• Nie Znaleziono Wyników

Edukacja w Puławach - Teresa Antosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Edukacja w Puławach - Teresa Antosz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

TERESA ANTOSZ

ur. 1932; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, PRL, edukacja, szkoła powszechna, gimnazjum, liceum

Edukacja w Puławach

Do szkoły chodziłam pod kościółkiem. Tak to się nazywało, bo przy kościele, tu na górce była szkoła powszechna. Za dzwonnicą wzdłuż i tam potem był plac, takie boisko i graniczyło znowu z taką posiadłością, gdzie było przedszkole, do tego przedszkola chodziłam. I tutaj chodziłam do pierwszej, drugiej klasy, a później na ulicę Polną, gdzie teraz jest ekonomik, tam była Szkoła Powszechna numer 2 i tam chodziłam. Natomiast kończyłam szkołę powszechną na Działkach, w szkole numer 1, bo jak wróciliśmy z ucieczki w czasie wojny, to była na Gdańskiej szkoła, ale siódma klasa na Puławy była jedna, więc siódmą klasę skończyłam w jedynce przy Partyzantów, w tej szkole.

Później zdałam do gimnazjum, było takie Stowarzyszenia Kupców Polskich na ulicy Zielonej, no i potem gimnazjum, potem było liceum i tu zdałam maturę. Edukacja się skończyła na maturze, [wykształcenie] mam ekonomiczne średnie. W Puławach były szkoły kiedyś, było technikum weterynaryjne, [liceum] ogólnokształcące przede wszystkim, handlowe, krawieckie, no i tak zwane Ziemianki, [szkoła] gospodarstwa wiejskiego, tak jakoś się ta szkoła nazywała.

Data i miejsce nagrania 2002-09-26, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja pamiętam [kino] za okupacji, ale z opowiadań wiem, że kino było [przed wojną], bo mamusia mówiła, że jak byłam mała, to mnie zostawili i poszli do kina, jakiś film był i

No było to tragicznie, jak tych Żydów powypędzali, po prostu z domu ich powypędzali, to myśmy tam jako dzieci nieraz zaglądali, co tam jest w tych domkach. Czasami jakaś

Kierownikiem szkoły tutaj na Działkach był pan Mamczur, nauczycielkami były pani Salwowska, pani Ziemkiewiczowa, pani Stasiakowa albo Staszakowa, to, co pamiętam.. Następnie

Była szkoła [żydowska] żeńska i męska, bo w Puławach było bardzo dużo Żydów, oni też mieli swoją szkołę, taki dyrektor Adler był, Żyd.. To gdzieś było koło targu,

Pracowałam w domu, wieczorowo kończyłam tę pracę, w dzień chodziłam do krawcowej – córka ojca była dobrą krawcową, ja się tam u niej uczyłam szyć, nauczyłam się, bo w

Tam można było przelecieć się nawet, bo to była wycieczka na cały dzień, to była taka wycieczka z ogniskiem, jak z powrotem jechaliśmy to było ognisko.. Ale coś

Na piechotkę latało się z Włostowic, ja latałam na piechotkę już z Włostowic do jedynki, to kawał drogi, do gimnazjum tak samo, z tym że można było tędy

Naprzeciw miejskiej rady, gdzie most jest, to był dom pani Rogoszewskiej, to tam się część klas też mieściło, ale tam jeszcze było gorzej niż pod kościółkiem.. W