• Nie Znaleziono Wyników

Antysemityzm w powojennej Polsce - Amalia Horev - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Antysemityzm w powojennej Polsce - Amalia Horev - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

AMALIA HOREV

ur. 1946; Bytom

Miejsce i czas wydarzeń Sosnowiec, okres powojenny

Słowa kluczowe Sosnowiec, okres powojenny, antysemityzm

Antysemityzm w powojennej Polsce

Ja jeden raz w moim życiu poczułam [antysemityzm]. Moi rodzice w ogóle nie, mój ojciec był szanowany w naszym mieście. Nigdy nie miałam żadnego problemu z tym, ale pamiętam, że byłam w szkole w Sosnowcu i tam był jeden chłopak, Heniek, i on też był Żydem. Spotykaliśmy się zawsze, był taki klub żydowski, ja nie pamiętam, jak to było, byliśmy na podwórku i on nagle na mnie zaczął krzyczeć: „Żydówka!”. To był jedyny raz, że ja miałam jakiś problem. Nic więcej.

Data i miejsce nagrania 2016-03-23, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nie miałam się w co ubrać, nie miałam dosyć jedzenia, nikt o mnie nie dbał, ja nie miałam nikogo. Oczywiście, że były wypadki,

Izrael 2006, Lublin, okres powojenny, antysemityzm, pogrom kielecki, Armia Krajowa.. Antysemityzm w

Jestem bardzo zachwycona osiedlami, a LSM zawsze był i będzie moją ulubioną dzielnicą... Data i miejsce nagrania

Palacze to już byli fachowcy, tam nie było żadnych przyrządów, żadnych termometrów, nic, tylko wszystko to działała praktyka, żeby ta cegła była odpowiednio wypalona jak

Nieraz używało się tej gazety, [żeby na przykład] coś zawinąć.. A jak pracowałem, to jednak co tydzień miałem [jej

Wiem, że wtedy w takich domkach kempingowych mieszkaliśmy, ale radio tam było i udało się Wolną Europę wtedy złapać.. Oczywiście zagłuszane, ale trzeba było ucho przycisnąć

Nie każdy poznał [we] mnie Żydówkę, jeszcze miałam blond włosy i moja mowa była inna niż teraz, ja pięknie mówiłam po polsku, bardzo pięknie. Ryzykowałam,

Była spora przestępczość, to wynikało z biedy po prostu, bo było bezrobocie, była bieda.. Mówiłem o tym, że mieliśmy sąsiada furmana, który