Powstanie "Gazety Wyborczej" i rewolucja samorządowa - Michał Zieliński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

MICHAŁ ZIELIŃSKI

ur. 1949; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Polska, PRL, współczesność

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, powstanie "Gazety Wyborczej", rewolucja samorządowa, Polska

Powstanie "Gazety Wyborczej" i rewolucja samorządowa

[„Gazeta Wyborcza”] była platformą, która umożliwiała jednak zjednoczenie potencjalnych wyborców chcących głosować na „Solidarność”. W tym celu była otworzona i stąd się wzięła jej nazwa. Powstała przed wyborami – to zresztą unikalna koncepcja, tego nikt przedtem nie próbował. To się świetnie sprawdziło, żeby tą gazetę zrobić jako taką ogólnopolską i regionalną zarazem. W związku z tym pojawiły się też lokalne centra. Gazeta centralna, która miała kolosalny wpływ na kształtowanie postaw i gazeta lokalna, która także miała bardzo duży wpływ na aktywizację lokalną, bo pamiętajmy, że wkrótce potem (tutaj też są wielkie zasługi wspomnianego już Tomka Przeciechowskiego, bo on był jednym z pełnomocników rządowych) dokonała się wielka i niezwykle udana rewolucja samorządowa. Dzisiaj jesteśmy zadowoleni z tego, że pojawiają się nowe drogi, chodniki, że miasto czy województwo się zmieniło – nie mówię już o gminach, gdzie te zmiany są kolosalne.

Wodociąg w roku [19]89 na wsi to była absolutna rzadkość, a centralnego ogrzewania praktycznie nie było. Dzisiaj nie wiem, czy jest dom, który by nie korzystał z bieżącej wody i noszono by wodę wiadrami ze studni. Więc te zmiany są kolosalne przez to, że samorządy działają bardzo dobrze. To trochę trwało, ale po pewnym czasie wszystko zaczęło znakomicie działać i ta rewolucja (taka niezauważona) to jest druga wielka rewolucja, ale zarazem dziecko pierwszej. Aktywizacja tych środowisk lokalnych na to pracowała.

Data i miejsce nagrania 2014-01-24, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Karolina Lasota

Redakcja Piotr Lasota