• Nie Znaleziono Wyników

Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 1987 roku V KRN 8

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 1987 roku V KRN 8"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Włodzimierz Wróbel

Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z

dnia 4 lutego 1987 roku V KRN 8

Palestra 33/4(376), 111-115

1989

(2)

Nr 4 (376)

Orzecznictwo Sądu Najwyższego

111

2

. GLOSA

do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 1987 roku

V KRN 8/87 W y ro k z d n ia 4 lu te g o 1987 r. V K R N 8 /8 7 1 d o ty c z y s p ra w y d w ó c h o s k a rż o n y c h z a tr u d n io n y c h w c h a ­ ra k te rz e d o z o r c ó w m a g a z y n ó w p rz e d s ię b io r s tw a tu r y s ty c z n e g o , k tó r z y p e łn ili s w o je c z y n n o ś c i s łu ż ­ b o w e w s ta n ie z n a c z n e g o u p o je n ia a lk o h o lo w e g o (2,5% i 2,4% a lk o h o ­ lu w e k rw i) . S ą d y p ie rw s z e j i d r u ­ g ie j in s ta n c ji s k a z a ły o b u o s k a rż o ­ n y c h z art. 44 u s ta w y z d n ia 26 p a ź d z ie rn ik a 1982 r. o w y c h o w a n iu w trz e ź w o ś c i i p rz e c iw d z ia ła n iu a l­ k o h o liz m o w i. S p o w o d o w a to to re ­ w iz ję n a d z w y c z a jn ą P ro k u ra to ra G e n e ra ln e g o , k tó rą S ąd N a jw y ż s z y u w z g lę d n ił, z m ie n ia ją c k w a lifik a c ję z a rz u c a n e g o c z y n u na a rt. 147 § 2 k.k. S łu s z n e je s t s tw ie rd z e n ie , że w d a n e j s p ra w ie n ie m o ż n a s ię b y ło p o w o ły w a ć na art. 44 w s p o m n ia n e j u s ta w y , je d n a k ż e ro z w ią z a n ie , ja k ie w z w ią z k u z ty m p rz y ją ł S ąd N a j­ w y ższy, b u d z i w ą tp liw o ś c i. W s z c z e ­ g ó ln o ś c i c h o d z i o in te rp r e ta c ję p o ­ ję c ia „ c z y n n o ś c i z a w o d o w y c h " , w y ­ s tę p u ją c e g o w § 2 a rt. 147 k.k., o ra z m o ż liw o ś c i s u b s u m p c ji p o d te n p rz e p is z a d a ń s p e łn ia n y c h p rz e z d o z o rc ę m a g a z y n u . 1 2 S ąd N a jw y ż s z y d o c h o d z i d o w n io s k u , że c e c h a z a w o d o w o ś c i o k re ś lo n y c h c z y n n o ś c i n ie w y n ik a z ic h s z c z e g ó ln e g o c h a ra k te ru . D e ­ c y d u je o ty m , z d a n ie m S ą d u fa k t, że są o n e o d p ła tn ie w y k o n y w a n e w ra m a c h p e w n e g o s to s u n k u p ra w ­ n e g o (u m o w a p ra c y , u m o w a z le c e ­ nia, u m o w a o d z ie ło ) S ąd p o w o łu ­ je się na s w o ją u c h w a łę z d n ia 21 lis to p a d a 1986 r. VI K Z P 35/86,2 w k tó r e j s tw ie rd z o n o , że c z y n n o ś c i z a w o d o w e m o g ą s ię o g ra n ic z y ć je ­ d y n ie d o p e w n y c h c e c h o s o b is ty c h c z y w ła ś c iw o ś c i fiz y c z n y c h . Z g o d n ie z ta k ą in te r p r e ta c ją S ąd N a jw y ż s z y p r z y ją ł o d p o w ie d z ia l­ n o ś ć d o z o r c y m a g a z y n u , k tó r y n ie b y ł z d o ln y d o p e łn ie n ia s w o ic h o b o w ią z k ó w ze w z g lę d u na z n a ­ c z n e u r e n i e a lk o h o lo w e . S ąd u z n a ł, że w te j s y tu a c ji d o z o rc a n a ra ż a p o w ie rz o n e o p ie c e m ie n ie na n ie b e z p ie c z e ń s tw o , w y m ie n ia ją c p rz y k ła d o w o z n is z c z e n ie i k ra d z ie ż . A n a liz u ją c to ro z s trz y g n ię c ie S ą d u N a jw y ż s z e g o n a le ż y p rz e d e w s z y s tk im ro z w a ż y ć o g ó ln y c h a ­ ra k te r w s p o m n ia n e g o p rz e p is u . C z ę ś ć a o k tr y n y p ra w a k a rn e g o p rz y jm u je , że a rt 147 § 2 k.k. 1 OSN PG 1987 nr 8—9, poz. 102.

2 OSNKW 1987 nr 3—4, poz. 21 z krytyczną glosą K. B u c h a ł y (Nowe Prawo 1987, nr 4, str. 139).

(3)

o k re ś la ty p a b s tr a k c y jn e g o n a ra ż e ­ nia na n ie b e z p ie c z e ń s tw o .3 Is tn ie ją je d n a k ta k ż e g ło s y p r z e c iw n e 4 i w y d a je się, że S ąd N a jw y ż s z y w o m a w ia n y m o rz e c z e n iu d o n ic h się p rz y c h y la . C a łk ie m w y ra ź n ie u ja w ­ n ił o n s w o je s ta n o w is k o w p rz y ta ­ c z a n e j ju ż u c h w a le . D o ty c z y o n a z re s z tą a n a lo g ic z n e g o s ta n u fa k ty ­ c z n e g o : o d p o w ie d z ia ln o ś c i z art. 147 § 2 n ie trz e ź w e g o d o z o r c y p a r­ k in g u . Z d a n ie m S ą d u w p rz e p is ie ty m „c h o d z i o c z y n n o ś c i z a w o d o ­ w e, k tó re , w y k o n y w a n e w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i w k o n k re tn y c h o k o li­ c z n o ś c ia c h , m o g ą n a ra z ić na be z­ p o ś re d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o w y ż e j w y m ie n io n e d o b ra ” (tj. ż y c ie , z d r o ­ w ie lu b m ie n ie w z n a c z n y c h ro z ­ m ia ra c h ). D alej S ąd s tw ie rd z a : „ c z y n n o ś c i d o z o rc y p a rk in g u s a ­ m o c h o d o w e g o w ro z u m ie n iu art. 147 § 2 k.k. są c z y n n o ś c ia m i z a ­ w o d o w y m i, a je ż e li z o k o lic z n o ś c i s p ra w y w y n ik a , że p e łn ią c je w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i n a ra ż a na n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw o b e z p o ś re d n ie m ie ­ n ie w z n a c z n y c h ro z m ia ra c h , to d o z o rc a ta k i m oże b y ć p o d m io te m p rz e s tę p s tw a o k re ś lo n e g o w a rt. 147 § 2 k .k .” . P o ję c ie c z y n n o ś c i z a w o d o w y c h w s fe rz e ję z y k o w e j m o ż n a tłu m a ­ c z y ć na d w a s p o s o b y : b ą d ź ta k, ja k c z y n i to Sąd N a jw y ż s z y , łą c z ą c c e c h ę z a w o d o w o ś c i z o d p ła tn o ś c ią i o k re ś lo n y m s to s u n k ie m p ra w n y m , z k tó r e g o te c z y n n o ś c i w y n ik a ją (p o m ija ją c s p ra w ę ic h c h a ra k te ru ), b ą d ź te ż n a w ią z u ją c d o z n a c z e n ia s ło w a „z a w ó d ". J e s t to p e w n e s ta ­ łe, w y s p e c ja liz o w a n e z a ję c ió , b ę d ą ­ c e ź ró d łe m u tr z y m a n ia — m ó w i się w ię c np. o z a w o d z ie le k a rz a , ś lu s a ­ rza — n a to m ia s t ra c z e j n ie o z a ­ w o d z ie ro b o tn ik a n ie w y k w a lifik o w a ­ n e g o . C e c h ą is to tn ą je s t p e w ie n s to p ie ń s k o m p lik o w a n ia d a n y c h c z y n n o ś c i, c o w y m a g a o k re ś lo n e g o p rz y g o to w a n ia . P ro b le m w y k ła d n i s p ro w a d z a się do. In te rp re ta c ji o k re ś le n ia „ m o g ą n a ra ż a ć na b e z p o ś re d n ie n ie b e z ­ p ie c z e ń s tw o ” , k tó r e p o ja w ia się w § 2 a rt. 147 k.k. D la S ą d u N a jw y ż ­ s z e g o b ę d z ie o n o o z n a c z a ło k la u ­ z u lę s p ro w a d z e n ia k o n k re tn e g o n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw a . In n i b ę d ą w n im w id z ie ć c e c h ę c h a ra k te ry z u ją c ą w s p o s ó b o g ó ln y c z y n n o ś c i z a w o d o ­ w e w y k o n y w a n e w s ta n ie n ie trz e ź ­ w o ś c i. P o łą c z o n e to b ę d z ie z p r z y ­ ję c ie m w ty m p rz e p is ie ty p u a b s ­ tr a k c y jn e g o n a ra ż e n ia na n ie b e z ­ p ie c z e ń s tw o . G d y z a a k c e p tu je się p u n k t w i­ d z e n ia S N . n a le ż a ło b y k o n s e k w e n t­ n ie w k a ż d y m w y p a d k u u s ta lić m o ż liw o ś ć n a ra ż e n ia na b e z p o ś ­ re d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o n a ru s z e ­ nia w y m ie n io n y c h w a rt. 147 § 2 d ó b r. W te j s y tu a c ji s ło w o „ m o ż e ” o z n a c z a k a ż d e p ra w d o p o d o b ie ń ­ s tw o w ię k s z e o d s u b m in im a ln e g o . P o n ie w a ż b e z p o ś re d n ie n ie b e z p ie ­ c z e ń s tw o o z n a c z a b a rd z o w y s o k ie p ra w d o p o d o b ie ń s tw o n a s tą p ie n ia s k u tk u , w ię c fo r m u ła , w e d łu g k tó ­ rej b a d a ło b y się z a c h o w a n ie s p ra w ­ cy , p o le g a ła b y na u s ta le n iu ja k ie j­

3 W. R a d e c k i : Przestępstwa narażenia życia i zdrowia człowieka na niebez­ pieczeństwo w kodeksie karnym PRL z 1969 r., Wrocław 1977, str. 74; K. B u ­ c h a ł a : Prawo karne materialne, Warszawa 1980, str. 675; I. A n d r e j e w : Kodeks karny z komentarzem, str. 131, Warszawa 1986.

4 A. B a c h r a c h : Przestępstwa i wykroczenia drogowe, Warszawa 1974, str. 372 i n.: E. S z w e d e k : Obowiązek zachowania trzeźwości przy wykonywaniu zawodu, Nowe Prawo 1973, nr 3, str. 335—337.

(4)

Nr 4 (376)

Orzecznictwo Sądu Najwyższego

113

k o lw ie k m o ż liw o ś c i w y s tą p ie n ia b a r­ d z o w y s o k ie g o p ra w d o p o d o b ie ń ­ s tw a n a s tą p ie n ia s k u tk u . O ile m o ­ ż n a s o b ie w y o b ra z ić w k o n k re tn e j s y tu a c ji w y k lu c z e n ie w y s tą p ie n ia n ie b e z p ie c z e ń s tw a w o g ó le , o ty le p rz y ję c ie ta k ie j m o ż liw o ś c i n ie p o ­ z w o li ju ż n a s tę p n ie n a z b a d a n ie , c z y je s t to m o ż liw o ś ć b a rd z o w y ­ s o k ie g o p ra w d o p o d o b ie ń s tw a n a ­ s tą p ie n ia s k u tk u , c z y ty lk o w y s o ­ k ie g o . A w ó w c z a s n ie m ia ło b y s e n ­ su w p ro w a d z a n ie d o p rz e p is u p o ­ ję c ia b e z p o ś re d n io ś c i, s k o ro w y ­ s ta r c z y ła b y w z m ia n k a o ja k im k o l­ w ie k n ie b e z p ie c z e ń s tw ie n a s tą p ie ­ nia s k u tk u . C h a ra k te r y s ty c z n e je s t, że S ąd N a jw y ż s z y w o b u o rz e c z e n ia c h , o d n o s z ą c ro z w a ż a n ia p ra w n e d o ro z p o z n a w a n e g o s ta n u fa k ty c z n e ­ g o p o m in ą ł tę k w e s tię s tw ie rd z a ją c , że d o z o r c a „ n a r a z ił n a n ie b e z p ie ­ c z e ń s tw o p o w ie rz o n e m u m ie n ie ". R ó w n ie ż w y k ła d n ia s y s te m o w a n a s u w a w ą tp liw o ś c i c o d o p o p ­ ra w n o ś c i in te r p r e ta c ji p rz y ję te j p rz e z S ąd N a jw y ż s z y . P rz e p is m ó ­ w i o „m o ż liw o ś c i n a ra ż e n ia na n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw o ” , a n ie o s p ro w a ­ d z e n iu z a g ro ż e n ia . W ó w c z a s w c h o ­ d z iły b y w g rę o d p o w ie d n ie a r ty k u ły o k re ś la ją c e ta k ie z d a rz e n ie (137, 139, 160 i in n e k .k .), n a to m ia s t a rt. 147 § 2 d o ty c z y s y tu a c ji w c z e ś n ie j­ szej, a w ię c p rz y s tą p ie n ia d o w y ­ k o n y w a n ia w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i c z y n n o ś c i z a w o d o w y c h , k tó re d o ­ p ie ro m o ż e n a ra z ić na b e z p o ś re d ­ nie n ie b e z p ie c z e ń s tw o o k re ś lo n e d o b ra . W k o d e k s ie w y k ro c z e ń a rt. 70 § 2 o k re ś la o d p o w ie d z ia ln o ś ć te g o , k to w b re w o b o w ią z k o w i z a c h o w a ­ n ia tr z e ź w o ś c i z n a jd u je się w s ta ­ n ie w s k a z u ją c y m na u ż y c ie a lk o h o ­ lu lu b p o d o b n ie d z ia ła ją c e g o ś r o d ­ ka i p o d e jm u je w ty m s ta n ie c z y n ­ n o ś c i z a w o d o w e . P o n a d to te j s a ­ m e j m a te rii d o ty c z ą a rt. 43 u st. 3 u s ta w y o w y c h o w a n iu w trz e ź w o ś c i i' p rz e c iw d z ia ła n iu a lk o h o liz m o w i o ra z a rt. 108 k o d e k s u p ra c y . S łu s z ­ n ie w s k a z u je w s w o je j g lo s ie K. B u c h a ła ,5 że m n o g o ś ć ty c h p rz e p i­ s ó w o z n a c z a is tn ie n ie p e w n e j k a ­ s k a d o w e j o d p o w ie d z ia ln o ś c i za w y ­ k o n y w a n ie c z y n n o ś c i z a w o d o w y c h w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i z w ią z a n e j ze z m ie n ia ją c y m s ię s to p n ie m s p o ­ łe c z n e g o n ie b e z p ie c z e ń s tw a c z y n u . T y m c z a s e m in te rp r e ta c ja S ą d u N a j­ w y ż s i ^go p ro w a d z i d o p rz e ję c ia z n a c z n e j c z ę ś c i ty c h s y tu a c ji p o d z n a m io n a art. 147 § 2, c o s to i w s p rz e c z n o ś c i z w y m a g a n ia m i ra ­ c jo n a ln e j p o lity k i k a rn e j. W y d a je s ię je d n a k , że p rz e p is te n m ia ł o b ją ć s w o im z a k re s e m ty lk o ta k ie z d a rz e n ia , w k tó r y c h is tn ie je s z c z e g ó ln y o b o w ią z e k z a c h o w a n ia trz e ź w o ś c i. N ie c h o d z i w ię c , o ja ­ k ie k o lw ie k c z y n n o ś c i z a w o d o w e , a le o te, k tó re re a liz o w a n e są na p o g ra n ic z u ry z y k a . In n y m i s ło w y — g d y s ta n k o n c e n tr a c ji, w z m o ż o ­ n e j u w a g i n a le ż y d o is to tn y c h re ­ g u ł o s tr o ż n o ś c i p rz y w y k o n y w a n iu d a n e j c z y n n o ś c i. O b n iż e n ie p o z io ­ m u k o n c e n tr a c ji s p o w o d o w a n e na p rz y k ła d s p o ż y c ie m a lk o h o lu p r o ­ w a d z ić m o ż e d o n a ra ż e n ia na b e z ­ p o ś re d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o d o ­ b ra ta k c e n n e ja k z d ro w ie , ż y c ie c z y m ie n ie w z n a c z n y c h ro z m ia ­ ra c h . W y n ik a to z c h a ra k te ru c z y n ­ n o ś c i, ze w z g lę d u na ic h b e z p o ś ­ re d n ią s ty c z n o ś ć z w y m ie n io n y m i

5 K. B u c h a ł a Glosa do uchwały SN z 21 listopada 1986 r. VI KZP 35/86. Nowe Prawo 1987 nr 4, str. 140.

(5)

d o b ra m i. T a k b ę d z ie w w y p a d k u le k a rz a p rz y s tę p u ją c e g o d o o p e ra ­ c ji, o p e ra to ra s k o m p lik o w a n y c h p ro c e s ó w p r o d u k c y jn y c h c z y n ie ­ b e z p ie c z n y c h u rz ą d z e ń . D o ta k ie g o w n io s k u s k ła n ia ta k ż e p o ró w n a n ie § 2 i § 1 a rt. 147 k .k. W p a ra g r a fie 1 są n ie ja k o z im ie n ia w y m ie n io n e c z y n n o ś c i, k tó re z d a n ie m u s ta w o ­ d a w c y m a ją o k re ś lo n y w y ż e j c h a ­ ra k te r, tj. m o g ą n a ra z ić na b e z ­ p o ś re d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o . Z n a c z ą c e je s t id e n ty c z n e z a g ro ­ ż e n ie , c o p o d k re ś la ta k i s a m c h a ­ ra k te r o b u ty p ó w : z p a ra g r a fu 1 i 2. P rz y ję c ie , że z w ro t „c z y n n o ś c i z a w o d o w e " n ie o z n a c z a ja k ic h k o l­ w ie k c z y n n o ś c i, le c z je d y n ie te, k tó r e w y k o n y w a n e w s ta n ie n ie ­ tr z e ź w o ś c i m o g ły b y n a ra z ić n a w y ­ s o k ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o z d ro w ie , ż y c ie lu b m ie n ie w z n a c z n y c h ro z m ia ra c h , n ie o z n a c z a je d n a k o d rz u c e n ia k r y te r iu m p rz y ję te g o p rz e z S ąd N a jw y ż s z y , b y c z y n n o ś c i b y ły ź ró d łe m u trz y m a n ia o ra z b y b y ły w y k o n y w a n e w ra m a c h s z e ro ­ k o ro z u m ia n e g o s to s u n k u p ra c y . W y d a je się, że k ry te riu m ta k ie m a g łę b o k ie u z a s a d n ie n ie w ty m , iż c h o d z ić b ę d z ie o p rz y s tę p o w a n ie d o d z ia ła ń p o te n c ja ln ie n ie b e z p ie ­ c z n y c h , k tó r e p a ń s tw o n ie rz a d k o s ty m u lu je b ą d ź n a n ie z e z w a la p o d w a ru n k ie m p o s ia d a n ia o d p o w ie d ­ n ic h k w a lifik a c ji. T a s a m a d z ia ła l­ n o ś ć p o z a s fe rą r e g la m e n ta c ji je s t c z ę s to za ka z a n a . S tą d p o trz e b a s a n k c ji w z m a c n ia ją c e j s z c z e g ó ln y o b o w ią z e k trz e ź w o ś c i p ra c o w n ik ó w d o p u s z c z o n y c h d o n ie b e z p ie ­ c z n y c h d z ia ła ń a p ro b o w a n y c h p rz e z p a ń s tw o . U s ta la n ie , c z y d a n e c z y n n o ś c i z a w o d o w e p e łn io n e w s ta n ie n ie ­ trz e ź w o ś c i m o g ą n a ra z ić n a b e z ­ p o ś re d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o o k re ś ­ lo n e d o b ra c z y te ż n ie m o g ą — p rz e p ro w a d z a s ię w p ła s z c z y ź n ie a b s tra k c y jn e j. W ó w c z a s u p r a w n io ­ ne je s t o d m ie n n e ro z u m ie n ie s ło w a „ m o g ą ” : je s t to o k re ś le n ie p e w n e j ty p o w o ś c i, ś re d n ie g o p ra w d o p o d o ­ b ie ń s tw a . O p ie ra ją c się na d o ­ ś w ia d c z e n iu , s tw ie rd z a się, że n ie ­ je d n o k r o tn ie c z y n n o ś c i z a w o d o w e o k re ś lo n e g o ty p u p e łn io n e w s ta ­ n ie n ie trz e ź w o ś c i n a ra ż a ły na w y ­ s o k ie n ie b e z p ie c z e ń s tw o . W k o n ­ s e k w e n c ji w y k lu c z a to o d p o w ie ­ d z ia ln o ś ć z te g o p rz e p is u p r a c o w ­ n ik a p o d e jm u ją c e g o s w o je o b o w ią z ­ ki w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i, n a w e t g d y b y fa k ty c z n ie m o g ło to p r o w a ­ d z ić d o n a ra ż e n ia na n ie b e z p ie ­ c z e ń s tw o , je ż e li n ie d a się u s ta lić , że ta k w y k o n y w a n e c z y n n o ś c i z a ­ w o d o w e w s p o s ó b ty p o w y s p r o w a ­ d z a ją z a g ro ż e n ie . W ś w ie tle p o w y ż s z y c h ro z w a ż a ń p o z o s ta je o k re ś lić o d p o w ie d z ia l­ n o ś ć n ie trz e ź w e g o d o z o rc y m a g a ­ z y n u , w k tó r y m z g ro m a d z o n o m ie ­ n ie w z n a c z n y c h ro z m ia ra c h . W p ra k ty c e c z y n n o ś c i d o z o r c y s p r o ­ w a d z a ją się d o z m n ie js z e n ia ry z y k a z n is z c z e n ia b ą d ź k ra d z ie ż y . N a te n ie b e z p ie c z e ń s tw a w s k a z a ł ró w n ie ż S ąd N a jw y ż s z y . B ra k n a le ż y te g o tro s z c z e n ia się o d o b ra p o w ie rz o n e o p ie c e m o że z w ię k s z y ć p ra w o d p o - d o b ie ń s tw o ic h n a ru s z e n ia . C z y je d n a k , m y ś lą c o ty p o w e j s y tu a c ji d o z o r c y m a g a z y n u , fa k t, że p o d e j­ m u je o n s w o je c z y n n o ś c i w s ta n ie n ie trz e ź w o ś c i, n o rm a ln ie p ro w a d z i d o ‘ p o w s ta n ia w y s o k ie g o p r a w d o ­ p o d o b ie ń s tw a z n is z c z e n ia lu b k ra ­ d z ie ż y m ie n ia ? W y m a g a ło b y to p rz e p ro w a d z e n ia te s tu e lim in a c y j­ n e g o , k tó ry w s k a z a łb y , że b ra k n a ­ le ż y te g o tro s z c z e n ia się na s k u te k s p o ż y c ia ą lk o h o lu ta k z w ię k s z a p r a w d o p o d o b ie ń s tw o n a ru s z e n ia , że m o ż n a m ó w ić o b e z p o ś re d n im n ie b e z p ie c z e ń s tw ie .

(6)

Nr 4 (376)

Prasa o adwokaturze

115

C z y n n o ś c i z a w o d o w e d o z o r c y m a g a z y n u (p o z a w y ją tk o w y m i s y ­ tu a c ja m i n p . k lę s k i ż y w io ło w e j c z y z a m ie s z e k ) n ie są re a liz o w a n e na s k ra ju ry z y k a p o w s ta n ia b e z p o ­ ś re d n ie g o n ie b e z p ie c z e ń s tw a d la o k re ś lo n y c h d ó b r. D la te g o w o p i­ s a n e j s p ra w ie k a ry g o d n o ś ć z a c h o ­ w a n ia s p ra w c ó w w s to p n iu w y s ta r­ c z a ją c y m m o ż e b y ć o d z w ie r c ie d lo ­ na p rz e z art. 70 k.w . Włodzimierz Wróbel

PRASA O ADWOKATURZE

„Ilustrowany Kurier Polski” z Bydgoszczy (nr 3 z dnia

4.1.1989 r.) przynosi obszerny artykuł pod znamiennym tytułem:

Stronnictwo za rozszerzeniem uprawnień adwokatury. Najlepiej

zacytujemy z niego obszerne fragmenty:

„(...) Stronnictwo Demokratyczne opowiedziało sio za pełną nie­

zawisłością adwokatów i poszerzeniem uprawnień samorządu ad­

wokackiego. Tezy na XIV Kongres SD — stwierdzono podczas

posiedzenia Prezydium CK 3 bm. — podkreślają potrzebę dalsze­

go rozwijania samorządności zawodowej._

Nawiązując do przypadającej niedawno" 70 rocznicy utworzenia

adwokackiego samorządu w Polsce, wyrażono szacunek i uznanie

dla jego działaczy oraz władz za godną postawę w służbie spra­

wiedliwości i obrony praw ludzkich i obywatelskie*', (.-'honorowa­

no też osobisty wkład pracy i zaangażowanie działaczy SD walczą­

cych o samorządność i niezależność adwokatun/. Wśród nich

długoletnią, zasłużoną działaczkę Stronnictwa, zmadą w ub r.

mecenas Marię Budzanowską, odznaczoną pośmiednie Medalem

70-lecia odrodzonej adwokatury polskiej.

Przypomniano, że adwokatura polska zgodnie ze swą tradycją

pragnie włączyć się jeszcze czynniej do procesu demokratyzacji i

liberalizacji życia politycznego, gospodarczego i społecznego w

oparciu o prawo, jako najważniejszy instrument funkcjonowania

państwa i integrowania więzi społecznych. Prawo zgodne z

porządkiem określonym w konstytucji. Prawo wyzwolone z kazui-

styki, stabilne, zrozumiałe, a dzięki temu akceptowane przez oby­

wateli.

W dyskusji przez XIV Kongresem oraz w projektowanych do­

kumentach zwraca s\f uwagę na konieczość rozszerzenia dotych­

czasowych uprawnień adwokatury. Prezes Naczelnej Rady Adwo­

kackiej powinien mieć — zdaniem wielu działaczy SD — pełne

prawo wnoszenia rewizji nadzwyczajnych jak i kierownia spraw do

Trybunału Konstytucyjnego. Trzeba również zapewnić dostęp ad­

wokatów do wszystkich faz postępowania karnego, w tym także

przygotowawczego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

C .D. Analiza ikonograficzna obrazu znajdującego się w Instytucie Sztuki w Detroit. dla Izabeli, królowej Hiszpanii przedstawia Chrystusa koronow anego cierniem.

Zagraniczni uczestnicy sympozjum przedstawili raporty o stanie prac nad ochroną zabytków techniki w krajach skandynawskich (M. Cossons) i Stanach Zjednoczonych Am.

Obrady odbywały się w siedzibie Stow a­ rzyszenia H istoryków Sztuki pod prze­ w odnictw em dra Tadeusza Rudkowskiego (Społeczny K om itet Opieki nad Starymi

Inne zagadnienie ■ —■ to problem lokalizacji wykopów. Nie istnieje on dla stanowisk małych, które mogą być zbadane w całości. Nie jest również istotny w

W krótkich, zwartych rozdziałach omówione zostały kolejno: zasady ogólne, zakres prac konserwa­ torskich podejmowanych przy obiekcie, zachowanie prostoty przy

[r]

W tym pu nkcie do ku m entacji pow inno się również uw zglę dnić w szystkie poprzednie konserw acje, które m ogą być przestrogą d la przyszłych konserw ato­

Wszystkich pracowników PSOZ czeka czas wielkiej próby — weryfikującej charaktery i kwalifikacje, bo społeczna i ekonomiczna rzeczywistość Rzeczypospolitej Polskiej