• Nie Znaleziono Wyników

Pogrzeb żydowski - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pogrzeb żydowski - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

C.M.

ur. 1920; Biłgoraj

Miejsce i czas wydarzeń Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne, Żydzi, pogrzeb, kirkut, płaczki

Pogrzeb żydowski

[Żydzi] świąt takich jak u nas Zaduszki to nie mieli. Swoich zmarłych też nie chowali w trumnach tylko takie były nosidła i [ciało] było zakręcone w białe płótna i tak leżało na boku. Oni tam te płaczki najmowali, bo rodzina nie mogła płakać, to te Żydówki były specjalnie opłacane, płakały i modliły się po swojemu. Szli bardzo szybko, garstka ludzi, te nosidła [niosło] czterech mężczyzna, dwóch z przodu, dwóch z tyłu, tak jak u nas trumnę się [niesie]. Oni nie kładli tak jak u nas [do grobu], tylko sadzali tych Żydów i twarzą na wschód. [Cmentarz] jest tam daleko na Piaskach, podobnież odbudowany, bo jak wojna wybuchła to Niemcy zabierali wszystkie te płyty kamienne z nazwiskami Żydów [i] wykładali sobie chodnik, drogi robili.

Data i miejsce nagrania 2005-09-19, Biłgoraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bywałem przed wojną [w Lublinie], dlatego, że z rodziny mieszkali w Lublinie i w Lubartowie też.. Miałem cioteczne rodzeństwo, czyli ojca siostrę, mieszkała z rodziną tutaj w

Oj, na cmentarzu… Jak powiedziałam, kiedy ja byłam na cmentarzu u Żydów – tak się krzyczało, oj, i rwało się za włosy – to ja powiedziałam sobie, ja chcę umrzeć, żeby

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

W kondukcie szły płaczki, rodzinie nie wolno było płakać, tylko płaczki były najmowane: kobiety, które szły za tą rodziną i płakały.. Nie było jakichś

Oni mieli takie mary, jakby stół i po dwie rączki; kładli na to zmarłego i przykrywali jakimś płótnem. Jak nie miał kto płakać, to były wynajęte specjalne

I tam myśmy do grobu nie doszli, tylko do bramy, do tego dojścia, ale tam podobno, że siedząco ich tam chowali, ja nie wiem ile w tym prawdy, ale tak mówili, że siedząco ich chowają

Słowa kluczowe dzieciństwo, Żydzi, pogrzeb żydowski, płaczki, wesele żydowskie.. Wesele i

Wiem tylko, że ktoś tam powiedział, myśmy chłopcy szli gdzieś nad Wisłę czy coś, i tam pogrzeb żydowski się odbywał, to myśmy lecieli biegiem [zobaczyć], i to ciało czy