str. 2 5 - 11 stycznia 2021
LICZBA TYGODNIA LICZBA TYGODNIA
Z OSTATNIEJ CHWILI
CYTAT TYGODNIA CYTAT TYGODNIA
Rodzinie i najbliższym
składamy najserdeczniejsze wyrazy współczucia z powodu śmierci
Eugeniusza Kowaluka
Był wieloletnim współpracownikiem i przyjacielem. Jego odejście spowodowało ogromny ból i pustkę. Głęboko odczuwany żal,
ale dziękujemy też opatrzności,
że dane nam było spotkać na swej drodze życia tak wspaniałego człowieka.
Spoczywaj w pokoju.
Jan Woźniak Burmistrz MiG Otmuchów, Stanisław Zaczyk
Przewodniczący RM w Otmuchowie
Śmierć stawia nas w obliczu bezsilności,
która nas obezwładnia i zabiera w nieznane.
A kiedy pojawia się kradnąc ukochaną osobę, przeszywa serce bólem i odznacza w nim swoje piętno, które przypomina nam stale
jacy jesteśmy wobec niej bezsilni.
Pani Danucie Korzeniowskiej Radnej Powiatu Nyskiego
wyrazy głębokiego współczucia w tych trudnych chwilach
po stracie
OJCA
składają:
w imieniu Zarządu Powiatu oraz pracowników Starostwa
Powiatowego w Nysie
Andrzej Kruczkiewicz - Starosta Nyski w imieniu Rady Powiatu w Nysie Bogdan Wyczałkowski – Przewodniczący Rady
Wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci
śp. Grażyny Podczasik
wieloletniej pracownicy Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej Filii w Nysie
składają Rodzinie
Dyrekcja i Pracownicy Regionalnego Zespołu PlacówekWsparcia Edukacji w Opolu.
Podziękowania dla Hospicjum św. Arnolda Janssena w Nysie
Pogrążeni w smutku i żałobie składamy podziękowania całemu Zespołowi Hospicjum
w Nysie za wsparcie, opiekę i miłość podarowaną mojemu mężowi i naszemu tacie
Włodzimierzowi.
Rzadko na swojej drodze spotyka się ludzi z tak wielkim sercem i powołaniem.
W imieniu Taty i naszym dziękujemy za każdy ciepły gest i miłe słowa. Nic nie wyrazi nawet
w części wdzięczności dla Waszego Zespołu, mimo to jeszcze raz dziękujemy i szczerze pole-
camy Państwa nieocenioną pomoc innym chorym.
Z wyrazami szacunku oraz wdzięczności żona oraz córki Anna i Iwona.
Gm. Nysa Irena Konopka l. 74 Zdzisław Sikorski l. 65 Marianna Bieniek l. 94
Mieczysław Szpak l. 61 Jerzy Pałac l. 69
Janina Krystyna Horoniecka l. 81 Franciszek Herba l. 91 Ryszard Fabianowicz l. 74
Marian Oparowski l. 90 Jadwiga Gałka l. 89 Henryka Lachowicz l. 73
Małgorzata Rusin l. 60 Anna Kmita l. 72 Jadwiga Pojnar l. 88 Ryszard Krajewski l. 71 Bronisław Klasura l. 88 Damian Bytomski l. 40
Gm. Głuchołazy Marian Gruszka l. 65 Bogdan Okowaniec l. 54
Jerzy Michalski l. 82 Jolanta Kadelska l. 65 Odeszli od nas
„Pokazała pani praw- dziwą twarz polskich elit:
egoistycznych, pełnych pogardy, skorumpowa- nych, które wykorzystu- jąc swoje znajomości zdobywają sobie różne dodatki; w przypadku szczepionki nie mówimy o talonie na pralkę, mó- wimy o czyimś życiu”
aktywista Jan Śpiewak w liście otwartym do Krystyny Jandy, która przyjęła szczepionkę
1,7
mln zł
zaplanowano w budżecie Nysy na 2021 r.
na dokapitalizowanie spółki Stal Nysa#
Przed pogrzebem śp. Ja- nusza Sanockiego, Jego ro- dzina zaapelowała, aby nie przynosić kwiatów na grób, tylko wesprzeć fi nansowo nyskie hospicjum. Pieniądze zbierane były do zaplom- bowanych puszek w dniu pogrzebu, jak też wpływały na konto jeszcze po uro- czystościach pogrzebowych.
Jak poinformował rodzinę dr Jerzy Miszkiewicz, pre- zes Stowarzyszenia Auxi- lium, zebrano 5218,30 zł.
- Kwotę w całości prze- znaczymy na bieżącą dzia-
łalność hospicjum – podkre- ślił.
Działalność charyta- tywna była częścią życia Janusza Sanockiego. To on był inicjatorem akcji „Nysa – Dzieciom”, dzięki której do chorych, najmłodszych mieszkańców naszego re- gionu trafi ło ok. 300 tys.
zł. Od lat wspierał też ny- skie hospicjum. Na cele charytatywne przekazywał też otrzymywane nagrody.
Ostatnią zbiórką, którą or- ganizował w 2020 r. była pomoc walczącemu z nowo-
tworem małemu Wojtusiowi Oszywa.
Za naszym pośrednic- twem rodzina śp. Janu- sza Sanockiego dziękuje wszystkim ofi arodawcom, jak też osobom, które prze- prowadziły zbiórkę w dniu pogrzebu.
Ostatnia zbiórka Janusza Sanockiego
Nyskie hospicjum poinformowało, że pod- czas zbiórki publicznej zorganizowanej w czasie pogrzebu śp. Janusza Sanockiego uzbierano kwotę 5218,30 zł.
- Policjanci w dniu 28 grudnia przeprowadzili kontro- le obiektów, pod kątem przestrzegania wprowadzonych ograniczeń. Na terenie powiatu nyskiego mundurowi przeprowadzili łącznie 73 kontrole, w trakcie których na- łożono 7 mandatów karnych – poinformowała nas rzecz- nik nyskiej policji Magdalena Skrętkowicz.
Przypomnijmy, że dzień po świętach oprócz dotych- czasowych obostrzeń, które pozostają w mocy, zamknięte zostały m.in. galerie handlowe.
ag
73 kontrole obiektów przeprowadzili jed- nego dnia nyscy policjanci. Wszystko w związku z wprowadzeniem zmian w przepisach mających na celu zapobiega- nie rozprzestrzeniania się wirusa.
Kontrole i mandaty
Pieniądze zbierane były do zaplombowanych puszek w dniu pogrzebu, Pieniądze zbierane były do zaplombowanych puszek w dniu pogrzebu, jak też wpływały na konto jeszcze po uroczystościach
jak też wpływały na konto jeszcze po uroczystościach
str. 3
5 - 11 stycznia 2021 GORĄCY TEMAT
Starosta zaszczepił się 29 grudnia 2020 r. kiedy tyl- ko do Nysy dotarły pierwsze szczepionki. Zrobił to razem z dyrektorem szpitala Nor- bertem Krajczym. Jak teraz
tłumaczy, stało się to właśnie na prośbę dyrektora.
Starosta tłumaczy - Moją intencją nie było szczepienie się poza ko-
lejnością i w ogóle o to nie zabiegałem - podkreśla An- drzej Kruczkiewicz. Kiedy o sprawie zrobiło się głośno, wydał w tej sprawie specjal- ne oświadczenie. Zdradza
w nim, że dyrektor Norbert Krajczy zaprosił go, aby mu towarzyszył w szczepieniu, zapewniając, że jest to zgod- ne ze wszystkimi procedura- mi, nad którymi czuwa.
- Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do wojewódzkie- go centrum powiadamiania ratunkowego ok. godziny 3.30. Na miejsce pożaru udały się jednostki Pań- stwowej Straży Pożarnej z Nysy oraz okoliczne zastępy OSP. Strażacy na miejscu zastali płonącą pierwszą kondygnację domu, który zaczęli gasić – relacjonuje Dariusz Pryga, ofi cer praso-
wy PSP w Nysie. Jak mówi, przed domem stało trzech mieszkańców, którzy poin- formowali strażaków, że w środku znajduje się jeszcze jedna osoba.
- Strażacy przy użyciu aparatów tlenowych weszli do środka, gdzie na pod- łodze natrafi li na leżącego człowieka. Niestety mężczy- zny nie udało się uratować, a przybyły na miejsce lekarz
pogotowia stwierdził zgon – dodaje strażak.
Jak się dowiedzieliśmy ofi ara to 57-letni mieszka- niec domu, w którym za- mieszkiwał z trójką pozo- stałych mężczyzn. Przyczyny pożaru i śmierci mężczyzny wyjaśnia policja pod nadzo- rem prokuratora.
O godz. 9.00 trwało jesz- cze dogaszanie ognia.
pw
Kontrowersje: PiS zawiesiło go w prawach członka, koalicjant chce, żeby zrezygnował
Starosta zaszczepił się Starosta zaszczepił się poza kolejnością.
poza kolejnością.
Będzie odwołany?
Będzie odwołany?
Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz zaszczepił się jako jeden z pierwszych mieszkań- ców powiatu nyskiego. Zgodnie z zasadami szczepień nie miał do tego prawa, bo w pierwszej kolejności powinni zaszczepić się medycy, którzy są w tzw. grupie zero. - Równi i równiejsi w powiecie nyskim - komentuje radny powiatu Piotr Woźniak.
Tego rodzaju zachowanie określamy jako skandaliczne, nieak- ceptowalne i nieetyczne. Uderza ono w podstawy całej strategii walki z COVID-19, przyjętej przez rząd Zjednoczonej Prawicy.
Wczorajsze oświadczenie pana starosty i próba zrzucenia odpo- wiedzialności na osoby trzecie jedynie ten fatalny obraz pogłębia.
Solidarna Polska - Zaufałem panu dyrekto-
rowi Krajczemu, który prze- konał mnie, że muszę mu to- warzyszyć, aby dać przykład lokalnemu społeczeństwu, że szczepienie jest niezwykle ważne dla naszego zdrowia i życia - przekazał starosta Andrzej Kruczkiewicz. Dy- rektor szpitala potwierdza słowa Kruczkiewicza, zazna- cza, że szczepionka, z której skorzystał starosta przezna- czona była dla medyka, któ- ry w tym dniu nie mógł się zaszczepić.
Narodowy Program Szczepień to strategia opra- cowana przez rząd Zjedno- czonej Prawicy. W pierwszej kolejności szczepieniu pod- dawany jest personel medycz- ny, będący od wielu miesięcy na pierwszej linii frontu walki z pandemią. Dlatego Andrzej Kruczkiewicz oddał się do dyspozycji władz partii. Sze- fowa PiS na Opolszczyźnie poinformowała, że starosta nyski zostanie zawieszony w prawach członka partii. Dalej idących konsekwencji doma- ga się Solidarna Polska, ko- alicjant PiS, będący również koalicjantem PiS-u w radzie nyskiego powiatu. Zarząd Regionu postawił staroście ultimatum - albo sam zrezy- gnuje, albo jego radni złożą
wniosek o odwołanie starosty z funkcji.
Chcą odwołania starosty
Przyjęcie szczepionki w tym okresie przez pana staro- stę Andrzeja Kruczkiewicza jest skandaliczne i nieetyczne.
Jako Zarząd Solidarnej Polski takie zachowanie uznajemy za nieakceptowalne i zgadzamy się ze słowami Pana europo- sła Joachima Brudzińskiego - jednego z liderów PiS, że tego rodzaju osoby powinny stra- cić swoje stanowisko - prze- konuje Jerzy Niedźwiecki, wiceprezes Solidarnej Polski okręgu opolskiego. Partia wy- dała w niedzielę oświadcze- nie, w którym żąda od staro- sty nyskiego natychmiastowej rezygnacji. W przeciwnym wypadku będą domagać się od klubu PiS złożenia wnio- sku o jego odwołanie. Za- pewniają, że poprą go radni powiatowi Solidarnej Polski Jacek Chwalenia i Kazimierz Rozumek.
Szczepienie poza kolej- nością wzbudziło ogromne kontrowersje w całej Pol- sce. Minister zdrowia zlecił Narodowemu Funduszowi Zdrowia kontrolę jednostek, które się tego dopuściły.
pw
Fot. FacebookFot. Facebook
Tragiczny pożar Tragiczny pożar w Szadurczycach w Szadurczycach
W nocy z wtorku na środę doszło do pożaru domu w Szadurczycach w gminie Łambinowice. Niestety podczas akcji gaśniczej strażacy natrafi li na zwłoki mężczyzny.
Straż: Ile lat miała ofi ara?
foto: PSP Nysa
Po wejściu do środka strażacy Po wejściu do środka strażacy natrafi li na ciało mężczyzny natrafi li na ciało mężczyzny Starostę do szczepienia namówił
Starostę do szczepienia namówił dyrektor Norbert Krajczy dyrektor Norbert Krajczy
str. 4 AKTUALNOŚCI 5 - 11 stycznia 2021
R E K L A M A
Zatrudnienie Szyry w państwo- wej agencji może dziwić. Dotych- czas, jak wynikało z jego oświad- czeń majątkowych, prowadził dobrze prosperującą działalność gospodarczą związaną z rolnic- twem. Należał też do grona naj- bogatszych radnych. Państwowa posada to jednak stabilna praca i pewna pensja. Przynajmniej do ko- lejnych wyborów i zmiany rządu.
O zmianie na stanowisku kie- rownika biura w Nysie poinformo- wał wczoraj Wojciech Komarzyń- ski, dyrektor opolskiego oddziału ARiMR. Sam wcześniej zastąpił na tym stanowisku Jana Stępkow- skiego, byłego radnego powiatu nyskiego. Zarówno Komarzyński jak i Szyra to członkowie rdzenne-
go PiS-u. Stępkowski należał zaś do frakcji Solidarnej Polski. Czyż- by to oznaczało kolejną wojenkę w Zjednoczonej Prawicy?
W radzie miasta niedługo za- braknie osób, które nie pracują w budżetówce. Już tylko wystarczy spojrzeć na prezydium rady. Prze- wodniczący Paweł Nakonieczny (PiS) jest szefem Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Opolu, jego zastępca Sebastian Jankowicz to zastępca dyrektora nyskiego więzienia, a drugi za- stępca Łukasz Bogdanowski, to menadżer w gminnej spółce. Rów- nież wśród radnych nie brakuje pracowników urzędów, gminnych spółek i innych instytucji.
pw
Była już dyrektorka bibliote- ki będzie przebywała na trzymie- sięcznym okresie wypowiedzenia (do końca marca), w czasie któ- rego będzie otrzymywać wyna- grodzenie, ale nie będzie świad- czyła już pracy.
Burmistrz odwołał Joannę Kanin zarządzeniem z dnia 28 grudnia. Poinformował też me- dia, że o tej decyzji zdecydowały błędy formalne, gdyż kadencja dyrektor upłynęła, a zgodnie z nowymi przepisami dyrektorzy mogą być powoływani na kon- trakty najwyżej na 7 lat.
Przypomnijmy, że „Nowi- ny” kilka tygodni temu pisały o kontroli, którą na początku 2020 roku w placówce przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy. Jed- nostka ta wykryła nieprawidło- wości - wcześniej sygnalizowane przez pracownice biblioteki – do- tyczące niewłaściwego nalicza- nia pensji kilkunastu osobom.
Ich etat zamiast 0,75 (6 godzin dziennie) wynosił 0,7. Taka sytu- acja miała miejsce od 2011 roku do początku ubiegłego i niektóre pracownice przeszły w tym czasie już na emerytury, a w związku z tym, że nie miały prawidłowo naliczanych pensji ich obecne świadczenia są zaniżone. Część
Na koniec 2020 r. zadłużenie Nysy wyniosło bez mała 144 mln zł. Do koń- ca 2021 r. ma ono wzrosnąć do 150 mln zł. Stanie się tak dlatego, bo gmina musi spłacić w nowym roku kredyty i obligacje z lat poprzednich za 17 mln zł. Będzie to możliwe dzięki kolejnemu kredytowi. W 2021 r. zaplanowano zaciągniecie 23 mln zł pożyczki.
#pw
Nysa: Efekt wojenki w Zjednoczonej Prawicy?
Radny PiS ma nową pracę.
Został urzędnikiem
Paweł Szyra (PiS), wiceprzewodniczący Rady Miej- skiej w Nysie, został nowym kierownikiem nyskie- go biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To kolejny miejski radny, który znalazł pracę w budżetówce.
To już 200 milionów
Gigantyczne
zadłużenie miasta
Rekordowe 150 mln złotych ma wynieść zadłużenie Nysy na koniec 2021 r. To jed- nak nie koniec, bo samorząd odpowiada też za długi swojej spółki, Agencji Rozwoju Nysy, które wynoszą 45,5 mln zł. Miasto w ramach tzw. umowy wsparcia zobowiązało się bowiem do spłaty zaciągniętych przez nią kredytów.
Miasto: Jakie były przyczyny odwołania Joanny Kanin?
Biblioteka straciła dyrektora
Wyrazy głębokiego żalu i współczucia Naszemu koledze
KRZYSZTOFOWI LEŚNIEWSKIEMU
z powodu śmierci
MAMY
składają
Prezes Zarządu oraz koleżanki i koledzy z NEC – NYSA Sp. z o. o.
pokrzywdzonych złożyła pozwy do Sądu Pracy domagając się nie tylko wyrównania poborów, ale także re- kompensaty.
O sprawie wiedział burmistrz Kordian Kolbiarz, który jednak
stwierdził pisemnie, że nie ma wpływu na fi nanse biblioteki.
W rozmowie z „Nowinami”
kilka tygodni temu Joanna Ka- nin potwierdziła, że doszło do niewłaściwego naliczenia eta- tów oraz to, że obecnie skrupu- latnie są one przeliczane i będą wypłacane pracownikom.
Dodała jednak, że na dziś placówka nie ma takich pienię- dzy, żeby uregulować należno- ści i będą musiały być wypła- cone z puli przeznaczonej na obecną działalność instytucji.
Dodajmy, że wkrótce ma zostać ogłoszony konkurs na nowego dyrektora MiGBP w Nysie.
ag
Burmistrz Kordian Kolbiarz odwołał z dniem 31 grudnia Joannę Kanin z funkcji dyrektora Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Nysie. Odwołanie jest równoznaczne z wypowiedzeniem stosunku pracy.
Joanna Kanin nie jest już dyrektorem Joanna Kanin nie jest już dyrektorem Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej Paweł Szyra (z prawej) odebrał nominację
Paweł Szyra (z prawej) odebrał nominację z rąk dyrektora Wojciecha Komarzyńskiego z rąk dyrektora Wojciecha Komarzyńskiego
str. 5
5 - 11 stycznia 2021 AKTUALNOŚCI
R E K L A M A
Nysa: Nabór trwał do 10 grudnia
Jak się dowiedzieliśmy, doszło do rozszczelnienia gazo- ciągu średniego ciśnienia. Na miejscu pracowało 8 zastępów straży pożarnej, pogotowie energetyczne i gazowe. Miesz- kańcy wrócili do domów po około godzinie, kiedy udało się odciąć dopływ gazu do odcinka, który uległ awarii.
pw
W strumieniu znaleziono ciało kobiety
- To zawieszenie kursów, a nie ich likwi- dacja. Zmusiła nas do tego sytuacja związana z wprowadzeniem nowych obostrzeń sanitar- nych, ale też z naszych obserwacji wynika, że z kursów w niedziele i święta korzysta bardzo mało osób – tłumaczy Piotr Janczar, prezes MZK Nysa.
Kursy mają być wstrzymane do 18 stycz- nia, co oznacza, że ani 1 stycznia, ani w święto Trzech Króli miejski tabor nie wyjedzie na trasę.
- Jeśli sytuacja wróci do normalności, wrócą też kursy, ale w obecnym czasie musimy szczegól- nie przyglądać się naszym fi nansom – zaznacza prezes miejskiej spółki, która szczególnie zosta- ła dotknięta pandemią. - W dużej mierze nasze dochody generowały przewozy szkolne, które z wiadomych przyczyn nie odbywają się. Obser- wujemy też zmniejszoną liczbę pasażerów na regularnych liniach, którzy prawdopodobnie boją się wychodzić z domów – dodaje.
pw
Nysa: Ewakuacja mieszkańców
W niedzielę 3 stycznia wieczorem na uli- cy Nowowiejskiej w Nysie doszło do roz- szczelnienia gazociągu. Straż pożarna ewakuowała 56 osób, mieszkańców 17 domów znajdujących się przy tej ulicy.
Rozszczelnienie gazociągu Rozszczelnienie gazociągu
Nabór trwał od października do 10 grudnia 2020 r. Po weryfi kacji pod kątem spełniania warunków, na każde drugie dziecko rodzice otrzymają 500 zł miesięcz- nie. Pieniądze trafi ą wyłącznie do dzieci,
które wychowują się w pełnych rodzinach, a ich rodzice pracują lub prowadzą dzia- łalność gospodarczą, a także mieszkają na terenie gminy.
pw
537 wniosków złożyli rodzice na nyski bon wychowawczy.
Ile złożono wniosków na bon wychowawczy?
Nysa: MZK oszczędza
W niedziele i święta nie pojedziesz
Miejski Zakład Komunikacji w Nysie zawiesza wszystkie kursy autobusów w niedziele i święta. Zmiany obowiązywać będą od początku roku. To zła wiadomość dla osób starszych, którzy w dni wolne najczęściej korzystali z przejazdów.
Kamienica: Ustalane są przyczyny śmierci kobiety
- Policjanci zidentyfi kowali ciało kobiety. Okazało się, że była to 52-latka z gminy Paczków.
Nie była to osoba bezdomna. W ostatnim czasie nie zgłoszono zaginięcia żadnej osoby z tego regionu. Ustalane są przyczyny śmierci kobiety - poinformowała asp. Magdalena Skrętkowicz, ofi cer prasowy KPP w Nysie.
jk
W Kamienicy pod Paczkowem odnaleziono martwą kobietę. Cia- ło w strumieniu zauważyła w ubiegłą sobotę nad ranem spaceru- jąca w tej okolicy kobieta, która zaalarmowała służby. Strażacy pomogli wydobyć ciało z wody.
Domy musiało opuścić 56 osób Domy musiało opuścić 56 osób Policja zidentyfi kowała zwłoki kobiety w poniedziałek Policja zidentyfi kowała zwłoki kobiety w poniedziałek
str. 6 AKTUALNOŚCI 5 - 11 stycznia 2021
To nie nasze!
Szesnastu radnych było za przyjęciem budżetu, prze- ciwko projektowi przedsta- wionemu przez zarząd 5, zaś 3 osoby wstrzymały się od głosu.
Budżet zakłada wydatki w wysokości prawie 169,5 mln zł, zaś dochody ponad 152,7 mln zł.
Wśród najważniejszych zadań inwestycyjnych znaj- dzie się m.in. budowa Placów- ki Opiekuńczo – Wychowaw- czej (domu dziecka), budowa Centrum Przesiadkowego w Nysie, prace termomoderni- zacyjne budynku szpitala w Głuchołazach, termomoder- nizacja siedziby Młodzieżo- wego Ośrodka Wychowaw- czego oraz Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Ny- sie. To właśnie przeznacze- nie 800 tys. zł na remont tej placówki wywołało najwięk- szą dyskusję. Przeciwnikiem przeznaczenia takiej kwoty na modernizację budynku, który prawnie należy do Za- konu Franciszkanów, a jest użytkowany przez MOW był przeciwny m.in. radny Da- niel Palimąka. - Ta instytucja pochłania coraz większe pie- niądze, a budynek nie tylko nie jest nasz, ale on nie roku- je nadziei. To jest studnia bez dna – mówił radny wniosku- jąc, aby MOW stał się osob- ną jednostką, a nie częścią Zespołu Szkół Specjalnych.
Radny Palimąka wnioskował także, aby budżet na 2021 rok stawiał na inwestycje, a nie na oszczędzanie. - W czasach kryzysu to agendy rządowe, ale i samorządy po- winny stymulować gospodar- kę poprzez inwestycje. Nie powinniśmy wyhamowywać, powinniśmy odważniej in- westować, bo przyjdzie nowe rozdanie funduszy unijnych, unijne pieniądze na odbudo- wanie po covidzie – stwier- dził Daniel Palimąka.
Przeciwny przeznaczaniu 800 tys. zł na budynek MOW był także Jacek Chwalenia proponując, aby przyjąć wniosek o przeznaczeniu tej kwoty na modernizację Ca- rolinum. – Wkładanie tam (w budynek MOW) 800 tys.
zł nie poprawi sytuacji. W końcu i tak znajdziemy się w sytuacji, że będziemy mieli o jeden, dwa budynki oświa- towe za dużo. A Carolinum rokuje dobrze i uważam, ze trzeba w tę szkolę inwesto- wać – stwierdził Chwalenia.
Zlikwidować powiaty - Albo trzeba tę szkołę wreszcie odkupić, albo inwe- stować w obiekty, na które mamy akt własności – mó- wił z kolei Piotr Woźniak.
– Przysłuchałem się tym wszystkim wypowiedziom moich przedmówców i do- chodzę do wniosku, że jeśli tak to ma funkcjonować, to
Prawo: Skazany nie po raz pierwszy
powiaty należy zlikwidować.
Nawet najmniejsza gminy jak Pakosławice, Łambi- nowice, Skoroszyce wydają większe pieniądze niż my jako powiat. Ekscytujemy się kilkunastoma miliona- mi złotych na inwestycje. To jest dla mnie niezrozumiałe – mówił radny, dodając, że w projekcie budżetu nie uję- to uwag opozycji, m.in. tych dotyczących kwestii ochrony zdrowia. - To pewnie i tak ostatni rok z taką dużą liczbą inwestycji. Ale oszczędności nie widzę patrząc na kwo- ty przyznanych nagród dla urzędników i zwiększenie zatrudnienia. Poza tym, nasz
powiat co roku dokłada tylko do funkcjonowania Powiato- wego Urzędu Pracy 4 mln zł.
W czasie kadencji to łącznie 20 mln zł, a tyle kosztowało nas wybudowanie szkoły przy ul. Grodkowskiej – stwierdził Piotr Woźniak.
– Jeśli zrezygnujemy z 800 tys. zł na MOW to że- byście wiedzieli, że my ich w ogóle nie dostaniemy, a potem będziecie chcieli ro- bić komisje, będziecie mó- wić, że w takich warunkach młodzież nie może przeby- wać – mówiła emocjonalnie członkini zarządu Joanna Burska, która zarzuciła Pio-
trowi Woźniakowi kłamstwo, gdyż budżet powiatu zakłada wydatkowanie na inwestycje w nadchodzącym roku po- nad 20 mln zł. - Zrobię panu zestawienie naszych inwe- stycji - deklarowała. – Jeste- śmy jednym z największych powiatów i mamy najwięcej na inwestycje! Proszę nie oczerniać…! - mówiła Joan- na Burska.
O oszczędzaniu w trud- nych czasach mówił kilka- krotnie Czesław Biłobran.
– Kiedy słucham kolegów to wydaje mi się, że nie rozu- mieją w jakim czasie żyjemy - stwierdził. - Rozmawiałem w czasie świąt z chrześnicą,
która pracuje w dużej fi rmie i tam się zwalnia 2600 osób!
Trzeba oszczędzać w czasie kryzysu, a te środki zabez- pieczyć na sytuacje kryzy- sowe, a one nastąpią. Poza tym pogłębia się zła sytuacja w oświacie i nie liczmy na pomoc ministerstwa. Dzi- siaj dopłacamy i będziemy dopłacać kolejne miliony!
Oszczędzajmy, oszczędzaj- my! – skwitował.
Po tej burzliwej dysku- sji przerywanej kilkakrot- nie z powodu kłopotów z połączeniem internetowym niektórych radnych, budżet przyjęto.
ag
Konieczność przyjęcia apelu referował radny opozycji Daniel Palimąka (PO), przypominając nieudaną (na szczęście) próbę przekształcenia szpitala rehabilitacyjnego w Korfantowie w tzw.
covidowy. Koalicja nie widziała potrzeby apelu, bowiem jak podkreślał starosta Andrzej Krucz- kiewicz (PiS), problem się już rozwiązał. Radny Palimąka nie dawał za wygraną i namawiał rad- nych do głosowania za rezolucją. To zirytowa- ło radnego Kazimierza Rozumka (PiS).
- Niech on pójdzie popracować na oddziale covidowym. Idiota! - skomentował na głos rad- ny, który na co dzień pracuje jako lekarz. Radny Czesław Biłobran szybko zaapelował do prze- wodniczącego rady Bogdana Wyczałkowskiego o
uniemożliwianie takich wypowiedzi i wyłączanie mikrofonów radnym. - Nie mam takiej możliwo- ści - przyznał Wyczałkowski.
- Możemy się różnić, możemy nawet nie lu- bić, ale nie możemy się obrażać – skomentował Daniel Palimąka, który zaraz zażądał przepro- sin od doktora Rozumka, grożąc oddaniem spra- wy do sądu. - Przepraszam pana Palimąkę, ale nie można nam lekarzom zabierać cennego cza- su, bo czekają na nas pacjenci – odpowiedział.
Tylko kto każe radnemu – lekarzowi marno- wać czas na sesji rady powiatu, zamiast być przy pacjentach?
pw
Powiat: - Dochodzę do wniosku, że jeśli tak to ma funkcjonować to powiaty należy zlikwidować – powiedział radny Woźniak
Oszczędzajmy! Oszczędzajmy!
Po burzliwej, zdalnej sesji radni przyjęli budżet powiatu nyskiego na 2021 rok. Najwięcej emocji wzbudziło przeznaczenie 800 tys. zł na remont budynku Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Nysie. W dyskusji starły się dwie opcje – radnych, którzy uważają, że w dzisiejszych covidowych czasach należy oszczędzać i zwolenników inwestycji, które mają napędzać gospodarkę.
Powiat: Czy doczekał się przeprosin?
Radny Rozumek o radnym opozycji:
Idiota!
Choć sesja rady powiatu odbywała się zdalnie, to i tak przebiegała w go- rącej atmosferze. Jednym z punktów było przyjęcie „Apelu Rady Powiatu w Nysie w sprawie rozważnego prowadzenia polityki ochrony zdrowia w regionie, w szczególności wobec Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie”. Koalicja odrzuciła apel.
Drogą prowadzącą do wsi szło dwóch wracających z imprezy nasto- latków, którzy złapali „okazję”. Za- trzymał się kierujący oplem (mimo sądowego zakazu prowadzenia po- jazdów) Adrian Cz. Wspólna podróż trwała krótko. Mężczyzna, który był dobrze znany policji, m.in. za do- konanie rozbojów zatrzymał samo- chód obok cmentarza i kazał wysiąść autostopowiczom. Trzymając nóż w ręce groził chłopakom śmiercią.
Pierwszemu zabrał 280 zł, a drugie- go uderzył w twarz i zabrał saszetkę, w której był dowód osobisty, karta bankomatowa i 300 zł w gotówce.
Adrian Cz. w trakcie procesu twierdził, że nie ma z tym przestęp- stwem nic wspólnego, a wtedy kiedy miało do niego dojść był z rodziną.
Sąd nie uwierzył jednak w jego wer- sję i skazał go na 5,5 roku więzienia za rozbój i pobicie.
ag
Sąd Okręgowy w Opolu skazał 24-letniego Adriana Cz.
na karę 5,5 roku więzienia za rozbój i pobicie. Mężczy- zna miał podwieźć dwóch autostopowiczów oplem, ale w pewnym momencie wyciągnął nóż i zabrał im m.in. pieniądze. Do przestępstwa doszło pod koniec sierpnia 2019 roku w Polskim Świętowie.
Sterroryzował i okradł
autostopowiczów
Sesje Rady Powiatu odbywające się w sposób zdalny w żaden sposób nie studzą emocjonalnych Sesje Rady Powiatu odbywające się w sposób zdalny w żaden sposób nie studzą emocjonalnych
wymian zdań między członkinią Zarządu Joanną Burską a radnym Piotrem Woźniakiem wymian zdań między członkinią Zarządu Joanną Burską a radnym Piotrem Woźniakiem
str. 8 AKTUALNOŚCI 5 - 11 stycznia 2021
Powietrze w Nysie - przekroczone normy
Kolejny raz tej zimy w Nysie zanotowano bardzo złą jakość powietrza, najgorszą biorąc pod uwagę całą Opolszczyznę.
Na stacji monitorującej przy ul. Rodziewiczówny od- notowano w miniony weekend przekroczenie poziomu informowania (100 μg/m3) dla pyłu zawieszonego PM10.
W Nysie zanotowano 111 μg/m3. Nieco lepsza jakość po- wietrza była w Kędzierzynie-Koźlu (106 μg/m3).
ag
W tym roku ze względu na pandemię ulicami Nysy nie przejdzie - jak to miało miejsce w po- przednich latach - Orszak Trzech Króli. Wierni będą świętować ten dzień m.in. kolędując.
6 stycznia w bazylice św. Jakuba pojawią się Trzej Kró- lowie. W świątyni zostaną wystawione także jasełka oraz za- brzmi śpiew kolęd. Całość rozpocznie się o godz. 15.00.
ag
Nysa – Jelenia Góra odjazd 10.16 przyjazd 13.40 Nysa – Kraków odjazd 17.42 przyjazd 21.10 Ks. Jerzy został zamordowany 19 października 1984 roku. Kapłan został porwany i bestialsko zamęczony przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Był kapelanem warszawskiej „Solidarności”. Duchow- ny organizował w parafi i pod wezwaniem świętego Stanisława Kostki na stołecznym Żoliborzu słynne msze za ojczyznę, które gromadziły tysiące ludzi. W homiliach kapłan otwarcie mówił o obronie ideałów
„Solidarności” i sprzeciwie wobec przemocy.
Uroczystość poprzedziła msza święta, podczas której modlono się za błogosławionego ks. Jerzego, ofi ary stanu wojen- nego, a także zmarłych członków NSZZ „Solidarność”. Po niej uczestnicy przeszli na rondo, które poświęcił werbista o.
Henryk Kałuża.
Nadanie nazwy nastąpiło z inicjatywy NSZZ „Solidarność” w Nysie, a zgodę na to wyraziła Rada Miejska w Nysie.
pw
Rondo u zbiegu ulic Długosza i Rodziewiczówny nosi imię błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, męczennika czasów komunizmu w Polsce. Nadano ją z inicjatywy nyskiej
„Solidarności”. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia dokonano uroczystego poświę- cenia ronda z nową nazwą.
Rondo u zbiegu ulic Długosza i Rodziewiczówny nosi imię Popiełuszki, męczennika czasów komunizmu w Polsce.
Rondo im.
Rondo im.
ks. Jerzego ks. Jerzego Popiełuszki Popiełuszki
Nysa: Poświęcenie nastąpiło w drugi dzień świąt
Trzej
Królowie w bazylice
Zrób badania!
15 stycznia kobiety będą mogły skorzystać z darmo- wych badań mammografi cznych. Do badania uprawnione są kobiety w wieku 50-69 lat. Warunkiem skorzystania z badania jest posiadanie aktualnego ubezpieczenia, nie le- czono się na raka piersi, przez ostatnie 24 miesiące nie było przeprowadzone badanie mammografi i lub z uwagi na grupę ryzyka, jeśli posiada się pisemne wskazanie do wykonania badania.
Pracownia mammografi czna LUX MED stanie przy markecie Kaufl and w Nysie, w godzinach od 8.00-15.00.
Rejestracja możliwa jest pod numerem tel: 58 666 24 44.
jk
Komunikacja: Pociąg nie zatrzymuje się w Otmuchowie
Z Nysy do Krakowa i Jeleniej Góry
Od 23 grudnia z Nysy można bezpośred- nio dojechać do Krakowa i Jeleniej Góry.
PKP uruchomiły nowe połączenie kolejo- we TLK Sudety, łączące oba miasta. Jed- nym z przystanków jest Nysa.
Pociągi na trasę z Jele- niej Góry do Krakowa wró- ciły po 13 latach. Będą od- jeżdżać codziennie. Z Nysy do Jeleniej Góry o 10.16, a do Krakowa o 17.42. Dru- gim przystankiem na trasie na naszym terenie jest Pacz- ków. Pociąg nie zatrzymuje się natomiast w Otmucho- wie, czego bardzo żałują tamtejsi miłośnicy kolei.
- Mamy ogromne tra- dycje kolejowe i piękny dworzec, na którym kie- dyś wysiadało mnóstwo turystów - mówi Damian
Płaczek (na zdjęciu obok lokomotywy TLK Sudety), mieszkaniec gminy Otmu- chów.
Pociąg TLK Sudety za- czyna bieg w Jeleniej Górze, przejeżdża przez Wałbrzych, Świdnicę, Dzierżoniów, Ka- mieniec Ząbkowicki, Nysę i Głogówek dojeżdża do Kę- dzierzyna-Koźla. Tam prze- pinany jest do lokomotywy elektrycznej i jedzie dalej przez Gliwice, Katowice i Jaworzno. Bieg pociągu kończy się w Krakowie.
Całą trasę pokonuje w 6 go- dzin i 48 minut.
W składzie znajdują się 3 wagony. Pierwszym pocią-
giem na różnych odcinkach podróżowało od kilkunastu do kilkudziesięciu osób.
pw - Mamy ogromne tradycje kolejowe i piękny dworzec,
na którym kiedyś wysiadało mnóstwo turystów.
Szkoda, że pociąg nie zatrzymuje się w Otmuchowie - mówi Damian Płaczek (na zdjęciu obok lokomotywy TLK Sudety), mieszkaniec gminy Otmuchów.
Co roku 6 stycznia setki nysan brało udział w przejściu Orszaku Trzech Króli.
Co roku 6 stycznia setki nysan brało udział w przejściu Orszaku Trzech Króli.
Oby przerwa w tym wydarzeniu była tylko jednoroczna Oby przerwa w tym wydarzeniu była tylko jednoroczna
Uroczystość poświęcenia ronda Uroczystość poświęcenia ronda
Błogosławiony został upamiętniony Błogosławiony został upamiętniony na wniosek nyskiej „Solidarności”
na wniosek nyskiej „Solidarności”
str. 9
5 - 11 stycznia 2021 AKTUALNOŚCI
Przygotowanie do życia
Celem działalności zakładu jest zatrudnienie osób nie- pełnosprawnych ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Rehabilitacja zawodowa i społeczna przygotuje niepełnosprawnych do samodzielnego życia oraz pomoże im w odnalezieniu się na rynku pracy. Zatrudnieni w zakładzie będą mogli korzystać także z infrastruktury Cen- trum Rehabilitacji i Integracji w Nysie. Zakład Aktywności Zawodowej poprowadzi fi rma Infi rmiCare non profi t sp. z o.o. z Prudnika.
- Wcześniej byliśmy m.in. w ZAZ w Opolu u państwa Jed- norogów. Widzieliśmy jak to działa i jak dobrze wpływa to na osoby niepełnosprawne i bardzo chcieliśmy, żeby taki zakład powstał w Nysie - mówi Joanna Burska z zarządu powiatu.
Umowa podpisana
30 grudnia ubiegłego roku podpisano umowę określają- cą zasady funkcjonowania jednostki. Nyski ZAZ zatrudni 50
Procedurę szczepie- nia rozpoczyna rejestra- cja, którą można wyko- nać online przez infolinię (tel. nr 989 po 15 stycz- nia), u lekarza rodzinne- go lub przez Internetowe Konto Pacjenta.
Po dokonaniu re- zerwacji wizyty, pacjent otrzyma SMS z informa- cją o wybranym miejscu i terminie szczepienia.
Pacjent będzie od razu umawiany na 2 wizyty i także przed drugą daw- ką szczepionki będzie powiadamiany SMS-em.
Następnie należy się zgłosić do punktu szcze- pień, gdzie przejdziemy
kwalifikację lekarską. Po szczepieniu pacjent bę- dzie objęty obserwacją.
Powtórzenie szczepienia nastąpi po upływie 21 dni bez konieczności ponow- nej rejestracji.
Szczepienia będą re- alizowane w przychod- niach (POZ), szpitalach, mobilnych zespołach szczepiących, szpitalach rezerwowych i u lekarzy samodzielnie prowadzą- cych praktykę. Zgodnie z narodowym programem szczepień ochronnych, punkt szczepień urucho- miono w każdej gminie.
pw Czym jest?
Jazda po torze typu „pumptrack” opiera się na wykony- waniu ruchów kierownicą, które przypominają pompowanie.
To umożliwia rozpędzanie się i jazdę po torze bez pedałowa- nia. Tor nie jest przeznaczony tylko dla rowerów. Korzystać z niego mogą osoby jeżdżące na rolkach, deskorolkach czy hu- lajnogach. W Nysie nie ma za dużo miejsc dla rowerzystów, a większość takich jest kilkadziesiąt kilometrów poza miastem.
Własna strona
Organizatorzy zbiórki podpisów pod petycją stworzyli fanpage „Chcemy Pumptracka w Nysie” na Facebooku. Po zaledwie kilku dniach strona zaczęła cieszyć się dużą popu- larnością, zarówno ze strony mieszkańców, jak i radnych po- wiatu i gminy.
- Od razu po tym jak to założyliśmy, zaczęli pisać do nas mieszkańcy Nysy popierając naszą inicjatywę. Właściciele przeróżnych fi rm w Nysie drukowali petycje i zostawiali u siebie w fi rmach tworząc nowe punkty, w których były do-
stępne petycje. Zaledwie w kilka dni takich punktów, gdzie można było podpisać petycję było kilkanaście. Petycje były także poza Nysą oraz przy trasach rowerowych. Cieszyły się dużą popularnością – mówi Łukasz Waligóra, pomysłodawca projektu o „pumptracku”.
Budżet na 2021
Organizatorzy na swojej stronie poinformowali, że na jednym ze spotkań uzyskali od burmistrza zielone światło odnośnie budowy „pumptracku”. Burmistrz zapewniał na nim, że „pumptrack” powstanie do przyszłych wakacji. Pod koniec grudnia gmina udostępniła planowany budżet na 2021 rok, w którym budowa toru rowerowego nie została uwzględniona.
- Sądziliśmy, że budowa odbędzie się w przyszłym roku.
Mamy nadzieję, że jednak coś się zmieni w naszej sprawie i „pumptrack” powstanie przed wakacjami, tak jak było to zapowiadane – dodaje Łukasz Waligóra.
jk
Zakład
Aktywności Zawodowej
otwarty
Przy ul. Grodkowskiej otwarto pierwsze w powiecie Centrum Aktywności Zawodowej dla osób niepełnosprawnych. Powstało w nowo wybudowanym przez powiat budynku przy Zespole Szkół Specjalnych.
ZAZ nadal prowadzi rekrutację uczestników zajęć ZAZ nadal prowadzi rekrutację uczestników zajęć
osób niepełnosprawnych z terenu powiatu oraz najbliższych okolic. Większość osób, jakie zostaną zatrudnione będzie po- wyżej 40 roku życia. Umiejętności jakie zdobędą tam przyszli pracownicy skupiać się będą na stolarstwie, krawiectwie, in- formatyce, pomocy osobom starszym czy ogrodnictwie. Każ- dy z nich otrzyma wynagrodzenie za swoją pracę i nie utraci dotychczas pobieranych świadczeń. Pierwsze umowy podpi- sane zostały pod koniec ubiegłego roku, a pracownicy rozpo- częli swoją pracę już 31 grudnia.
- Chciałbym podziękować panu dyrektorowi całego obiektu, ponieważ to jego zasługa, a także naczelnikowi mo- jego wydziału, ponieważ to oni wspólnie budowali ten obiekt a 1 września było jego otwarcie. W międzyczasie trwały prace przygotowawcze. Ten obiekt będzie żył i to jest jego zadanie.
Tak też się stało, że można było połączyć szkołę, jej funkcje, ale także zakład, który tu będzie funkcjonował - mówi staro- sta Andrzej Kruczkiewicz.
jk
Nysa: Młodzi przegrali walkę o tor dla rowerzystów
Niespełnione Niespełnione
obietnice burmistrza obietnice burmistrza
Rowerzyści w tym m.in. Łukasz Waligóra z pomocą naszej redakcji przygotowali petycję w sprawie budowy w naszym mieście nowoczesnego i bezpiecznego toru rowerowego typu „pumptrack”. Młode osoby nie miały gdzie jeździć, a gmina od lat odrzucała ich wnioski. Powodem był nie tylko brak funduszy, ale jak mówiono inicjatorom, zbędność takiego miejsca. Mimo zaangażowania młodych w nagłośnienie sprawy i zbiórkę podpi- sów pod petycją, budowa nie została uwzględniona w planowanym budżecie.
W zbiórkę podpisów W zbiórkę podpisów zaangażowało się dużo zaangażowało się dużo młodych osób, które same młodych osób, które same zbierały podpisy i przynosiły je zbierały podpisy i przynosiły je do organizatorów do organizatorów
Jak się zaszczepić?
Od 15 stycznia mają rozpocząć się po- wszechne szczepienia przeciwko CO- VID-19. Jak można zgłosić się na szcze- pienie?
Infolinia NFZ dla osób, które chcą uzyskać in- formację na temat szczepień lub szczepionek - nu- mer 989. Po 15 stycznia przez infolinię będzie moż- na zapisywać się na szczepienie.
Kiedy będzie możliwość zapisu na szczepienie?
Nysa: Pracę znalazły osoby niepełnosprawne
str. 10 INTERWENCJE 5 - 11 stycznia 2021
- Jako lokalna fi rma za- wsze dbamy o to, aby wszyst- kie osoby u nas zatrudnione czuły się szanowane, bez- pieczne i docenione – za- pewnia Grzegorz Czudaj, dyrektor generalny fi rmy Kler.
Jakkolwiek proszący nas o interwencję pracownicy skarżą się na swojego praco- dawcę. „Każe się nam, żeby- śmy pracowali od godz. 5.00, ale pisze się, że pracujemy od 6.00. Nie dają nam ubrań roboczych, choć pracujemy na umowę o pracę. Po pro- stu jesteśmy wykorzystywani na każdym kroku. Nikt nas nie pyta czy w sobotę może- my pracować, tylko w piątek się dowiadujemy, że mamy pracować w sobotę, czy pa- suje komuś czy nie, to musi być" - żalą się pracownicy nyskiego zakładu należą-
cego do znanego koncernu meblowego.
Kierownictwo fi rmy za- przecz tym zarzutom. Prze- konuje, że pracownicy mają zapewnioną zarówno profe- sjonalną odzież, jak i obuwie robocze, jednak w ostatnich tygodniach zdarzało się, że ze względu na pandemię okres zamówienia i dostarczenia ta- kiej odzieży się wydłużał. - W związku z tym potwierdzamy, że w ostatnim czasie wystąpiły sytuacje, w których pracow- nicy wykonywali prace we własnej odzieży – przyznaje dyrektor fi rmy, zapewniając jednocześnie, że spółka doło- ży wszelkich starań, by takie sytuacje nie powtarzały się w przyszłości. Odnośnie zarzutu dotyczącego pracy od godz.
5.00, fi rma stanowczo temu za- przecza. - Z przeprowadzonej przez nas kontroli i rozmów z
kierownikami jednoznacznie wynika, że praca rozpoczyna się o godz. 6.00. Nikt z naszych pracowników nie potwierdził, aby było inaczej. Stale mo- nitorujemy sytuację w tym zakresie – zaznacza dyrektor Czudaj. Zaprzecza też temu, że pracownicy zmuszani są do pracy w soboty. - Pracownicy zakładu w Nysie proszeni są o przyjście do pracy w soboty, ale tylko ze względu na po- trzeby terminowej realizacji dużych zamówień dla naszych klientów. Nie stosujemy żad- nych nakazów, bo szanujemy naszych pracowników. Wie- my, że nie każdy i nie zawsze może pozwolić sobie na pracę w soboty. Jest to zatem sytu- acja dobrowolna. Co więcej, zdecydowana większość pra- cowników, z którymi rozma- wiamy na ten temat, doskona- le to rozumie – mówi dyrektor spółki.
- Zamiast wyciągać rękę do przedsiębiorców w trudnych czasach, to rzuca się im kło- dy pod nogi. 3000 zł za kopertę to absurd. W głowie się nie mieści - złości się Krystyna Dąbrowska, właścicielka sklepu. Zaznacza, że koperty służą głównie dostawcom towarów, którzy dzięki temu nie blokują ulicy. - Zadzwoniłam do trzech radnych z ugrupowania pana burmistrza z pytaniem, kto wpadł na taki pomysł. Nie wiedzieli, że za tym głosowali! Jeden nawet powiedział, że taka podwyżka to absurd - zdradza nasza rozmówczyni.
Tymczasem radni uchwalili podwyżkę opłat za wydzielone miejsca parkingowe w li- stopadzie 2020 r. W uzasadnieniu chwały przygotowanej przez urzędników nie ukrywano nawet, że podwyżka ma zniechęcić przedsiębiorców do wykupywania „kopert”, których w całej gminie jest 21.
Uchwałę wprowadzającą wyższe opłaty zaskarżył do Sądu Administracyjnego w Opolu znany nyski adwokat Krzysztof Pelc. W jego przypadku chodzi o miejsce pod kancelarią, w której prowadzi działalność. W skardze podkreśla, że tak duża podwyżka jest niczym nieuzasadniona i nie poparto jej żadnymi analizami, np. czy nastąpił wzrost defi cytu liczby miejsc parkingowych. W odpowiedzi burmistrz napisał, że nie ma obowiązku wykonywania takich analiz, a sama skarga nie ma podstaw prawnych. Podkreśla, że nowa opłata jest i tak o ponad 1000 zł niższa, niż gdyby przedsiębiorca miał płacić wg stawek, jakie ponoszą inni kierowcy.
Koperty parkingowe są nierozerwalnie związane ze strefą płatnego parkowania. Na uli- cach, gdzie jej nie ma, nie ma możliwości wykupienia takiego zarezerwowanego miejsca.
pw
Interwencja: - Wiemy, że zadowoleni pracownicy to największa wartość każdej fi rmy, ta fi lozofi a przyświeca nam w codziennym działaniu – zapewnia dyrektor fi rmy
Pracownicy skarżą się skarżą się na warunki pracy
Pracownicy znanego producenta mebli, który działa na terenie by- łej FSD skarżą się na panujące tam warunki pracy. „W naszym za- kładzie nie szanuje się człowieka, wykorzystuje i oszukuje” piszą w przesłanym do nas mailu. Właściciel zakładu zaprzecza temu, bo jak nas zapewnił wnikliwie zbadał sprawę i po naszej interwencji przeprowadził w nim kontrolę.
Kler był jedną z nielicznych fi rm, która zainwestowała na terenie Kler był jedną z nielicznych fi rm, która zainwestowała na terenie byłej FSD od momentu kupna terenu przez gminę
byłej FSD od momentu kupna terenu przez gminę
Zaznacza, że w tak trudnym roku każde zamó- wienie jest bardzo istotne i większość pracowników doskonale to rozumie, bo
dzięki temu nie tylko udało się utrzymać miejsca pra- cy, to jeszcze zwiększyć ich ilość. - W KLER wiemy, że zadowoleni pracownicy to
największa wartość każdej fi rmy, ta fi lozofi a przyświeca nam w codziennym działaniu – zapewnia dyrektor fi rmy.
Piotr Wojtasik
Kontrowersje: Muszą zapłacić 3000 zł zamiast 900.
Sprawa trafi ła do sądu
Gmina do sądu sądu za podwyżkę
podwyżkę opłat
Nyscy przedsiębiorcy skarżą się na drastyczne podwyżki opłat za miejsca parkingowe na nyskich ulicach. Do tej pory za tzw.
koperty płacili 900 zł rocznie. Od tego roku muszą zapłacić 3000 zł. Uchwałę w tej sprawie na wniosek burmistrza podjęli radni.
Zaskarżył ją do sądu znany nyski adwokat.
Do udziału w konkursie zgłoszono osiem pięknie oświetlonych domów, balkonów, bram i ogrodów. Świąteczne dekoracje oceniała komisja w składzie: Beata Szymczakowska - prze- wodnicząca, Mieczysław Łużny, Stanisław Szczerbiński, Zbigniew Sypień i Bogusław Prasak.
- Braliśmy pod uwagę takie rzeczy, jak motyw świąteczny, pomysłowość, technikę wykonania i estetykę dekoracji. Wszystkie domy były pięknie ustrojone i oświetlone - mówi sołtys Mie- czysław Łużny.
Nagrodzono właścicieli najpiękniejszych dekoracji:
I miejsce - Agnieszka Naciasta - 98 pkt II miejsce - Piotr Kubiaczyk - 92 pkt III miejsce - Agata Opiła - 89 pkt
pw
Niwnica: Sołecki konkurs
Nagrodzono najpiękniejsze dekoracje
Pod koniec 2020 r. rozstrzygnięty został konkurs świąteczny na najładniej udekorowaną posesję w Niwnicy. Zabawę zorganizował sołtys Mieczysław Łużny wraz z radą sołecką. Pula nagród wynio- sła 1000 zł.
Zwycięzcy otrzymali nagrody rzeczowe Zwycięzcy otrzymali nagrody rzeczowe
str. 11
5 - 11 stycznia 2021 INFORMACJE
Będziemy patrzeć władzy na ręce i bronić zwykłych mieszkańców, bo zawsze byliśmy i jesteśmy po stronie ludzi. Dla wielu z nich jesteśmy ostatnią deską ratunku. Przez lata działalności możemy pochwa- lić się setkami skutecznych interwencji. Tak samo możemy pochwalić się tym, że piszemy o sprawach, których inni nie chcą lub boją się dotknąć. Ujawniamy nieprawidłowości i nadużycia samorządowców i lokalnych polityków, bo taka jest rola wolnej prasy. Jesteśmy wolni, dzięki Państwu, którzy od lat sięgacie po nasz tygodnik. Jesteście naszą siłą.
Dzięki Wam funkcjonujemy, będąc jednocześnie skutecznym nośnikiem reklam, od lat cieszącym się zaufaniem reklamodawców. Docieramy nie tylko do miast i miasteczek, ale też do wsi w całym powiecie nyskim. Piszemy o rzeczach, które są ważne dla zwykłych ludzi, a nie opłacalne. Jako naszą misję traktujemy to, że jesteśmy blisko ludzkich spraw, nawet tych z najodleglejszych i najmniej- szych miejscowości, gdzie żadna telewizja, radio czy inna gazeta nie przyjedzie.
Ważną częścią naszej pracy jest działalność społeczna, którą zaszczepił w nas Janusz. Jako jed- na z nielicznych redakcji organizowaliśmy akcje charytatywne, a także z wielką ochotą je propagujemy.
Będziemy to robić nadal.
NTSK to stowarzyszenie, którego głównym zadaniem jest działalność wydawnicza. W najbliższym czasie czeka nas wybór nowych władz, choć wiemy, że zastąpienie Janusza nie jest rzeczą możliwą. Dalsze funkcjonowanie naszego stowarzyszenia wymaga jednak powołania nowego prezesa, co nastąpi niebawem.
Pragnę też wyjaśnić, że choć jesteśmy gazetą lokalną, to nie zostaliśmy wykupieni przez Orlen. Takie pytania też otrzymywaliśmy. Państwowa spółka kupiła sieć gazet lokalnych, których właścicielem była niemiecka fi rma. My jesteśmy fi rmą polską, lokalną, nyską i taką chcemy pozostać. W dalszym ciągu możecie na nas liczyć.
Piotr Wojtasik wiceprezes NTSK, redaktor naczelny „Nowin Nyskich” i portalu nowinynyskie.com.pl
Będziemy płacić za ten populizm przez dekady. A jak się płaci w przypadku zwykłego Ko- walskiego? Płaci się przede wszystkim podwyżkami: podwyżką cen wody, podatków, śmieci, podwyżką ciepła, opłaty za psa, a także wyprzedażą wszystkiego, co da się sprzedać, choćby to był zły interes, płaci się czekaniem na kawałek kanalizacji, czy budowy drogi przez długie lata, bo nigdy nie ma pieniędzy etc. etc. Skoro jednak wszyscy wiedzą, że łódź jest dziurawa a ka- pitan w żywe oczy kłamie i mimo wszystko buntu nie ma na pokładzie, to będziemy dryfować bez celu, aż się w końcu o coś rozbijemy.
No tak, jak zwykle wyszła mi puenta brzmiąca: „słuchajcie, musimy ograniczyć konsump- cję, musimy zacząć oszczędzać, inwestować w rozwój itd.”. Jak się na wstępie rzekło, nie ma na świecie kapitana, który mówiąc ludziom prawdę może odwrócić sytu- ację i postawić na nogi kawałek świata. Co więc pozostaje? Kłamać,
żeby wygrać, a potem móc zrobić coś innego? Coś dobrego? Oto paradoks wzajemnej relacji polityki i prawdy. Dlatego, nie dziw-
cie się ludzie, że polityk tylko wtedy nie kłamie, kiedy ust nie otwiera.
Co dalej z „Nowinami”
Szanowni Państwo, drodzy Czytelnicy
Wielu z Was pyta, co dalej z „Nowinami”. Po śmierci Janusza Sanockiego, prezesa Nyskiego Towarzystwa Społeczno - Kulturalnego już nic nie będzie, tak jak kiedyś. Pragnę zapewnić, że oczywiście będziemy kontynuować Jego dzieło, jakim było stworzenie, rozwinięcie i prowadzenie niezależnej lokalnej gazety. Choć to trudny dla nas okres, to będziemy, funkcjonować tak jak do tej pory. Nadal będziemy niezależni, nie będziemy ulegać niczyim wpływom i nie będziemy kłaniać się rządzącym.
Słowo od redaktora naczelnego
Komentarz tygodnia
Prawda i polityka
Nie ma dzisiaj na świecie polityka, który wygrałby wybory mówiąc prawdę: „słuchajcie, musimy ograniczyć konsumpcję, musimy za- cząć oszczędzać”. Dzisiaj się rozdaje na potęgę. Krótkowzroczna, ale przyjazna w odbiorze polityka wydawania, zawładnęła większo- ścią. Jednocześnie rozdawanie pieniędzy, których się nie ma, nie wymaga żadnych kwalifi kacji.
Klub sobotni Ligi Nyskiej Zapraszam w każdą sobotę od 9-12 na cotygodniowe spotkania dyskusyjne
przy ul. Prudnickiej 3.
Piotr Smoter architekt,
były radny Nysy, samorządowiec i społecznik
Do tego smutnego wniosku doszedłem w Wigilię Bożego Narodzenia, kiedy na rondzie przy ul. Mickiewicza/Prudnickiej zobaczyłem nową choinkę, ozdobioną ogłoszeniem, że oto ta piękna choinka, to jest inwestycja z funduszu inwestycji lokalnych, który to fundusz, został utworzony z naszych podatków do walki z kryzysem gospodarczym. Więc politycy zdzierają z nas podatki, pogłębiają kryzys swoim chaotycznym i niewiarygodnym zarządzaniem, a potem kupują nam choinkę na miarę naszych możliwości.
Oczywiście, należy się cieszyć z nowej choinki, bo stara, chociaż ładniejsza i dobra, była już stara. Jednak nie napawa optymizmem fakt, że nasi gospodarze zwalczają kryzys tak, jak w "Antku" Bolesława Prusa, znachorka zwalczała chorobę Rozalki wsadzając ją "na trzy zdrowaśki" do pieca.
Do urzędników nie dociera, że fi rma bankrutuje. Nie rozumieją, co to znaczy kryzys gospodarczy. Przedsiębiorca na skraju bankructwa walczy o każdy grosz, wydaje ostatnie oszczędności na ratowanie dorobku życia, zadłuża się, żeby zapłacić ZUS i VAT, z których nie został zwolniony, chociaż państwo zabroniło mu zarabiać i podaje sprzeczne informa- cje, nie pozwalając przyjąć żadnej strategii przetrwania, a nasi urzędnicy stawiają w odpo- wiedzi choinkę antykryzysową, kupują nowe światełka.
Dlatego, życzmy sobie wzajemnej miłości, rodzinnego szczęścia i zdrowia, życzmy sobie wszystkiego, co nie ma związku z polityką, bo bez przywrócenia odpowiedzialności przed wyborcami, nie będzie żadnej mądrości rządzących i lepszego roku w ich wykonaniu.
Piotr Smoter
Politycy zdzierają z nas podatki, pogłębiają kryzys swoim chaotycznym i niewiarygodnym zarządzaniem, a potem kupują nam choinkę na miarę naszych możliwości.
Czy lepszy Czy lepszy Nowy Rok?
Nowy Rok?
Życzymy sobie, żeby Nowy Rok był lepszy niż stary. W rodzinie
może i będzie lepszy, ale politycznie nie będzie. Bo niby skąd,
skoro będą nami rządzić ci sami urzędnicy i politycy?
str. 12 AKTUALNOŚCI 5 - 11 stycznia 2021
Czym jest choroba?
Mukowiscydoza to choroba genetyczna, którą można odziedziczyć razem z nie- prawidłową mutacją genów.
Gdy oboje z rodziców są nosicielami uszkodzonego genu i przekażą go dziec- ku, rodzi się ono chore, ale nie odbywa się to w każdym przypadku. Mukowiscydoza wpływa na pracę układu od- dechowego, pokarmowego i rozrodczego.
- Jest to bardzo wymagająca choroba. Rutyna i konse- kwencja w działaniu są w niej najważniejsze - mówi Witold Raczek, tata Wojtusia.
Pierwsze chwile Rodzice Wojtusia dowie- dzieli się o jego chorobie kilka dni po narodzeniu. Nie mieli jednak ofi cjalnego po- twierdzenia, że jest to muko-
wiscydoza. Byli informowani o podejrzeniach lekarzy, któ- rzy kierowali ich do innych szpitali.
- Urodziłam Wojtusia w Głubczycach w lutym 2019 roku, stamtąd w pierwszej dobie został przewieziony do Opola i wieczorem miał prze- prowadzoną operację. Po operacji 5 dni przebywał na oddziale intensywnej terapii w śpiączce farmakologicznej podłączony do respiratora.
Następnie został wybudzo- ny. Wojtuś utrzymywany był w śpiączce farmakologicznej z uwagi na to, żeby był spo- kojny, nie płakał i nie wyry- wał się. Przekierowali nas potem na oddział chirurgii dziecięcej. Wojtuś spędził trochę czasu w szpitalu, aby wszystko się unormowało - mówi Marta Raczek, mama Wojtusia.
2-letni chłopczyk walczy z ciężką chorobą.
Potrzebuje naszej pomocy
Nysa: Zbiórka nakrętek odbywa się też w naszej redakcji
Joanna Kania
- Cieszymy się, że tak dużo osób zaangażowało się w pomoc moje- mu synkowi, musimy być przygotowani na wszystko - mówi Witold Raczek. Wojtuś Raczek, mieszkaniec Suszkowic choruje na muko- wiscydozę. Z uwagi na przyszłość syna rodzice zachęcają do zbiór- ki nakrętek, a uzyskane z ich sprzedaży pieniądze przeznaczone zostaną na późniejsze leczenie dziecka.
- Pierwszymi objawami z jakimi się spotkaliśmy była niedrożność smułki jelito- wej. To było pierwsze wska- zanie, abyśmy wykonali badania w kierunku muko- wiscydozy. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że jest to ta choroba, choć lekarze jej nie wykluczali. Sugero- wali nam, aby do jedzenia dodawać Kreon, który po- maga wchłaniać tłuszcze z pokarmów. Choroba ta po- woduje, że dziecko jest po prostu słone. Nawet gdy sy- nek płakał miał białe plamki pod oczami i jego stopy były
słone. Wtedy już podejrze- waliśmy, że to na pewno ta choroba - mówi Witold Ra- czek.
Szpital w Karpaczu Na dokładne potwierdzenie choroby rodzice zostali skie- rowani do Karpacza. Mieli możliwość wyboru ośrodka specjalizującego się w lecze- niu dzieci z mukowiscydozą.
W Karpaczu Wojtuś prze- szedł wszystkie badania.
- Gdy przyjechaliśmy do Karpacza byliśmy przeraże- ni. Wojtuś był badany pod kątem mukowiscydozy. Za-
braliśmy ze sobą starszego syna Miłosza, aby wykluczyć lub potwierdzić u niego cho- robę. Mukowiscydoza na całe szczęście została wy- kluczona - informuje Witold Raczek
- Dostaliśmy tam fachową pomoc, mogliśmy porozma- wiać zarówno z psycholo- giem, fi zjoterapeutą, diete- tykiem, jak i lekarzami. Tam powiedzieli nam, abyśmy za- kupili nebulizator, inhalator i przygotowali nas do tego, jak wygląda choroba i życie z nią - dodaje Marta Raczek.
Zbiórka nakrętek
Rodzice Wojtusia zostali przygotowani przez psycholo- ga do faktu, jak będzie wyglą- dała choroba w późniejszym wieku dziecka. Z uwagi na jej przebieg postanowili zbierać nakrętki, które co jakiś czas oddają do skupu.
- W tamtym roku zebraliśmy 5 ton. Zbiórka jest beztermi- nowa, zbieramy je cały czas.
Całą akcję zbierania nakrętek zapoczątkowała i rozkręciła nasza przyjaciółka Ewelina Tuła, za co bardzo jej dzięku- jemy - mówi Witold Raczek.
Jak pomóc Wojtusiowi?
- zbierając nakrętki, kontakt w celu odbioru nakrętek - 793 938 192 - Witold, tata Wojtu- sia. Nakrętki można przynosić także do naszej redakcji.
- przekazać 1% podatku; KRS: 00000 97 900 Cel szczegółowy: Wojciech Raczek
Strona poświęcona Wojtusiowi:
https://wojtekraczekteam.wordpress.com/
Warto pomagać!
- Dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie, - Dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie, jest to dla nas bardzo ważne - mówią rodzice Wojtusia jest to dla nas bardzo ważne - mówią rodzice Wojtusia Wojtuś uwielbia zabawy ze swoim bratem Miłoszem
Wojtuś uwielbia zabawy ze swoim bratem Miłoszem
- Najbardziej boimy się, że nasz syn przegra - Najbardziej boimy się, że nasz syn przegra walkę z chorobą i nam za szybko go zabraknie walkę z chorobą i nam za szybko go zabraknie - mówi tata Wojtka Witold Raczek - mówi tata Wojtka Witold Raczek
Chłopczyk leczy się Chłopczyk leczy się w szpitalu w Karpaczu w szpitalu w Karpaczu
str. 13
5 - 11 stycznia 2021 AKTUALNOŚCI
R E K L A M A
Początki szlachetnej paczki Od 2001 roku wolontariusze spotykają się z najbardziej potrzebującymi rodzinami, docierają do prawdziwej bie- dy i pomagają im. Odbiorcy nie znajdą w paczkach bez- wartościowych prezentów.
Znajdują się tam najpotrzeb- niejsze rzeczy potrzebne do życia. Darczyńcy zakupili dla rodzin m.in. potrzebny sprzęt AGD, ubrania, opał, środki czystości czy żyw- ność.
- Najczęściej rodziny prosi- ły o żywność, która pozwo- liła przygotować im godne święta. Kolejną najczęstszą potrzebą był opał. Bardzo wielu osobom go brakuje, ponieważ nie stać ich na jego zakup i przez to marz- ną zimą. Szlachetna Paczka to projekt całoroczny. Przez cały rok współpracujemy z rodzinami i pomagamy im - mówi Katarzyna Kowalska, lider Szlachetnej Paczki re- jonu nyskiego.
Nysa: Na całej Opolszczyźnie pomoc otrzymało około 400 rodzin! W powiecie nyskim było ich 22
Finał Szlachetnej Paczki
Joanna Kania
- Lubimy pomagać ludziom, cieszy nas przekazana pomoc - mówią wolontariusze Szlachetnej Paczki. Jest to ogólnopolski projekt społeczny organizowany przez Sto- warzyszenie Wiosna, którego celem jest pomoc najbardziej potrzebującym rodzi- nom.
Nysa pomogła
Wolontariusze Szlachetnej Paczki pomogli 22 rodzinom z powiatu nyskiego. Niewiele rodzin zostało odrzuconych z uwagi na panujące zasady.
- Głównym powodem odrzu- cenia rodziny był przekro- czony dochód lub brak chęci do zmiany życia. Zdarzało się też, że rodziny już otrzymały po- moc i od tego czasu nie zmieniły nic, by poprawić swój los - mówi Katarzyna Ko- walska.
Nyscy
wolontariusze W nyskim rejonie Szlachetną Paczką zajmowała się szóstka wo- lontariuszy. To oni pomagali organizować paczki, współ- pracowali z darczyńcami oraz dostarczali paczki do rodzin. Średnia wartość
paczki wynosiła około 4 ty- siące złotych.
- Wolontariusze bardzo su- miennie i rzetelnie wypeł- niali powierzone im zadania.
Za co z całego serca chcę im podziękować, ich zaangażo- wanie było bardzo widoczne i przyniosło cudowne efekty - dodaje Katarzyna Kowalska.
Finał
Z uwagi na pandemię ko- ronawirusa organizatorzy obawiali się, że trudno bę- dzie znaleźć darczyńców. Po opublikowaniu na stronie
internetowej historii rodzin zainteresowanie wzrosło bardzo szybko.
- Bardzo dużo rodzin otrzy- mało pomoc. W całym kraju było to 14 016 rodzin. Łączna wartość pomocy przekazanej w paczkach wyniosła ponad 46 milionów złotych. Pomimo
panującej pandemii udało się pomóc wielu rodzinom.
Zaangażowanie darczyńców było ogromne i było widać serce włożone w przygoto- wanie paczek. Paczki były staranie przygotowane z uwzględnieniem potrzeb ro- dzin. Pięknie zapakowane.
Jestem bardzo zadowolona z fi nału. Wszystkie rodziny z rejonu nyskiego otrzymały pomoc. Bardzo ważne było tu zaangażowanie wolontariu- szy w chęć niesienia pomocy oraz darczyńców, którzy jak co roku nie zawiedli - dodaje liderka.
Im więcej dobra dajemy tym więcej dobra do nas wraca Im więcej dobra dajemy tym więcej dobra do nas wraca
Wolontariusze Szlachetnej Paczki oraz pomocnicy. Od lewej: Dominika Fedko, Dominika Nowicka, Wolontariusze Szlachetnej Paczki oraz pomocnicy. Od lewej: Dominika Fedko, Dominika Nowicka, Anna Borodacz, Sebastian Kosmal, Maria Sobkowicz, Alina Bernacka, Agnieszka Wełk, Partycja Anna Borodacz, Sebastian Kosmal, Maria Sobkowicz, Alina Bernacka, Agnieszka Wełk, Partycja Jóźwiak, Katarzyna Kowalska. Dzieci i młodzież (pomocnicy) - Amelka, Julka, Kajetan, Julka, Lena Jóźwiak, Katarzyna Kowalska. Dzieci i młodzież (pomocnicy) - Amelka, Julka, Kajetan, Julka, Lena
Bezinteresowna pomoc drugiej osobie to najlepsza
nauka człowieczeństwa.
Warto pomagać drugiemu człowiekowi, ponieważ nigdy
nie wiemy co nas czeka w życiu i co los nam przyniesie
- mówi Katarzyna Kowalska
str. 14 5 - 11 stycznia 2021
Prace te są z pewno- ścią związane z wchodzą- cą z nowym rokiem usta- wą wprowadzającą zakaz odprowadzania wód opa- dowych do instalacji ka- nalizacyjnej - zarówno z nieruchomości prywat- nych jak i instytucji.
Ostatnia kontrola głu- chołaskich „Wodociągów”
wykazała, że nie wszystkie domy i bloki w mieście mają prawidłowe odpro- wadzenie wód opadowych.
Tych „punktów” na mapie miasta nie jest wcale tak mało. Ta sytuacja powodu- je, że gmina ponosi zwięk- szone koszty za odprowa- dzenie ścieków.
Taka sytuacja była m.in. na oś. 1000-lecia, gdzie kilka bloków nie posiadało takiego odpro- wadzenia.
Z informacji, do któ- rych dotarliśmy wynika, że również nie wszystkie
domki jednorodzinne w obrębie tego osiedla tako- we podłączenia posiadają.
W niektórych przypad- kach jest to ewidentna wina gminy, która przez kilkadziesiąt lat nie wy- budowała takiej instalacji, umożliwiającej właścicie- lom nieruchomości na ta- kowe podłączenie.
Sytuacja taka panuje na części ul. Lompy już od ponad 30 lat. Część miesz- kańców posesji wybudo- wanych w ostatnim czasie wykonała na własny koszt tzw. studzienki odsącza- jące, umożliwiające wnik-
nięcie odprowadzanych wód opadowych w grunt.
Pozostali mieszkańcy czekają nadal na budo- wę instalacji burzowej, której wykonanie jest w gestii gminy. Tymczasem
„Wodociągi” grożą miesz- kańcom karami do 10 tys.
złotych za niewłaściwe od- prowadzanie deszczówki!
Czy można karać ludzi za to, że nie mają się gdzie podłączyć? Czy gmina wy- wiązała się tu ze swoich zadań? Czy władze w tym temacie „umyją” ręce...
deszczówką?
li
REGION
Przejęcie Fabryki Armatur w Głucho- łazach przez spółkę Zetkama formalnie nastąpiło 30 listopada. Firma przejęła majątek i 80 pracowników głuchołaskiego zakładu, który stał się trzecim oddziałem spółki ze Ścinawki Średniej.
Fabryka Armatur w Głuchołazach po- wstała w 1919 roku, a specjalizuje się w
produkcji armatury przemysłowej i nadal prowadzi taką działalność. Już niedługo zniknie stary napis na dachu zakładu i po- jawi się nowy - nowej fi rmy. Czy ta zmiana wyjdzie fi rmie na dobre? - zobaczymy.
Widać Nowy Rok niesie ze sobą nowe zmiany!
li
Głuchołazy: Co z wodami opadowymi?
Prace ziemne Prace ziemne
na osiedlu 1000-lecia na osiedlu 1000-lecia
Na osiedlu 1000-lecia dobiegają końca prace związane z pod- łączeniem niektórych budynków do instalacji burzonej. Przez wiele lat część bloków nie posiadała takiej instalacji, a woda odprowadzana była do instalacji kanalizacyjnej.
Głuchołazy: Zmiany w Armaturach
Po 100 latach...
...działalności Fabryka Armatur w Głuchołazach straciła samo- dzielność i stała się oddziałem Zetkamy.
Głuchołazy: W tym miejscu będzie mogła stanąć mała, kameralna scena
Tak też się stało w przy- padku Centrum Kultury im.
Kawalerów Orderu Uśmie- chu. Inwestycja mała a cie- szy oko i poprawia wygląd tej instytucji od zaplecza.
Powstał właśnie brukowany plac stanowiący chodnik, schody oraz mały placyk, który może służyć do usta-
wienia sceny umożliwia- jącej w przyszłości organi- zację kameralnych imprez kulturalnych.
- Inwestycja nie była kosztowna - mówi dyrektor domu kultury Jan Ćwiek. - Ponieśliśmy jedynie koszt robocizny, ponieważ wyko- rzystaliśmy elementy kostki
- porozbiórkowe - będące w naszej dyspozycji. Pozo- stanie jeszcze uporządko- wanie placu i nasadzenie zieleni na nowo powstałym klombie.
W przyszłym roku w ob- rębie domu kultury plano- wane są kolejne inwestycje.
li
Końcówka roku kalendarzowego, to również końcówka roku bu- dżetowego. W ramach tego ostatniego wydawane są ostatnie pieniądze budżetowe. Często nie pozwalają przeprowadzić du- żych inwestycji ale małe i owszem.
Mała inwestycja na koniec roku
Już niedługo zniknie stary napis na dachu Już niedługo zniknie stary napis na dachu zakładu i pojawi się nowy - nowej fi rmy zakładu i pojawi się nowy - nowej fi rmy
Przy Centrum Kultury powstał brukowany plac Przy Centrum Kultury powstał brukowany plac stanowiący chodnik, schody oraz mały placyk stanowiący chodnik, schody oraz mały placyk Ostatnia kontrola głuchołaskich „Wodociągów”
Ostatnia kontrola głuchołaskich „Wodociągów”
wykazała, że nie wszystkie domy i bloki w mieście wykazała, że nie wszystkie domy i bloki w mieście mają prawidłowe odprowadzenie wód opadowych mają prawidłowe odprowadzenie wód opadowych
