ANdrzej Świątkowski
"Sowietskaja adwokatura : Zadaczi i
diejatielnost’", (red.) A. A. Krugłow,
Moskwa 1968 : [recenzja]
Palestra 14/3(147), 84-87
1970
84 Recenzje N r 3 (147)
2
Sow ietskaja adwokatura. Zadaczi i diejatielnost’ (red. A. A. Krugłow). Izdatielstw o Jurisdiczeskoj Litieratury, M oskwa 1968, s. 144.
O statnio w literaturze radzieckiej zaczynia się pojawiać coraz więcej p u b lik acji poświęconych problemom ad w o k atu ry .* 1 Do takich prac należy re cenzowana książka. Stanowi ona zbiór referatów wygłoszonych przez n au kowców oraz adwokatów RSFRR na konferencji, jak a się odbyła w 1967 r. w Nalczyku z okazji 50-lecia Rewo lucji Październikowej.
Recenzowana praca poświęcona jest współczesnym zagadnieniom form i metod działalności adw okatury w Ro syjskiej SFRR i ich rozwoju w przy szłości. We wstępie do tej książki przewodniczący Komisji Prawniczej przy Radzie M inistrów RSFRR A. A. Krugłow pisze: „Zadania, które stoją obecnie przed adw okaturą, w y m agają stałego zwiększania ideowo- -teoretycznego i zawodowego poziomu adw okatów ” (s. 4). A. K rugłow sądzi, że wygłoszone referaty nie tylko poz wolą na podkreślenie pozytywnych stron działalności adw okatury, ale w skażą również drogę do usunięcia braków, oraz że książka odegra okre śloną rolę w polepszeniu działalności adw okatury, w jej walce o wzmoc nienie socjalistycznej praworządności.
P raca składa się z 14 referatów . Naczelnym referatem jest spraw oz danie przedstaw ione przez zastępcę przewodniczącego Komisji Prawniczej przy Radzie M inistrów RSFRR I. K. K ukarskiego na tem at rozwoju adwo k atu ry radzieckiej, jej zadań i działal ności. A utor przypomina, jak były re a
lizowane funkcje obrończe w p ierw szym okresie po zwycięstwie władzy radzieckiej. Początkowo wszyscy oby w atele mieli praw o do występowania przed sądam i w ch arakterze obroń ców. W m arcu 1918 r. dekretem nr 2 o sądach utworzono kolegia zastępców praw nych, które m iały realizow ać za równo funkcje oskarżenia, jak i fu n k cje obrony (s. 6). Na mocy dekretu z dnia 21.X.1921 r. kolegia te zostały zniesione. Sądom zostało przyznane prawo pow oływ ania w charakterze obrońców tych osób, które ze względu na posiadane w ykształcenie, zawód oraz staż p arty jn y mogły wykonywać te obowiązki. S ytuacja praw na insty tu cji obrońcy uregulow ana została w Praw ie o adw okaturze z dnia 26.V. 1922 r. W związku z tym , że wśród ro botników zaczęły powstawać w ą tp li wości co do tego, czy mogą oni sp ra wować funkcje obrońców, w re fe ra cie został zacytowany znamienny okól nik Kom itetu C entralnego P artii Ko munistycznej z 2.X I.1922 r., który ze zwolił komunistom na wykonywanie funkcji adw okata pod w arunkiem , że nie będą bronili elem entów burżua- zyjnych i kontrrew olucyjnych oraz nie będą w ystępow ali przeciwko robotni kom. A dwokaci-kom uniści zostali zo bowiązani do udzielania bezpłatnych porąd praw nych robotnikom i chło pom (s. 7, 8).
Obecnie adwokaci w Rosyjskiej SFRR, jak również w pozostałych re publikach związkowych, działający na
podstawie P raw a o adw okaturze z
i P or. np. G. A. G i n z b u r g , A. G. P o l a k , A. S a m s o n o w a : S o w ie tsk ij a d w o kat, Izd. Jurid. L itiera t., M oskw a 1968 (rec. Z. P on arsk i, „ P a le str a ”, z. 8/1969, s. 100, 101); I. J. S u c h a r i e w : R ieczi so w ie tsk ic h a d w o k a tó w , Izd. Ju rid . L itiera t., M oskw a 1968. W p r z y g o to w a n iu je st praca m o sk ie w sk ic h a d w o k a tó w p t.: A d w o k a t w grażd an sk om pro- c e s sie .
16.VIII.1939 r., są zorganizowani w ko legiach, nad którym i nadzór spraw ują kom itety w ykonawcze rad delegatów.
Ogólne kierow nictw o i kontrolą nad działalnością adw okatury w RSFRR sp raw u je K om isja Praw nicza przy R a dzie M inistrów tejże Republiki. Ten system organizacji um ożliwia społe czeństwu w ykonyw anie kontroli nad działalnością adw okatury.
Ramy działalności adw okatury r a dzieckiej znacznie się rozszerzyły. Adw okat to nie ty lk o obrońca oskar żonego, przedstaw iciel interesów przedsiębiorstw a czy pojedynczego o- byw atela, ale także aktyw ny uczest nik życia społecznego (s. 9).
Pozostałe refe ra ty stanow ią rozwi nięcie myśli zaw artych w referacie I. K. Kukarskiego. P rzedstaw iają one metody i form y pracy radzieckich ad wokatów.
Ogólna refleksja, jaka się nasuw a podczas lek tu ry tej książki, to w yraź ne preferow anie funkcji adw okata- -obrońcy w procesie karnym przed funkcją pełnom ocnika cywilnego stro ny. Większość referatów poświęcona je st udziałowi adw okata w procesie karnym . Referenci analizują szereg szczegółowych zagadnień zaniedbyw a nych dotychczas przez praktykę. Tak np. duży nacisk położony jest na zwię kszenie udziału adw okata w postępo w aniu przygotowawczym. Autor refe ra tu poświęconego tem u zagadnieniu, G. M. Szafir, przytacza cyfry, z któ rych w ynika, że jak dotychczas odse tek spraw z udziałem adw okata w po stępow aniu przygotowawczym jest znikomy (s. 56, 57). Podane są powo dy, dla których — zdaniem referen ta — adwokaci niechętnie uczestniczą w fazie przygotowawczej postępow a n ia karnego. W ynika to m.in. z n ie doceniania przez adwokatów tej fo r my obrony, niedostatecznej znajomości m etod i ta k ty k i obrończej stosowanej w śledztwie oraz nienależytego niekie
dy stosunku pracowników organów ścigania (s. 57, 59, 60).
Jedną z bardziej ciekawych sp raw poruszanych przez niektórych re fe rentów jest spraw a udziału adw okata w charakterze pełnom ocnika pokrzyw dzonego w procesie karnym . Adwo kaci mieli wątpliwości, czy mogą w y stępować w charakterze pełnom ocni ka pokrzywdzonego przeciwko oskar żonemu w procesie karnym (s. 41). R e ferent prof. I. D. Pierłow postuluje m.in. uregulow anie tej problem atyki w ustaw ie przez uchwalenie szeregu postanowień regulujących sytuację procesową adw okata-pełnom ocnika po
krzywdzonego (s. 40).
Spraw a w ystępow ania adw okata w charakterze pełnom ocnika pokrzyw dzonego w postępowaniu karnym łą czy się ściśle z kw estią udziału adw o k ata jako pełnomocnika w postępo w aniu cywilnym. Tu następuje rzecz w yw ołująca pewne zdziwienie. W RSFRR adwokaci w bardzo m ałym stopniu uczestniczą w charakterze pełnomocników stron w spraw ach cy wilnych. Na przykład w 1965 r. adw o kaci Dagiestańskiego Kolegium Adwo katów uczestniczyli w charakterze peł nomocników stron w 353 spraw ach cywilnych, w 1966 r. w 410, a w 1967 r. w 420, co stanowi 3—4% ogólnej liczby spraw cywilnych rozpatryw anych przez sądy Rosyjskie SFRR (s. 76). Niski jest odsetek spraw ze stosun ku pracy rozpatryw anych przez sądy RSFRR z udziałem adw okatów. Tak np. w okręgach omskim i jaro sław skim udział adwokatów w tych s p ra w ach wynosi 2% (s. 21). Tak nikły udział adwokatów przy rozstrzyganiu spraw cywilnych spowodowany jest — zdaniem K. Kukarslriego i S. Tiem i- rowej — słabą znajomością praw a cy wilnego oraz orzecznictwa sądowego. W ystępując w charakterze pełnom oc nika stron1 w spraw ie cywilnej lub ze stosunku pracy, adw okat może re p re zentować jedynie praw ne interesy
86 Recenzje N r 3 (147)
klienta, i tylko przy 'pomocy środków praw nych. Dlatego musii on być do brym znawcą tych spraw (s. 21, 79). O zaniedbaniu cywilnych spraw, a tym bardziej sp raw ze stosunku pracy2 świadczy chociażby stosunek przedsta wionych na konferencji referatów :
8 z dziedziny p raw a i procesu k arn e go, a tylko 1 poświęcony niektórym problemom pracy adw okata w sp ra w ach cywilnych.
Duży nacisk w trakcie konferencji położony został na takie form y dzia łalności adw okatury, jak zapobieganie przestępczości, udzielanie porad p raw nych, prow adzenie działalności spo łecznej i wychowawczej. Trzeba stw ier dzić, że w tych dziedzinach adwokaci radzieccy m ają ogromne osiągnięcia. Działalność profilaktyczna, w ycho wawcza i poradnictw o praw ne prow a dzone są przy pomocy różnych metod. Na przykład w kolegiach adwokackich w Leningradzie udziela się porad p r a w nych dla 7—11 tysięcy obywateli rocznie (s. 71). Adwokaci udzielają po rad praw nych organizacjom związko w ym w zakresie ochrony praw p ra cowniczych. Szczególną uwagę poświę cają oni sądom robotniczym, prow a dzą szkolenie i konsultacje dla człon ków tych sądów. Biorą też udział w akcjach m ających na celu zapoznanie społeczeństwa z przepisam i praw a w form ie odczytów, audycji radiowych, publikacja w prasie (s. 119). Adwokaci zasiadają w radach delegatów. W 1967 r. 165 adw okatów zostało w y b ra nych do miejscowych rad, w tym w Moskwie — 15 (s. 24).
Ważnym problem em kultury i etyki zawodowej adw okata poświęcony jest refe ra t N. T. Sidorienki. Zw raca on uwagę ma k u ltu rę pracy adw okata w sądzie i poza sądem, mianowicie w trakcie udzielania konsultacji oraz w pism ach procesowych (s. 125 i nast.).
Książkę kończy refe ra t A. G. P o la ka zw racający uw agę na konieczność prow adzenia dalszych badań nad za gadnieniam i związanym i z pracą ad wokatów. R eferent w skazuje problem w ym agający opracow ania naukow e go — mowę sądową. A. G. Polak fo r m ułuje niektóre odrębności mów są dowych radzieckich adwokatów. Są to: partyjność — zaw arcie określonej ilo ści ideologii w w ystąpieniu przed są dem — obiektywność, użyteczność i pryncypialność. Mowa sądowa po w inna być jednocześnie jasna i ścisła, prosta i przekonyw ająca, bogata w treści i ekonomiczna w formie (s. 133).
Podkreślić należy, że większość re ferentów w skazuje na konieczność prow adzenia badań naukow ych nad niektórym i problem am i związanymi z działalnością adw okatury. Szczegól nie ciekawe postulaty de lege ferenda zaw arte są w referacie prof. Pierło- wa, który w celu zwiększenia roli i autorytetu adw okatury postuluje utworzenie naukow o-konsultacyjnych rad działających przy prezydiach ko legiów adwokatów. Do zadań tych rad należałoby udzielanie porad w skom plikow anych spraw ach, utrzym yw anie więzi teorii z p raktyką, w ykorzysty wanie dorobku teorii praw a w p ra k ty ce. Postuluje się w prow adzenie n ad obowiązkowego w ykładu o adw okatu rze na w ydziałach p raw a wyższych u- czelni, założenie organu prasowego adw okatury — „Sow ietskaja A dw oka tu ra ”. Jednym z donioślejszych p o stulatów jest propozycja dotycząca opracow ania now ych zasad stru k tu ry organizacyjnej adw okatury jako spo łecznej i sam odzielnej organizacji z Radą Adwokacką na czele jako orga nem zarządzającym — analogicznie do związków twórczych pisarzy, arch itek tów itp. (s. 33).
2 Na p ro b lem a ty k ę ud ziału ad w ok ata w sp raw ach ze stosu n k u p racy zw racali o statn io u w a g ę I. S k l a r s k i i G. L u b a r s k a w a r ty k u le pt.: U cza stije a d w o k a ta po tru d o w y m d ie ła m , , .S o w ie tsk a ja J u s tic y a ” nr 17/1969, s. 25.
N iektóre z tych (postulatów zostały już zrealizowane. Między innymi utw o rzono przy kolegiach adwokackich Moskwy ii Leningradu Społeczne N a ukowo-Badawcze In sty tu ty Obrany Sądowej i Doskonalenia Adwokatów, które prow adzą działalność szkolenio wą. W prowadzono nadobowiązkowy w y k ład ' o adw okaturze na Wydziale P raw a U niw ersytetu Moskiewskiego.
Adwokaci podnoszą swe k w alifika cje. 80,5% adwokatów m a wyższe w y kształcenie praw nicze (w 1956 r. 64% posiadało wyższe wykształcenie). Wśród adw okatów jest 43 kandydatów n auk praw nych i 1 doktor tych nauk. Zm iany zachodzą nie tylko w w y kształceniu adw okatów Rosyjskiej SFRR, lecz także w ich uświadomieniu i zaangażowaniu politycznym. Zw ięk szył się odsetek adwokatów-członków KPZR: w 1956 r. do P artii K om uni stycznej należało 49%, w 1964 r. — 57%, a w 1967 r. — 60% (s. 23, 24).
Zastosowany w pracy układ re fe ra tów nasuw a pewne wątpliwości. P ra ca zyskałaby na przejrzystości, gdyby ułożono je przy zastosow aniu k ry te rium rzeczowego. W obecnym stanie zagadnienia z dziedziny procesu k a r nego przeplatają się z problem am i działalności adw okatury, k u ltu ry p ra cy. Ponadto w poszczególnych refe ratach daje się zauważyć szereg pow tórzeń. N iejednokrotnie referenci zaj m ują się tymi sam ym i problem am i, re prezentując jednakow e stanowisko.
Poza tym i drobnym i zastrzeżeniam i, które sygnalizuję tylko z obowiązku, praca spełnia w zupełności postawione przed nią zadania. Wzbogaca naszą wiedzę o działalności i problem ach w ystępujących w pracy radzieckiej adw okatury i w pełni zasługuje na polecenie jej jako lek tu ry polskim adwokatom.
A n d rzej Św iątkow ski
3
Stulecie wydania książki A(dama) N(iemirowskiego) pt.: „Pogląd dziejowy i zasad niczy na stanowisko obrońcy”
Koniec w ieku XVIII i cały w iek X IX cechują się w historii adw okatu- Ty polskiej niezwykłym wzrostem za
interesow ania naszym zawodem, a n a stępnie podkreśleniem jego roli spo- łeozno-narodow ej.
Nic w sposób bardziej znam ienny nie charakteryzuje tego w zrostu zain teresow ania adw okaturą jak nasilenie piśm iennictw a omawiającego proble m atykę adw okatury polskiej.
Najwcześniejsze z ocen były prze w ażnie niezwykle krytyczne i... trafne. Z pism tych wymienić należy pam ięt niki Kitowicza i Moszczeńskiego, cu dzoziemskie pam iętniki F ryderyka Schulza czy W raxalla. Również ad- w okat-pam iętnikarz tego okresu nie
mógł wystaw ić adw okaturze współczes nej sobie dobrego św iadectw a, choć uczynił to K ajetan K oźm ian w słowach stosunkowo oględnych. Nic dziwnego, że wśród tej „czarnej” lite ra tu ry zna lazła się broszura, której ty tu ł mówi sam za siebie, m ianow icie w ydana w roku 1792 praca Tom asza K uźm irskie- go pt. „Obeydzie się bez patronów ”.
Nieco później tylko zaczęły się u k a zywać prace, które w zięły za cel swych rozważań obronę i napraw ę pozycji adw okatury. Wśród tych prac należy wymienić następujące:
— anonimowo ogłoszona praca pt.: „Adwokat polski za cnotą” r. 1791, — Ignacego Lubicz-Czerwińskiego