• Nie Znaleziono Wyników

Bary mleczne w PRL - Michał Zieliński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Bary mleczne w PRL - Michał Zieliński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MICHAŁ ZIELIŃSKI

ur. 1949; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe życie codzienne, bary mleczne, gastronomia

Bary mleczne w PRL

Barów mlecznych w Lublinie było około dwudziestu. W Lublinie akurat nie [korzystałem z nich], bo jako człowiek, który tu mieszkał, korzystałem z jedzenia w domu. Natomiast generalnie z barów mlecznych w Polsce [korzystałem], bo to było tanie i to była właściwie jedyna zaleta. Ja zresztą dosyć lubię niektóre bezmięsne dania, typu kluski, pierogi czy placki kartoflane, ale powiedzmy szczerze – kuchnia na poziomie Ritza to nie była, ani też nie podawano srebrnej zastawy.

Data i miejsce nagrania 2005-06-30, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Choroś

Transkrypcja Beata Sobytkowska, Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN”

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wojtek, [mój] syn miał wtedy parę miesięcy, bo się w grudniu urodził, i chwała Bogu, bo gdyby ten pierwszy wyjazd, pierwszy termin doszedł do skutku, to nie byłoby mnie

Najlepszym przykładem jest Plac Litewski, gdzie z inicjatywy i na koszt, jak pamiętam, Norberta Wojciechowskiego – znanego działacza solidarnościowego i wydawcy obecnie

Był w latach siedemdziesiątych taki prezent od [Edwarda] Gierka, mianowicie można było kupić sto dolarów i, mając te sto dolarów, wyjechać na Zachód, jeżeli

Natomiast mamy bezrobocie dzisiaj 13% – to jest mniej niż w roku [19]92, mniej więcej tyle, ile wynosi średnia europejska, więc nie jesteśmy szczególnie

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, przełom w 1989 roku, przemiany polityczne, przemiany ekonomiczne, reformy Leszka

[Możliwość kupna towarów] zmieniła się błyskawicznie: od tych tektur na chodnikach, poprzez największy wynalazek być może w historii Polski, czyli szczęki –

To była najważniejsza kolejka, na mieszkanie czekało się latami, chodziło się do prezesa, zwykle to były poniedziałki, przypominało się, przedkładało kolejne pisma,

On był zresztą kimś na kształt duchowego guru tego środowiska, inteligencji uczelnianej skupionej wokół Zarządu Regionu [Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”], także