Henryk Bogacki
"Revolution und Kirche : zur
Frühgeschichte der christlichen
Demikratie", Hans Maier, München
1973 : [recenzja]
Collectanea Theologica 44/4, 190-191
190
R E C E N Z J Et h o n n i e r e , E. L e R o y ). G w ałtow ność i radykalizm ich w ystąpień (do m inującym wrażeniem było całkow ite zakw estionow anie w iary przez fran cuskich m odernistów) w yw ołały sprzeciw naw et wobec tych w niosków , które później zostały przyswojone w trakcie rozwoju nauczania kościelnego i teo logii.
Mimo n iew ielkiej liczebności m oderniści angielscy w yw arli w Europie, a zw łaszcza w e W łoszech w ielki w pływ . Jak L o i s y otrzymał tytu ł „ojca m odernizm u katolickiego” w dziedzinie egzegezy i historii dogmatów, tak G. T y r r e l l m oże m ieć prawo do podobnego tytułu w teologii fundam ental nej i filozofii religii. N atom iast F- v o n H ü g e l pełnił funkcję łącznika m iędzy m odernistam i i progresistam i w elu krajów, a naw et — na początku kryzysu m odernistycznego — z w ładzam i kościelnym i.
We W łoszech modernizm zm ierzał — bardziej niż w innych krajach eu ropejskich — do w yzw olenia się spod nacisku kurii rzym skiej przez akcen tow anie w K ościele charakteru wspólnoty w iernych, do powrotu do stanu z okresu w czesnego chrześcijaństwa. B ył to ruch bardziej m asowy niż gd zie indziej (choć brakowało mu teoretyków na m iarę Francji czy Anglii), lecz w profilu sw ym był raczej reform istyczny niż negujący dogmaty.
Ostre reakcje Stolicy Apostolskiej na m odernizm — ograniczone do upro szczonych potępień, bez próby dostrzeżenia słusznych pytań i podjęcia pro blem ów — doprowadziły do odejścia od Kościoła radykalnych przedstaw i cieli, którzy szybko przeszli na pozycje racjonalistyczne. U w iększości zw o lenników modernizmu nastąpiło jednakże podporządowanie się decyzjom W atykanu, co stworzyło złudne w rażenie, jakoby problem został rozwiązany, a dyskusje zakończone. N iew ątpliw ym skutkiem tego było powstrzym anie — przede w szystkim w e W łoszech — kleru przed poważniejszym i studiami, jak rów nież w ytw orzenie wśród katolickich badaczy nastroju lękliw ości, h a m ującego podejm owanie badań. Potępienie m odernizmu nie rozwiązało pro b lem ów — przed w szystkim kw estii stosunku teologii do jej źródeł (Pismo św., dokum enty tradycji i nauczania kościelnego) oraz natury rozwoju dog matów.
Ubocznym w ynikiem potępienia modernizmu była atmosfera podejrzli wości, jak zapanowała w Kościele. Jej ofiaram i staw ali się niem al w szyscy katoliccy uczeni tego czasu. Do głosu doszli integryści, na każdym kroku w ietrzący herezje i nie przebierający w środkach walki. Dziś ocenia się n e gatyw nie form y w alki z niebezpieczeństwam i, jakie niósł ze sobą m odernizm (zwłaszcza jego radykalni przywódcy). Uniem ożliwiono rozróżnienie m iędzy słusznym i pytaniam i a błędnym i odpowiedziami. Zostało zaham owane po szukiw anie rozw iązania zasadniczych problem ów, a ich ignorow anie przy niosło niem ałe szkody.
Opracowanie okresu 1878—1914 ułatwria zrozum ienie życia Kościoła w w iek u X X. W ydawnictwo zapowiada osobny tom, który obszernie przed staw i dzieje Kościoła od r. 1914 po Sobór W atykański II, a w ięc aż po zam k nięcie w ielow iekow ej epoki stojącej pod znakiem Soboru Trydenckiego.
Ks. H en ryk Bogacki S J, W arszaw a
Hans MAIER, R evolu tion und K irche. Z ur Frühgeschichte der christlichen
D em okratie, wyd. 3, München 1973, K ösel-V erlag, s. 344.
Hans M a i e r w 1959 r. opublikował po raz pierw szy studium na temat genezy europejskich partii chrześcijańsko-dem okratycznych. O wartości tego dziefe historycznego św iadczy jego trzecie wydanie. Autor nie zajm uje się dziejam i powstaw ania poszczególnych partii, ale ich podłożem ideologicznym . W badaniach sw ych sięga bowiem do okresu rew olucji francuskiej, kiedy
R E C E N Z J E
191
rozpoczyna się trw ająca cały w iek konfrontacja katolicyzm u z ideam i d e m okratycznym i, przede w szystkim na terenie Francji. H. M a i e r in tere suje się w łaśn ie dyskusjam i w e Francji w okresie 1789—1901 nad ok reśle niem stosunku katolików do ustroju dem okratycznego.
Termin „demokracja chrześcijańska’ autor stosuje dość szeroko na ozna czenie rozm aitych form francuskiego katolicyzm u politycznego po rew olucji francuskiej. Obejmuje w ięc katolickich tradycjonalistów , liberałów i dem o kratów, którzy w tym okresie odm iennie kształtują sw ą postaw ę wobec Francji porewolucyjnej. Po załamaniu się dawnego ustroju, hierarchia k o ścielna stopniowo rezygnuje z am bicji politycznych, a domenę polityki po zostaw ia katolikom świeckim .
D ośw iadczenia lat rew olucyjnych w ytw arzają wśród katolików opozycję w obec idei demokratycznych. Tradycjonaliści całkow icie potępiają zasady rew olucji i dążą do restauracji m onarchii także poprzez w ysiłk i odświeżenia życia religijnego, jakie panowało za katolickich królów francuskich. Ich zda niem Kościół tylko w ustroju m onarchicznym może w pełni kształtować życie społeczne. „Katolicy lib eraln i” również w ysuw ają program odnowy r e ligijnej (przede w szystkim przez przem yślenie na nowo społecznych w artości chrześcijaństwa), ale na odcinku politycznym dążą do niezależności Kościoła w ramach państwa, którego ustrój dem okratyczny z przekonaniem popiera ją. Dopiero pod koniec X IX w ieku francuscy chrześcijańscy demokraci do chodzą do pełnego pogodzenia katolicyzm u z dem okratyczną koncepcją pań stw a i uzyskują od L e o n a X III aprobatę dla swej postawy, czego w cześ niej nie mogli otrzymać od poprzednich papieży katolicy liberalni, choć w łaśn ie oni przygotow ali grunt dla tego
pojednania-Cenne studium H. M a i e r a przedstawia skom plikowane drogi rozwoju chrześcijańskich koncepcji dem okratycznych w e Francji X IX wieku.
Ks. H en ryk Bogacki SJ, W arszaw a
Dogma und P olitik. Zur politischen H erm eneutik theologischer A ussagen,
w yd. H elm ut F e l d , Günter K e h r e r , Friedhelm K r ü g e r , Josef N o 1- t e, H erm ann-Josef V o g t , Mainz 1973, M atthias-G rünew ald-Verlag, s. 144.
Sform ułow ania teologiczne i w ypow iedzi nauczania kościelnego odpo wiadają na pytania staw iane przez konkretną sytuację historyczną, k ształ tują się w określonych warunkach społecznych i politycznych. Stosunkowo rzadko są w ynikiem w yłącznie abstrakcyjnych dociekań czy sylogistycznych w yw odów opartych na objawieniu. Celem książki jest przedstaw ienie kilku przykładów uwarunkow ań politycznych, jakie leżały u podstaw niektórych form uł teologicznych.
H elm ut F e l d przedstawia św. Paw ła jako polityka zmuszonego do rozw iązyw ania konfliktów wczesnego chrześcijaństwa z państwem rzym skim oraz Izraelem (s. 9—34). Działalność ta w yw arła w pływ na kształt Ewangelii św. Paw ła, co w w yniku stworzyło podstawy chrześcijaństw u do zm iany sceny politycznej Europy u schyłku starożytności.
H erm ann-Josef V o g t w ykazuje, że doświadczenia polityczne były źród łem obrazu Boga u K o n s t a n t y n a W i e l k i e g o , który przyczynił się
do uform owania na Soborze N icejskim dogmatu o w spółistotności Słowa Bożego (s. 35— 61).
Friedhelm K r ü g e r analizuje zaangażowanie E r a z m a z Rotter damu w k w estię pokoju (s. 62—90), a Josef N o 1 1 e zajmuje się pesym iz mem teologicznym P a s c a l a rzutującym na jego ocenę polityki (s. 91—118)- We w spółczesnej teologii politycznej najwyraźniej w ystępują uw arunkow a nia społeczne, które przedstawia Günter K e h r e r (s. 119—144).