Ernest Bryll Lekcja polskiego
Zbyt wielu szło pod wodę. Tych z pierwszych okrętów.
co skrzydłem zagarniały każdy wiatr, i z łódek walących rytmy wiosłem, posklejanym w domu, jak wiejski cieśla zdarzył - aby tylko tonąć.
umiały i z bulgotem zejść w pobojowisko między padlinę wraków. Tam co dzień nurkują nauczyciele - skrobać szkielety - by wszystko, jak wierzą, o ojczyźnie dobyć za perłę.
A ona - ojczyzna nasza - także przez cieślę sklecona, niezdarna w swych granicach jak niezwrotny korab, kołysząca się nazbyt i jak zawsze chora
czeka tych, co potrafią płynąć, zabić - nie mdlejących u progu sypialni carskiej.
- Choćby jak Anglicy, co zabijali, a my zawsze dzicy
naprzeciw nich, bo zwierząt nie kochamy.
Cieśla, co się jak nasz kołodziej okrutnie napocił, nim wyrzezał ten korab i do kupy sknocił,
nie ma serca dla zwierząt. To źle. Psa szczekanie do obcych uszu bystrzej goni niźli bulgotanie tonących...
Aluzją do jakiego romantycznego wiersza jest pierwsza strofa utworu? Podaj tytuł i autora.
Czy znasz inne wiersze, w których występuje motyw ojczyzny jako tonącego okrętu?
Jak wg E. Brylla wyglądały te okręty? Zacytuj.
Wiersz Ernesta Brylla to polemika z romantyczną koncepcją patriotyzmu. Na czym ta koncepcja polegała?
Jakie Ernest Bryll ma pretensje do nauczycieli polonistów?
Czego symbolem są szkielety, a czego perła?
Jakich wartości romantycznych nie chce przekazywać poeta następnym pokoleniom?
Znajdź w wierszu jeszcze jedną aluzję literacką do romantycznego utworu.
Podmiot liryczny to zbiorowość. Co na to wskazuje?
Dlaczego poeta przeciwstawia Polakom Anglików?
Jaki rodzaj patriotyzmu jest teraz potrzebny ojczyźnie?
Co daje rezultaty w budowaniu narodowego autorytetu?
Jest to wiersz stychiczny. Na podstawie czego można tak stwierdzić?