• Nie Znaleziono Wyników

„To jest prywaciarz!” - Marian Żydek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„To jest prywaciarz!” - Marian Żydek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIAN ŻYDEK

ur. 1933; Wojcieszyn

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt "Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność", Lublin, ulica Zamojska, prywacirze, kontrole finansowe

„To jest prywaciarz!”

Te kontrole finansowe - to było takie niewdzięczne. Były parę razy w roku. Później to już była i Policja Skarbowa. Kiedyś nie wziąłem książki, którą trzeba było prowadzić i wpadli do mnie z rana, zaraz jak [zakład] otworzyłem: - „Książkę poprosimy.” Ja do teczki: - „Zapomniałem.” W domu wypełniałem zawsze, wieczorem, nie wziąłem tego, i: - „Nie ma.”- mówię. - „Pojadę do domu, przywiozę”. -„Już za późno.” I zapłaciłem 140 zł kary.

Ja przeróbki [sporadycznie] przyjmowałem. Było tyle nowej roboty. Przynosił [klient]

kupon materiału, [na przykład] na płaszcz, dodatki to przeważnie już dawał krawiec i się pakowało w jakiś papier czy coś i [przy tym] kartka - czyje to jest, nazwisko. Ja miałem ciasno w zakładzie,. Miałem taki pawlacz, bo tam były drzwi przejściowe do sąsiada, to jak przyszła ta kontrola: -”A co tam jeszcze?”- wyjęła jedno. -”A co tamto?”- wyjęła drugie. To było takie naprawdę nieprzyjemne, niemiłe [wizyty].

Nie pasowało, że prywatna inicjatywa. Jak się mówiło – prywaciarz. „To jest prywaciarz!” I to było wmawiane, a ludzie chwytają.

Data i miejsce nagrania 2016-05-17, Lublin

Rozmawiał/a Anna Góra

Transkrypcja Mateusz Czekaj

Redakcja Aleksandra Mejzner

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tu gdzie jest teraz ELDOM, naprzeciw mojego zakładu prawie, też były takie budki, ciastkarnia.. Później wybudowali tam ELDOM i zlikwidowali

Na przykład przy marynarce jest cienko, ale przy jesionce jest grubszy materiał - taki zimowy i płótno sztywne tam jest, i bezec, i jeszcze nieraz klejonka, to trzeba dać tą

Jest chęć jak się widzi robotę i pieniądz do tego. Inna kalkulacja jest jak się robi nową odzież, a inna

Kiedyś był czas, że na święta to każda Pani musiała mieć nową jesionkę, elegancko wyglądać. Przyszła do kościoła, to naprawdę było widać, a teraz przychodzi nieraz

Myśmy mieli z żoną mieszkanie na poddaszu, na [ulicy] Handzi [Hanki] Sawickiej 4, mieszkanie 12.. [Przeprowadzka] to żony zasługa, bo znalazła Panią, która chciała pozbyć się

Także to nie było nic przyjemnego, bo rano - pobudka, gimnastyka, śniadanie i do łaźni, tam gdzie mieliśmy ubrania robocze, przebrać się, mundur zostawić na łańcuchu

Mężczyzna się ubrał, założył czapkę czy kapelusz do tego, kołnierz długi do talii przeważnie, szalowy kołnierz z nutrii albo z wydry dookoła. Z wydry to drogie były

Dla mnie osobiście wolność to po prostu możliwością wyrażania swoich poglądów politycznych i religijnych. Kiedyś nie było możliwości