• Nie Znaleziono Wyników

Stachowiak Jan

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Stachowiak Jan"

Copied!
57
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

SPIS ZAWARTOŚCI TECZKI — ..

/ 1 B . ( 1 3 . 0 0 . M q m >•

...

1 / 1 . Relacja j 5 3 . /t ' /I £,

I/2. Dokumenty (sensu strictb) dotyczące osoby re la to ra )^ Lj 5 4 1/3. Inne m ateriały d o ku m e n ta cyjn e d o tyczą ce osoby relatora — ■ —

II. Materiały uzupełniające relację

111/1 - Materiały dotyczące rodziny relatora ——

III/2 - Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. --- llt/3 — Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji (19.39-1945)

i l.fl/4 - Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945 r. — —^

111/5 - inne____l i —1

IV. Korespondencja

! ) d b fc , ... k . S i ... * , . . 4 . - 2 , .

-- - - - -

2

(3)

3

(4)

4

(5)

5

(6)

6

(7)

7

(8)

- Odpis _ A R C H I W U M Elżbiety Zawackiej poz. M - 191

dąta wpływu: V.1988

Mąż m:5j Jan Stachowiak był komendantem

organizacji podziemnej P.A.P. a zastępcą był Edward Słowikowski.

Za namową Słowikowskiego mąż mój poddał się operacji przepukliny.

Operacja udała się,był już zdrowy i w dzień wyjścia ze szpitala lekarz na polecenie gestapo zaaplikował mojemu mężowi w jądra zastrzyk co spowodowało silną gangrenę.Męża z silnym bólem zaprowadziłam z powrotem do szpitala i tam został umieszczony w izolatce.Gdy następnego dnia odwiedziłam go w szpitalu to z daleka słyszałam jęki - tak strasznie cierpiał.Ciało w kroku odpadało kawałkami i zęby wypadały za dotknięciem palca.Na.

trzeci dzień przyszedł Słowikowski do mojego mieszkania i zarządał wydanie papierów organizacyjnych,których oczywiście w domu nie miałam,bo mąż moj gdzieś je ukrył,że do dnia dzisiej­

szego nie wiem gdzie są.Poszłam do szpitala i powtórzyłam żądanie Słowikowskiegojna co mąż pomyślał i stuknął się w głowę i powie­

dział o tu!.Po otrzymanym poprzednio zastrzyku męczył się

12 dni i 4 kwietnia 1 9 4 3 r.zmarł w strasznych bólach i cierpie­

niach.Po śmierci męża G-estapo przeprowadziło rewizję w moim mieszkaniu,pozrywali podłogę w pokoju,przeszukali wszystkie szafy i szuflady i nie znaleźli nic i powiedzieli do mnie,że mój mąż należał do organizacji i chcieli dokumenty,na co ja odpowiedziałam,że b żadnej organizacji i dokumentach nic nie wiem.Po paru dniach było aresztowanie w Toruniu około 40 osób.

Po zamordowaniu mojego męża komendantem został Edward Słowikowski który był przyczyną śmierci mego męża.

Jestem pewna w stu procentach,że do śmierci mego męża przyczynił się Edward Słowikowski.

Podpis Monika Stachowiak Toruń,ul.Most Pauliński nr 12

Sierpień 1972

8

(9)

%

Odpis -

Mąż mój Jon. S tachowiak pos z e d ł do s z p i t a l a w roku 1943 v m a r c u na operację p r z e p u k l i n y # O p o r a c j a u d a ł a się,mąż csnłł się

bardzo d o brze w s z p i t a l u fa le lekarze (w dn i u - N , B , ) w y j ś c i a ze s z p i t a l a dali mężowi zastrzyk w (jądra) i z tego p o w s t a ł o zaka- rzen i e (gangrena)*ciało odpadało k a w a ł k a m i , z ę b y w y p a d a ł y za

d o t k n i ę c i e m palca. Po amierei mę ż a moje g o 4 . IV , 45 r.było Gestapo i p r z e prowadził* u mn i e rew i z j ę w d o m u i p o w i e d z i e l i , ż e dobrze iż nic nie z n a leźli,bo by mnie tak wykoikrzyli jak mego męża.

n a d m i e n i a m jeszcze,gdy m ą ż mój b ył w szp i t a l u to przyszedł

“Tdward Słowikowski i chci a ł dokurv n t y (organiaac Ji - M . B . ) , B y ł a m u m ę ż a w -szpitalu i m ó w i ł a m (o tym fakcie «,B,) m ę ż o w i , A mąż mój po m y ś l a ł d ł u g o i w s k a z a ł p a lcem na, g ł o w ę i t jo w ! edzlał-o tu- 1 ciężko w y m ó w i ł ~ ja nic nie mam# x-raypuszczam z tego powodu,że

Edward Słowikowski jako za s t ę p c a mego m ę ż a d ą ż y ł do tego,że

m ę ż a nmie(zam o r d o w a l i ) - z m a r n o w a l i •Po śmierci mego m ę ż a n a s t ą p i ł o d u ż e a r e s z t o w a n i e mężczyzn.

Mo nika S tachowiak T o r u ń tul.Jtiost fauli> ski 12.,

Sierpień 1972 r.

^a zgodność:

9

(10)

Odpis A R C H I W U „ Elżbiety Zawaokiej poz• M - 191

data wpływu* V.1988

Mąż mój Jan Stachowiak był komendantem

organizacji podziemnej P.A.P. a zastępcą był Edward Słowikowski Za namową Słowikowskiego mąż mój poddał się operacji przepukliny Operacja udała się,był już zdrowy i w dzień wyjścia ze szpitala lekarz na polecenie gestapo zaaplikował mojemu mężowi w jądra zastrzyk oo spowodowało silną gangrenę.Męża z silnym bólem zaprowadziłam z powrotem do szpitala i tam został umieszczony w izolatce.Gdy następnego dnia odwiedziłam go w szpitalu to z daleka słyszałam jęki - tak strasznie cierpiał.Ciało w kroku odpadało kawałkami i zęby wypadały za dotknięciem palca.Ilia trzeci dzień przyszedł Słowikowski do mojego mieszkania i zarządał wydanie papierów organizacjJnyeh,któryeh oczywiście w domu nie miałam,bo mąż moj gdzieś je ukrył,że do dnia dzisiej­

szego nie wiem gdzie są.Poszłam do szpitala i powtórzyłam żądanit Słowikowskiegona co mąż pomyślał i stuknął się w głowę i powie­

dział o t u U P o otrzymanym poprzednio zastrzyku męczył się

12 dni i 4 kwietnia 1943 r.zmarł w strasznych bólach i cierpie­

niach.Po śmierci Męża Gestapo przeprowadziło rewizję w moim mieszkaniu,pozrywali podłogę w pokoju,przeszukali wszystkie szafy i szuflady i nie znaleili nic i powiedzieli do mnie,że mój mąż należał do organizacji i chcieli dokumenty,na oo ja odpowiedziałam,że w żadnej organizacji i dokumentach nic nie wiem.Po paru dniaoh było aresztowanie w Toruniu około 40 osób.

Po zamordowaniu mojego męża komendantem został Edward Słowikowski który był przyczyną śmierci mego męża#

Jestem pewna w stu procentach,że do śmierci mego męża przyczynił się Edward Słowikowski.

Podpis Monika Stachowiak Toruń,ul.Most Pauliński nr 12

Sierpień 1972

y

10

(11)

O d p i s

Mąż mój Jan Stachowiak poszedł do szpitala w roku 1943 w marcu na operację przepukliny.Operacja udała się,mąż czuł się bardzo dobrze w szpitalu,ale lekarze (w dniu -M.B.) wyjścia ze szpitala dali mężowi zastrzyk w (jądra) i z tego powstało zaka- rzenie (gangrena),ciało odpadało kawałkami,zęby wypadały za

dotknięciem palca. Po śmierci męża mojego 4.IV.43 r.było Gestapo i przeprowadziło u mnie rewizję w domu i powiedzieli,że dobrze iż nic nie znaleźli,bo by mnie tak wykończyli jak mego męża.

Nadmieniam jeszcze,gdy mąż mój był w szpitalu to przyszedł Edward Słowikowski i chciał dokumenty(organizacji - M.B.).Byłam u męża w szpitalu i mówiłam (o tym fakcie M.B.) mężowi.A mąż mój pomyślał długo i wskazał palcem na głowę i powiedział-o tu- i ciężko wymówił - ja nic nie mam. Przypuszczam z tego powodu,że

Edward Słowikowski jako zastępca mego męża dążył do tego,że

męża mnie(zamordowali) - zmarnowali.Po śmierci mego męża nastąpiło duże aresztowanie mężczyzn.

Monika Stachowiak Toruń,ul.Most Pauliński 12

Sierpień 1972 r.

11

(12)

Witold Stachowiak Osikowa 4

Toruń

Toruń, dnia 02.03.1996 r.

O D P I S

z ojcowskiego wniosku do Komitetu

Krzyża i Medalu Niepodległości (niedatowany).

1. Stachowiak Jan

2. zawód: Kupiec - akwizytor

stanowisko: niższy funkcjonariusz Kontr. Wojskowy Sąd Rejonowy.

3. adres zamieszkania: Toruń, ul. Podgórna 63 4. posiadane odznaczenia --

5. proponowane odznaczenia --

6. Dokładny życiorys i przebieg pracy ideowo - niepodległościowej:

Stachowiak Jan urodzony w dniu 24.11.1897 r. w Szamotułach, syn Stanisława i Katarzyny z domu Konieczna. Ojciec ze względu na liczną rodzinę i trudności w uzyskaniu pracy na miejscu zniewolony był wyjechać za pracą do Westfalii wzgl. Nadrenii pozostawiając nas opiece matki. Matka dbając o polskość naszego wychowania już w dziecinnych latach zachęcała nas do pilnego uczenia się polskiego elementarza i polskich powieści. W ten sposób utrzymał się w domu naszym duch patriotyzmu.

Od 6 do 14-go roku życia uczęszczałem do sześcioklasowej szkoły powszechnej w Szamotułach. V/ roku 1912 gdy ławy szkolne opuściłem, w których to przez 8 lat wpajali nam ducha niemieckiego hakatyzmu, wstąpiłem do polskiego towarzystwa młodzieży Katolickiej w Szamotułach. Tu pod przewodnictwem oraz patronatem Księży Katolickich polaków urządzano Kursy oświatowe, śpiewano pieśni i piosenki. Pozatem byłem członkiem ćwiczebnym sokoła i skautem.

Podczas wojny 1914 r. zostało towarzystwo skautów na terenie Szamotuł zawieszone.

12

(13)

-

2

-

W styczniu 1916 r. wyjechałem za pracą do Berlina i pracowałem w państwowych zakładach amunicyjnych w Spandawie. W dniu 25.X . 1916 r.

zostałem powołany pod broń armii niemieckiej do artylerii ciężkiej.

Na frontach byłem na Bałkanach , we Francji i Belgii.

W grudniu 1918 r. korzystałem z urlopu gwiazdkowego i dnia 23.XII.1918 r. wstąpiłem w tworzące się szeregi powstańców Wlkp. do Komp. Szamotulskiej. Pod dowództwem p. Rembacza dnia 28.XII.1918 około godz. 19°° zaopatrzono nas w 110 karabinów i po pięć naboi do każdego karabina. Udaliśmy się na dworzec kolejowy by stąd najbliższym pociągiem odjechać do Wronek. We Wronkach rozbroiliśmy resztki armii niemieckiej i po utworzeniu Kompanii

Q

Wronickiej powróciliśmy do Szamotuł. Dnia 1.1.1919 r. pod dowództwem Komd. Galińskiego w trzech ciężarówkach udaliśmy się pod Poznań do

\e

Biadruska by zawładnąć wszelkie tereny i obiekta wojskowe znajdujace się jeszcze w posiadaniu armii niemieckiej. Z Bndruska powróciliśmy te

do Szamotuł i dnia 6.1.1919 do Sierakowa nad Wartą. Po utworzeniu Komp. sierakowskiej entuzjastycznie podejmowała nas tamtejsza ludność polska śniadaniem itp. W powrotną drogę wzięliśmy z państwowej stadniny 40 ogierów, z której to w dzień przedtem zabrali Niemcy 80 sztuk. Konie zabrane przez nas podzielono na dwie grupy każda po 20 sztuk. Jedna grupa odstawiona została do Kobylnik pow.

Szamotuły. W Kobylnikach z dworskiej kuchni dano nam obiad a pani Ordynatowa Twardowska po 20 mkn. Stąd odstawiono nas do Szamotuł. W dwa dni później odwieziono nas furmankami do Ciszkowa na zachód od Czarnkowa. Po parudniowym pobycie w Ciszkowie pod dowództwem p.

Ignasiaka Stan. poszliśmy do Mikołajewa. W Mikołajewie pozostaliśmy przez trzy tygodnie, poczem zostaliśmy zmienieni przez inny oddział z Szamotuł. Do Szamotuł wróciliśmy w celu zmiany bielizny by się z robactwa oczyścić. Z Szamotuł nie pozwolono nam spowrotem na front wracać, gdyż rocznik 1897 i 1898 mieli tworzyć fundament Polskiej regularnej armii. Po skompletowaniu pełnego uzbrojenia w kilka dni&

później po dowództwem p por. Matuszewskiego na front na wschód od Czarnkowa i to początkowo Jabłonna - Węglewo. Stąd przeprowadziliśmy jedną bitwem pod Mirosławiem koło Ujścia nad Notecią /14.2.19 - przy®, m./, w której to bitwie mieliśmy zabitego p. Kurczewskiego i czterech rannych a w drodze ciężko ranny Bural Andrzej zmarł.

Pozatem obstawiliśmy front na wschód od Czarnkowa i to Romanowo - Dolne, Romanowo - Górne i Walkowice.

13

(14)

W Komp. Szamotulskiej pozostawałem do marca 1919 r. W marcu 1919 r. zostaliśmy przydzieleni do 2 pułku Strzelców Wlkp. i należałem do 8 komp. W tejże kompanii pod sztandarem 56 pp, który to okrył się chwałą cnót rycerskich przechodziłem historię z bronią w ręku i pozostawałem aż do lutego 1921 r.

Na własne życzenie przeniesiony zostałem do 16 p. uł. Wlkp.

2 szwadr. w Bydgoszczy na mocy rozkazu D. 0. Gen. 125 z dn.

9.V I I . 1921 zostałem w dniu 12.V I I . 1921 r. bezterminowo urlopowany a później do rezerwy przeniesiony. Dotąd w konflikcie z kodeksem prawa karnego nie byłem.

Jan Stachowiak

Z racji w l e k u ^ - o j c a ^ u t r a c i ł e m , kiedy miał e m nie całe 7 lat - niewiele z tego pamiętam, są to raczej wspomnienia incydentalne i bardzo osobiste. Natomiast z opowieści rodzinnych wylania się postać ojca jako wielkiego patrioty. głęboko wierzącego i bardzo pryncypialnego w swoich zasadach. Wynikało to z pewnością z rodzinnego, poznańskiego wychowania bo bracia i siostra ojca byli podobni.

Ojciec w czasie okupacji, jak już Pan wspomniał pracował jako brygadzista w firmie budowlanej Kunith przy pracach związanych z remontem torowisk kolejowych. Mama trudniła się podczas okupacji handlem bo ojciec praktycznie całe zarobione pieniądze przeznaczał na pomoc ludziom, którzy nie mogąc się ujawnić przebywali w Toruniu bez środków na życie.

Wczesną wiosną gestapo aresztowało ojca i o ile dobrze pamiętam po jakimś czasie przewiozło go do Sierpca na przesłuchania i tam go mocno skatowano, tak że miał uszkodzone narządy wewnętrzne.

Wtedy gestapo ojca wypuściło i trafił do szpitala w Toruniu przy ul.

Batorego. Po jakimś czasie stamtąd wyszedł jednakże po kilku dniach wrócił do Szpitala. W szpitalu, prawdopodobnie w wyniku zakażenia ojciec zmarł w wysokiej gorączce. Później mama nam opowiadała że ojca

14

(15)

- 4 -

po śmierci nam nie pokazała bo cały zczarniał i chciała nam (siostrze i mnie) oszczędzić tego widoku. W rodzinie mówiło się o nie wykluczonym świadomym zakażeniu ojca.

T~run dii. 1 9 9 6 . 0 3 . 1 1 .

WW Witolda Stachowiaka syna sp. J.Stachowiaka, organizatora org."Rząd Den.Polski"-Polska Am ia Powstania

poznałem w Wojsk.^asynie w br. Ponieważ był synem znanego kosp.

sp. J . . . ta chow iaka-popiosiłen. go o materiały cfctt/ww. które przesyłam do FAilfk. Toiun.

SP. Jan Stac o ia p s. "Iranciszek) cieszakł w Toruniu ul M.Bar­

bary 14. edó wybuchu wojny od 1938i 'pełnił służby w WSRej .Tfiiun.

W czasie okuppcji pracował we firmie budowlanej Kunith Toruń.

Był organizatorem PAP.Toruń 194 o - ( źródła mówiące że od 1939r) a by: -w stopniu chorążego.WP, były powstaniec WLKP.

Wiosną 1943 był aresztowany *,rr a Itr towany-zmarł w Toruniu 5 .o 4 . 4 3 r.

W tym samy domu zamieszkiwał Ed ai.d Słowikowski p s. Biały Grot" itpp -agent Gestapo TJcrun. (stąd Kontakty obydwu panów ??)

Po śmierci sp.J. Stachowiaka komendantem PAP^ zostać właśnie E.

Słowikowski. Był on byłyr wosjkov,ym WPś do 193S óajomy Pani Staufero- we j.

W*v E~Słowikowski na podstawie wyroku WSS został zastrzelony v Toruniu 11.ol. 1945 przez Józefa Sliw owB-^ego por. ps. "Skrzat".

Były d o : , e aresztowania ©złonków P j .P przez estapo.

Rozkazem AK. z dn. 24.lo. 1944r PAP została potL giona za współpracę z okupantem.Dedyzj<$ WSS.Ak. z 29.XI.1944r *yła"podstawą do wydania dn. 29.XI.44r rozkazu o li£veidacji komendy PA©.

Część konspiratorów P-AP. doczekała stycznia I945r-pewna ich ilość ujawniła się w UB. Toruń posługując się legitymacjami PAL. (Za swiad-r czenia mi).

Gałosc ww materiału przekazuje! .dyspozycji E/AK T 0 iun, insklego 65 m 1 1

15

(16)

S tachowiak J a n p s . " F r a n c i s z e k " ,"Garda" (1897-1943), k o m endant głów- /

ny o r ganizacji Polfeka A r m i a Powstania.

Ur. 24 XI 1997 r. w Szamotułach, śyn S t a n i s ł a w a i K a t a r z y n y z d.

Koniecznej. Do 1912 r. uczył się w sześcioklasowej szkole p o d s t a w o ­ wej w Szamotułach. W mł o d o ś c i był c z ł onkiem t o w arzystwa m ł o d zieży katolickiej w Szamotułach, p r o w a dzonego przez pol s k i c h księży. Był także c z ł o nkiem T o w a r z y s t w a G i m n astycznego "Sokół" oraz skautem (do c zasu zawi e s z e n i a d z i a ł a l n o ś c i skautów w 1914 r. po wybu c h u I wojny światowej). W styczniu 1916 r. w yjechał w p o s z u k i w a n i u pracy do B e r ­ lina. P r a c o w a ł tara w z a k ł adach amunicyjnych w Spandau. D o w o j s k a nie m i e c k i e g o powołany został 25 X 1916 r. i skierowano go do j e d n o ­ stki artylerii ciężkiej. Służył następnie n a Bałkanach, we P r a n e j i i w Belgii. Podczas urlopu w g r u d n i u 1918 r. z n a l a z ł się w S z a m o t u ­ łach. Zd e z e r t e r o w a ł z armii niemieckiej i 28 I 1918 r. w s t ą p i ł do K o m p a n i i Szamotulskiej W i e l k o p o l s k i c h Wojsk Powstańczych, dowodzone;

przez Rembacza. Wvjej szeregach br a ł udział w r o z b r a j a n i u ż o ł nierzy niemi e c k i c h we Wronkach. W dn i u I.I.I9I9 r, pod d o w ó d z t w e m komendan-

\ V

ta G a lińskiego w B i e d r u s k u k. P o z n a n i a p r z e j m o w a ł obiekty w ojskowe od Niemców. W r a m a c h w o j s k pow s t a ń c z y c h służył następnie w rejonie S i e r a k ó w - K o b y laiki- Cieszków-Mikołajew. Na s t ę p n i e w. S z amotułach znalazł się w oddziale kpt. Matuszewskiego. B r a ł udział w w a l k a c h pod Jabłonną-Węglewera, bitwie ,pod M i r o s ł a w i e m k. U j ś c i a (I4.II.I9I9) oraz d z i a ł a n i a c h w rejonie C z a r n k ó w - R o m a n o w o D o l n e - R o m a n o w o Górne i Walkowice. W kom p a n i i szamotulskiej jako szeregowy służył do marca 1919 r. Z o s t a ł wówc z a s w ł ączony do 8 komp. 2 Pułku Strzelców W i e l k o ­ pol s k i c h a następnie 56 pp. N a w ł asne życzenie w lutym 1921 r. z o s ­ tał p r z e niesiony do 2 s z w a dronu 16 p.uł. w Bydgoszczy. N a mocy r o z ­ kazu DO G e n e r a l n e g o nr 125 z dn. 9.II.I92I r. został w dniu X2.VII.

1921 r. urlopo w a n y z w o j s k a i przeniesiony do rezerwy. Później p o ­ d e j m o w a ł różne prace zarobkowe. B ył przez p e w i e n czas k u p c e m - a k w i z y -

\

torem. Przed w y b u c h e m w o j n y zatrudniony został w sztabie D O K VIII

16

(17)

w Tor u n i a i p r acował jako niższy f u n k c j o n a r i u s z kontraktowy w W o j s ­ kowym Sądzie R e j o n o w y m w Toruniu. M i e s z k a ł wówczas w T o r u n i u - M o k r e m n a ul. Podgórnej 63. W dniu 7 X 1938 r. R e f e r a t H i s toryczny przy D O K VII w P o znaniu w y s t a w i ł mu zaświadczenie o uczestnictwie w w a l ­ kach o ni e p o d l e g ł o ś ć (nr 273-1/4594/38). Być może b e z p o ś r e d n i o przed wojną z o stał prz e s z k o l o n y w r a m a c h d y w e r s j i pozafrontowej. B r a k d a ­ nych o jego udziale w wojnie 1939 r. Podczas okupacji p r a c o w a ł w To-

*

runiu jako szef zmiany w n i e m i e c k i m przedsiębiorstwie "Tiefbaufirma K n u t h - T h o r n " . S tosunkowo wcześnie w ł ą c z y ł się do d z i a ł a l n o ś c i k o n ­

spiracyjnej. W dniu 6 s t y c z n i a 1940 r, br a ł udział w z e braniu zało-

t

ż ycie l s k i m Polskiej Armii Powstania, lokalnej organizacji k o n s p i r a ­ cyjnej utworzonej przez p o d o f i c e r ó w WP z ga r n i z o n u toruńskiego zaan-

nrzed w p i n a ć

gażowanych/W prace d y w e r s j i p o z a f r o n t o w e j . P o z a nim w spotkaniu za-

*

łożycielskim wzięli udział m.in.: plut. Zygm u n t Pop o w s k i ps."Wydra", chor. Franc i s z e k C h ojecki ps."Chojna", st. wachm i s t r z żanda r m e r i i wojskowej F r a n c i s z e k Wysocki i chor. E d m u n d Szynkowski. W latach 1940 - 1943 p e ł n i ł funkcję k o m e n d a n t a głównego PAP. 0 jego d z i a ł a l ­ n o ś c i konspiracyjnej w tym okresie b r a ^ p e ł n i e j s z y c h danych. Jego mieszkanie w T o r u n i u przy ul. Małe Garbary nr 14 w y k o rzystywane byłe do celów organizacyjnych. Odbywały się tu niektóre spotkania członkć ków k i e r o w n i c t w a PAP. Nie udało się ustalić jakie p o w i ą z a n i a miał z ppor.rez. WP S e r g i u s z e m Kosteckim, który prawdopodobnie przez krót k i okres b ył k M K w i a i u t B B z a a n g a ż o w a n y w prace organizacyjne przy tworzeniu PAP. S. b r a ł aktywny udział w r ozbudowie struktur PAP w Toruniu. Osobiscie z a p r z y s i ę g a ł komen d a n t ó w p o s z czególnych batalionów (m.in. S tanisława L e t k i e w i c z a ps."Lech", dowódcę III b a ­ talionu). Wiadomo, że w latach 1940-1943 p o d p o r z ą d k o w a n i mu byli b e z p o ś r e d n i o m.in. E d m u n d F i g u r s k i (poprzez którego na w i ą z a ł k o n ­ takt z M a r i ą Stau f e r p s ." L e l i w a " ,"Lilia" - żo n ą p p ł k a WP S t a n i s ł a w a Staufera, p r z e b y w a j ą c e g o w niewoli), Woj c i e c h Koe, B r o n i s ł a w a Herbst st oraz ppor.rez. S z y m o n Samołowicz ps."Tadek", zaprzysiężony przez

17

(18)

- 3 -

niego w grud n i u 1940 r. Nie udało się ustalić jego kontaktów ż powią zań z innymi organiz a c j a m i d z i a ł a j ą c y m i wówczas w Tor u n i u (np. G r u n ­ wa ldem i ZWZ) oraz w Warszawie (KOP). Wysuwane jest jedynie p r z y p u ­

szczenie, że osobiscie w s p ó ł p r a c o w a ł z p r z e d s t a w i c i e l a m i Okręgowej D e l e g a t u r y Rządu n a Pomorze, chociaż brak na tern temat b l i ż s z y c h danycho Nie udało się także ustalić w jakich o k o l i c z n o ś c i a c h n a w i ą ­ zał z nim kont a k t E d w a r d S ł o wikowski vel E d w a r d R u dzki ps. "Edward",

"Komendant", "Biały Grot", który do stycznia 1943 r. w y n a j m o w a ł p o ­ kój w oficynie domu przy ul. Małe Garbary nr 14, z k t ó r y m utr z y m y ­ wał ścisłą współpracę. Jej charakter oraz łączące ich zależności nie zostały ustalone. D z i a ł a l n o ś ć k o n s p i r a c y j n ą p r z e r w a ł a jego cho-

z g o n

r o b a i xx ± kxk . O k o l i c z n o ś c i jego śmierci nadal nie zostały dokładnie zbadane. Istnieje szereg w e rsji na ten temat. W e d ł u g jednej z ni c h do jego śmierci przyczynił) się E T Słowikowski. Żo n a M o n i k a Stachowie wiak w swej r e l a c j i z s i e r p n i a 1972 r. podała, że z a n a mową E . S ł o w i ­ kowskiego p o ddał się operacji przepukliny. Po operacji w w y n i k u si­

lnej g a ngreny zmarł w szpitalu toruńskim w d n i u 5 k w i e t n i a 1943 r.

i został pochowany w Toruniu. W trakcie jego pobytu w szpitalu, k i e ­ d y wiadomo było, że stan jego zdrowia szybko się pogarsza, E . S ł o w i ­ kows k i - poprzez żonę - u siłował bezskut e c z n i e n a kłonić go do p r z e ­ k a z a n i a ar c h i w u m organizacyjnego, które było ukryte w skrytce po z a domem. Już po jego śmierci w trakcie ś l e d z t w a prowadzonego w s i e r ­ p n i u 1943 r. (bliższej daty nie udało się ustalić) f unkcjonariusze gestapo (?) pr z e p r o w a d z i l i rewi z j ę w jego mieszkaniu, poszukując do.

k umentów organ i z a c y j n y c h PAP, które nie zostały jednak odnalezione.

Być może a k c j a ta by ł a m i s t y f i k a c j ą zo r g a n i z o w a n ą p r z e z ' E . S ł o w i k o ­ wskiego, chcącego za w s z e l k ą cenę wejść w posiadanie archiwum o r g a ­ n i z acyjnego po śmie r c i S. Z a tą w e r s j ą p r z e m a w i a fakt, że M o n i k a Stacho w i a k nie została nigdy oficjalnie p r z e s ł u c h a n a przez ges t a p o t o r u ń s k i e .

* 5

18

(19)

Ożeniony b ył z M o n i k ą Stachowiak, z k t ó r ą miał siedmioro d z i e ­ ci.

AMSt., rei. Samołowicz Sz.(tu sugestia, że do jego śmie r c i przyczy n i ł się E . S ł o w i k o w s k i ) , Samołowicz St. (tu d a t a śmie r c i 4 . I V . 1943);

S P AK, T. S t a c h o w i a k J., sygn. M - 1 9 * (tu l e g i t y m a c j a PAP/ P A L z 1 8 . 1'.

1945 r. gdzie podano: Ja n S t a c h o w i a k ps."Garda", członek P A P / P A L od 1940 r., chorąży, oficer a p r o w i z a c y j n y i rei. S t a c h o w i a k a W i t o l d a (syna) z inform a c j ą trudną do zw e r y f i k o w a n i a :"Wczesną w i o s n ą (1943 - A.G.) gestapo aresztowało ojca i o ile dobrze p a miętam po jakimś czasie p rzewiozło do Sierpca n a p r z e s ł u c h a n i a i tam go mocno s k a t o ­ wano, tak że mi a ł uszkodaone narządy wewnętrzne. Wtedy gestapo oj c a wypuściło i trtafił do szp i t a l a w Toruniu przy ul Batorego. Po jakimś

czasie stamtąd wyszedł, jednakże po kilku d n i a c h w r ó c i ł ? )£ C i e c h a n o ­ wski K., R u c h oporu .., s.IIO (tu występuje jako F r a n c i s z e k S t a c h o ­ wiak); G ą s i o r o w s k i A., P o l s k a A r m i a Powstania. N a j w i ę k s z a ta j e m n i c a k o n s p i r a c j i pomorskiej, Toruń 1997, s. 11,1 3 , 1 8 , 2 4 , 3 5 - 3 6 , 3 9 - 4 0 , 4 5 , 89-90,141,158; J a s t r z ę b s k i W., Sziling J., O k u p a c j a h i t l e r o w s k a na P om o r z u G d a ń s k i m w latach 1939-1945, Gdańsk 1979, s.277 (tu b ł ędna informacja o jego śmierci latem 1940 r.); J a s z o w s k i T., Gestapo.., s. 107 (tu po raz pierwszy p rawidłowo występuje jako J a n Stachowiak)

; K o m o r o w s k i K., Leksykon.., s. 1 4 4 ; Sł. Konsp. Pom.., cz.3,s.I79 (tu informacja o jego k o n t a k t a c h z sierż. WP F r a n c i s z k i e m Wojciecho w s k i m ps."Świerk" i ppor. r e z . W P A n t o n i m D z i u b ą z Inowrocławia).

Andrzej G ą s i o r o w s k i

19

(20)

20

(21)

21

(22)

22

(23)

> /y

i Ó\

rŁ & & * lA & ż i> M lś ' & f M m i t i i r u S iH Ź B Y

3

i* n a z w i s k o i imig: ^ i i u ki) y 1 i & u a n

2. jata i m i e j s c e urodzenia.' 6 4 l i s t o p a d a i o W r , w cizamotułacłi o. i m iona rodzi co w; S t a n i s ł a w i jłatarzyna z d o m u Ko n i e c z n a 4. stałe m i e j s c e z a m i e s z K a n i a : f o r u n - MOKre r o u & o r n a ó ó m . a

o * Jkaejsce p o o y t u : l o r u n - iŁOKre o. P r z y n a l e ż n o ś ć do r.ii-.u. iuiej&ce; i o i u n

< • isazwa oddziału & K t ó r y m p e ł n i ł służoęjjicaupania a Z a m o t u l s K a - u o pp.

ei Kompanii

o. Jiiiejsce postoju: Szamotuły

9* w c z e s n a lunKcja i stopień: szereg.

10. DOKładny c z a s trwania służoy i j e j p r z s o i e g :<ś3/Kii.l91b.r, -m arca 1 9 1 b r , y p o w s t a n i t t W kpl.Kcm p.Szam otulska,® p o w s t a n iu o o j ę t o m i e j s c o - w osc* m i a s t o a r o n K i,B ie d r u s k ,S ie r a k ó w nad . i a r t ą , f r o n p ó łn o c n y CzarE ków n ad M o te c ią i t o i C i s z ko « o » m i k o ł a j e wo, W$gLe wo, - M ir o sła w ,r a m a - - n o « o - u o l n e i Iiomanow o-bronie.

Od marca 191&r, do l u t a g o 1 9 2 1 r , - ó ó p . p . b k o m p a n ^ ud i u t e g o 1921 r , do L Z /liiL .1 9 2 1 r , l o p u łk 'u ła n ó w ilfcp*

1 1 . r o w y ż s z y p r z e o i e g s ł u ż b y stw ie rd za m y na p o d s t a w ie że - e ż e j .ir .lr io r r - a / Ł . . . »-» V. V *< • . i'* . . . '. * • *-* • • » • . * »~* ii&isAA* •-£*,» ioi- »» . . • » »(» . . S z a m o t u l s k i e j od 2 o / X I I . i P i £ r . j a k o s z e r p 1- w* kliSrBi ±o iroinn

^ w ZOl ^ 3 ,73 dl- dc^

*»łasnoi ęczny poapis swiaaKa . . . i' V. I?.* , f . S... rs > &• . . . .

i^azwisko i i m i ^ ... .. . . .doKładny a d r e s ••••••• •••••<

t

iiata u r o a z e n i a . . .... 1 1 s v» . »*..posiadany s t o p i e ń wojSK0wy . * * § £ 3 * 5 * . . . p o s p o l . r u s z e n i p r z y d z i a ł w z g L .p r z y n a le ż n o ś ć do

n / 1'-^ wyże i ood l i t e r y : . „ ... ..

u/ . . ( y . . . » » . . » . . . * t . v . » Ł » . * * * » » * » • » » . » • » • » ► » » » » » . » » » • • » » • » «

23

(24)

24

(25)

C D ? ! S;

u&Lumzsw—o 'pBWimu służby

m 3

j f a r

I* Mazwisko i ijulę: 3 l i i* HO a I A S Ja n

2 . Bata i m iejsce u ro d z en ia: M lis to p a d a 1897r, v Szamotułach 3 . imiona rodziców; . -Stanisław i Katarzyna z domu Konieczna 4 . S ta ła m iejsce zam ieszkania: fo ru n - Mokre Podgórna 63 nut) 5 . Miejsce pobytu: lo ru n - Mokre

6 . Przynależność do P*K*U* m iejsce.' lo ru n

7 . liazfta oddziału w Którym p e ł n i ł służbę:xvompania Szamotulska - a ó pp.

... ... - <a kompanii

o . M i e j s c e p o s & o j u : S z a m o t u ł y

9* 0®czesna funkcja i sto p ie ń : s z e re g .

10. Bokładny czas trwania służby i j e j jarzeb ieg '.M/JLLŁ .1918r,-m arca 1918r,i/pow staniB. Wkpl.komp.Szamotulska,® powstaniu o b ję to m iejsco-

wosc# miasto Wronki, Biedrusk, Sie raków nad w artą, f ro n północny Czar ko® nad l o t e c i ą i to i Ciszkowo,Mikołajewo,Węglewo,- Miro sław, Borna- now o - Boi ne i ftomano w o - Gtó m e .

Od marca 191&r, do lu te g o 1 9 2 Ir, -5 6 p.p*6 kompania/ Oa lu te g o 1921 1

do 1 2 A I I . 1 9 £ l r , l ó pułk-ułanów i l k p .

11. Powyższy p rz e b ie g służby stwierdzamy na podstawie że weżej wyminion

a / J f i 1. . &s. jy. Jby& .-> * •

szam otulskiej od 2G/ a I I . 191£ r . iako szerp^ svkfórpi j-n

. .pozos t a w a do ** *. ►

Własnoręczny podpis świadka• • » /# /• *• »• SJ*!?• §• S .5.• ►§SfrsjrŁ*• . « • • • • • • • Nazwisko i i m i ę . . ...* * * * * •■ * • .dokładny a d r e s . . . .

• '

Bata u r o d z e n i a U £§§§*♦*•.posiadany s to p ie ń wojskowy.§i§£32Ct..

;ospol* ruszenia p r z y d z ia ł wzgL.przynależność do P M .'i?

M m *£°( i . t .»£ ..i Jiv ... ... .

pc

25

(26)

t f T T _ _ T 7 *

kłasnoręczny podpis świadka JJ. / . f . A . A ^ .W & rz ...

Saz wis ko i im ię. /r/A ll.r*:®. i#A W J?.r.z* • . • •dokładny adr e s . p j ^ . . . .

- *** K / 7 T 1 Q P C y* ■*■

. . . dt a u r o d z e n i a . . v / . v . * . . v . . .%*...posiadany s to p ie ń

woj s k o w y .

; 23010 tUsTY

p r z y d z ia ł lzg i* p rzy n a ie żn o śc do rJiu

A u t en t y c z n o s ć p o d p i s u , ...

S i erz^.oo s ^ o l . r u s z e n i a EurkjT E a.z imier za^ . . . . a t w i e r d z a m I-oniendant P.Z.U.

zaniotuły , d n i a ‘ 7 X 1.1937 r . / - / T o m a s ' C k r ^ ł a p ie c z

miejscowosc data r . L . U . S z a m o t u ł y ^ ®

-jfQ^aFj USZa wzgL .powołanej d© l e g a l i -

o p ł a t a ste mplow a z a c j i władzy państwowej.

, , Zaświadczenie o przebiegu służby* musi być stwierdzone przez dwóch oficerów jtó*/zawodowyeh,rezerwowych, lub. pos­

p o lite g o r u s z e n i a ,lub. dwóch oyłycn dowódców osddziałow n ie bodących oficeram i « ,i .a w reszcie conajmniej a wach in - . nych swiadKo®,, Którzy, odbywali, . z petentem służ hę wojskową . ®. jednej fo rm a c ji, i , udpwodnią. to, 1 .F f^.Uf

,r \ 26

(27)

27

(28)

Stachowiak Jan ps. „Franciszek”, „Garda” (1897- 1943), kmdt główny PAP.

Urodzony 24 X I 1897 r. w Szamotułach; syn Sta­

nisława i Katarzyny z d. Koniecznej. Do 1912 r. uczył się w sześcioklasowej szkole powszechnej w Sza­

motułach. Był członkiem Towarzystwa Gimnastycz­

nego „Sokół” oraz skautem. W styczniu 1916 r. wy­

jechał w poszukiwaniu pracy do Berlina. Pracował tam w zakładach amunicyjnych w Spandau. W paź­

dzierniku 1916 r. powołany został do wojska nie­

mieckiego i skierowany do jednostki artylerii cięż­

kiej. Następnie służył na Bałkanach, we Francji i w Belgii. Podczas urlopu w grudniu 1918 r. zdezerte­

rował i 28 1 1918 r wstąpił do Kompanii Szamotul­

skiej Wielkopolskich Wojsk Powstańczych. Brał

udział w rozbraj aniu żołnierzy niemieckich we Wronkach. W dniu 111919 r. w Biedru­

sku k. Poznania przejmował obiekty wojskowe od Niemców. Służył następnie w rejonie Sieraków-Kobylniki-Cieszków-Mikołajew i w Szamotułach, biorąc udział w licznych walkach pod Jabłonną-Węglewem, w bitwie pod Mirosławiem k. Ujścia, w rejonie Czam- ków-Romanowo Dolne-Romanowo Górne i Walkowice. Od marca 1919 r. służył w 8 komp. 2 Pułku Strzelców Wielkopolskich, następnie w 56 pp. Na własne życzenie w lutym 1921 r. został przeniesiony do 2 szwadronu 16 p. uł. w Bydgoszczy. W dniu 12 VIII 1921 r. został urlopowany z wojska i przeniesiony do rezerwy. Później podejmo­

wał różne prace zarobkowe. Był przez pewien czas kupcem-akwizytorem. Przed wybu­

chem wojny zatrudniony został w sztabie DOK VIII w Toruniu i pracował jako niższy funkcjonariusz kontraktowy w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Toruniu. Być może bezpośrednio przed wojnązostał przeszkolony w ramach dywersji pozafrontowej. Brak danych o jego udziale w wojnie 1939 r. Podczas okupacji pracował w Toruniu jako szef w niemieckim przedsiębiorstwie „Tiefbaufirma Knuth-Thom”. W dniu 6 1 1940 r. brał udział w zebraniu założycielskim Polskiej Armii Powstania, lokalnej organizacji kon­

spiracyjnej utworzonej przez podoficerów WP z garnizonu toruńskiego zaangażowa­

nych przed wojną w prace dywersji pozafrontowej. (Poza nim w tym spotkaniu wzięli udział m.in.: plut. Zygmunt Popowski ps. „Wydra”, chor. Franciszek Chojecki ps. „Choj- ^

na”, st. wachmistrz żandarmerii wojskowej Franciszek Wysocki i chor. Edmund Szyn- / kowski). W latach 1940-1943 pełnił funkcję kmdta głównego PAP. O jego działalności konspiracyjnej w tym okresie brak pełniejszych danych. Jego mieszkanie w Toruniu przy ul. Małe Garbary nr 14, wykorzystywane było do celów organizacyjnych. Odby­

wały się tu niektóre spotkania członków kierownictwa PAP. Nie udało się ustalić, jakie powiązania miał z ppor. rez. WP Sergiuszem Kosteckim, który prawdopodobnie przez krótki okres był zaangażowany w prace organizacyjne przy tworzeniu PAP. Osobiście zaprzysiągł komendantów poszczególnych batalionów (m.in. Stanisława Letkiewicza ps. „Lech”, dowódcę III batalionu). Wiadomo, że w latach 1940-1943 podporządkowa­

ni mu byli bezpośrednio m.in. Edmund Figurski (poprzez którego nawiązał kontakt z Marią Staufer ps. „Leliwa”, „Lilia” - żonąppłk. WP Stanisława Staufera, przebywają­

cego w niewoli), Wojciechem Kocem, Bronisławą Herbst oraz ppor. rez. Szymonem y Samołowiczem ps. „Tadek”, zaprzysiężonymi przez niego w grudniu 1940 r. Nie udało

141

28

(29)

się ustalić jego kontaktów i powiązań z innymi organizacjami działającymi wówczas w Toruniu (np. „Grunwaldem” i ZWZ) oraz w Warszawie (KOP). Wysuwane jest jedynie przypuszczenie, że osobiście współpracował z przedstawicielami Okręgowej Delega­

tury Rządu na Pomorze, chociaż brak na ten temat bliższych danych. Nie udało się także ustalić w jakich okolicznościach nawiązał z nim kontakt Edward Słowikowski vel Edward Rudzki ps. „Edward”, „Komendant”, „Biały Grot” (wynajmujący od stycznia 1943 r. pokój w oficynie domu przy ul. Małe Garbary nr 14), z którym utrzymywał ścisłą współpracę. Jej charakter oraz łączące ich zależności nie zostały ustalone. Dzia­

łalność konspiracyjną przerwała jego choroba i zgon. Okoliczności jego śmierci nadal nie zostały dokładnie zbadane. Istnieje szereg wersji na ten temat. Według jednej z nich do jego śmierci przyczynił się E. Słowikowski. Żona Monika Stachowiak w swej relacji podała, że za namową E. Słowikowskiego poddał się operacji przepukliny. Po operacji w wyniku silnej gangreny zmarł w szpitalu toruńskim w dniu 5 IV 1943 r. i został po­

chowany w Toruniu. W czasie jego pobytu w szpitalu E. Słowikowski - poprzez żonę - usiłował bezskutecznie nakłonić go do przekazania archiwum organizacyjnego, które były ukryte w skrytce poza domem. Już po jego śmierci w trakcie śledztwa prowadzo­

nego w sierpniu 1943 r. funkcjonariusze gestapo (?) przeprowadzili rewizję w jego mieszkaniu, poszukując dokumentów organizacyjnych PAP, które nie zostały jednak odnalezione. Być może akcja ta była mistyfikacją zorganizowaną przez E. Słowikow­

skiego, chcącego za wszelką cenę wejść w posiadanie archiwum organizacyjnego. Za tą wersją przemawia fakt, że Monika Stachowiak nie została nigdy oficjalnie przesłucha­

na przez gestapo toruńskie.

Ożeniony był z Moniką, z którą miał siedmioro dzieci.

AMSt., Rei. Samołowicz St., Samołowicz Sz.; AP AK, T.: Stachowiak J., (tu legitymacja PAP/PAL z 18 I 1945 r. gdzie podano: Jan Stachowiak ps. „Garda”, członek PAP/PAL od 1940 r., chorąży, oficer aprowizacyjny oraz rei. Stachowiaka Witolda (syna) z informacją trudną do zweryfikowania: „Wczesną wiosną (1943 r. - A.G.) gestapo aresztowało ojca i o ile dobrze pamiętam po jakimś czasie przewiozło do Sierpca na przesłuchania i tam go mocno skatowano, tak, że miał uszkodzone narządy wewnętrzne. Wtedy gestapo ojca wy­

puściło i trafił do szpitala w Toruniu przy ul. Batorego. Po jakimś czasie stamtąd wyszedł, jednakże po kilku dniach wrócił”); C i e c h a n o w s k i K., Ruch oporu...', G ą s i o r o w - s k i A., PAP...; J a s t r z ę b s k i W , S z i 1 i n g J., Okupacja hitlerowska na Pomorzu Gdańskimw latach 1939-1945, Gdańskl979, s. 227; J a s z o w s k i T., Gestapo..., s. 107;

K o m o r o w s k i K., Leksykon...-, SI. Konsp. Pom..., cz. 3.

Andrzej G ąsiorow ski

29

(30)

30

(31)

31

(32)

32

(33)

33

(34)

34

(35)

35

(36)

36

(37)

37

(38)

2.Wspominasz o twórcy PAP'u Sta c h o w i a k u .nie wiem czy to chodzi o tego samego,ale ten o którym pisze mieszkał na Rudaku i córka jego Maryla wyszła zamaz za Niemca.

Otoz nie pamiętam kiedy to było ale na początku 194or bo jeszcze mieszkaliśmy w F K W J oo w i e 0201,6"1 przyszedł do nas Stachowiak,poszli z ojcem do drugiego pokoju a ponieważ

r wiedzieliśmy ze w takim wypadku to musi byc cos ważnego wiec nastapił tzw podsłuch

* ' domowy.Stachowiak namawiałojca do przystąpienia do organizacji pokazał mu listę

. & z nazwiskami innych podoficerow,pamiętam dobrze jak mu tłumaczył,ze jest to organizacja r!r tylko dla podoficerow którzy po przystąpieniu zosana promowani do stopni oficerskich

: i tak kapral miał byc ppor,plut-por itd.Ojciec wteay odmowił na co ja naturalnie byłam o b u r z o n a ,pamitamza ze ojciec powieaział ze nieK chce należeć do żadnej organizacji która szfuje s t o p n i a m i .___________________ ____________________ _ ____________ ____

38

(39)

39

(40)

40

(41)

41

(42)

42

(43)

S T A C H O W I A K J A N TGRUfł R D P

1) Chor. W P . M i e s z k a ł w T o r u n i u p r z y ul. M a ł e G a r b a r y ( S t r o b a n d g a s s e ) . Wg z e z n a n i a T .B u r c h a r d t a E .S ł o w i k o w s k i t a k ż e m i e s z k a ł w t y m s a m y m d o m u w

lo k a l u z a j m o w a n y m p r z e z c z e l a d n i k ó w p i e k a r n i M a i a od w i o s n y i94ir. S ł o w i k o w s k i p o z o s t a w a ł w k o n t a k c i e ze

J

S t a c h o w i a k i e m . S t a c h o w i a k u w a ż a n y jest za t w ó r c ę i k m d t a o r g . k onsp. R z ą d D e m o k r a t y c z n e j P o l s k i , g r u p u j ą c e j p odfi c e r ó w Garn. T o r u ń s k i e g o .

5 . I V . i 9 4 3 r . zmarł J .S t a c h o w i a k , a S ł o w i k o w s k i p r z e j ą ł k i e r o w n i c t w o k o n s p i r a c j i , k t ó r a p r z y b r a ł a n a z w ę P A P .

£) P r a c o w n i k f i rmy Kun i t h , w p r o w a d z i ł do o r g a n i z a c j i P A P S t a n i s ł a w a S r o c z y ń k i e g o , p r a c u j ą c e g o w - t-e-j samej £ ix'mic . --- ---- --- - — ---- - - — -

V

2 r . ; T .J a s z o w s k i , PA P . . . , [w;] W a l k a p o d z i e m n a , S.308, 309.

M G r J 95

43

(44)

44

(45)

45

(46)

46

(47)

47

(48)

48

(49)

49

(50)

50

(51)

51

(52)

52

(53)

53

(54)

54

(55)

55

(56)

56

(57)

57

Cytaty

Powiązane dokumenty

OZZL reprezentował kolega Zdzi- sław Szramik z Podkarpacia, obok Wiktor Masłowski (Business Centre Club) i Andrzej Śliwowski z Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych,

• BohdanZadura, poeta, redaktor naczelny „Twór- czości&#34;, puławianin Z Wisławą Szymborską zetkną- łem się kilka razy, ale zawsze było to tylko przywitanie czy uś-

Znany był ze swojego negatywnego nastawienia do wroga Rzymu – Kartaginy (starożytnego państwa położonego w Afryce Północnej). Dlatego każde swoje przemówienie wygłaszane

To już nam później było lepiej, bo tak na początku jak pracował, to tak byle jak było, ale później to już jak zakładali te centrale telefoniczne, to już dobrze nam było żyć,

Tam coś było jakieś, nie wiem dlaczego mąż to miał, czy miał to komuś doręczyć czy co, w bucie miał, i ja coś wzięłam, chciałam te buty przestawić czy chciałam

Słowa kluczowe Zawieprzyce, dwudziestolecie międzywojenne, majątek ziemski Zawieprzyce, zabawy, dwór w Zawieprzycach, dziedzic Moritz, relacje z dziedzicem, zabawy w

Materiał edukacyjny wytworzony w ramach projektu „Scholaris – portal wiedzy dla nauczycieli&#34;.. współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego

- Może Pinokio To szczęśliwe imię Znałem kiedyś całą familię Pinokiów matkę ojca i dzieci Wszystkim świetnie się powodziło Najbogatszy z nich był żebrakiem Kiedy