• Nie Znaleziono Wyników

Socrealizm: perswazja i socjotechnika

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Socrealizm: perswazja i socjotechnika"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Bogusław Bakuła

Socrealizm: perswazja i

socjotechnika

Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 4, 114-119

(2)

tego c h o ć b y , że m a g n e t y z m polskiego d u c h a , tak b a r d z o przyciągający „ p a n a M a r e c z k a " , to nie tylko zniewalanie własnym czarem dusz obcych. O t ó ż nie da się u d o w o d n i ć , że Wielki Książę K o n s t a n t y wziął więcej z naszej „ d u s z y anielskiej" niż m y z jego duszy moskiewskiej. Berent na przykład obwiniał go za to, że wszczepił w polskie dusze M o s k a l e . A czy nasze anielstwo bardziej jest b e z s p o r n e od naszej dulszczyzny, h o n o r od k o ł t u ń s t w a a rycerskość od b a r b a r z y ń s t w a ? Zaleski miewa zresztą p o d o b n e wątpliwości, a w recenzjach z książek Ł u b i e ń s k i e g o czy Z a g a j e w s k i e g o , akceptując, choć nie bez zastrzeżeń, ich sposób widzenia polskich problemów, siłą rzeczy staje się antyrymkiewiczowski.

Wewnętrzna niekoherencja myślowa książki tym może być usprawiedliwiona, że a u t o r dość wiernie p o d ą ż a za głosami pisarzy, o k t ó r y c h pisze, a k t ó r y c h głosy ze sobą zestroić się nie d a j ą . Nie jest to j e d n a k nigdy p o d ą ż a n i e bezwolne, o czym j u ż w s p o m n i a ł a m . N i e dotyczy też wszystkich, o k t ó r y c h Zaleski pisze. P r z y k ł a d e m polemiki z twórczością A n d r z e j a Kuśniewicza czy Miesiącami K a z i m i e r z a B r a n d y s a — nieskazitelnych stylistów, p o c h ł o n i ę t y c h bez reszty „ l i t e r a c k i m " t e m a t e m i „ p i ę k n ą s z t u k ą p i s a n i a " . A u t o r szkiców ceni tych, w k t ó r y c h książkach dostrzega szczerość przeżycia, zapis rozterek, wątpliwości, histerycznych niekiedy reakcji, świadectwo nie n a z b y t „literackie", nie wystylizowaną p r a w d ę o w ł a s n y m doświadczeniu. T y m p i s a r z o m g o t ó w jest wybaczyć n a w e t to, czego s a m nie lubi, zmniejszać swój krytyczny dystans, by łączyć się z e m o c j o n a l n y m t o n e m ich dzieł. T o t e ż recenzje z ich książek, c h o ć błyskotliwe i d o w c i p n e , m n i e j są świetne niż syntezy literackich „ p r y w a t n y c h o j c z y z n " , „żyjących c m e n t a r z y R z e c z y p o s p o l i t e j " . Czy dlatego, że w a ż ą c racje wielkie: artysty i n a r o d u , z d a j ą się z a p o m i n a ć o mniejszych, osobistych racjach s a m e g o k r y t y k a ? A j a k o takie właśnie — czy m a j ą być a r g u m e n t e m za tym, że k o n d y c j ę piszącego dziś o literaturze należy także o p a t r z e ć sceptycznym p o w ą t p i e w a n i e m : m ą d r e m u biada?

Lidia Burska

Socrealizm: perswazja

i socjotechmka

Wojciech T o m a s i k1 analizuje zjawisko, k t ó r e g o j u ż

de facto nie ma. N i e tylko dlatego, że stało się o n o częścią historii, że

w y p a r ł a się go większość tych, k t ó r z y mienili się j e g o z w o l e n n i k a m i , że wreszcie uległo c a ł k o w i t e m u r o z k ł a d o w i , t a k w sferze artystycznej j a k i m o r a l n e j . Gdzieś zniknęły olbrzymie n a k ł a d y powieści socrealistycznych. R o z p a d ł y się. B r o s z u r o w e w większości w y d a n i a nie w y t r z y m y w a ł y p r ó b y czasu. Ale też nie jest t a j e m n i c ą , że ten olbrzymi stos m a k u l a t u r y p o cichu

1 W. T o m a s i k . Polska powieść tendencyjna 1949—1955. Problemy perswazji literackiej,

(3)

w y c o f a n o z bibliotek i sukcesywnie o d d a w a n o na przemiał. Socrealizmu b o w i e m wstydzili się wszyscy. I w ten s p o s ó b literatura tego o k r e s u stała się a n t y k w a r y c z n ą r z a d k o ś c i ą . N i e jest dziś ł a t w o z e b r a ć r e p r e z e n t a t y w n y komplet u t w o r ó w wierszem czy prozą opiewających Stalina, plan sześcioletni, b u d o w ę N o w e j H u t y etc. N a m o d n e więc p y t a n i e — j a k współżyć z socrealizmem? — o tyle t r u d n o znaleźć o d p o w i e d ź , że obiekt p o ż ą d a ń stał się widmem, psychicznym urazem. J e d n y m słowem: straszy, ale nie podnieca. W tej sytuacji rzetelność historycznego o g l ą d u i oceny g w a r a n t u j e p o s z e r z a j ą c y się stan b a d a ń n a u k o w y c h2. O p r ó c z tego, ostatnie lata przyniosły wiele sensacyjnych w y z n a ń i uzupełnień ( H a ń b a domowa J. T r z n a d l a , Oni B. T o r a ń s k i e j ) , d o s k o n a ł y c h analiz n i e n a u k o w y c h (np.

Dziennik 1954 L. T y r m a n d a ) , s p o r ą g r u p ę świadectw historycznych.

J e d n a k w gruncie rzeczy p o d s t a w ę społecznej wiedzy o t a m t y c h czasach n a d a l t w o r z ą zbiory obiegowych s ą d ó w i plotek. W t y m sensie stalinizm i s z t u k a socrealistyczna wciąż czekają na całościowe i o b i e k t y w n e o p r a c o w a n i e .

J a k ą j e d n a k p r z y j e m n o ś ć m o ż e obiecać b a d a c z o w i zjawisko, k t ó r e g o większość pisarzy i czytelników wciąż słusznie się wstydzi? K t ó r e w s a m e j swojej istocie jest zabójczo nudne, udręczone jednoznacznością „ k u c h e n n e g o " przepisu, politycznie i m o r a l n i e s k o m p r o m i t o w a n e !

T o m a s i k s z u k a źródeł tego s t a n u rzeczy na płaszczyźnie j ę z y k o w y c h (i częściowo pozajęzykowych) mechanizmów perswazyjności, co jest p u n k t e m wyjścia d o dyskusji o literaturze stalinowskiej w Polsce lat 1949—1955, c h o ć możliwe są też inne ujęcia. W p r a w d z i e nieboszczyk należy d o tego r o d z a j u z m a r ł y c h , o k t ó r y c h m ó w i się dziś bez s z a c u n k u , z odcieniem ironii lub wzgardy, w niczym nie zmniejsza to j e d n a k p o ż y t k ó w wiwisekcji n a u k o w e j .

K s i ą ż k ę T o m a s i k a t r u d n o n a z w a ć bilansem p r o z y lat 1949—1955. Bilans taki musiałby posłużyć się również kategoriami socjologiczno-politycznymi. T y m c z a s e m a u t o r w zasadzie s k u p i a się na z a g a d n i e n i a c h poetyki i m m a n e n t n e j w y o d r ę b n i o n e g o z b i o r u tekstów, co d a j e m u możliwość m ó w i e n i a o o d r ę b n y m g a t u n k u powieściowym. W p o c z ą t k o w e j partii r o z w a ż a ń kwestia genologiczna w y d a j e się f u n d a m e n t a l n ą . Z r o z m a i t y c h propozycji terminologicznych: „powieść lat 1949—1955", „powieść p r o d u k c y j n a " , „powieść socrealistyczna", „socjalistyczna powieść środowis-k o w a " , „powieść p r o p a g a n d o w a " — T o m a s i środowis-k rezygnuje. Decyzja t a środowis-k a w odniesieniu d o niektórych t e r m i n ó w (zwłaszcza „powieści p r o d u k c y j n e j " ) m o ż e budzić wątpliwości w świadomości nie t y l k o k r y t y k ó w literatury. A n a l i z o w a n e przez siebie z j a w i s k o a u t o r określa w s p o s ó b s t a n o w c z y m i a n e m „ p o l s k a powieść t e n d e n c y j n a " . U z a s a d n i a j ą c ten termin, pisze m.in.: „ T y m , co wspólne wszystkim u t w o r o m o k r e ś l o n y m j a k o powieści produkcyjne, wydaje się bowiem ich perswazyjność, dążenie d o kształtowania p o s t a w i z a c h o w a ń o d b i o r c ó w " (s. 16). P r z y j m u j ą c takie rozwiązanie, w s k a z u j e jednocześnie na d w a n u r t y tradycji — ideologicznie n a c e c h o w a n ą p r o z ę radziecką i p o l s k ą powieść t e n d e n c y j n ą o k r e s u p o z y t y w i z m u :

(4)

„Tradycją immanentną prozy realizmu socjalistycznego, wstydliwie przemilczaną, była k o n w e n c j a powieści t e n d e n c y j n e j " (s.18). K o n w e n c j ę tę d o o k r e ś l a j ą n a s t ę p u j ą c e własności: oparcie świata p r z e d s t a w i o n e g o na dualistycznym systemie wartości, obecność apelu skierowanego d o odbiorcy, czujnik ideowy zwany przez autora „doktrynalnym intertekstem". Tomasik wyodrębnia zespół charakterystycznych dla powieści tendencyjnej lat 1949—1955 cech stylistyczno-- k o n s t r u k c y j n y c h : 1) ścisłe p o w i ą z a n i e treści p r o p a g a n d o w y c h z systemem stereotypów, korzystanie ze s t r u k t u r kliszowych; 2) o d w o ł a n i e się d o m o c n o skonwencjonalizowanych układów literackich, co naznacza prozę socrealistyczną z n a m i o n a m i kiczu; 3) d o m i n a c j a s t r u k t u r y p a r a t a k t y c z n e j , p r o w a d z ą c a d o a d d y t y w n o ś c i f a k t ó w powieściowych i p o t e n c j a l n e j symultaniczności; 4) d y r e k t y w a zacierania p e r s w a z y j n e g o c h a r a k t e r u powieści na wszystkich p o z i o m a c h jej organizacji; 5) n o w o m o w a .

Ukształtowanie stylistyczne powieści 1949—1955 m o ż n a określić mianem „ n o w o m o w y " . Termin ten oznaczałby p o pierwsze o d m i a n ę języka z r o d z o n ą w obrębie publicystyki politycznej i służącą przede wszystkim celom p r o p a g a n d o w y m ; p o drugie zjawisko p o d p o r z ą d k o w a n i a się n o r m o m tej o d m i a n y w wypowiedziach nie związanych bezpośrednio z obszarem jej głównego zastosowania (wypowiedzi n a u k o w e , literatura, potoczne k o n t a k t y językowe). N o w o m o w a ma w powieści 1949—1955 status języka — ściślej quasi-języka

(określenie Głowińskiego), nie zaś stylu (s. 34).

N o w o m o w a m o n o p o l i z u j e wszystkie k a n a ł y k o m u n i k o w a n i a , b u d u j e świat zgodnie z z a p r o p o n o w a n y m systemem wartości. C e c h u j e j ą p o n a d t o „ l u ź n a s e m a n t y k a " , co o z n a c z a rozbijanie d o t y c h c z a s o w e g o systemu z w i ą z k ó w frazeologicznych i a r b i t r a l n e k o j a r z e n i e ze sobą wyrażeń. D o c h o d z i d o tego rytualizm j ę z y k o w y i w s p ó ł o d d z i a ł y w a n i e m e t a f o r y k i militarnej, słów-symboli i superlatywów. B a r d z o interesujące są r o z w a ż a n i a T o m a s i k a na t e m a t f u n k c j o n o w a n i a klisz j ę z y k o w y c h w y s t ę p u j ą c y c h w powieści socrealistycznej. W y w i e r a j ą o n e skuteczny wpływ na wyższe p o z i o m y organizacji.

„ K l i s z o w ą n a t u r ę świata p r z e d s t a w i o n e g o w s p ó ł t w o r z ą również a l u z y j n e p r z y w o ł a n i a kliszowych p o r z ą d k ó w n a r r a c y j n y c h , bez t r u d u iden-t y f i k o w a n y c h j a k o właśnie iden-t a k i e " (s. 83). Kliszowość powieści iden-t e n d e n c y j n e j

1949—1955 łączy się z t r a d y c j ą literatury p o p u l a r n e j — r o m a n s u kryminalnego, powieści awanturniczej, powieści rozwojowej, m e l o d r a m a t u ; z drugiej s t r o n y przywodzi na myśl pozaliterackie o b s z a r y świadomości społecznej z d o m i n o w a n e przez ideologiczny o b r a z w r o g a . T u t a j k r y j ą się największe fałsze i mistyfikacje, t u t a j p e r s w a z y j n o ś ć staje się wyłącznie i n s t r u m e n t e m służącym d o u z a s a d n i a n i a przemocy.

N a t r ę t n a perswazyjność miała swoje w e w n ę t r z n e ograniczenia, swoiste „bariery w z r o s t u " , ściśle związane z o k r e ś l o n ą c h ł o n n o ś c i ą k o m u n i k a t ó w ideologicznych, k t ó r e p o s i a d a k a ż d y i n d y w i d u a l n y adresat i k a ż d a z b i o r o w o ś ć .

C o więcej m o ż n a przypuszczać, że działała często ze skutkiem o d w r o t n y m d o zamierzonego, wywołując tzw. efekt b u m e r a n g o w y . Złożyły się n a ń m.in. nieumiejętne o p e r o w a n i e

(5)

r e d u n d a n c j ą , zbyt natarczywe oddziaływanie m a ł o z r ó ż n i c o w a n y m materiałem tematycznym czy wreszcie duży rozdźwięk między „światem s ł o w n y m " a „światem e k s t e n s j o n a l n y m " odbiorcy. Najistotniejsza przyczyna efektu b u m e r a n g o w e g o tkwiła j e d n a k w konflikcie strategii k o m u n i k a c y j n y c h , a przede wszystkim w kolizji funkcji wyznaczanych literaturze

1949-1955 (s. 84).

O r g a n i z a c j ę w a r s t w y p e r s w a z y j n e j i z a s a d y jej f u n k c j o n o w a n i a m o ż n a r o z p a t r y w a ć wyłącznie na płaszczyźnie języka. W s z e l a k o zawsze p o w s t a j e pytanie — czy jest o n a t y l k o literacką strategią, zespołem a r t y s t y c z n y c h c h w y t ó w , czy też, p r z y n a j m n i e j częściowo, w c h o d z i w skład z a d a n i a pozaliterackiego. W m o i m p r z e k o n a n i u powieść socrealistyczna należy d o zjawisk z tego o s t a t n i e g o pola. Jest (była) i n s t r u m e n t e m socjotechniki d o m i n u j ą c e j n a d życiem zbiorowości w latach 1949—1955. Stała się elementem teorii walki p o j m o w a n e j j a k o j e d y n y s p o s ó b istnienia n o w y c h elit władzy i obsługujących te elity o ś r o d k ó w propagandowo-intelektualnych. Powieść t a m t y c h lat stała się swoistym afiszem, apelem, quasi r e p o r t a ż e m , d o k u m e n t e m o c h a r a k t e r z e politycznym.

T o oczywiste, że w l a t a c h s t a l i n o w s k i c h l i t e r a t u r a , p o d o b n i e j a k wszystkie inne elementy życia społecznego d o p u s z c z o n e d o egzystencji w w y m i a r z e p o n a d i n d y w i d u a l n y m , stanowiła narzędzie s p r a w o w a n i a władzy. Realizowała w y t y c z o n e dla niej cele polityczne. Jej p e r s w a z y j n o ś ć była n i e b l a h y m składnikiem stalinowskiej socjotechniki. J e d e n z te-o r e t y k ó w z a g a d n i e n i a pisze:

Socjotechniki oddziaływania na grupy i jednostki są m e t o d a m i i f o r m a m i walki o zdobycie, utrzymanie, umocnienie i rozszerzenie oraz przekształcenie takiej kontroli i takiego decydowania 0 losie innych g r u p i jednostek, które zasługują w pełni na m i a n o władzy politycznej.'

Założenie tej socjotechniki m o ż n a z r e d u k o w a ć j a k o dyrektywę: należy t a k b u d o w a ć k o m u n i k a t y językowo-artystyczne, aby przy pozorach realizowania celu zbiorowości (np. „sprawiedliwość klasowa") w rzeczywistości realizowały o n e i legitymizowały cele założone przez partię k o m u n i s t y c z n ą (władza). Powieść stała się z a t e m i n s t r u m e n t e m przyjętej teorii walki. Przecież świat w y k r e o w a n y c h przez nią wartości p o z y t y w n y c h miał z n a j d o w a ć się w sytuacji śmiertelnego zagrożenia. T a powieść-instruktaż, m ó w i ą c a o t y m j a k najskuteczniej zwalczać w r o g a w imię jedynie słusznej sprawy, ustawiała a d r e s a t a w pozycji ucznia. Jej twórcy, u z n a j ą c , że wszystkie środki są d o b r e , jeśli p r o w a d z ą d o osiągnięcia p r o p a g a n d o w e g o celu, stali się o f i a r a m i a u t o m i s t y f i k a c j i . Jej ź r ó d ł e m było założenie, iż p r a w d a życia 1 sztuki tkwi w ideologii, a nie w świecie a u t e n t y c z n y c h k o n f l i k t ó w społecznych.

T r z e b a podkreślić, że socjotechniczna w a r s t w a powieści t e n d e n c y j n e j lat 1949—1955 uległa p e w n y m p r z e m i a n o m . Przecież nie od razu o p a n o w a n o wszystkie a r k a n a n o w o m o w y . Stopień nasycenia t e k s t ó w n o w o m o w ą był n i e j e d n a k o w y i zmieniał się w czasie. Są z a u w a ż a l n e różnice między Na

przykład plewa B. H a m e r y (1950), a Obywatelami K. B r a n d y s a (1954) czy

(6)

Lewantami A. B r a u n a (1954). M a m y tu d o czynienia z procesem: od

u m i a r k o w a n e j wielojęzyczności (w rozumieniu s p o r u racji) poprzez redukcję e l e m e n t ó w obcych ś w i a t o p o g l ą d o w o o r a z z m a s o w a n e natarcie klisz, s t e r e o t y p ó w , politycznej demagogii i n a s t ę p n i e — w k o ń c o w e j fazie okresu, rozluźnienie r y g o r ó w sztywnego przepisu na socrealistyczną powieść. T o m a s i k u n i e r u c h a m i a b a d a n e zjawisko, co w przyjętej przez niego metodologii jest oczywiste, lecz w ten s p o s ó b traci o n o w a ż n ą cechę: d y n a m i k ę w y n i k a j ą c ą z przyjętej strategii i t e m p a walki z przeciwnikami „ d y k t a t u r y p r o l e t a r i a t u " . W skład tej strategii w c h o d z ą dwie p o d s t a w o w e m e t o d y socjotechniczne: m e t o d a kanalizacji ideałów (oddziaływanie na p r z e k o n a n i a o d b i o r c ó w , ich systemy wartości) o r a z m e t o d a intensyfikacji lęku (np. teoria d w ó c h w r o g ó w : w e w n ę t r z n e g o i zewnętrznego, sprzymie-rzonych w celu b a r b a r z y ń s k i e g o z l i k w i d o w a n i a o d b u d o w a n e g o po wojnie p a ń s t w a ) . Powieść niemal zawsze p o k a z y w a ł a sukces kasty p a n u j ą c e j i jej ideologii, m e t o d y a w a n s u d o elity władzy i b e z p r z y k ł a d n ą klęskę wszystkich przeciwników systemu. Znalazła się o n a w obrębie działań m a n i p u l a c y j n y c h

sensu pur o, co znaczy, że w y s t ę p o w a ł tu wysoki stopień z a k ł a m a n i a ,

polegający głównie na k a m u f l a ż u władzy i s t o s o w a n e j przez nią p r z e m o c y . O p e r o w a n i e takimi m e t o d a m i prawie zawsze j e d n a k p o w o d u j e wzmocnienie n e g a t y w n y c h n a s t a w i e ń u o d b i o r c y , p o p e w n y m zaś czasie e f e k t b u m e r a n g o w y osiąga p o z i o m d e k a m u f l a ż u .

Istotę socjotechniki, k t ó r e j narzędziem jest literacki socrealizm, określają dwie zasady: 1) niejawności o d d z i a ł y w a n i a — właściwy n a d a w c a , b o nie jest nim przecież pisarz, u k r y w a się za systemami pośredniczącymi, stosuje

k a m u f l a ż ( d o b r z e ilustruje go slogan „ w ł a d z a l u d o w a " ) ; 2) n i e a u t o n o m i i p o d m i o t ó w — sterujący w y c h o d z ą od przesłanki „ m y wiemy najlepiej, co dla w a s jest d o b r e " i f o r m u ł u j ą szczegółowe d y r e k t y w y dotyczące systemu wartości i s p o s o b u życia, d o k t ó r y c h wciąż powinien się o d w o ł y w a ć o b i e k t socjotechnicznych zabiegów. T a k więc w k a ż d y m utworze socrealistycznym d o m i n u j ą kryteria w y z n a c z o n e z p u n k t u widzenia systemu politycznego, bez u z g o d n i a n i a interesów j e d n o s t e k i g r u p p o d p o r z ą d k o w a n y c h . Dzisiaj niewiele j u ż zostało z socrealizmu j a k o d o k t r y n y estetycznej wcielającej w życic założenia k o m u n i s t y c z n e j socjotechniki. Ale n a d a l istnieje f o r m a c j a polityczna i społeczna, k t ó r a tę d o k t r y n ę i tę socjotechnikę tworzyła, w p r o w a d z a ł a w rzeczywistość. Literatura, kultura, sztuka i obyczaj żyły dziesiątki lat pod jej ciśnieniem i siłą rzeczy zostały przez nią u k s z t a ł t o w a n e . Język f o r m a c j i stalinowskiej, język k o m u n i s t y c z n y c h elit p r z e n i k n ą ł d o prasy, systemu edukacji, literatury. Jest on tak zrośnięty z naszą rzeczywistością, że prawie go nie d o s t r z e g a m y . N i e ł a t w o będzię tę rzeczywistość oczyścić. N a j p i e r w trzeba T O wyraźnie zobaczyć. K s i ą ż k a T o m a s i k a jest j e d n y m z pierwszych p o w a ż n y c h k r o k ó w na tej d r o d z e . W n o s i istotny wkład w p o z n a n i e m e c h a n i z m u j ę z y k o w e g o o k r e ś l a j ą c e g o styl działania w s p o m n i a n e j f o r m a c j i , nie tylko w czasach stalinowskich, ale i tych n a m najbliższych. Stereotypy, klisze, fałszywe postawy rewindykacyjne, systemy wartości o r o d o w o d z i e stalinowskim g ł ę b o k o przeniknęły d o świadomości społecznej i n a d a l niewidzialnie k r ę p u j ą naszą dzisiejszą

(7)

kulturę. Powieść socrealistyczna zawsze wygrywała k r e o w a n e przez siebie batalie — żyła w kręgu a u t o m i s t y f i k a c j i politycznej i artystycznej. W y w i e d z i o n a z teorii walki, z p o t r z e b y socjotechniki, z m a g a ł a się z d o k t r y n a l n i e u k o n s t y t u o w a n y m o b r a z e m w r o g a , cieniem rzeczywistych zagrożeń społecznych, politycznych i k u l t u r a l n y c h . Po r o k u 1956 nagle zniknęła, ponieważ równie nagle usunięto zewnętrzny o r n a m e n t stalinowskiej f o r m a c j i w dziedzinie p r o p a g a n d y i kultury. Jeśli m o ż n a t a k powiedzieć, zeszła d o podziemia, zmieniła oblicze. O r g a n i z o w a n o z a m k n i ę t e k o n k u r s y , p r z y z n a w a n o stypendia — t e m a t pracy r o z u m i a n e j w k a t e g o r i a c h „ m i ę k k i e g o " socjalizmu n a d a l z n a j d o w a ł się w horyzoncie'Zainteresowań oficjalnej polityki k u l t u r a l n e j a ta, j a k w i a d o m o , jest f u n k c j ą polityki w sensie ogólniejszym. Istnieje z a p e w n e g o m u ł k o w s k a i g i e r k o w s k a o d m i a n a „ p r o d u k c y j n i a k a " , w y p o s a ż o n a w nieco o d m i e n n e s t r u k t u r y i m e c h a n i z m y perswazyjności. M u t a c j a g i e r k o w s k a zyskała n o w y blask w postaci serialu telewizyjnego. M a m y też we współczesnej prozie n u r t wyszydzający d o k o n a n i a z m u t o w a n e j literatury socrealistycznej — by p r z y p o m n i e ć tylko Trenta tre R. S c h u b e r t a czy Oficera T. Siejaka. Zwłaszcza w prozie Siejaka k o m p r o m i t a c j a politycznej tendencyjności, o r a z m e t o d a d m i n i s t r a c y j n e g o p o s t r z e g a n i a ludzi i świata, a przy t y m p o w a ż n e z a a n g a ż o w a n i e w s p r a w y ludzkie i społeczne u p o w a ż n i a j ą d o przypuszczenia, że p o l s k a powieść o p r a c y osiągnęła n a p o c z ą t k u lat osiemdziesiątych, inne niż p r z e d t e m , w a r t o ś c i o w e perspektywy, wyzbyte z obciążeń literatury w y w o d z ą c e j się z f o r m a c j i stalinowskiej. O tym, rzecz j a s n a , książka T o m a s i k a nie t r a k t u j e . Jest to p o p r o s t u inny rozdział jeszcze d o n a p i s a n i a .

Cytaty

Powiązane dokumenty

De technische informatie kan benut worden bij het opstellen van een Meerjarig Onderhoudsplan, (zichtbare) sociale problemen worden gesignaleerd, bewoners kunnen informatie

Overall, the above discussion suggests that our understanding of residential mobility behaviour can be greatly enhanced by conducting a biographical analysis

Исходя из этой посылки, предлгаю следующее определение ош и

Po wypowiedziach prelegentów odbyła się dyskusja, w której zwrócono uwagę rrn znaczenie argumentacji biblijnej w odpowiedziach papieża (ks. dr Jan Harasim) oraz na wykorzystanie

Nie mogę w tym miejscu wchodzić w szczegóły, które są nie­ zwykle interesujące, a które zgromadziłem, ale podam krótko, że nie podzielam poglądu

Nieco częściej (10-12 przypadków rocznie) studenci podejm ują się repre­ zentow ania więźniów w postępow aniu o w arunkow e zwolnienie oraz zamianę kary

waterstofperoxide uit de werkoplossing geëxtraheerd zijn, een spoortje zal nog aanwezig zijn. Dit spoortje echter mag de hydrogenator niet bereiken daar het enzym

Oczywistym jest, że badania nad dziejami różnych miast prowadzone są w sposób nie- regularny, w niektórych okresach poświęca się temu zagadnieniu więcej zainteresowa- nia, a