Angelika Spychalska
"Funkcjonowanie osobowości w
warunkach stresu psychologicznego",
J. Reykowski, Warszawa 1966 :
[recenzja]
Studia Philosophiae Christianae 4/1, 233-238
R e y k o w s k i J., F u n k c jo n o w a n ie osobowości w w a r u n k a c h stressu psychologicznego, W arszaw a 1966.
. P ra c a R eykow ski ego je s t ciek aw ą p ró b ą p rze n iesien ia p ojęcia „ stre ssu psychologicznego” n a te re n zjaw isk i przeżyć przed e w szy stk im psychicz nych. J e s t ona p ra c ą teo re ty cz n o -b ad aw c zą , czy n a w e t te o re ty c z n o -e k sp e ry - m e n ta ln ą . D w ie pie rw sz e jej części m a ją c h a ra k te r e k sp e ry m e n ta ln y , o b e j m u ją dokład n y opis stosow anej m eto d y i sam y ch b a d a ń oraz an alizę uzy sk a n y ch w yników . P rz ed m io tem b a d a ń byli stu d e n ci Szkoły O ficersk iej M O sta w ia n i celowo, w ra m a c h tzw. p ra k ty k i zaw odow ej, w różn y ch sy tu a c ja c h tru d n y c h . Część trz e c ia d aje podbudow ę te o re ty c z n ą dla uzy sk an ia w ynik ó w badań.
W spółczesna lite r a tu r a psychologiczna dużo m ie jsc a przezn acza n a zag ad n ie n ie człow ieka tru d n eg o , tru d n o śc i ja k o ta k ich , czy w reszcie sy tu a c ji tru d n y c h . Część trze cia d a je podbudow ę te o re ty c z n ą dla u zy k an y ch w y n ik ó w nie m ożna pom in ąć ich w pływ u n a k sz ta łto w a n ie i rozw ój osobowości.
S łusznie zaznacza R eykow ski, że te rm in „ s y tu a c ja tru d n a ” je s t dziś często u żyw any w języ k u potocznym , i że m oże w łaśn ie dlatego zak res s to so w an ia tego p ojęcia je st ta k n iesprecyzow any. S y tu a c ją tr u d n ą n az y w a się ta k ie okoliczności ja k : b ra k czasu i konieczność w y k o n a n ia p ew n e j pracy , b ra k snu, b ra k pom ocy do n a p isa n ia a rty k u łu , codzienne sta n ie w n atło cz o nym a u to b u sie po długiej i m ęczącej p rac y itp. Ł atw o je d n a k zauw ażyć, że ta sam a sy tu a c ja w je d n y m p rz y p a d k u m oże być ła tw a , w in n y m zaś tr u d na, dla je d n ej osoby tr u d n a , a dla d ru g iej łatw a.
W an a liz ie psychologicznej sy tu a c ji tru d n y c h chodziłoby w ięc o w y k ry cie ty c h elem entów , k tó re d a n ą sy tu a cję czynią tru d n ą . D la R eykow skiego ta k ą ogólną cechą różn y ch tru d n y c h sy tu a c ji je st p ojęcie tzw. „ stre ssu p sy chologicznego” . P ra c a jego m a zatem n a celu nie ty lk o an alizę zachow a n ia się s tu d e n tó w w sy tu a c ja c h tru d n y c h , ale i k o n fro n ta c ję ty c h dw u o k re śleń: „ s y tu a c ja tr u d n a ” i „stre ss psychologiczny”, a n a stę p n ie p ró b ę stw o rze n ia te o rii tłu m aczącej d ynam ikę re a k c ji na stress psychologiczny.
Z p rzep ro w ad zo n ej k o n fro n ta c ji obydw u pojęć w y n ik a, że tre ść ich je st bliskoznaczna, ale nie jednoznaczna. P on iew aż pojęcie „ stre ssu psycholo gicznego” u tożsam ia a u to r z cechą w sp ó ln ą w szystkim sy tu a cjo m tru d n y m , dlatego w y d a je się ono b ard z iej w łaściw e ze w zględu n a m n iejszy za k res je go „uży w aln o ści”. Z arów no w jed n y m ja k i w d ru g im pojęciu chodzi o coś, co u tr u d n ia re a liz a c ję dążeń, w zględnie do p in g u je do w iększego w y siłk u w działaniu.
W edług R eykow skiego sy tu a c je tru d n e trz e b a by o m aw iać w k o n te k ście trzech pojęć: zadań, tru d n o śc i i m ożliw ej porażki. Może być ta k , że p o d e j m iem y zadanie, k tó re ła tw o n am realizo w ać bo znam y i sto su jem y do te g o odpow iednie czynności. S p rz y ja ją też te m u w a ru n k i, w ja k ic h żyjem y i p r a cujem y. Mogą je d n a k w to k u działan ia w y stą p ić różnego ro d za ju tru d n o ści
w fo rm ie zakłóceń, w y m ag a ją ce reo rg an iz ac ji w działaniu, lu b tru d n o ści w fo rm ie zagrożenia, czyli okoliczności, k tó ry c h sk u tk iem m oże być n ie pow odzenie. T ru d n o ść n ie p o k o n a n a p o w oduje porażkę.
W op arciu o an alizę sy tu a c ji tru d n y c h R eykow ski p rz y jm u je , że stress je s t k la są czynników zak łó cający ch tok czynności, za g raża ją cy ch osobniko w i w zględnie U niem ożliw iających m u zaspokojenie p o trze b .1 O kreślenie w ięc stre ssu psychologicznego je st b ard z o bliskoznaczne o k reśle n iu sy tu a cji tru d n y c h .
D la lepszego zrozum ienia po jęcia „ stre ssu psychologicznego” zw rac a a u to r ■uwagę n a zw iązek, ja k i zachodzi m iędzy w y m ie n io n y m pojęciem a z a d a n iem i porażk ą. Zaznacza, że za d an ie m oże posiadać w łasności stressu . B yw a ta k w ted y , gdy p o b u d k ą do w y k o n an ia za d an ia je st lęk p rze d k a rą lub chęć u n ik n ię cia dep ry w acji. K ażde je d n a k za d an ie m a zw ykle c h a ra k te r złożo ny, są ■więc w nim i elem en ty p o zy ty w n e i stressow e. Te o sta tn ie m ogą być nieznaczne, m ogą n ie obciążać psychiki, albo też działać b ard z o de stru k ty w n ie . Sam o zad an ie zaś m oże m ieć c h a ra k te r stre ssu w ted y , gdy dzia ła zakłócająco n a re a liz a c ję in n y c h zadań, albo gdy człow iek stoi p rze d z a d an iam i k o n flik to w y m i i re a liz a c ja jednego p rz e k re śla m im o w oli d ru gie. R óżnicę isto tn ą stan o w i fa k t, że w y k o n y w an ie zad an ia i znoszenie stre s su inaczej działa n a psychikę. In n e też są k o n se k w e n cje jednego i d ru giego.
S y tu a c ja stresso w a m a c h a ra k te r czynny. Może być zapow iedzią p o ra ż ki, ale m oże rów nież pobudzić do d ziałan ia o c h a ra k te rz e zapobiegaw czym .. P o ra ż k a zaś je st fak te m dokonanym , stan em , którego n ie m ożna usunąć. M ożna je d y n ie kom pensow ać o dczuw any b rak , w zględnie uniezależnić się od zw iązanego z nim przeżycia.
P o d a n a przez R eykow skiego an a liz a stre s su psychologicznego m a dużo elem e n tó w now ych, ciekaw ych i dlatego godnych specjalnego p o d k reślen ia. A u to r p rz e d sta w ia b ardzo o b ie k tj'w n ie sta n w iedzy n a te m a t stre ssu p sy chologicznego. Z je d n ej stro n y zaznacza, że w łasności stre s su u w a ru n k o w a n e są in te n sy w n o ścią zakłócenia, ja k ie on pow oduje, sto p n iem p rzeżyw a- nego zagrożenia, czasem tr w a n ia oraz zakresem dążeń czy cech a tak o w an y c h p rzez stress. Z d ru g iej je d n a k stro n y przy zn aje, że w y n ik i p rzep ro w ad zo n y ch przez niego b ad a ń są zbyt ubogie, by m ożna w o p arc iu o nie p rz e p ro w a dzić ja k ą ś dostateczną k la sjT ik a cję stre ssu pod w zględem jego in te n sy w ności i rozległości. M ożna go ty lk o u ją ć czasowo. B iorąc pod uw agę asp ek t czasow y m ów i o trze ch fo rm a ch stressu : doraźnym , p rze w lek ły m i p e rio dycznym . Z aznacza p rzy tym , że p rze p ro w ad z o n e przez niego b a d a n ia o b ej m ow ały ty lk o sy tu a c je stre ssu doraźnego. A nalizę re a k c ji n a stress p rz e w lek ły i perio d y czn y pozostaw ia jako p roblem o tw arty .
1 J a n u s z R eykow ski, F u n k cjo n o w a n ie osobow ości w w a ru n k a c h stressu psychologicznego, W arszaw a 1966, s. 204.
W dalszym to k u ro zw ażań a u to r p rz e d sta w ia k ilk a c h a ra k te ry sty c z n y c h sy tu a c ji życiow ych, k tó re za w ie ra ją w sobie k o m p o n e n ty stressu . W śród n ic h w y m ie n ia: k ażd ą sy tu a c ję now ą, a w ięc elem en t now ości b y łb y czyn n ik iem stressow ym , p o trze b ę po d jęcia decyzji, czyli w ybór, w iększy w y si łek, rozw iązy w an ie różnych problem ów , pzeciążenia i obciążenia. P rz e p ro w adza ta k że k o n fro n ta c ję p ojęcia „ s tre ssu ” z szeroko stosow anym w p s y chologii pojęciem „ f r u s tr a c ji” . Ze w zględu n a to, że p ra c a R eykow skiego je s t w p olskiej lite ra tu rz e psychologicznej pie rw sz ą p ró b ą w p ro w ad zen ia do psychologii p o ję cia „ stre ssu ” , zestaw ien ie tego p o ję cia z pojęciem „ fr u s tr a c ji” m a pierw szo rzęd n e znaczenie. A u to r stw ierd za, że f ru s tra c ja w w ęż szym znaczeniu n ie je st ró w noznaczna ze stre sse m — łączy się ją bow iem ze zjaw isk iem u d are m n ien ia, czyli z porażk ą. N ie o b e jm u je w ięc tego, co n az y w am y w stre ssie „obciążeniem ” (tj. ta k i sto p ień n asile n ia stressu , k tó ry je st w y trz y m y w a n y bez sp e cja ln y ch zakłóceń w działaniu, bez zaburzeń. T e o sta tn ie w y stę p u ją dopiero w sta n ie przeciążen ia, tj. w sta n ie stre ssu p rze k ra cza ją ce g o odporność człowieka). W szerokim je d n a k znaczeniu p o jęcie f r u s tr a c ji je st u ży w a n e za m ien n ie z pojęciem stressu . N iektórzy p r z y j m u ją , że f ru s tra c ja je s t czynnikiem w y w o łu jąc y m zakłócenie.
W ielkość czy siłę stre ssu o k reśla a u to r zależnością w p ro s t p ro p o rc jo n a l n ą do:
— w ielkości za in te re so w a n ia się w y n ik ie m działań,
— sto p n ia pew ności, że w d ziała n iu sp o tk a człow ieka pow odzenie, ■
— sto p n ia za aw an so w an ia n a drodze do osiągnięcia zam ierzonego celu, —■ w y siłk u w ym aganego od p odm iotu do usunięcia zakłócenia,
— w ielkości n iebezpieczeństw a i m ogących spo tk ać człow ieka szkód, od c h a ra k te ru w arto ści, ja k ą człow iek chciał osiągnąć.
N iezależnie od w sp o m n ian y ch w spółzależności m ie rzen ie stre s su je st b a r dzo tru d n e . M ożna tu ta j p rz y ją ć dw a k r y te ria . Je d n y m będ ą sy tu a c je s tr e sow e p rze ży w an e przez d an ą osobę, ich p orów nanie. D rugim — re a k c je różn y ch osób na tę sam ą sy tu a cję stresso w ą. P rz y ocenie należy b rać pod uw ag ę obydw a k ry te ria .
N astęp n y rozdział części te o re ty cz n ej zasłu g u je ta k że n a szczególną u w a gę ze w zględu n a p ew n e „n o v u m ”, ja k im je st p ró b a stw o rze n ia w łasn ej te o rii re a k c ji n a stre s s psychologiczny. T rz eb a p rzy ty m p am iętać , że m a te ria łe m b adaw czym byli dla R eykow skiego ludzie dorośli, zdrow i, w y dolni fizycznie i psychicznie, ludzie, k tó ry c h sy tu a c je stresso w e zw iązane b y ły z p ra c ą zaw odow ą. W in n y c h w ięc p rz y p a d k a c h sy tu a c ji stresso w y ch m ogą się po jaw ić re a k c je n.ie p rze w id zia n e w schem acie p rze d staw io n y m p rzez au to ra. R e ak c je b ad a n y c h na stre s s dzieli R eykow ski na trz y g ru p y : re a k c je niespecyficzne, specyficzne i ek sp re sy jn e .
N azw ę pierw szy ch u za sa d n ia tym , że n ie zależą one od tre śc i k o n k r e t nego bodźca stressow ego, ale w y n ik a ją z jego w łasności zakłócających lub
zag rażający ch . O b ejm u ją one zm iany pobu d zen ia em ocjonalnego, zw anego często „zd en e rw o w an iem ” i zm iany w sam ym działaniu. W zrost p o budzenia u jm u je a u to r w trz y fazy: m obilizacji, stopniow ego ro z stro je n ia i d e s tru k cji.
N apięcie em ocjo n aln e w fazie m obilizacji u w y d a tn ia się w sferze w y k o n an ia, w sferze poznaw czej i w sferze w eg e ta ty w n e j. Tego ro d z a ju czyn n ik stresso w y n ie m usi działać ham ująco, w ręcz p rzeciw nie, w n ie k tó ry ch p rz y p a d k a c h podnosi poziom w y k o n an ia, czyli w ja k iś sposób u sp ra w n ia działanie. W faz ie stopniow ego ro z stro je n ia p o ja w ia ją się zab u rzen ia, k tó r e je d n a k nie są sta n e m trw a ły m , są raczej czym ś pły n n y m . G łów nym sy m p to m em fazy ro z stro je n ia je st rozbicie sta łe j s tr u k tu r y d ziałania. Czło w iek zw y k le sp o k o jn y i zrów now ażony podnosi w tedy głos, albo go p rz e sa d n ie obniża, zm ienia m odu lację, w y k o n u je cały szereg ru ch ó w nieo d p o w ied n ich dla d an ej sy tu a cji, inaczej r e a g u je niż zw ykle itp. P o ja w ia ją się też zab u rzen ia w ro zw ią zy w an iu p ro b lem ó w i p o d ejm o w an iu decyzji. Czasem w y stę p u ją o bjaw y chw ilow ego za h am o w a n ia w fo rm ie p rz e rw w działan iu lu b w w ypow iedziach, p o ja w ia ją się ta k ż e lu k i w pam ięci. F aza ta nie m usi być p o przedzona w y stą p ien iem fazy p o p rze d n iej. Jeżeli czynnik stresso w y je st dostateczn ie silny, m oże w y stą p ić od razu.
W faz ie d e s tru k c y jn e j w zro st n ap ięc ia em ocjonalnego uniem ożliw ia, w zględnie u tru d n ia , rea liz a c ję celu działania. W y stęp u ją za b u rzen ia o rg a n izacji działań i sa m okontroli. P od w p ły w em czy n n ik a stressow ego zw ięk sz ają się tru d n o śc i w z a p la n o w a n iu p rac y i w p o d ejm o w an iu w łaściw ych decyzji. N iek tó re czynności m a ją c h a ra k te r przy p ad k o w y , n ie p ra w id ło w y , nie p ro w a d zą do celu. Człow iek nie je st w sta n ie pan o w ać n ad głosem , m i m iką, gestam i, u ja w n ia n ie m złości, n iezadow olenia, b ezradności itp. P rz y siln y m stre s sie m ogą m ieć m iejsce za b u rzen ia o rie n ta c ji o ró żn y m n asile n iu i ró żn ej głębi.
R eak cje niespecyficzne ró żn ią się m iędzy sobą zespołem zm ian w z a k re sie poziom u działania. M obilizacja łączy się ze w zm ożeniem działan ia, ro z stro je n ie — z obniżeniem , a d e s tru k c ja — z głębokim spadkiem . Z ab u rz e n ia, k tó re p o ja w ia ją się podczas d ziała n ia czyn n ik a stressow ego m ogą się n a d a l u trzy m y w a ć po u stą p ie n iu stressu .
Do re a k c ji specyficznych zalicza a u to r te, w k tó ry c h czynnik stresso w y p o w o d u je nie ty lk o n ap ięcie em ocjonalne, ale b y w a też p rzy czy n ą p o ja w ie n ia się in n y c h czynności. R eykow ski spro w ad za je do dw u zasadniczych fo rm : re a k c ji zw alczania stre ssu i re a k c ji obrony przed stressem . P ierw sze m a ją n a celu u su n ięcie cz y n n ik a stressow ego oraz u trz y m a n ie początk o w e go k ie ru n k u d ziała n ia m im o zakłóceń czy czy n n ik a zagrażającego. W śród tego ty p u re a k c ji w y ró ż n ia a u to r k ilk a najczęściej p o w ta rz a ją c y c h się ro dzajów . Są nim i: u su w an ie albo p rze łam y w a n ie przeszkody, p o n aw ia n ie p ró b aż do p rz e ła m a n ia czyn n ik a stressow ego, m o d y fik a cję sposobu działania, p o d p o rzą d k o w a n ie się sy tu a c ji łu b ty lk o je j badanie.
R eykow ski u trz y m u je , że jakość re a k c ji n a czynnik stresso w y u zależnio n a je st w dużej m ie rze od jakości sy tu acji. Z au w aża je d n ak , że n ie k tó rzy ludzie są n ie jak o p red y sp o n o w an i do określonego sposobu ro zw iązy w an ia tru d n o śc i i ich re a k c je m a ją m niej lu b w ięcej je d n ak o w y styl. T en sty l re a g o w a n ia m ożna p rz y ją ć jako k ry te riu m w y ró ż n ia ją c e p ew n e ty p y ludzi.
N ajb a rd zie j c h a ra k te ry sty c z n ą i ogólną cechą re a k c ji obrony p rze d s tre s - sem je st to, że zabezpieczają one człow ieka p rzed szkodliw ym w pływ em czyn n ik a stressow ego, a poza tym p ro w a d zą do ca łkow itej lub częścio w ej rez y g n acji z osiągnięcia celu działania. M ówi tu a u to r o ucieczce, ja k o 0 fizycznym w yco fan iu się z sy tu a c ji tru d n e j, albo o ucieczce sym bolicznej, k tó r a polega n a sto so w an iu różn y ch m echanizm ów obronnych. M oże też m ieć m iejsce szu k an ie pom ocy u osób d ru g ich w u su n ię ciu czynnika stre sso wego.
W an a liz ie re a k c ji a u to r uw zg lęd n ia ta k ż e tzw. re a k c je e k sp re sy jn e , k tó r e u z e w n ę trz n ia ją przeżycia w yw o łan e sy tu a c ją stressow ą. W y stęp u ją one w fo rm ie m niej lub w ięcej k o n tro lo w a n e j, w zględnie n ie k o n tro lo w a nej.
O m aw ian e przez a u to ra re a k c je zw alczan ia stre s su p o ja w ia ją się zw ykle w fazie m obilizacji, re a k c je o b ro n n e zaś m a ją m iejsce w tedy, gdy w y ra ź n ie w y stę p u ją ju ż sy m p to m y d estru k c ji. Ich p o ja w ien ie się św iadczy o tym , że człow iek stra c ił p an o w a n ie n ad z e w n ętrzn ą sy tu a c ją , że n ie p o tra fi k ie row ać sw obodnie p rzebiegiem w y d arzeń , że je st w p ew n y m sto p n iu nim i zd e te rm in o w a n y . T ra c i też zdolność p a n o w a n ia n a d sobą.
W arto zaznaczyć, że w ym ien io n e przez R eykow skiego re a k c je n a stress psychologiczny są n a pew no ty lk o ja k im ś fra g m e n te m w szy stk ich m ożli w ych i zau w ażan y ch w życiu rea k cji. N iezależnie je d n a k od tego, m ogą 1 one przyczynić się do pozn an ia drugiego człow ieka, zrozum ienia jego z a ch o w an ia i do k ie ro w a n ia nim.
T rzeb a też podk reślić, że re a k c je n a stre s s w y p ełn iają ce tzw . fazę d e stru k c ji, c h a ra k te ry z u ją c e p o staw ę o b ro n n ą czy n a w e t n ie k tó re re a k c je e k s p re sy jn e w fo rm ie zu pełnie n ie k o n tro lo w a n e j m ogą św iadczyć o tym , iż czynnik stresso w y p rze k ra c z a m ożliw ości p sychiczne danego człow ieka, w zg lęd n ie o ty m , że człow iek te n je st w sta n ie w yraźnego p rzeciążenia, że n a w e t być m oże stoi n a g ran ic y w ytrzy m ało ści psychicznej, a co za tym idzie, n a g ran ic y n o rm y psychicznej. N ieliczenie się z ty m sta n e m m oże doprow adzić do za ła m an ia psychicznego.
Z najom ość w ięc re a k c ji n a działan ie cz y n n ik a stressow ego m a n a p ew no o lbrzym ie znaczenie w p rac y w ychow aw czej. U ła tw ia bow iem odpo w ied n ie dozow anie tru d n o ści, ta k b y one były czynnikiem m obilizującym , a n ie za ła m u ją cy m człow ieka.
A u to r p rze p ro w ad z a n a stę p n ie ciekaw e zestaw ien ie w łasn ej k o ncepcji d y n am ik i re a k c ji n a stress psychologiczny z te o ria m i innych, w y p o w ia d ając y ch się n a te n te m a t psychologów . S łusznie zauw aża, że d o ty c h
czasow e o p rac o w a n ia nie u jm o w a ły różnicy ja k a zachodzi w re a k c ji czło w ie k a zdrow ego i odpornego n a stresso w ą sy tu a cję, a w re a k c ji n e u ro ty ka. P rz e d sta w io n a przez R eykow skiego te o ria m a w ięc te n pozytyw , że je s t zakresow o szersza i, co z tego w yn ik a, b ard z iej ogólna.
W ydaje się, że d y sk u sy jn e są stw ie rd z e n ia a u to ra pod an e w zakończe n iu pracy. P o ró w n u je on k o ncepcję stre ssu z tzw . p sychicznym n ie p rz y stosow aniem . Z n aczenie tego o statniego w y ra ź n ie k w estio n u je . Z aznacza, że zad an iem człow ieka je st tw órcze p rz e k szta łc en ie siebie, św ia ta i ludzi. To zaś n ie m ieści się w tre śc i „ p rz y sto so w an ia”. Tezę tę łączn ie z p o d a n y m w tek ście określen io m „ p rz y sto so w an ia” m ożna by pow ażnie zak w e stionow ać. W ydaje się, że w ty m w y p a d k u a u to r n ie m a ra c ji. P rz y w ła ściw ym ro zu m ien iu p rzy sto so w a n ia m ożna ja k n a jb a rd z ie j m ów ić o tw ó r czym p rze k szta łc en iu . Nie słuszne je s t stw ierd zen ie, że „pojęcie p rz y sto so w an ia w sto su n k u do człow ieka w y d a je się m ieć o g raniczone zastoso w a n ie ”.2
Z am iast po jęcia „p rzy sto so w an ie” p ro p o n u je a u to r po jęcie „sam o re- g u la c ji”. To o sta tn ie je s t je d n a k b a rd z iej jeszcze n ie ja sn e i ta k ż e k w e stio n o w a n e ze w zględu n a b ra k p u n k tu odniesienia. Z daniem L ew ickiego sa m o re g u la c ja służy p rzy sto so w a n iu .3 Ono je s t jej celem . P o dobnie w ięc ja k p rzy sto so w a n ie dom aga się o d n iesien ia „do czegoś”, ta k sa m o re g u la c ja m usi być „po coś” . S tą d w niosek, że nie je s t p ojęciem b ard z iej s p re cyzow anym jednoznacznie, niż przystosow anie.
P ra c a R eykow skiego je s t je d n a k , w ogólnej ocenie, b o g ata w ciekaw e, n o w e i śm iałe ujęcia. A u to r łączy u m ie ję tn ie te o rię z p ra k ty k ą , zm usza do p rze m y śle n ia su g e ro w an y c h te z i stw ierd zeń . Z tego te ż w zględu jest. n a pew no bardzo p rz y d a tn a w p ra c y w ychow aw czej n a różnym odcinku.
A n g elik a S py ch alsk a
Meili R. P o d ręc zn ik d ia g n o sty k i psychologicznej, W arszaw a, 1967, ss. 375..
(tłum . B e atric e H onorow ska)
R ich a rd M eili je st jed n y m z w y b itn ie jsz y ch sp e cja listó w w zak resie d ia g n o sty k i psychologicznej. O m aw ia n a tu jego k sią żk a może być u znana za ko m p en d iu m , za w ie ra ją c e zarys w spółczesnej w iedzy o psychologicz n y ch m eto d ach b ad a n ia . K siążk a sk ła d a się z n a s tę p u ją c y c h rozdziałów : I. W stęp. II. Zdolności i ich bad an ie. III. Osobowość i jej badanie. ΙΛ7.
2 Ja n u sz R eykow ski, dz. cyt., s. 201—203.
3 P or. A. L ew icki, G łów ne p ro b lem y psychologii k lin iczn ej, „Przegląd. P sychologiczny”, 6, 1963.