• Nie Znaleziono Wyników

Tytoń - Julian Kwiatkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tytoń - Julian Kwiatkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JULIAN KWIATKOWSKI

ur. 1940; Grodzany

Miejsce i czas wydarzeń Polska, Argentyna, współczesność, PRL

Słowa kluczowe uprawa tytoniu, Krajowy Związek Plantatorów Tytoniu

Tytoń

Z tytoniem to mam styczność już od 1963 roku, nawet przez 16 lat byłem prezesem Krajowego Związku [Plantatorów Tytoniu] na terenie całej Polski, bo lubię działać społecznie.

Tytoń to jest diabelska roślina. Nie reklamuję palenia, bo to jest wybór tylko danego człowieka. Sam kiedyś paliłem, ale teraz nie palę. Kiedy byłem szefem Krajowego Związku, co dwa lata uczestniczyliśmy w światowych spotkaniach związków tytoniarzy. Pamiętam, [że podczas spotkania] w Argentynie paliłem tylko ja i przedstawiciel Wenezueli. Pozostali nie palili –ci, którzy uprawiają tytoń, wiedzą, co to znaczy [palić]. Ale jeżeli jest zapotrzebowanie na tytoń, to trzeba [go] hodować. Tym bardziej, że większość tytoniu (około 40%) sadzi się na Lubelszczyźnie, z tego względu, że [tutaj] są małe gospodarstwa, a [uprawa] wymaga dużego pracy nakładu, a więc mają zatrudnienie i rodzina, i dzieci.

Kiedyś tytoń był bardzo dochodowy. Mój kolega, poprzedni prezes Krajowego Związku (nie żyje już), mówił, że jak kiedyś zasadził 15–0 arów tytoniu, to [za zarobione pieniądze] mógł sobie ciągnik roboczy kupić na rynku. Teraz nie kupi [się ciągnika za dochód] z 15 arów, trzeba dużo dużo więcej. Obecnie [gospodarstwa]

jeszcze się utrzymują mimo, że Unia [Europejska] rzuciła hasło „Unia bez dymu” Ja to rozumiem „bez dymu” ale [nie ma sensu] sprowadzać [tytoniu] z Afryki czy z Ameryki Południowej, żeby palić [go w Europie], skoro tutaj rolnicy mają zatrudnienie, dochód, nie będą po zasiłki chodzili. W tej chwili w Polsce produkuje się 32 000 ton, ale były lata (tak gdzieś 1999–000), że było 120 000 ton produkowanych, więc dużo się zmniejszyło.

W uprawie tytoniu dokonał się postęp. Są suszarnie kontenerowe, nabija się a nie nawleka [liście], wkłada się do kontenera, podpala, komputerowo ustawia wilgotność, temperaturę. W ciągu tygodnia temperatura wynosi 28°C (to jest zżółcenie tytoniu), później ustawi się 50°C – blaszka, 70°C –żyły i wyciąga się prawie tonę tytoniu z takiej suszarni. To już jest usprawnienie.

(2)

Data i miejsce nagrania 2016-08-03, Grodzany

Rozmawiał/a Piotr Lasota, Michał Krzyżanowski Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Anna Sawa

Redakcja Małgorzata Maciejewska, Anna Sawa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zapisałem się do Związku [Pszczelarzy], bo dawniej można było kupić [dzięki członkostwu] cukier na dokarmianie, który dla pszczelarza był tańszy.. Skończył się

Jest taka zasada, że jak jest nowa rójka, to stara matka wylatuje z rojem, a młoda zostaje.. Okazuje się, że nie zabrałem matki, więc pszczoły z ula odleciały do

Wtedy już jest po zbiorach, więc aby temu zapobiegać stosuje się zatyczki na otworki, którymi pszczoła wychodzi [z ula] (pszczoły już nie idą do pracy, ale

Dopiero na wiosnę, jak następuje rozwój pszczół to trutnie są potrzebne w razie roju, do zapłodnienia [matki]. Do zapłodnienia to i jeden wystarczy (biedak kończy życie po

Kiedy zrobi się ciepło (około 12–5°C), to już wewnątrz [ula] coś się dzieje, matka zaczyna czerwić, są już pyłki, pszczoły muszą je przynieść, bo przecież muszą

Ponieważ zaczęłam swoją edukację rok wcześniej, więc w Żyrzynie poszłam już do klasy trzeciej - i to był okres takiego względnego spokoju, aczkolwiek już dużo mówiło

Kiedyś nie wziąłem książki, którą trzeba było prowadzić i wpadli do mnie z rana, zaraz jak [zakład] otworzyłem: - „Książkę poprosimy.” Ja do teczki: - „Zapomniałem.”

Obojętnie, gdzie klient kupił, czy był tam gdzieś nad morzem, kupił zegarek, była podpisana umowa z przedsiębiorstwem – były sklepy te GS-owskie, WZGS-owskie, jak wykupili