• Nie Znaleziono Wyników

"Oczerki metodołogii białogiczeskowo issledowanija: (sistema metodow biołogii)", I.T. Frołow, Moskwa 1965 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Oczerki metodołogii białogiczeskowo issledowanija: (sistema metodow biołogii)", I.T. Frołow, Moskwa 1965 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Szczepan W. Ślaga

"Oczerki metodołogii

białogiczeskowo issledowanija:

(sistema metodow biołogii)", I.T.

Frołow, Moskwa 1965 : [recenzja]

Studia Philosophiae Christianae 3/1, 281-286

(2)

S tu d ia P h ilo so p h ia e C h ristian ae A TK

1/1967

Z ZAGADNIEŃ FILOZOFII PRZYRODY

S i a g a S z . W.

F ro ło w T. I., O czerki m eto d o lo g ii b io ło g iczesk o w o issled o w a n ija , M osk w a 1965.

F errater M ora J., O n tologie de la r éa lité organique, „Rev. de M et. et de M o r ”, 70 (1965), η. 1, s. 74—95.

H alp ern B., C oncepts p h ilo so p h iq u es de C lau d e B ernard d’après „l’In trod u ction à l ’étu d e de la m éd icin e e x p é r im e n ta le ”, „R ev. d’H ist. des S cien c. et de leu rs A p p lic.”, X I X (1966) n. 2, s. 97— 114.

O w czin n ik o w N. F., O sob ien n osti so w rem ien n o w o je s te stw o z n a n i- ja, „W oprosy F ilo s o fii”, 1966, n. 9, s. 24— 35.

C zu w aszow В. I., K w op rosu o w o z n ik n o w ie n ii żizni n a Ż em le, „W oprosy F ilo so fii” 1966, n. 8, s. 76— 83.

F r o lo w I. T., O c z e r k i m e t o d o lo g i i b io ł o g ic z e s k o w o is s le d o w a n i ja . (S iste -

m a m etod ow b iologii). M oskw a 1965. Izd a telstw o „M ysi”, s. 286. K on ieczn ość n o w eg o u jęcia i op racow an ia p ro b lem ó w z zakresu m eto d o lo g ii i lo g ik i p ozn an ia nauko-wego w b io lo g ii uzasad n ia F rołow fa k tem ogrom nego rozw oju W spółczesnej n au k i o życiu , zm ierzającego z jed n ej stron y do coraz w ię k sz e g o ró żn ico w a n ia , z d rugiej do u w id a c z ­ n ia ją cej s ię in te g r a c ji dzied zin biologii. W sk u tek złożon ości p ro b lem ó w b io lo g iczn y ch p o ja w ia ją się te n d e n c je o b n iżan ia zn aczen ia badań te o r e ­ ty czn y ch i sam ych teorii. W zw ią zk u z tym is tn ie je p otrzeba p rzea n a ­ lizo w a n ia od stron y m eto d o lo g iczn ej zm ian , ja k im p o d leg a ją tra d y ­ c y jn e sp o so b y i p raw a badania n au k o w eg o , ja k i jest ich sto su n ek do m eto d y d ia lek ty czn ej. A n a lizy zm ierza ją ce do u zy sk a n ia o d p ow ied zi na te i p od ob n e p ytan ia r ea lizu je F r o ło w w k o lejn y ch d ziew ięc iu ro z­ działach sw ej k siążk i.

O gólne założenia badań n a u k o w y ch w b io lo g ii om aw ia rozdz. 1 (s. 9—48). P o d k reśla się tu sp e c y fik ę p rzed m iotu b adanego; m eto d o lo g ia b adania b io lo g iczn eg o je s t b ow iem procesem , w k tórym ch od zi o opis i w y ja śn ie n ie stru k tu ry i fu n k cjo n o w a n ia złożon ych s y s te m ó w ż y w y ch , u sta le n ie przyczyn i w sp ó łza leżn o ści danego zja w isk a ż y cio w eg o . Istoty

(3)

ż y w e to zorgan izow an e sy ste m y otw a rte, organ iczn e ca ło ści, k tó re dzięki p rzem ia n ie m a terii i en erg ii, a sy m ila c ji i d y sy m ila cji w y k a zu ją w z g lę d ­ n ą n iezm ien n o ść a zarazem rozw ój o n to - i filo g en ety c zn y . T y lk o przy u w zg lęd n ien iu tej sp e c y fic z n o śc i i złożon ości p rzed m iotu oraz d eterm i- n izm u p ro cesó w m ożem y m ó w ić o p op raw n ości m etod ologiczn ej i e fe k ­ ty w n o śc i p ozn aw an ia isto t ż y w y c h . W p r z e c iw ie ń stw ie do in n y ch d zie­ dzin p ozn an ia sp e c y fic z n e w ła śc iw o ś c i sy ste m ó w ż y w y c h w y zn a cza ją różnorodność m etod i często łą c z n e ich sto so w a n ie, co p row ad zi do u jęcia sy n tety czn eg o i in teg ra cji poznania w b io lo g ii, a to zn ó w p ozw ala lep iej zrozum ieć zja w isk a ż y c io w e w ich c a ło ścio w y m charak terze. T ru d n ości, na ja k ie n a tra fia m eto d o lo g ia b io lo g ii, w y k o r z y sty w a n e są do k o n stru k cji id e a listy c z n y c h i m eta fizy czn y ch k o n cep cji n eo m ech a - n icy zm u , in d eterm in izm u organ iczn ego, n eo w ita lizm u czy org a n izm a liz- m u, k tó ry m autor p r z e c iw sta w ia d ia lek ty czn y sposób tra k to w a n ia zja ­ w is k ży cio w y ch .

Rozdz. 2 (s. 49— 72) p orusza p u n k ty w y jś c io w e b io lo g iczn eg o b ad a­ nia: o b serw a cja , opis i sy ste m a ty z a c ja fa k tó w . P rosta o b serw a cja form i p ro cesó w ż y cio w y ch m oże b yć b ezp ośred n ia lu b pośred n ia w zależn ości od sto so w a n ia lu b n ie, p ew n y ch środ k ów tech n iczn y ch i pom ocy poz- n a w szy ch , a jej w a rto ść i e fe k ty w n o ść jest ograniczona do z ja w isk p ro sty ch , n ie zm ien ia ją c y ch się pod w p ły w e m ob serw atora. U zy sk a n y p rzez o b serw a cję fa k t s ta je się n a u k o w y m p rzez opis (m. i. prosty, p o g lą d o w y , sy m b o liczn y , ilo śc io w y , ja k o ścio w y , stru k tu ra ln y , fu n k c jo ­ n a ln y , g en ety czn y ) łą c z ą c y s ię ś c iś le z sy ste m a ty z a c ją fa k tó w o b ser­ w a cji, a w ię c i z k la s y fik a c ją (n atu raln ą, sztuczną).

L ogiczn a a n a liza tok u r o zw o jo w eg o badań b io lo g iczn y ch w sk a zu je n a to, że h isto ry czn ie p ie r w sz ą ich form ą b y ła o b serw a cja i opis, k tó re d ały p oczątek b io lo g ii jako n a u ce em p iryczn ej. Z o m ó w io n y m i e le ­ m en ta m i badań w b io lo g ii łą c z y się ek sp ery m en t (rozdz. 5, s. 121— 151) jako p o d sta w o w a w ob ecn y ch w a ru n k a ch ro zw o ju b io lo g ii m etod a p o ­ le g a ją c a na a k ty w n y m , celo w o k iero w a n y m badaniu p rzed m io tó w i zja ­ w isk p rzyrod y ż y w ej z p om ocą ca łeg o szereg u narzęd zi, przy jed n o­ czesn ej iz o la c ji b ad an ych z ja w isk od w p ły w ó w za k łó ca ją cy ch , a zara­ zem z m o żliw o ścią p ow ta rza n ia i m o d y fik a cji w a ru n k ó w e k sp ery m en ­ to w a n ia . W d an ych w a ru n k a ch m ożna ta k że m o d y fik o w a ć sam ob iek t, zm ien ia ć b ad an e p ro cesy i k o n tro lo w a ć t e zm ian y. C elem poznania bad an ego zja w isk a sta w ia się h ip o tezę, która p o zw a la u sta lić program d a lszy ch ek sp ery m en tó w . S tą d ek sp ery m en tu n ie m ożna p rzeciw sta w ia ć teo rii, sta n o w ią on e organiczną jed n ość jako a sp ek t b ad an ia em p iryczn y (zm y sło w y ) i ra cjo n a ln y (teoretyczn y). W m eto d zie ek sp ery m en ta ln ej teo ria w ią ż e w jedno w y n ik i d o św ia d czen ia i d a je n ie ty lk o m ech a n icz­ n e u o g ó ln ien ia , a le w y ja śn ie n ia i n a u k o w ą in terp reta cję p ro cesó w i z ja ­ w isk ży cia .

(4)

w b ad an iach b io lo g iczn y ch tra k tu je rozdz. 3 (s. 73— 91). R ola pozn aw cza m eto d y p o ró w n a w czej w b io lo g ii sp row ad za s ię do in d u k cy jn eg o b a ­ dania różn orod n ych w sp ó łza leżn o ści i z w ią zk ó w p rzyczyn ow ych , u ja w ­ n ian ia p o d o b ień stw i różn ic w danej k la s ie z ja w isk , a p rzez to m etod a ta p rzy czy n ia się do sy ste m a ty z a c ji i k la sy fik a c ji zja w isk przyrody ży w ej. W p ro cesie badań p orów n aw czych w ie lk ą ro lę od gryw a w n io sk o ­ w a n ie p rzez an alogię. M etoda p o ró w n a w cza z ró żn y m i sw y m i o d m ia­ n am i w y s tę p u je w każd ej d zied zin ie p oznania, w n iek tó ry ch zaś w sp o ­ sób szczeg ó ln ie w id oczn y, np. w a n a to m ii p o ró w n a w czej, em b riologii, p a leo n to lo g ii. W r e z u lta c ie p orów n ań m a teria łu fa k ty czn eg o u zyskano w h isto r ii b io lo g ii w ie le u ogóln ień teo rety czn y ch .

W rozdz. 4 (s. 92— 120) o m aw ia F r o ło w sp e c y fik ę , ró żn e fo rm y i te o - r io p o zn a w cze zn a czen ie m eto d y h isto ry czn ej w b io lo g ii, ze szczeg ó ln y m u w zg lęd n ien iem ro li tej m eto d y w pracach K. D arw in a. M etoda p o ró w ­ n a w cza w sk a zu ją c na p e w n e p o d o b ień stw a organ izm ów czy ich e le ­ m en tów , na o g ó ln y p lan b u d o w y i o rgan izacji, n ie p o tra fi jed n ak w s k a ­ zać przyczyn tych zja w isk . Tu z pom ocą p rzy ch o d zi m etod a h istoryczn a, która w y ja śn ia p rzy czy n o w o , k ie d y i w ja k i sposób dane zja w isk o za­ istn iało.

W b io lo g ii szczeg ó ln e zn a czen ie p osiad a czynnik czasu jako jed en z p a ra m etró w ro zw o ju organizm ów . M etod a h isto ry czn a jako w y ja śn ia ­ n ie g e n e ty c z n e p o leg a n a u sta len iu ta k h isto ry czn y ch w a ru n k ó w i m e ­ ch a n izm ó w p rocesu r o zw o jo w eg o isto t ż y w y c h , jak te ż p rzyczyn i praw ro zw o ju o n to - i filo g en ety c zn eg o . P rzy ty m o sta tn im zw ła szcza chodzi n ie ty lk o o sk o n sta to w a n ie i o p isa n ie fa k tu , a le i w y ja śn ie n ie p ro g re­ sy w n eg o ro zw o ju od form m n iej do b ard ziej dosk on ałych , w czym u słu g i od d aje ta k że uprzed n ia an aliza form w s p ó łc z e ś n ie istn ieją cy ch . Stąd m etod a ta m u si być u zu p ełn ian a in n y m i m etod am i, zw ła szcza m o rfo - -fiz jo lo g iczn o -p o ró w n a w czą , ek ologiczn ą, b io g eo g ra ficzn ą , p a leo n to lo ­ giczn ą itp . W sp ółczesn a teo ria e w o lu c ji sta ła się ty m sam ym ek sp e r y ­ m en ta ln ą n au k ą b ad ającą g en ezę i h isto r ię org a n izm ó w oraz p rocesy zach od zące dzisiaj w p rzyrod zie ż y w ej. S tąd obok tra d y cy jn ej m eto d y h isto ry czn o -p o ró w n a w czej sto su je się m eto d ę ek sp e r y m e n ta ln o -h isto - ryczn ą zarów no w ew o lu cjo n iźm ie , jak i w m o rfo lo g ii, fiz jo lo g ii, g e n e ­ ty ce, czy n a w e t w b ioch em ii.

W zw ią zk u z ten d en cja m i do in teg ra cji poznania n a u k o w eg o autor w rozdz. 6 (s. 152— 180) o m a w ia m o d e lo w a n ie w b io lo g ii jako odrębną m eto d ę b adania. M o d elo w a n ie to im ito w a n ie sy ste m ó w rea ln y ch poprzez tw o r z e n ie sp ecja ln y ch a n a lo g ó w (m odeli), czy li u k ła d ó w fizy czn y ch lub sy m b o liczn y ch , w k tó ry ch od tw arza się zasady org a n iza cji i fu n k cjo n o ­ w a n ia ty ch ss^stemów. S to su n ek m o d elu do ory g in a łu jest izom orficzn y i m o że d otyczyć b ąd ź stru k tu ry bądź fu n k c ji p ierw o w zo ru . M od elo­ w a n ie w b io lo g ii u d ziela n o w y ch d an ych o organ iźm ie, w y ra ża n y ch za pom ocą form u ł lo g iczn o -m a tem a ty czn y ch , p o zw a la na ty m n o w y m p o­

(5)

z io m ie poznania p rzejść do a n a lity czn eg o b ad an ia form odrębnych, fu n k cji i p ro cesó w do sy n tety czn eg o p ozn an ia sy ste m ó w ca ło ścio w y ch , zasad i m ech a n izm ó w ich fu n k cjo n o w a n ia . M od ele b io lo g iczn e o ch a­ ra k terze c y b ern ety czn y m (fizyczn e, realn e, id ealn e) p o słu g u ją ce się m a ­ tem a ty czn ą aparatu rą teo rii in fo rm a cji i ogóln ej teo rii sy s te m ó w u ja w ­ n ia ją sp e c y fic z n e reg u la rn o ści i u p orząd k ow an ie c a ło śc io w y c h sy stem ó w ż y w y ch na p o zio m ie m o lek u la rn y m , k om órk ow ym , w sferze w sp ó łd z ia ­ łan ia organ ów , na p o zio m ie o rgan izm ów i ich zesp o łó w b iocen otyczn ych . U ja w n ia się to szczeg ó ln ie przy badaniu r o li k w a só w n u k lein o w y ch w tr a k c ie b io sy n tezy b ia łk a , a zw ła szcza ro li k w a só w d ezo k sy ry b o n u ­ k le in o w y c h (DNA ) jako przen ośn ik a in fo rm a cji gen ety czn y ch n a e le ­ m en ty p otom ne. D odać n a leży , że m a tem a ty czn y sp osób opisu up rosz­ czonych w m od elu zja w isk ch ron i przed ich in terp reta cją fin a listy czn ą . M o d elo w a n ie w ła śc iw o ś c i i fu n k c ji złożon ych sy s te m ó w ż y w y c h n ie d a je jed n a k p ełn ej od p o w ied zi na w sz y stk ie p roblem y b io lo g ii i dlatego n ie m oże być u w a ża n e za m etod ę u n iw ersa ln ą . S z c z e g ó ln e tru d n ości w p orów n an iu z d ziedziną fiz y k i i ch em ii w y n ik a ją z h isto ry czn eg o ch a­ ra k teru sy ste m ó w ż y w y c h i w ielo p o zio m o w ej o rgan izacji m a te r ii ży w ej. S tąd m o d elo w a n ie teg o ty p u m u si b yć u zu p ełn ia n e, a n a w e t p od d a­ w a n e k orek tu rom p rzez in n e m eto d y b ad aw cze.

A n a liza m eto d y m o d elo w a n ia sy s te m ó w b io lo g iczn y ch p o stu lu je k o ­ n ieczn o ść w sp ó łd zia ła n ia p o szczeg ó ln y ch m etod badania; o ty m p isze autor w rozdz. 7 (s. 181— 208), p o d k reśla ją c jed n ość m etod ta k w lo ­ giczn y m jak i w h isto ry czn y m a sp ek cie, p ro cesy su b ord yn acji i d om in o­ w a n ia m etod , k tó re n ie ty lk o d op ełn iają się w sp osób m ech a n iczn y , ale w y k a zu ją ,,d ia lek ty czn e w sp ó łd z ia ła n ie ’ jako w sp ó łe le m e n ty jed n ości, w ew n ą trz, k tórej m ają m ie jsc e złożon e p ro cesy o d g ry w a ją ce w ażn ą ro lę m etod ologiczn ą. Jed n ość m etod i ich d o p ełn ia ją cy się ch arak ter w y n ik a z teg o , że każda z n ich u jm u je p ew ien a sp ek t czy p r a w id ło ­ w o ść z ja w isk ży cio w y ch , i dopiero razem p o zw a la ją op isać i w y ja śn ić c a ło śc io w y ch arak ter sy ste m ó w o ży w io n y ch . Taka k o n cep cja n ie do­ p u szcza p r zeciw sta w ia n ia so b ie m etod, ani też u n iw e r sa liz a c ji jednej w y b ra n ej m etod y.

M im o, że k a żd a z om a w ia n y ch m etod p rzyb iera w m n iejszy m lu b w ię k sz y m stop n iu form ę lo g iczn ą , w bad an iach b io lo g iczn y ch sto su je się n a d to ro zm a ite m eto d y lo g iczn e w śc isły m sło w a zn aczen iu (rozdz. 8, s. 2P9— 243). W szczeg ó ln o ści w ie lk a rola p rzypada tu p rocesom in ­ d u k cji i d ed u k cji, a n a lizie i sy n tezie, zasad zie c elo w o ści, h ipotezom i teoriom . W p ro cesie p ozn an ia n a u k o w eg o , zw ła szcza w fo rm u ło w a n iu założeń teo rety czn y ch i h ip otez, oraz w teo rety czn y m u ogóln ian iu w y ­ n ik ó w badań, d ok on yw an e są różnorodne i sk o m p lik o w a n e o p eracje lo g iczn e, przy k tó ry ch p om ocy u zy sk u je się n o w e w y n ik i.

(6)

z p ra k ty k ą , oraz rolę p rak tyczn ej d zia ła ln o ści lu d zk iej w b ad an iach b iologiczn ych . D zia ła ln o ść ta p rzen ik a w sz y stk ie m eto d y sta ją c s ię ich cele m oraz k ry teriu m ich p op raw n ości. Od stop n ia rozw oju p ra k ty k i i w y k o rzy sta n ia śro d k ó w m a teria ln o -tech n iczn y ch zależy p o stęp n au k i i w n ik a n ie m y ślą teo rety czn ą w is to tę b a d an ych o b iek tó w . C hociaż n a u ­ ka w in n a być p rzygotow an a do rea liza cji ta k ich czy in n y ch c e ló w p ra k ­ tyczn ych , n ie oznacza to o c z y w iśc ie u to żsa m ien ia teo rii z prak tyk ą: zadania i p e r sp e k ty w y te o rety czn e n a u k i często p rzerastają p raktykę. B io lo g ia w szczeg ó ln o ści sta n o w i teo rety czn y fu n d a m en t dla n auk r o l- n ic zo -m ed y czn y ch i p rzy czy n ia się do p od n oszen ia k u ltu ry gosp od ar­ czej. I tu d ziałaln ość p rak tyczn a słu ż y jak o środ ek p oznania, a sam a m u si p o słu g iw a ć się an alizą, syn tezą, sy stem a ty za cją i p orów n an iem , a stąd w y n ik a ich w za jem n a zależność.

P rzed k o ń co w y m p od su m ow an iem i w sk a za n iem p e r sp e k ty w ro zw o ­ jo w y ch , oraz zw ią zk u m etod b io lo g iczn y ch z in n y m i m etod am i p rzy ro ­ d o zn a w stw a w ogóle, autor porusza jeszcze p ro b lem dow od zen ia, oraz k r y te r ió w p ra w d ziw o ści p ozn an ia w b io lo g ii. D o w o d zen ie ta k ie p rzy ­ biera form ę w e r y fik a c ji bądź em p iryczn ej bądź lo g iczn ej, w sk ła d k tó ­ ry ch w ch od zi: teza — sąd, k tórego p ra w d ziw o ść d ow od zi się , argu m en ty oraz dem on stracja. W b io lo g ii w ażn a jest szczeg ó ln ie w e r y fik a c ja em p i­ ryczn a, jak o zw ią za n a ze sztu czn ym o d tw a rza n iem p ro cesó w n a tu ra l­ n ych . I tu zn ów p ra k ty k a ok azu je się n ie ty lk o isto tą , ce le m i środ ­ k a m i p ozn an ia b iologiczn ego, a le i jako u n iw ersa ln e, „w ostateczn ym o brachunku a b so lu tn e k ry teriu m ” jego p ra w d ziw o ści. W ery fik a cja lo ­ giczn a m a ch arak ter pośred n i, d ok on u je się za p om ocą w n io sk o w a n ia . P o d a n y p rzegląd tr e ś c i u tw ierd za czy teln ik a w p rzek on an iu o n ie ­ w ą tp liw y c h w a lo ra ch p ozn aw czych p racy F rołow a. Ideą p rzew od n ią o m a w ia n ej k sią ż k i je s t d ą żen ie do w y k a za n ia w sp ó łza leżn o ści i zw iązk u różn ych m etod w b ad an iu zja w isk ży cia , przy czym p od k reśla się tu d om in u jącą ro lę ek sp ery m en tu i m etod lo g iczn y ch . P rzyzn ać trzeba, że autor n ie h o łd u je sk rajn em u em p iry zm o w i b iologiczn em u , gdyż u trzy ­ m u je, że o m a w ia n e m etod y, czy to p oszczególn e, czy łą c z n ie w z ię te , są je d y n ie etap em p rzy g o to w a w czy m , drogą do u zysk an ia ogóln ych i p e w n y c h lu b u p raw d op odob n ion ych teorii. N ie obniża się p rzy tym w a r to śc i m etod tra d y cy jn y ch , zw ła szcza lo g iczn y ch , fizy k o ch em ic zn y ch i b iologiczn ych , ale w łą c z a się je w n o w y , c a ło śc io w y sy stem m etod, łą czn ie z cy b ern ety czn y m i (m od elow an ie b iologiczn e), otrzym u jąc w ten sposób n o w e m o żliw o ści in terp reta cji teo rety czn y ch . A utor an alizu jąc w sz e c h str o n n ie k ażd ą z m etod, p o d a je ró w n ież ich braki i n ie'w ystar- czaln ość, np. przy m eto d zie h istoryczn ej (s. 119), gd zie w y m a g a się sz e ­ rok iej ,a często n ie o sią g a ln e j, bazy fa k ty czn ej; in n e zn ów braki w y k a ­ zu je np. m etod a cy b ern ety czn a . To m ięd zy in n y m i p ob u d ziło autora do p rzed sta w ien ia ogóln ego p ogląd u na „ sy stem m eto d ” b iologiczn ych . G odne p o d k reślen ia je s t ta k że to, że p o szczeg ó ln e zagad n ien ia autor

(7)

2 8 6 M a teria ły , recen zje, sp raw ozd an ia

ilu str u je dość bogatym m a teria łem fa k ty czn y m za czerp n ięty m z w y ­ b ra n y ch dzied zin b io lo g ii, oraz ż e p o d a je rozw ój h isto ry czn y danej m etod y.

N iek tó re za g a d n ien ia n a leża ło b y d ok ład n iej p rzean alizow ać i u ściślić np. p rob lem słu żeb n ej ro li filo z o fii jako fu n k c ji n auk szczeg ó ło w y ch (s. 41— 42), in n e zn ó w om ó w ić szerzej lu b n a w e t dodać. I ta k np. n ie poruszono, poza w zm ia n k a m i, m eto d y m a tem a ty czn ej w b io lo g ii, a b yło to n ie m a l k o n ieczn e jako w p ro w a d zen ie do a n a lizo w a n y ch w rozdz. 8 m etod d ed u k cji i a k sjo m a ty za cji w b iologii.

K sią żk ę zam yk a b ogata litera tu r a p rzed m iotu (s. 270—284). B rak in d ek su im ien n o -rze czo w eg o n ie w y d a je się być d u żym m an k am en tem z u w a g i na bardzo sz c zeg ó ło w y sp is rzeczy. W ca ło ści k sią żk a P rołow a, jed n a z n ie w ie lu w rzęd zie teg o typ u prac, którą m ożn a u w a ża ć za m eta te o r ię pozn an ia b iologiczn ego, w n o si n o w e p e r sp e k ty w y w d zie­ dzinę p ozn aw an ia i p o g łęb ia n ia m etod b a d a w czy ch w zak resie zja w isk ży cio w y ch .

Sz. W. Sla ga

F e r r a t e r M ora J., O n to lo g ie de la r é a l it é org a n iq u e, R ev u e d e M éta­

p h y siq u e et de M orale, 70 (1965), n. 1, s. 74—95.

A r ty k u ł sta n o w i k o n fro n ta cję opinii d otyczących ch arak teru orga­ n izm ó w i ich stosu n k u do m a te r ii n ieo rg a n iczn ej. W sk azu je się na r e la ­ ty w n ą w a rto ść doktryn: m ech an izm u , w ita liz m u i organicyzm u, p ropo­ n u jąc w ła sn ą teo rię „ m eta fizy k i in te g r a c jo n isty c z n e j”.

O góln ie p rzy jm u je się tr o ja k ie sta n o w isk o o d n o śn ie sto su n k u orga­ n izm u do m a terii m a rtw ej: a. is tn ie n ie za sa d n iczy ch ró żn ic — rozdział ty c h dw u rod zajów m a terii (w ita lizm , organicyzm ); b. organ izm y „spro­ w a d za ją s ię ” do m a terii, są fu n k cją m a terii m a rtw ej (m echanicyzm ); c. „prym at o n to lo g iczn y ” organ izm u nad m a terią m a rtw ą , k ażd a m a ­ teria je s t „ jak oś” oży w io n a i m oże b y ć o k reślon a drogą a n a lo g ii z m a ­ terią ż y w ą (w ita lizm skrajny).

P rzy u jm o w a n iu teg o p rob lem u ch od zi o d w ie różn e w zasad zie sp ra­ w y : czy is tn ie je m o żliw o ść lu b n iem o żliw o ść „sp row ad zen ia” jed n ej r z e ­ cz y w isto śc i do d rugiej (sp ro w a d zen ie r z eczy w iste) lu b te ż jed n ego j ę ­ zy k a do d rugiego (k on cep cyjn e). P o m ie sz a n ie ty c h dw u p łaszczyzn u w id a czn ia się szczeg ó ln ie w d ok tryn ie m ech an izm u i organ izm alizm u ; w ita liś c i u w a ża ją , że red u k cja k on cep cy jn a jest fu n k cją rzeczy w istej. N ie ch od zi przy ty m o k o n cep cje ży cia o ch a ra k terze a k sjologiczn ym czy fen o m en o lo g icz n y m , ja k ie p rzed sta w ia np. D ii th ey , N ietsch e, S c h e - le r , S im m e l czy m a teria liści.

O m ów iono k r y ty c z n ie n a stę p u ją c e teorie:

1. W italizm sk ra jn y u trzym u je, że m a teria m a rtw a je s t fo rm ą o ży ­ w io n ej i to „ sp ro w a d zen ie” je s t r z eczy w iste. T ę fo rm ę w ita liz m u roz­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Te niedoskonałości nie umniejszają jednak całościowej, bardzo pozytywnej oceny dzieła, z którym od momentu jego wydania liczyć się będzie musiał każdy, kto podejmuje temat

Przeczuw ano ją, przew idyw ano: przełom staw ał się koniecznym, a różnice interesów były zbyt wyraźne. O bok m onarchistów wsze­ lakich odcieni, demokraci

Concluderend kan gezegd worden dat een prognose van de aanvoer op basis van voormeldingen de gevonden problemen op dit moment niet kan oplossen.. Er is verdere dataverzameling

These basics include a discussion of the knowledge used in making repair decisions, the steps involved in making a repair decision (gather data, determine mode of failure,

Tym samym powierzono Zamkowi pieczę nad materiałami wchodzącymi w skład pań- stwowego zasobu archiwalnego i obej- mującymi dokumentację powstałą i powstającą w wyniku

[r]

Żywot własny Franklina, napisany prawie 200 lat temu, porusza wiele problemów naukowych i społecznych do dziś aktualnych.. Historyk nauki pozna z przełożonego

W dalszym ciągu referent poruszył zagadnienie szczególnego znaczenia techniki wojennej w maszynowym okresie wojen, a zwłaszcza w chw ili obecnej, kiedy daleko