojewódz tw a — obniżkę w kw ocie około 70.000 zł, łącznie zatem 250.000 zł rocznie. W ten sposób obciążenie zespołów w ydatkiem n a kierow nictw o zm ala łoby, w przybliżeniu, z 3 na 2% od obrotu. Większa redukcja tego w y datku w ydaje się niesłuszna i niecelowa.
Dla orientacji podaję, że przy nowym systemie kierow nicy zespołów na terenie Warszawy otrzym aliby następujące wynagrodzenie:
4 kierowników — uposażenie w granicach od 300 do 1000 zł
26 „ — „ „ 1000 do 1300 zł
Na terenie województwa wynagrodzenie kształtowałoby się nastę pująco:
6 kierowników — uposażenie w granicach od 300 do 500 zł
15 „ — „ „ 500 do 1000 zł
4 — „ 1000 do 1100 zł
Przy w prowadzeniu takich staw ek uposażenia kierowników zespołów, przy zezwoleniu m ałym zespołom na urzędow anie przez 4 godziny dzien nie, wreszcie przy m odyfikacji uposażeń księgowych — pow stanie realna możliwość ograniczenia w ydatków w zespołach do wysokości 20°/o od obrotu. W tedy też autom atycznie odpadnie jakakolwiek potrzeba utrzy m yw ania centralnego finansowania.
6.
Wychodząc z powyższych przesłanek Rada Adwokacka w Warszawie postanowiła:
1) znieść z dniem 31.111.1957 r. system tzw. centralnego finansowania. 2) ustalić z dniem 1.1.1957 r. now y system wynagrodzenia kierowników
zespołów według staw ek uzależnionych od obrotu zespołu (2% do 50.000 zł i 1/2% od nadw yżek ponad tę kwotę),
N r 2 R E F O R M A G O S P O D A R K I F IN A N S . Z E S P O Ł O W A D W O K . IZ B Y W A R S Z . 6 7
3) zreformować system w ynagradzania księgowych zespołów przez uza leżnienie tego w ynagrodzenia od wysokości oibrotu (a nie od liczby członków zespołu, jak to było dotychczas).
4) zezwolić zespołom, aby w uzasadnionych w ypadkach, na podstawie uchw ały członków zespołu, ograniczyły czas urzędow ania biura ze społu do 4 godzin dziennie.
Wprowadzenie tej reform y finansowej powinno dać dobre wyniki. Według prow izorycznych obliczeń, n a 55 zespołów Izby Warszawskiej jedynie kilka zespołów będzie miało, po zastosowaniu nowych stawek, koszty przekraczające 20%, przy czym procent tego przekroczenia będzie niewielki (maksym alne koszty — 24%).
Każdy zespół będzie zainteresow any w tym , by dążyć do obniżki kosztów własnych, albowiem całkowity zysk z tej obniżki będzie zużyty z korzyścią dla tego właśnie zespołu. Jednocześnie zespoły odzyskają samodzielność finansową, którą w dużej m ierze utraciły przy systemie centralnego finansowania.
Sądzić należy, że przeprowadzona n a terenie Izby Warszawskiej refor ma gospodarki finansowej zespołów jest pierw szym krokiem n a drodze do przekształcenia i popraw ienia obecnej, wysoce niedoskonałej stru k tu ry zespołów adwokackich.