• Nie Znaleziono Wyników

Sedymentacja babickich warstw egzotykowych w Karpatach Przemyskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Sedymentacja babickich warstw egzotykowych w Karpatach Przemyskich"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Tom (Volume) XXVI — 1956 Zeszyt (Fascicule) 2 Kraków, 1957

ST A N ISŁ A W BUKOW Y

SEDYMENTACJA BABICKICH WARSTW EGZOTYKOWYCH W KARPATACH PRZEMYSKICH

R emarks on the Sedim entation of the Babica Clays

D zięki subw encji udzielonej m i przez Pracow nię G eologiczno-Stra- tygraficzną PA N - m iałem możność zajęcia się opracow aniem sedy­

m entacji w a r s t w b a b i c k i c h (egzotykowych) w K arp atach środ­

kow ych zachęcony do tego przez p ro f. M. K s i ą ż k i e w i c z a. O pra­

cow anie to nie jest ukończone, lecz już w tym referacie podam pew ne spostrzeżenia rzucające światło na genezę i k ierunek sedym entacji tego interesującego utw oru.

W arstw y babickie, w których skład wchodzą i ł y b a b i c k i e , utw orzone są z cienkiej (ok. 50 m) serii utw orów bardzo zm iennych litologicznie. Są to soczewki luźnych piasków, zlepieńców oraz tzw.

iłów babickich w śród ławic piaskowców i w arstw łupków ew entualnie m argli. W spólną a zarazem charakterystyczną cechą tych utw orów jest obecność w nich licznych i dużych otoczaków skał egzotycznych.

W arstw y te zaliczone zostały przez B. K r o p a c z k a (1917) do dol­

nego eocenu, przy czym au to r ten nie w ydzielał paleocenu. N astępni b a ­ dacze potw ierdzili ten pogląd i w ykazali, że analogiczne utw ory po­

w staw ały zarówno w paleocenie, jak i dolnym eocenie. a także w stro ­ powej części w arstw inoceram ow ych (górna kreda). J a k w ynika z prac geologów badających tę część K arpat, a przede w szystkim prac. J. W d o- w i a r z a i St . W d o w i a r z a , utw ory z egzotykam i zn ajd u ją się w licznych m iejscach K arp at środkowych na pograniczu k red y i trze­

ciorzędu, przy czym w postaci iłów babickich w y stępują głównie w po­

łudniow ym skrzydle antykliny Czudec-Kąkolówka.

Szczególnie dobre odsłonięcia iłów babickich znajdują się w Kosinie na p raw y m brzegu W isłoku naprzeciw Babicy, gdzie odsłonięte jest przejście od w arstw inoceram ow ych do w arstw babickich. W arstw y ino- ceram ow e utw orzone są tam głównie z ciekoławicowych, bardzo drobno­

ziarnistych, silnie w apnistych, lam inow ych piaskowców i m ułowców n a - przem ianległych z iłam i i m arglam i. K u stropow i p ojaw iają się w nich ław ice gruboziarnistych piaskowców oraz zlepieńców o frakcjonalnym w arstw ow aniu, a następnie w arstw y luźnych, przekątnie w arstw ow a­

nych piasków. Piaskowce te utw orzone są praw ie w yłącznie z ziam kw arcu z rnałą domieszką glaukonitu; fauny nie zaw ierają, tylko w spą­

10*

(2)

gu m ają biohieroglify. N atom iast w tow arzyszących im łupkach znaj­

d u ją się duże inoceram y oraz liczna m ikrofauna, w śród której bentos charakterystyczny jest dla m orza głębszego.

Zlepieńce m ają z reguły frakcjonalne w arstw ow anie. S kładają się one z otoczaków kw arcu, w apieni ju rajsk ich (do 8 cm), czarnych łu p ­ ków, porfirów oraz okruchów węgla kamiennego. Otoczaki z w yjątkiem węgla i porfirów są dość dobrze obtoczone, przy czym otoczaki w apieni posiadają charakterystyczne wciski. Spoiwo om aw ianych zlepieńców jest w apienne, drobnego m ateriału klastycznego jest w nich mało. F au n a jest w nich dość liczna, lecz źle zachowana. Składa się ona z małżów, ślim aków oraz mszywiołów i litotam niów . Z anorm alnego ułożenia jej, a także złego stanu zachowania sądzić należy, że jest ona redepono- w ana. W nadległych, ja k . i podścielających łupkach w ystępuje m ikro- fauna, której bentos złożony jest w dużej m ierze z form agiutynujących, charakterystycznych dla głębszego morza.

Zespół cech sedym entacyjnych i m ikrofaunistycznych w skazuje, że są to u tw ory m orza głębszego, do którego m ateriał klastyczny (a w raz z nim i m akrofauna i częściowo m ikrofauna) został przem ieszczony w po­

staci prądów zawiesinowych.

W ydłużone otoczaki w niektórych zlepieńcach m ają dość stałą orien­

tację charakterystyczną dla żw irów ułożonych prądem wody. Pierw sze pom iary tej orien tacji w om aw ianych zlepieńcach dokonane zostały przez prof. M, K s i ą ż k i e w i c z a . Z ułożenia ich, a także orien tacji hierogli­

fów prądow ych wnosić należy, że m iał tu m iejsce tra n sp o rt m ateriału z kieru n k u NW ew entualnie NNW. N atom iast ze śladów spełznięć za­

znaczonych w drobnoziarnistych piaskow cach i m arglach wnosić należy, że dno m orza pochylone było pod niedużym katem z N ku S lub NNW ku SSE,

Obecność gruboziarnistych ławic frakcjonalnie w arstw ow anych pias­

kowców i zlepieńców, a także obecność ubogich w spoiwo przekątnie w arstw ow anych piasków przem aw ia za zw iększeniem się szybkości de- pozycji na pograniczu kred y i paleogenu, lecz nie je s t to jednoznaczne ze spłyceniem, jak to sądził Z. P a z d r o (Kosmos 1930 r.).

Na poprzednio opisanych utw orach leżą tzw. iły babickie. Nie tw orzą one szeroko rozprzestrzenionej w arstw y, lecz w y stępują w postaci p ła ­ skich soczewek, których miąższość nie przekracza 12 m. U tw ór ten zło­

żony jest z nieuław iconej m asy pelitycznej, w której tk w ią rzadko roz­

rzucone różnej w ielkości i kształtu otoczaki skał egzotycznych oraz fragm enty piaskowców, łupków i zlepieńców w yrw anych z podłoża.

Przeprow adzone analizy granulom etryczne w ykazują, że stanow iący tło skały u tw ó r polityczny składa się z bardzo dobrze rozsegregowanego m ateriału. Zarów no m ateriału grubszego, ja k i drobniejszego (iłu) jest w nim mało, podobnie ja k i w ęglanu w apnia.

W ielkość otoczaków w ystępujących w om aw ianym utw orze jest różna i w niektórych odsłonięciach osiągają one 2,5 m długości. W y­

dłużone otoczaki większe od 15 cm m ają stałą orientację, pochylone są one z reguły pod względnie stałym kątem 1 — 14 stopni z N ku S. Tak samo ułożone są rów nież fragm enty piaskowców i iłów w yrw anych z pod­

łoża.

(3)

Opisany* utw ór zaw iera faunę w yraźnie przem ieszaną. Oprócz p ły t­

ko wodnej fauny mszywiołów, korali oraz litotam niów z n ajd u ją się cien- koskorupne m ałże charakterystyczne dla m ulistego dna. Również i m i­

k ro fau n a je st w nim w yraźnie przem ieszana, oprócz bowiem w apiennych, ciepłolubnych form bentonicznych m ających często skorupki uszkodzone znajduje się nieuszkodzona m ikrofauna aglutynująca w skazująca na m orze głębsze. W skazuje to na redepozycję fauny płytko w odnej w głęb­

szą część basenu. Oprócz autochtonicznej i redeponow anei w om aw ia­

nym utw orze w ystępuje rów nież m ikrofauna pochodząca z rozm ytych utw orów kredy.

Pom im o że omaw iany u tw ó r m a budowę jednolitą, to jed n ak w czę-.

ści stropow ej soczewki zaznacza się łupkow atość oraz charakterystyczny je st tu brak w iększych otoczaków, w związku z czym zaznacza się pew ­ nego rodzaju frakcjonalne w arstw ow anie. Ze s tru k tu ry tej wnosić n a­

leży, że cała soczewka pomimo swej znacznej grubości pow stała w jed ­ nym akcie depozycyjnym .

N asuw a się więc przypuszczenie, że u tw ó r ten pow stał przez zsunię­

cie się po pochyłym dnie niezdiagenezowanego m ateriału, a ze składu przem ieszanej fauny sądzić należy, że m ateriał zebrany został ze znacz­

nej przestrzeni należącej do kilku facji. Przem ieszczenie się tego m a­

te ria łu odbywało się po dnie, ja k na to w skazują rysy erozyjne utw orzo­

ne na ławicy piaskowca podścielającego iły babickie oraz zaklinow ane w nią otoczaki.

Erozja ta była dość duża, o rozm iarach jej świadczyć m ogą k ilk u ­ m etrow e fragm enty w yrw anego podłoża. W związku z om aw ianą erozją iły babickie leżą „niezgodnie“ na starszych utw orach, np. w Kosinie leżą one na piaskowcu o porysow anej powierzchni, o 15 m dalej na iłach zielonych, a jeszcze dalej ku S na zlepieńcu, którego fragm enty znajdują się jako pórw aki w iłach, babickich. Te charakterystyczne cechy oprócz sam ej stru k tu ry odróżniają opisany utw ór od osadów zawdzięczających swe pow stanie prądom zawiesinowym i zbliżają go do osuwiska.

O m aw iane „osuwisko“ — czy też strum ień błotny — przem ieszczać się m usiało w postaci gęstej brai słabo przem ieszanej z wodą, dlatego też m ateriał ten nie uległ ponownej segregacji, co by miało miejsce, gdy­

by stopień dyspersji był większy. P rzem aw ia za ty m rów nież ch arak ­ terystyczne ułożenie fragm entów piaskowców w yrw anych z podłoża, k tó re przem ieszczone w gęstej m asie zachowały swą orientację i nie zo­

stały odw rócone np. spągiem do góry.

F ragm enty te, podobnie ja k i większe otoczaki, m ają oś dłuższą zo­

rientow aną wzdłuż prostej N ku S i pochyloną ku S. Pochylenie otocza­

ków w ty m utw orze w stosunku do przem ieszczenia jest więc inne aniżeli w zlepieńcach zaw dzięczających p o w s ta n ie ' prądom wodnym, a co w yw ołane jest innym m echanizm em transportu.

Ja k to już wyżej podano, iły babickie w ystępują w postaci du­

żych, płaskich soczewek rozdzielonych w arstw am i utw orów prądów za­

w iesinowych oraz pelagicznych. Nie pow stały więc one n a całym ob­

szarze równocześnie, ale przeciw nie osuwiska tego ty p u tw orzyły się w ie­

lokrotnie, a tylko nasilenie ich przypada na p aleo cen

W śród egzotyków w ystępujących w iłach babickich zn ajd u ją się przew ażnie otoczaki ze skał młodszego paleozoiku. Są to czarne i jasne

(4)

w apienie i dolom ity z fauną paleozoicznych korali, produktus&w lub am - fipor oraz liczne fragm enty węgla kam iennego. Z m łodszych skał znaj­

du ją się tu otoczaki białych w apieni ju rajsk ich (pelitycznych), zlepień- cowatych, rafow ych oraz białe w apniste m argle. Liczne są w om aw ianym utw orze rów nież wiekowo n ie zidentyfikow ane czarne i ciem noszare kw arcyty, zlepieńce kw arcytow e, zielone fylity oraz znacznie rzadsze g ran ity i porfiry.

Otoczaki te m ają różną wielkość, różnią się poza tym stopniem obtoczenia i zw ietrzenia. Widoczne różnice w stopniu obtoczenia w ty m przypadku nie są w ynikiem różnic petrograficznych, bowiem dobrze .obtoczone są zarów no kw arcyty, granity, ja k i w apienie czy m argle.

N atom iast fragm enty tej samej skały w skazują często duże różnice w stopniu obtoczenia.

Również stopień obtoczenia tego m ateriału nie stoi w zależności od wielkości otoczaka. Dobrze obtoczone są zarówno duże, ja k i m ałe oto­

czaki. N atom iast w ydaje się, że je st uprzyw ilejow any pew ien k ształt dla poszczególnych wielkości.

Otoczaki duże (większe od 70 cm) m ają praw ie zawsze kształt ja ­ jow aty najczęściej o „spiłow anej“ podstawie. T aki k ształt m ają w apienie

jurajskie, karbońskie oraz granity. Przypuszczać należy, że otoczaki te uległy dw ukrotnej obróbce m echanicznej. Podczas pierw szej uzyskały one kształt jajo w aty (formę zw iązaną z toczeniem głazu), podczas d ru ­ giej przesuw ane po dnie „spiłow ały“ sobie podstawę.

D obrze obtoczone otoczaki m niejsze (7 — 70 cm średnicy) m ają rów ­ nież często k ształt jajow aty lub kulisty. C harakterystyczny dla tej grupy jednak je st k ształt czworościanu przypom inającego tró jg rań ce eoliczne, od którego te otoczaki różnią się płaską, gładką podstawą. K ształt ten posiadają zarów no wapienie, kw arcyty, ja k i granity. Przypuszczać moż­

na, ~że otoczaki te przeszły obróbkę eoliczną lub że k ształt tró jg rań ca uzyskały w obszarze litoralnym , gdzie przesuw ane po dnie „spiłow ały“

sobie podstaw ę, a trójgraniastośó ich pow ierzchni górnej w yw ołana zo­

stała ziarnam i piasku kapryśnie przem ieszczanym i przez fale.

D robniejsze frak cje reprezentow ane są głównie przez kw arce, drob­

noziarniste kw arcyty oraz w apienie ju rajsk ie i fylity. Przew ażają w śród nich (z w y jątk iem fylitów) form y kuliste i sferoidalne. Obecność śladów spoiwa na niektórych otoczakach oraz obecność wcisków na otoczakach w apieni ju rajsk ich wskazuje, że m ateriał tej frak cji pochodzi głów nie z rozkruszonego zlepieńca podścielającego iły babickie. W skazuje na to również obecność częściowo rozkruszonych fragm entów takiego zle­

pieńca w om aw ianych „iłach“ .

Należy tu zaznaczyć, że m ałych ziarn odpow iadających wielkości piasku w iłach babickich jest bardzo mało.

Bardzo duże różnice zaznaczają się rów nież w stopniu zw ietrzenia poszczególnych otoczaków. Obok otoczaków g ranitu świeżego leżą oto­

czaki takiego samego g ran itu silnie zw ietrzałe. Otoczaki w apieni p a ­ leozoicznych m ają często pow ierzchnię pokrytą zagłębieniam i po w y­

m ytej strzałce kalcytow ej lub w ypreparow anej faunie. N iektóre otoczaki tych w apieni w ykazują jeszcze inny stopień zw ietrzenia, m ianowicie w y­

ługow ane one zostały do w ew nątrz, ta k że pozostała po nich tylko sko­

(5)

rupa, k tó ra niekiedy w ykazuje ślady sylifikacji. Dostęp wody do mniej odpornego na ługow anie w nętrza otoczaka um ożliwiony został w w ielu przypadkach przez skałotocze.

Należy tu podkreślić, że otoczaki w apieni ju rajsk ich nie w ykazują tego ty p u zw ietrzenia, pow ierzchnie ich są zawsze gładkie z w yjątkiem otoczaków m ałych pokrytych wciskami.

Z dużych różnic w wielkości otoczaków oraz stopniu ich zw ietrzenia i obtoczenia wnosić należy, że dany m ateriał nie pochodził z bezpośred­

niej abrazji brzegóv/, lecz z rozm ycia i przem ieszania dobrze w y sorto­

w anych współczesnych m u osadów pochodzących z różnej głębokości m orza (być może i osadów rzecznych) oraz starszych zlepieńców.

Otoczaki duże znajdyw ane w iłach babickich pochodzą zapewne ze strefy jeszcze płytszej niż w ystępujące w niej korale i litotam nia. N a­

tom iast tw orzący tło skały ciem ny pelit oraz cienkoskorupna fau n a i m i­

krofauna aglutynująca pochodzi ze strefy głębszej. U tw ory te podczas zsuw u przem ieszały się dając w rezultacie opisany utw ór. M ateriału o. w ielkości pośredniej pom iędzy dużym i otoczakam i a pelitem jest bardzo m ało i pochodzi on głównie z rozkruszonego podłoża. B rak m a­

te ria łu drobnego o grubości drobnego żw iru i. piasku nasuw a przypusz­

czenie, że strefa brzeżna omawianego m orza była bardzo w ąska i w ysta­

wiona na działanie prądów, które w ynosiły z niej drobny m ateriał.

Pomimo że tra n sp o rt m ateriału klastycznego uległ różnym proce­

som w ietrzenia i obtoczenia, zanim dostał się do osuwiska, w sum ie tra n sp o rt ten nie był daleki, zachowały się bowiem w śród otoczaków liczne podatne na w ietrzenie w apienie i m argle oraz kruche, nieodporne na -transport węgle.

Iły babickie kończą się w stropie cienką (12 cm w arstew ką) lam i­

nowanego mułowca. Je st to zapewne lżejsza frakcja, k tó ra uległa silnej dyspersji i tow arzyszyła „osuw isku“ w postaci chm ury zawiesinowej.

Pow yżej iłów babickich w Kosinie leżą cienkoławicowe piaskowce i zlepieńce o frakcjonalnym w arstw ow aniu,, a wyżej piaskowce lam ino­

wane. Ławice te leżą bezpośrednio na sobie. Są to utw ory szybkich p rą ­ dów zawiesinowych, które płynąc usuw ały norm alny sedym ent głębo­

kiego morza, a m ianowicie iły lub m argle.

W tej części profilu następuje więc pow rót sedym entacji prądów za­

wiesinowych, lecz podczas gdy zlepieńce leżące poniżej iłów babickich m ają w arstw ow anie frakcjonalne proste, tu praw ie w yłącznie je st w a r­

stw ow anie w ielokrotne lub pensym etryczne.

W zlepieńcach tych zaznacza się pew na zm iana w składzie petro­

graficznym . M ianowicie ubożeje w nich asortym ent skał egzotycznych i zacieśnia się praw ie w yłącznie do zielonych fylitów.

Gdy porów nujem y ze sobą skład egzotyków iłów babickich ze zle­

pieńcem podścielającym , je i nadległym , okazuje się, że są one szczegól­

nie bogate w skały młodszego paleozoiku, podczas gdy zlepieniec dolny zaw iera przew ażnie otoczaki ju ry i porfiru, zaś zlepieniec górny — o k ru ­ chy zielonych fylitów. Z asortym entu tych otoczaków można sądzić o b u ­ dowie sąsiedniego lądu oraz o postępach erozji podczas sedym entacji om aw ianych utworów.

(6)

D Y SK U SJA

T. W i e s e r zw rócił uwagę na interesujące diagram y orientacji otoczaków przedstaw ione przez referenta. P rzy dość znacznym stopniu dyspersji w pływ prądow ania odbija się bardzo w yraźnie n a ich o rien ta­

cji. Poszczególne otoczaki m ają wówczas jednokierunkow e nachylenie pod kątem 10 — 15°.

Zm ienna orientacja osi otoczaków na innych diagram ach może być związana ze zm iennym charakterem petrograficznym skał egzotycznych.

Proponuje on w takim w ypadku zrobienie diagram ów k o ncentracyj­

nych, które by mogły być bardziej przejrzyste. Z badanie orientacji ziarn kw arcu raczej niew iele może przyczynić się do w yjaśnienia k ieru n k u sedym entacji, gdyż może tu w grę wchodzić zagadnienie kataklazy. N a­

leżałoby kombinować diagram y ze sobą, przedstaw iając n a nich różne typy petrograficzne otoczaków osobno, z czego dalej można by w nios­

kować o przew ażającym typie kształtu dla poszczgólnych otoczaków skał magmowych, w apiennych itp.

A. T o k a r s k i stw ierdza, że można być w dzięcznym m grow i St.

Bukowem u za regionalne naśw ietlenie specyficznej sedym entacji ty p u iłów babickich. Z p u n k tu w idzenia i zainteresow ań geologów przem ysłu naftow ego w ysuw a się tu na czoło kilka zagadnień. Po pierw sze z se­

dym entacją ty p u b a b i c k i e g o zw iązane są kom pleksy zlepieńcowe.

Kom pleksy piaskowców gruboław icow ych znane są rów nież ze środko­

wej części w arstw istebniańskich tw orząc w n ic h . olbrzym ie soczewki w yklinow ujące się w określonych ręgionalnie kierunkach. D y sk u tan t za­

pytuje, czy zjawiskai te dadzą się podobnie w ytłum aczyć genetycznie jak utw ory babickie.

Po drugie pow staje problem, czy sedym entacja typu b a t ) i c k i e g o stratygraficznie rozmieszczona w nieco różiiych poziomach na granicy kredy i trzeciorzędu w całych K arp atach rzeszbw sko-przem yskich może być trak to w an a jak o zjaw isko zaczynające now y cykl sedym entacyjny eoceński i w ty m znaczeniu, przew odnia.

Słuchając re fe ra tu m g r St. B u k o w e g o można sobie uświadom ić w w yniku 'ostatniego rozpoznania w iertniczego Przedgórza K arpat, że.

osady ty p u b a b i c k i e g o fliszu są sedym entacyjnym odpow iednikiem zjaw isk geom orfologiczno-tektonicznych, które w ow ym czasie m iały m iejsce na zbudow anym z utw orów paleozoicznych i m ezczoicznych ,,pod- m ioceńskim “ przedgórzu tw orzącym stru k tu ra ln e przedłużenie G ór Św ię­

tokrzyskich i niecki Nidy.

L. K o s z a r s k i zapytuje, czy diagram y orientacji otoczaków w w arstw ach babickich p rzedstaw iają orientację najdłuższych osi oto­

czaków, czy też orientację płaszczyzn otoczaków. Na podstaw ie badań otoczaków w piaskowcach ciężkowickich k o n statu je on, że lepsze r e ­ zultaty daje ten ostatni pomiar, gdyż azym ut u p ad u tych płaszczyzn d a je bezpośrednio kierunek działania prądu. N ajdłuższe osi otoczaków układają się natom iast bardzo często skośnie lub prostopadle w zględem kierunku m aksym alnego upadu płaszczyzn, a więc względem kieru n k u prądu. K ąty nachylenia najdłuższych osi są tylko w pew nych p rzy ­ padkach takie same ja k kąty nachylenia otoczaków, najczęściej zaś są znacznie m niejsze i ob razu ją pozorne upady otoczaków. Na podstaw ie

(7)

obserwacji, jakie mówca poczynił w piaskowcach ciężkowickich, stw ie r­

dza on, że średnie nachylenie najdłuższej osi otoczaka dla jednego po­

m iaru jest o 5 — 10° m niejsze niż średnie nachylenie płaszczyzn tych sam ych otoczaków.

T. W i e s e r naw iązując do w ypowiedzi przedm ówcy stw ierdza, że należałoby m ierzyć nie tylko osie najdłuższe, ale i średnie, czyli brać pod uw agę k ierunek płaszczyzny, k tó rą można wyliczyć na podstaw ie o rientacji najdłuższych i średnich osi.

R. N e y badał egzotyki w ystępujące w obrębie łupków w w a rs t­

w ach inoceram ow ych (prawdopodobnie górnych) w K arp atach fliszo­

w ych na południe od Przem yśla. Można tam w yróżnić trz y grupy egzo­

tyków w apiennych. Pierw szą, k tó rą stanow ią bloki słabo obtoczone lub nie obtoczone o średnicy do 1 m, drugą, k tó rą stanow ią otoczaki praw ie okrągłe lub jajow ate o średnicy od kilku cm do 1 m, i w reszcie trzecią, bardzo rzadką, któ rą stanow ią otoczaki S G c z e w k o w a t e o s t o s u n k u osi krótszej od dłuższej 1: 2, 1: 1, 5 przy długości zw ykle poniżej 1 m,

a grubości kilku do k i l k u n a s t u cm.

Podał on rów nież kilka obserw acji nad składem petrograficznym egzotyków w zlepieńcach w arstw inoceram ow ych tego regionu oraz m io- cenu przedgórza.

M. K s i ą ż k i e w i c z podkreśla, że w referacie m gra St. Bukowego zostały w śród ogromnej, ilości faktów podane obserw acje, których w aż­

ności preleg en t nie podkreślił. P rzede w szystkim należy zaznaczyć, że stw ierdza on, iż w w arstw ach inc-ceramowych badanego przez niego obszaru przew ażają kieru n k i hieroglifów prądow ych ku południow em u wschodowi. N atom iast kierunek odczytany z ułożenia otoczaków w zle­

pieńcach w arstw babickich jest bardziej skierow any ku południowi.

W ynika z tego, że w tym obszarze basen fliszowy w czasie osadzania się w arstw inoceram ow ych i babickich otrzym yw ał m ateriał z północne­

go zachodu lub północy. W ażnym jest stw ierdzenie przez prelegenta, że w w arstw ach inoceram ow ych inny jest M erunek prądów odczytanych z hieroglifów, a in n y kierunek spływów, m ianowicie w edług p re le ­ g enta k ierunek ten jest z północy na południe, a w południow ej części obszaru z południa na północ. Je st to w ażne w związku z w yjaśnieniem s tru k tu r sp ły w o w y ch . wTe fliszu. Istn ieją dwie grupy poglądów na te ­ m a t pow staw ania tych stru k tu r: jedni uw ażają, że pow stają one pod w pływ em graw itacji i w ty m przypadku kieru n ek spływ u nie musi się pokryw ać z kierunkiem prądu. D ruga grupa poglądów przyjm uje, że tzw. spływ y pow stają rów nocześnie z sedym entacją pod w pływ em tego sam ego prądu, któ ry .tw orzy ławice piaskowca. W ty m p rzy p ad k u kie­

ru n e k spływ u pow inien pokryw ać się z kierunkiem hieroglifów. W zw ią­

zku z powyższym mówca zapytuje, czy p releg en t obserw ow ał różne kie­

ru n k i hieroglifów i spływ ów w tych sam ych ławicach. W w arstw ach m agurskich prof. M. K s i ą ż k i e w i c z obserw ow ał w pew nych p rzy ­ pad k ach w ty ch sam ych ław icach k ieru n ek hieroglifów prądow ych ze

wschodu na zachód, a k ierunek spływ u z południa na północ.

N ależy podkreślić szczególne rozprzestrzenienie regionalne w arstw babickich; w y stęp u ją one na południe od Rzeszowa i Dębicy, a b ra k ich na zachód od tęgo obszaru i na wschodzie z w yjątkiem jednego m iejsca odkrytego przez m gra inż. J. K o 1 1 a r c z y k a. B rak ich także na po­

(8)

łudniow ym wschodzie. Tworzą one zatem rodzaj obszernego języka, któ­

ry wciska się niejako w obszar, w którym wszędzie w arstw y inocera- mowe przechodzą stopniowo w w7arstw y p stre eocenu bez pośrednictw a w a rst babickich. Można sobie wyobrazić, że iły babickie pow stały tylko w pew nym obszarze dzięki potężnym spływom, które staczały się w basenie fliszow ym w ograniczonym obszarze z północy, jak to w yka­

zuje m gr St. B u k o w y .

Co do genezy iłów babickich będących m ieszaniną iłów i żw iru można sobie wyobrazić, że u północnego brzegu geosynkliny fliszowej grom adziły się w ielkie ilości ciem nych iłów, któ re w pew nym okresie zostały przesypane żwirem . W obciążonym w ten sposób nasypie lito- raln y m nastąpiły ruchy osuwiskowe, w czasie których m ateriał nie roz­

m ieszał się zbyt silnie z wodą, ale w staczanym po pochyłości nasypu m ateriale fiastąpiło w ym ieszanie frak cji ilastej z frak cją m ułową. P ra w ­ dopodobnie takich spływów błotnych pow stało kilka. N iektóre m usiały być potężne, jeśli doprow adziły do utw orzenia się w arstw y o grubości przeszło 1 0 m, k tó ra m usiała pow stać w jednym akcie geologicznym, ja k tego dowodzą przedstaw ione przez prelegenta obserw acje nad roz- scrtow aniem m ateriału żwirowego co do wielkości.

Podkreślić należy, że m ateriał egzotyczny w ystępujący w iłach babickich jest różny od m ateriału w ystępującego na zachód w w a rst­

w ach istebniańskich, a jest rów nież różny od m ateriałów znajdujących się w zlepieńcach w arstw inoceram ow ych w okolicach położonych na wschód od Przem yśla, w których dom inują fy lity zielone i, czerwone.

Praw dopodobnie masyw, któ ry dostarczał m ateriału do w arstw babic­

kich, zbudow any był ze skał o silniejszym stopniu m etam orfizm u niż skały w ału dobrudzkiego, które dostarczały m ateriałów zlepieńcowych do w arstw inoceram ow ych, popielskich, zlepieńców słobódzkich itd. N a­

suw a to przypuszczenie, że w strefie Rzeszow-Dębica w ynurzona była pod koniec kredy jakaś strefa głębsza w stosunku do fylitów stre fy dobru dzko-słobódzkie j . S trefa #ta była p rzy k ry ta w prost dew onem i k a r - bonem, a następnie jurą.

SUMMARY

The Babica clays form a p a rt of th e exotic beds appearing at th e boundary of th e C retaceous and th e T ertiary of the M arginal C arpa­

thians in th e environs of Rzeszów. The exotic beds consist of sandstones, conglom erates, shales, siltstones and clays. The common featu re of these deposits is th e presence of num erous exotics in them..

The Babica clays are situated in th e top of the Inoceram ian beds consisting of greenish, m arly shales altern atin g w ith lam inated san d ­ stones and graded conglom erates. The orientation of c u rre n t hieroglyphs (flow m arks) and pebbles points out to th e tran sp o rt from NW tow ards SE.

The Babica clays ap p erar as large flat lenses consisting m ainly of d ark pelite in w hich are situ ated pebbles of exotic rocks of various size up to1 2,5 cm long, and fragm ents of the beds to rn aw ay from th e base. This deposit contains a shallow w ater m apro- and m icro­

(9)

fau n a and also L ithotham nia, although it occurs in clays w ith a m icro- fau n a pointing out to a deeper sea. From th e orientation of scarcely scattered pebbles and from th e erosion traces on th e ir basem ent one should assum e th a t this m aterial was tran sp o rted as a slide of uncon­

solidated sedim ent (mud flow) from N tow ards S.

O ver th e clays of Baibica th e re are situated diagonally bedded sand­

stones, graded conglom erates w ith exotics, and still higher, lam inated sandstones.

In th e conglom erates of th e Inoceram ian beds, besides th e q uartz th e re occur pebbles of po rp h y ry and of U pper Jurassic lim estones. I ^ _ th e clays of Babice the pebbles of th e Y ounger Paleozoic rocks, in ­ cluding coal, are in m ajority. In th e conglom erate over th e clays, on th e o ther hand, th ere are besides, quartz, alm ost exclusively slates and quartzites. From this succession we m ay trace th e stru c tu re of he neighbouring land an d the progress of erosion.

The exotics differ betw een each other by th e degree of roundness an d w eathering; som e show traces of riv e r tra n sp o rt others show ro u n ­ dness acquired ra th e r in th e litto ra l region. Some pebbles of th e C ar­

boniferous and D evonian limestones, before th ey reached th e slide, w ere subject to w eatering and have on th e surface th e w eath ered out fossils.

This m aterial is d ifferen tiated by th e distance of tran sp o rt: th e pebbles and th e unrounded fragm ents of the Jurassic lim estones and C arboniferous coal, being not resistan t to th e riv e r tran sp o rt, come ap p aren tly from a n earb y situated land. The pebbles of th e C arboni­

ferous limestones, dolom ites and th e D evonian limestones, on th e other h a n d w ere probably carried from inside th e land.

Cytaty

Powiązane dokumenty

osobno da zawsze tylko jedną trzecią prawdy - a pdnię dojrzy tylko ten, kto zechce, pofatyguje się i przyjedzie naprawdę zainte- resowany krajem zwanym

inburgeringscursus (dosłownie coś w rodzaju „kurs obywatelstwa”); warto za tego typu projektami się rozejrzeć (w ciągu roku nauki osoba, która nie znała przed przyjazdem

1 Co stanowi podstawową bazową osnowę grawimetryczną, jakie warunki należy zachować przy projektowaniu lokalizacji tych osnów oraz kto zatwierdza ich

może, najmŻ'SJZej części ~upk6w spaskich górny;ch, natomiss.t w skrzydle wschodnim zachowana jest seria warstw od 'łupków spaslkich górnydh do.. ,OPIS LITOLOGICZNY I

ZdZJisław DEMBOWSKI, Aleksander JACHOWICZ - NagrOlITlladzenda dolnonamu:r- skich okruchów i otoczaków węglowych w piaskowcach warstw otworu "Płaza 203".. TABLICA

Nie można również oceniać długości transportu na podstawie stopnia obtoczenia hem atytów krzemionkowych, gdyż chociaż znajdują się one najprawdopodobniej na

wowe tło skalne zbudowane jest przede wszystkim z dobrze zrekrystali- zowanego kwarcu, licznych blaszek miki oraz małej ilości skaleni, głównie ortoklazu i

skowców, rzadziej ławice zlepieńców, które dają się śledzić na większej przestrzeni. Zwykle soczewki zlepieńców występują koło siebie w większej ilości,