S z e r z e j n a str. 3 i 9. M istrzostw a sztangistów. VIII Mistrzostwa Polski Weteranów w Podnoszeniu Ciężarów odbędą się w najbliższą

Jarocińska

TYG O D NIK ZIEM I JAROCIŃSKIEJ

4 ,

Nr 16 (394), 17 kwietnia 1998 ISSN 1230-851X

nr indeksu 343 82X

Cena 1,30 zł___________

D ob ry start na polach

O d 1990 roku k in o “E c h o ” d z ie r ż a w i J ó z e f Ł y s k a w a , w ł a ś c i c i e l m ie s z c z ą c e j s ię w tym sa m y m b u dyn ku w y p o ­ ż y c z a ln i kaset w ide o. D z ie r ­ żaw ca przejął obiekt na p o d ­ staw ie bezterminowej u m o w y z a w a rte j z g m in ą . P o r o z u ­ m ie n ie prz e w id u je bezpłatne użyczenie obiektu, p o d w arun ­ kiem prow adzenia w n im dzia­

ła ln o ś c i k in o w e j. W lu ty m 1997 roku R a d a M ie js k a p rz y­

ję ła u chw ałę o oddaniu bu d yn ­

ku w najem na czas określony, ty m sa m y m nie zgadzając się na propozycję sprzedaży całej nieruchom ości. - N ie m o g liś m y d ł u ż e j t r w a ć w t a k i m z a w i e ­ s z e n iu . K i n o b y ło n i b y m ia s ta , p r o w a d z o n e p r z e z p r y w a t n e g o w ł a ś c i c i e l a . O n n i e c z u ł s i ę z o b o w i ą z a n y d o p r o w a d z e n i a ż a d n y c h r e m o n tó w - uzasadniał k o n ie c z n o ś ć u r e g u lo w a n i a sytuacji w iceburm istrz H e n ry k K o w a ls k i.

D o k o ń c z e n i e n a str. 5

N A W IE L K A N O C

Zegar dla kościoła Dzwon dla kaplicy

Kinowy „tasiemiec”

Ponad rok temu Rada Miejska w Jarocinie zdecydowała o wynajęciu kina “Echo”. Przez kilkanaście miesięcy nie udało się jednak podpisać umowy najmu. Wiceburmistrz Henryk Kowalski ma nadzieję, że stanie się to niebawem, chociaż nie wyklucza rozpoczęcia nowej procedury wyłania- jącej najemcę lub przekształcenia kina w jednostkę budżetową podlegającą Jarocińskiemu Ośrodkowi Kultury.

CZYTAJ NAS

W INTERNECIE

http://www.idea.aom.pl/GJ

I NAPISZ DO NAS

g j @ id e a .c o m .p l

O d k il k u d n i n a w i e ż y k o ś c io ł a św . M a r c i n a c z a s o d m i e r z a n o w y z e g a r . W n o w e j p a r a f i i M a t k i B o s k ie j F a ti m s k i e j n a Ł u g a c h r o z b r z m ie w a g l o s n o w e g o d z w o n u

S z e r z e j n a str. 3 i 9

R o ln ic y w ykorzystu ją sprzyjającą pogodę. S ie w y zbóż jarych s ą ju ż na u kończen iu. T rw a sadzenie z ie m n ia k ó w i w arzyw . R o z p o c z ą ł się też inten syw ny w zrost ozim in, które w w ię ksz ości dobrze przetrw ały zimę.

M ickiew icz w Sm iełow ie

Z okazji obchodów Roku Mickiewiczowskiego w sobotę, 18 kwietnia w śmiełowskim pałacu zostanie wystawiony spektakl “Salon Pana Adama. Mickiewicz w pieśni i poezji.”

N a spektakl “S alo n Pana A d a m a ” w w y k o n a n iu studentów W y d z ia łu W o k a ln o -A k to rs k ie g o A k a d e m ii M u z y cz n e j w P o z ­ naniu i aranżacji scenicznej Z b ig n ie w a G ro c h a la zaprasza o g o ­ dzinie 18.00 M u z e u m w Śm iełow ie. W zorganizow aniu im prezy p o m o gła firm a “In te r-E lkan ” z Jarocina.

C z y t a j n a str. 7

„Wodociągi” mają prezesa

i Jaraczewo

Laury Darii

Daria Wojciechowska z Góry “wyśpiewała” w Pe­

tersburgu nagrodę specjalną na festiwalu “Młode gwiaz­

dy”. Dziewczynka otrzymała Zaproszenie na festiwale W Moskwie i na Krymie.

O p ró c z D a rii W ojc ie c h o w ­ skiej n a festiw al została zapro­

sz o n a ró w n ie ż

Ola

tury. D z ie w c z y n k i w y stą p iły

w

zentantów 2 0 innych krajów.

D o k o ń c z e n i e n a s t r 9

Kotlin

Gaz za rok

Kotlińscy radni przyjęli uchwałę w sprawie szcze­

gółowych zasad utrzymania czystości i porządku w gmi­

nie. Postanowili też zaciągnąć zobowiązanie na budowę sieci gazowej w Kotlinie.

Podczas ostatniej sesji kot­

liń s c y rad n i p rz y ję li u c h w a łę w spraw ie szc ze gó ło w yc h za­

sad utrzym ania czystości i p o­

rządku w gminie.

D o k o ń c z e n i e n a str. 5

M istrzostw a sztangistów

VIII Mistrzostwa Polski Weteranów w Podnoszeniu Ciężarów odbędą się w najbliż­

szą niedzielę 19 kwietnia w Ja­

rocińskim Ośrodku Kultury.

O god z in ie 9.00 na p o m o ­ ście u staw io n ym na scenie sali w id o w is k o w e j J O K - u sta n ą pierw si uczestnicy mistrzostw.

Ryw alizow ać będą najlżejsi - ka­

tegorie 56, 62 i 69 kg. U ro c z y ­ ste otw arcie jarociń skich m is­

trzostw nastąpi o godz. 11.30.

A trakcją dla kibiców m oże być w ystę p n ajlepszych w P o lsc e sztangistek, które o godz. 1 2 .0 0 rozegrają sw oje z a w o d y G ran d P r ix . C i ę ż a r o w c y w e te r a n i staną na p o m o ś c ie p o n o w n ie o godz. 13.30 (kategorie 77,85, 94 kg). O godz. 16.00 zaprezen­

tują się najciężsi atleci (kate­

gorie 105 i pow yżej 105 kg).

G o ś c ie m sp e c jaln ym m is ­ trzostw będzie

Andrzej Cofa- lik

D o k o ń c z e n i e n a str. 1 0

Józef Psztyr z Ostrowa Wlkp. został wy brany nowym prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Jarocinie. Wybo­

ru dokonał Zarząd Miejski, będący jednocześnie zgroma­

dzeniem wspólników spółki.

Przedsiębiorstwo W o d o c ią ­ g ó w i K a n a liz a c ji Sp. z o.o.

pow stało w u b ie gły m roku po podziale Przedsiębiorstw a K o ­ m u naln ego Sp. z o.o. n a dw ie

firm y - jedną zajmującą się do­

starczaniem w o d y i o dprow a­

dzaniem ścieków oraz d ru gą- za­

opatrującą w energię cieplną.

K ie r o w n ic t w o P W i K p o w ie ­ rzono prezesowi likw idow anego P K Zb ign ie w o w i Stawierajowi.

Jednak wkrótce po objęciu funk­

cji zachorował. O d k ilk a miesię­

cy przebywał na zwolnieniu lekar- sldm. Zarząd M ie jsk i postanowił w ięc rozpisać konkurs na now e­

g o prezesa spółki.

D o k o ń c z e n i e n a str. 5

urodzenia śluby kronika policyjna rynek pracy

F ilip Naw rocki

Przemysław M acioszczyk Jarosław M ikołajczak Joanna W arkocka M aciej M arecki Nicole Strzelczyk Sandra Pera Szym on Bednarz M ic h a ł Boryna A n gelika Gauza

•Kacper Konarczak D a w id M ich alak K in g a Jakubowską.

Mateusz Tuszyński D om inik K ow alczyk

zgony

Stefan Masztalerz 1. 62 (G ola ł) W ła d y sła w Jańczak 1. 87 (W o jc ie ­ chowo)

Zofia N ow ak 1. 85 (Sucha) Franciszka Radzikow ska 1. 93

(Żeków )

Stanisław R oszyk 1. 81 (Lubinia M ała) Zbigniew Florczak 1. 46

(Now e M iasto )

Helena W lazik 1. 58 (Now e Miasto) Franciszek Wałkiewtcz 1. 83 (N ow e M iasto)

Jan W asilik 1. 92 (Now e M iasto) W iesław Borkiewicz 1. 36 (W itaszyce)

Teodora Jankowska l. 79 (W itaszyce)

W iktoria Łączna 1. 75 (Roszków ) Ignacy Jarzębowski 1. 76 (Śm iełów ) Ludw ik Drzazga 1. 76 (Jarocin) Krystyna M olińska 1. 52 (Jarocin)

Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia

dyżury aptek

Do 19 kwietnia

20.00 - 8.00 pełni apteka

„Aspirynka”

(Jarocin, ul. Hallera 14, tel. 747-24-34).

Od 20 do 26 kwietnia

„Remedium”

D u c h a 14, tel. 747-15-50).

W niedzielę i święto od godz. 9.00 do 13.00 c zyn n a jest apteka d yżu ru ­ jąca. W godz. 14.00 - 18.00 otwarta jest apteka

„Remedium”.

szkoła rodzenia

Spotkania odbywają się w każdą środę . w godz. 13.00 -15.00 w przedszkolu nr 3 w Jarocinie, ul. Batorego. Zajęcia bez­

płatne prowadzi Kazimiera Pacia.

targowisko

m archew pietruszka seler sałata (gł.) cebula bu raczki pieczarki rzod kiew ki (p.) o g ó rk i

z ie m n ia k i p o m arań cz a cytryny b an an y ja b łk a jajka

0,50 - 1,00 1.60 - 2,50 1.60 - 2,50 1.40 - 1,50 2,00 - 2,80 0,80 - 1,00 5.00 - 6,00

1 ,0 0

6,50 - 7,00 0,40 - 0,50 3.00 - 4,20 3.40 - 3,80 3.60 - 4,00 0,60 - 2,40 4.00 - 4,50

18 kwietnia

Grzegorz Antoniewicz (Koźm in) - Beata Cyfert (Witaszyczki)

Mirosław Fabisch (Chrzan) - Jolanta Piętka (Wilkowyja)

Sław om ir Janow ski (C ielcza) - Julita Nawrocka (Cielcza)

Piotr Maciejewski (Boguszyn) - Agnieszka Baran (Jarocin)

M ariusz K on arkow ski (W olica Pusta) - Joanna Niewiada (Cielcza)

Paweł Szymczak (Poręba) - Beata Skibińska (Golina)

A d a m W ierzow iecki (W itaszyczki) - Agnieszka Banaszak (Witaszyczki) M ie cz ysław M aciejew ski (Potarzyca) - Joanna Homschuh (Osiek)

Leszek Gendek (Wola Książęca) - Agnieszka Idzikowska (Jarocin)

M a riu sz Ł u k o w sk i (So śn ica) - Julita Dębińska (MieszkóW)

M ieczysław Pruchniewicz (Cząszczew) - Krystyna Jankowska (Wilkowyja) Przemysław Gruszecki (Kotlin) - Sylw ia Kocińska (Kotlin)

Robert Szefer (Trzebowa) - Katarzyna Ławniczak (Witaszyce)

Radosław Karolczak (Bachorzew) - Marlena Szymczak (Magnuszewice)

Bernard M a tu sia k (K o tlin ) - Barbara Szczepańska (Kotlin)

Jan Sierszula (Koźmin) - Krystyna Kiczka (Wyszki)

A n toni R ojew ski (Podlesie) - Dorota Świątek (Pawłowice)

Janusz Szymoniak (Paruchów) - Mirosław Góralczyk (Szczonów)

M ariusz Grześkow iak (Lise w ) - Dorota Wałkiewicz (Żerków)

Dominika Józefiak (W ilkowyja) - Aldona Tomczak (Dobieszczyzna)

Grzegorz Kwitowski (Ciemierów) - Aneta Stolecka (Raszewy)

M ariusz Szwałek (Bolesławów) - M a łg o ­ rzata Ratajczak (Cerekwica Stara) K rzyszto f Borow czyk (W ojciechowo) - Katarzyna Florkowska (Nosków)

Michał Grygiel (Cerekwica Stara) - Marzena Rzepka (Gola I)

Jacek Kaczm arek (Paw łow ice) - Z o fia Matuszczak (Wolica Pusta)

D a m ia n M ik o ła jcz a k (Utrata) - Iw on a Gogulska (Klęka)

M aciej Stróżyk (K o ln ic z k i) - Dorota Stanisławiak (Kolniczki)

telefon zaufania

Anonimowych Alkoholików

R ów n ie ż w czwartki od godz. 18.00 do 2 0 .0 0 przyjm uje praw nik.

W Poradni Psychologiczno-Peda­

gogicznej,

□ 5 kw ie tn ia w ła m a n o się do Fiata 126p przy ul. K o śc iu sz k i w Jarocinie.

S k ra d zio n o radioodtw arzacz Futachi, cztery głośn iki i cztery kasety magneto­

fo n o w e n ale żą c e d o S t a n is ła w a A . w artości 2 2 0 zł.

□ 6 kw ietnia w W itaszycach nieznani spraw cy w łam ali się do sklepu spożyw ­ czego T adeu sza K ., sk ąd skrad zion o w ód kę , p ap ie rosy, z a p a ln ic z k i, p ie ­ niądze - w artości 2.500 zł.

□ 7 k w ie tn ia w w Ż ó łk o w ie (gm . Żerków ) na skrzyżowaniu dróg Lu dw ik M . kierujący O p lem Kadettem zderzył się z Fiatem 125p. K ie ro w c a „dużego fiata” - M arian R. doznał obrażeń głowy.

□ Tego sam ego dnia w R adlinie (gm.

Jarocin) nieznany m ężczyzna kierujący sam ochodem typu bus potrącił stojącą na poboczu A n itę K . Pie sza dozn ała obrażeń ciała, spraw ca odjechał odje­

chał z m iejsca zdarzenia.

□ 8 kw ie tn ia w go d z in ach w ie cz or­

n y c h p o p r z y je ź d z ie k o le j o w y m w B rz o sto w ie k ilk u zam a sk o w a n y ch m ężczyzn p o d b ie g ło do sam o ch o d u ciężarowego Star, w yb ili szybę i próbo­

w ali w yciągn ąć kierowcę. Ten jednak o d e p c h n ą ł n a p a s t n ik ó w i o m ija ją c zap ory odjechał. T rw a postę pow an ie

w tej sprawie.

(jn)

I n f o r m a c j e p o c h o d z ą z K o m e n d y R e j o n o w e j P o l i c j i w J a r o c in i e

zapisy do przedszkola

P u b lic z n e P rz e d sz k o le nr 3 p rz y u lic y B a to re g o w Ja ro c in ie o g ła s z a z a p is y d z ie c i trzy-, cztero-, p ię c io - i s z e ś c io le t n ic h ( k la s a 0 ) n a r o k s z k o ln y 1998/99. K a r t y z g ło s z e n ia m ożn a otrzym ać w kan ce larii przed­

szkola codziennie w godzinach od 8 .0 0 d o 15.00. In f o r m a c ja te le fo n ic z n a : 747-25-72.

R ejonow y U rząd Pracy w Jarocinie d ysp o n u je ofertam i zatrudn ienia dla tokarza-frezera (absolw enta), kelnera (absolwenta), nauczyciela inform atyki (w ykształcenie w yższe pedagogiczne), k u c h a rz a (a b so lw e n ta ), n a u c z y c ie la języka niem ieckiego (do szkoły w K o t­

linie), m urarza, sp a w a c za ga z o w e g o (z upraw nieniam i dozorow ym i), insta­

latora wod.-kan. i c.o., technika tech­

n ologa żyw ności (do przetwórstwa fer­

mentacyjnego), akwizytorów, technika d ro g o w e g o , operatora k o p a rk o -sp y - c h a rk i, a ge n ta u b e z p ie c z e n io w e g o , elektromontera, masarza, akw izytora, agenta u bezp ie czeniow ego, murarzy, kraw cow ej, serwisanta m aszyn ksero- kopiujących (inw alida), sprzedaw ców te le k o m u n ik a c y jn y c h (a b s o lw e n c i), dekarza lub pom ocnika dekarza, sprze­

d a w c y - m agazyn iera, operatora k o ­ parki, magazyniera, m echanika pojaz­

dów ciężarowych i sprzętu drogow ego, e le k tro m e c h a n ik a s a m o c h o d o w e g o , operatora sprzętu drogow ego, szw acz­

ki, barmana, w y k w a lifik o w a n e go sto­

la rz a lu b t e c h n o lo g a m e b la r stw a , przedstaw iciela handlow ego oraz kie­

row cy kat. C E . (jn )

Olimpijskie laury

Krzysztof Roguszczak, uczeń Ze­

społu Szkół Rolniczych w Tarcach zajął drugie miejsce w finale regionalnym Olimpiady Wiedzy o Spółdzielczości.

W kon ku rsie startow ała m łodzież z pięciu województw. O dpow iadano na dw adzieścia pięć pytań testu pisem ne­

go. P o elim inacjach pierw sza szóstka musiała przejść egzamin ustny. K rzysz­

to f R o g u sz c z a k z Tarzec zajął drugie m iejsce i w eźm ie u dział w Krajow ej O lim piadzie W ie dzy o Spółdzielczości

w Rzeszow ie. (jn)

B u t y i d r e s y w a r t o ś c i 1 0 t y s . z ł s k r a d l i z e s k l e p u p r z y u l . W r o c ł a w s k i e j w J a r o c i n i e t r z e j m i e s z k a ń c y G ł o g o w a 4 m a r c a . P o l i c j a z a t r z y m a ł a s p r a w c ó w , s k r a d z i o n y t o w a r o d z y s k a n o .

Jarocińska

TYGODNIK ZIEMI JAROCIŃSKIEJ

ADRES REDAKCJI:

63-200 Jarocin, ul. T. Kościuszki 8B teł./fax (0-62) 747-37-60; 747-15-31

e-mail - gj@idea.com.pl http://www.idea.com.pl/GJ

REDAGUJE ZESPÓŁ: Beata Frąckowiak, Jacek Kaliszan (sekretarz redakcji), Robert Kaźmierczak, Justyna Napieraj, Aleksandra Pilarczyk (z-ca redaktora naczel­

nego), Piotr Piotrowicz (redaktor naczelny)

WSPÓŁPRACUJĄ: Izabela Bukowska, Grażyna Cych- nerska (Kotlin), Halina Czarny (Nowe Miasto), Anna

Gogołkiewicz, Iwona Kasprzak, Anna Konieczna, Anna Kopras- Fijotek, Piotr Marchwiak, Agnieszka Pilarczyk, Lidia Sokowicz, Jerzy Stachowiak, Andrzej Stasiak (Jaraczewo), Hieronim Śdgacz, Franciszek Tomczak (Nowe Miasto), Paweł Witwicki REDAKTOR TECHNICZNY: Marek Olejniczak WYDAWCA: Agencja Reklamowo-Wydawnicza "ALDUS", Jarocin, ul. Marcinkowskiego 17

DRUK: Drukarnia Poznańska Sp. z o.o., 60-164 Poznań, ul. Ziębicka 16, skr. poczt. 186, 60-969 Poznań 2, tel.

(0-61) 868-95-17

DZIAŁ REKLAMY: Artur Antczak, 63-200 Jarocin, ul.

T. Kościuszki 8B, teł. (0-62) 747-47-47

BIURO OGŁOSZEŃ: 63-200 Jarocin, Rynek, Ratusz, tel.

747-23-14. Czynne codziennie: 900 - 1600, sobota:

10°° . 1200

PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ: Jaraczewo, ul.

Kaliska 4A, tel. 3A, czynne cały dzień; Nowe Miasto, ul. Poz­

nańska 40. tel. (0-61) 287-43-78, od poniedziałku do soboty.

OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Dariusz Fijołek, Zbigniew Pacanowski

Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryk: "Listy" i "Halo, Gazeta". Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów.

2 Gazeta Jarocińska 16 (394) 17 kwietnia 1998

Zegar na Wielkanoc

Od kilku dni na wieży kościoła św. Marcina czas odmierza nowy zegar. Koszt wykonania całego mechanizmu wraz z czterema tarczami zegarowymi wynosi około 35 tysięcy złotych.

Z e g a r n a w ie ż y k o ś c ie ln e j z o sta ł z a m o n t o w a n y j u ż w 1667 ro k u , ale przez o statn ie k ilk a d z ie s ią t lat b y ł z e p su ty i n isz c z a ł. Ż a d e n z p o p rz e d ­ n ic h p r o b o s z c z ó w n ie z a ją ł się s p ra ­ w ą zegara. - D l a c z e g o z a j ą ł e m s i ę t ą s p r a w ą ? G d y s p o j r z y m y n a w i e ż ę k o ś c i o ł a ś w . M a r c i n a t o o d r a z u r z u c a s i ę w o c z y to , ż e c z e g o ś t a m b r a k u j e . D z i u r y s ą z a ł a t a n e s t a r y m i t a r c z a m i z e g a r o w y m i , a l e j e d n a k r a ż ą i n i e m a j ą t a k i e g o w y r a z u , j a k z e g a r , k t ó r y c h o d z i - w y ja ś n ia k s ią d z

Dariusz Matusiak,

c o ś s i ę d z i e j e , a p o t e m r ó w n i e ż te n o w e z e g a r y , t o z n a j d z i e t o o d z e w w p o s t a c i m a t e r i a l n e j . M y ś l ę , ż e Z p o m o c ą B o g a m o ż n a w s z y s t k i e g o d o k o n a ć . N i e w ą t p l i w i e j e d n a k b a r ­ d z o p o t r z e b n a j e s t p o m o c l u d z i . W i e r z ę w to , ż e r a d n i i p a n b u r m i s t r z p o z y t y w n i e u s t o s u n k u j ą s i ę d o p r o ­ ś b y - m ó w i p ro b o sz c z .

Z d a n ie m k s ię d z a D a r iu s z a M a t u - s ia k a w ła ś n ie ten z e g a r b ę d z ie n a j­

w s p a n ia ls z y m d a re m d la m ia s t a n a ju b ile u s z d w u t y s ią c le c ia c h rz e ś c i­

ja ń stw a . - W i e ż a k o ś c i o ł a j e s t t a k ż e p u n k t e m o r i e n t a c y j n y m d l a m i e s z ­ k a ń c ó w J a r o c i n a i p r z y j e z d n y c h , r ó w n i e ż t y c h u d a j ą c y c h s i ę w k i e ­ r u n k u P o z n a n i a i Ł o d z i . M y ś l ę , ż e n a n o w y m z e g a r z e z y s k a n i e t y l k o k o ś c i ó ł , a l e t a k ż e m i a s t o . D l a t e g o j e s t t o t a k w a ż n e p r z e d s i ę w z i ę c i e -

z a p e w n ia p ro b o s z c z . M e c h a n i z m ze sta re g o z e g a ra w ła ś c iw ie j u ż n ie istnieje. P o z o s t a ły je d y n ie p e w n e e le m e n ty tarcz z e g a ro w y c h . D la t e ­ g o k o n ie c z n e je s t w y k o n a n ie n o w e ­ g o m e c h a n iz m u . T r u d n o tak że m ó ­ w ić o o d tw o rz e n iu w y g lą d u p ie r w o ­ tn e g o zegara, g d y ż k o n ie c z n e je s t j e g o z a b e z p ie c z e n ie p rz e d w a r u n ­ k a m i a tm o s fe r y c z n y m i, j a k ró w n ie ż o św ie tle n ie . Z e g a r m a je d n a k , tak j a k d o ty c h c z a s , c zte ry tarcze s k ie r o ­ w a n e n a c zte ry stro n y św ia ta . - T o w ł a ś n i e p r z e d r a ż a k o s z t w y k o n a n i a z e g a r a . K o n i e c z n e b y ł y c z t e r y t a r ­ c z e , a s ą o n e b a r d z o d r o g i e . K a ż d a z n i c h m a ś r e d n i c ę 2 , 0 8 m e t r a . T o j e s t n a p r a w d ę k o l o s . C y f r y w y k o n a ­

n e s ą z b r ą z u . C a ł k o w i t y k o s z t z e ­ g a r a t r u d n o j e d n a k d o k ł a d n i e p r z e ­ w i d z i e ć . N i e b r a l i ś m y p o d u w a g ę o ś w i e t l e n i a . T r u d n o j e s t p o w i e d z i e ć i l e t o n a s w y n i e s i e . M y ś l ę j e d n a k , ż e z e g a r b ę d z i e k o s z t o w a ł o k o ł o 3 5 t y s i ę c y z ł o t y c h . O b e c n e f u n d u s z e i z a d a t e k , k t ó r y z g o d n i e z u m o w ą j u ż d a ł e m , p o c h o d z ą z o f i a r p a r a f i a n , r ó w n i e ż t y c h z k o l ę d y . N a r a z i e n i e o t r z y m a ł e m ż a d n e j i n n e j p o m o c y o d

n i k o g o - s tw ie r d z a k s ią d z D a r iu s z M a t u s ia k . U m o w a p o d p is a n a z w y ­ k o n a w c a m i p rz e w id u je je d n a k , że w m o m e n c ie z a k o ń c z e n ia p ra c p r o ­ b o s z c z je st z o b o w ią z a n y d o z a p ła ­ c e n ia im p o ło w y k o s z tó w . R e s z t a k w o t y n ależn ej za z e g a r m o ż e b y ć r o z ło ż o n a n a raty, k tó re n a le ż y s p ła ­ c ić d o 31 g r u d n ia 1998 roku .

R e m o n t z e g a ra n ie je s t je d n a k je d y n ą k o n ie c z n ą n ap ra w ą . O b a k o ­

ś c io ły , z a r ó w n o św . M a r c in a i św . Jerze go, w y m a g a j ą w ie lu p ra c re­

m o n t o w y c h . - K o n i e c z n a j e s t n o w a e l e w a c j a k o ś c i o ł a ś w . M a r c i n a , d o ­ k o ń c z e n i e k r u ż g a n k ó w w o k ó ł k o ś ­ c i o ł a . T r z e b a t a k ż e z a j ą ć s i ę w e j ś ­ c i e m , k t ó r e z n a j d u j e s i ę o d s t r o n y u l i c y iw . D u c h a . P o p r o s t u s t r a s z y , a j e s t t o p r z e c i e ż w i z y t ó w k a k o ś c i o ł a i m i a s t a . J e s t j e s z c z e w i e l e s p r a w , k t ó r e n a l e ż a ł o b y z r o b i ć , j a k c h o ć b y w i t r a ż e w k o ś c i e l e ś w . J e r z e g o . W s z y s t k o o z n a c z a j e d n a k k o l o s a l n e s u m y . T o t r z e b a r o b i ć w e t a p a c h i z r o s ą d n y m i p l a n a m i - p o d s u m o ­ w u je k s ią d z p ro b o sz c z .

(Is)

K o s y n i e r z y z S i e d l e m i n a

Mieszkańcy Siedlemina nie zgadzają się na dowożenie ich dzieci do szkół w Potarzycy i Roszkowie.

Sprawa ta była poruszana podczas wtor­

kowego zebrania w Szkole Podstawowej w Siedleminie, na które przybyło kilkadzie­

siąt osób. Większość stanowili rodzice uczniów szkoły. Niestety, pomimo zaprosze­

nia, nie zjawił się żaden z burmistrzów.

Zarząd miejski reprezentowany był jedynie przez J a n a G rześka - przewodniczącego Komisji Kultury, Oświaty, Sportu i Rekreacji Rady Miejskiej. Obecny był także Paw eł L eonhard - kierownik Delegatury Kurato­

rium Oświaty w Jarocinie.

Trudna sytuacja w szkołach związana jest z niżem demograficznym. W Potarzycy tylko pięcioro dzieci rozpocznie naukę w pierwszej klasie, w Siedleminie i Roszkowie - po ośmiu uczniów. W tej sytuacji, zdaniem dyrektora Samorządowej Administracji Szkół i Przed­

szkoli - M a rk a Idziaka, należałoby połą­

czyć wszystkie dzieci, tworząc jedną klasę.

Problem jednak powstał w momencie, gdy próbowano ustalić, gdzie powinna powstać szkoła zbiorcza. Uczestnicy spotkania za­

proponowali, aby zmienić przeznaczenie bu­

dynku szkoły w Roszkowie, a do Siedlemina dowozić dzieci z Potarzycy i Roszkowa.

Marek Idziak chcąc przekonać mieszkańców Siedlemina opowiadał o szkole w Cząsz- czewie, gdzie udało się rozwiązać problemy, przewożąc dzieci do Cielczy. Mieszkańcy odpowiedzieli jednak propozycją, aby z przeciążonych szkół jarocińskich dzieci odwozić do Siedlemina. Dyrektor SASiP-u nie potrafił przedstawić żadnych konkret­

nych propozycji rozwiązania szkolnego pro­

blemu. - Z a r z ą d g m i n y n i e a n a l i z o w a ł j e s z c z e s y t u a c j i s z c z e g ó ł o w o . N i e m o ż e p r z e c i e ż d o j ś ć d o t e g o , ż e z a r z ą d c o ś p o s t a n ó w( ^{n i e}

b i o r ą c p o d u w a g ę w a s z y c h o p i n i i . P r z e c i e ż t o d z i s i e j s z e s p o t k a n i e j e s t m i ę d z y i n n y m i p o t o , a b y m o ż n a b y ł o z a r z ą d o w i p o w i e d z i e ć : z R o ­ s z k o w a m o ż n a r u s z y ć , b o t a m n a o k o 1 2 0 k o s y n i e r ó w w y j d z i e , a l e S i e d l e m i n a b r o ń B o ż e , b o b ę d z i e t r z y s t a c h ł o p a . T o c o , ż e w a s t y l u n i e m a . S z w a g r ó w d o w i e z i e c i e - wyjaśnił Marek Idziak.

Obecni na spotkaniu Jan Grzesiek i Paweł Leonhard zgodnie zapewniali, że rozumieją opory mieszkańców Siedlemina i wskazywa­

li na konieczność znalezienia dodatkowych funduszy dla szkoły. Nie wskazali jednak na konkretne źródła, z których można by uzys­

kać fundusze. Wypowiedzi te mimo wszyst­

ko spotkały się z aplauzem ze strony wszyst­

kich zebranych. Dyrektor Szkoły Podstawo­

wej w Siedleminie B ogdan W ojtkow ski wyraził natomiast na zakończenie obawę, że jakiekolwiek zmiany w liczbie klas będą początkiem końca szkoły.

Os)

D ary zeb ran e

Kilknaście dni temu odbyła się w nie­

których jarocińskich sklepach zbiórka żyw­

ności. Dary przekazane zostały dla osób biednych.

Zbiórkę żywności zorganizował Wielko­

polski Bank Żywności oraz Samorządowa Administracja Szkół i Przedszkoli w Jaroci­

nie. Dary pomagali też zbierać pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społe­

cznej oraz nauczyciele i uczniowie z jarocińs­

kich szkół. Wśród zebranych darów znalazło

się między innymi 250 tabliczek czekolady, 104 paczki ciastek, 86 batonów, 80 paczek makaronów, 190 kg mąki, 106 kg cukru.

Jarociniacy ofiarowali też pasztety, herbatę, kawę, galaretki, budynie i wiele innych ar­

tykułów spożywczych. W sumie zebrano produkty spożywcze za kwotę prawie 2 tysię­

cy złotych. - W s z y s c y , k t ó r z y w ł ą c z y l i s i ę d o n a s z e j a k c j i , p r a c o w a l i z d u ż y m z a a n g a ż o w a ­ n i e m - mówi M a re k Idziak, dyrektor SA- SiP-u.

Zebrane przed Wielkanocą dary zostały przekazane do MGOPS-u i stamtąd trafiły do rodzin najbardziej potrzebujących. (akf)

1 1 1 . ... 1 1 1 M 1

Zespół Szkół Zawodowych nr 1 w Jarocinie ul. W ojska Polskiego 66

zaprasza absolwentów szkół podstawowych do podjęcia nauki w różnych specjalnościach i typach szkolenia

I. Szkoły średnie:

1. Technikum Przemysłu Drzewnego po Zasadniczej Szkole Zawodowej (3-letnie) - 30 miejsc

zawód: technik technologii drewna, specjalność: meblarstwo 2. Technikum Przemysłu Drzewnego (5-letnie) - 60 miejsc

zawód: technik technologii drewna

3. Technikum Handlowe (5-letnie) - 30 miejsc, zawód: technik handlowiec 4. Liceum Ekonomiczne (4-letnie) - 60 miejsc, zawód: technik ekonomista 5. Liceum Zawodowe (4-letnie) - 30 miejsc, zawód: gastronom

6 . Liceum Ogólnokształcące (4-letnie), profil: humanistyczny - 30 miejsc matematyczno-fizyczny - 30 miejsc

II. Szkoły zawodowe:

1. Zasadnicza Szkota Zawodowa (34etnia)

zawód: stolarz - 30 miejsc, stolarz - młodociany pracownik - 60 miejsc, tapicer-30 miejsc

2. Zasadnicza Szkoła Zawodowa Specjalna (3-letnia) zawód: stolarz - 20 miejsc

3. Zasadnicza Szkoła Zawodowa (3-letnia)

zawód: sprzedawca - młodociany pracownik - 90 miejsc

Warunki przyjęcia do szkoły:

Szkoły średnie kończące się maturą:

- złożenie egzaminów z j. polskiego i matematyki oraz zakwalifikowanie przez komisję rekrutacyjno-kwalifikacyjną

- dostarczenie podania, 3 fotografii, dokumentacji medycznej, wypisu ocen z I półrocza VIII klasy, orzeczenia o przydatności do zawodu wystawionego przez poradnię medycyny pracy, świadectwa ukończenia szkoły

Zasadnicze szkoły zawodowe (bez egzaminów wstępnych):

- dokumentacja wymagana jak w szkołach średnich

- młodociani pracownicy składają kserokopię umowy o praktyczną naukę zawodu zawartą z zakładem pracy

Składanie podań i dokumentów od 16 marca do 22 maja 1998 r.

Świadectwo ukończenia szkoły należy dostarczyć natychmiast po jego otrzymaniu.

Gazeta Jarocińska 16 (394) 17 kwietnia 1998 3

listy

W ” G a z e c i e J a r o c i ń s k i e j ” n r 1 3 z d n i a 2 7 . 0 3 .1 9 9 8 w r u b r y c e " L i s t y ” u k a z a ł s i ę l i s t P a n a I r e n e u s z a L e ś ­ n i e w s k i e g o , I n s t r u k t o r a N a u k i J a z d y , d o t y c z ą c y z a s a d r u c h u d r o g o w e g o n a s k r z y ż o w a n i u u l ic W r o c ł a w s k ie j i P o ­ w s t a ń c ó w W i e l k o p o l s k i c h w J a r o c i ­ n ie .

C h c ia ł b y m z w r ó c i ć u w a g ę P a n u I n s t r u k t o r o w i , ż e a b s o l u t n i e n i e m a r a c ji, p o n i e w a ż u s t a w a z 1 .0 2 .1 9 8 3 r.

P r a w o o r u c h u d r o g o w y m a r t. 5 u s t.

3 p k t 1 - 4 m ó w i w y r a ź n i e , w j a k i e j k o l e j n o ś c i u c z e s t n i k r u c h u j e s t z o b o ­ w i ą z a n y s t o s o w a ć s i ę d o n o r m , z n a ­ k ó w , s y g n a ł ó w i p o l e c e ń , a w i ę c : 1. d o p o l e c e ń i s y g n a ł ó w d a w a n y c h p r z e z o s o b y k i e r u j ą c e r u c h e m lu b u p r a w n i o n e d o j e g o k o n t r o l i ( n p . p o l i ­ c ja , s ł u ż b a d r o g o w a )

2 . d o s y g n a ł ó w ś w i e t l n y c h 3 . d o z n a k ó w d r o g o w y c h

4 . d o n o r m z a w a r t y c h w p r z e p i s a c h . W n i o s e k z te g o , ż e j e ż e l i p r a c u j e s y g ­ n a l i z a c j a ś w i e t l n a n i e s t o s u j e m y s i ę d o z n a k ó w d r o g o w y c h , t y l k o d o z n a k ó w p o d a n y c h n a s y g n a l i z a t o r a c h i d o n o r m z a w a r t c h w p r z e p i s a c h . N a t o ­ m i a s t d o z n a k ó w d r o g o w y c h s t o s u j e ­ m y s i ę t y l k o w te d y , g d y n i e p r a c u j e s y g n a l i z a c j a ś w i e t l n a l u b p r a c u j e w k o l o r z e ż ó ł t y m m i g a j ą c y m .

C i e s z ę s ię , ż e w i ę k s z o ś ć k ie r o w c ó w , w P a n a p o j ę c i u , w y m u s z a p i e r w s z e ń s ­ tw o , b o o n i j a d ą p r a w i d ł o w o . N a t o ­ m i a s t c i, k tó r z y , P a n a z d a n i e m j a d ę p r a w i d ł o w o - w y m u s z a j ą p i e r w s z e ń s t ­ w o , p r a w d o p o d o b n i e n i e k t ó r z y z n i c h s ą P a n a b y ł y m i k u r s a n t a m i .

W p r z y s z ł o ś c i p r o s z ę z w ą t p l i w o ś ­ c i a m i z w r a c a ć s i ę d o Z a r z ą d u D r o g i l u b p o l i c j i , g d z i e m o ż n a z a d a r m o u z y s k a ć i n f o r m a c j ę n a te n te m a t. P r a ­ g n ę r ó w n i e ż w y ja ś n ić , ż e w s z e l k ie z m i a n y w o z n a k o w a n i u d r ó g w y k o n a ­ n e s ą p r z e z u p r a w n i o n y c h p r o j e k t a n ­ t ó w i i n s t y t u c j e d o te g o p o w o ł a n e , n a t o m i a s t p r o j e k t y o p i n i o w a n e s ą p r z e z W o j e w ó d z k ą K o m e n d ę P o l i c j i i z a t w i e r d z a n e p r z e z U r z ą d W o j e w ó ­ d z k i w K a lis z u .

Zygmunt Kowalski

*

” Ś p i e w a ć k a ż d y m o ż e , t r o c h ę l e p i e j l u b g o r z e j . N i e c h m n i e k t ó r y p r z e g o ­ n i ! ’ ’

W id z ia łe m n a w ła sn e oczy

B y łe m w Lib e rc o u rt p o d czas dni Z ie m i Jarocińskiej. P o przeczytaniu sp ra w oz d a n ia w ” G a z e c ie Jarociń s­

k ie j” p o c z u łe m się z m u sz o n y do przedstaw ien ia s w o ic h spostrzeżeń.

W y je ż d ż a ją c na to spotkan ie d o F ran ­ cji b y łe m p rz e ko n an y o św iąte c zn ym charakterze te go spotkania. F rancuzi i P o la c y w y p ra w ia ją p o n o w n ie w esele ro c zn ic o w e s w o ic h d w ó c h m iast. M i ­ m o w sz y stk o b y łe m p rz y g o to w a n y na to, że n ikt m n ą się szc ze gó ln ie nie zajm ie, b o przecież n ik o m u za n ic nie zap łaciłe m , a n a " Z a c h o d z i e ” w s z y s ­ tk o m a sw o ją cenę i k a ż d y p ła ci za sw ój hotel, jedzenie, p icie n o m oże p o z a je d n ą kolacją, aperitifem i k e k ­ sem.

Z a o p a trz o n y w d o św ia d c z e n ia i ja ­ k ie ś gro sz e p rz e k ro c zyłe m u szcze l-

4

n ion e gran ice prz yp o m in ające u cho igielne. Później trochę tarki, jeszcze B e r lin i dalej ja k p o stole, B e lg ia , tam trochę inaczej i ju ż zaraz Francja, jest Libercourt. Z a je ż d ż a m przed m erost- w o i w p a d a m w objęcia lu d z i m ó w ią ­ c y c h p o p o lsk u trochę "p rz e d w o je n ­ n ie ” . Jakb y w y r o ś li z p o d z ie m i p o ja­

w iło się d w ó c h p o lsk ic h F ran c u z ó w i z ro b ili za m n ie m o ją robotę. F ran ­ c u z k a p rzekon ała m nie, że p o w in ie ­ n e m c o ś zjeść i w y p ić i siedzieć za stołem. W c ią g u paru m in u t b y łe m ju ż w środku, n a w eselu i to p rz y stole a n ie p o d oknem .

Z e strony go śc i: jaro cin iacy, dele­

g a c ja bardzo lic z n a w w ie lu o jc ó w sukcesu p o m iłą starszą i m ło d sz ą rodzinkę. Z e strony go sp o d arzy: S a m i N a s i, n a przodzie lid erzy w oddalen iu antenaci. W e se le n ab ie rało rozm achu, rano śniadanie, w p o łu d n ie d łu g i ape- ritif, o b ia d z w inem , w ie cz ore m cie p ­ ła ko la c ja a lu d w a lił ja k w dym . K a ż d y p ytał o której ” a tab le” . P o ­ n ie w aż n a stole nie b y ło tabliczek, c zasam i m o ż n a b y ło załap ać się n a kolację z c a łk ie m w a ż n y m i figu ram i.

W e se le w ten sp o só b zaczęło nabierać charakteru de m okratyczn e go lecz nie p o p u listy c z n e go o c o d b ało starostw o.

B y ł jeden ’ ’N a s z C h ło p ’ ’ c o w s z y s ­ tko m ó g ł i n a w sz y stk o m ia ł złoty środek. ” M a r s e l” zaw sze ci pom oże.

C h c e sz za d zw o n ić do P o ls k i? Potrze­

bujesz c z e g o k o lw ie k ? M a s z p ro b ­ le m ? Jedynie " M a r s e l ” cię w y le c z y ! D z ie r ż y ł złoty środek na w szystko.

Jest sob ota w ieczór, w s z y s c y na bal. F ran cu z i płacą, m y nie, ” w de­

c h ę ” . B a l n a sto par. Panie, p a n o w ie ja k ze zdjęcia. W s z y s c y tu przyjechali przed " w o j n ą ” i w s z y s c y tu brali ślub. Jeden b y ł w A lg ie r ii, d ru gi w N o rm a n d ii, jeszcze jeden n a ło d z i podw odnej, ale n ie ja k o Po lak, ale p o p o lsk u m ó w i, in n y u ro d ził się na Ś w ię te g o D u c h a w Jarocinie i nie chce p o 60 latach w id z ie ć Jarocina.

Jednak o n i w s z y s c y m ó w ią po p olsku , c z y je d n a k o tej samej P o ls c e ? M o ż n a jeszcze spotkać Francuza, który d o ­

stał się p o d P o lk ę i zaczął m ó w ić p o francusku. W d zisie jszy ch czasach w sz y stk o m a się odw rotnie. P o paru g o d z in a c h w s z y s c y śp ie w ają p o p o l­

sku. M ło d z ie ż p o lsk a w p ię k n yc h strojach w iruje w tańcu. S m y c z k i ze S n u tk a m i pięknie snycują. T o on i ich łą c z ą z ty m i sprzed w o jn y d zie ćm i u ro d z o n y m i w Polsce, a teraz po latach w ro sły m i w in n ą ziem ię lecz teraz ju ż sw oją. Pię kn e w esele d w ó ch m ia st i d w ó c h o d le g ły c h czasów . W s z y s c y go sp o d arze i g o ś c ie w naj­

le p sz ych nastrojach. P ie śń p o lsk a sze­

ro k o niesie. W e se le w pełni ducha.

N ik t sztachet z płota nie w y ry w a , n ikt 0 n ic nie pyta. G d z ie ten zło ty r ó g ? S ie la n k a aż z obrazka. Ż o n y w sia d a ją za kierow nice, p a n o w ie się ścisk a ją 1 odprow adzają. C z a s d o d o m u z tego raju. N a p o p ra w in y d o Jarocina, g d z ie k ra in a teraz ju ż b o ga ta p rzyw ita w sz y stk ic h g o ś c i z L ib e rc o u rt p o p o l­

sku.

K u p ą M o ś c i P an ow ie, d o tej p o ry przez w ie k i histo rii d o Francji, teraz o n i d o nas. K o m u potrzebna taka w sp ó łp ra c a ? K o m u potrzebni tacy g o ­

ście ? M ia łe ś chamie... Ś p ie w a ć k ażd y może...

Nazwisko znane redakcji

*

C z ł o n k o w i e D z i e c i ę c e g o Z e s p o ł u P i e ś n i i T a ń c a ’ ’S n u t k i ’ ’ i ic h r o d z ic e o r a z o p i e k u n o w i e s ą b a r d z o z d z i w i e n i i n f o r m a c j a m i d o t y c z ą c y m i z e s p o łu , z a w a r t y m i w a r t y k u l e ’ ’K o m u p o t r z e ­ b n a t a k a w s p ó ł p r a c a ? ” ( o s t a t n i n u ­ m e r " G a z e t y J a r o c i ń s k i e j ” ).

R o z u m i e m y , ż e n a s z u d z i a ł w o b ­ c h o d a c h 2 0 - t e j r o c z n i c y w s p ó ł p r a c y J a r o c i n - L i b e r c o u r t , n i e b y ł n a j w a ż ­ n i e j s z y m p u n k t e m p o b y t u d e l e g a c j i j a r o c i ń s k i e j w e F r a n c ji, a n i t e ż n a j ­

w a ż n i e j s z ą k w e s t i ą p o r u s z o n ą w e w s p o m n i a n y m a r t y k u l e . N i e m o ż e m y p o g o d z i ć s i ę z ty m , ż e a u t o r a r t y k u ł u p o d a j e in fo r m a c je , p r z e d s t a w i a j ą c j e

w s p o s ó b w y b i t n i e t e n d e n c y j n y . Z g a d z a m y s ię , w s z c z e g ó l n o ś c i d o ­ r o s ła c z ę ś ć ” S n u t e k ” , ż e w i e l e s p r a w o d s t r o n y o r g a n i z a c y j n e j b y ł o p r z e z F r a n c u z ó w n i e d o g r a n y c h , a w r ę c z z a ­ n i e d b a n y c h . Z e s p ó ł n a s z j e s t j e d n a k n a t y l e z o r g a n i z o w a n y , m a t a k o d ­ d a n y c h o p i e k u n ó w , t a k z d y s c y p l i n o ­ w a n e i p r a c o w i t e d z i e c i , ż e w w i e l u p r z y p a d k a c h p o t r a f i m y s a m i z a ł a t a ć d z i u r y p o z o s t a w i o n e p r z e z o r g a n i z a ­ t o r ó w .

N i e r o z u m i e m y , d l a c z e g o a u t o r w s p o m n i a n e g o a r t y k u ł u , b ę d ą c w L i ­ b e r c o u r t , n i e z a u w a ż y ł , i ż d z i e c i z e

” S n u t e k ” n i e m i a ł y c z a s u a b y s i ę n u d z ić , c z y t e ż ’ 'z a b i j a ć n u d ę p o g a w ę ­ d k a m i ” . D z i e c i z e w z g l ę d u n a d u ż ą i l o ś ć w y s t ę p ó w i p r ó b , w s z c z e g ó l n o ś c i w p i e r w s z y m ty g o d n i u , m i a ł y w o g ó l e b a r d z o m a ł o c z a s u w o l n e g o . Z a m i e s z ­ c z e n i e w i ę c z d j ę c i a , n a k t ó r y m d z i e c i s ą t u ż p r z e d w y s t ę p e m lu b t e ż p o w y s t ę p i e z p o d p i s e m w s k a z u j ą c y m n a to , ż e d z i e c i s ię n u d z ą , j e s t z a b i e g i e m w y b i t n i e t e n d e n c y j n y m . N i e b y ł o c h y ­ b a n i c p r o s t s z e g o , j a k z a p y t a ć d z ie c i, c z y s i ę n u d z ą , a b y s i ę p r z e k o n a ć , ż e t a k i e s t w i e r d z e n i e r o z m i ja s i ę z p r a w ­ d ą .

U w a ż a m y te ż , ż e w y p a d a ł o p o d ­ k r e ś l i ć a l b o p r z y n a j m n i e j z a s y g n a l i ­ z o w a ć s u k c e s y a r t y s t y c z n e , j a k i e o d ­ n i o s ł y ” S n u t k i " w e F r a n c ji . N i e c z ę s ­ to z d a r z a s ię , j a k s ą d z im y , a b y j a k i ś s o l i s t a c z y z e s p ó ł z n a s z e j g m i n y w y ­ s t ę p o w a ł p r z e d p r a w i e 9 0 0 - o s o b o w ą w i d o w n i ą i o t r z y m y w a ł b r a w a n a s t o ­ j ą c o . M i m o ż e ” S n u t k i ” p r a k t y c z n i e

n i g d y n i e w y s t ę p o w a ł y w y ł ą c z n i e s a ­ m e , j e d n a k j e d y n i e o n e o d e b r a ł y w t r a k c i e k o n c e r t u , i to n i e j e d n e g o ,

te g o r o d z a ju o k la s k i . N a s z y m z d a n i e m j e s t to f a k t g o d n y o d n o t o w a n i a w m e ­

d i a c h l o k a l n y c h .

J e s z c z e j e d n a u w a g a , t y m r a z e m n a t e m a t z a k w a t e r o w a n i a . Z a r ó w n o d z i e ­ c i j a k i o p i e k u n o w i e z d e c y d o w a n i e p r z e d k ł a d a j ą z a k w a t e r o w a n i e w s a ­

l a c h z b i o r o w y c h c a ł e g o z e s p o ł u w j e d ­ n y m m i e js c u , a n i ż e l i r o z c z ł o n k o w a n i e w s z y s t k i c h p o d o m a c h .

R e a s u m u j ą c , z n a s z e g o p u n k t u w i ­ d z e n i a , w y j a z d d o F r a n c j i b y ł u d a n y . D z i e c i w s p a n i a l e z a p r e z e n t o w a ł y s i ę n a w i e l u w y s t ę p a c h , z a c o k ie r o w n i c t ­ w o z e s p o ł u o g r o m n i e im d z i ę k u j e . M i a ł y t e ż m o ż l i w o ś ć o g l ą d a ć j e d n o z n a j w i ę k s z y c h m i a s t n a ś w i e c i e - P a r y ż . Z e s p ó ł n a w i ą z a ł t a k ż e w s p ó ł ­ p r a c ę z p o l o n i j n y m z e s p o ł e m f o l k l o r y ­ s t y c z n y m , m i ę d z y i n n y m i u c z e s t n ic z ą c w j e g o p r ó b a c h .

Jarosław Mendelski Od redakcji:

n ie go num eru " G a z e t y ” . W czw artek w ice b u rm istrz H e n r y k K o w a ls k i w y ­ ra z ił sw oje oburzenie treścią m o je go artykułu i p o in fo rm o w a ł mnie, że żad ­ n e go sp ro sto w an ia p is a ł nie będzie, ale u cz y n ią to na p e w n o inni uczest­

n ic y w y c ie c z k i do Libercourt.

P a n Jarosław M e n d e ls k i stwierdza, że artykuł jest "w y b it n ie tendencyj­

n y ” . Jednocześnie potw ierdza in fo r­

m acje o "n ie d o g ra n ia c h , a w ręcz za­

n ie d b a n ia c h ” o rgan izacyjn ych . K ie ­ ro w n ik zespołu " S n u t k i ” d o sz u k a ł się je d n a k "w y b itn e j te nde ncyjności”

w p o d p isie p od zdjęciem , przedsta­

w ia ją c y m z n u d zo n ych - a zdan iem pan a M e n d e ls k ie g o nie zn u d zon ych - tancerzy. A u to r listu u b o le w a jednak, że nie zap ytałem dzieci, c z y są zn u ­ dzone p o b y te m w Libercourt. M o g ę panu k ie ro w n ik o w i przedstaw ić na­

grane w y p o w ie d z i je g o p o d o p ie cz ­ nych, którzy oceniają p ro g ra m pobytu zd e cyd o w an ie krytycznie. Podobn e op in ie p a d ły też w w y e m ito w a n y m w J A - R a d iu reportażu E lż b ie ty R z e p - czyk. R a d ę p a n a M e n d e ls k ie g o - ” nic prostszego, ja k zapytać d z ie c i” - p o ­ z o sta w ia m w ię c je m u sam em u.

O w ystępach zespołu " S n u t k i ” w L ib e rco u rt p is a liśm y dw u krotn ie - raz jeszcze przed w yjazdem , a d ru gi raz p o przyjeździe. P a n a M e n d e ls ­ k ie g o o d s y ła m ró w n ie ż do ro z m o w y z k o n su le m p o ls k im w L ille , którą p u b lik u je m y w b ie ż ą c y m num erze

" G a z e t y ” .

ROBERT KAŹMIERCZAK

Serd eczn e p o d zię k o w a n ie

ks. p ro b o szc zo w i F ra n ciszko w i N o w a ckiem u z p a ra fii św. K a zim ierza w K otlinie

o ra z rodzinie, krew nym , znajom ym , są sia d o m i delegacjom , k tó rzy o ka za li w spółczucie, za m ó w ili M sze św.,

zło żyli w ieńce i kw ia ty

o ra z o d p ro w a d zili na m iejsce w ieczn eg o sp o czyn ku

ś .

p . F l o r i a n a W o ź n i a k a składa

żo n a z ro d zin ą

I ) \ i \ [

Gazeta Jarocińska 16 (394) 17 kwietnia 1998

i 3 t i * I

Kinowy „tasiemiec”

D o k o ń c z e n ie z e str. 1

W uchwale zapisano, iż ” najem nie­

ruchom ości nastąpi z przeznaczeniem na prowadzenie kina, usłu g tow arzyszą­

cych w zakresie kultury oraz w yp o ży­

czalni kaset w ideo i małej gastronom ii” . - K a ż d e z a in w e s to w a n e ś r o d k i b ę d ą o d p is y w a n e o d d z ie r ż a w y - zapewniał w ów czas wiceburmistrz. - B ę d z ie to ta k i b o d z ie c , a b y n ie p ł a c i ć g m in ie d z i e r ­ ża w y , ty lk o r e m o n to w a ć k in o .

Przez ponad rok od podjęcia uchwały, w drodze przetargu nie w yłoniono na­

jem cy kina. Józef Ł y sk a w a przyznaje, że od początku b y ł zaintere­

sow any raczej kupnem całe­

go obiektu, ale złożył też dokumentację potrzebną do zawarcia u m ow y najmu.

Tw ierdzi jednak, że o kupno budynku zabiegał również Jan Raczkiew icz, w łaściciel przylegającej do kina restau­

racji ” V ic to ria ” . W sali k i­

nowej m iałaby pow stać dru­

ga sala restauracyjna. - T o j u ż n ie a k tu a ln a s p r a w a - za­

przecza Jan Raczkiewicz.

Przyznaje jednak, że intere­

sow ał się budynkiem kilka m iesięcy temu, jednak znie­

chęciły g o w arunki stawiane w uchwale rady.

K ilk a dni temu spraw ą k i­

na ponow nie zajął się Zarząd M iejsk i. W kom unikacie z posiedzenia rzecznik pra­

sow y U G i M inform ował, że być może Zarząd w ystąpi do R a d y M iejskiej o zmianę uchw ały tak, aby m ożliw e b yło zbycie nieruchomości.

W iceburm istrz H enryk K o ­

w alski stwierdza natomiast: - N ie b y ło p r o p o z y c ji s p r z e d a ż y k in a . W y ra ż a też w ątpliw ości, czy takie rozwiąznie m o g ­ łoby być brane w ogóle pod uwagę.

Przypomina, że kom unalizacja obiektu odbyła się na w niosek gm iny, w którym zastrzeżono, że kino będzie nadal dzia­

łało. Ew entualną uchwałę w sprawie zbycia budynku, nie gwarantującą pro­

wadzenie w nim kina, m ó głb y więc unieważnić wojewoda. - T y d z ie ń te m u p o s ta n o w iliś m y , ż e j e ś l i o b e c n y d y s p o ­ n e n t b ę d z ie s ię n a d a l z a s ta n a w ia ł c z y P r z y s tą p ić d o p o d p is a n ia d z ie s ię c io le t­

n ie j u m o w y n a jm u , w ó w c z a s z e r w ie m y z n im r o z m o w y i r o z p o c z n ie m y n a n o w o p r o c e d u r ę w y d z ie r ż a w ie n ia , n a jm u c z y n a w e t p r z e k s z ta łc e n ia k in a w j e d n o s tk ę b u d ż e to w ą , n a p r z y k ł a d j a k o f i l i ę J O K - u - stierdza H en ryk K o w a lsk i. - N a ra z ie j e d n a k r o z m a w ia m y ( ...) i c h c e m y , a b y k in o z a c z ę ło f u n k c j o n o w a ć ta k, j a k p o ­ w in n o . Józef Ł y s k a w a przedłożył Z a ­ rządow i harm onogram prac moderniza­

cyjnych i remontowych na najbliższe trzy lata. - B u d o w la ń c y p r z e n io s ą te z o b o w ią z a n ia n a p r o j e k t u m o w y i b ę d z ie o n a g o to w a d o p o d p i s a n a - m ó w i w ice­

burmistrz. - K o n ie c z n e j e s t p r z e p r o w a ­

d z e n ie p r a c r e m o n to w y c h , p o c z ą w s z y o d fu n d a m e n tó w a ż p o d a c h , a ta k ż e d o p o s a ż e n ie o b ie k tu . W iem , ż e to k o s z ­ tu je o lb r z y m ie p ie n ią d z e . D z ie r ż a w c a m u s i m i e ć g w a r a n c ję , ż e te n a k ła d y z w r ó c ą m u s ię w r o z s ą d n y m c z a s ie i j e s z c z e n a ty m z a r o b i.

Józef Ł y sk a w a nie chce jednak p o ­ twierdzić, czy zdecyduje się na najem. - B ę d z ie p r o j e k t u m o w y , w te d y b ę d ę m ó g ł c o k o lw ie k p o w i e d z ie ć - stwierdza. W ia ­ dom o jednak, że rozpoczął już prace mające na celu "o d grz y b ie n ie ” ścian kina.

K o tlin

G a z z a r o k

D o k o ń c z e n ie z e str. 1

U ch w ała głosi m iędzy innym i, że w łaściciele nieruchomości pow inni utrzym yw ać porządek w nieruchom oś­

ciach oraz "sta ra ć się o estetyczny w y glą d budynków i ich otoczenia, upię­

kszać je zielenią i ukwieceniem, uprzą­

tać teren nieruchom ości i pom ieszczenia przeznaczone do w spólnego użytku m ieszkańców z zanieczyszczeń i nie­

przydatnych przedmiotów wytwarzają­

cych nieporządek.”

Teren nieruchomości pow inien być w miarę potrzeb sprzątany, utwardzone części terenu oraz chodniki położone w zdłuż nieruchom ości pow inn y być za­

miatane, aby nie dopuścić do zalegania na nich zanieczyszczeń i opadłych liści.

W łaścicie le nieruchom ości zobow iąza­

ni są do oczyszczania chodników p o ło ­ żonych w zdłuż nieruchomości. M ie s z ­ kańcy gm in y zobow iązani są do w yp o ­ sażenia nieruchom ości w urządzenia służące do grom adzenia odpadów k o ­ m unalnych oraz utrzymanie tych urzą­

dzeń w odpow iednim stanie sanitarnym i porządkow ym oraz przyłączenie do istniejącej kanalizacji sanitarnej. M ie s z ­ kańcy m ają ponadto obow iązek usuwać i u nieszkodliw iać odpady komunalne.

W y w ó z odpadów kom unalnych stałych może odbyw ać się w yłącznie na w y sy p i­

sko kom unalne w Kotlinie.

„ W o d o c ią g i”

m a ją p r e z e s a

D o k o ń c z e n ie z e str. 1

D o konkursu stanęło siedm iu kan­

dydatów. W ubiegłym tygodniu Zarząd M ie jsk i, będący jednocześnie zgrom a­

dzeniem w spólników , w yło n ił now ego prezesa. - P o s ie d liś m y m a k s y m a ln ą w ie ­ d z ę , j a k ą m o g liś m y z d o b y ć n a te m a t k o m p e te n c ji, u m ie ję tn o ś c i i p r e d y s p o z y ­ c ji m e n e d ż e r s k ic h w s z y s tk ic h k a n d y d a ­ tó w . N ie b y ło z ły c h k a n d y d a tó w . P o d y s k u s ji, w ta jn y m g ło s o w a n iu , p r e z e ­ s e m z o s ta ł w y b r a n y n a jle p s z y - p a n J ó z e f P s z t y r z O s tr o w a W lkp . - ośw iad czył w iceburm istrz H enryk K ow alski. - Z w y ­ k s z ta łc e n ia i p r a k t y k i fin a n s is ta , z o t ­ w a r tą g ło w ą . U z n a liś m y , ż e n a jle p ie j p o r a d z i s o b ie z d o k o ń c z e n ie m p r z e k s z ta ­ łc a n ia f ir m y . W iceburm istrz ocenia, że Józef Psztyr przedstawił bardzo rozsąd­

ną i racjonalną koncepcję kierow ania zakładem. - D a ł g w a r a n c ję , ż e p r z e d s ię ­ biorstw>o s p e łn i o c z e k iw a n ia R a d y M i e j ­ s k ie j i s p o łe c z e ń s tw a - w o d a b ę d z ie c z y s ta , d o s ta r c z a n a z a r o z s ą d n ą c e n ę i w d o s ta te c z n y c h ilo ś c ia c h .

W tym tygodniu spotka się R ad a N adzorcza Przedsiębiorstwa W o d o c ią ­ gó w i Kanalizacji Sp. z o. o. i zdecyduje, od kiedy Józef Psztyr obejmie funkcję

prezesa. (r r )

R O B E R T K A Z M I E R C Z A K

S e r d e c z n e p o d z i ę k o w a n i e

d r . P r a c z y k o w i i M . K o r d k o w i z a w i e l o l e t n i ą o p i e k ę n a d n a s z y m s y n k i e m

o r a z l e k a r z o m , p i e l ę g n i a r k o m o d d z i a ł u i n t e n s y w n e j t e r a p i i s z p i t a l a w J a r o c i n i e - z a r a t o w a n i e ż y c i a n a s z e g o s y n k a D a w i d a

o r a z w s z y s t k i m , k t ó r z y o k a z a l i w s p ó ł c z u c i e z ł o ż y l i w i e ń c e i k w i a t y

i d o p r o w a d z i l i n a m i e j s c e w i e c z n e g o s p o c z y n k u

ś . | p . D a w i d k a U r b a n i a k a

s k ła d a ją

wdzięczni rodzice

W i c e b u r m i s t r z H e n r y k K o w a l s k i : K o n i e c z n e j e s t p r z e ­ p r o w a d z e n i e p r a c r e m o n t o w y c h , p o c z ą w s z y o d f u n d a m e n ­ t ó w a ż p o d a c h , a t a k ż e d o p o s a ż e n i e o b i e k t u

F o t . R . K a ź m i e r c z a k

R a d a przyjęła też uchwałę w sprawie zaciągnięcia zobow iązania na realizację w K otlinie drugiego etapu bu dow y sieci gazowej średniego ciśnienia wraz z przyłączami. Term in zakończenia in­

westycji planow any jest na 30 czerwca 1999 roku. W tegorocznym budżecie przewidziano na ten cel środki w kw ocie 400 tysięcy złotych. N ie w ystarczą one jednak na realizację inwestycji. W zw ią­

zku z tym rada zaproponowała, żeby m ieszkańcy partycypow ali w jej realiza­

cji. W 1999 roku pokrycie brakującego zobow iązania nastapi z dochodów w łas­

nych gm iny. - R a d a z o b o w ią z a ła p r z y ­ s z łą r a d ę g m in y d o te g o , ż e b y w b u d ż e c ie n a 1 9 9 9 r o k u c h w a liła ś r o d k i k o n ie c z n e d o z a k o ń c z e n ia b u d o w y s ie c i g a z o w e j - pow iedział wójt, W a le n t y K w a ś n ie w ­ ski. - B y ć m o ż e s ta r c z y n a m p ie n ię d z y , a le n a w s z e lk i w y p a d e k r a d a p o s t a n o w i ­ ła p r z y j ą ć ta k ą u c h w a łę .

Podczas ostatniej sesji poddano oce­

nie działalność gm in nych jednostek or­

ganizacyjnych: Biblioteki Publicznej w Kotlinie, G m in n e go O środka Pom ocy Społecznej oraz Zespołu O b słu g i P lacó­

w ek Ośw iatow ych. W trakcie dyskusji radni podjęli decyzję (przy dw óch g ło ­ sach wstrzym ujących się) o odw ołaniu W łodzim ie rza Szym ko w iaka ze stano­

w isk a koordynatora sportu szkolnego.

Kom entując działalność Zespołu O b ­ sługi Placów ek O św iatow ych przewod­

niczący rady powiedział: - Z O P O z a ­ o s z c z ę d z iło p a r ę g r o s z y w u b ie g ły m r o ­ ku , n o i d o b r z e . C h o c ia ż z d r u g ie j s tr o n y m o g li z r o b ić n ie c o w ię c e j. Zdanie m wójta te pieniądze nie m o g ły być do końca wykorzystane. - Ś w ia d o m ie p o ­ s ta w iłe m b a r ie r ę w y d a w a n ia ś r o d k ó w w g r u d n iu , b o w y d a w a n ie j a k i c h k o l w ie k p ie n i ę d z y w g r u d n iu j e s t g o r s z e n iż w y d a w a n ie ic h n a p r z y k ł a d w s ie r p n iu - twierdzi wójt. - S to ję n a s ta n o w is k u , ż e p o m o c e n a u k o w e k u p u je s ię p r z e d r o z ­ p o c z ę c i e m r o k u s z k o ln e g o , a n ie w j e g o

tr a k c ie . W z w ią z k u z ty m n ie d o p u ś c iłe m d o w y d a n ia d o z e r a p ie n ię d z y z o ś w ia ty .

A N N A K O P R A S - F I J O Ł E K

M I M E L E W E

* Z A K O P A N E - 6 4 0 zł

* K O Ł O B R Z E G - 7 2 0 z ł

* G D A Ń S K - 6 7 0 z ł

* S O B I E S Z Ó W - 5 4 0 zł

* K O L O N I E J Ę Z Y K O W E w N I E M C Z E C H - 8 5 0 zł T u r n u s y 1 4 -d n io w e

P D E iU T w Jarocinie

T e ł. (0 -6 2 ) 7 4 7 -2 6 -8 1 ,7 4 7 -2 4 -4 1

Nowo otwarty

SKLEP M0T0RYZACY1NY

z a p ra sz a

C Z Ę Ś C I '

1 2 6 p N ajniższe ceny w N owym Mieście

ul. Strzelecka 32 63-040 N o w e M iasto tel. (0-61) 287-41-22

(44/RNM/98)

Gazeta Jarocińska 16 (394) 17 kwietnia 1998 5