• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 11, nr 48 (555) [556].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 11, nr 48 (555) [556]."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ MARKOWIAK (Platforma Obywatelska) poseł obecnej kadencji Sejmu RP

reprezentujący nasz region podsumowuje pierwszy rok swojej działalności w parlamen­

cie. Już za tydzień obszerne materiały na tematy niekoniecz­

nie związane z polityką.

TYGODNIK

5 lat na parkiecie, czyli jubileuszAmatorskiejLigi Pitki Siatkowej w Raciborzu.

Składy, statystyka gier, tabela wszechczasów - wszystko na stronach ______13,14,19i 20 Rok XI Nr 48 (555) 27 LISTOPADA 2002 . NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 1.80 zł (w tym 7% VAT)

RACIBÓRZ

Władze w bezładzie?

Kolejny problem z ukonstytuowaniem się władz w ratuszu. Były starosta Marek Bugdol, zanim otrzymał oficjal­

ny angaż, zrezygnował z funkcji wice­

prezydenta. Prezydent Jan Osuchowski powiedział nam, że potrzebuje kilku dni na zdecydowanie, co zrobić z tym fan­

tem. Większościowa koalicja w Radzie mówi: dość dyskusji o układach i stoł­

kach, czas brać się do roboty.

Powodem rezygnacji M. Bugdola jest objęcie przez niego, jak czytamy w oficjalnym komunikacie Urzędu Miasta, stanowiska kierownika Za­

kładu Zarządzania przez Jakość Uni­

wersytetu Opolskiego oraz profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego.

PRACA W ANGLII

95 proc, czasu więźnia niebezpiecznego upływa w murach specjalnego oddziału, tzw. N-ki. Ma tu swoją celę, wybetonowany spacerniak, fryzjera, lazaret i łaźnię. Jakby nie spoglądał na świat, wszędzie kraty. Jego życie wyświetlane jest na monitorze. Zero intymności. Pełna inwigilacja.

Fotoreportaż na stronach 8-9

Jeden z czołowych producentów i dostawców warzyw w Wielkiej Brytanii,

bezpośrednio zatrudni kobiety i mężczyzn z paszportem l E(niemieckim)

do pracy w zakładach produkcyjnych przy pakowaniu i przetwórstwie warzyw

Oferujemy: umowę o pracę, wysokie stawki za nadgodziny, cotygodniową pensję, zakwaterowanie i wyżywienie na

miejscu, ubezpieczenie, bezpłatny kurs j.angielskiego, opiekę i dowóz do Anglii.

Zapisy w naszych oddziałach w Polsce:

Racibórz. ul.Piwna U. teł. 32 414 9740 Głubczyce, ul,Piastowska l.tel.77 485 6885 kom. 602 150 361

www.gs-polska.com.pl

najtańszerozmowymiędzynarodowa

Cały koszt 1 min rozmowy

do Niemiec

(tradycyjnie zapłacisz 1,46 zł)

infolinia 270-48-89

1OO % OCHRONY

IWIĘCEJ NA STRONIE 9

RACIBÓRZ-CHAŁUPKI

Na lewym baku

32-latek z Jastrzębia uciekał jak opę­

tany przed policją i celnikami, jak się później okazało tylko z tego powodu, że szmuglował 150 litrów spirytusu.

Przemyt to zjawisko codzienne i jesz­

cze się nie zdarzyło, by ktoś tak pani­

kował - twierdzą służby graniczne.

Zdarzenie miało miejsce 18 listo­

pada około godz. 19.00 na przejściu granicznym w Chałupkach. Tego dnia była fatalna pogoda. Gęsta mgła ogra­

niczała widoczność, a przez to utrud­

niała ruch pojazdów. Do kontroli swoim 11-letnim audi 100 podjechał 32-letni mieszkaniec Jastrzębia, jadą- cy do Polski z Czech. Celnik kazał mu

zjechać na boczny pas oświadczając, że zostanie poddany szczegółowej re­

wizji. Nagle kierowca przycisnął na gaz i korzystając z uniesionego szla­

banu pognał w siną dal. Celnik na szczęście uskoczył. W rękach pozo­

stały mu dokumenty kierowcy.

Celnicy natychmiast wszczęli alarm. W pościg za audi 100 ruszyła policja. Snuliśmy domysły, co też szmu­

glował nasz bohater. Być może narko­

tyki, złoto, albo coś nietypowego - po­

wiedziała nam Elżbieta Gowin, rzecz­

nik prasowy Urzędu Celnego w Cie­

szynie. Po około 18 km pościgu policja znalazła audi 100 w polu pomiędzy

Gorzyczkami a Godowem. Kierowca we mgle stracił orientację, nie zauwa­

żył zakrętu i wyleciał z jezdni. Jego sa­

mego odnaleziono 500 metrów od sa­

mochodu. Próbował uciekać dalej pie­

szo. Został obezwładniony i zatrzyma­

ny do wyjaśnienia.

Samochód odholowano na przej­

ście graniczne, a tu podczas rewizji okazało się, iż w butlach na gaz i pali­

wo znajdowały się wydzielone zbior­

niki na spirytus. Z audi wypompowano 150 litrów wyskokowego napoju. Jego wartość oszacowano na 6 tys. zł. Oka­

zało się, że to pospolita kontrabanda.

Zachodziliśmy w głowę, skąd taka ner­

wowość - dodaje rzecznik Gowin.

Obecnie trwa postępowanie mają­

ce wyjaśnić wszelkie okoliczności sprawy. Przede wszystkim gdzie miał trafić spirytus i czy zatrzymany nie był wcześniej notowany za podobne czyny. Mieszkańcowi Jastrzębia grozi postępowanie karno-skarbowe, wyso­

ka kara grzywny, przepadek spirytusu a być może także i samochodu.

(M’flH’J

PROMOCJA !!!!

Bilet powrotny z Anglii gratis.

• CO TYDZIEŃ NOWE OFERTY •

Holenderska firma zaprasza osoby posiadające paszport UE do pracy na terenie Holandii.

Poszukujemy osoby z uprawnieniamina wózki

widłowezwykłe i boczne

• Gliwice, tel. 032 / 2791025

• Kędzierzyn-Koźle, tel. 077 / 4819022

• Leśnica, tel. 077 / 4635610

• Opole, tel. 077 / 4425436

• Przechód, tel. 077 / 4312638

• Racibórz, tel. 032/4158556

• Strzelce Opolskie, tel. 077 / 4401828

E-L-S'

Eur opean Labour Services Sp. z o.o.

www.pr ac a- w-hol andii .pl

(2)

■ INFORMACJE ■

V/Jskrócie

RACIBÓRZ

Magdalena Wysocka z SP 7 na Ocicach zajęła II miejsce w IV Ogólnopolskim Konkursie o Tytuł Mistrza Polskiej Ortografii w kate­

gorii szkół podstawowych i gimna­

zjów. Do udziału w tym prestiżo­

wym konkursie przygotowała ją polonistka Anna Płonka. Pojedzie wraz z Magdą na 6-dniową wy­

cieczkę do Włoch, która była na­

grodą w konkursie.

14 grudnia raciborskie Muzeum będzie uroczyście obchodzić jubi­

leusz 75-lecia istnienia. Uroczy­

stość jubileuszowa rozpocznie się tego dnia o godz. 11.00. Wezmą w niej udział wszyscy w ostatnich la­

tach z Muzeum związani; obecni i byli pracownicy, osoby zaprzyjaź­

nione i przedstawiciele różnych środowisk. O godz. 11.00 z koncer­

tem pt. „Muzyczny renesans i ba­

rok w Europie” wystąpi krakowski zespół muzyki dawnej Floripari SMC. O godz. 12.00 zaplanowano wystąpienia pt. „Raciborskie Mu­

zeum we wspomnieniach”. O godz.

13.30 otwarta zostanie wystawa z

„Przeszłości Muzeum”, na której zaprezentowane zostaną m.in. ar­

chiwalne zdjęcia z minionych 75 lat. Będzie to nie lada gratka - pod­

róż w przeszłość.

28 listopada ze swoim recitalem wystąpi w tworkowskim Centrum Kultury Anna Wyszkoni z zespołu Łzy. Początek koncertu o godz.

18.00.

Gimnazjum nr 3 i szkoła z Opa­

wy Kyleszowic ustaliły program współpracy na 2003 r. 19 listopada w Opawie przebywali dyrektor G 3 Norbert Mika, jego zastępca Teresa Ćwik i germanistka Małgorzata Mieńko. Ustalono, że odbędą się dwie wspólne kilkudniowe wy­

cieczki, zajęcia artystyczne (pierw­

sze 6 grudnia), konkursy i zawody.

Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Raciborzu zorganizo­

wała spotkanie autorskie z Heleną Nikiel, autorką książki‘„Myśmy tu­

taj szli...” - wspomnień z pobytu w Kazachstanie, Iranie, Indiach i Afryce w latach 1939-1947. Odby­

ło się ono 21 listopada w Wypoży­

czalni Głównej przy ul. Kasprowi­

cza 12.

21 listopada w raciborskim Mu­

zeum odbył się koncert kameralny Kwintetu Śląskich Kameralistów.

W koncercie wystąpili również so­

liści Aleksandra Stokłosa i Marek Andrysek.

RUDNIK

Gmina ma najmłodszego w powiecie a może i >t> województwie wójta. 28- letni Dominik Konieczny nie był faworytem. Jego wybór jest niespodzianką.

Czy jest też oznaką, ze w samorządach nadchodzi czas młodych wilków?

Młody gniewny

Rudnik to mała gmina powiatu ra­

ciborskiego, zamieszkała głównie przez ludność pochodzenia niemiec­

kiego, znana dzięki Łubowicom, w których przyszedł na świat wieszcz romantyzmu rodem z Niemiec, Jo­

seph von Eichendorff. Bliskość terasy Odry, zagajniki i pagórki, przepiękne

DOMINIK KONIECZNY, rocznik 1974, absolwent Szkoły Podstawowej w Rudniku, II Liceum Ogólnokształcące­

go im. Adama Mickiewicza w Raci­

borzu, Wydziału Elektrycznego Poli­

techniki Wrocławskiej oraz studiów podyplomowych w Akademii Górniczo- Hutniczej w Krakowie. W latach 1998- 2002 pracował w Rafako SA w dziale eksportu, gdzie był kierownikiem pro­

jektu, a więc realizował kontrakty od podpisania umowy do oddania inwe­

stycji do użytku. Zna język angielski i niemiecki. Żona Patrycja pracuje w ING Bank Śląski w Raciborzu. Mają 2-letniego syna.

widoki - to świat opisany przez poetę.

Dla samorządowca gmina Rudnik nie jest jednak tak mitologiczna. Złożona z kilkunastu sołectw rozrzuconych po rozległym terenie, co mocno utrudnia zarządzanie, pozbawiona dobrej sieci dróg i pełnej infrastruktury, która skłaniałaby mieszczuchów do wybu­

dowania tu domu, a przede wszystkim wyludniająca się z roku na rok, bo młodzi nie widząc perspektyw wolą wyjeżdżać na Zachód, choćby do pro­

stej roboty.

Te wybory okazały się ważną pró­

bą dla dotychczasowych władz. Po pierwszej turze niespodzianka. Po­

przedni wójt Hubert Miczko popiera­

ny przez Mniejszość Niemiecką uzy-

Od urodzenia jestem związany z tą ziemią i stanowi ona mój Heimat. Stąd pochodzą moi rodzice i dziadkowie.

Tutaj mieszka moja rodzina, bliżsi i dalsi krewni oraz znajomi. Tutaj się wychowałem, chodziłem do szkoły i mieszkałem do ślubu. Znam proble­

my z jakimi boryka się nasza gmina.

(...) Uważam również, że nasze lokal­

ne społeczeństwo potrzebuje zupełnie nowych ludzi do pełnienia funkcji pu­

blicznych, ludzi spoza układów, ludzi nie skompromitowanych, ludzi odważ­

nych i chętnych do pracy (z ulotki wy­

borczej kandydata D. Koniecznego).

skał 4 - ostatnie miejsce. Do drugiej tury przeszedł D. Konieczny i członek poprzedniego zarządu Alojzy Pie­

truszka. 10 listopada wybory wygrał 28-latek z Raciborza. Przekonał więk­

szość wyborców. Mówił, że gminie potrzeba zmian, bo nie ma na co cze­

kać. Trzeba iść do przodu, walczyć o pieniądze, inwestować w infrastruk­

turę a przede wszystkim zatrzymać młodych.

Przedstawiłem ludziom ramowy program, a kiedy zapoznam się ze wszystkimi szczegółami pracy rudnic­

kiego Urzędu Gminy i przygotowa­

nym przez moich poprzedników pro­

jektem budżetu na 2003 r., będę mógł mówić o konkretach - mówi wójt Rudnika. Ten plan to poprawa organi­

zacji i jakości pracy urzędu, racjonal­

ne i oszczędne podejście do wydawa­

nia publicznych pieniędzy, lepsza in­

formacja o działaniach samorządu, promowanie“kształcenia dzieci i mło­

dzieży, łożenie w rozwój szkół, roz­

budowa i modernizacja infrastruktury komunalnej, działania proekologicz­

ne wreszcie, bodaj najważniejsze, wspieranie rolnictwa. Chce działać na rzecz odbudowy mostu Grzegorzowi- ce-Ciechowice i zmienić plan zago­

spodarowania przestrzennego przy drodze Racibórz-Opole, tak by po­

wstały tu tereny pod inwestycje.

Powiedzieli... (z ulotki kandydata) MAGDALENA CZECH, prezes Raci­

borskiej Spółdzielni Mleczarskiej; (...) Popieram jego inicjatywę i zapał. Poza tym jest nam znany jako uczciwy, solidny i wykształcony człowiek.

JERZY RUSEK, lekarz medycyny;

Znam Dominika Koniecznego od dziecka. Jego korzenie tkwią w Rud­

niku. Wiem, że zdobył rzetelne wy­

kształcenie i jest człowiekiem sukce­

su. Może podjąć kolejne wyzwanie.

Myślę, że warto na niego postawić.

FRANZ HELLEBRANDT, członek DFK:

Moim zdaniem wójt naszej gminy po­

winien znać język niemiecki. Byłby to niewątpliwie krok w stronę ludności pochodzenia niemieckiego. Dominik Konieczny spełnia ten warunek.

Większość naszych mieszkańców żyje z rolnictwa. Trzeba im pomóc ubiegać się o pieniądze z Unii Euro­

pejskiej, ściągać inwestorów chcą­

cych działać w sektorze przetwór­

czym, promować agroturyzm - dodaje

Dominik Konieczny. Jest zdania, że bez lepszej edukacji nie ma co myśleć o zatrzymaniu młodzieży, przekona­

niu jej do inwestowania w siebie, in­

westowania na swoim terenie. Absol­

wenci z naszej gminy mają czerwone paski, ale do dobrych szkół ponad- gimnazjalnych dostają się z trudem i to nie wszyscy. Gdzieś tkwi błąd.

Może trzeba się zastanowić nad tym, jak podnieść poziom nauczania, czy nie wprowadzić dodatkowych zajęć pozalekcyjnych.

Rządzenie nie będzie jednak łatwe, choć na pewno dobrze rokuje skład Rady Gminy, której większość, jak powiedział nam sam wójt, chce po­

pierać jego działania. Problemem są dochody. Gmina rolnicza (rolnicy nie płacą podatku dochodowego) ma je mniejsze, niż sąsiedzi mający zakłady przemysłowe. Do tego dochodzą zale­

głości w podatkach. Nie pozostaje więc nic innego, jak zabiegać o środki pomocowe. Fundusze europejskie, programy celowe oraz fundusze woje­

wódzkie i krajowe - to są pieniądze do

RACIBÓRZ

Fryzjerskie

Młodziutka uczennica Salonu Fryzjer­

skiego „Olymp” - Irena Chory, zdobyła złoty medal w kategorii juniorów we fry- zjerstwie damskim na II Śląskim Festi­

walu Fryzjerskim.

Fryzjerskie szranki odbyły się 17 listopada na deskach katowickiego Spodka. Młoda adeptka sztuki fry­

zjerskiej pokonała tam bezapelacyjnie siedemnastu współzawodników z ca­

łej Polski, którzy również postanowili stanąć do rywalizacji o Puchar Śląska.

Po zakończeniu dwóch konkurencji polegających na uczesaniu fryzur dziennej i wieczorowej Irena Chory uplasowała się na pierwszym miejscu, otrzymując za każdą z nich najwyższą liczbę punktów. Byłam zaskoczona sukcesem i bardzo szczęśliwa, tygo­

dnie wyrzeczeń zostały nagrodzone - wspomina zwyciężczyni. Warto do­

dać, że tego dnia w Spodku odbywały się również liczne pokazy w ramach targów fryzjerskich a zmagania uczestników, oprócz jurorów, komen­

tował Norbi.

Utalentowana Irena przygotowy­

wała się pod okiem Marianny Korzo­

nek, współwłaścicielki Salonu Fry­

zjerskiego „Olymp", dla której przy­

gotowania do konkursów, choć czaso­

chłonne i pracowite, są możliwością przekazania własnych umiejętności i prezentacji najnowszych trendów, ja­

kie panują we fryzjerstwie w Europie i na świecie. Fryzura konkursowa ma własną modę, od koniecznej koloryza- cji, specjalistycznego strzyżenia po stylistykę fryzury, która przedstawia

Dominik Konieczny

wzięcia. Trzeba się jednak nimi zain­

teresować i chodzić za nimi - oznaj­

mia wójt. Zapewnia, że nie zabraknie mu zapału i wytrwałości.

(waw)

złoto

W sukcesie raciborzanki swój udział miała modelka - Adrianna Sapa misternie ułożoną sieć pasm o mięk­

kich liniach. Włosy sprawiają wraże­

nie niesionych wiatrem. To konieczna baza, bez której nie można z sukcesem zaistnieć na żadnym konkursie. Póź­

niej tygodnie ciężkiej pracy i ćwiczeń, aby fryzura była perfekcyjnie wycze­

kana - mówi Marianna Korzonek.

W sukcesie raciborzanki swój udział miały również: modelka - Ad­

rianna Sapa, która z cierpliwością poddawała się przygotowaniom i z wdziękiem prezentowała arcydzieło stworzone przez Iwonę na konkursie, jak i Marzena Korzonek, autorka ma­

kijaży i stylizacji.

E.Wa

Nowiny Raciborskie sp. z o.o.

Wydawnictwo Prasowe

Redakcja:

47-400 Racibórz,

ul. Zborowa 4, tel. 0-32/415 47 27, 415 09 58; fax 0-32/414 02 60, e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl,

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

Redaktor naczelnyGrzegorz Wawoczny

Sekretarz redakcji Ewa Halewska

■ Redakcja techniczna Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole.

trzeci rok trzeciego tysiąclecia przywitaj w restauracji

VIVAT

Gwarantujemy wspaniałą atmosferę, super orkiestrę, wykwintną kuchnię, niezapomniane atrakcje i niespodzianki,

upominek dla każdej pary,

no i - tradycyjnie - noworoczny wystrzał z armaty.

W sprawie zaproszeń sylwestrowych oraz wszelkich przyjęć okolicznościowych, prosimy kontaktować się z Vivatem codziennie w godz. 9.00 -17.00, w Raciborzu przy ul. Fabrycznej 6

lub telefonicznie: 418 14 98 lub (+48) 502 55 66 21

NA SYLWESTRA DAJ SOBIE DO VIVATU

Tylko u nas:

4 opony zimowe

i pakiet ubezpieczeniowy gratis.

twój dealer na łata Wyjątkowa atrakcyjne formy zakupu:

•do 5000 zt upustu

•oferta kredytowa - możliwość spłaty 50% wartości auta po roku

• najtańsze pakiety ubezpieczeniowe

www.ieta.wod»slaw,p!

Wodzisław, ul. Młodzieżowa 67b, tel. 456 25 49 Racibórz, ul, Gtubczycka 13, te). 415 06 61 Rybnik, ui. Wodzisławska 243, tel. 421 2S 25

sprzedaż, serwis, komis. Okręgowa Stacja Diagno­

styczna, biachamia - lakiernia, instalacje gazowe

www.tfett0to.pt

(3)

■ INFORMACJE ■

RACIBÓRZ

Władze w bezładzie?

Prezydent Jan Osuchowski, w roz­

mowie z nami, przyznał, że był zasko­

czony tym co się stało. Dowiedział się o tym w poniedziałek o godz. 7.30 rano. Jak dodał, nie został wcześniej- przez niego powiadomiony. Dostał je­

dynie pismo z rezygnacją. Nic na to nie wskazywało. Liczyłem na współ­

pracę i że się to rozkręci - powiedział.

Potrzebuje kilku dni na podjęcie de­

cyzji, co dalej. Nie chce powiedzieć, kto mógłby zostać wiceprezydentem na miejsce M. Bugdola. Nie powie­

dział też, czy nadal będzie optował przy układzie mniejszościowym, a więc nie decydując się na koalicję z ugrupowaniami większościowymi w Radzie, czy też jednak zechce za­

wrzeć z nimi koalicję.

Przypomnijmy, że większość w Ra­

dzie Miasta mają Ruch Samorządowy

„Racibórz 2000” i Towarzystwo Miło­

śników Ziemi Raciborskiej. Ugrupowa­

nia te zaproponowały Osuchowskiemu współpracę, ale prezydent ją odrzucił.

Chciały dać SLD stanowisko przewod­

niczącego Rady Miasta w zamian za wiceprezydenta. Prezydent nazwał to

„układem modliszki” i dał do zrozumie­

nia, że nie interesuje go taka „układo- wość”. Mimo to, już w ubiegłym tygo­

dniu, w dniu swojej konferencji praso­

wej, na której oświadczył, że mariaż z RS-em i TMZR-em go nie interesuje, spotkał się z liderem RS-u Tadeuszem Wojnarem mówiąc wprost, że jednak chciałby się dogadać. Ceną za koalicję w mieście miało być dodatkowo jedno stanowisko dla SLD w powiecie. Prezy­

dent przyznał w rozmowie z nami, że chciałby załatwić również pracę w Sta­

RACIBÓRZ

Po Śląsku, czyli po naszymu

W Zespole Szkół Ekonomicznych już po raz drugi odbył się Podwieczorek Śląski - biesiada przygotowana przez dziewczęta kl. IVa, rodziców i wycho­

wawczynię Teresę Okaj.

Śląskie przyśpiewki w wykonaniu dziewcząt ogromnie się wszystkim podobały Na biesiadzie śląskiej można było

posmakować prawdziwego fetku ze szpyrkami, kiszonych ogórków oraz ślą­

skich kołoczy z Piekarni „Michaś” Z.

Koczego w Krzanowicach. Rodzice dziewcząt upiekli kruche ciasteczka.

Piekarnia w Łanach dała rogaliki i pla­

cek drożdżowy z posypką. Za pieniądze ze sprzedaży kołoczy uczniom zakupio­

no zabawki, gry i klocki dla Oddziału Dziecięcego raciborskiego szpitala.

Dziewczęta już od I klasy występowały- z okazji różnych uroczystości krzewiąc folklor śląski ziemi raciborskiej. Przed­

stawienia z ich udziałem odbyły się w Koszalinie, Warszawie, Krakowie, Lwo­

wie, Budapeszcie, Opawie, Rapperswil, Lozannie i Genewie. 18 grudnia wy-

rostwie sekretarzowi Rady Powiatowej SLD Mariuszowi Marchwiakowi, rad­

nemu miejskiemu, który pozostał bez pracy likwidując swoją restaurację chińską. Miałoby mu to pomóc w zdo­

byciu samorządowego doświadczenia.

Złożył też dwie oferty pracy swoje­

mu byłemu kontrkandydatowi Mirosła­

wowi Lenkowi. Jedna dotyczyła objęcia funkcji naczelnika magistrackiego wy­

działu oświaty, druga fotela prezesa ko­

munalnej spółki. Lenk ich nie przyjął, bo w obu przypadkach musiałby zrezygno­

wać z mandatu radnego miejskiego, a za­

leży mu, jak nam powiedział, na pracy na rzecz Raciborza właśnie w Radzie, gdzie jest przewodniczącym Komisji Oświaty. Po drugie, funkcja naczelnika to jego zdaniem dzielenie skóry na nie­

dźwiedziu, bo najpierw należałoby zwolnić obecnego, a jako że jest pracow­

nikiem mianowanym byłoby to niemoż­

liwe przez dwa łata. To nieetyczne godzić się na wirtualne stanowisko, które ma człowiek przeze mnie zatrudniony. To znaczy, że ja miałbym go namówić na re­

zygnację? - pyta Lenk. Większościowa koalicja w Radzie widziała Lenka jako wiceprezydenta.

Zdaniem Tadeusza Wojnara, prezy­

dent Osuchowski mógł już wcześniej scementować układ rządzący, m.in.

poprzez zawarcie szerokiej koalicji, lecz ofertę odrzucił. Mamy większość w Radzie w wyniku demokratycznych wyborów, tak samo jak prezydent swój fotel. Ludzie oczekują, że się dogada­

my i my chcieliśmy to zrobić. Niestety nasza oferta została odrzucona, a na dodatek my i pośrednio nasi wyborcy zostaliśmy obrażeni posądzeniami o

jeżdżają do Warszawy, gdzie wystąpią w Grand Hotelu z przedstawieniem „Wigi­

lia z Sokołem”. Będą w nim elementy ślą­

skie, kolędy, pastorałki oraz słowo po­

etyckie. Dołączyli do nich chłopcy - M.

Rouesler ze szkoły Rafako oraz S. Do­

mański z III kl. Gimnazjum Społecznego.

Pragnę, aby dziewczęta zapamiętały szkołę jak najlepiej, by ciepło im się ko­

jarzyła. Nie tylko jako miejsce nauki, ale również samorealizacji i zabawy.

Każdy człowiek posiada jakiś dar. Trze­

ba tylko go dostrzec i ukształtować. Je­

stem wielką optymistką, czym staram się zarazić młodzież. Z naszej szkoły wywodzą się m.in. Magda Wałach, obecnie aktorka po PWST w Krakowie, która występuje w teatrze „Bagatela"

oraz Mirosław Kotowicz, występujący w Teatrze Lalki i Aktora, którego często można zobaczyć także w programach telewizyjnych - mówi Teresa Okaj.

(e)

OPEL - DNI OTWARTE SERWISU

18-30.11.2002

Program Usług Błyskawicznych w Salonie OPEL:

-kontrola 25 newralgicznych punktów Twojego samochodu -sprawdzenie amortyzatorów - GRATIS

-wysokie rabaty na części i robociznę

Autoryzowany SERWIS na Twoją kieszeń !!!!!

Wykonujemy:

-okresowe przeglądy-stacja kontroli pojazdów -kompleksowe naprawy powypodkowe -całodobowe Pomoc Drogowa

-instalacje gazowe, klimatyzatory - montaż i naprawa

OPEL FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75 (naprzeciwko makro), Salon - tel. 42 39 700 w. 40, Serwis - tel. 42 39 700 w. 37, Sprzedażczęści - tel. 42 39 666 w. 35, 36

fialkowski.rybnik.dealer@net.opel.com Dokończenie ze strony 1

jakieś „układy modliszki" i zamiary

„kłinczowania władzy wykonawczej".

Oczekujemy teraz, że prezydent zrobi wszystko, by skompletować sobie gro­

no wiceprezydentów i jak najszybciej przystąpić do pracy - słyszymy, od przewodniczącego Rady Miasta.

Wywodzący się z TMZR-u poseł PO Andrzej Markowiak komentując obecną sytuację napisał w specjalnym oświadczeniu: „Pan Osuchowski został prezydentem Raciborza wolą większo­

ści głosujących wyborców, ma więc mandat do podejmowania autonomicz­

nych decyzji w naszym imieniu czy nam się to podoba, czy nie, w tym także ma prawo dobierania sobie najbliż­

szych współpracowników. Wyrażone więc wjego liście do mieszkańców sta­

nowisko wcale mnie nie zaskoczyło.

Użycie natomiast porównań do kopula­

cji modliszek to standard u pana J. Osu­

chowskiego, którego znane mi wypo­

wiedzi nie tylko na forum Rady Miasta koncentrowały się zwykle wokół łapa­

nia pcheł albo prymitywnej erotyki. I to jest po prostu standard. Jeden wszak fragment listu budzi moje poważne za­

niepokojenie. Trudno mi bowiem pojąć, że prezydent mojego miasta z jednej strony deklaruje „walkę z układami i korupcją” i jednocześnie powierza funkcję swojego zastępcy M. Bugdolo- wi, zdając sobie jednocześnie sprawę z układów, jakie ten w ostatnich latach tworzył z tzw. biznesem, z oszałamiają­

cych karier naukowych pod jego patro­

natem z wątkiem rosyjskim, godząc się też aby M. Bugdol brał pensję za pełny etat zastępcy prezydenta i jednocześnie dorabiał na cząstkach etatów, umowach itp. w innych instytucjach”.

Markowiak wspomina również o jednej z raciborskich firm, która wie­

dzie z miastem spór dotyczący kanali­

zacji w Oborze i w Studziennej, a któ­

rej właścicielem jest były radny miej­

ski, bliski znajomy M. Bugdola (w nie­

dawnych wyborach startowali w ra­

mach jednego ugrupowania). Sprawą Obory zajmuje się policja gospodarcza z Gliwic z doniesienia tej firmy prze­

ciw byłemu zarządowi miasta. Doszło tu do awarii nowej studni w sieci kana­

lizacyjnej, według ratusza wykonanej niezgodnie z dokumentacją. Wyko­

nawca potwierdza odstępstwo od do­

kumentacji, ale stoi na stanowisku, że i tak jest wadliwa, a zarząd dopuścił się przestępstwa polecając wykonać obiekt. Zdaniem byłych władz, w do­

niesieniu na policję chodzi o grę na zwłokę i zrzucenie na kogo innego od­

powiedzialności, bo firma ma kłopoty finansowe, jej ewidentne błędy przy budowie wykazał rzeczoznawca, do­

kumentacja jest dobra, a na obecnej zwłoce w realizacji prac miasto może

stracić uzyskane preferencyjne kredy­

ty i pożyczki. W Studziennej spór idzie zaś o ponad 200 tys. zł, które, zdaniem byłego zarządu, miasto zapła­

ciło tej firmie za niewykonane, a za­

fakturowane roboty, które odebrał in­

spektor nadzoru, zwolniony potem z pracy w magistracie.

Na zwołanej w poniedziałek spe­

cjalnej konferencji prasowej, RS „Raci­

bórz 2000” i TMZR wydały oświadcze­

nie, w którym czytamy: „Koalicja ma­

jąca z woli wyborców większość w Ra­

dzie Miasta, w obecnej sytuacji poli­

tycznej w mieście, nie odbiegającej od sytuacji w jakiej znalazło się wiele pol­

skich miast, stoi na stanowisku, że Ra­

ciborzowi potrzebna jest współpraca programowa. Prezydent Jan Osuchow­

ski odrzucił ofertę zawarcia koalicji.

Przypomnijmy, proponowaliśmy stano­

wisko przewodniczącego Rady Miasta w zamian za funkcję wiceprezydenta.

List otwarty do mieszkańców Racibo­

rza p. prezydenta Jana Osuchowskiego, który był odpowiedzią na propozycje większości radnych z punktu widzenia dobra miasta i jego mieszkańców jest niedopuszczalny. Mało wyszukany ję­

zyk i porównanie współpracy do kopu­

lacji nie przystoi godności prezydenta miasta. Nigdy nie chcieliśmy zawierać żadnych układów. Wierzymy, że prezy­

dent Jan Osuchowski jest w stanie wy­

nieść się poza układy i kumoterstwo i przyjmując to jako rzecz oczywistą chcemy przystąpić do realizacji waż­

nych dla Raciborza zadań. Zostawmy na boku dyskusje o wymianie stano­

wisk i ich obsadzie. Skupmy się na pra­

cy na rzecz miasta. Wiele samorządów w Polsce może stracić cztery lata na sporach pomiędzy prezydentem a Radą.

W Raciborzu będzie inaczej. RS „Raci­

bórz 2000” oraz TMZR chcą pokazać, że mogą i potrafią współpracować. Już na kolejnej sesji zapowiadamy kon­

struktywne prace nad budżetem i przy­

jęcie tego ważnego aktu jeszcze w tym roku. Chcemy podsuwać prezydentowi pomysły i wskazywać jak je realizo­

wać. Mamy nadzieję, że z perspektywy organicznej pracy na rzecz miasta - pre­

zydenta i Rady, uda nam się wiele zro­

bić. Dziś RS „Racibórz 2000”i TMZR kończą dyskusje o koalicjach i zaczyna­

ją pracować. Dajemy prezydentowi za­

plecze programowe i merytoryczne i czas na zrealizowanie wielu ważkich zadań. Jako ugrupowanie rządzące w powiecie zapewniamy również, że współpraca obu samorządów także bę­

dzie przebiegać pomyślnie, z korzyścią dla całego powiatu raciborskiego. Nie chcemy w Raciborzu dzielić stanowisk, ale tworzyć nowe dla dużej rzeszy bez­

robotnych raciborzan”.

Marek Bugdol miał się zajmować sprawami gospodarczymi. Drugi wi­

ceprezydent Mirosław Szypowski ma się zajmować oświatą, kulturą i spor­

tem. Formalnie rozpocznie pracę do­

piero w styczniu przyszłego roku.

Grzegorz Wawoczny

S. ,z | '■ f

I skrócie

22 listopada w Katowicach od­

były się uroczystości jubileuszowe związane z obchodami 70-lecia Ar­

chiwum Państwowego. Oddział AP w Katowicach znajduje się w Raci­

borzu na Ostrogu. Obchody połą­

czone były z otwarciem wystawy pt. Archiwum Państwowe w Kato­

wicach 1932 - 2002. AP w Katowi­

cach jest jedną z najstarszych insty­

tucji odrodzonego jto 1918 r. Pań­

stwa Polskiego na Śląsku. Posiada cenne materiały, które ilustrują trudne i skomplikowane dzieje sto­

sunków polsko-niemieckich, pol­

sko-czeskich i polsko-ukraińskich.

„Ostróg. Historia kościoła i cu­

downego obrazu” to tytuł najnow­

szej książki Grzegorz Wawoczne- go, która ukaże się w grudniu. Po­

zycja to naukowe opracowanie do­

tyczące dzielnicy Raciborza, znaj­

dującej się tu świątyni p.w. Św.

Jana Chrzciciela i cudownego obra­

zu Jezusa Boleściwego. Całość li­

czy ponad 140 stron. Zawiera też około 170 reprodukcji zdjęć, pocz­

tówek, dokumentów i map Ostroga.

Rada Miasta, zgodnie z przepi­

sami ustawy o samorządzie gmin­

nym, upoważniła przewodniczące­

go Tadeusza Wojnara do dokony­

wania w imieniu pracodawcy sa­

morządowego czynności z zakresu prawa pracy wobec prezydenta Jana Osuchowskiego. Uprawnienie to nie dotyczy ustalania wysokości wynagrodzenia.

„Racibórz bez barier” to temat międzynarodowej konferencji na­

ukowej, która ma się odbyć 8 i 9 lu­

tego przyszłego roku w Domu Kul­

tury „Strzecha”. Jej organizatorem jest Śląski Oddział Polskiego To­

warzystwa Farmaceutycznego. Od 26 do 28 września organizuje on z kolei kolejną konferencję dotyczą­

cą osób niepełnosprawnych.

O 200 tys. zł zwiększyły się do­

chody powiatu z tytułu opłaty komu­

nikacyjnej. Pieniądze przeznaczono na wydatki rzeczowe Starostwa.

Wojewoda śląski przekazał po­

wiatowi dodatkowe 37 tys. zł dota­

cji celowej na zadania oświatowe.

Pieniądze są przeznaczone na zwiększenie wynagrodzeń.

Ośrodek Szkolno-Wychowaw­

czy dla Niesłyszących i Słabosły- szących w Raciborzu otrzymał 5,35 tys. zł z budżetu powiatu na zakup urządzeń dla placu zabaw.

Zakład Lecznictwa Ambulato­

ryjnego otrzymał 10 tys. zł z budże­

tu miasta na dofinansowanie wypo­

sażenia placówki.

Rada Powiatu przyjęła uchwałę w sprawie ustalenia opłat za po­

szczególne czynności związane z usuwaniem, przemieszczaniem i parkowaniem pojazdów usuniętych z drogi na koszt właściciela.

24 listopada w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Stalmacha odbyło się podsumowanie VIII Ogólnopolskiego Konkursu Pla­

stycznego pt. „Barwy jesieni”.

Od 28 do 31 stycznia 2003 r. w Raciborzu gościć będzie znana z zasiadania w jury Idola Elżbieta Zapendowska. Poprowadzi warsz­

taty wokalno-aktorskie w Młodzie­

żowym Domu Kultury. Szczegóło­

we informacje w placówce.

NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 27 LISTOPADA 2002 r.

3

(4)

« INFORMACJE a

V/Jskröcie

Rada Powiatu przyjęła uchwałę w sprawie ustalenia wysokości cen za korzystanie z obiektów i urzą­

dzeń użyteczności publicznej Ze­

społu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w Raci­

borzu. Zaproponowane ceny po­

zwolą uzyskać dochód w 70 proc, pokrywający koszty utrzymania obiektów, m.in. pływalni i sauny.

Przykładowo cena jednego wejścia na basen dla osoby dorosłej to 6 zł, zaś dla dzieci i młodzieży za okaza­

niem legitymacji szkolnej 4 zł. Wy­

najęcie jednorazowe toru 40 zł, do 10 wynajęć 37 zł, powyżej dziesię­

ciu 35 zł.

29 listopada w RCK przy ul.

Chopina z „Opowieścią wigilijną”

wystąpi Teatr Banialuka z Bielska- Białej.

XIII Festiwal Chórów im. Jo­

sepha von Eichendorffa odbędzie się 30 listopada, tradycyjnie w sali widowiskowej przy ul. Cho­

pina.

Kolejny konkurs poetycki pod nazwą „Okruch”, dedykowany pamięci Danuty Wawiłow, ogłosi­

ła Pracownia INSEA działająca przy domu kultury „Strzecha”

przy ul. Londzina. Wiersze może nadsyłać każdy. Muszą liczyć od jednego do pięciu wersów, być ry­

mowane, napisane językiem pro­

stym, przekazywać nie myśli, lecz obrazy i uczucia. INSEA przyj­

muje je do 3 stycznia. Uroczyste rozstrzygnięcie konkursu zapla­

nowano na 15 lutego przyszłego roku.

Referat Komunikacji Starostwa Powiatowego w Raciborzu przypo­

mina, że trwa wymiana „starych”

praw jazdy na „nowe”. Do końca tego roku, czyli do 31.12.2002 r„

obowiązkowej wymianie podlegają prawa jazdy wydane do dnia 31.12.1983 r.

Nowości Pedagogicznej Bi­

blioteki Wojewódzkiej Filia w Ra­

ciborzu przy ul. Słowackiego: A.

Maj - Inscenizacje, zabawy rucho­

we dla kl. I-III, M. Malikowski - Socjologia miasta. Wybór tekstów oraz Społeczne aspekty transfor­

macji systemowej, W. A. Meszke - W służbie szkole i nauce, N.

Mika - Racibórz w obliczu najaz­

dów tatarskich i zagrożenia wała- skiego, A. Misiurska - Kalendarz plastyczny w przedszkolu, J. Mur­

ray - Ale ja go kocham. Książka dla zrozpaczonych rodziców, D.

Niewola - Zaczarowane słowa, M.

Jach - Rok w przedszkolu, E. No­

wicka - Świat człowieka, świat kultury oraz K. Ożóg - Polonisty­

ka zintegrowana.

Z BIBLIOTECZNEJ PÓŁKI Filia Nr 7 przy ul. Słonecznej 9 (przeniesiona z ul. Warszawskiej 32) poleca: „Gorzkie, słodkie poca­

łunki” K. Siesickiej, „Nasturcja, gra która trwa” A. Zaniewskiego,

„Za oceanem” R. Pilcher, „Afgan- ka: dziennik pielęgniarki” K. Sche- fter, „Dobry mężczyzna to martwy mężczyzna” G. Treli, „Czy to mi­

łość ?” S. Łuczaka, „Zatańczyć cze­

czotkę” I. Menzel, „Córka Noma­

dów” W. Dirie, „Przymierze Ka- sandry” R. Ludluma oraz „Prosto w ogień” i „Księżyc nad Karoliną” N.

Roberts. Zapraszamy w poniedział­

ki, wtorki, czwartki i piątki od 10.00 do 18.00 oraz w środy 9.00 do 16.00.

RACIBÓRZ

Kolory jesieni

Już po raz ósmy, w Młodzieżowym Domu Kultury zorganizowano Ogólno­

polski Konkurs Plastyczny pt. „Barwy jesieni”. Ogłoszenie werdyktu jurorów i rozdanie nagród finalistom odbyło się 24 listopada.

Zdobywczyni Grand Prix - N. Gruszka Na tegoroczną edycję konkursu nadesłano ponad 1300 prac wykona­

nych różnymi technikami plastyczny­

mi. Łączyło je jedno - ich tematem, tradycyjnie już, była jesienna aura i jej bogactwo kolorów. Jak twierdzą organizatorzy: dyrekcja Młodzieżo­

wego Domu Kultury oraz przedstawi­

ciele Starostwa Powiatowego, nikt nie spodziewał się, że młodych, uta­

lentowanych uczestników będzie przybywać z roku na rok, a zasięg im­

prezy powiększy się o młodzież z co­

raz to większej liczby miejscowości z całej Polski.

Werdykt jurorów został ogłoszony w niedzielne popołudnie, 24 listopa­

da. Ze względu na dużą liczbę prac i

Wszystkich naszych Czytelników zapraszamy do wzięcia udziału w konsultacjach telefonicznych z Józefem Kur­

kiem, dyrektorem naczelnym Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych w Katowicach.

Dyrektor będzie gościem w naszej redakcji w dniu 9 grudnia, w godzinach od 13.30 do 14.30.

Każdy z czytelników będzie mógł zadać pytanie i uzyskać odpowiedź dzwoniąc pod numer telefonu

415 09 58 lub 415 47 27 wew. 14. Proponowany za­

kres tematyczny: sytuacja finansowa ŚRKCh, dokumenty potwierdzające ubezpieczenie zdrowotne,

dynamika zmian w systemie ochrony zdrowia, zasady udzielania świadczeń medycznych w ramach

powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.

■23 II "li- Studio komputerowe

IDU II S.j. www.studiobit.pl

„trakcyj^J ceny

KASY FISKALNE KOMPUTERY

INTERNET SERWIS

47-400 Racibórz, ul. Chopina 13, tel. (32) 415 32 31 ich wysoki poziom, komisja oceniają­

ca miała trudny orzech do zgryzienia.

Po długich namowach, Józef Czekajło - kierownik Referatu Oświaty i Spor­

tu Starostwa Powiatowego, Bożena Zyznawska - wiceprezes Fundacji Ekologicznej „Silesia” w Katowicach oraz artyści plastycy Marian Chmie- lecki i Adam Krzemień, postanowili przyznać kilkadziesiąt nagród i wy­

różnień.

W najmłodszej grupie wiekowej od 5 do 9 lat, pierwsze miejsce zdobył 9-letni raciborzanin Rafał Gnot, uczeń RTO „Szkoła”. Jego opieku­

nem jest Gabriela Habrom-Rokosz.

Tuż za nim uplasowały się dwie mieszkanki Katowic - Magda Diec (opiekun: Anna Derebisz) i Marta Żmija (op. E. Jankowska - Kabiesz).

Wyróżnienia przyznano: Izie Rejman z Biłgoraju, Szymonowi Sikorze i Markowi Cicheckiemu z Rydułtów oraz Kalinie Barczyk z Gliwic i Nicoli Masłowskiej z Katowic.

Spośród uczestników w wieku od 10 do 14 lat najlepsza okazała się Ga­

brysia Zaręba z Katowic (op. E. Jan­

kowska - Kabiesz). Drugie miejsce zajęła Kasia Białoń z Tychów (op.

Anna Wołek), a trzecie - Joanna Mi­

chalska z Rybnika (op. Robert Nysz- ka). Wyróżnienia otrzymali: Marysia Kiszewska z Tychów, Weronika Zioło i Aleksandra Kiszka z Rydułtów, Magda Rawiak i Kasia Holdenmajer z Rybnika oraz raciborzanin Wiktor Je­

zusek, reprezentant RTO „Szkoła”.

W grupie młodzieży w wieku od 15 do 18 lat złoty laur przypadł 18- letniemu Łukaszowi Gilowi z Rze­

szowa (op. Anna Charciarek). Laure­

atem drugiego miejsca został Marcin Piskorek z Katowic (op. Barbara Stu- dziżba), a trzeciego - Ewelina Białoch z Przemyśla (op. Barbara Torba). Wy-

Wyróżnieni uczestnicy konkursu różniono również pięć artystek: Annę Wrzosińską ze Szczecina, Martę Ko­

strzewę z Radlina, Weronikę Dubaj z Rybnika, Annę Kiełb z Rzeszowa i Gabrielę Brachman z Młodzieżowego Centrum Kultury w Raciborzu.

Przyznano także trzy wyróżnienia specjalne. Uhonorowano nimi: Joan­

nę Nieszporek z Liceum Ekonomicz­

nego w Raciborzu, Rafała Wiktora z Zespołu Szkół Specjalnych oraz Iwo­

nę Słabę z Katowic.

Zwycięzcy otrzymali nagrody książkowe, a zdobywczyni Grand

RACIBÓRZ

Spotkanie z pioseką

Trudno już zliczyć, ile koncertów wyśpiewali już soliści zespołu wokal­

nego „Miraż”. Jedno jest pewne, są one udane i skupiają zawsze szerokie gro­

no słuchaczy. Tak też było 24 listopa­

da podczas imprezy „Jesienne Granie”, która odbyła się w murach Młodzieżo­

wego Domu Kultury.

Wokaliści Mirażu zaśpiewali podczas koncertu „Jesienne granie”

Tradycją stały się już doroczne koncerty o tematyce jesiennej, które odbywają się w jesiennej scenerii, w jesiennym nastroju i jesiennych bar­

wach. Wokaliści śpiewali zarówno utwory pełne ekspresji, a także prze­

pełnione melancholią. Recytowano wiersze autorstwa Ireny Trojanek - Szmitowej i Andrzeja Biskupa. Im­

prezę otworzył występ Agnieszki Błońskiej, która zaśpiewała Jesienne­

go Pana. Zaprezentowały się również solistki: Patrycja Pitiak, Beata Kalin­

ka, Beata Widok, Anna Mordel, Anna

7 obis

ul. Nowa 1/1 tel. 032 419 02 19, Racibórz ul. Bankowa 2, tel. 032 414 09 25

W LISTOPADZIE TYLKO U NAS:

Formuła 10, 20, 30

—« 10% wpłaty -10 nieoprocentownych rat

—* 20% wpłaty - 20 nieoprocentownych rat

—« 30% wpłaty - 30 nieoprocentownych rat

Prix, którą w tym roku została Natalia Gruszka z Gimnazjum w Syryni, wrę­

czono sztalugę. Narzędzie to niewąt­

pliwie ułatwi pracę artystyczną uta­

lentowanej gimnazjalistce.

Po zakończeniu uroczystości, Elż­

bieta Biskup, dyrektor MDK-u, za­

prosiła wszystkich gości do obejrze­

nia pokonkursowej ekspozycji, a uczestnicy, specjalnie dla „Nowin Ra­

ciborskich” pozowali w tym czasie do pamiątkowego zdjęcia.

E.Wa

Monasterska, Agnieszka Busuleanu i Dominika Jasińska. Nie zabrakło również rodzynka „Mirażu” - Dawida Koczego, który zaśpiewał Sama chciała i Halo. Gościnnie wystąpił też przyjaciel zespołu - gitarzysta i poeta w jednej osobie - Adam Blokesz z Klubu Poezji Śpiewanej „Atlantyda”,

który przy akompaniamencie skrzy­

piec zaśpiewał Modlitwę.

Tego wieczoru, tuż po zakończe­

niu występu „Mirażu”, przed publicz­

nością wystąpiła ze swoim recitalem jazzowym Agnieszka Wilczyńska- Murakowska - wykładowczyni emisji głosu Wydziału Muzyki Rozrywko­

wej i Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. Przygrywał jej na instru­

mentach klawiszowych Marek Wala- rowski - wykładowca aranżacji mu­

zycznej tejże uczelni.

E.Wa

(5)

■ GOSPODARKA ■

RACIBÓRZ

Kuszenie najemców

Najemcy mieszkań komunalnych będą mieli okazję tanio nabyć swoje mieszkania - oświadczył w swoim expo- se nowy prezydent miasta.

Sprzedaż mieszkań komunalnych po atrakcyjnych cenach zapowiedział podczas pierwszej sesji Rady Miasta w swoim expose prezydent Jan Osu­

chowski. Ma to jego zdaniem wywo­

łać ruch na rynku nieruchomości i zwiększyć dochody budżetu. Na razie nie wiadomo, na jakich dokładnie za­

sadach miałaby się odbyć ta sprzedaż.

W rozmowie z nami po sesji prezy­

dent powiedział, że ceny będą niższe od dotychczasowych. Przyznał jed­

nak, iż zdaje sobie sprawę, że będzie niezwykle trudno zachęcić najemców do uwłaszczenia. Bycie właścicielem oznacza bowiem konieczność party­

cypacji w rzeczywistych kosztach

ROK 1998 1999 2000 2001 2002

Wydatki z budżetu miasta na gospodarkę mieszkaniową (w min zł)

12,3 młn zł

(wielkość inwestycji była

spowodowana nakładami na

usuwanie skutków powodzi)

6,36 5,21 2,45 1,96

Źródło: Sprawozdanie zarządu miasta za lata 1998-2002

Sprzedaż lokali mieszkalnych w latach 1998-2002 (wlatach1999-2000 obowiązywałynajwiększe ulgi dla indywidualnychnajemców

chcących wykupićswoje mieszkanie)

ROK 1998 1999 2000 2001 2002 RAZEM

Liczba lokali 71 210 99 44 6 • 430

Dochód miasta 941 tys. zł 3,03 min zł 1,61 min zł 925tys. zł 184 tys. zł 6,7 min Źródło: Sprawozdanie zarządu miasta za lata 1998-2002

utrzymania nieruchomości. Sam to wiem, bo jestem właścicielem swoje­

go mieszkania [od red. - prezydent mieszka na wybudowanym w latach 80. osiedlu przy ul. Dąbrowskiego, tzw. Edenie} i muszę dużo płacić, wię-

RACIBÓRZ

Tylko konkursy

O obsadzie stanowisk w ratuszu i jednostkach podległych władzom mia­

sta decydować będą konkursy - zapo­

wiedział na ubiegłotygodniowej kon­

ferencji prasowej prezydent Jan Osu­

chowski. Jeden dotyczyć będzie obsa­

dy stanowiska dyrektora Miejskiego Zarządu Budynków. Poprzednie wła­

dze nie wybrały szefa MZB uznając, że powinien to zrobić nowy prezydent.

J. Osuchowski oświadczył, że będzie konkurs, choć był skłonny pozostawić

UZDROWICIEL Z FILIPIN

W

Pedro Demosen - od 5 lat w Polsce!

Przynosi ulgę w schorzeniach układu pokarmowego, krążenia, oddechowego, kostnego, odpornościowego;

w problemach z torbielami, mięśniakami, wrzodami, kręgosłupem, stawami, ciśnieniem, prostatą, przepukliną, tarczycą, oczami i w innych Przyjmuje 2 XII w RACIBORZU Hotel „Ragos” ul. Kościuszki 38

Informacje i zapisy; tel. 077/ 456 58 43, 441 93 87.

STARY JAK NOWY KOMPLET WYPOCZYNKOWY

POLECAMY W BOGATYM WYBORZE:

♦ Tkaniny obiciowe ♦ Materace-różne wymiary ♦

♦ Pianki tapicerskie, akcesoria 4-

*

Racibórz, ul. M.C. Skłodowskiej 42 (obok auto-myjni)

tel. 417 98 52

DO KOŃCA ROKU - OBNIŻONE CENY

cej niż moi sąsiedzi najemcy - dodał.

Mieszkania komunalne w Raciborzu są problemem dla władz miasta od kil­

kunastu dobrych lat. Najemców jest bli­

sko 5 tysięcy, właścicieli raptem cztery­

stu. Po znowelizowaniu przepisów do­

tyczących ustalania wysokości czyn­

szu, które teraz nie mogą przewyższać inflacji, niewielu najemców decyduje się na bycie właścicielem, którego już nic chroni. Musi - proporcjonalnie do swojego udziału - płacić.za remonty i inne prace. W efekcie najemcy płacą ni­

ski czynsz, a przypadające na ich lokale koszty remontów płaci gmina. Ich są- siedzi-właściciele zgrzytają często zę­

bami, ale nic nie mogą poradzić. Bycie na swoim słono kosztuje.

Miasta tymczasem coraz mniej stać na dopłacanie do czynszu. Z roku na rok maleją nakłady na remonty i

modemizacje. Substancja będzie przez to ulegać dekapitalizacji. Więk­

szość miejskich budynków pamięta bowiem czasy przedwojenne.

Obecnie, na podstawie uchwały Rady Miasta poprzedniej kadencji,

obecnego p.o. Antoniego Jureczkę, który jednak odmówił. W konkursie będzie też wyłoniony prezes Racibor­

skiego Przedsiębiorstwa Komunalne­

go Sp. z o.o., które powstanie z połą­

czenia Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. i Zakładu Usług i Higieny Komunalnej. Tak samo wy­

brany zostanie nowy komendant straży miejskiej. Prezydent zapowiedział, że obecny będzie odwołany.

(tvaw)

największa 80-proc. ulga liczona od ceny ustalonej przez rzeczoznawcę majątkowego przysługuje wówczas, jeśli na wykup zdecydują się wszyscy najemcy w budynku, tak by miasto przestało być członkiem wspólnoty. W latach 1994-2002 władze wielokrotnie rozpatrywały możliwość sprzedaży lo­

kali za przysłowiową złotówkę, ale nie decydowały się na to wychodząc z za­

łożenia, iż może to spowodować maso­

wy wykup i powstawanie wspólnot, których członków nie będzie stać na remonty. W efekcie substancja uległa­

by szybkiej degradacji. Wybrano wyj­

ście kompromisowe. Przez kilka lat wprowadzano bonifikaty okresowe, z

RACIBÓRZ

Nadzieja dla autobusów

Raciborski Kolzam zaczyna z więk­

szym rozmachem realizować projekt bu­

dowy autobusów szynowych. Maszyny, w razie korzystnych dla firmy wyników przetargów ogłoszonych przez Urzędy Marszałkowskie, mogą wyjechać na tory regionalne i lokalne. Być może dzięki nim uda sie reanimować wiele zamkniętych tras - bo ich utrzymanie jest dla PKP nieopłacalne.

Autobusy szynowe w krajach za­

chodnich są standardem, głównie z uwa­

gi na tańszą eksploatację. Mogą też prze­

wozić większą liczbę pasażerów na krót­

kich trasach. W naszym kraju projekty tego typu maszyn realizowało kilka firm i ośrodków - w tym raciborski Kolzam.

Firma już przed laty opracowała projekt, najbardziej odpowiedni dla polskich tras, konkurencyjny wobec modeli za­

chodnich. To miał być autobus tani w eksploatacji i przystosowany dojazdy po krótkich odcinkach. Projekt został opra­

cowany kilka lat temu, ale nie mógł się przebić, bo największy potencjalny na­

bywca, czyli PKP, nie miał pieniędzy na przetargi i wprowadzenie autobusów na tory - wyjaśnił dyrektor techniczny Kol- zamu Zygfiyd Bula. Pierwsze dwie ge­

neracje „szynówek” nie weszły na skalę masową do produkcji, bo brakowało na to kolejom funduszy i przeciągały się przetargi. Zabrakło też woli politycznej, by w odpowiedniej chwili pomóc PKP w przebudowie taboru.

Projekt kolzamowski powstał przy współpracy z kilkoma innymi podwy­

konawcami. Jego charakterystyczna cecha to niewielka masa, duża prze­

strzeń pasażerska i elastyczność kon­

strukcji. Opracowano go na zasadzie niezależnych modułów - ale tak, by każdy dało się połączyć w większy

NOWINY

RACIBORSKIE . Sp. z o.o.

wynajmą pomieszczenie o pow. 27 m 2 (I piętro)

w budynku przy ul. Zborowej 4 (dawne przychodnie

lekarskie)

na działalność biurową.

Bliższe informacje:

O 600 082 305

których korzystali ludzie w miarę za­

możni, a ratusz miał gwarancję, że bę­

dzie ich stać na partycypowanie w kosztach utrzymania. Bonifikaty z roku na rok zmniejszano chcąc zmobi­

lizować ludzi do szybkiego wykupu.

Ci, którzy zdecydowali się na transak­

cję szybciej zyskiwali. Podejmujący decyzję później, tracili.

Nowy prezydent do swojego pomy­

słu będzie musiał przekonać większość w Radzie Miasta. Jeśli bonifikaty będą większe niż dotychczasowe, to musi też znaleźć wytłumaczenie dla tych najem­

ców, którzy już kupili mieszkanie, a którym poprzednie władze miasta obie­

cały nie zwiększać ulg. Jeśli pomysł przeforsuje, to pozostanie mu jeszcze nakłonić najemców, by zechcieli się uwłaszczyć, nawet za cenę ponoszenia dużo większych opłat za przysłowiowe komorne niż dotychczas.

Grzegorz Wawoczny

skład. Zależnie więc od zapotrzebo­

wania na danej trasie, skład mógłby liczyć jeden lub .więcej modułów. Ko­

lejom bardzo przydałby się taki po­

jazd, bo oznacza on oszczędności w zużyciu energii. Szczególnie na krót­

kich dystansach, które są likwidowa­

ne przez PKP właśnie ze względu na duże straty finansowe. Najnowszy typ autobusu jest wyposażony pod kątem przewozu niepełnosprawnych, nawet rowerzystów. Są różne wersje napędu - elektryczny, spalinowy i mieszany.

Wybór zależy od rodzaju trasy. Na dzień dzisiejszy najbardziej pożądana jest opcja pojazdu spalinowego - wy­

jaśnił dyrektor techniczny Kolzamu.

Do chwili obecnej projekt trzeciej generacji - bo za taki uważana jest wprowadzana na rynek konstrukcja - znalazł aprobatę u specjalistów i de­

cydentów w kilku regionach - Kolzam wygrał przetarg w lubelskim. Na razie powstało siedem autobusów kolza- mowskich poprzednich generacji.

Mamy nadzieję, że uda nam się wy­

grać kolejne przetargi, organizowane przez Urzędy Marszałkowskie. Samo­

rządy wojewódzkie przejmują bowiem w coraz znaczniejszym stopniu koleje regionalne i to one muszą odnowić ta­

bor. Zostały ustawowo zobowiązane do przeznaczania 10 procent dotacji z budżetu państwa na jego moderniza­

cję - wyjaśnił Z. Bula. Częściowo za­

mówienia posiadają gwarancje Skar­

bu Państwa. Dla firmy produkcja ma­

szyn daje szansę na rozwój i utrzyma­

nie miejsc pracy wykwalifikowanych pracowników i specjalistów. Kolzam chce znaleźć dla siebie miejsce na rynku i mocno się na nim usadowić.

• (sem)

RACIBÓRZ

«■ Wyniki finansowe Zakładów Przemysłu Cukierniczego Mieszko SA na kpniec 2002 roku będą wy­

ższe niż w ubiegłym roku - zapo­

wiada Tomasz Gajdziński, prezes spółki. Po trzech kwartałach 2002 roku Mieszko miał 4,2 min zł zysku netto, przy przychodach ze sprze­

daży w wysokości 107,4 min zł, a eksport wzrósł o 18 proc. Firma eksportuje obecnie do 22 krajów.

Głównymi zagranicznymi odbior­

cami są Stany Zjednoczone, Rosja, Niemcy, Czechy, Słowacja, Holan­

dia i Litwa. Prezes poinformował, że spółka jest otwarta na propozy­

cje konsolidacji w branży, ale na ra­

zie nie prowadzi żadnych rozmów.

Udział Mieszka w rynku słodyczy w Polsce wynosi obecnie 7 proc.

*■ ZPC MIESZKO S.A. jako kre­

dytobiorca zawarł w umowę kredy­

tową z Bankiem Przemysłowo- Handlowym PBK S.A. o kredyt in­

westycyjny. Kwota zaciągniętego kredytu wynosi 2 min USD (słow­

nie dwa miliony dolarów amery­

kańskich). Termin spłaty ostatniej raty 30.12.2007 r. Kredyt oprocen­

towany jest według zmiennej staw­

ki LIBOR dla depozytów jedno­

miesięcznych podniesionej o marżę banku. Kredyt będzie uruchamiany w transzach i posłuży do sfinanso­

wania inwestycji planowanych w 2003 roku.

*■ 14 listopada 2002 Zakłady Elek­

trod Węglowych S.A. zawarły umowę na dostawę energii elek­

trycznej w 2003 roku z Zakładem Energetycznym Kraków S.A. Sza­

cunkowa wartość dostaw wynosi około 10 min zł.

«- W drodze publicznego przetar­

gu nieograniczonego na wysokość miesięcznego czynszu władze mia­

sta zamierzają oddać w najem wol­

ne lokale użytkowe przy ul.: Ryb­

nickiej 62/1 (powierzchnia 33,47 m kw., do remontu, brak ogrzewania) i pl. Jagiełły 5/14 (powierzchnia 26,74 m kw., brak ogrzewania).

«■ W trybie rokowań władze mia­

sta zamierzają zbyć nieruchomość przy ul. Cygarowej. Jest to niezabu­

dowana działka o powierzchni 0,0273 ha, przeznaczona w planie zagospodarowania przestrzennego pod budownictwo jednorodzinne.

W drugim przetargu, w którym nie było chętnych, cena wywoławcza wyniosła 8,73 tys. zł.

» W drodze pierwszego przetargu publicznego władze miasta zamie­

rzają sprzedać działkę przy ul. Po­

lnej (powierzchnia 0,0222 ha) za­

budowaną budynkiem o po­

wierzchni 80 m kw. po zlikwidowa­

nym szalecie miejskim. Wartość nieruchomości oszacowano na 92,8 tys. zł.

«• W trybie rokowań władze mia­

sta chcą zbyć wolny lokal miesz­

kalny przy ul. Eichendorffa 18/1, o powierzchni 94,83 m kw., składają­

cy się z dwóch pokoi, którego war­

tość, wyznaczona przez rzeczo­

znawcę, wynosi 66,25 tys. zł. W drugim przetargu, który nie wyłonił nabywcy, cena wywoławcza wy­

niosła 60 tys. zł.

*■ Od 1 grudnia zasiłek pogrzebo­

wy wyniesie 4191,62 zł - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Do końca listopada wynosi 4123,90 zł. Wskaźnik waloryzacji podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, któ­

rego wypłata po upływie sześcio­

miesięcznego okresu zasiłkowego będzie przedłużona w I kwartale 2003 r., wyniesie 97,2 proc. Podsta­

wa wymiaru zasiłku chorobowego nie podlega więc waloryzacji.

NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 27 LISTOPADA 2002 r.

5

(6)

mm «M »•* MI

Wieści

gminne

Kuźnia Raciborska

□ Na pierwszej sesji Rady Miej­

skiej rajcy nowej kadencji wybrali na stanowisko przewodniczącego Manfreda Wronę z Rud. Pełnił już tą funkcję w Radzie poprzedniej kadencji. Wiceprzewodniczącym Rady został Antoni Głowski. Sze­

fowie komisji Rady będą wybrańi na kolejnej sesji. Na swojego za­

stępcę burmistrz Ernest Emrich po­

wołał Ritę Serafin. Dotychczasowy wiceburmistrz Andrzej Migus zo­

stał sekretarzem miasta. Zastąpił na tym stanowisku odwołaną Elż­

bietę Gumienny.

Krzyżanowice

□ Szefem Rady Gminy na kolejną kadencję został Artur Krzykała z Tworkowa, a jego zastępczynią i jednocześnie szefową Komisji Bu­

dżetu i Finansów radna Urszula Fas. Komisją Rewizyjną Rady po­

kieruje Gerard Kretek, Komisją Bezpieczeństwa Krystian Rybarz, Komisją Oświaty Stefania Mora­

wiec, Komisją Rolnictwa Norbert Ćwik, zaś Komisją Zdrowia Zu­

zanna Kwiatkowska-Lustig. Nowy wójt Leonard Fulneczek pozosta­

wił na stanowisku dotychczasowe­

go zastępcę wójta, Maksymiliana Lamczyka. Odpowiada on za inwe­

stycje i gospodarkę komunalną.

□ Wójt Krzyżanowic Leonard Ful­

neczek będzie zarabiał 5749 zł brut­

to, czyli niecałe 3,8 tys. zł netto.

□ 28 listopada ze swoim recitalem wystąpi w tworkowskim Centrum Kultury Anna Wyszkoni z zespołu Łzy. Znana w Polsce wokalistka pochodzi z tej miejscowości. Po­

czątek koncertu o godz. 18.00.

Krzanowice

□ Nowym przewodniczącym Rady Miejskiej kadencji 2002-2006 zo­

stał 51 -letni Henryk Tumulka, rad­

ny od czterech kadencji, zaś wice­

przewodniczącym 60-letni Ernest Hnida, w Radzie od trzech kaden­

cji. Na szefa Komisji Rewizyjnej wybrano 45-letniego Józef Abra- hamczyka. Szefowie sześciu resor­

towych komisji zostaną wybrani na kolejnej sesji, która odbędzie się prawdopodobnie 6 grudnia.

□ W Gimnazjum w Krzanowicach i Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Wojnowicach uruchomiono no­

woczesne pracownie informatycz­

ne. W ich uruchomieniu pomogły władze gminy i rodzice.

□ Burmistrz Manfred Abraham- czyk będzie reprezentował gminę w Powiatowej Radzie Zatrudnienia w Raciborzu.

□ Gmina sprzeda swoje udziały w Rejonie Energetycznym Racibórz- GZE Sp. z o.o. Nabędzie je firma Obrót Gliwice Sp. z o.o. za 7,5 tys.

zł.

a GMINY a

KRZYŻANOWICE

Dyrygent w fotelu wójta

To wielkie wyzwanie objąć władzę po Wilhelmie Woiniku - przyznaje nowy wójt Krzyżanowic Leonard Fulneczek.

Autorytet poprzednika jednak go nie przytłacza, bo można przecież jednocze­

śnie czerpać z doświadczeń i wprowa­

dzać więcej nowoczesności. „To będzie kontynuacja inaczej” - mówi krótko o swojej filozofii rządzenia.

39-letni Leonard Fulneczek to znana w Krzyżanowicach postać, przede wszystkim jako szef najwięk­

szej szkoły, ale i twórca oraz dyrygent chóru Świętej Anny przy krzyżano- wickiej parafii pod tym samym we-

Leonard Fulneczek, lat 39, rodzin­

ne korzenie sięgają Bieńkowie, z wy­

kształcenia nauczyciel matematyki i informatyk. Od 1985 nauczyciel w SP Krzyżanowice, od 1995 r. jej dyrek­

tor, od 1998 r., po przekształceniu, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształ­

cących. Pasjonuje się muzyką i lokal­

ną historią. Założył i dyryguje chórem Św. Anny. Był też organistą w koście­

le parafialnym. Miał własne wydaw­

nictwo (ze względu na przepisy mu- siałzawiesić działalność). Wydał m.in.

monografię Krzyżanowic napisaną przez Justynę Bindacz. Żona Gabrie­

la jest nauczycielem w Przedszkolu w Krzyżanowicach.

PIETROWICE WIELKIE

Inaczej w mowie

Miejscowe gimnazjum miało swój Eu­

ropejski Dzień Języków Obcych.

Przygotowania do imprezy trwały prawie 3 tygodnie i zakończyły się prezentacją zadań na apelu szkolnym.

Każda klasa wylosowała jakiś kraj eu-

A pietrowickiej szkole w tym roku nie brakowało licznych imprez i konkursów ropejski i miała sporządzić o nim pro­

jekt. Dodatkowo przez cały dzień w sklepiku szkolnym można było zama­

wiać rozmaite rzeczy, posługując się angielskim i niemieckim. Zaś w kuch­

ni szkolnej sporządzano dania typowe dla różnych nacji.

Podczas prezentacji, rozpoczętej przez dyrektor gimnazjum Brygidę

była klasa la, występująca z progra­

mem włoskim - pisemne zadania naj­

sprawniej rozwiązała zaś klasa Ilb. Im­

prezę gimnazjalistów prowadzili na­

uczyciele języków obcych Mariola Burdzik, Ewa Leśniak i Brygida Dyrszlag.

(sem) zwaniem. Na fotelu wójta zastąpił Wilhelma Wolnika, który rządził w gminie kilkadziesiąt lat, przy okazji posłując też w parlamencie. Wolnik był w Polsce wójtem seniorem, miał najdłuższy staż, duże doświadczenie i osiągnięcia. W tym roku zdecydował się przejść na emeryturę. Zdobył jed­

nak mandat radnego powiatowego i to z ogromnym poparciem 926 wybor­

ców.

W Krzyżanowicach doszło do zmiany pokoleń. O mandat wójta wal­

czyło dwóch kandydatów: Grzegorz Utracki, dyrektor Gminnego Zespołu Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki, radny powiatowy, członek zarządu powiatu w latach 1998-2002 oraz wspomniany L. Fulneczek, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących.

Przedwyborcza giełda nie dawała zdecydowanego zwycięstwa żadne­

mu. Po 27 października okazało się, że wyborcy wszystkich sołectw z wy­

jątkiem Chałupek obdarzyli więk­

szym zaufaniem Fulneczka.

Samorządowego rzemiosła uczy­

łem się kilka miesięcy przed wybora­

mi, bo nigdy nie byłem radnym - mówi wójt Krzyżanowic. Nie ukrywa, że dużo pomogło poparcie wójta Wol­

nika. Wolnik z kolei nie ukrywał, że chciałby Fulneczka jako swojego za­

stępcę. Były wójt skreślił kilka słów

Dyrszlag, każda klasa przedstawiła swój dorobek - nie tylko trzeba było wykazać się znajomością języka, ale również historii i geografii. Później w klasach realizowano zadania konkur­

sowe. Jury uznało, iż najlepsza w tym

poparcia na liście kan­

dydata do mieszkań­

ców. Namówił jeszcze posła A. Markowiaka.

To wystarczyło. Być może także z tego po­

wodu, że ludzie w Krzyżanowicach cenią sobie spokój. Jest do­

brze jak jest i niech tak zostanie - daje się sły­

szeć na wsiach.

To, że ludzie nie lu­

bią zmian, nie ozna­

cza, iż ich nie będzie.

Gmina musi podążać za tym, co się wokół niej zmienia - mówi wójt. Stąd określenie, że jego rządy to będzie

„kontynuacja inaczej”.

bla pewno pomoże świeże spojrzenie,

spojrzenie kogoś z zewnątrz, kto na bieżąco nie zajmował się zarządza­

niem w samorządzie - dodaje. Jego zdaniem ważny jest realizm, słucha­

nie ludzi z doświadczeniem, bez obie­

cywania na wyrost.

Rzeczywistość stawia nowe zada­

nia. Gmina rozpoczęła budowę sieci kanalizacyjnej i nowej nitki wodocią­

gu. Zdaniem Fulneczka, najważniej­

sze w tej kadencji będzie zapewnienie dalszego finansowania i zakończenie tych ważkich zadań. Szczególnie sieć kanalizacyjna, której budowa pochło­

nie kilkadziesiąt milionów złotych, wymaga wielu zabiegów. Południowa część gminy będzie bowiem podłą­

czona do oczyszczalni w Boguminie.

To pierwszy w Polsce przykład takiej transgranicznej współpracy.

Problemem społecznym są wyjazdy za granicę do pracy. To na pewno al­

ternatywa dla bezrobocia na lokalnym rynku, ale trzeba zrobić wszystko, by pieniądze zarobione na Zachodzie nie były tylko inwestowane w domy czy nowe samochody, ale w jakiś biznes.

Wejdziemy przecież do Unii Europej­

skiej, szanse będą się wyrównywać - przekonuje wójt Fulneczek. Chce sta­

wiać na edukację, nie tylko na typowo szkolną, ale na wpojenie młodym przedsiębiorczości, która od niedawna jest normalnym przedmiotem naucza­

nia. Potrzebna jest informacja i wiedza jak ją wykorzystać, by przyniosło to

dochód - dodaje.

Szansą na rozwój jest przygranicz­

ne położenie. Przebudowa przejścia granicznego w Chałupkach, wzniesie­

nie nowego mostu, być może także terminalu sprawi, że atrakcyjność tych terenów wzrośnie, tym bardziej, iż w pobliskich Gorzyczkach będzie się kończyć autostrada Gdańsk-Łódź- granica południowa.

Problemem oświaty jest też niż de­

mograficzny. Malejąca liczba urodzin sprawia, że szkoły się wyludniają, szczególnie te w małych miejscowo­

ściach. Krzyżanowice mają dobrze rozbudować sieć placówek, ale pono­

szą z tego tytułu coraz większe kosz­

ty. Reorganizacja gminnej oświaty to sprawa tej kadencji, ale nie będzie żadnych rewolucji. Musimy jedynie reagować na obiektywne przesłanki.

Leonard Fulneczek

które sprawiają, że niektórych placó­

wek nie da się po prostu utrzymać oraz czekać, co zrobi dalej rząd i Sejm w kwestii wprowadzenia obowiązku szkolnego dla 6-latków - przekonuje wójt. W Bieńkowicach ma powstać samodzielny Zespół Szkół z podsta­

wówką i gimnazjum.

Nierozwiązana pozostaje też spra­

wa bezpieczeństwa. Wybudowano Polder Buków, zmodernizowano część obwałowań, ale obfite deszcze sprawiają, że miejscowości w gminie są zalewane z pól. Musi powstać sku­

teczny system zabezpieczeń przed ta­

kimi powodziami.

Gmina ma także przed sobą zada­

nie stworzenia sprawnego systemu opieki społecznej, której specyfika będzie polegać nie tylko na świadcze­

niu pomocy ludziom, wymagającym wsparcia materialnego, ale i pomocy ludziom starszym, samotnie zamiesz­

kującym duże domy opuszczone przez młodych zarobkujących na Za­

chodzie. To koszt trudnej sytuacji na naszym rynku pracy. Rodzina wielo­

pokoleniowa nie działa tak jak daw­

niej. Zabrakło ogniwa w postaci dzie­

ci i wnuków - kończy wójt.

- fnuivj

TIMBER

Poszukujemy osób chętnych

do pracy w okresie świątecznym.

Gwarantujemy:

stawkę 9 e na godz.

mieszkanie gratis zwrot kosztów podróży

MOŻLIWOŚĆ PRZYJAZDU Z RODZINĄ

tel. 414 94 50, 414 94 51

Wynajmę pomieszczenia Pokoje do wynajęcia

o pow. 280 m2 na hurtownię lub warsztat w

przy ul. Bosackiej 54 w Raciborzu Krynicy Górskiej

BLIŻSZE INFORMACJE: BLIŻSZE INFORMACJE:

0607 76 36 88, 032/ 755 14 14 0607 76 36 88, 032/ 755 14 14

Cytaty

Powiązane dokumenty

Najistotniejsze jest jednak to, że najwięcej zależy od samych racibo- rzan, od tego, na ile okażą się przed­.. siębiorczy, chętni do zakładania firm i

dziecie mieli bardzo duże szanse na powrót do siebie. Ten tydzień przyniesie Ci piękne wyznania a także nowe zobowiązania w istniejącym już związku. To

To wszystko po raz pierwszy odbędzie się również w Raciborzu Jeśli 1 i II Final Orkiestry przeszedł w Raciborzu praktycznie bez echa, to mamy nadzieję, że III Final wypadnie

zycznie, zawsze bał się brata i nie zaryzykowałby nigdy ataku na silniejszego - uza­.. sadniał wyrok

Kto dziś traktuje Rosjan jako poważnych partnerów i zaczyna z nimi rozmawiać, temu w przyszłości, kiedy warunki do inwestowania mogą się polepszyć, łatwiej będzie tam

Wśród produktów proponowanych w drogerii dominują kosmetyki do ciała z udziałem naturalnych składników - zgodnie z aktualną modą i zaleceniami

K om isja oceniała pom ysłow ość w w ykonaniu lataw ca, w alory artystyczne oraz sposób jego prezentow ania się w

Pierwsza sesja nowej rady miasta odbyła się 1 grudnia.. Wyłoniła przewodniczącego rady miasta, jego zastępców oraz szefów