Przebieg granic Lublina - Dagmara Kociuba - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

DAGMARA KOCIUBA

ur. 1970; Stalowa Wola

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL, współczesność

Słowa kluczowe projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda, rozwój Lublina, granice miasta, lubelskie rzeki

Przebieg granic Lublina

Zaskoczył mnie przebieg na przykład północnych granic miasta, ponieważ on w zasadzie od średniowiecza niewiele się zmienił do czasów współczesnych. Ja nie mówię o całym odcinku północnego przebiegu, ale o tych rejonach - Dożynkowa, Do Dysa - mniej więcej te przebiegi. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że po prostu tak długotrwała była ta granica. Była utrwalona historycznie, plus sieć drogowa, która jak gdyby oddawała ją. Ulica Koło, Janowska –te granice też bardzo długo były utrzymywane. No i sam fakt, że Lublin do końca wieku XVIII rozwijał się praktycznie tylko na terenach lewobrzeżnych. Bo my w tej chwili Lublin postrzegamy jako miasto po obu stronach Bystrzycy, a ta druga strona Bystrzycy pojawiła się dopiero pod koniec XVIII wieku jako własność miasta. Rzeka w ogóle nie była w mieście. Bo my Bystrzycę traktujemy jako rzekę lubelską –„lubelska rzeka Bystrzyca” prawda? Nie.

Lubelska rzeka Bystrzyca jest od 1916 roku w całości na tym obszarze, który my sobie w tej chwili wyobrażamy jako „lubelska rzeka Bystrzyca” [Wcześniej były to]

Łąki Tatary. Własność wsi Tatary. A wcześniej króla –król przekazał to jako uposażenie na rzecz wsi Tatary.

Data i miejsce nagrania 2019-08-01, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Redakcja Piotr Lasota