• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 1994, luty, nr 27

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 1994, luty, nr 27"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

ŚRODA

N r 27 (677), R O K I V , 2.02.1994 r.

2000 ZŁ

+Spokojnie, choć nie sielsko it Nacieszyć oczy... * Czaplineckie SOS

MASZ PYTANIE LUB PROBLEM? |

—przyjdź, napisz lub zadzwoń do nas!

SŁUPSK 254-18

W redakcji dyżuruje 8.30—16.30 red. Zenon Zakrzewski

ilU.1 ilU.1

D Z I E N N I K P O M O R Z A Ś R O D K O W E G O

Kupić nie kupić, popatrzeć można. Na zdjęciu: handlujący Rosjanie na targowisku miejskim w Lęborku, (paw)

Fot. Bartosz Arszyński

Słupsk był zawsze w Europie

Wczoraj wszedł w życie Układ Europejski — umowa o stowarzy­

szeniu Polski ze wspólnotami europejskimi podpisana 16 grudnia 1991 r. Gwarantować ma on Polsce rozwój dialogu politycznego oraz wymiany kulturalnej i handlowej.

W opinii ministra Andrzeja Ole­

chowskiego, nie ma także lepszych gwarancji bezpieczeństwa państwa niż wspólnota interesów ekonomi­

cznych i politycznych z Zachodem.

Czy otwiera to nowe perspektywy przed takim miastem j a k Słupsk?

— Nie sądzę — powiedziała prezy­

dent Teresa Krasowska—by zaszły jakieś dostrzegalne zmiany. Słupsk był zawsze w Europie, chociażby w formie współpracy nawiązanej z in­

nymi miastami i regionami państw zachodnich. Nasze otwarcie ma także charakter podtrzymywania

Drugi Bal Charytatywny

Witamy kolejnych uczestników

Do drugiego Balu Charytatywnego pozostało już niewiele czasu. Przygo­

towania w toku. Na koncie przybywa złotówek, na liście gości — sponso­

rów. Witamy wśród uczestników re­

prezentację spółdzielni „Jantar" — panie: Bożenę Hanc i Lucynę Woj- czuk, piastujące funkcje zastępczyń prezesa. Także druga spółdzielnia —

„Mechanik" — dostrzegła potrzebę wsparcia zakupu aparatury dla słups­

kiego oddziału chirurgii, o czym poin­

formował je j prezes, pan Tadeusz Ko- zdrowski i główna księgowa — pani Maria Duda. Do grona sponsorów dołączył znany słupski przedsiębior­

ca, przewodniczący słupskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, pan Stani­

sław Staniuk wraz z małżonką, a także ich syn Mariusz, zarządzający firmą „Zasta".

Po raz pierwszy w balu udział weź­

mie pan Krzysztof Keller z żoną Jo-

SWARZĘDZKIE FABRYKI

FABRYKI MEBLI

JYIEBLI SA

ZAPRASZAJĄ

DO SWOJEGO SALONU MEBLOWEGO W KOSZALINIE

PRZY ULICY KRZYŻANOWSKIEGO 1 (przy pętli autobusu nr 6, ul. Władysława IV)

OTWARCIE SALONU W DNIU 10 LUTEGO BR.

Meble, z których Polska jest dumna.

Czynne codziennie w godz. 10 — 18.

GK-151p

Ciąża jest - pieniędzy brak

2 listopada ubiegłego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie pomocy w zakresie opieki socjalnej i prawnej, którą kobietom ciężarnym i wychowującym dzieci powinny świad­

czyć Ośrodki Pomocy Społecznej.

Zasiłki pieniężne przysługują od 4 miesiąca ciąży do 6 miesiąca życia dziecka, a jedynym warunkiem o- trzymania świadczenia są niskie dochody rodziny. Jednak nie wszy­

stkie OPS w naszym województwie mąją pieniądze na wypłacenie zasi­

łków. Wojewódzki Zespół Pomocy Społecznej od momentu wprowa­

dzenia rozporządzenia nie otrzymał dodatkowych środków na opiekę nad uprawnionymi osobami.

— W ubiegłym roku, aby doko­

nać wypłat, wykorzystaliśmy reze­

r w ę finansową, z której przekazali­

śmy uprawnionym kobietom 1,3 mld — mówi Marianna Kawiecka, dyrektor Wojwódzkiego Zespołu Pomocy Społecznej w Słupsku. —

kontaktów przyjacielskich z kraja­

mi leżącymi na wschód od nas.

Ostatnia umowa podpisana z wła­

dzami duńskiej wyspy Bornholm, została potraktowana przez przed­

stawicieli naszego rządu j a k o wzor­

cowa w dziedzinie budownictwa i kształcenia dla niego kadr. W roku bieżącym po raz drugi zgłosiliśmy Słupsk do konkursu miast Wspól­

noty Europejskiej. Mamy nadzieję, że z uznaniem komisji spotkają się nasze inicjatywy gospodarcze, związane z rozwijaniem współpra­

cy o zasięgu europejskim, (her)

Nie wszystko

na eksport

Polskie huty stoją przed prob­

lemem braku złomu. Jeśli nadal będzie skupowany i wysyłany na Zachód, groźba ich zamknięcia stanie się realna. Okazuje się jed­

nak, że nie cały skupiony złom jest eksportowany. Składnica w Słup­

sku miesięcznie przyjmuje ponad półtora tysiąca ton tego surowca.

Na miejscu jest przerabiany na gotowy wsad do pieca. I dopiero tak przygotowany odbiera Huta Zawiercie. Aktualnie na składzie jest go około dwa i pół tysiąca ton, a gdyby było więcej, też nie było­

by problemu. Być może eksport opłacałby się słupskiej składnicy bardziej, ale tu myśli się trochę i o rodzimym przemyśle. (PPP) lantą, współwłaściciel sklepu „An­

tyk", który systematycznie udostęp­

nia naszej redakcji zbiory starych do­

kumentów Słupska i okolic. Właści­

ciele firmy „Luigi", produkującej znane i chwalone na rodzimym rynku makarony — państwo Bożena i Jerzy Niedźwiedźcy są już także posiada­

czami zaproszeń.

O swoim udziale w imprezie zapew­

nili nas państwo Elżbieta i Mieczys­

ław Perelsztejnowie, znani słupscy producenci wyrobów mięsnych i węd­

liniarskich oraz państwo Mariola i Mirosław Krajewscy — właściciele

•sieci sklepów mięsno-wędliniarskich

„MIR — MAR".

Mamy kolejne zapewnienia wpłat na konto. Rośnie szansa zakupu cho- lefiberoskopu. Zainteresowanym przypominamy numer,konta: Pomor­

ski Bank Kredytowy SA, oddz.

Słupsk: 367608-2756-181-53. Dopisek:

„Cholefiberoskop". (LL)

Statystyka eskulapa

W województwie słupskim, liczą­

cym 423 tysiące mieszkańców (w tym prawie 189 tysięcy, to miesz­

kańcy wsi) liczba łóżek szpitalnych na koniec ubiegłego roku wynosiła 2.459. Jednocześnie funkcjonowało 55 wiejskich ośrodków zdrowia, 3 punkty lekarskie i 9 punktów fel- czerskich. We wszystkich jedno­

stkach łącznie zatrudnionych było 629 lekarzy, 2.071 pielęgniarek i położnych, oraz 122 stomatologów.

W skali województwa na jednego lekarza przypada 673 mieszkań­

ców, na jedną pielęgniarkę — 204, --ego stomatologa — 3471.

sli chodzi o personel lekarski, .lajgorzej wypada Bytów i Człu­

chów, gdzie na jednego lekarza przypada ponad 1000 mieszkań­

ców. Jeśli natomiast chodzi o sto­

matologów, lepiej, niż średnia wo­

jewódzka, wypada tylko Słupsk i Sławno, najgorzej natomiast jest w Lęborku i w Miastku.

Na dofinansowanie służby zdro­

wia samorządy przeznaczyły blisko 6 miliardów złotych. (PPP)

Firma

„icMax"Serwis

* informuje o zmianie siedziby.

Nasz nowy adres:

K O S Z A L I N ul Kościuszki 24 (budynek Biblioteki

Wojewódzkiej) tel 41 42 44, 45-09 12

GK-174p ,

Środki te jednak nie wystarczyły i w ten rok weszliśmy z zadłużeniem koło 3,92 mld złotych. Pieniądze te powinny otrzymać uprawnione o- soby. W tym roku na działalność WZPS przewidziano 99 mld. Kwota ta ma nam wystarczyć na wypłaty wszystkich świadczeń jakich udzie­

lamy osobom zgłaszającym się do nas po pomoc. Z naszych wyliczeń wynika, że w roku bieżącym na zasiłki dla kobiet ciężarnych i ma­

tek potrzeba około 80 mld. Gdybym w pełni chciała j e zrealizować z tych środków, to na pozostałe świa­

dczenia pozostałoby tylko 19 mld.

Wystarczy dodać, żeby w pełni za­

spokoić potrzeby naszych podopie­

cznych potrzebowalibyśmy około

230 mld, nie licząc zasiłków dla kobiet ciężarnych. Pierwsze pisma z prośbą o dodatkowe środki do Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów i Ministerstwa Pracy wysłaliśmy j u ż 18 listopada ub. roku, zaraz po stwierdzeniu skutków wprowadzenia rozporzą­

dzenia bez dodatkówgo zabezpie­

czenia finansowego. 25 stycznia do URM pismo w tej sprawie przeka­

zał wojewoda słupski, Kazimierz Kleina. W każdym z tych pism in­

formujemy o trudnej sytuacji w jakiej znaleźliśmy się m y i kobiety oczekujące na zasiłki. Liczymy na rozwiązanie tego problemu, które musi przyjść odgórnie, tak j a k wprowadzone rozporządzenie. W tej samej sprawie zwróciliśmy się do naszych parlamentarzystów i j a k na razie pozostąje nam tylko czekać, (for)

Miliardy na środowisko

W marcu ubiegłego roku, z mocy ustawy o ochronie i kształ­

towaniu środowiska, zostały powołane wojewódzkie fundusze o chrony środowiska. W Słupsku funkcję prezesa zarządu funduszu pełni Zenon Wolski. Fundusz zajmuje się gromadzeniem środków i ich rozdziałem na poszczególne jednostki.

W ubiegłym roku fundusz udzie­

lił pięciu pożyczek na łączną kwotę 3 miliardów 660 milionów złotych.

Najwięcej, bo aż 1 miliard 600 milio­

nów otrzymały Wodociągi Miejskie w Bytowie na zakup wirówki do oczyszczalni ścieków, 1 miliard do­

stał Zakład Garbarski w Dębnicy Kaszubskiej na zakończenie pierw­

szego etapu budowy oczyszczalni ścieków, 700 milionów uzyskał U- rząd Gminy w Przechlewie n a roz­

ruch oczyszczalni ścieków i budo­

w ę kolektorów, a 300 milionów — Urząd Gminy Rzeczenica na zakup

biobloku do oczyszczalni ścieków.

Ponadto fundusz udzielił 1 mi­

liard 74 miliony dotacji na takie cele, j a k usuwanie zatorów na Słu­

pi, inwentaryzację źródeł emisji, monitoring regionalny i propagan­

dę ochrony środowiska. Dotacje wsparły także inwestycje ekologi­

czne w województwie.

Nad prawidłowością funkcjono­

wania funduszu czuwa siedmiooso­

bowa rada nadzorcza, na czele któ­

rej stoi Tomasz Sikora, dyrektor Wydziału Polityki Regionalnej U- rzędu Wojewódzkiego w Słupsku.

(PPP)

Broń bezterminowa

Styczniowe rozporządzenie mi­

nistra spraw wewnętrznych uchyli­

ło dotychczasowe przepisy o ter­

minach wydawania pozwoleń na broń (z 29 października 1990r.). Re­

jestracja broni dokonywana od 15 stycznia br., opatrzona zostaje de­

cyzją o ważności bezterminowej. Z informacji uzyskanych w słupskiej Komendzie Wojewódzkiej Policji wynika, że do wyjaśnienia pozo­

staje tylko jedna rzecz — wysokość opłaty rejestracyjnej. Do dnia dzi­

siejszego minister finansów nie podjął stosownej decyzji. Komenda nie odmawia z tego powodu przyj­

mowania wniosków i wydawania pozwoleń. Potencjalny posiadacz takich dokumentów proszony jest wszakże o zgłoszenie się do KWP do 20 lutego i uiszczenia należności. Osoby dysponujące pozwole­

niem rocznym, opłaconym kwotą 60 tys. za każdą jednostkę broni,

zachowują ważność dokumentu do końca iego terminu. Dopiero po jego upływie wymagana jest pono­

wna rejestracja z ważnością bezter­

minową. Wzory wydawanych po­

zwoleń pozostają bez zmian, (her)

K R Ó T K O

Spotkanie akcjonariuszy Wczoraj, w Urzędzie Wojewó­

dzkim w Słupsku odbyło się spot­

kanie potencjalnych akcjonariu­

szy Agencji Rozwoju Regionalne­

go reprezentowanych przez przedstawicieli instytucji finanso­

wych, organizacji gospodarczych, spółek z o.ć., przedsiębiorstw pań­

stwowych i prywatnych z terenu województwa słupskiego. W spo­

tkaniu, którego celem było przed­

stawienie założeń programowych i projektu statutu agencji, uczest­

niczyli również wojewoda słupski Kazimierz Kleina i wicewojewoda Czesław Murynowicz, (for)

Gość z kraju tulipanów Jutro województwo słupskie odwiedzi ambasador Holandii. W programie wizyty oprócz spotka­

nia z wojewodą słupskim Kazi­

mierzem Kleiną, przewidziano ró­

wnież zwiedzanie skansenu w klukach i Słowińskiego Parku Na­

rodowego. Następnie ambasador spotka się z władzami Lęborka i zwiedzi plac budowy przetwórni frytek Farm Frites w Lęborku. 0 - koło godziny 15 w Urzędzie Miej­

skim w Lęborku odbędzie się kon­

ferencja prasowa, (for) Konkursowe szranki Publiczny konkurs na objęcie stanowiska dyrektora Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku za­

czyna nabierać rumieńców. We­

dług informacji udzielonej nam przez dyrektora UW, Mirosława Rekowskiego, wpłynęły dotych­

czas cztery zgłoszenia kandyda­

tów. Trzy z nich pochodzą z terenu miasta. Sądząc po ilości informacji udzielanych chętnym telefonicz­

nie, do czwartku — kiedy to u- pływa ostateczny termin zgłoszeń

— spodziewać się należy dalszych 7—8 wniosków o dopuszczenie do konkursu, (her)

Po angielsku za czesne NOWA WIEŚ LĘBORSKA.

Lęborskie Towarzystwo Oświato­

we zwróciło się z prośbą do Za­

rządu Gminy w sprawie udzielenia pomocy finansowej Liceum Ang­

lojęzycznemu w Lęborku.

Członkowie władz gminy, po dogłębnej analizie, doszli do wniosku, że taka placówka jak Liceum Anglojęzyczne powinna utrzymać się sama, ponieważ u- czniowie tam uczęszczający płacą tzw. czesne. Jak nas poinformo­

wano, władze nie wyraziły zgody na udzielenie pomocy twierdząc, że nauka języka angielskiego prze­

de wszystkim powinna być roz­

wijana w przedszkolach i szkołach państwowych, (paw)

Dzieci na scenie CZARNE. 250 osób obejrzało koncert zorganizowany z okazji obchodzonego niedawno Dnia Babci i Dnia Dziadka. Sala kinowa Miejsko-Gminnego Ośrodka Kul­

tury wypełniona była po brzegi. W programie artystycznym przygo­

towanym przez Dom Kultury i Przedszkole Miejskie wystąpiły dzieci w wieku od 3 do 6 lat.

Najmłodsi mieszkańcy miasta byli wielokrotnie oklaskiwani, pro­

gram podobał się wszystkim.

(ba-s)

Telefonizacja gminy

• w a u u i w a W styczniu br. od­

było się wspólne zebranie człon­

ków Zarządu Gminy, Komisji Roz­

woju, Komisji Komunalnej, Komi­

sji Rewizyjnej, Komitetu ds. Tele­

fonizacji Gminy i Urzędu Teleko­

munikacyjnego w Lęborku.

Spotkanie poświęcone zostało ustaleniu przewidywanego zakre­

su prac związanych z telefonizacją gminy w roku 1994.

W br. przewiduje się wykonanie głównych wykopów i okablowa-, nie miejscowości Cewice i Łebu- nia. Okres „po żniwach" zaowo­

cuje przygotowaniem wykopu w kierunku miejscowości Siemko­

wice. (paw)

Przyda się w domu

Pracownik bytowskiego „Drutexu" Jacek Sierzputowski nie posiadał się z radości, kiedy na karcie konkursowej skreślił symbol dwu kar. Prawdziwe emocje zaczęły się dopiero podczas losowania nagrody. Z pokaźnego pli­

ku pan Jacek wyciągnął kopertę opatrzoną numerem 80. Wygrał zestaw artykułów chemi- czno-kosmetycznych!

— Przyda się w domu, bo zestaw jest obfity i różnorodny. Mam nadzieję, że na nowej karcie szczęście jeszcze bardziej dopisze. Może trafię upragnione Renault? (zez)

„ M A K A R "

ul. (Sryfitów 2 Kołobrzeg, tel./fax 2 68 00 POMPY, TERMOSTATY, AUTOMATYKA CIEPŁOWNICZA, INDYWIDUALNE

ROZLICZANIE ZA ZUŻYTĄ ENERGIĘ CIEPLNĄ (podzielniki kosztów c.o.) Ponadto usługi projektowe i wykonawcze!

Autoryzowany dealer firm „Envirotech" i „Enviroimpex" z Poznania

To właśnie liiiKl s.a. ma wszystko dla Ciebie!

Ponad 1000 pozycji w branży spożywczej!

my do naszych hurtowni w Koszalinie. Szczecinku, Kołobrzegu, Białogardzie i Drawsku Pom.

«•a.oddział w Koszalinie, ul. Bohaterów Warszawy 2a i 4,tel. 43-40-31, faz

„ G R A M Y W ZIELONE"

Dziś, 2 lutego, mamy na kostce

— dlatego znak „ x "

stawiamy w kratce nr 105

<18

(2)

O Ś W I A T KRAJ

GŁOS KOSZALIŃSKI GŁOS SŁUPSKI

Nadzieja w USA

Przebywający z wizytą w Wa­

szyngtonie kanclerz Niemiec Hel- mut.Kohl wezwał Stany Zjednoczo­

n e do odegrania aktywnej roli j a k o jedyne supermocarstwo światowe.

— Nadzieje i oczekiwania świata zwracąją się k u USA — powiedział Kohl podczas spotkania z amery­

kańskimi gubernatorami.

Kanclerz Niemiec zgodził się z prezydentem Billem Clintonem, że należy wspólnie budować rzeczy­

wiste partnerstwo z reformującymi się krajami Europy Środkowo- Wschodniej. — Sukces tych k r ą j ó w

może zdecydować o pokojowej przyszłości Europy — powiedział Kohl dziennikarzom po spotkaniu z Clintonem.

Kanclerz Kohl i prezydent Clin­

ton zgodnie oświadczyli, że będą wspólnie budować rzeczywiste pa­

rtnerstwo z reformującymi się kra­

jami Europy. Obaj politycy poparli Borysa Jelcyna wyrażając nadzieję, że Rosja utrzyma kurs reform. Kohl zastrzegł jednak, że pomoc finan­

sowa Niemiec dla Rosji nie może wzrastać w nieskończoność i j e j limity niemal się wyczerpały, (o)

Czyj będzie Krym?

N o w y p r e z y d e n t K r y m u , J u r i j M i e s z k ó w , spotkał s i ę w K i j o w i e z p r e z y d e n t e m U k r a i n y L e o n i d e m K r a w c z u k i e m — podała a g e n ­ c j a A F P , p o w o ł u j ą c s i ę n a d o b r z e p o i n f o r m o w a n e źródła. U r z ą d p r e z y d e n t a U k r a i n y n i e potwierdził j e d n a k t e j w i a d o m o ś c i .

J u r i j M i e s z k ó w zwyciężył p o d c z a s n i e d z i e l n y c h w y b o r ó w w d r u g i e j t u r z e w y b o r ó w p r e z y d e n c k i c h n a K r y m i e , z d o b y w a j ą c 72,9 p r o c e n t głosów. P o d c z a s k a m p a n i i w y b o r c z e j n a w o ł y w a ł d o Zjednoczenia K r y m u z R o s j ą . P ó ź n i e j złagodził s w o j e s t a n o w i s k o w t e j s p r a w i e s t w i e r d z a j ą c , ż e K r y m m o ż e p o z o s t a w a ć w składzie U k r a i n y , p o d w a r u n k i e m u z y s k a n i a s z e r o k i e j autonomii, (o)

W jednostce wojsk lotniczych w Laage pod Rostockiem powstał pierwszy szwadron, w skład którego wchodzą samoloty bojowe produkcji sowieckiej i amerykańskiej. MiG-i 29 zostały odziedziczone w spadku po komunistycznej armii wschodnioniemieckiej.

Ma zdjęciu: MiG-29 i amerykański F-4 Rhantom, wchodzący w skład 73 szwadronu bojowego.

PAP/CAF-EPA

Jaki będzie los wnuków?

Przewodniczący komitetu sił zbrojnych Senatu USA, Sam Nunn, oświadczył, że Stany Zjed­

noczone powinny nadal pomagać Rosji w realizacji programów kon­

troli nad bronią jądrową i innymi rodzajami broni masowego raże­

nia.

Senator Nunn stwierdził, że USA powinny też kontynuować pomoc dla rosyjskich uczonych, aby ci nie wyjeżdżali do pracy do takich państw jak Korea Północna czy Libia.

To, co stanie się w Rosji w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat, o- kreśli los naszych dzieci i wnuków

— na iłe będzie on bezpieczny, w jakim świecie będą żyć — powie­

dział senator Nunn. (o)

Groźba powrotu komunizmu

Były przywódca Białorusi Stanisław Szuszkiewicz przy­

znał, że nie zdołał zapoczątko­

w a ć trwałego procesu reform i napór sił opozycyjnych po pros­

tu g o przerósł. W wywiadzie dla agencji Baltinform ostrzegł też przed groźbą powrotu komunis­

tycznej przeszłości.

Szuszkiewicz wziął na siebie odpowiedzialność za to, iż na Białorusi nie doszło do zjedno­

czenia sił centroprawicowych pod szyldem przemian gospoda­

rczych. Stwierdził, że jego głów­

nym celem było stworzenie no­

wej, niezależnej państwowości Białorusi, lecz nie przystawał w tym względzie do parlamentar­

nej większości, (o)

KRONIKA POLICYJNA

D w a r a z y w M i a s t k u Nie mieli szczęścia d w a j właści­

ciele samochodów zaparkowanych na miasteckim Osiedlu Niepodleg­

łości. Na pierwszy ogień poszedł fiat 126p, z którego zabrano radio­

magnetofon, 6 kaset, lusterko wste­

czne, głośniki „Philipsa" oraz CB radio. Straty wynoszą 7,4 min. Jako drugi ofiarą złodziei padł opel ka- dett, skąd włamywacze zabrali ra- dioodtwaracz z dostrajaczem „Pa­

nasonic". Straty wynoszą 4,9 min.

W ł a m a n i e d o p r z e d s z k o l a W D a m n i c y nieznani sprawcy po wypchnięciu okna w Przedszkolu Urzędu Gminnego dostali się do jednej z sal ząjęciowych, skąd za­

brali kolorowy telewizor, odtwa­

rzacz wideo oraz magnetofoniczny.

Straty wynoszą 12 min.

W i n o i m a j o n e z Ze sklepu spożywczego w Bob­

rowicach, gm. Sławno, skradziono wino, majonez i słodycze o łącznej wartości 4 min.

STRONY 112 redagowali:

sekretarz odpowiedzialny:

PRZEMYSŁAW STEFANOWSKI redaktor prowadzący:

WOJCIECH SIBILSKI Informacje z kraju i ze świata:

HENRYK OSTROWSKI

KRÓTKO

W i z y t a s z w e d z k i c h p a r l a m e n t a r z y s t ó w Premier Waldemar Pawlak spotkał się z przebywającą w Polsce delegacją szwedzkiego parlamentu, na czele z jego przewodniczącym Ingegerdem Troedssonem. Rozmawiano o proble­

mach budżetowych obi? państw, za­

dłużeniu wewnętrznym i bezrobociu oraz o ochronie środowiska. Ze szwe­

dzkimi parlamentarzystami spotkał się także marszałek Sejmu, Józef Oleksy.

M e d a l e U N I C E F W Warszawie przebywali przedsta­

wiciele Funduszu Narodów Zjedno­

czonych na Rzecz Dzieci (UNICEF), którzy spotkali się z parlamentarzystami i przedstawicielami rządu. Polskiemu Komitetowi UNICEF, Towarzystwu Przyjaciół Dzieci i zespołowi „Gawę­

da" wręczono medale za działalność na rzecz rodziny.

Z n i s z c z y l i s t e n o g r a m y Komisja Odpowiedzialności Konsty­

tucyjnej rozpatrzyła wniosek o wzno­

wienie postępowania w sprawie od­

powiedzialności W. Jaruzelskiego i Cz.

Kiszczaka za zniszczenie stenogramów z posiedzeń Biura Politycznego KC z lat 1982 — 89. Były to dokumenty wagi państowej, ponieważ Biuro Polityczne stanowiło wówczas najważniejszy oś­

rodek władzy w Polsce. (Sejm jedynie zatwierdzał dokumenty przygotowane w KC).

Ź y r i n o w s k i w C z a r n o g ó r z e Władymir Źyrinowski przybył do Czarnogóry. Wcześniej przebywał w Vukovarze, na terenie serbskiej repub­

liki Krainy. Stwierdził, że Serbowie bro­

nią tu „świętej ziemi serbskiej, zamiesz­

kałej przez nich od stuleci". Opowie­

dział się ponownie za utworzeniem związku państw słowiańskich, który mógłby przeciwstawić się ekspansji Zachodu.

P r e m i e r a t a k u j e Co najmniej 20 osób zginęło, a kilka­

dziesiąt zostało rannych, podczas cięż­

kich walk o stolicę Afganistanu. Były to ofiary rakiet spadających na Kabul. Je­

dna z nich wybuchła w pobliżu kina I zabiła 8 osób. Islamskie wojska pre­

miera Gulbuldina Hekmatiara wystrze­

liły na centrum Kabulu ponad 460 rakiet.

M a s a k r a w M o g a d i s z u Do kolejnej masakry doszło w stolicy Somalii, Mogadiszu. Żołnierze sił po­

kojowych ONZ otworzyli ogień do lu­

dzi stojących w kolejce po darmową żywność. Zginęło co najmniej 5 osób, a kilkadziesiąt jest rannych. Żołnierze za­

częli strzelać w obawie, że tłum za­

blokuje im drogę.

Partnerstwo zaakceptowane

Polska bliżej Unii

Podczas wczorajszych obrad Ra­

da Ministrów zapoznała się z infor­

macją o wejściu w życie z dniem 1 lutego układu o stowarzyszeniu Po­

lski z Unią Europejską. Stowarzy­

szenie umożliwia Polsce uczestnic­

two w dyskusji nad kształtem przy­

szłej Europy.

Zdaniem szefa polskiej dyploma­

cji A. Olechowskiego, Unia jest spo­

sobem na zapewnienie trwałego bezpieczeństwa na kontynencie.

Minister współpracy gospodarczej z zagranicą, L. Podkański podkreś­

lił, że jednym z głównych celów układu jest stworzenie w najbliż­

szych latach strefy wolnego handlu między Polską a krąjami Unii, a tym samym pełne zintegrowanie gospodarek.

W opublikowanym oświadczeniu

Komisji Europejskiej stwierdza się m. in.: Wejście w życie układu jest punktem zwrotnym w stosunkach między Unią a Polską... Pozwoli to stronom w pełni rozwinąć współ­

pracę polityczną i gopodarczą w kontekście pełnego uczestnictwa w Unii Europejskiej.

Dodajmy, że w e j ś c i e u k ł a d u w życie n i e oznacza r a d y k a l n y c h z m i a n w kontaktach z „dwunast­

ką". Cła będą znoszone stopnio­

w o . Od w c z o r a j j e d n a k polskie f i r m y mogą działać w d o w o l n y m k r a j u Unii Europejskiej.

Rada Ministrów upoważniła pre­

miera Waldemara Pawlaka do pod­

pisania podczas dzisiejszej wizyty w Brukseli dokumentu o przystą­

pieniu Polski do programu „Part­

nerstwo dla pokoju", (o)

Budżet Belwederu

Budżet Kancelarii Prezydenta RP na bieżący rok zaplanowano na 519 miliardów 760 milionów zł. Jest on wyższy od ubieg­

łorocznego o 22,3 procent — poinformował senacką Komisję Samorządu Terytorialnego i Ad­

ministracji wiceminister w Kan­

celarii Prezydenta, T. Kociszew­

ski.

Senatorowie mieli wątpliwo­

ści co do niektórych wydatków.

Dotyczyło to m. in. liczby za­

trudnionych pracowników i wy­

sokości ich płac. Zwracali też uwagę na bardzo wysokie kosz­

ty remontu Pałacu Namiestni­

kowskiego, przyszłej siedziby prezydenta, (o)

Nie będzie

policyjnego protestu

W Komendzie Głównej Policji w Warszawie (przy d r z w i a c h zam­

k n i ę t y c h d l a prasy) obradowało P r e z y d i u m Z w i ą z k u Zawodowe­

g o Policjantów. Przewodniczący z w i ą z k u Grzegorz K o r y t o w s k i stwierdził, że p l a n o w a n e g o prote­

s t u n a j p r a w d o p o d o b n i e j n i e bę­

dzie.

Należy przypomnieć, że Związek Zawodowy Policjantów wszczął j u ż 14 stycznia spór zbiorowy, żądając, j a k zostało to sformułowane, spre­

cyzowania terminów oraz urealnie­

nia wypłat z funduszu osobowego i

rzeczowego. Już w trakcie obrad prezydium komendant główny po­

licji przesłał pismo informujące, iż znalazły się pieniądze potrzebne na wyrównanie pensji urlopowych za rok 1993. Był to zresztą jeden z najpilniejszych postulatów.

Do Prezydium Komisji Krajowej związku wpłynął też projekt pod­

wyżek płac w resorcie. Protest zo­

stał więc zawieszony. Ale j a k twier­

dzi Grzegorz Korytowski, wciąż sil­

na jest opcja, aby wobec krytycznej sytuacji w jakiej znajduje się poli­

cja, sięgnąć po środki o wiele bar­

dziej drastyczne, (o)

Wybiegi wopistów

Milewski w trzech osobach

Sekretarz Socjaldemokracji Rzeczpospolitej Polskiej J.

Szmajdziński powiedział w wy­

wiadzie radiowym, że jako prze­

wodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej oczekuje w nąjbliższym czasie odpowiedzi premiera Waldemara Pawlaka na pytanie, jaką ostatecznie fun­

kcję ma pełnić J. Milewski.

„Cierpliwość komisji w tej spra­

wie wyczerpała się" — dodał Szmajdziński.

Przypomnijmy, że J. Milewski jest pierwszym zastępcą minist­

ra obrony narodowej, sekreta­

rzem stanu w Kancelarii Prezy­

denta i szefem Biura Bezpie­

czeństwa Narodowego, (o)

Górnicy chcą więcej

We wszystkich 7 kopalniach Jast­

rzębskiej Spółki Węglowej prze­

prowadzono wczoraj masówki in­

formujące o przebiegu negocjacji z dyrekcją. W 6 kopalniach załogi, uczestniczące w masówkach, roz­

poczęły pracę z dwugodzinnym o- późnieniem.

Protestujący domagają się zwię­

kszenia funduszu płac o 15 procent, ujednolicenia wysokości deputatu węglowego w e wszystkich kopal­

niach oraz konsultacji ze związka­

mi zawodowymi w sprawie ustale­

nia wysokości 14. pensji.

Prezes zarządu spółki stwierdził, że zwiększenie funduszu płac o 15 procent w obecnej sytuacji ekono­

micznej jest niemożliwe i mogłoby doprowadzić do upadłości spółki.

(o)

Polacy nie wywiązują się z umo­

w y azylowej — poinformował drugi program telewizji niemieckiej ZDF. W magazynie publicystycz­

nym Bonn-Direkt ZDF stwierdził, ż e polscy wopiści stosują różne tri­

ki, byle tylko nie odbierać uchodź­

ców, schwytanych przez Bundes- grenzschutz.

W reportażu filmowym zrealizo­

wanym ukrytą kamerą pokazano

np. w j a k i sposób cudzoziemcy przechodzą przez granicę. Przed­

stawiono m. in. grupę Rumunów, która czekała na dworcu w Gubinie na opłaconego polskiego „przewo­

dnika".

Minister spraw wewnętrznyćh Manfred Kanther nie chciał wystą­

pić w reportażu, ale j a k się przypu­

szcza, przedyskutuje problem azy­

lantów z szefem MSW Andrzejem Milczanowskim, (o)

„Polskie Centrum Produktywności"

Minister przemysłu i handlu, Ma­

rek Pol, reprezentujący Skarb Pań­

stwa oraz 53 osoby fizyczne — zało­

żyli Fundację „Polskie Centrum Produktywności".

Środki na działalność Fundacji pochodzą m.in. z bezzwrotnej po­

mocy rzeczowej rządu Japonii dla Polski.

Celem Fundacji jest podnoszenie jakości i poziomu życia w Polsce poprzez poprawę produktywności w przemyśle, usługach i innych działach gospodarki, a także pro­

mowanie współdziałania przedsta-

Zjednoczą się

Zjazd zjednoczeniowy Unii De­

mokratycznej i Kongresu Liberal­

no-Demokratycznego odbędzie się prawdopodobnie na przełomie kwietnia i maja — powiedział seło*

retarz generalny UD Aridrzej Ma­

chowski, jeden z przewodniczących wspólnej komisji organizacyjnej, przygotowującej zjednoczenie. W skład organu naczelnego nowej pa­

rtii zjazd wybierze 73 członków UD i 23 liberałów.

W podobnej proporcji, odpowia­

dającej wynikom wrześniowych wyborów do parlamentu, będą wy­

bierani uczestnicy tego zgromadze­

nia, spośród delegatów na ostatnie zjazdy obydwu partii, (o)

[W Ku?ik& Hi-

[ . . t j / u r ą p u t m j i

> VRhrnuiHA... ?

N i e p o p ł y n ą ł „ B a r k ą "

Kołobrzescy policjanci zatrzy­

mali na gorącym uczynku mężczy­

znę, który spokojnie wynosił arty­

kuły spożywcze, o wartości jedego miliona, ze sklepu firmowego PPiUR „Barka".

S k r a d z i o n a s y r e n a Z parkingu nie strzeżonego przy ul. Szymanowskiego w Koszalinie skradziono syrenę 105. Nr rej.

KOD-Ol-15, kolor jasnopopielaty.

P o t r o c h ę z k a ż d e g o Z terenu budowy przy ul. Pogod­

nej w Kołobrzegu skradziono alter­

nator z koparko-spycharki oraz rozrusznik z ciągnika C-360. Straty wynoszą 6,4 min.

P r z e z d z i u r ę w d a c h u W Karsiborze, gm. Brzeźno nie- w znani sprawcy przez otwór w stro- m pie wynieśli ze sklepu geesu al- p kohol, papierosy oraz pieniądze. m . Straty wynoszą 8 min.

P o n i ó s ł k u r y W Kołobrzegu z prywatnego ku­

rnika przy ul. Krzywoustego skra­

dziono 8 k u r o wartości 1,6 min.

(wis)

SZYBY SAMOCHODOWE

^ w r E D " - M O N T ł 2

wicieli władz rządowych i samo­

rządowych oraz przedstawicieli pracodawców, pracobiorców i związków zawodowych w dziedzi­

nie produktywności.

Fundacja będzie dążyła do opar­

cia procesów restrukturyzacji przedsiębiorstw na czterech zasa­

dach:

— wykorzystywaniu najlepszych wzorców zarządzania,

— sprawiedliwym podziale rezul­

tatów wzrostu produktywności między menedżerów, pracowni­

k ó w i konsumentów,

— współpracy menedżerów i pra­

cowników,

— dążeniu do ograniczenia bezro-

N O T O W A N I A G I E Ł D O W E 1.02.1994 H U R T - D E T A L E

l f n C 7 A I I M ul. Szczecińska 31 (róg Brzozowej — za salone I V U 0 Z . A L I N , CitroSna), telVfax 42-60-93, tel. 42-78-37 w. 321

SŁUPSK,

ul. Przemysłowa 128, tel. 251 -80

Wystawiamy faktury VAT 3-4076py

KRAJOWE # TANIE # NIEZAWODNE

TELEWIZORY # MAGNETOWIDY e WIEŻE e KOLUMNY GŁOŚNIKOWE j

ROWERY:

GÓRSKIE # SKŁADAKI

• MOTOROWERY # MOTORYNKI i IMA 36 R A T B E Z Ż Y R A N T Ó W

P O L E C A J Ą S K L E P Y „ N E P T U N "

w K O S Z A L I N I E , ul. P a w ł a Findera 3 (róg placu j G w i a ź d z i s t e g o ) , tel. 4 2 - 4 6 - 7 9 , 4 1 - 1 9 - 0 0 , hurt — detal j w S ł u p s k u , ul. Reja 5 0 , tel. 4 3 - 9 2 - 5 9 , hurt — detal j

C o d z i e n n i e o d 1 0 d o 17, w e w s z y s t k i e s o b o t y o d 11 d o 14.

NAZWA PAPIERU

AKCJE -- KURS W TYS. ZŁ LIMITY NAZWA

PAPIERU BIEŻĄCY POPRZEDNI ZMIANA (%) MIN. MAX. OGRANI­

CZENIA WIG 15227,9 16881,0 -9,8 723,5 18218,3

BIG 266,0 295,0 -9,8 27,0 295,0

BRE BSK ELEKTRIM EXBUD IRENA

2190,0 5470,0 1815,0 437,0 1700,0

2430,0 6075,0 2015,0 485,0 1885,0

-9,9 -9,9 -9,9 -9,9 -9,8

177,0 6075,0 67,5 197,0 31,0

2700,0 6750,0 2235,0 485,0 2095,0

rs 80%

rs 72%

rs 73%

KABLE 705,0 780,0 -9,6 '22,0 780,0 rs 68%

KROSNO MOSTALEXP MOSTALWAR

790,0 1700,0 1530,0

875,0 1885,0 1700,0

-9,7 -9,8 -10,0

12,0 104,0 960,0

985,0 2090,0 1820,0

rs 67%

rs 79%

rs 55%

OKOCIM 1255,0 1390,0 -9.7 70,0 1465,0 rs 80%

ROLI FARB PRÓCHNIK SOKOŁÓW SWARZĘDZ TONSIL UNIVERSAL VISTULA

1325,0 895,0 473,0 .540,0 675,0 235,0 2310,0

1470,0 990,0 525,0 595,0 750,0 261,0 2565,0

-9,9 -9,6 -9,9 -9,2 -10,0 -10,0 -9,9

200,0 17,5 220,0 23,5 9,5 4,4 1005,0

1630,0 1100,0 525,0 660,0 830,0 290,0 2850,0

rs 32%

rs 77%

rs 63%

rs56%

rs 79%

rs 46%

WBK 1610,0 1785,0 -9,8 320,0 1980,0

WEDEL W0LCZANKA ŻYWIEC

2500,0 690,0 2150,0

2775,0 730.0 2385,0

-9,9 -5,5 -9,9

123,0 23.0 111,0

3080,0 820,0 2645,0

rs 74%

RYNEK RÓWNOLEGŁY 1.02.1994

| EFEKT 1040,0 | 1155,0 -10,0 | 57,0 1280,0 rs 42% |

FUNDUSZ POWIERNICZY PIONEER

WARTOŚĆ AKTYWÓW NETTO NA JEDNOSTKĘ UCZEST.

(W ZŁ)

BIEŻĄCA POPRZEDNIA WARTOŚĆ AKTYWÓW NETTO

NA JEDNOSTKĘ UCZEST.

(W ZŁ) 382,500 389,800

MAX. CENA ZAKUPU JEDN. 404,762 412,487

(3)

GŁOS KOSZALIŃSKI

GŁOS SŁUPSKI

NASZE ZYCIE

Spokojnie,

choć nie sielsko

J u ż w 1991 r o k u w Będzinie u- tworzono posterunek policji loka­

l n e j . W m y ś l zasad działania — n i e p r o w a d z o n o t a m postępowań przygotowawczych. Sytuacja zmieniła się w p a ź d z i e r n i k u 1992 r., k i e d y nastąpiła reorganizacja s t r u k t u r policji i w Będzinie po­

wstał komisariat. Od początku is­

tnienia j e g o s z e f e m j e s t aspirant Józef Prokopowicz (na zajęciu). Ma pięciu podwładnych. Ich doświad­

czenie nie jest zbyt duże, w policji pracują dopiero 2 — 3 lata. Wcześ­

niej — jeden z nich był zootech­

nikiem, inny inżynierem...

— Wciąż jeszcze się uczymy, po­

dobno tego nigdy nie za wiele — uśmiecha się komendant Prokopo­

wicz. — Stąd i nasze nie najlepsze, sięgające 52 proc., wyniki w wy­

krywalności przestępstw. Trudno więc mówić, że pod tym względem jesteśmy jednostką wyróżniającą się. Pocieszające jest jednak to, że na naszym terenie nie ma ciężkich przestępstw — morderstw, gwał­

tów etc. Dominują włamania do garaży, warsztatów, nawet kurni­

ków. Rzadziej natomiast okradane są sklepy i mieszkania prywatne.

Gmina Będzino jest typowo rol­

nicza. Większość mieszkańców by­

ła zatrudniona głównie w byłych pegeerach. Teraz wielu z nich pozo­

stało bez środków do życia. Brak fUnduszy często jest wykładnią po­

pełnianych przestępstw. Ułatwia j e kiepskie zabezpieczenie okrada­

nych budynków — często jest to tylko kłódka i trzymający się „na słowo honoru" skobel. Z taką „ase­

kuracją" nie mąją problemu nawet niewykwalifikowani złoczyńcy. A oni przeważają.

— W ubiegłym roku zanotowaliś­

my 401 wykroczeń — mówi komen­

dant komisariatu. — Sporządziliś­

my 30 umiosków do kolegiów i 161 razy byliśmy zmuszeni karać man­

datami. Wszczęliśmy także 110 po­

stępowań przygotowawczych dotyczą one głównie włamań i za­

garnięcia

mienia społecznego. Trzeba przy­

znać, że w porównaniu z poprzed­

nim rokiem, znacznie wzrosła licz­

ba ujawnionych wykroczeń, np. o 100 proc. powiększyła się liczba mandatów. Zawdzięczamy to głó-r umie pomocy samorządu gminne­

go, który nie dość, że co miesiąc wspomaga nas milionem zł na za­

kup paliwa do samochodów, to je­

szcze ostatniego lata „zafundował"

nam służbowego poloneza. Wcześ­

niej mieliśmy rachitycznego, ciągle psującego się UAZ-a.

Najczęściej przestępcy uaktyw­

niają się latem i przed świętami.

Latem „goszczą" tutaj przybysze z obcych stron. Przed świętami — trzeba „zaopatrzyć" wigilijny stół.

Z chwilą przejęcia sklepów przez osoby prywatne liczba włamań do nich wyraźnie się zmniejszyła. Wy­

nika to z zabezpieczenia budynków w alarmy, które odstraszają poten­

cjalnego złodzieja. Nasilają się za to przypadki zagarnięcia mienia pry­

watnego. Jeden ze złoczyńców nie dość, że włamał się do domu i gara­

żu, to jeszcze nie pogardził bryt- wanną pełną świeżo upieczonych kaczek i kur.

— Mogę stwierdzić, że prestiż tu­

tejszej policji wźrósł — powiedział nam Ryszard Sawicz w ó j t w Bie­

siekierzu. — To już inny styl pra­

cy, działają profilaktycznie. Coraz częściej uńdać ich na ulicach, ich obecność sprawia, że ewentualny przestępca może zrezygnować ze swych zamiarów. Nasza współpra­

ca z komendantem układa się bar­

dzo dobrze. Wydaje mi się, że po­

winno to przynieść efekt. Swoją po­

moc, całkiem wymierną, ofiarowu­

ją także mieszkańcy wioski. Moim zdaniem jest to swoiste podzięko­

wanie za dotychczasową pracę po­

licjantów. Mogę zapewnić, że jeżeli będą ku temu możliwości — samo­

rząd gminny zawsze będzie starał się policji pomóc.

GRZEGORZ ŚLIŻEWSKI

Czaplineckie SOS do ministra L. Millera

J a k j u ż i n f o r m o w a l i ś m y , czap- tzw. 1/12 rocznego budżetu). W gru- lineckie w ł a d z e wystosowały d o dniu .ubiegłego roku.dysponowaliś- m i n i s t r a p r a c y i polityki socjal­

n e j Leszka Millera d r a m a t y c z n y list, w k t ó r y m p r z e d s t a w i a j ą tru­

d n ą sytuację społeczno-ekonomi- czną w Czaplinku i gminie. Oto obszerne f r a g m e n t y listu.

„Pozwalam sobie skierować to pismo na Pańskie ręce, nie tylko uprzedzając falę listów ze skargami zdesperowanych mieszkańców, ale także j a k o swoisty alarmujący ra­

port o sytuacji społecznej i moż­

liwościach świadczenia pomocy materialnej na naszym terenie. W typowo rolniczej gminie Czaplinek zamieszkuje 13 tys. mieszkańców.

Liczba bezrobotnych przekroczyła j u ż 2 tys. osób, co stanowi 33,26 proc. ogółu pracujących. Z tego 1300 osób nie pobiera zasiłku dla bezrobotnych. Nieliczne tu zakłady pracy albo upadły, albo drastycznie ograniczyły liczebność załóg. Więk­

szość ludzi miała kiedyś zatrudnie­

nie w rolnictwie, głównie w PGR i instytucjach obsługujących rolnict­

wo. Całe osady byłych pracowni­

k ó w PGR egzystują dziś na skraju nędzy — są to „Bieszczady Półno­

cy". Organizowane ogromnym wy­

siłkiem przez samorząd gminy pra­

ce interwencyjne i roboty publicz­

ne dąją zatrudnienie sporej grupie ludzi, ale i tak jest to kropla w morzu potrzeb n a r y n k u pracy. Ani pracownicy interwencyjni, ani za­

trudnieni w istniejących zakładach, z powodu bardzo niskich zarobków nie są w stanie zabezpieczyć pod­

stawowych potrzeb życiowych swoich rodzin. W ubiegłym roku MGOPS objął pomocą ponad 1500 rodzin. Na realizację zadań zleco­

nych przekazano w styczniu z bu­

dżetu państwa 400 min zł (jest to

m y na zadania zlecone (zasiłki sta­

łe, ciążowe i z tytułu urodzenia dziecka i dopłaty do leków) kwotą 800 min. Dotąd wpłynęło j u ż około tysiąca podań o pomoc materialną i ciągle ich przybywa. Tymi 400 mi­

lionami obdzieliliśmy około 300 o- sób. Kwota na zadania własne gmi­

n y w tym roku została zwiększona o 500 min, ale gdyby nawet j ą po­

dwojono, co jest niemożliwe, to i tak nie uda się rozwiązać ani nawet załagodzić problemu biedy. Pra­

c o w n i k o m MGOPS doskonale z n a n a j e s t s k a l a potrzeb społecz­

nych. Większość l u d z i wołających 0 pomoc o d d a w n a egzystuje w tragicznych w a r u n k a c h . W k o ń c u g r u d n i a p o n a d 300 rodzin zalegało n a 700 m i l i o n ó w z opłatą z a czynsz. Zaległości w opłatach z a g a z i p r ą d sięgają j u ż 600 milio­

n ó w . Fundusze, jakimi dysponuje MGOPS, pokrywają potrzeby zale­

dwie w jednej trzeciej.

Obawiamy się, że w analizach zbiorczych danych dotyczących województwa, regionu czy całego k r a j u pewne zjawiska są nieporów­

nywalne i umyka rzeczywisty dra­

mat tysięcy rodzin, który m y obser­

wujemy na co dzień. Bez radykal­

nych posunięć na szczeblu państwa w zakresie zwiększenia środków finansowych na pomoc społeczną, niemożliwe jest zapewnienie tutej­

szym rodzinom choćby minimum socjalnego. Gmina sama nie jest w stanie wywiązać się z obowiązku świadczenia pomocy najuboż­

szym".

Podpisali: burmistrz — Wiktor Woś 1 — z upoważnienia RMiG — kiero­

wnik MGOPS Anna Szepietowska.

(opr. i)

Budżet kultury na przetrwanie

KORESPONDENCJA WŁASNA Z POZNANIA

Tak określono tegoroczny budżet kultury na posiedzeniu Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przeka­

zu. Minister kultury Kazimierz Dąj-

me k przyznał, że akceptował ten budżet dlatego, że był przymuszo­

n y do elementarnej lojalności j a k o członek rządu. Prywatnie jednak jest głęboko poruszony niedotrzy­

maniem zobowiązań i umów koali­

cyjnych, w których gwarantowano znacznie wyższe nakłady na kul­

turę niż porzewiduje dziś budżet państwa. — Powstała bowiem no­

w a sytuacja — powiedział minister Dejmek. — Rząd nagle został poin­

formowany przez fachowców, eko­

nomistów i doradców, że w tym roku rozpoczynamy spłaty długów zewnętrznych i wewnętrznych.

Ostatecznie n a k u l t u r ę przezna­

czono 0,65 procent b u d ż e t u państ­

w a ( w r o k u 1993 0,75 procent), t j . 4 b i l i o n y 509 m l d zł. Budżety w o j e ­ w ó d z k i e b ę d ą dysponowały 60 procentami tego budżetu. W 15 w o j e w ó d z t w a c h zaniżono wskaź­

n i k n a k ł a d ó w n a kulturę. Wśród n i c h znalazły się m in. w o j . gdańs­

kie, k r a k o w s k i e , łódzkie i poznań­

skie. N a j m n i e j pieniędzy n a kul­

t u r ę przeznacza w o j e w ó d z t w o piotrkowskie — z a l e d w i e 0,83 s w o j e g o budżetu, n a j w i ę c e j Wroc­

ł a w — 5,03 procent.

Pomorze Środkowe w Berlinie i Goeteborgu

Urząd Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki w Warsza­

wie dofinansuje w bieżącym roku udział województw ko­

szalińskiego i słupskiego w największych targach euro­

pejskich, w Berlinie i Goete­

borgu.

Międzynarodowe Targi Turys­

tyczne w Berlinie odbędą się w dniach 5 — 10 marca. Dla kosza­

lińskiego i słupskiego zarezerwo­

wano po 12 metrów kwadrato­

wych powierzchni we wspólnym stoisku prezentującym wojewó­

dztwa nadmorskie, pod nazwą

„Pobrzeże Bałtyku". Giełda w Goeteborgu, uważana za najwięk­

szą imprezę tego typu w całej Skandynawii, odbędzie się trzy ty­

godnie później, od 24 do 27 mar­

ca. Gminy i miasta Pomorza Środ­

kowego zainteresowane przycią­

gnięciem zagranicznych gości, u- zyskały dogodną możliwość za­

prezentowania się na wymienio­

nych imprezach. (Szczegółowych informacji na ten temat udzielają:

COIT w Koszalinie, ul. Dworcowa 10, tel. 42—73—99, fax 42—43—40 oraz CIT w Słupsku, al. Jedności Narodowej 4, tel/fax 243—26). Swój udział w targach mogą także zgłaszać organizato­

rzy turystyki, hotele, pensjonaty, ośrodki wczasowe itp. (hos)

* *

I

Trzech młodych fizyków niemie­

ckich z Bad-Nenndorf wymyśliło nowy sposób na pozbycie się brudu.

Ich dziełem jest bowiem... piłka do prania. Prezentacja wynalazku ma odbyć się j u ż na dniach.

Ma ona mieć rozmiar piłki teniso­

w e j i w a g ę ok. 250 gramów. W j e j wnętrzu znajdować się będzie mik- rosilniczek, poruszany baterią 9-woltową, który ma emitować nie­

słyszalne dla ludzkiego ucha dźwię­

k i o bardzo niskiej częstotliwości.

One to sprawią, że tkaniny będą się w ciągu niespema minuty uwalniać od cząsteczek brudu. Oczywiście materiały do prania, j a k i sama

Środki, jakie otrzymuje minister­

stwo kultury, z trudem wystarczą na podtrzymanie istniejących in­

stytucji kultury i placówek o ran­

dze narodowej (38 instytucji, m.in.

muzea, teatry, galerie). Kontynuo­

wana będzie odbudowa Teatru Na­

rodowego i budowa Biblioteki Na­

rodowej. W polityce MKiS uwzglę­

dniono przede wszystkim dwa prio­

rytety: ochronę zabytków kultury narodowej i polskiej książki. W dys­

kusji posłowie alarmowali w spra­

wie postępującej degradacji kultu­

ry: upadku placówek, spadku o 75 procent amatorskiego ruchu artys-

...można było podczas Międzynarodo­

wych Targów Budownictwa w Pozna­

niu (25—28.01.1994). Marzenia o ład­

nym i gustownym mieszkaniu mogły znaleźć na wielu stoiskach mocne wsparcie. Targi Międzynarodowe nie są przeznaczone dla indywidualnych inwestorów. Nie można kupić od ręki wystawianych wyrobów. Można nato­

miast zawrzeć umowę na ich dostawę w określonym terminie, asortymen­

cie i za odpowiednią cenę do firmy.

Można też zorientować się na targach jak wyglądałyby nasze mieszkania, gdybyśmy mieli więcej pieniędzy lub obowiązywałyby inne zasady ekono­

miczne w budownictwie. Dzisiąj wię­

kszość prezentowanych wyrobów nie jest na naszą kieszeń. Dlatego też wystawcy ze spokojem i pokorą pre­

zentowali swoje wyroby, traktując spokój i pokorę jako inwestycję w przyszłość.

Firmy zagraniczne, które przez o- statnie trzy lata wręcz bombardowały nasz rynek nowymi technologiami i wyrobami, w tym roku „zeszły na ziemię" i raczej próbują się dopaso­

wać do naszych ekonomicznych moż­

liwości. Większość z nich szuka wspó­

lników do uruchomienia produkcji bądź dystrybucji swoich wyrobów.

Najbogatszą ofertę przedstawili w tym roku producenci okien i drzwi.

Zdaniem projektantów i technologów z firmy Thyssen Polymer GmbH z Niemiec najważniejszym elementem

piłka, muszą być umieszczone w pojemniku, rodzaju miednicy, b y nie powiedzieć balii, ze średnio cie­

płą wodą. Żeby uwieńczyć rewela­

cyjne perspektywy, wynalazcy twierdzą, że koszt prania wyrazi się w przysłowiowych groszach, a po­

nadto, dzięki unikaniu tarcia, prze­

dłuży on żywot tkanin! Jedyną ska­

zą na tym pięknym obrazie jest to, że piłka nie będzie w stanie usunąć niektórych plam po sosach, owo­

cach czy smarach.

Można sobie wyobrazić blady strach, j a k i padł na wielkie konsor­

cja produkujące proszki do prania!

(Al) tycznego, fatalnej sytuacji szkolnic­

t w a artystycznego .

Wnioskowano rozważenie możli­

wości dokonania przesunięć kwot w zaplanowanym budżecie tak, aby przynajmniej w jakiejś części udało się powstrzymywać największe za­

grożenia, które, występują, nieste­

ty, prawie w e wszystkich dziedzi- Poważne wątpliwości wśród po­

słów wzbudziły kwoty przewidy­

wane na odbudowę pałacu prezy­

denckiego (Namiestnikowskiego w Warszawie) w wysokości około 132 mld zł oraz budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wynoszący 200 mld zł. Ostateczną decyzję w sprawie akceptacji budżetu kultu­

r y Sejmowa Komisja Kultury i Śro­

dków Przekazu przedstawi w na­

stępnym tygodniu.

A n t o n i L e w a n d o w s k i

*

w domu jest okno. To dzięki niemu dom lub mieszkanie nabiera smaku i charakteru. Przez ładne okno nawet sąsiad wygląda sympatyczniej.

Firma Gealan, też z Niemiec, produ­

cent okien i drzwi, odwołuje się w swojej ofercie do gospodyń domo­

wych: „nasze okna cechują się lat- vjym ich myciem i konserwacją".

Tworzywa sztuczne, aluminium, naj­

nowocześniejsze szkło izolacyjne, wielokomorowa konstrukcja zabez­

pieczająca przed utratą ciepła i za­

trzymująca hałas, dostawa na indywi­

dualne zamówienie — czy trzeba cze­

goś więcej, jeśli chcemy by nasz dom miał charakter?

Poprzednie targi i duże wystawy budowlane były okazją do demonst­

rowania atrakcyjnych projektów, które miały zrewolucjonizować nasze budownictwo, zaś drogę do własnego mieszkania uczynić prostą i łatwą. W tym roku nie było takich pomysłów.

Propagowano co prawda dom ze sty­

ropianu, przykład mamy w Koszali­

nie przy ulicy M.Buczka, ale sami jego pomysłodawcy pokazywali swoje dzieło jako jedną z wielu alternatyw i do tego ryzykowną ze względu na nasze przepisy budowlane, przeciw­

pożarowe, i przyzwyczajenie do sta­

wiania domu „na lata". Z dużym zainteresowaniem obej­

rzałem ofertę firmy Basen Pool—Świ­

ta, która oferuje baseny kąpielowe w różnych kształtach i rozmiarach, o-

# # #

grodowe i do instalowania w budyn­

kach z metali lekkich. W cenie już od 20 milionów.

W targach wzięły również udział firmy z naszego regionu: ALPEX z Karlina(płyty wiórowe meblowe i bu­

dowlane), ANNA z Koszalina (drew­

niany dom „pod klucz"— można też obejrzeć w Świeszynie) i SELFA z Koszalina proponująca technologię o- cieplania budynków Risomur.

WIESŁAW ROMANOWSKI

Monarchistyczne veto

Po opublikowaniu artykułów dotyczących Polskiego Ruchu Monarchistycznego, do naszej re­

dakcji trafił komunikat podpisany przez prezesa Klubu Zachowaw­

czo- Monarchistycznego Pomorza Środkowego Grzegorza Albinow- skiego. Oto jego fragmenty: „Na polskiej scenie politycznej poja­

wiło się kilka ugrupowań nawią­

zujących do polskiej tradycji mo- narchistycznej. Uważamy, że każ­

dy ma prawo głosić swoje po­

glądy, ale powinien też odpowia­

dać za swoje czyny. Nasz klub jest często mylony z partią p. Wierz­

chowskiego (PRM), której działa­

lność uważamy za kompromitują­

cą dla polskich monarchistów.

KZM Pomorza Środkowego (oddział Klubu. Zachowawczo- - Monarchistycznego) informuje, że nie ma nic wspólnego z wy­

brykami pseudomonarchistów z Polskiego Ruchu Monarchistycz­

nego, którego przewodniczący p.

Wierzchowski uzurpuje sobie go­

dność regenta. "

Klub proponuje bezpłatnie jed­

nodniówkę, zawierającą m.in. ar­

tykuł o regencji oraz wyjaśniającą różnice programowe między PRM a KZM. Można ją zamawiać pod adresem: skrytka pocztowa 59, 75-350 Koszalin 9 lub telefonicz­

nie 45-39-06 (Koszalin), 218-07 (Słupsk), (ak)

Odrzutowy DA 10 wylądował w Słupsku

Po raz pierwszy zachodni samo­

lot wylądował na wojskowym lot­

nisku w Rędzikowie k . Słupska.

Przywiózł na pokładzie delegację szwedzką na uroczyste podpisanie umowy spółki Scania — Kapena.

Odrzutowy DA 10, produkowany w kooperacji z Concorde, zabiera na pokład kilkanaście osób. Jest to tzw. samolot biznesowy. Jego przy­

lot był możliwy dzięki zgodzie uzys­

kanej przez dyrektora Kapeny Syl­

westra Wojewódzkiego w Sztabie

Generalnym WP i pomocy Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku.

Przylot DA 10, a tym samym odtajnienie wojskowego lotniska w Słupsku, może stać się momentem przełomowym w staraniach władz województwa o utworzenie na ba­

zie lotniska w Rędzikowie portu lotniczego cargo (towarowego), lot­

niska biznesowego opartego m.in.

na połączeniu morskim (port w U- stce) statek — samolot — samo­

chód. Samolot pilotowany przez

Szwedów przyjęli d w a j kontrolerzy ruchu lotniczego z Gdańska: Piotr Giejsztowt i Zbigniew Tyrański.

Stwierdzili, że po wyposażeniu słu­

pskiego lotniska w urządzenia ra­

diolokacyjne oraz dodatkowe o- świetlenie pasa startowego może ono z powodzeniem służyć celom cywilnym, szczególnie dla potrzeb małych samolotów. (LL) Na zdjęciu: DA 10 na lotnisku w Rędzikowie.

Fot. Krzysztof Tomasik

Piłka do... prania Ś l a d e m p u b l i k a c j i

„Matka" - ciąg dalszy

11 s t y c z n i a b r . o p u b l i k o w a l i ś m y n a n a s z y c h ł a m a c h a r t y k u ł „ M a t k a " , o p i s u j ą c y p e r t u r b a c j e z w i ą z a n e z p o c h ó w k i e m n a c m e n t a r z u w B i e s i e k i e r z u . W o d p o ­ w i e d z i o t r z y m a l i ś m y l i s t p . K a z i m i e r z a P ę k a z e S t a r y c h B i e l i c , w ł a ś c i c i e l a Z a k ł a d u K a m i e n i a r s k i e g o , k t ó r y w y r a ż a s w ó j p o g l ą d n a z a w a r t e w m a t e r i a l e i n f o r m a ­ cje. O t o j e g o f r a g m e n t y .

„Nagrobek, który wystawiłem, jest nagrobkiem podwójnym i mon­

towany był na mogiłach usypa­

nych. Spełnia on wymagania prze­

pisów obowiązujących w tej mate­

rii. Pani Machała uważa, że odleg­

łość między nagrobkiem a usypaną mogiłą j e j córki jest za mała. Za wytyczenie, w y k o p a n i e i formo­

w a n i e g r o b u odpowiedzialny j e s t Urząd G m i n y w Biesiekierzu, po­

n i e w a ż to o n j e s t właścicielem cmentarza. A w i ę c n i e w m o j e j gestii (jak s u g e r u j e P a n i inspek­

tor g m i n y Biesiekierz) leży nie­

zwłoczne załatwienie s p o r n e j s p r a w y . "

J a k nas poinformowała Natalia Leśniewicz, inspektor gminy Bie­

siekierz, nie istnieje plan zagospo­

darowania miejscowego cmenta­

rza. W związku z tym podobne sytu­

acje j u ż się zdarzały, ale nikt nie miał w związku z tym żadnych pretensji.

Ponieważ na razie nie rozwiąza­

no tego problemu — Urząd Gminy w Biesiekierzu zdecydował się na spotkanie wszystkich zaintereso­

wanych stron w celu znalezienia wyjścia z zaistniałej sytuacji. We­

dług zapewnień inspektor Leśnie­

wicz — powinno odbyć się ono w najbliższym czasie, (grs)

Zardzewiała śmierć

W 1993 roku na terenie Pomorskiego OW działało 13 patroli oczyszczania terenu z materiałów niebezpiecznych i wybuchowych.

Grupy te przepracowały poza koszarami 5056 dni roboczych i przejechały wojskowymi pojazdami ponad 205 tysięcy kilometrów.

Wykryto i unieszkodliwiono: 87 min przeciwpiechotnych i przeciw­

pancernych, 100 bomb lotniczych, 1715 pocisków artyleryjskich i moździerzowych, 2586 granatów ręcznych i przeciwpancernych, ,14358 sztuk innej amunicji.

Zdaniem prezesa Andrzeja Nie- dźwieckiego z SELFY (na zdjęciu z Albrechtem Braunem z RISOMUR GmbH) na targach nie pokazano nic rewelacyjnego, może poza tym, że świat powoli idzie do przodu, a my drepczemy w miejscu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ło łatwo związać koniec z końcem, ale dla tych, którzy chcą coś zarobić i utrzymać rodzinę, zawsze jakieś zajęcie się znajdzie trzeba tylko chcieć. Zanotował

czego? Odpowiedź jest prosta. Nie chodzi tutaj o etyczne wędkowanie i relaks, ale o ordynarne pozyskanie ryb dla celów konsumpcyjnych. O ile takie wędkowanie mieści

Dzisiaj, kiedy wszystko jest już gotowe, okazało się, że z na­. strojami mieszkańców nie jest tak

kuje przyrodę, jak się okazuje, do nienormalnych zachowań. Przykładem tego jest, jak podaje rzeszowska gazeta „Nowiny&#34;, zakwitnięcie stokrotek w ogródku przy ulicy

pewnił jednak, że ING nie chce wyzbywać się swoich udziałów. Przedstawiciele ministerstwa twierdzą też, że cena banku jest zawyżona. Gdyby wierzyć giełdo­. wej

sza) powiedziała, że to była wina Zosi. Niechętnie mówi się też w PDD o policzku, który pan dyrektor wymierzył Zosi w nocy z jedenastego na dwunasty stycznia

ca peryferyjna - obecnie nabiera znaczenia, bowiem mieści się przy niej Urząd Skarbowy, a niebawem rozpocznie działalność Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Dlatego też w urzędach pracy rejestrowali się w 1993 także absolwenci, którzy zamierzali kontynuować naukę — (dotyczyło to około 500 osób). Nie zmienia to faktu,