• Nie Znaleziono Wyników

NAUKA MICHAŁ PAWEŁ CHMARA ( ) Aleksander POSERN-ZIELIŃSKI 1

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "NAUKA MICHAŁ PAWEŁ CHMARA ( ) Aleksander POSERN-ZIELIŃSKI 1"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Aleksander POSERN-ZIELIŃSKI1

M

ICHAŁ

P

AWEŁ

C

HMARA

(1940-2018)

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi – latyno- amerykanisty – dr. hab. Michała Chmary, emerytowanego profesora socjologii na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz wieloletniego członka zespołu CESLA na Uniwersytecie Warszawskim. Należał on do nielicznego grona pionierów polskiej amerykanistyki, którzy zaczynali swe badania nad społeczeństwem Ameryki Łacińskiej jeszcze w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku, a zatem w czasach formowania się w Polsce tego kierunku studiów. Przez kilka dekad był Michał Chmara badaczem wyjątkowym w obrębie socjologii, z racji swej specjalizacji regio- nalnej skupionej na Ameryce Łacińskiej. Nadal zresztą w tej dyscyplinie społecznej ta specjalizacja badawcza jest bardzo rzadka. Jego zainteresowania badawcze pod tym względem koncentrowały się na przemianach polityczno-społecznych w Ameryce Łacińskiej i oscylowały głównie między Chile, Meksykiem i Kubą.

Michał Chmara przez całe swe życie był bardzo mocno związany z Poznaniem.

W tym mieście przyszedł na świat 5 marca 1940 roku, a więc w pierwszym roku okupacji niemieckiej, kiedy to Wielkopolska wraz ze swą stolicą wcielona została do III Rzeszy jako prowincja o nazwie Warthegau. W Poznaniu także uczęszczał do szkół, kończąc prestiżowe i historyczne liceum im. Karola Marcinkowskiego. Bez- pośrednio po uzyskaniu świadectwa maturalnego zapisał się w roku 1958 na Wydział Prawa UAM, co w pełni korespondowało z aspiracjami jego mieszczańskiego środo- wiska rodzinnego. Nic wówczas nie zapowiadało jego przyszłej drogi akademickiej jako socjologa, politologa i latynoamerykanisty. Trzeba jednak wspomnieć tu, że

„pobierał nauki” u najświetniejszych wówczas wykładowców, których dokonania na trwale wpisały się w annały polskiej nauki. Byli wśród nich tacy luminarze nauki, jak Czesław Znamierowki, wybitny teoretyk państwa i prawa, Zygmunt Ziembiński, słynny logik, Edward Taylor – wyśmienity ekonomista, Władysław Markiewicz – socjolog i w późniejszych latach prezes PAN, Janusz Ziółkowski, również ceniony socjolog, a w latach osiemdziesiątych zasłużony doradca pierwszej „Solidarności”

i senator RP, Jerzy Topolski, twórca polskiej szkoły metodologii historii i Alfons Klafkowski, wybitny znawca prawa międzynarodowego.

1 Prof. dr hab. Aleksander Posern-Zieliński – etnolog i antropolog kulturowy, dyrektor Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

(2)

Spoglądając na ten wybór najznamienitszych nazwisk widać wyraźnie, że studia prawnicze Michała Chmary były dla niego gruntownym wstępem do przyszłych interdyscyplinarnych badań społecznych, którym poświęcił swe zawodowe życie, biorąc rozbrat z niepewną w owych czasach karierą prawniczą. Już jego praca magis- terska zapowiadała ten zdecydowany zwrot. Na swego promotora wybrał znanego logika – niezwykle wymagającego profesora Ziembińskiego. Zapewne dostrzegł on u Michała Chmary spory potencjał intelektualny i powierzył mu do opracowania własne materiały z badań empirycznych dotyczących stanu świadomości prawnej mieszkańców Poznania. Wykorzystując te źródła Michał Chmara w roku 1963 przed- stawił pracę magisterską z pogranicza prawoznawstwa i socjologii, w ten sposób wkroczył zdecydowanie na drogę wiodącą ku studiom typowo społecznym.

Ze świetnymi rekomendacjami swych profesorów mgr Michał Chmara, bez większych trudności, rozpoczął swą naukową karierę na Wydziale Filozoficzno-His- torycznym, obejmując w roku 1964 obowiązki asystenta w Katedrze Socjologii. Ten krok miał ważkie znaczenie dla dalszych losów, zainteresowań i poglądów Michała Chmary. Był pierwszym etapem na jego drodze prowadzącej do studiów latynoame- rykanistycznych, jednocześnie wciągnął młodego adepta socjologii w środowisko silnie przesiąknięte marksizmem, co niewątpliwie mocno kontrastować musiało z jego rodzinnym etosem i dostojną atmosferą akademicką panującą na ówczesnym Wydziale Prawa. Młody Michał Chmara poddał się temu oddziaływaniu stając się niebawem „socjologiem marksistowskim”. Ten kierunek myślenia o nauce, o społe- czeństwie i sposobie interpretowania rzeczywistości stał się na lat wiele jego podsta- wową busolą. Ta orientacja, dominująca wówczas w całej polskiej socjologii, w przypadku Michała Chmary była jeszcze wzmacniana dodatkowymi impulsami ideologicznymi zapośredniczonymi przez niego w okresie intensywnych kontaktów z intelektualistami (głównie lewicowymi) w Ameryce Łacińskiej. Należy jednak zauważyć, że solidny warsztat naukowy, jakim dysponował Chmara, jego wczesna formacja intelektualna kształtowana przez profesorów „starej daty”, kładących zdecydowany nacisk na znaczenie metodologii i logiki, sprawiły jednak, że jego publikacje i zawarte w nich analizy były rzeczowo udokumentowane i dobrze zinter- pretowane, choć zaprezentowane w ramach marksistowskiego paradygmatu i z uży- ciem typowej dla takiego dyskursu terminologii. Jeden z recenzentów jego pracy doktorskiej określił to podejście Michała Chmary jako przynależne do tzw.

„marksizmu otwartego”, tj. nurtu unikającego ortodoksji i uwzględniającego także inne kierunki myślenia i sposoby interpretacji. Przyjęta przez niego orientacja ideologiczno-metodologiczna wpisywała się w ówczesną atmosferę uprawiania nauk społecznych na poznańskim uniwersytecie.

(3)

Z pewnością był to czynnik, który nie sprzyjał ściślejszym kontaktom Michała Chmary z formującym się w tym czasie środowiskiem amerykanistów, w większości etnologów, skupionych wokół profesor Marii Frankowskiej, którzy nie podzielali tego rodzaju poglądów i starali się trzymać z dala od „upartyjnionych” kręgów akade- mickich. Jednakowoż mimo tych różnic, Michał Chmara uczestniczył w różnego rodzaju pionierskich wydarzeniach amerykanistycznych organizowanych w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w Poznaniu, przede wszystkim zaś w interdys- cyplinarnych Seminariach Amerykanistycznych, które gromadziły wybitnych naukowców wielu dyscyplin, jak i młodych adeptów nauki, i to z całej Polski.

Wspominając tamte czasy, przypominam sobie moje pierwsze spotkanie z Michałem Chmarą, które miało miejsce w gabinecie profesor Marii Frankowskiej, inicjatorki badań amerykanistycznych w Poznaniu. Byłem wówczas jej asystentem i doktorantem wdrażający się stopniowo w problematykę badań nad rdzennymi kul- turami Nowego Świata. Jak się okazało, jego wizyta podyktowana była chęcią posze- rzenia wiedzy na temat Ameryki Łacińskiej przed planowanym wyjazdem do Chile, w ramach dłuższego pobytu stypendialnego. Muszę przyznać, iż wiadomość ta była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bowiem w tym czasie (rok 1966) takie możliwości zdobycia zagranicznego stażu, i to na innym kontynencie, wydawały się w izolowa- nym od świata kraju niemal nieosiągalne. Szczerze wówczas zazdrościliśmy Micha- łowi Chmarze tej dalekiej eskapady, życząc mu powodzenia w cieniu Andów. Profe- sor Maria Frankowska udzieliła mu wówczas wszelkich niezbędnych konsultacji, polecając Chmarze podstawową literaturę antropologiczną, a także publikacje specja- listyczne poświęcone społeczeństwu i kulturze Ameryki Łacińskiej. Sadzę, że w tym czasie, a więc u początków swych zainteresowań latynoamerykanistycznych, Michał Chmara miał już z grubsza sprecyzowaną koncepcję co do swych przyszłych badań.

Nie przejawiał większej fascynacji problemami antropologiczno-kulturoznawczymi, gdyż bliższe mu były kwestie wchodzące w zakres socjologii politycznej.

W Chile przebywał Michał Chmara dwa lata (1966-1968), będąc afiliowanym w Centro de Estudios Sociales y Económicos (CESO) usytuowanym na Universidad de Chile, a więc w tej samej, szacownej i stołecznej uczelni, z którą w XIX wieku związany był nasz rodak – Ignacy Domeyko jako wykładowca, reformator i zasłużo- ny rektor. Lata pobytu Michała Chmary w Santiago de Chile przypadły na niezwykle doniosły okres przemian społeczno-politycznych chilijskiej republiki, kiedy to za rządów Eduardo Freia, pierwszego prezydenta kraju powołanego z ramienia cha- decji, coraz większe wpływy uzyskiwać zaczęły partie zdecydowanie lewicowe, które to w roku 1970 zdobyły władzę i zapoczątkowały rządy Unidad Popular sta- wiając na czele państwa Salvadora Allende. Te burzliwe wydarzenia, poprzedzające

(4)

obserwacji. Był wówczas świadkiem wielu nieoczekiwanych zwrotów, rodzących się aliansów, ideologicznych sporów, poszukiwań „trzeciej” drogi rozwoju czy też debat między syndykalistami, socjalistami i komunistami. Jak sam pisał, „znajdował się wtedy w samym centrum życia umysłowego, ambitnych projektów badań nau- kowych i tworzenia się programu ruchu ludowego, w którego ostatecznym sformu- łowaniu pracownicy [jego centrum i innych instytutów uniwersytetu – APZ] odegrali wybitną rolę” (Chmara, 1978: 10). Można rzec, że ten okres pobytu Michał Chmara wykorzystał w pełni poznając z bliska specyfikę życia społeczno-politycznego i eko- nomicznego Ameryki Łacińskiej oraz zbierając materiały do swej rozprawy doktorskiej poświęconej politycznym i społecznym aspektom najnowszej historii Chile.

Po powrocie do kraju był już w zasadzie uformowanym latynoamerykanistą, zdecydowanym dalsze lata swej akademickiej kariery poświęcić temu obszarowi świata. Nadal śledził, choć już z dala, rozwój wydarzeń w Chile i pracował nad swą rozprawą doktorską, którą przygotowywał pod kierunkiem socjologa, prof.

Władysława Markiewicza, którego już znał z okresu swych studiów prawniczych.

W tym czasie, w Chile nastąpił kolejny istotny zwrot polityczny i zjednoczone siły lewicowe doszły do władzy drogą demokratyczną. Zachodzące wówczas procesy rewolucyjnych zmian Michał Chmara obserwował już z oddali.

Dwa lata później, tj. w roku 1972 obronił doktorat z socjologii na Wydziale Filozoficzno-Historycznym UAM, przedstawiając obszerną dysertację o profilu historyczno-politologicznym. Dokonał w niej analizy i podsumowania znaczącego etapu społecznego rozwoju Chile w okresie poprzedzającym dojście do władzy pra- wicowej junty generała Pinocheta. Po roku od uzyskania przez Michała Chmarę doktoratu, ekipa prezydenta Salvadora Allende została brutalnie obalona; w Chile nastał czas prześladowań i mordów politycznych, a z kraju wylała się wielka fala uchodźców. Dla ludzi z Polski, przynależącej wówczas do moskiewskiego obozu krajów komunistycznych, przewrót ten zamykał definitywnie możliwości dalszych bezpośrednich kontaktów naukowych. Michał Chmara nie zaniechał jednak swych zainteresowań chilijskich i choć z dystansu, kontynuował swe studia, nadal zbierając materiały, celem odtworzenia przebiegu politycznych wydarzeń w okresie sprawo- wania władzy przez Unidad Popular (1970-1973).

W efekcie kilku kolejnych lat pracy, na gruncie jego doktoratu i uzupełniających studiów, powstała w roku 1978 monografia pt. Klasy społeczne i partie polityczne Republiki Chile: 1964-1973. Książka ta jest – jak dotychczas – najbardziej kom- pletnym obrazem społeczeństwa chilijskiego w dekadzie poprzedzającej golpe de Estado generała Pinocheta. W tej pracy Michał Chmara w kompetentny sposób przedstawił szeroką panoramę klas i warstw społecznych Chile i na tym tle ukazał pluralizm ruchów społecznych i partii politycznych. Takie podejście pozwoliło mu

(5)

na przeprowadzenie dociekań na temat specyfiki procesów postępującej radykalizacji sił społecznych, prowadzących w końcu do powstania rządu Jedności Ludowej.

Monografia ta oparta jest na bogatym materiale empirycznym, a zawarte w niej analizy, refleksje i komentarze, po wzięciu w nawias typowej dla marksistowskiej socjologii narracji, są solidne, wartościowe i z perspektywy lat nadal ukazują trafność wielu ustaleń. Książka Michała Chmary została zauważona na rynku wydawniczym, czego wyrazem było m.in. prestiżowe wyróżnienie jej przez tygodnik Polityka i to nagrodą jakże pasującą do tematyki pracy, bo Nagrodą im. Salwadora Allende.

Monografia ta jest nadal jedną z nielicznych książek polskich autorów poświęconych Chile, mimo że od czasów pionierskiej w tym względzie pracy Ignacego Domeyki, będącej podróżniczą relacją z wyprawy do kraju Araukanów (Mapuczów), upłynęło ponad 170 lat. Szkoda, że bieg wydarzeń politycznych, zarówno w Chile jak i w Pols- ce (lata osiemdziesiąte) sprawił, że Michał Chmara, niewielkie miał możliwości, by kontynuować swe chilijskie badania i wspomnianą książką zamknął ostatecznie pierwszy rozdział swych latynoamerykanistycznych badań.

Po uzyskaniu doktoratu, Michał Chmara nadal pracował w Instytucie Socjologii UAM zajmując się przemianami społeczno-politycznymi w Ameryce Łacińskiej, tamtejszymi systemami własności, a także zróżnicowaniem historyczno-kulturowym kontynentu, co czynił w nawiązaniu do szeroko dyskutowanej w tym czasie koncepcji brazylijskiego myśliciela – Darcy’ego Ribeiry. Pod koniec lat siedemdziesiątych zmienił kierunek swych penetracji i udał się do Meksyku (1977-1979), aby jako wykładowca gościnny kształcić studentów socjologii. Wykładał tam na znamienitym Universidad Autónoma de Guadalajara (UAG), na uniwersytecie stanu Nayarit w mieście Tepic (UAN), a także na stołecznym Universidad Nacional Autónoma de México (UNAM). Pobyt ten zapoczątkował długi okres regularnych wyjazdów dr. Michała Chmary na meksykańskie uczelnie, gdzie był ceniony jako erudyta, dob- ry znawca socjologii europejskiej i specjalista od głównych nurtów myśli społecznej.

W roku 1986 ponownie udał się do Meksyku, pracując przez semestr w Centro de Estudios Sociales Uniwersytetu w Guadalajarze. W okresie 1993-1995, przeby- wając kolejny raz w Meksyku, podjął zajęcia na uczelni w Guadalajarze, tym razem w nowo utworzonym (po Szczycie Iberoamerykańskim) – Centro de Estudios Ibéricos y Latinoamericanos (CEILA), gdzie m.in. prowadził wykłady na temat współczesnych ruchów społecznych. W roku 1995 przebywał na Benemérita Univer- sidad Autónoma de Puebla, będąc afiliowanym w tamtejszym Centro de Investi- gación en Psicología Social, gdzie współorganizował nowe kierunki kształcenia.

Miałem w tym czasie okazję odwiedzić go na tej uczelni i mogę dodać, że byłem pod wielkim wrażeniem tego, z jakim uznaniem cieszył się on tam jako doświadczony

(6)

Co zastanawiające, liczne i długie pobyty dr. Michała Chmary w Meksyku nie skłoniły go do tego, aby wykorzystać te okoliczności i zacząć analizować przemiany zachodzące w tym kraju. W jego dorobku ta tematyka zajmuje miejsce marginalne.

Swoje pobyty w Meksyku wykorzystał w innym celu, a mianowicie zbierał tam materiały do przyszłej rozprawy habilitacyjnej poświęconej kubańskiej rewolucji i rządom Fidela Castro. Był to temat niewątpliwie bardzo atrakcyjny, aktualny i do tego przyciągający uwagę wielu badaczy, a szczególnie tych o orientacji zdecydowa- nie lewicowej. Ponieważ do tego tematu zabrał się dr Michał Chmara w drugiej połowie lat osiemdziesiątych, a więc w okresie reżimu gen. Wojciecha Jaruzelskiego i już bardzo chłodnych relacji polsko-kubańskich, nie było mowy o tym, aby mógł udać się na Kubę i tam na miejscu wykorzystywać niezbędne do pracy źródła. Stąd też rozprawa habilitacyjna Michała Chmary powstawała w oparciu o analizę źródeł (dokumentów, relacji, prasy) oraz opracowań dostępnych poza Kubą. Mimo tych niesprzyjających okoliczności dr Michał Chmara przygotował solidne opracowanie na temat „ideologii rewolucji kubańskiej” w pierwszej dekadzie jej istnienia (1959-1970).

Na podstawie tej pracy dr Michał Chmara uzyskał w roku 1990, na Wydziale Nauk Społecznych UAM, stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie socjologii, a rok później dysertacja ta ukazała się w formie książki (Chmara, 1991).

Gruntownie analizując publiczne wystąpienia przywódców rewolucyjnej Kuby:

Fidela Castro, Ernesto Guevary i pozostałych aktywistów tej ekipy, a także oficjalne dokumenty rządowe oraz kubańską prasę, Michał Chmara podjął się trudu rekons- trukcji ideologii tego ruchu w jego okresie inicjalnym, a więc w czasach, kiedy jeszcze oddziaływania obozu moskiewskiego nie były na wyspie zbyt widoczne.

Chodziło mu przede wszystkim o to, aby zidentyfikować latynoamerykańskie źródła ideologii głoszonej przez Castro i jego zwolenników, odkryć naturę proponowanych programów gospodarczej przebudowy wyspy i przeanalizować niektóre koncepcje kubańskiej „rewolucyjnej teorii i strategii”. Książka ta była niewątpliwie jednym z pierwszych solidnych opracowań na temat ideologii rewolucji kubańskiej, która ukazana została jako zespół idei wyrastających z inspiracji, mocno osadzonych w latynoamerykańskich realiach, a następnie wzbogacanych wieloma pomysłami, zachodniej lewicy i wzorami nawiązującymi do doświadczeń „obozu socjalistycz- nego”. Mimo tego, że dzisiaj nasza wiedza na temat burzliwych lat panowania braci Castro na Kubie jest nieporównanie większa i głębsza niż w latach osiemdziesiątych, to praca dr. Michała Chmary w swej warstwie dotykającej interpretacji myśli ówczesnych przywódców Kuby może być dla specjalistów nadal użyteczna i służyć jako materiał do refleksji, a także dociekań, dziś już bardziej historycznej natury, o sposobach postrzegania kubańskiej rewolucji u schyłku bipolarnego świata.

(7)

Po opublikowaniu książki o rewolucji kubańskiej dr hab. Michał Chmara skon- centrował się przede wszystkim na dydaktyce. Wykładał na swej macierzystej uczelni, na której od roku 1999 był profesorem nadzwyczajnym, sprawował również odpowiedzialną funkcję wicedyrektora ds. nauki w Instytucie Socjologii (1995- -2005), kształcił studentów i doktorantów na uczelniach Meksyku, wreszcie, poczy- nając od 1980 roku, był także wieloletnim wykładowcą na Uniwersytecie Warszaws- kim, na którym w latach 1995-2011 zasilił zespół CESLA, będąc jego znaczącym wzmocnieniem w zakresie problematyki społecznej.

Prof. Michał Chmara przynależał niewątpliwie do tej kategorii naukowców, których bardzo cenimy, ale jednocześnie określamy ich mianem perfekcjonistów, a to ze względu na bardzo oszczędne „gospodarowanie piórem”. Miał on w zanadrzu kilka interesujących projektów, które niestety nie zostały zrealizowane. Jednym z nich był plan porównania procesów transformacji zachodzących równolegle w Polsce i Meksyku; planował przygotowanie studium na temat nowych ruchów społecznych w Ameryce Łacińskiej i w tym celu zbierał dane o działaniach południo- womeksykańskich „zapatystów”, o aktywizmie gwatemalskich Indian i Rigobercie Menchú, a także o peruwiańskim Sendero Luminoso. Wreszcie planował przeana- lizować krytycznie te nurty socjologii latynoamerykańskiej, które zajmowały się współczesnymi ruchami społecznymi. Wspomniane wyżej wątki zamierzał włączyć do większej rozprawy poświęconej przedstawieniu panoramy społeczeństwa Amery- ki Łacińskiej w XXI wieku i jego interpretacjom w ujęciach socjologicznych.

Wszystkie te tematy pojawiały się w jego wykładach i świadczyły jednoznacznie o tym, że prof. Michał Chmara był w tym zakresie kompetentnym znawcą. Wielka zatem szkoda, że jego ambitne plany nie zostały już zrealizowane.

W 2010 roku prof. Michał Chmara przeszedł na emeryturę po 46 latach pracy akademickiej; zmarł 13 lutego 2018 roku i został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Warszawie (Wólka Węglowa). W roku 1984 został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Od roku 1980 był członkiem Polskiego Towarzystwa Stu- diów Latynoamerykanistycznych, a także meksykańskiej organizacji Red Nacional de Latinoamericanistas. Wszyscy, którzy go bliżej znali, wspominać go będą z dużą dozą sympatii jako świetnego znawcę Ameryki Łacińskiej, jednego z nielicznych socjologów zajmujących się tą częścią świata, badacza należącego do drugiego pokolenia polskich latynoamerykanistów i współtworzącego podstawy rozwoju tej specjalności w naszym kraju.

Bibliografia

Chmara, M. (1978). Klasy społeczne i partie polityczne Republiki Chile: 1964-1973. Warszawa:

PWN.

Chmara, M. (1991). Ideologia rewolucji kubańskiej (1959-1970). Poznań: Wydawnictwo Naukowe

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dobór pozycji skalowych miał odzwierciedlać różne wymiary postaw wobec sztuki, w tym te odzwierciedlają- ce estetyczną dyspozycję (np. „Jeden kolor lub linia czasami

Die Abweichungen zwischen gemessenen und mit dem Rheinalarmmodell berechneten Stofftransportzeiten (bezogen auf das Konzentrations- maximum) liegen für den bei dieser

Najlepszym przykładem jest Plac Litewski, gdzie z inicjatywy i na koszt, jak pamiętam, Norberta Wojciechowskiego – znanego działacza solidarnościowego i wydawcy obecnie

Ja zresztą dosyć lubię niektóre bezmięsne dania, typu kluski, pierogi czy placki kartoflane, ale powiedzmy szczerze – kuchnia na poziomie Ritza to nie była, ani też nie

A poza tym coś trzeba było robić z tym przedpołudniem do godziny trzynastej czy czternastej, kiedy ten pochód poloneza tańczył, w telewizji [też pokazywany] był pochód, kina

Była to przecież taka sytuacja, w której lokali było bardzo mało, może jedna dziesiąta tego co dzisiaj i one były dosyć kiepskie. Jednocześnie, o tym też warto pamiętać,

Do 1973 roku z jakimś trudem, ale można było kupić zwykle forinty, lewy i pojechać do Bułgarii czy na Węgry, natomiast [Edward] Gierek w 1973 roku rozszerzył ten przepis,

Dzisiaj tych dowcipów politycznych jest znacznie mniej, ale nie zamieniłbym się, już trudno, niech będzie mniej dowcipów. Data i miejsce nagrania