• Nie Znaleziono Wyników

Przesiedlenie żeńskich zgromadzeń zakonnych z województw katowickiego, opolskiego i wrocławskiego (sierpień 1954)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przesiedlenie żeńskich zgromadzeń zakonnych z województw katowickiego, opolskiego i wrocławskiego (sierpień 1954)"

Copied!
29
0
0

Pełen tekst

(1)

Bartłomiej Noszczak

Przesiedlenie żeńskich zgromadzeń

zakonnych z województw

katowickiego, opolskiego i

wrocławskiego (sierpień 1954)

Pamięć i Sprawiedliwość 5/1 (9), 309-336

(2)

Bartłomiej N oszczak

Przesiedlenie żeńskich zgromadzeń

zakonnych z w ojew ód ztw

katowickiego, opolskiego

i wrocławskiego (sierpień 1954)

G eneza przesiedlenia

Jednym z najważniejszych celów polityki wyznaniow ej w Polsce po 1944 r. by­ ło p odporząd kow anie państw u stru k tu r hierarchicznego Kościoła rzym skokato­ lickiego, a więc stw orzenie z niego bezwolnej instytucji spełniającej oczekiw ania w ładz. Ta długofalow a akcja realizow ana była z m niejszym lub w iększym natęże­ niem właściw ie przez wszystkie lata istnienia Polski L udow ej1, przy czym jej ap o ­ geum p rz y p ad ło n a o k res in te rn o w a n ia p ry m asa S tefana W yszyńskiego (1 9 5 3 -1 9 5 6 ). Izolacja hierarchy stw orzyła niezw ykle korzystne w arunki politycz­ ne do daleko posuniętej i skutecznej z p u n k tu w idzenia państw a ingerencji w ży­ cie w ew nętrzne Kościoła. Um ożliw iało ją przede wszystkim w prow adzenie w ży­ cie: dekretu z 9 lutego 1953 r. o obsadzaniu duchow nych stanow isk kościelnych (DzU 1953, n r 10, poz. 32) i uzupełniającej go instrukcji nr 27 szefa U rzędu R a­ dy M inistrów z 9 października tego roku; oba te akty pozw alały czynnikom świeckim n a korzystne dla siebie w pływ anie n a decyzje personalne Kościoła, a tą drogą oddziaływ anie także na inne sfery jego aktyw ności. O b ok tego p o d staw o ­ w ego - co charakterystyczne dla sytuacji p o aresztow aniu W yszyńskiego - legal­ nego instrum entu oddziaływ ania, kom unistyczny reżim B ieruta dysponow ał też całym zestaw em środków pozapraw nych, k tó re służyły m u do osłabiania struktur kościelnych. Po 25 w rześnia 1953 r., czyli po aresztow aniu prym asa, stosow anie represji nie było już konieczne, okazały się one bow iem n a tyle skuteczne, że w ła­ ściwie spacyfikowały antypaństw ow e w ystąpienia duchow ieństw a i okresow o - co najm niej do końca 1954 r. - ograniczyły jego religijno-społeczną aktyw ność do tolerow anej przez w ładze „działalności spod znaku zakrystii”.

Po w ojnie ostrze represyjnej polityki w yznaniow ej zostało skierow ane naj­ p ierw przeciw ko duchow ieństw u diecezjalnem u, co z czasem przyniosło oczeki­ w ane efekty - przede w szystkim w postaci ograniczenia jego opozycyjnej działal­ ności w obec kom unistycznego reżim u B ieruta2. Trudniejszym przeciw nikiem

1 M. Pietrzak, Prawo wyznaniow e, Warszawa 1995, s. 155 i n.

2 A Dudek, Państwo i Kościół w Polsce 1 9 4 5-1970, Kraków 1995, s. 7 -3 5 ; B. Fijałkowska, Partia wobec religii i Kościoła w PRL, t. I: 1 9 4 4 -1 9 5 5 , Olsztyn 1999, s. 2 1 -1 4 1 ; J. Żaryn, Dzieje Kościo­ ła katolickiego w Polsce (1944-1989), Warszawa 2003, s. 5 3 -1 3 9 .

(3)

3 1 0

okazały się liczne zgrom adzenia zakonne, k tó re dzięki szczególnym regułom funkcjonow ania (zw arta organizacja, specyficzny tryb życia w spólno tow ego , obow iązki posłuszeństw a) tw orzyły herm etyczne struktury, odporniejsze n a d e­ strukcyjną politykę w yznaniow ą. P o nadto w spó ln oty te, podlegające bezp o śred ­ nio w ładzy papieża i w łasnym przełożonym , były w dużym sto pn iu niezależne od episkopatu, k tórego działania opozycyjne w obec w ładz zostały po aresztow aniu prym asa Polski skutecznie ograniczone. Z ak o n y podjęły w ięc w iele w łasnych ini­ cjatyw, k tó re nie były inspirow ane przez biskupów , a staw iały zgrom adzenia za­ k on ne w opozycji do rządu PRL, a także w ystąpiły z krytyką części hierarchii i duchow ieństw a diecezjalnego - przede w szystkim za ich zbyt ugodow y stosu­ nek do w ładz, a naw et k apitulanctw o w obec n ich 3.

W tej sytuacji ów czesna logika u strojow a PRL dy ktow ała skierow anie silnego uderzenia w zakony, k tó re po aresztow aniu k ardy nała W yszyńskiego były o stat­ nią p ow ażną przeszkodą n a drodze do całkow itego p o d p o rz ąd k o w an ia Kościoła państw u. W yrazem tej linii politycznej było m .in. przep ro w ad zo n e w sierpniu 1954 r. przesiedlenie żeńskich zgrom adzeń zakonnych z w ojew ództw k ato w ic­ kiego (podów czas stalinogrodzkiego), opolskiego i w rocław skiego4.

Była to decyzja w ynikająca z represyjnej po lity k i w yznaniow ej realizow anej w p o d p o rz ąd k o w an e j M oskw ie części Europy. W iele w skazuje n a to, że p o ­ szczególne etapy tej polity k i w całym obozie socjalistycznym realizo w an o w p o d o b n y sposób i w w yznaczonym rytm ie. Pew ne zró żn ico w an ia zw iązane były głów nie z u w a ru n k o w an iam i lokalnym i, n p . siłą stru k tu r K ościoła, sto p ­ niem przyw iązania do niego w iern y ch lub stanem sto su n k ó w m iędzy pań stw em a K ościołem 5.

Istotne znaczenie dla w ytyczenia zasadniczych kieru n k ó w polityki w y znan io ­ wej w kom unistycznej części E uropy m iały konferencje w Szklarskiej Porębie (2 2 -2 7 w rześnia 1947 r.) i Karlovych Varach (1 1 -1 2 lutego 1949 r.). Podczas tej pierwszej - założycielskiej dla B iura Inform acyjnego Partii K om unistycznych i R obotniczych (tzw. K om inform u) - członek B iura Politycznego KC W KP(b)

An-3 B. Noszczak, D uchow ieństw o wobec kom unizm u. W świetle d okum entów Służby Bezpieczeństwa z lat 1 9 5 4-1956, cz. 1, „Przegląd Powszechny” 2005, nr 5, s. 99 i n.; cz. 2, „Przegląd Powszechny” 2005, nr 6, s. 62 i n.; idem , Próba likwidacji zakonów w Polsce (1 955-1956), „Przegląd Powszech­ ny” 2005, nr 10, s. 44 i n.

4 Przesiedleniami, aczkolwiek na mniejszą skalę, od lipca 1954 r. objęto też duchow ieństwo diece­ zjalne i zakonne męskie zarów no w w ojew ództw ach zachodnich, jak i w centralnej Polsce. Problem ten wymaga dalszych studiów. Por. J. Kopiec, Wysiedlenie duchowieństwa katolickiego z Opolszczy­ zn y w 1954 r. [w:] Represje wobec Kościoła katolickiego na D olnym Śląsku i Opolszczyênie 19 4 5-1989, red. S.A. Bogaczewicz, S. Krzyżanowska, Wrocław 2004, s. 9 0 -9 6 ; B. Noszczak, Ge­ neza wysiedleń duchowieństwa rzymskokatolickiego z O polszczyzny w 1954 r., „Przegląd Powszech­ ny” 2005, nr 1, s. 4 3 -6 0 ; P Raina, Losy sióstr zakonnych w PRL. Wysiedlenie - obozy - uw olnie­ nie 1 9 5 4-1956, Warszawa 2004, s. 9 i n.

5 B. Cywiński, O gniem próbowane. Z dziejów najnowszych Kościoła katolickiego w Europie Środ­ kowo-W schodniej, t. 2: „...i was prześladować będą”, Lublin-R zym 1990, s. 4 5 5 -4 6 7 ; A. G rajew ­ ski, Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-W schodniej m iędzy oporem a kolaboracją, Poznań 1999, s. 13 i n.; Represje wobec duchow ieństw a Kościołów chrze­ ścijańskich w okresie stalinow skim w krajach byłego bloku wschodniego, red. J. Myszor, A. Dziu- rok, „Studia i M ateriały W ydziału Teologicznego U niw ersytetu Śląskiego w K atow icach” 2004, nr 16.

(4)

driej Z d a n o w uznał w alkę z K ościołem za naczelne zadanie europejskich rządó w kom unistycznych6. W praw dzie jak d o tąd nie znam y szczegółów treści obrad konferencji w K arlovych Varach, ale istnieją podstaw y, by sądzić, że w jej trakcie z inspiracji M oskw y sform ułow ano długofalowy, w jakim ś stop niu zunifikow any p ro g ram działań, k tórych celem było ubezw łasnow olnienie K ościołów i zw iąz­ k ó w w yznaniow ych za „żelazną k u rty n ą ”7. Jedn ym z podstaw ow ych celów tej polityki było rozbicie stru k tu r zakonnych, co ze w zględu n a ich siłę realizow ano głów nie przy użyciu przem ocy - w ięzienia, in tern o w an ia i przesiedlania.

Pierwsze m asow e represje w ym ierzone w zakony m iały miejsce w C zechosło­ wacji w 1950 r. W ram ach akcji „K” (1 4 -1 5 kw ietnia i 3 -4 maja) tam tejsza służ­ ba bezpieczeństw a zajęła wszystkie klasztory m ęskie, a w szystkich przebyw ają­ cych w nich zakonników um ieściła w kilku ośrodkach. Z kolei w ram ach akcji „R” (29 -31 sierpnia) podobnym i działaniam i objęto wszystkie zakony żeńskie, co w decydującym stopniu przyczyniło się do zniszczenia p o d staw rozw oju życia zakonnego w C zechosłow acji8. Także n a W ęgrzech 17 kw ietnia 1950 r. in te rn o ­ w ano blisko 2 tys. zako n n ik ó w i d o p ro w a d zo n o do rozw iązania przez Kościół w ęgierski 23 zakonów m ęskich i 4 0 żeńskich skupiających p o n a d 12,5 tys. d u ­ chow ieństw a9. D ziałania te były w zorcem dla w ładz PRL (szczególnie inspirują­ cy był przykład C zechosłow acji), k tó re p o izolacji W yszyńskiego także zdecydo­ w ały się na represjonow anie w sp ó ln o t zakonnych.

N astęp n y m czynnikiem , jaki w płynął na decyzję przesiedlenia zakonów w Polsce w 1954 r., był w ielopłaszczyznow y k onflikt pom iędzy PRL a R FN , w y­ nikający nie tylko ze złożonych, historycznych, politycznych i społecznych u w a­ ru n k o w ań , potęgow anych przez tragiczne dośw iadczenia ostatniej wojny, lecz także z ówczesnej „zim now ojennej” sytuacji m iędzynarodow ej, zdom inow anej przez konflikt m iędzy W schodem a Z ac h o d em 10. Szczególne miejsce w tru d n y ch relacjach na linii B onn-W arszaw a zajm ow ał w latach pięćdziesiątych p ro blem re- w izjonizm u, w tym zwłaszcza tego, któ ry dotyczył przebiegu polskiej granicy za­ chodniej11. N a przełom ie lat 1953 i 1954 w ładze PRL zarzuciły jego upraw ianie

6 A. Grajewski, Chronologia i historyczne uw arunkowania represji wobec duchowieństwa katolic­ kiego w krajach Europy Środkowej [w:] Represje wobec duchowieństwa Kościołów chrześcijań­

skich..., s. 2 2 -2 3 . 3 1 1

7 J. Zabłocki, Prymas Stefan Wyszyński, Opór i zw ycięstwo 1948-1956, Warszawa 2002, s. 28-37. 8 P Boryszewski, Kościół, którego nie było. Tajna działalność religijna w Czechosłowacji w latach 1 9 4 9 -1 9 8 9 , Warszawa 2002, s. 24; J. C uhra, Represje wobec duchownych i wiernych na ziemiach czeskich w latach 1 9 48-1962 [w:] Represje wobec duchowieństw a Kościołów chrześcijańskich..., s. 5 6 -5 8 ; B. Cywiński, op. cit., s. 254 i n.; M . Katuninec, Represje wobec duchowieństwa katolic­ kiego na Słowacji w latach 194 5 -1 9 5 6 [w:] Represje wobec duchowieństw a Kościołów chrześcijań­ skich..., s. 4 2 -4 3 .

9 B. Cywiński, op. cit., s. 309 i n .; J. Pudłow ski, „Zdobyw anie” klasztorów, „Tygodnik Powszech­ n y ” 1994, nr 17, s. 12; M. Szymanowski, Represje wobec duchowieństw a katolickiego na Węgrzech w okresie stalinowskim [w:] Represje wobec duchowieństwa Kościołów chrześcijańskich..., s. 6 6 - 67. 10 J. Krasuski, H istoria polityczna Europy Zachodniej 1 9 4 5-2002, Poznań 2003, s. 141 i n. 11 A. Czubiński, Przesunięcie granic państwa polskiego p od w pływ em II w ojny św iatow ej (1939-1945) [w:] Problem granic i obszaru odrodzonego państwa polskiego (1918-1990), red. A. Czubiński, Poznań 1992, s. 187 i n.; L.F. Helbig, Der Ungeheure Verlust. Flucht und Vertreibung in der deutschsprachigen Belletristik der Nachkriegszeit, W iesbaden 1988; J. Sułek, Stanowisko rzą­ du N RF wobec granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej (1 949-1966), Poznań 1969.

(5)

niem ieckiem u duchow ieństw u au tochtonicznem u n a tzw. ziem iach odzyskanych, co posłużyło jako p retek st do p rześladow ań 12.

W sierpniu 1954 r. w M inisterstw ie B ezpieczeństw a Publicznego pisano, że zakonnice zostały przesiedlone z Opolszczyzny na skutek: „prow adzonej wrogiej rew izjonistycznej działalności, wyrażającej się w utrzym yw aniu łączności k o re ­ spondencyjnej z N iem cam i zachodnim i, pisanej w języku niem ieckim , w których niejed nokrotnie w sposób oszczerczy przedstaw iały stosunki gospodarcze i p o li­ tyczne panujące w Polsce; były one rów nież inspirato ram i wrogiej rew izjoni­ stycznej - odw etow ej propagandy. N a skutek w ysiedlenia sióstr zakonnych daje się zauw ażyć na terenie naszego w o jew ództw a zm niejszenie się wrogiej rew izjo­ nistycznej p ro pagandy prow adzonej przez w rogie elem en ty ”13. Takie uzasadnie­ nie - z dzisiejszego p u n k tu w idzenia w istocie m ało przekonujące - w ówczesnej rzeczyw istości politycznej znajdow ało oddźw ięk i poparcie w śród antyniem iec- ko nastaw ionej części polskiego społeczeństw a, co w iązało się przede w szystkim z w szechobecnym i podów czas w kraju obaw am i przed w ybuchem w ojny i ro z ­ maicie definiow anym zagrożeniem ze strony R FN , p otęgow anym i w drugiej p o ­ łowie 1954 r. przez ro z p ętan ą w Polsce sw oistą histerię p ro p a g an d o w ą tow arzy ­ szącą rem ilitaryzacji tego p ań stw a14.

W szystko to kazało w ładzom PRL reagow ać ze zdw ojoną intensyw nością n a każdą n iek o n tro lo w a n ą działalność, noszącą jakiekolw iek zn am io na opozycji w obec państw a. N ie do końca ro zp o zn an a przez w ładze religijno-społeczna ak­ tyw ność niem ieckiego duchow ieństw a autochto niczneg o n a terenie Polski b ud zi­ ła obawy, w większości p rzy padków - trzeba to podkreślić - nieuzasadnione. In ­ na rzecz, że w świetle dostępnych źródeł nie m ożna kategorycznie stw ierdzić, iż były one bezpodstaw ne absolutnie w e w szystkich przy p ad k ach 15. Problem ten w ym aga dalszych badań.

W ładze w ykorzystały antyniem ieckie nastroje do podjęcia zaostrzonego kursu polityki w yznaniow ej. L ansow ana przez nie negatyw na p ro p a g an d a dotycząca działalności sióstr zakonnych - na ogół albo fałszująca rzeczyw istość, albo w y ­ olbrzym iająca p otencjalne zagrożenia - m askow ała rzeczywisty bezpraw ny cha­ rak ter zastosow anych w obec nich represji. Najczęściej po w tarzan o argum enty o rzekom ej rew izjonistycznej działalności sióstr zakonnych, szerzeniu przez nie niem czyzny i u tru d n ian iu polonizacji tzw. ziem odzyskanych. Inn a rzecz, że po

12 B. Noszczak, Geneza wysiedleń duchow ieństw a..., s. 4 3 -6 0 .

13 AIPN, MBP, 355, Spraw ozdanie miesięczne za sierpień 1954 r. zastępcy szefa WUBP w O polu mjr. H enryka Trzcińskiego skierowane do m inistra MBP gen. dyw. Stanisława Radkiewicza w War­ szawie, [Opole], 8 IX 1954 r., k. 57.

14 J. Kiwerska, N iem cy w polityce PPRJPZPR [w:] Polacy wobec Niem ców. Z dziejów kultury poli­ tycznej Polski 194 5 -1 9 8 9 , red. A. Wolff-Powęska, Poznań 1993, s. 6 5 -7 0 ; P. M adajczyk, N iem cy polscy 1 9 4 4-1989, Warszawa 2001, s. 67 i n.; A. Sakson, N iem cy w świadomości społecznej Pola­ ków [w:] Polacy wobec N iem ców ..., s. 408 i n.

15 AIPN, 01283/1201, Informacja dotycząca rewizjonistycznej działalności zakonów żeńskich na te­ renie wojew ództw opolskiego, w rocławskiego i części stalinogrodzkiego, 9 VIII 1954 r., k. 2 6 -3 0 ; AIPN, 0445/115, Informacja D epartam entu XI nr 17/154 dotycząca kleru, [Warszawa], 4 XI 1954 r., k. 416; AIPN, 01283/1201, Telefonogram do naczelnika Wydziału II D epartam entu XI MBP, naczelnik Wydziału XI WUBP we W rocławiu, por. M ichał Irek, nadała: Świnarowicz, przyjął: Staniszewski, ściśle tajne, Wrocław, 7 VIII 1954 r., godz. 14.45, b.p.

(6)

1945 r. część przebyw ających tam zakonnic - N iem ek, często p o d w pływ em b o ­ lesnych dośw iadczeń ostatniej wojny, nie była przyw iązana do nowej ojczyzny i n a ogół bardziej interesow ała się tym , co działo się za zach od nią granicą Polski.

Swoistym paradoksem było tu jednak to, że przesiedleniam i objęto przew aż­ nie zgrom adzenia zakonne zdom in ow ane przez zakonnice polskiego pochodze- n ia 16. A ktyw ność reżim u B ieruta skierow ana była w ięc nie tyle przeciw działal­ ności poszczególnych osób d u ch o w n y ch - n iem ieck ich au to ch to n ó w , co w łaściw ie całego polskiego Kościoła, któ ry bezpodstaw nie oskarżano o szerzenie niem czyzny i rew izjonizm u w w ojew ództw ach zachodnich i północnych.

Kolejnym z czynników, jakie zadecydow ały o przesiedleniach, była poloniza- cja tzw. ziem odzyskanych, k tó rą zam ierzano przeprow adzić m .in. przy pom ocy po d p o rząd k o w an eg o w ładzom duchow ieństw a, należącego do ru ch u tzw. p o stę­ pow ych k ato lik ó w 17.

U p o d staw przesiedlenia leżały też względy ekonom iczne. Dzięki nim p a ń ­ stw o m ogło przejąć liczne, często dobrze utrzym ane nieruchom ości znajdujące się w posiadaniu zakonów i przeznaczyć je n a obiekty użyteczności publicznej bez konieczności w ydaw ania n a ten cel znacznych sum z b u dżetu państw a. U p ań ­ stw ow ienie części zabieranych placów ek zakonnych w ykorzystyw ano też p ro p a ­ gandow o, by akcja przesiedleń zyskała w iększą akceptację społeczną.

Pierwsze propozycje w spraw ie tej akcji przedstaw ił 19 grudnia 1953 r. w W ar­ szawie w iceprem ier Józef C yrankiew icz n a odpraw ie kierow ników referató w do spraw w yznań (RdsW) w w ojew ódzkich radach narodow ych, podczas której p o ­ stulow ał zw rócenie uwagi na księży autochtonów -N iem ców , rzekom o p row ad zą­ cych intensyw ną „szkodliw ą działalność” rew izjonistyczną w w ojew ództw ach k a­ tow ickim , olsztyńskim i opolskim , i zbieranie o niej danych. W związku z tym zasygnalizował m ożliw ość przeniesienia tych księży do Polski centralnej18.

B ezpośrednim i im pulsam i przyspieszającym i podjęcie akcji były ra p o rty o sy­ tuacji społeczno-politycznej na O polszczyźnie przysyłane do W arszawy n a p o ­ czątku 1954 r. przez p raco w ników M inisterstw a B ezpieczeństw a Publicznego i U rzędu do spraw W yznań (UdsW). M ów iły one o w zroście zagrożenia rew izjo­ nistycznego ze strony duchow ieństw a autochtonicznego, a jako sposób przeciw ­ działania m u w skazyw ano przede wszystkim w łaśnie przesiedlenia19. N ajpew niej w zw iązku z treścią tych ra p o rtó w zw ołano w W arszawie konferencję w spraw ie

a u to ch to n ó w z udziałem delegatów z U dsW i prezydiów w ojew ódzkich ra d na- 3 1 3 rodo w ych z O lsztyna i O pola, podczas której p rzedstaw io no kilkuetapow y plan

w alki z „rew izjonistyczną działalnością duch ow ień stw a autoch to niczneg o na O polszczyźnie”. U znano, że obok księży diecezjalnych zakony żeńskie są drugim

16 Dane dotyczące statusu narodow ościowego przesiedlonych zakonnic są niedokładne; problem ten wymaga dalszych badań. Według przybliżonych, dwóch różnych źródeł kościelnych liczba przesie­ dlonych sióstr zakonnych wynosiła odpow iednio: N iem ek - do 5 proc. i 2,5 proc., autochtonek - do 28 proc. i 70 proc., Polek - 70 proc. i 27 proc. (P Raina, Losy sióstr zakonnych w P RL..., s. 73, 75). 17 B. Noszczak, Geneza wysiedleń duchow ieństw a..., s. 51.

18 Protokół odprawy kierowników referatów do spraw w yznań szczebla wojewódzkiego w UdsW, 19 X II 1953 r. [w:] P. Raina, Kościół w PRL. Kościół katolicki w Polsce w świetle dokum entów

1945-1989, t. 1: Lata 1 9 4 5-1959, Poznań 1994, s. 451. 19 B. Noszczak, Geneza wysiedleń duchow ieństw a..., s. 44 -5 1 .

(7)

istotnym czynnikiem spraw czym rew izjonizm u, i w zw iązku z tym p o stan o w io ­ no usunąć je z bud y n k ó w państw ow ych, w k tó ry ch plan ow ano urządzenie o biek­ tó w użyteczności publicznej. W tym sam ym grem ium C yrankiew icz stw ierdził, że spraw a rew izjonizm u na O polszczyźnie m oże być rozw iązana p o zakończeniu p lanow anego n a 3 m arca 1954 r. w Berlinie sp otkan ia dotyczącego realizacji p o ­ rozum ień pom iędzy PRL a N R D dotyczących łączenia ro d z in 20. P rojektow ano też zastosow anie presji w obec episkopatu, by przynajm niej form alnie usankcjo­ n ow ał przesiedlenia21.

P rzy g o to w a n ia przesiedlenia

W akcji przesiedlenia decydującą rolę odgryw ało MBP, k tó re p rzygotow yw a­ ło się do niej co najm niej od w iosny 1954 r. 24 lipca tego ro k u w zajm ującym się spraw am i w yznaniow ym i D epartam encie X I reso rtu sporządzono w ytyczne o p e ­ racyjne dla w ojew ódzkich i pow iatow ych u rzęd ó w bezpieczeństw a publicznego. D la każdego pow iatu, w którym znajdow ały się przeznaczone do likw idacji p la­ ców ki zakonne, nakazano w ytypow anie odpow iedzialnego p racow n ik a WUBP, któ ry razem z szefem PUBP od po w iad ał za opracow anie k on k retn eg o p lan u o p e­ racyjnego przesiedlenia i jego realizację. Rozkazano też w ytypow anie funkcjona­ riusza PUBP lub - jeżeli w PUBP było ich za m ało - WUBP i przydzielenie go do każdej z tzw. kom isji likw idacyjnych składających się z funkcjonariuszy ap aratu państw ow ego odpow iedzialnych za realizację przesiedlenia danego obiektu za­ konnego. Sugerow ano delegow anie osoby, k tó ra na danym terenie utrzym yw ała k o n tak t z siecią agenturalną. Jej zadanie polegało głów nie na zapew nieniu bez­ kolizyjnego przesiedlenia danej placów ki zakonnej. W razie p otrzeby funkcjona­ riusz m iał praw o w ystąpić oficjalnie jako przedstaw iciel reso rtu i ostrzegać o sankcjach karnych grożących za u tru d n ian ie akcji. Pilnow ał, by podczas likw i­ dacji obiektu nikt nie uciekł, a także k o n tro lo w ał k o n tak ty zakonnic z o to cze­ niem w czasie pakow ania ich dobytku i decydow ał o tym , kto i z kim m ógł się kon tak to w ać podczas przesiedlenia. M ógł także w ystąpić do PUBP z w nioskiem 0 areszt lub zatrzym anie osoby duchow nej lub świeckiej w razie o p o ru z ich stro ­ ny w trakcie przesiedlenia, odp o w iad ał za stan m ajątku likw idow anej placów ki 1 organizow ał jej zabezpieczenie do czasu całkow itego zag osp od aro w an ia przez 3 1 4 p ań stw o 22. W ram ach zadań operacyjnych pro w ad ził też rozp ozn anie zakonnic

po d k ątem w erbunku, a p rzed przesiedleniem m iał obow iązek do kładnego zap o ­ znania się z m ateriałam i reso rtu dotyczącym i danej placów ki i środow iska,

20 AAN, UdsW, 44/47, N otatki z konferencji u prem iera Cyrankiewicza w sprawie autochtonów z delegatami UdsW oraz Prezydium W R N z O pola i z Olsztyna, [Warszawa], [1954 r.], b.p. Szerzej na tem at problem u łączenia rodzin niemieckich (tzw. O peration Link) zob. S. Jankow iak, Wysiedle­ nie i emigracja ludności niemieckiej w polityce władz polskich w latach 1 9 4 5-1970, Warszawa 2005, s. 208 i n.

21 AAN, UdsW, 44/47, N otatki z konferencji u prem iera Cyrankiewicza w sprawie autochtonów z delegatami UdsW oraz Prezydium W R N z O pola i z Olsztyna, [Warszawa], [1954 r.], k. 19-20. 22 W ytyczne operacyjne D epartam entu X I MBP dotyczące akcji o kryptonim ie „X-2” wysiedlenia za ­ konnic z dom ów zakonnych na G órnym i D olnym Śląsku [1954 r.] [w:] M etody pracy operacyjnej aparatu bezpieczeństwa wobec Kościołów i zw iązków w yznaniow ych 19 4 5 -1 9 8 9 , oprac. A. Dziu- rok, Warszawa 2004, s. 193.

(8)

w któ ry m przebyw ały zakonnice, a także z m ateriałam i o „w rogich elem en tach” w celu ich obserwacji.

O p raco w y w any przez przedstaw iciela W UBP i szefa PUBP plan operacyjny przesiedlenia obejm ow ał: zorganizow anie p a tro li M O i O R M O w m iejscow o­ ściach objętych akcją, zw iększenie liczby m ilicjantó w w tych p o steru n k ach gm innych, gdzie było ich za m ało, zo rganizow anie rezerw w po w iato w y ch k o ­ m en d ach M O i UB, a także śro d k ó w łączności pom iędzy PUBP a m iejscam i przesiedleń. Plan te n przew id y w ał także w yko rzy stan ie akcji do rozszerzen ia zakresu infiltracji zakonów , a w ięc częstsze k o n tak ty z siecią ag entu ralną, w y ty ­ po w anie z gro n a osób św ieckich i duchow ny ch agentów , k tó rzy w czasie p rz e ­ siedlenia, po op raco w an iu tzw. legendy23, m ogli być w ysłani w teren , p rzysp ie­ szenie o pracow yw ania w erbunków , rozp o zn an ie i do bran ie do nich now ych k a n d y d a tó w sp o śró d zakonnic, zak o n n ik ó w i osób św ieckich, a także w y ty p o ­ w anie z g ro n a zw erbow anych zakonnic „pew nej i spraw dzonej je d n o stk i” w ce­ lu jej ew entualnego w ysłania do p ro w a d zen ia działalności agenturalnej w śród przesiedlonych. Przew idyw ano także w ytypow anie z kręgu p od ejrzan ych osób kan d y d a tó w do ew entualnego zatrzym ania, przesłuchania, przep ro w ad zen ia re ­ wizji lub odbycia tzw. rozm ow y ostrzegawczej, d okonyw anie rewizji lub p rzesłu­ chań w śród przesiedlonych zakonnic rozpracow yw anych przez MBP, wreszcie ustalenie, z kim spośród m iejscow ych księży należało przep ro w ad zić „rozm ow ę ostrzegaw czą”24.

N a d spraw nym p rzepro w adzeniem przesiedleń czuwały dw a zespoły k o o rd y ­ nujące: zespół centralny - z d y rek to rem D e p artam en tu X I MBP ppłk. Józefem D ziem idokiem i w icedyrektorem U dsW Józefem Siem kiem oraz zespół drugi z Jasińskim , Treibitschem i osobą z KC P Z PR 25.

Przesiedlenia nadzorow ały trzy w ojew ódzkie kom isje (grupy) likw idacyjne, w k tórych skład w chodzili najczęściej: funkcjonariusze D ep artam en tu XI M BP z centrali i WUBP, członek K om itetu W ojew ódzkiego PZPR , a także p racow nik U dsW 26. W po w iatach pracow ały po d o b n e 2 -4 -o so b o w e zespoły (grupy p o w ia­ tow e) złożone zwykle z funkcjonariusza PUBP, p raco w nika R eferatu do spraw W yznań, sekretarza K om itetu Pow iatow ego p artii i przedstaw iciela P W R N 27. N a najniższym szczeblu działały trzyosobow e kom isje (tzw. kolektywy, trójki, trójki robocze, tró jki likw idacyjne), k tó re bezpośredn io na miejscu przeprow adzały li­ kw idację placów ek zakonnych i przesiedlenia z nich zakonnic. G rem ia te tw o rzy ­ li członkow ie p artii - zazwyczaj delegaci z różnych zakładów pracy w raz z u rz ęd ­ nikiem Prezydium M iejskiej Rady N arodow ej. S tarano się, by w skład każdej

23 „Legenda” to fikcyjna wersja życiorysu agenta, mająca go uw iarygodnić w obec osób z rozpraco­ wywanego środowiska (Ł. Kamiński, Lingua securitatis, „Pamięć i Sprawiedliwość” 2003, nr 1, s. 212).

24 W ytyczne operacyjne D epartam entu X IM B P dotyczące akcji o kryptonim ie „X-2” wysiedlenia za ­ konnic z dom ów zakonnych na G órnym i D olnym Śląsku [1954 r.] [w:] M etody pracy operacyjnej..., s. 194-195.

25 Por. AAN, A ntoni Bida - spuścizna 1 9 5 3-1954, 484/13, N otatki A ntoniego Bidy, Konferencja podsum owująca akcję „zakonnice-autochtonki” , Warszawa, 18 VIII 1954 r., k. 294.

26 AIPN, 01283/1201, Informacja dotycząca rewizjonistycznej działalności zakonów żeńskich na te­ renie wojew ództw opolskiego, wrocławskiego i części stalinogrodzkiego, 9 VIII 1954 r., k. 179. 27 A. Sitek, Porwali Go z miejsca i w yrzucili, O pole 2004, s. 63.

(9)

„tró jk i” w chodziła kob ieta i osoba w ładająca językiem niem ieckim 28. B ezpośred­ ni n adzór nad w łaściw ym przebiegiem likw idacji obiektu przez ten zespół sp ra­ w ow ał n a m iejscu wyższy rangą członek partii w danym regionie. D od atk ow o, w edług w ytycznych MBP, nieoficjalny udział w p racach w spom nianych kom isji brał też delegow any przez pełn o m o cn ik a pow iatow ego M BP funkcjonariusz te ­ go reso rtu - albo z WuBP, albo z PUBP29.

W dniach 2 6 -2 9 lipca 1954 r. organizow ano w ojew ódzkie i pow iatow e k o m i­ sje likwidacyjne, spraw dzano dane o placów kach zakonnych, a także ustalano, gdzie i jakie instytucje były prow adzone przez zakonnice. W tym czasie o p raco ­ w yw ano też plany operacyjne i organizacyjne dla każdego p ow iatu, om aw iano ko n kretne sposoby przeprow adzenia przesiedleń, ustalano liczbę i rodzaj po trzeb ­ nych do nich środków tran sp o rtu . P rzygotow ano także pism o do przełożonych prow incjalnych i w yznaczano gońców, którzy m ieli roznieść do pow iatow ych k o ­ misji likwidacyjnych podpisane przez przełożone generalne i prow incjalne zaw ia­ dom ienia o likwidacji ośrodków zakonnych; w dniu przesiedlenia zaw iadom ienia te m iały zostać przedstaw ione przełożonym likw idow anych placów ek. W prezy­ diach pow iatow ych rad narod ow ych om aw iano sprawy ew entualnego zastąpienia innym i osobam i tych spośród przesiedlanych zakonnic, k tó re były zatrudnione w ośrodkach państw ow ych - głów nie służby zdrow ia. U stalano także przeznacze­ nie likw idow anych obiektów, które, jak zakładano, nie m ogły zostać przekazane w ręce pryw atne ani w ykorzystyw ane przez MBP lub M O , gdyż m ogło to w yw o­ łać niekorzystne z propagandow ego p u n k tu w idzenia w rażenie, że celem tej akcji było osiągnięcie p ro fitó w przez funkcjonariuszy aparatu policyjnego państw a. Po zebraniu m ateriałów o zakonnicach, obiektach, inw entarzu, p o przeprow adzeniu w yw iadu o działalności poszczególnych placów ek i sform ułow aniu w niosków d o ­ tyczących przejęcia tych obiektów 28 lipca „tró jk i” pow róciły do swoich po w ia­ tów, gdzie złożyły odpow iednie spraw ozdania.

W edług szczegółow ych wyliczeń U dsW przeprow adzenie przesiedleń m iało kosztow ać skarb państw a 2 978 980 zł30. W niosek o dotację z funduszy specjal­ nych na ten cel przedłożył C yrankiew iczow i w lipcu 1954 r. w icedy rek tor tego urzędu R om an D arczew ski31. W ydatki obejm ow ały przede wszystkim : p rz etran s­ p o rto w an ie zakonnic w raz z ich inw entarzem żywym i m artw ym do p u n k tó w koncentracji i o śro d k ó w intern ow ania, w ynagrodzenie dla o koło 2 00 rob otni- 3 1 6 ków, re m o n t klasztorów przew idzianych n a ośrodki interno w ania, zakup do nich co najm niej 500 łóżek i materacy, dw um iesięczne w yżyw ienie dla zakonnic, o p ła­ cenie służby lekarskiej, wreszcie utw orzenie funduszu rezerw ow ego.

28 AIPN, 01283/1201, Informacja dotycząca rewizjonistycznej działalności zakonów żeńskich na te­ renie wojew ództw opolskiego, wrocławskiego i części stalinogrodzkiego, 9 VIII 1954 r., k. 179. 29 Ibidem , Wytyczne w sprawie postępow ania naszego aparatu w akcji, ściśle tajne, [Warszawa], [1954 r.], k. 182; ibidem, Plan czynności związanych z akcją „X-2” na terenie w ojew ództw a opol­ skiego od 26 do 29 VII, [Opole], [1954 r.], k. 189.

30 Ibidem , Prelim inarz w ydatków UdsW związanych z akcją przesiedleńczą placów ek zakonnych au­ tochtonicznych z w ojew ództw opolskiego, w rocławskiego i stalinogrodzkiego do Polski centralnej, [Warszawa], [1954 r.], k. 14-16; ibidem, Uzasadnienie przeprow adzenia akcji „X-2”, [Warszawa], [1954 r.], k. 12-13.

31 Ibidem , Pismo w icedyrektora UdsW Romana Darczewskiego do prezesa Rady M inistrów Józefa Cyrankiewicza, [Warszawa], lipiec 1954 r., k. 17.

(10)

Przebieg przesiedlenia

Zdobywanie sankcji Kościoła

Z g odnie z ustaleniam i podjętym i n a początku 1954 r., w ładze dążyły do te ­ go, by przesiedlenia zostały form alnie usankcjonow ane przez wyższe du ch o w ień ­ stw o. Pow ażnym atu tem w ich rękach była złożona przez episkopat 28 w rześnia 1953 r. deklaracja, w której hierarchow ie „z całą stanow czością” przeciw staw ili się antypolskiej i rew izjonistycznej postaw ie części d uchow ieństw a niem ieckie- go32, dająca reżim ow i podstaw ę do „u p raw o m o cn ien ia” planow anej akcji i o g ra­ niczenia ew entualnego o p o ru ze strony duchow ieństw a. Poparcie dla przesiedleń zdobyw ano jednak najczęściej przez różnego rodzaju naciski, k tóry ch form a w odniesieniu do kon k retn y ch osób nie została jak d o tąd w pełn i rozpoznana. C elem tych działań było także doprow adzenie do różnicow ania n astro jó w w Ko­ ściele, a w konsekw encji d okonanie w nim p o działów m iędzy h ierarch ią a niż­ szym duchow ieństw em . W przypadku przesiedleń został on osiągnięty, zarów no bow iem część objętych akcją „X -2” zakonnic, jak i n iek tó re środow iska zakonne obarczały za nie w iną nie tylko w ładze, lecz także episkopat i w łasnych p rz eło ­ żonych, k tórych krytykow ano za uległość w obec reżim u, k ap itu lan ctw o , nielo ­ jalność w obec p o dw ładnych i pozostaw ienie ich sam ym sobie33.

Istotne jest to, że w swojej taktyce reżim w ykorzystyw ał instrum entalnie ślub posłuszeństw a, do którego zobow iązane są zgrom adzenia zakonne. Form alna zgo­ da ich przełożonych znacznie ograniczała m ożliw ości skutecznego o dw ołania się od decyzji przesiedlenia, a jednocześnie narażała duchow ieństw o zakonne na k o n ­ flikt sum ienia, polegający na sprzeczności m iędzy posłuszeństw em w obec p rzeło ­ żonych a racjam i wyższymi zw iązanym i z o b ro n ą p odm iotow ości zgrom adzeń.

O d początku 1954 r. w ładze w yw ierały presję na wyższe duchow ieństw o we w rocław skiej adm inistraturze apostolskiej. Z gody n a likw idację do m ó w zak on­ nych zażądano najpierw o d wyższych przełożonych zakonnych, a gdy nie p rzy ­ niosło to rezultatu, zw róco no się do w ikariusza kap itulnego ks. K azim ierza La- gosza o w ydanie w ytypow anym placów kom decyzji o ich likw idacji opatrzon ych pod pisem ordynariusza i pieczęcią k urii w rocław skiej. Ksiądz Lagosz p o cz ątk o ­ w o odm aw iał i polecił, by sankcje dla tych działań w ydał w ikariusz generalny k u ­ rii w rocław skiej ks. kanonik N e sto r Szukalski; k tóry kategorycznie się tem u sprzeciw ił. Po jego śm ierci (14 lutego 1954 r.) w ładze wym usiły ostatecznie na Lagoszu zarządzenie o likw idacji w ybranych śląskich placów ek zakonnych34.

Przed 28 lipca 1954 r. MBP przeprow adziło też rozm ow ę z wikariuszem gene­ ralnym kurii opolskiej ks. M ichałem Banachem . C hodziło o to, by kuria „w m iarę m ożliw ości” pom ogła w ładzom w przeprow adzeniu przesiedleń. W edług resortu

32 Deklaracja Episkopatu Polski o stworzeniu w arunków dla normalizacji stosunków m iędzy pań­ stw em a Kościołem, Warszawa, 28 IX 1953 r. [w:] P Raina, Kościół w PRL..., t. 1, s. 446.

33 Por. AIPN, MBP, 4068, D epartam ent X MBP, Kościół rzymskokatolicki w Polsce, [Warszawa], [1954 r.], k. 4; AIPN, 01283/903, Informacja naczelnika Wydziału II D epartam entu XI kpt. Kazi­ m ierza Olecha dotycząca konferencji wyższych przełożonych zakonów męskich i żeńskich odbytych w dniach 31 VIII i 1 IX 1954 r. w Warszawie, [Warszawa], 4 IX 1954 r., k. 82-84.

34 W. Szetelnicki, Kapituła Metropolitalna we Wrocławiu w latach 1952-1993, Wrocław 1994, s. 56.

(11)

3 1 8

bezpieczeństw a duchow ny w yraził na to zgodę35 . 29 lipca w siedzibie U dsW J ó ­ zef Siemek przekazał ks. B ronisław ow i D ąbrow skiem u, w spółpracow nikow i se­ kretarza Episkopatu Polski biskupa C horom ańskiego zajm ującem u się kontaktam i z urzędem , inform ację o przesiedleniu n a m ocy decyzji rządu „zakonnic p ro w a­ dzących działalność rew izjonistyczną” z w ojew ództw katow ickiego, opolskiego i w rocław skiego oraz wyjaśnił, że akcja ta nie jest w ym ierzona w Kościół, lecz w zakonnice N iem ki, k tóre „nie przyznają się do Polski, m ów ią po niem iecku i p ragną A denauera”36. Akcja m iała objąć głów nie m ałe dom y zakonne. W edług Siemka, prem ier p oinform ow ał o niej przew odniczącego Konferencji E piskopatu Polski biskupa M ichała Klepacza, co było dla D ąbrow skiego zaskoczeniem 37.

Decyzję o rozpoczęciu przesiedleń zakonnic w ram ach akcji „X -2” C yrankie­ wicz podpisał 30 lipca38; a dzień później przyjechał do O pola, by n a miejscu k o n ­ trolow ać jej przebieg39. Także 30 lipca, po zakończeniu w tym mieście odpraw y ge­ neralnej dotyczącej przesiedleń, do p o w iató w w ojew ództw a katow ickiego, opolskiego i w rocław skiego wyjeżdżały trójki pow iatow e w raz z przedstaw icielem „kolektyw u w ojew ódzkiego” z zadaniem szczegółowego po inform ow ania (najpóź­ niej do 1 sierpnia) ekip likwidacyjnych o działaniach związanych z akcją „X -2”.

Tego sam ego dnia ks. Banacha w ezw ano do Prezydium W ojewódzkiej Rady N arodo w ej w O polu, gdzie w obecności jego przew odniczącego Ja n a M rochen ia R om an Darczew ski, pow ołując się na ustalenia z episkopatem , pow iad om ił go o zarządzeniu w ładz w spraw ie przesiedlenia40. W icedyrektor U dsW uzasadniał je tym , że podczas przeprow adzonej w 1952 r. tzw. ankietyzacji w iele zakonnic określiło swoją n arodow ość jako niem iecką41 i rzekom o nie p o trafiło się p o słu ­ giwać językiem polskim . D arczew ski tw ierdził także, że zakonnice, k tó re w an ­ kiecie podały naro d o w o ść polską, prow adziły m im o to antypolską p ro p agan dę. P oinform ow ał też ks. Banacha, że przeło żon e zakonne zostaną w ezw ane do

35 AIPN, 0445/116, D epartam ent X, Informacja nr 9/167 dotycząca kleru, [Warszawa], 28 VII 1954 r., k. 60.

36 Zob. Sprawozdanie z rozm ow y ks. Bronisławem D ąbrowskim w UdsW, 2 VIII 1954 r. [w:] P Ra­ ina, Losy sióstr zakonnych w P R L . , s. 15.

37 Ibidem , s. 15-16.

38 Z. Kapuścik, Kościół katolicki w czasach Bieruta. Akcja X-2, „Tygodnik K ulturalny” 1989, nr 18, s. 1; J. Pater, Z dziejów wrocławskiego Kościoła, W rocław 1997, s. 102; J. Swastek, Rządcy Archi­ diecezji Wrocławskiej w latach 19 4 5 -1 9 9 5 , W rocław 1998, s. 5 9 -6 0 ; M .H . Zając, Kryptonim „X- -2 ”. Siostry elżbietanki ofiarami przemocy w PRL (1954-1956), W rocław -Poznań 2004, s. 2 6 -2 7 . 39 M . Blok, Wysiedlenie sióstr w 1954 r., Lublin 1989, s. 112.

40 M . Pabijanek, Wysiedlenie sióstr służebniczek N M P prowincji opolskiej do obozów pracy (w roku 1954), „Zaranie Śląskie” 2001, nr 3 -4 , s. 122.

41 W 1952 r. przeprow adzono na Opolszczyźnie tzw. ankietyzację. W jej trakcie inform ow ano za­ konnice, że osoby urodzone na tych ziemiach przed 1945 r. nie mogą się przyznawać do n arodo­ wości polskiej. Część sióstr zakonnych wpisywała więc w ankiecie narodow ość niemiecką. W ten sposób władze zyskiwały argum ent o rzekomym „zniemczeniu” duchow ieństwa na tym terenie i je­ go niechęci do Polski, co zostało w ykorzystane w 1954 r. w trakcie przesiedleń. Zagadnieniem wy­ magającym badań jest to, czy zm anipulow anie „ankietyzacji” było prow adzone świadomie pod ką­ tem planow anych represji w obec śląskiego duchow ieństwa. Jest to praw dopodobne nie tylko dlatego, że pomiędzy obiem a akcjami zachodzi wyraźny związek, lecz także ze względu na to, że w ram ach tej samej „ankietyzacji” wywierano na osoby świeckie innego rodzaju presję - by przy­ znawały się do ich rzekom o polskiego pochodzenia. (S. Jankow iak, op. cit., s. 2 7 6 -2 7 8 ; P. Madaj- czyk, op. cit., s. 156 i n.; M .H . Zając, op. cit., s. 53).

(12)

PW R N , gdzie ustnie i na piśm ie zostaną p o w iadom io ne o zarządzeniu w spraw ie przesiedlenia. W icedyrektor U dsW zażądał p rzygotow ania przez kurię opolską pisem nego nakazu opuszczenia przez zakonnice zajm ow anych ob iek tó w i n ie­ zw łocznego „skierow ania” ich do m acierzystych - w iększych do m ó w zakonnych. Ks. Banach odroczył spełnienie tego żądania do czasu p oro zu m ien ia się z o p o l­ skim w ikariuszem kapitulnym ks. Em ilem Kobierzyckim , k tó ry przebyw ał n a le­ czeniu w W arszawie. Sądzić należy, że była to w jakim ś sensie p ró b a zrzucenia z siebie części odpow iedzialności za tę akcję i sw oista gra n a czas z w ładzam i.

31 lipca ks. Banach w ysłał diecezjalną referen tk ę do spraw zak on ów żeńskich, s. A nnuncjatę Dybałę, z poufnym pism em do stolicy. Tego sam ego dnia otrzy m a­ ła o n a od ks. Kobierzyckiego pełn om ocnictw o do usankcjonow ania przesiedleń udzielone opolskiem u w ikariuszow i generalnem u42. W zw iązku z tym ksiądz Ba­ nach p odpisał odpow iednie rozporządzenie adresow ane do przełożonych zak on ­ nic. Pow ołując się na upow ażnienie udzielone m u przez opolskiego w ikariusza kapitulnego, uniew ażniał z dniem 3 sierpnia zezw olenie n a utrzym yw anie d o ­ m ó w zakonnych w m iejscow ościach p o danych w załączniku do d o k u m en tu i co ­ fał zakonnicom przyw ileje na utrzym anie p row ad zon ych przez nie kaplic. Siostry „opuszczając niezw łocznie” swoje placów ki, m iały zabrać in w entarz żywy i um e­ blow anie43. Pod naciskiem w ładz 31 lipca podobnej treści ośw iadczenie w ydali dla diecezji katow ickiej ks. Jan Piskorz, a dla ad m inistratury apostolskiej w ro ­ cławskiej ks. K azim ierz Lagosz44.

31 lipca prezydia w ojew ódzkich rad naro d o w y ch w K atow icach, O p o lu i W rocław iu przygotow ały skierow ane do p rzełożonych zakon ów pism a, w k tó ­ rych zażądano w ydania w szystkim podległym im zakonnicom polecenia opusz­ czenia likw idow anych 3 sierpnia placów ek (podanych w załączniku do pisma) i w yjazdu do w yznaczonych o śro d k ó w przejściow ych; zgrom adzenia m iały za­ brać ze sobą cały niezbędny inw entarz. Decyzję o przesiedleniu starano się legi­ tym izow ać, odw ołując się do przepisów praw a: art. 16 rozp orząd zenia prezy­ d en ta RP z 23 grudnia 1927 r. o granicach pań stw a (DzU rP 1927, n r 11, poz. 83 {nr 117, poz. 996}) i art. 16 ro zporządzen ia p rezy den ta RP z dn ia 27 p aź­ dziernika 1932 r. - p raw o o stow arzyszeniach (DzU RP 1932, n r 94, poz. 808; DzU RP 1946, nr 4, poz. 30; DzU RP 1949, n r 41, poz. 3 02 ; DzU RP 1949, n r 45, poz. 335). O d nakazu nie przew idyw ano odw ołania, a o p ó r m iał p o w o ­ dow ać konsekw encje k arne45. Pism a z 31 lipca m iały być dostarczone 3 sierpnia do w szystkich objętych likw idacją placów ek zakonnych, co m iało usan kcjo no ­ w ać praw nie akcję „X -2” i zapobiec p ro testo m ze strony przełożonych likw ido­ w anych do m ó w zakonnych. Pod dok u m en tem sankcjonującym przesiedlenia w w ojew ództw ie katow ickim podpis złożył sekretarz tam tejszego PW R N Stefan Stańczyk, w w ojew ództw ie opolskim - przew odniczący P W R N Ja n M rocheń , we w rocław skim zaś - przew odniczący P W R N Szczepan Jurzak.

42 M. Blok, op. cit., s. 14-15.

43 M. Pabijanek, op. cit., s. 122; M .H . Zając, op. cit., s. 20.

44 W spomnienia o współpracy międzyzakonnej zgromadzeń zakonnych żeńskich w Polsce po II wojnie światowej do 1960 r., cz. 1, oprac. A. Łączkówna, Warszawa 1986, s. 171; M .H . Zając, op. cit., s. 22. 45 Zarządzenie Prezydium W R N we Wrocławiu nr W 3 -4 6 -5 4 , 31 VII 1954 r. [w:] W spomnienia o współpracy m iędzyzakonnej..., s. 170.

(13)

Ulegając presji w ładz, ks. B anach zw ołał 2 sierpnia w ku rii opolskiej k o n fe­ rencję, na k tó rą zaprosił niektórych dziekanów i proboszczów (najpewniej spo­ śród tzw. p ostępow ego duchow ieństw a), by w obecności przedstaw icieli Komisji D uchow nych i Świeckich Działaczy K atolickich przy W ojew ódzkim K om itecie F rontu N a ro d o w eg o z O p o la i W arszawy p o in fo rm o w ać ich o planow anej n a­ stępnego dnia likw idacji do m ó w zakonnych i przesiedleniu zakonnic. Decyzję tę m otyw ow ał w zględam i narodow ościow ym i. Info rm ow ał, że miejsce przesiedlo ­ nych zakonnic zajm ą zgrom adzenia z Polski centralnej. W ezwał też zebrane d u ­ chow ieństw o, by w trakcie przesiedlenia uspokajało „środ ow iska”, a także za­ chow ało ścisłą tajem nicę do czasu przep ro w ad zen ia tej akcji. O polski w ikariusz generalny zaznaczył, że decyzje w ładz państw ow ych i kościelnych w tej spraw ie są n ieodw o łalne i ostateczne46.

2 sierpnia odbyły się też dwie narady: jedna z członkam i „kolektyw ów pow ia­ tow ych”, druga zaś z „trójkam i” wyznaczonym i do likwidacji dom ów zakonnych; ich celem było dokładne zapoznanie tych grem iów z planam i operacyjnym i doty­ czącymi akcji „X -2”. Tego samego dnia do katowickiego, opolskiego i w rocław skie­ go PW R N w ezw ano przełożone generalne i prow incjalne zakonów. Przew odniczą­ cy prezydiów 47 przekazali im do podpisania zarządzenia z 31 lipca o przesiedleniu podległych im zakonnic i likwidacji prow adzonych przez nie dom ów 48. Według ks. Banacha podpisy takie złożyły wszystkie zobow iązane do tego przełożone gene­ ralne oprócz m atki generalnej służebniczek N M P D em etrii Cebuli49.

Pozory legalizmu

Sankcja p ra w n a zastosow ana w odniesieniu do akcji „X -2” w w iększości p rzy­ pad k ó w nie m iała racjonalnego uzasadnienia. A rtykuł 16 rozp orząd zenia o gra­ nicach państw a odnosił się do pasa granicznego, podczas gdy niew iele z likw ido ­ w anych do m ó w zakonnych leżało w jego obrębie. Z astosow anie art. 16 praw a o stow arzyszeniach stanow iącego o zaw ieszeniu lub zabronieniu działalności sto­ w arzyszenia „ze w zględów bezpieczeństw a publicznego lub och ron y gran ic” by­ ło nadużyciem w stosunku do potencjalnego zagrożenia, a w odniesieniu do zgrom adzeń zakonnych faktycznie nie znajdow ało uzasadnienia op artego n a re ­ alnych przesłankach. Przepisy tego artykułu zostały zastosow ane selektyw nie 3 2 0 - nie objęto nim i miejscowej ludności świeckiej, a tru d n o zakładać, żeby jedynym

p o d m io tem zdolnym do działań o charakterze antypaństw ow ym były żeńskie zgrom adzenia zakonne. A rtykuł ten nie m ógł być też zastosow any do zakonów, które nie posiadały statusu świeckiego stowarzyszenia. W ym agał także innego

try-46 M . Pabijanek, op. cit., s. 123.

47 W opolskim Prezydium W R N Jan M rocheń prow adził rozm owy z przełożoną generalną francisz­ kanek ubogich sióstr z Krzyżanowic s. M arią Mikosz, przełożoną prow incjalną służebnic NSJ z Ra- ciborza-O stróg s. Biblianną Woźnią, przełożoną sióstr de N o tre Dame z O pola s. Jarosław ą Bonczek i przełożoną prow incjalną franciszkanek od chrześcijańskiej miłości z O tm ętu s. M arią Bonkosz (AIPN, 01283/1201, Plan czynności związanych z akcją „X -2” na terenie w ojew ództw a opolskiego od 26 do 29 VII 1954 r., [Opole], [1954 r.], k. 188-189).

48 A. Sitek, Organizacja i kierunki działalności Kurii Adm inistracji Apostolskiej Śląska Opolskiego w latach 1 9 4 5-1956, W rocław 1986, s. 126; M .H . Zając, op. cit., s. 19.

(14)

bu p ostępow ania - instancją ko m p eten tn ą do jego zastosow ania była b ezpośred­ nia świecka w ładza nadzorcza, k tó rą dla zakonów nie było PW R N , lecz sam odziel­ ny R eferat N ad zo ru Stowarzyszeń W yznaniowych w UdsW. A rtykuł 16 stawiał p o ­ n a d to kilka istotnych w arunków , k tó ry ch w ładze nie spełniły - decyzja o przesiedleniu pow inna być um otyw ow ana, zawieszenie działalności danego p o d ­ m iotu nie po w odow ało usunięcia go z zajm ow anego terenu, decyzja zawierająca postanow ienie o rozw iązaniu m usiała zawierać wyznaczony, od pow iedni do jej re ­ alizacji term in, a decyzja o zawieszeniu m iała być w ykonana natychm iast, co nie oznaczało jednak autom atycznego w yprow adzania się z zajm ow anego obiektu.

Przesiedlenia naruszały nietykalność osobistą i m ieszkań. Z arząd zenia PW R N były sprzeczne z postanow ieniam i K onstytucji PRL (art. 4, art. 69, art. 70, art. 72 p k t 2, art. 73 i art. 74), a także uchw ałam i Rady Państw a i Rady M inistrów z 14 grudnia 1950 r., k tó re przyznaw ały p raw o do o dw o łań . Ł am ano też inne przepisy p raw ne, m .in.: rozpo rządzen ie P rezydenta RP o p o stęp o w an iu ad m in i­ stracyjnym z 22 m arca 1928 r., d ek ret o publicznej go spodarce lokalam i z 21 lipca 1945 r., dekret o g ospodarow aniu lokalam i z 21 gru d n ia 1945 r. i dek ret o o chronie sum ienia i w yznania z 5 sierpnia 1949 r. Przejm ow anie m ajątku zg ro ­ m adzeń przez państw o było też sprzeczne z ustaw ą z 20 m arca 1950 r. o przeję­ ciu dó b r m artw ej ręki i p o stan o w ien iam i tzw. p o ro z u m ie n ia p om iędzy p a ń ­ stw em a K ościołem z 14 kw ietnia 1950 r.

Przesiedlenia naruszały reguły zak onów żeńskich, k tó re w w iększości należa­ ły do tzw. zgrom adzeń czynnych, prow adzących działalność dobroczyn ną i cha­ rytatyw ną. N arzu co n a przez reżim zm iana tych w a ru n k ó w praktycznie u niem oż­ liw iała zakonom w ypełnianie ich statutow ej działalności. Bezpraw ie przesiedleń polegało też na tym , że objęto nim i nowicjaty, co w edłu g przepisów p raw a k a­ nonicznego w ym agało zgody Stolicy A postolskiej; podobnej decyzji w ym agała li­ kw idacja klasztorów .

Likwidacja dom ów zakonnych i umieszczenie zakonnic w ośrodkach

przejściowych

D o akcji „X -2” zaangażow ano znaczny zasób sił i środków. O d 2 sierpnia te ­ ren w okół likw idow anych obiektów, a czasem całe miejscowości, z których prze­

siedlano zakonnice, zabezpieczały zm otoryzow ane i uzbrojone siły UB i M O ; 3 2 1 o skali tych działań m oże świadczyć fakt, że objęto nim i np. O p o le50. D o b ezpo ­

średniej realizacji przesiedleń przystąpiono 3 sierpnia, najczęściej około godziny 5 .00 lub 6.00 rano. Do w ybranych o środków zakonnych w w ojew ództw ach ka­ tow ickim , opolskim i w rocław skim przyjeżdżały komisje likwidacyjne, k tó re da­ w ały siostrom przełożonym do po dpisania pism a z PW R N i z kurii o zawieszeniu działalności, a także nakazy natychm iastow ego przeniesienia się albo do m acie­ rzystych do m ów zakonnych, albo do o środków przejściowych. C zęsto zakonnice inform ow ano o tym , że ich zakonne przełożone wyraziły form alną zgodę na te

50 A. Sitek, Organizacja i kierunki działalności..., s. 126-127. Relacje zakonnic o przebiegu przesiedleń zob. B.J. Kucharczyk, Zycie i praca sióstr franciszkanek szpitalnych w okresie sowietyzacji kraju, „Śląsk Opol­ ski” 2001, r. 11, nr 1, s. 9 i n.; M. Pabijanek, op. cit., s. 124 i n.; P Raina, Losy sióstr zakonnych w PRL..., s. 33 i n.; Wspomnienia o współpracy międzyzakonnej..., s. 173 i n.; M .H . Zając, op. cit., s. 91 i n.

(15)

działania. D o dom ów zakonnych służebniczek NMP, któ ry ch przeło żon a nie w y­ dała zgody na przesiedlenie, przedstaw iciele w ładz w kraczali bez przedstaw ienia odpow iednich decyzji na piśmie. Podobne przypadki zdarzały się zresztą też w in­ nych placów kach51. Z akonnice właściwie nie m iały m ożliw ości o dw ołania się do w ładz kościelnych, którym podlegały. In na spraw a, że w ładze nie przew idyw ały możliw ości odstąpienia od zaplanow anych działań, tak więc po rozpoczęciu akcji „X -2” wszelkie protesty strony kościelnej52 były skazane n a niepow odzenie, p o ­ n ad to Kościół nie m iał podów czas ani w ystarczających sił, ani środków.

N iew iele do m ó w zakonnych w iedziało wcześniej o przesiedleniu53. P rzełożo­ ne, k tó re zostały poin fo rm o w an e o tym przez w ładze, przy ów czesnym stanie środkó w łączności, nie były w stanie w ciągu zaledw ie jednego dnia przekazać tej w iadom ości podległym sobie placów kom . N iezapow iedziane najścia „trójek li­ kw idacyjnych” i ekip ro b o tn ik ó w były dla w iększości zakonnic zaskoczeniem , w yw ołującym strach oraz niepew ność o los w łasny i zgrom adzeń. W iększość z nich była p rzekonana, że zostaną aresztow ane, w yw iezione do w ięzień, o b o ­ zów pracy przym usow ej (co zresztą później się p otw ierdziło), na Syberię lub do w ojew ództw w schodnich Polski; w iele z nich obaw iało się o w łasne życie.

Siły bezpieczeństw a zabezpieczały likw idow ane placów ki od zew nątrz przed ew en tualną ucieczką z nich zakonnic. B ezw arunkow o zabraniano im o ddalania się; w razie konieczności m ogły to zrobić jedynie w tow arzystw ie członka grupy likwidacyjnej. W p rzypadku nieobecności którejś z sióstr starano się ustalić jej miejsce p o b y tu i sprow adzić do m acierzystego o śro dka zakonnego. Z ak o n n ico m w ydaw ano polecenie spakow ania bagażu osobistego i przy go tow an ia się do opuszczenia do m ó w zakonnych. Ż ąd a n o też w puszczenia do klauzury i w ydania kluczy do likw idow anych obiektów. Po ich zajęciu ew idencjonow ano osoby i m a­ jątek zakonny, spisyw ano p ro to k ó ł zdaw czo-odbiorczy obejm ujący żywy i m ar­ twy inw entarz, ustalano zapotrzebow anie n a tra n sp o rt i m eld ow ano o tym w szystkim „trójce pow iato w ej”.

Pakow aniem inw entarza (na ogół od 4 sierpnia) zajm ow ały się w yznaczone w edług klucza ideologicznego ekipy robotników . Ich zaangażow anie polityczne m iało gw arantow ać bezkolizyjne przeprow adzen ie w yw ozu ruchom ości zak o n ­ nic. Pakow anie dobytku przesiedlanych zgrom adzeń p rzep ro w ad zan o najczęściej bez odpow iedniego zabezpieczenia. Z godn ie z w ytycznym i MBP zw ierzęta 3 2 2 i w iększe bagaże zakonnic łado w ano do pociągów , k tó ry m i tran sp o rto w an o je dalej koleją do klasztoró w przeznaczonych n a o środ ki in terno w ania; rzeczy oso­ biste i pościel przew ożo no sam ochodam i ciężarow ym i, którym i k ażdorazow o m usiała jechać także jedna lub kilka sióstr zak onnych54. Jakaś część żywego in­ w entarza i m ienia p ozostała jed nak w opuszczonych dom ach zakonnych55.

51 Pro m emoria Sekretariatu Episkopatu Polski, 22 IX 1954 r. [w:] P. Raina, Losy sióstr zakonnych w P R L . , s. 67.

52 Ibidem , s. 35 i n.

53 M . Pabijanek, op. cit., s. 125.

54 W ytyczne operacyjne D epartam entu X I MBP dotyczące akcji o kryptonim ie „X-2” wysiedlenia za ­ konnic z dom ów zakonnych na G órnym i D olnym Śląsku [1954 r.] [w:] M etody pracy operacyjnej..., s. 184.

(16)

Podczas likwidacji śląskich d om ów zakonnych dochodziło do wielu nadużyć, ta ­ kich jak brak poszanow ania przedm iotów kultu religijnego i reguł życia zakonnego, znieważanie i zastraszanie zakonnic, niszczenie i kradzież ich m ajątku. Przesiedlenia przebiegały często z użyciem siły, zdarzały się pobicia zakonnic56. Siostry zakonne zmuszano do podpisyw ania oświadczeń o dobrow olnym opuszczeniu ośrodków, odbierano im dow ody osobiste, w których dokonyw ano adnotacji o w ym eldow a­ niu z danej miejscowości. Przełożonym zgrom adzeń grożono sankcjami za próby ucieczki podległych im sióstr zakonnych lub o pór z ich strony57. Już w pierwszych dniach po przesiedleniu zdarzały się przypadki nam aw iania zakonnic do rezygnacji z życia zakonnego58. O próżnione dom y do czasu ich zagospodarow ania pozostaw a­ ły p o d kontrolą UB i M O , a także specjalnych trzyosobow ych grup roboczych.

W edług ocen MBP likwidację placów ek zakonnych p rzeprow ad zon o bez w ięk­ szych kom plikacji. W jej trakcie nie zanotow ano pow ażniejszych w ystąpień ani duchow ieństw a, ani osób świeckich59. O p ó r zakonnic nap o tk an o w pojedynczych ośrodkach i szybko go przełam ano albo siłą, albo po w yjaśnieniach i przedstaw ia­ niu państw ow ych i kościelnych zarządzeń dotyczących przesiedlenia. N a o p ó r n a­ trafio no m .in. w Sosnowicach w w ojew ództw ie katow ickim , gdzie zakonnice k a­ tegorycznie zaprotestow ały przeciw ko żądaniu o d dan ia d o w o d ó w tożsam ości60. Po w ytłum aczeniu im pow o d u o debrania d ok u m en tó w i zapew nieniu, że zostaną im oddane, siostry ustąpiły. W W ieszowie i Z brosław icach zakonnice nie chciały w puścić ekip likwidacyjnych i próbow ały ucieczki; zostały jednak zatrzym ane i odprow adzon e z pow rotem , w Bytom iu zaś zgłosiły chęć w ystąpienia z zakonu za cenę pozostaw ienia ich na miejscu jako osoby świeckie. W innej placów ce w tym mieście przełożona s. Agnieszka Kubica zachow yw ała się prow okacyjnie w obec ekip likwidacyjnych, zaznaczając, że „takiego szykanow ania zakon nie d o ­ znał naw et za panow ania H itle ra ”61. Podobnie oceniało akcję „X -2” w iele innych przesiedlanych zakonnic. Jak donosił ra p o rt MBP: ,W jednym w ypadku p rzeło ­ żona placów ki usiłow ała pobić członków kom isji i nie chciała ich w puścić do p o ­ mieszczeń, w innym zakonnice przed opuszczeniem placów ki zaczęły dew astow ać jej urządzenia. W pow iecie O pole zorganizow ano »cud«. Incydent zlikw idow ano szybko przez zdem askow anie inspiratora. Jed n a z zakonnic w yraziła się, że »nie chce jak pozostałe zakonnice tej placów ki prow adzić wrogiej ro bo ty rew izjoni­ stycznej przeciw ko Polsce, jak to robią te, z którym i zamieszkuje«”62.

56 M. Pabijanek, op. cit., s. 127; M .H . Zając, op. cit., s. 31.

57 W ytyczne operacyjne D epartam entu X IM B P dotyczące akcji o kryptonim ie „X-2” wysiedlenia za ­ konnic z dom ów zakonnych na G órnym i D olnym Śląsku, [1954 r.] [w:] M etody pracy operacyjnej..., s. 184.

58 B.J. Kucharczyk, op. cit., s. 10.

59 AIPN, 01283/1201, Informacja dotycząca rewizjonistycznej działalności zakonów żeńskich na te­ renie wojew ództw opolskiego, wrocławskiego i części stalinogrodzkiego, 9 VIII 1954 r., k. 89. 60 Ibidem, R aport specjalny naczelnika Wydziału XI WUBP w Stalinogrodzie por. Ryszarda Janu­ szewskiego do naczelnika Wydziału II D epartam entu XI MBP w Warszawie, dotyczący przebiegu akcji przesiedlenia części placówek zakonów żeńskich z terenu w ojew ództw a stalinogrodzkiego, ści­ śle tajne, Stalinogród, 9 VII 1954 r., k. 47.

61 Ibidem , k. 46.

62 AIPN, 01283/1201, Informacja dotycząca rewizjonistycznej działalności zakonów żeńskich na tere­ nie województw opolskiego, wrocławskiego i części stalinogrodzkiego, Warszawa, 9 VIII 1954 r., k. 88.

(17)

3 2 4

Ponad połow ę z około 318 zlikw idow anych ośro d k ó w zakonnych w w oje­ w ództw ach katow ickim , opolskim i w rocław skim 63 przeznaczono n a obiekty uży­ teczności publicznej; u tw orzon o z nich: 71 przedszkoli, 41 o środ kó w zdrow ia, 18 świetlic, 10 żłobków , 10 bibliotek, 5 izb p o ro d o w y ch , 4 internaty, 3 szkoły i 14 obiektów o innym przeznaczeniu64. Statusu pozostałych około 142 nie u d a ­ ło się jak d o tąd ustalić, choć w iadom o, że w niektórych z nich zostali później za­ k w aterow ani robotnicy (najpewniej zatrudnieni przy akcji „X -2”); inne przekaza­ n o proboszczom z zastrzeżeniem , że nie b ędą przeznaczone na sale parafialne65.

„Koncentracja”

Z godnie z wytycznymi resortu bezpieczeństw a w dniach 4 -5 sierpnia zakonni­ ce przew ieziono do 17 dom ów zakonnych - w Katowicach-Bogucicach i Strum ie­ niu w w ojew ództw ie katow ickim ; w Krzyżanowicach, Nysie, O polu, O tm ęcie, Po­ rębie, R aciborzu i Strzelcach w w ojew ództw ie opolskim , a także w Kraszewicach, Krzeszowie, O łdrzychow icach Kłodzkich, Trzebnicy i W rocław iu w w ojew ództw ie w rocław skim 66. Przedstawiciele PW R N pow iadam iali 4 sierpnia przełożone tych ośrodków o planow anym przyjeździe przesiedlonych sióstr, k tó re z polecenia w ładz miały tam być okresow o zakw aterow ane. R esort bezpieczeństw a nakazywał przygotow anie w ośrodkach przejściowych odpow iednich w aru n k ó w socjalnych67.

Przew ożenie zakonnic do ośro d k ó w przejściow ych przebiegało n a ogół spraw nie; gorzej było z organizacją w yładunk u n a m iejscu. W Krzeszowie, Trzeb­ nicy i W rocław iu zapanow ał chaos w yw ołany nieobecnością tzw. trójek, któ re m iały tra n sp o rt przyjm ow ać. D oprow adziło to do kradzieży i niszczenia m ienia zakonnic, czego dopuszczały się przede wszystkim ekipy w y ład u n k o w e68, a

inter-63 Zestawienie dom ów zlikw idow anych 3 V I I I 1954 r. i nieoddanych po październiku 1956 r. wg sta­ nu z 1 IV 1958 r. [w:] P Raina, Losy sióstr zakonnych w P R L ..., s. 182.

64 AAN, UdsW, 84/123, Zestaw ienie liczbowe Referatu do spraw W yznań przy Prezydium W R N w O polu z przebiegu akcji „X-2” na terenie w ojew ództw a opolskiego, w rocławskiego i stalino- grodzkiego w okresie od 26 VII do 8 VIII 1954 r., [Opole], [1954 r.], k. 1.

65 AAN, A ntoni Bida - spuścizna 19 5 3 -1 9 5 4 , 484/13, N otatki A ntoniego Bidy, Konferencja p od­ sumowująca akcję „zakonnice-autochtonki”, Warszawa, 18 VIII 1954 r., k. 286.

66 W województwie w rocław skim były to: we W rocławiu - dom prowincjalny jadwiżanek, klasztor m arianek, klasztor sióstr zakonnych de N o tre Dame, klasztor elżbietanek; w O łdrzychowicach - dom generalny franciszkanek sióstr miłosierdzia; w Krzeszowie - klasztor benedyktynek; w Trzeb­ nicy - dom generalny borom euszek; w Kraszewicach - klasztor elżbietanek. W wojew ództw ie opol­ skim: w O polu - dom sióstr de N o tre Dame; w Nysie - klasztor elżbietanek; w Raciborzu - klasz­ tor (siedziba prowincji) służebnic NSJ; w Krzyżanowicach - klasztor franciszkanek ubogich sióstr; w Strzelcach - klasztor elżbietanek; w O tmęcie - klasztor franciszkanek od chrześcijańskiej miłości; w Porębie - nowicjat i dom em erytek służebniczek Najświętszej M aryi Panny. W w ojew ództw ie ka­ towickim: w Katowicach - dom prowincjalny jadwiżanek i w Strumieniu - klasztor sióstr de N otre Dame (AIPN, 01283/1201, Zestaw ienie koncentracji placów ek zakonów żeńskich autochtonicz­ nych, [1954 r.], k. 171-173). Jak dotąd nie udało się ustalić, czy decyzje o zakw aterow aniu zakon­ nic w tych ośrodkach wydały też władze kościelne.

67 W ytyczne operacyjne D epartam entu X I MBP dotyczące akcji o kryptonim ie „X-2” wysiedlenia za ­ konnic z dom ów zakonnych na G órnym i D olnym Śląsku [1954 r.] [w:] M etody pracy operacyjnej..., s. 184.

68 AIPN, 01283/1201, R aport specjalny naczelnika Wydziału XI WUBP w Stalinogrodzie por. Ry­ szarda Januszewskiego do naczelnika Wydziału II D epartam entu XI MBP w Warszawie, dotyczący

(18)

w encje w tej spraw ie najczęściej ig n o ro w a n o 69. W Krzeszow ie m ilicjant uk rad ł rzeczy sióstr, doszło także do m asow ych kradzieży i w yw ożenia ich m ienia do m iasta przez osoby cyw ilne70.

W ośrodkach przejściow ych zakonnice po d d aw an o now ym szykanom (naci­ ski psychiczne, w ystaw ienie na stres). M im o pew nych przy gotow ań p oczy nio ­ nych przez w ładze czekały je tam najczęściej tru d n e w aru n k i socjalne71. W n ie­ któ rych o środkach w ładze w ykazały się cynizm em , przygotow ując w ystaw ne poczęstunki dla przesiedlanych zakonnic72. W iadom o, że w e W rocław iu film o­ w ano elżbietanki, a najpew niej ro b io n o im też zdjęcia73. Sądzie należy, że przy­ gotow yw ano w ten sposób m ateriał p ro pagan do w y m ający przedstaw iać rz ek o ­ m ą troskę, jaką państw o otaczało przesiedlane „rew izjonistki”.

N a następnym etapie akcji „X -2” siostry zakonne były kierow ane z ośro dk ów przejściow ych do docelow ych o śro d k ó w intern o w an ia albo, w ram ach „k o ncen ­ tracji”, pozostaw ały n a miejscu lub były przew ożone do ich o śro d k ó w m acierzy­ stych w w ojew ództw ach katow ickim , opolskim i w rocław skim . W edług przybli­ żonych danych państw ow ych „koncentracją” objęto łącznie (dla różnych źródeł) od 216 (zob. tabela) do 24 6 zakonnic74. Ź ró d ło prow eniencji kościelnej szacuje tę liczbę na 2 3 8 75.

Tab. nr 1. Dane M BP o liczbie zakonnic „skoncentrowanych” w sierpniu 19 5 4 r. w ra­ mach akcji „X -2”76

W ojew ództw o Liczba zakonnic „skoncentrow anych”

Liczba placów ek zakonnych, skąd pochodziły „skoncentrow ane” zakonnice

Katowickie 15 3

Opolskie 71 13

W rocławskie 130 54

RAZEM 216 70

In tern o w a n ie

5 i 6 sierpnia p o d uzbrojoną eskortą i w autobusach z napisam i „pielgrzym ka” lub „w ycieczka” w iększą część przesied lo n y ch w ra m ach akcji „X -2” zak on nic

____________________ 3 2 5

przebiegu akcji przesiedlenia części placów ek zakonów żeńskich z terenu w ojew ództw a stalino­ grodzkiego, ściśle tajne, Stalinogród, 9 VII 1954 r., k. 45.

69 Ibidem. 70 Ibidem, k. 44.

71 M. Pabijanek, op. cit., s. 127-128; M .H . Zając, op. cit., s. 32. 72 M .H . Zając, op. cit., s. 98.

73 Ibidem, s. 93.

74 AIPN, 01283/1201, Zestaw ienie liczbowe dotyczące zakonnic objętych akcją „X-2”, [Warszawa], [1954 r.], k. 170.

75 W spomnienia o współpracy m iędzyzakonnej..., s. 173.

76 AIPN, 0445/94, t. 1, Zestaw ienie żeńskich zakonów przesiedlonych z terenu w ojew ództw opol­ skiego, w rocławskiego, stalinogrodzkiego, odpis, [Warszawa], [1954 r.], k. 149. Liczbę 216 inter­ now anych zakonnic potw ierdza też inne źródło państwow e (AIPN, 01283/1201, Informacja w spra­ wie akcji przesiedlenia zakonów autochtonicznych z w ojew ództw opolskiego, wrocławskiego i stalinogrodzkiego, Warszawa, 13 VIII 1954 r., k. 89).

Cytaty

Powiązane dokumenty

W yróżnienie zaś stano w i pojaw ia­ jące się na niebie, a zapow iedziane przez niego cudow ne zjaw isko... Roza w edług konw encji

Podobnie jak w przypadku leczenia choroby Parkinsona (i innych zespo³ów parkinsonow- skich) czy padaczki wzajemne zale¿noœci miêdzy zabu- rzeniami neurologicznymi (zw³aszcza

Następstwem urazów twarzoczaszki mogą być objawy oczne i oczodołowe, takie jak podwójne widzenie, zaburzenie ruchomości gałki ocznej, osłabienie ostrości wzroku aż

Uproszczona ewidencja podatkowa jest stosowana w sektorze małych i śred- nich przedsiębiorstw, który słusznie uważany jest za filar każdej gospodarki. Stąd

Child’s welfare as a pedagogical challenge for family and society – based on John Paul II teaching..

Autor sugeruje, że sam oświadom ość ma podstawowe znaczenie w ew olucji gatunku ludzkiego, jest ona nowym rodzajem energii a n ie tajem niczą substancją, jest to

Zestawienie to nie zgadza się z relacją lustratora starostwa, z której wynika, że otrzymywał on dziesięciny również ze wsi Nygut po 13,75 korca pszenicy i owsa, ze wsi Boże Pole

UA can be beneficial for social develop- ment in the form of urban food security (to prevent hunger as well as to provide access to fresh and healthy food), community development