• Nie Znaleziono Wyników

Wizyta w Lublinie w 2016 roku - Amalia Horev - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wizyta w Lublinie w 2016 roku - Amalia Horev - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

AMALIA HOREV

ur. 1946; Bytom

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe Lublin, współczesność, ulica Lubartowska, matka, brat, dziadek, poszukiwania śladów rodziny

Wizyta w Lublinie w 2016 roku

Wiedziałam, że ja chcę wiedzieć, że teraz jest mój czas, że ja muszę wiedzieć, zobaczyć, nawet jak nic nie znajdę, to ja chcę być w Lublinie. Jechałyśmy taksówką, ja zapytałam: „Czy może pan przyjechać teraz przez całą Lubartowską pomału?”. I przejechaliśmy całą [ulicę], nie wiem, gdzie [mama mieszkała], ale widziałam tę ulicę, myślałam, że ona tutaj chodziła, tutaj mieszkała, tutaj kupowała, to bardzo, bardzo emocjonalne dla mnie.

Wiem, gdzie mój dziadek mieszkał. To jest najważniejsza rzecz, że znalazłam chociaż jakieś imię i rok urodzenia mojego brata. Mam obsesję na jego punkcie i to jest początek taki, już mam coś, wczoraj nic nie mieliśmy jeszcze, a dzisiaj nagle znaleźliśmy Julka, że był, że żył, bo ta myśl, że nie ma go, nie było go, to było coś okropnego. A teraz ja wiem, że urodził się tu i żył tu, miał jedenaście lat, chodził do szkoły. Gdzie, co – nie wiem. Jak oni mieszkali na Lubartowskiej, to nie wiem, czy była żydowska szkoła, czy chodził do zwykłej szkoły, bo oni go nazywali Julek, to ja nie wiem. Moja mama mówiła, że Julek, a nie Jonasz.

Data i miejsce nagrania 2016-03-23, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Staram się nie zanudzać za bardzo, staram się też zauważać czy to co mówię jest w ogóle słuchane, czy jest zapotrzebowanie - jak nie, to zmieniam temat albo inaczej mówię,

Byłam na Lubartowskiej, staliśmy na tej ulicy, nie byłam przygotowana jak teraz, że zadzwoniłam, że szukam – staliśmy na ulicy Lubartowskiej i patrzyliśmy na prawo, na lewo,

Jak przyjechałam pierwszy raz – dwanaście, trzynaście lat temu – z moją siostrą do Warszawy, ona tutaj ma jeszcze koleżanki z uniwersytetu, pamiętam, że pytali mnie, czy

2. Działanie na rzecz szerszego udostępnienia kanonu edukacji klasycznej, wprowadzenia w dziedzictwo cywilizacyjne Europy, edukacji patriotycznej, nauczania historii

Kwalifikacja do wystawy – Florian Mazurek- Szkoła Podstawowa w Bieńkowicach (szkoły podstawowe).. Kwalifikacja do wystawy – Alicja Kołodziejczyk – Zespół Szkolno-Przedszkolny

Następnie udają się do zielonej klasy na boisku Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 znajdującej się obok pomnika..

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych i wizerunku mojego dziecka/osoby pozostającej pod moją opieką prawną w celu organizacji i przeprowadzenia konkursu

Przygotowane przeze mnie propozycje zebrane są we wspólnej prezentacji, której każdy slajd zawiera bezpośredni link do materiałów, gotowych do wykorzystania z dziećmi..