Ptzeczytaj
uważnieteksĘ
iwykonaj zadaniaamieszczone
podnimi.
Zadanie
!.
Edwin Bendyk
Brzydsza twarz Facebooka
W połowie czetwcaw prestiżowlrrn amerykańskim czasopiśmie naukowyn ,,Proceedings of National Academy of Sciences" ukazń się artykuł El<sperymentalny dowód na masowe zarażanie emocjonalne
w
sieciąch społecznościowych. Publikacja zapewne przeszŁńy bez większego echa,bo nie
odsłania wielkiego odkrycia naukowego. Jednakku
zdumieniu autorówich
dzieło spotkało sięz
niezwyklegor ąc 'rr' i emocj onalnl.łrn przyj ęciem.
Praca Adama Kramera zData Science Team, ośrodka badawczego utworzonego przezFacebook re- lacjonuje eksperyrnent, jaki ten największy serwis społecznościowy na świecie przeprowadziłw 2012 r.
Grupa blisko 700 tys. angielskojęzycznych uĄ.tkowników zaczęła otrzymywać specjalnie spreparo\^/ane wiadomości
-
z oryginału usuwano słowa nacechowane poz;ty,vvnie lub negaĘwnie. Okazało się, że osoby, które dostaĘkomunikaty o mniejszymładunku pozyĘwnych emocji, same także przekazywaĘ dalej mniej optr7misĘczne komentarze,stającsię ogniwem negaĘwnej emocjonalnej ,,zarazy". Odwrot- ny zabieg, czyli usunięcie treści zabarwionychnegaĘwnie, inicjował kaskadę pozltywnych emocji.Eksperyment miał sprawdzić na dlżej próbie, czy do przenoszenia emocji vlrystarczy tak wąski kanał komunikacji, jak komunikaĘ tekstowe w serwisie internetowyn, który pozatyrn nie daje możliwoŚci
ptzekaz:yvania innych, pozawerbalnych treści, takprzecieżważnych w wyrazaniu emocji, Psychologowie podkreśtają znaczenie molwy ciała,
mimiki
tl/varzy, które w kontaktach międzyludzkich często mówią więcej niz najlepiej dobrane słowa.Czy
zatemkomunikacja w sieci jest emocjonalnie zredukowana?Ekspen.rrnent przeprowadzony przez Facebook nie dał jednoznacznej odpowiedzi, wywołał jednak furię wśród wielu uczonych i uĄńkowników internetu.
Ci
ostatni nie zostali poinformowani o mani- pulacjach _ uczestnicybadń
byli nieświadomi, że peŁnią zaszczytną funkcję myszek laboratoryjnych.Pruedstawiciele Facebooka zdzivńeńreakcją odpowiedzieli , że przecieżkńdy,ko deryduje się na usługi ich serwisu, podpisuje regulamin uĄ,tkownika, Ęłn samym zgadnjąc się na udział w prowadzonych przezEace- book badaniach. To, że niewiele osób jest w stanie przebrnąćprzez długi i zawĄ tekst regulaminu, nie zmie- nia podstawowego faktu wp ńającego się w brutalnej handlowej re$Ie
,Nldzią
gały, cobrĄ'l
Sam Adam Kramer w publicznl.łrn komentarzu stwierdzil, że manipulacja miała minimalny charakter i nie ingerowała w psychikę internautóW a w całrrn przedsięwzięciu chodziło
jedpie
o to, żeby lepiej zrozumieć \ĄpŁyw takiego mediumjak
Facebookna
różneaspeĘ międĄudzkiej
komunikacji.Ocą.wiście po to, żeby móc zaoferowa ć jeszcze lepsze usługi. I w efekcie, o cq,rn
jlż
Kramer nie napisał, mocniej związac użl.tkowników z serwisem, jednocześnie zmieniając ich w produkt przeznaczony nasprzedażpotencjalnlrm reklamodawcom. [. . . ]
IGytycy ze świata nauki mają mniejsze zasttzeżenia do kwestii eĘcznychbadania Facebooka niż do faku, że efektem tak dużego projektu jest dość
niĘ
rezultat. I obawiają się, że wwlniku
obecnej me- dialnejwrzary
Facebook i podobne organizacje w przyszłości zachowywać się będą b ardziej dyskretnie, renlgnl:jąc z upubliczniania rezultatów swoichbadń,
a także ograniczając dostęp uczon}łfl ze Świata akademickiego do zasobów zgromadzonych danych. Bo ni]ć niewąĘi,
że badania będą prowadzone dalej. A my, chcąc czy nie,będziemyw nich uczestniczyli.O POLITYKA sp. z o,o. S.K.A,2012-2015
Zadanie 1.1. (0-2)\
Na czym polegał eksperyment opisany przez autora w
drugim
akapicie?32 O Copyright by \Ąiyc: l, -
-l,:
Szkolne i Pedagogiczne 5p. z o.o.A.
,,[...] pełnią zaszczytną funkcję myszek laboratoryjnyctf:B.
,,[...] mocniej związać użytkowników z serwisem".C. ,, [. ..] inicjował kaskadę
pozyĘwnych emocjii
D. ,, [. ..] manipulacja miała minimalny charakter".podai dwie cecĘ
tekstuEdwina Bendyka, które pozwalają stwierdzić, że ma on charakter
popularnonaukowy. Każdą cechęzilustruj odpowiednim przykładem
z tekstu.Cecha PrzyHad
z te}stuI
Na które z podanych
A. Dlaczego przeprowadzony eksperyment wywołał niezadowolenie wśród internautów?
B.
JakiewąĘliwości
przeprowa dzony eksperyme nt wzbadził wśród uczonych?C. W jaki sposób
bronili
się autorzy przeprowadzonego eksperymentu?D.
Których
dziedztnnauki doĘczył
przepr owadzony eksperyment?Napisz streszczenie
arĘkułu
liczące 40-60 wyrazów.@ Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne sp. z o.o.
Zadanie2.
Barbara Taras
Iak hartow ała się
polszczyzna
Polski to nie tYlko Polski, O s*ryrazach obcych w naszym językukażdy coś powied ztec może_ naj- częŚciej są to głosy Wytyczne
o
zbl,t dużej ich liczbie_ Oczy-wiście, mamy też świadom ośc, że royruŹy obce są Potrzebne, nazywają rzeczy i zjawiska przybyłe wraz zich nazwami. W przeszłości bl.waio tez tak, Że \ĄTnoszono jęzYkobcyponad
rodzimy, a makaronizowanie,czyliwtricanie
do wypowiedzi wYtazow, zwrotów,_cYtatów z obcego jęryku,ogromnie nobilitowało.WXVII w
taką funkcję pełniła łacina, nauczana dziem funkcjonowania w życiu \^/ kolegiach jezuickich, społe cznymi była dla towarzyskim.synów szlacheckich dowodem-ykrrtuł..rri
u,' nurrę_Znakomicie Przedstawil to Henryk Sienkiewicz w scenie, kiedy Onufry Zagłoba,nie mogąc
w
żadensPosób wYlegitrrrmowaĆ się wojskom /aremyWiśniowieckieg o,1<rzyczy:,,]am sziach cicprzebłany! Loquor latine! |am nie dziad|.".Moda na łacinę skończyłasię
wpołŃe
XVIII w., ale wówczasmodnlłnjęryń.-
stał się
jęĄ
filozofow OŚwiecenia ,poźniejszyjęĄ
sańnó w, cĄifrancuski. Nie zawsze zresztąiyło til<, Że zaPoĘczano wYaZY v,,ryŁącznie z językamodnego-
niemiecki modny nigdy nie był, aw,razyz
tego jęzYka.zadomowiłY się w polszczyźnie na dobre. Rozwój poliĘczny, społeJny, kulturalny'oaul.ru Jię w ciąghrłn kontakcie ludzi mówiących różnl.rrni językamiinajczęściej,i,którry'*danym
Ępie kontaktu dominują-
stają się dostarczycielami nowych leksemów'. Historię kontaktów polski zinryłni
krajami mozna zilustrować właśnie poprzez śledzenie losów wyrazów które dojęzykaprrybyĘ.|...l
W okresie zaborów na jęzYkpolski oddziaływaĘ jęryk państw postrzeganycn;ań wrogie, co sprawi- ło, Że unikano zaPoŻYczeń niemieckich i
roslskich
(podo-bna rytuacja b|,łapodczas Ii wojny światowej-
łVrogą rzeczWistoŚĆ nazYwałY ,,wrogid'vyazyi
krematorium, gestapo, kenkarta).Ńewielka
grupa rusYcYzmów to na PrzYkład: bałagan, czajniĘ dacza,katorga, krupĆzatka, naszpvka, nabór, .oirrrrllód
koniec XIX w. wŚród wlra zów zapożyczonychdominują głIiryr^y,germanizmy
ilĘntzmy,obliczono,
ze w nowelach Prusa stanowią ponad 75 proc,wlrazów otcych.
W
t}m okresie Pojawia się, jako atrakcfna nowość dla arystokracji, językangielski. Izabela Łęcka w obecnoŚci Wokulskiego Przechodzina
angielski w konwersacjizk;i;.-
Starskim-
upokorzonykuPiec zaczYnawięcnaukę tego języka,co, jak czlĄelnicyLalkiwiedzą,nióskończysiędlaniegodobrze.
ZaPoŻYczeniaz językaangielskiego początkowo doĘczą'marlnistyki, handlu i sportu _
wpołońe XIXw.
odnotowano w jęzYku Polskim zaledwie 200 leksemów,przy&adowo: sztorm, Śtop.a rower, tenis, wrak.
Obecnie, jak wiemY, dominują wŚród zapożyczeń,.
*.ryrtki.h
niemal dziedziiwspółczesn egoĘcia.
ZaPoĘczanievlrYrazow zjęzyków obcych jest procesem nieuniknionym, nafuralną konsekwenc;! rozwo- ju kulturowe go. WYazY obcego pochodzeni a wzbogacają system leksykalny j ęzyka Nadużl.wane na fali modY
-
są zagroŻeniem dla klarownośc i, przejrzystoś.i,,ior.r-iałości
wi,powiedzi , zarownopisanej, jak i mówronej. |ęzYl<tem, który najdłużejwpŁywał napolszczyznę była (i je;Ó łacina. WyazypóchodŹenia łacińskiego odnajdujemY jakoźrodłorfu y
terminologii-ięaŹy"uródowe1, w większości abstrakcyj- nych pojęć doĘczącychczłowieka, jego osobowości i duihowości.' lekiem -
*rr.,
lrU w}rażenie traktowane jako jednostka słownikowa,Zadanie2.1.
(0-2)
Na Podstawie całego_tekstu
sformułuj
dwaargumenĘ
uzasadniającepozyĘwny
stosunek do zapożyczeń i dwa, które uzasadniają stosunek negaĘwny.PozlĄywny stosunek do zapożyczeń:
I.
II.
34 O Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne sp. z o.o.
i-
ry
ż
Li
a
n
,T
n (,
o ęu
li
i-
?j
|a
d
),
a Y
3.
V.
L l-
}-
ti
k a
i-
I.
....II.
...Zadanie2.2. (a-l)
Uzupełnij
podane definicje, wpisując w każdą lukę nazwę właściwegojęryka.
I.
Galicyzmy-
zapożyczeniaz językaII.
Germanizmy-
zapożyczenlaz językaIII. LaĘnizmy -
zapożyczeniaz językaIV.
Rusycyzmy-
zapożyczeniaz językaZadanie
23. (a-żJ
a)
Wypisz makaronizm zawarĘ
w przywołanej w tekściewnlowiedziZa$oby.
b) W
jakim
celu autorka odwołała się do powieściHenryka
Sienkiewicza?Zadanie2.4. (1-1)
Odwołując
siędo
treściLalki
Bolesława Prusa,wyjaśnij stwierdzenie autorki,
żeuczenie
sięjęrykaangielskiego prz,ezWokulskiego
,,nie skończy się dla niego dobrze".Podaj dwie
funkcje,jakie pełnią
w tekściepodkreślone elemenĘ przywołanych
fragmentów zdań:,.Oczywiście, mamy też świadomość...",,pbecnie,
iak wiemy, dominują...".@ Copyright byWydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne 5p. z o.o. 35
Zadanie2.6. (0-2)
a) Zaznacz poprawne dokończenie zdania.
Artykuł
Barbary Taras ma charakterA.literacki.
B.
retoryczny.C. publicystyczny.
D. popularnonaukowy.
b) Uzasadnij odpowie
dź,
podając dwie cechy tekstu.Zadanie3.
Wybierz jeden temat i napisz wypracowanie.
Temat
l.
CzYm dla
człowiekajest
cYwilizacja- możliwością rozwoju czy
zagrożeniem? Rozważ
pra_blem
i
uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do podurr"gofragńntu
Listów z podróży doAmerYki| HenrYka Sienkiewicz,a
orazinnfh
tekstówkultńy. Tivoja p.u.u powinna liczyć
co najmniej 250 słów.
Henryk Sienkiewicz
Listy
zpodróży do Ameryki
Trudno
zrozumieĆ, dojakich granic dochodzi
nienawiśći
pogarda kresowych Amerykanów względem Indian, Prawda, ze ciągŁawalka na śmierći
życie:, grabieżei rozboje zaostrzajądo wyso_kiego stopnia wzajemne
stosunki
ale teżprawda także',że
pograniczni bializupełnie
nie uważająIndian zaludzi,
ry'tęPianie zaŚich
poczytująza zasŁugę*j..
ludzkości. człowiet< biały, według PojęĆ PogranicznYch,ma
takież samo pra\^/o tępić Indian,jak
grzechotniki,szare
niedźwiedziei
inne szkodliwe stworzenia. Podczas wlęc gdy od.rur.,
do czasubrukowi
filantropowie w New Y9rku wlPrawiają filantropijne maskaradyrJ.p.or"udzonymi
Indianami, na kresach wre ustawicz_nie wojna bezlitosna i najokrutniejsza, o
jakieimo
żna pomyśIec. Trzebabowiem wiedzieć,że kre_so\^/cl,lubo względem siebie lojalni, a nawet uczciwi, w stosunku do czerwonoskórych nie są mniej
dzikimi, Indianin nie
m.a litoŚci, to prawda. [...]Ale biali
równiez2 postępuj ąz nimi.Indianin
zdziera skórę z głowF jeńca jako wolenne trofeum; biali
przyjęli od czórwo.rort Ory.t
ten zvłyczaj
i
równiez skalPują swYch jeńców. Z
tym.wszystkim, gdyiy ńnie
kto spltał, po
czyjejstronie leży
słusznoŚĆ, to sądzącw9.dług zasad,prostej, opartej nie'na rófirty.., ul".ru's...,,
i sumieniu sprawie_
dliwości, odpowiedziałbym, że słuiznoś
ćt"iypo
stronie trrJiurr.SPojrzYjmY bowiem, co to jest i jak się im priedstawia owa cywllizacja, do
której
przyjęcia głoszą ich niezdolnYmi!Więc,
oto najPrzód,: rząd,Sjanów g.a.ant..;e im ziemię, obl.wateie zaś,zktórych
Łona rząd wYszedł, odbierają
ń
1ąmimo
rządy,N; pi.;r;ym
więckroku
spotykają się z kłam_stwem i krzYwoPrzYsięstwem, jako zaŚpro,ste dziecinatury, nie umieją
odróznic
rządaod narodu i z tYch wszYstkich stosunków*y.,orrąl.dno tylko
poczuc'ie: głębokiejk rń;| ZresztąIndianin
w cywilizacjiwidzi
tylko stratę tego wśźystkiego, co stanowiło"sposób'd o ł1,,riłirgoi jego
przod,-
ków, NajPrzód obejmują mu
ĆaĘ-obsza. stepów bez końca, a iaiąkawałet
ztĆmi,której on
nie
umie uPrawiaĆ, Dają mu derkę, a
zabierająwolność. Piękna zamianal Dziki
wojownik siedząc na
O Copyright byWydawnictwa Szkolne i
e"Ou9ogi..*ip^
, :
D-
lo rc
schnie i umiera. Pomyślmy zatem, co zyskuje, a co
traci przllmując
tak zwaną cywllizację. Pruede wszystkim mrze głódna swoim kawałku rolri; ciż sami bracia,którzy prawili mu oqrwilizacji,po,
gardzająnim teraz tak jak w Europie Cyganem,
aw
rezultacie nic też innego nie pozostaje mujak
Ćyguńsńe życie: żebranina i małe złodziejstwa, i wegetowanie z dnia na dzień,wśród którego pod-ró;ó ao ortuiku. [...]
Spotykałem potem na wielu stacjach w stepach Nebraski i Wyomingu tak zwanych ucywilizowa- nych Indian. |est to
jeden
obraz nędzyi
rozpaczy: mężczyźni obdarci, brudni, upodleni;kobieĘ
vryciągająwychudłe ręce do wagonów. Spytacie, dlaczego
jedni i
drugie nie pracują?Nie
umieją;nikt sĘ
nie troszczy ztesztąo
to, żeby ich nauczyć.Wyrzekli
się wojny zbiaŁymi, rozbojów, polo- wań, a dostali zato... derki... i pogardę.Na koniec, najpierwszym bezpośrednim
produktem,którzy
wszyscydzicy
otrzymaliod
cywi- lizacji,jest: wódka, ospai
syfilis;cóż
dziwnego więc, że patrzącna
cylvilizację ze stanowiska tych najpierwszych dobrodziejstw, nie wzdychają, niewzdychają do niej, bronią się i giną!Przede
wszystkim
zaś giną. Całe te plemiona, czy to przyjąwszy cywi|izację, czyĄąc
w staniedzikim,
znikajązpowierzchni ziemi zzastraszającą szybkością. Nie mogą się cywilizacji ani oprzeĆ, ani unieść na słabych ramionach jej ciężaru. [.,.]Co
do Indian jednakże, a ptzynajmniej co do niektóryeh ich pokoleń, są bowiem wielkie międzynimi
różnice, gdyby zamtast spotykaĆ się z mę- tamicywilizacji,
zetknęli się zlepszą, łagodną i ochraniającą, a nie niszczącąjej stroną, moŻe by na koniecprzywykli
do nieji
ocaleli od zguby. Cywilizacja taka winna jednakże byĆ nader łagodną nauczycielkąi
naginać z wolna, a nieod ranlłamać.
Zmiana sposobu życia, stałe osiedleniei
za- jęcie się rolą, które wobec dzisiejszych stosunków przedstawiają się jako koniecznoŚĆ narzucona gwałtem nie przygotowanym3 do niej plemionom , przyszŁyby wówczas z wolna jako naturalne na- stępstwa stopniowego rozwoju.;iiitiipiiiriiiio ńriy:ii
- cyklutworówHenrykasienkiewicza, obejmujący relacjezpodróżypoAmeryce (w latach I876_L877); wydane w 1880 r. i uznawane za jedne z pierwszych polskich reportaŻy.2 również - tu: tak samo.
3 nie przygotowanym - pisownia oryginalna.
Temat 2.
ZinterpreĘ podany
utwór. Postaw tezęinterpretacyjną i
ją uzasadnij" Twoja pracapowinna
|iczyćco
najmniej 250 słów.Wisława Szymborska
Miłość szczęśliwa
Miłość
szczęśliwa.Czy
tojest normalne, czy to poważne, czy to pożyteczne-
co świat ma
z ówojgaludzi,
ktorzy nie widzą świata?Wyvlyższeni ku sobie bezżadnej zasługi, pierwsi lepsi z miiiona, ale przekonani,
że takstać się musiało
-
w nagrodę za ca?zanici
światło pada znikąd
-
dlaczego właśnie na
Ęch,
a nie innych?Czy to obraża sprawiedliwość? Tak.
Czy
narusza troskliwie piętrzone zasady, strąca ze szcz)ĄIl morał? Narusza i strąca.w )- iąlg ie w
7,-
ej m aj ry
l-
,a
h
l-
lu ln
l-
ie la
@ Copyright byWydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne sp. z o.o.
Spójrzcie na tych szczęśliwych:
gdyby się chociaz maskowali trochę,
u.dawali zgnębienie krzepiąc tym pizyjacióŁ!
Słuchajcie, jak się śmieją
-
obraźliwie.')akim językiemmówią
-
zrozumiałymna
pozór.A
te ich ceremonie, ceregiele,wymyślne obowiązki względ,em siebie
-
wygląda to na zmowę zaplecamL ludzkości!
Tlu$no
nawet przewidziec,do
czegoby doszło, gdybyichprzyldad
dał się naśladoivać.Na co liczyć by mogły religie, poezje, 9 czYm by pamiętano, czego zaniechano, kto by chciał zostacw kręgu.
Miłość
szczęśliwa.Czy
tojest konieczne?Ta_kt i rozsądek każąmilczeć o niej jak o skandalu z wysokich sfer Życia.
Wspaniałe
dziatki
rodząsię bez jej pomocił, Przenigdy nie zdołałaby zaludnic ziemi, zdarza się przecież rzadko.Niech ludzie nie znający1 miłości szczęśliwej Twierdzą, że nigdzie nie ma
miłości siczęśliłei.
Z tąwiarąIżej
imbędzie i żyć, iumierać.TwórczoŚĆ WisławY SzYmborskiej @ Fundacja Wisławy Szymborskiej, www.szymborska.org.pl i nie znający - pisownia oryginalna.
WYPRACOWANIE
na temat nr ...
38 O Copyright by Wydawnictwa Szkolne i e"0.9ogi.r*Ę, . oo.