• Nie Znaleziono Wyników

Cerkiew na ulicy Kościelnej w Tyszowcach - Stefan Zarębski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cerkiew na ulicy Kościelnej w Tyszowcach - Stefan Zarębski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

STEFAN ZARĘBSKI

ur. 1940; Tyszowce

Miejsce i czas wydarzeń Tyszowce, PRL

Słowa kluczowe Projekt Drewniany Skarb. Chroniąc dziedzictwo kreujemy przyszłość, Tyszowce, ulica Kościelna, cerkiew,

zniszczenie cerkwi, wygląd cerkwi, zabudowa Tyszowiec

Cerkiew na ulicy Kościelnej w Tyszowcach

Pamiętam cerkiew, tu stała piękna cerkiew. Pamiętam jak ją rozwalali, jak lina była przyczepiona do kopuły, traktor [ją ciągnął].To durnota była [żeby ją niszczyć], piękna cerkiew. To było gdzieś ja wiem w [19]47, [19]48 może, gdzieś tak około tych lat. Tu graliśmy jako chłopaki, bo tu były takie ugory po prostu na poboczu, tośmy tam grali w różne gry - jakieś kiczki, jakieś tam palanty i tą cerkiew wtedy rozbierali. Tu koło tej szkoły, tu gdzie ten internat jest, tutaj stała armata poniemiecka; tutaj jak jest ten dom na krzyżówce do Hrubieszowa stał czołg zepsuty. [W cerkwi] był magazyn nawozów, była zdewastowana po tym. Było cztery kopuły na rogach, a jedna przeogromna taka na środku. Z frontu była wieża, przepiękna. Myśmy tam łazili na wagary, ale to wszystko zniszczyli.

Data i miejsce nagrania 2014-09-04, Tyszowce

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Małgorzata Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, ulica Puławska, aleje Długosza, ulica Ogródkowa, Ogród Saski, LSM, wygląd miasta, Kościół Garnizonowy, szpital wojskowy

Słowa kluczowe projekt Ostatni świadkowie, Dub, dwudziestolecie międzywojenne, cerkiew w Dubie. Cerkiew

Żyd Ajtel, Piprowski i ojciec, oni byli właścicielami cegielni, ale już jak Niemcy tutaj wtargnęli, na te nasze tereny, to ten Żyd uciekł; spłacił ojcu i temu koledze, co tam

Tam były góry, doliny, tam się pasły kozy, krowy, konie i tam myśmy z kolegami chodzili pieczarki zbierać, bo w gnoju, to zawsze pieczarki [rosną]. Tam były ogromne pieczarki,

To nie było tak lekko, bo teraz jest już troszkę lepiej, ale też jeszcze brakuje niektórych towarów, jest trudno dostać, ale pierw było bardzo trudno, że już trzeba było

[…] to mnie utkwiło w pamięci, calutka, nie było bombek, byli cukierki, Gajewska robiła, bo i moja mama też robiła cukierki, gotowała tam to mleko z cukrem i w

Jako młody chłopak chodziłem [do cerkwi], a z racji tego, że ojciec mój był prezesem, to praktycznie wszyscy wszędzie mnie wpuszczali.. W czasach mojej młodości od frontu był tam

To jak żeśmy się wprowadzili do tego domu, naprzód naturalnie na Narutowicza 20, ja dostałam mój pokój, to ja się od razu zapytałam: „A gdzie Surcia będzie?” To