• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Holding, nr 1 (57), 2006

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nasz Holding, nr 1 (57), 2006"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Czasopismo Katowickiej Grupy Kapitałowej

nasz

ISSN 1234-4834

K A TO W IC E

Wyniki Katowickiej Grupy Kapitałowej w 2005 r.

Piąty rok na plusie

Rok 2005 był kolejnym pomyślnym rokiem, w którym zrealizowaliśmy nasze zamierzenia zarówno w sferze pro­

dukcyjnej, jak i finansowej. Mimo znacznie niższego poziomu cen węgla na światowych rynkach węglowych w po­

równaniu do 2004 r., wypracowaliśmy zysk netto w wysokości 87 min zł. Jest to już piąty z kolei rok, w którym od­

notowujemy dodatni wynik finansowy z całokształtu działalności gospodarczej. Można zatem stwierdzić, że firma nasza osiągnęła trwałą rentowność i potrafi efektywnie ekonomicznie funkcjonować w warunkach gospodarki ryn­

kowej.

Wyniki kopalń KGK

Stan organizacyjny K atow ickiej Grupy K apitałow ej je st na bieżąco dostosow yw any do zm ieniających się uw arunkow ań i w ynikających z tego potrzeb. Z dniem 1 stycznia 2005 r. dokonano połączenia KWK

„Śląsk” z KWK „W ujek” i obecnie w K atow ickiej G rupie Kapitałowej funkcjonuje już tylko siedem czyn­

nych kopalń, tj. „M urcki” , „M ysło­

w ice” , „W esoła” , „W ieczorek” ,

„Wujek” , „Staszic” i „Kazimierz-Ju­

liusz” sp. z o.o.

W yniki poszczególnych kopalń były bardzo zróżnicow ane głów nie ze względu na różne uwarunkowania techniczne. Bardzo dobre w yniki osiągnęła kopalnia „Staszic” , która dzięki m aksym alnem u w ykorzysta­

niu zdolności produkcyjnych za­

m knęła 2005 rok zyskiem brutto w w ysokości 151 min zł. Zyski po­

zostałych kopalń kształtow ały się w granicach 5 -1 6 min zł, z w yjąt­

kiem KWK „Wieczorek” .

W trudnych w arunkach górni­

czych, ale z dużym powodzeniem za­

kończony został proces łączenia ko­

palń „Wujek” i „Śląsk” . Trafność tej decyzji potw ierdzają uzyskane w y­

niki produkcyjne i finansow e.

W 2005 r. kopalnia osiągnęła zysk brutto w wysokości 14 min zł. Spła­

cone zostały również w szystkie zo­

bow iązania przeterm inow ane po­

wstałe w kopalni „Śląsk” przed po­

łączeniem. Aktualnie kopalnia „Wu­

jek” znajduje się w dobrym stanie fi­

nansow ym i na bieżąco reguluje wszelkie płatności publicznoprawne i handlowe.

Wydobycie i sprzedaż węgla Kopalnie Katowickiej Grupy K a­

pitałow ej w 2005 r. w ydobyły 17,7

Sprzedaż węgla w kopalniach KGK w 2005 r.

351 o 3000

2000

min ton węgla, tj. 70 tys. ton na do­

bę.

Sprzedaż węgla wyniosła 17,5 min ton. W rankingu kopalń najw iększą sprzedaż w ęgla uzyskała kopalnia

„S taszic” - 3,8 min ton. W dalszej kolejności uplasow ały się kopalnie

cych się warunków rynkow ych.

Z całkowitej sprzedaży 90,6% sprze­

daliśmy w kraju, a 9,4% (tj. 1,6 min ton) - za granicą. Ze w zględu na znaczny spadek cen węgla w ekspor­

cie drogą m orską w 2005 r. ograni­

czyliśmy zbyt na ten kierunek, kon-

Średnia cena zbytu węgla w kopalniach KGK w 2005 r.

100-

„W esoła” - 3,6 min ton oraz „W u­

jek” - 3,5 min ton.

Strukturę sprzedaży węgla na bie­

żąco dostosow ujem y do zm ieniają-

centrując się na eksporcie do krajów ościennych na zachód i południe.

dokończenie na str. 4

Przełom roku 2005/2006 przyniósł dla naszej firmy kilka kolejnych pre­

stiżowych wyróżnień, potwierdzających systematyczne gruntowanie pozy­

cji Holdingu na gospodarczej mapie regionu i kraju.

O

to 14 grudnia ubiegłego roku, podczas uroczystej gali w Zamku Królewskim w W arszawie prezes zarządu KHW S.A. Stanisław Gajos odebrał liczącą się na arenie krajowej nagrodę za

N atom iast 21 stycznia br. w za­

brzańskim Domu Muzyki i Tańca Re­

gionalna Izba Gospodarcza w Kato­

w icach, decyzją Kapituły uhonoro­

wała H olding i Stanisław a Gajosa, prezesa zarządu KHW S.A. Platyno-

Piatynowy Laur Umiejętności i Kompetencji odbiera prezes KHW S.A. Stanisław Gajos.

Fot. J. Pilszak

podkreślono, iż nasza firm a „szuka aktywnie now ych produktów oraz pomysłów na udoskonalanie już ist­

niejących” . Warto przy tym podkre­

ślić, że rekom endacji dla Holdingu i produkowanych tu wysokojakościo- wych węgli udzielił Urząd M arszał­

kowski województwa śląskiego.

- Po wielu trudnych latach p rze­

kształceń i restrukturyzacji branży, okresach, kiedy o górnictwie m ówi­

ło się tylko źle - nareszcie pokazuje­

my, że środowisko górnicze potrafi sprawnie poruszać się w wolnoryn-

dokończenie na str. 2

W roku 2005 KGK sprzedała 17,5 ml ton węgla. Największy w tym udział miała KWK „Staszic” - 3,8 ml ton. Fot. S. Jakubowski

W numerze między innymi:

- Węgiel ma się dobrze - rozmowa z mgr. inż. Eugeniuszem Ciszakiem, doradcą prezesa KHW S.A. — Stf. 3

- Punkty widzenia: Górnictwo i energetyka - osobno czy

razem? - str. 4

Nagrody, wyróżnienia, laury...

„Produkt z przyszłością 2006” . W y­

różnienie to jest rezultatem zwycię­

stwa Holdingu w konkursie „Cent for Futurę” , ogłaszanym przez Oficynę Wydawniczą „Rynek Polski” i zwią­

zaną z nią redakcję pism a „Polish M arket” . W uzasadnieniu werdyktu

wym Laurem Umiejętności i Kompe­

tencji. To prestiżow e wyróżnienie umotywowano „pionierstwem i od­

wagą działania oraz stworzeniem jed­

nego z największych pod względem liczby zatrudnionych pracowników przedsiębiorstw w regionie”

(2)

STRONA 2 MARZEC 2006

#

„Katowicki Węgiel” Sp. z o.o.

Dokonania i plany

Cykl produkcyjny naszego pisma sprawia, że dopiero teraz możemy przed­

stawić ubiegłoroczny bilans działalności Katowickiego Węgla Sp. z o.o. Otóż, po zakończeniu i przeanalizowaniu sprzedaży węgla w roku 2005 - biorąc pod uwagę specyfikę krajowego rynku węglowego - można ten rok zaliczyć do udanych. Spółce udało się w 100 procentach zrealizować plany sprzedaży wę­

gla założone przez Katowicki Holding Węglowy S.A. Należy w tym miejscu dodać, że pomimo trudności Katowicki Węgiel Sp. z o.o. utrzymał strategicz­

ne dla firmy rynki zbytu.

Jak się dowiedzieliśmy, rok 2006 będzie dla Katowickiego Węgla Sp. z o.o.

okresem dalszego dostosowywania działalności do nowych warunków związa­

nych z przejęciem Zakładu Przeróbczego „Kleofas” oraz optymalizacji sprze­

daży w ęgla i produkowanych przez spółkę m ieszanek na rynku krajowym . Przygotowany przez spółkę „Plan działalności handlowej, produkcyjnej i usłu­

gowej” przewiduje: sprzedaż węgla w kraju, obsługę sprzedaży węgla do auto­

ryzowanych sprzedawców, wysyłkę węgla w dostawach wewnątrzunijnych, sprzedaż obudów oraz dostawy do kopalń KHW S.A. wyrobów hutniczych, tj.

sit szczelinowych, łańcuchów zgrzebłowych, zgrzebeł i szybkozłączy łańcu­

chowych.

Priorytetem spółki w bieżącym roku jest dalsze zwiększanie produkcji w Za­

kładzie Przeróbczym w Sosnowcu poszukiwanych na rynku paliw ekologicz­

nych: Ekoretu i Eko-Finsu.

KWK „Wieczorek”

Zaczęto się od „Jutrzenki”

6 stycznia 1826 roku na terenie Janowa nadano pole górnicze „Morgenroth”

(Jutrzenka), a 25 dni później dokum ent ten upraw om ocnił się. Nadanie stanowiło podstawę prawną do oficjalnego wydobywania węgla i budowy ko­

palni, która przyjęła nazwę pola „Morgenroth” . Pole obejmowało obszar 100 ha w rejonie dzisiejszych terenów szybów Wilson I i II, rozciągało się do ko­

lonii Stawiska. Pierwszymi właścicielami byli ordynat Aleksander Mieroszew- ski i szychtmistrz Henryk Dalibór.

Kopalnia „Momenroth” uznawana jest przez badaczy historii górnictwa za poprzedniczkę dzisiejszej kopalni „Wieczorek” , a pole nadane 6 stycznia 1826 roku było eksploatowane aż do 1964. W swych 180-letnich dziejach kopalnia zmieniała nazwy i właścicieli, tylko węgiel pozostał ten sam. Z węglem zwią­

zały się całe rodziny i pokolenia. Dziś kopalnię - tak jak za dawnych lat - tworzą ludzie, załoga zmierzająca codziennie do jej bram.

Z pewnością będzie jeszcze okazja, by napisać więcej o wieczorkowym ju ­ bileuszu, ale już dziś sygnalizujemy tę kolejną nikiszowiecko-janowską rocz­

nicę.

Tak wyglądał w 1904 roku szyb „Richthofen”

„Wilson” .

Na jego miejscu w 1935 roku stanąt szyb Fot, Arch.

KWK „Kazimierz Juliusz”

Wydobycie

i bezpieczeństwo

Do kosztów związanych z działalnością kopalni wlicza się również koszty wypadków przy pracy - i to zarówno te wymierne (finansowe), jak i te niewy­

mierne, społeczne (tragedie i cierpienie ludzkie). Jeżeli koszty społeczne oka­

załyby się wyższe niż zyski z tej kopalni, to w obecnych warunkach ekono- miczno-rynkowych nie ma sensu przedłużać jej bytu. W ydobycie węgla jest celem podstawowym, ale nie za wszelką cenę. Kopalnie, które miały inny po­

gląd w tej sprawie już nie istnieją.

Pracownicy kopalni „Kazimierz Juliusz” tworzą załogę z długoletnim sta­

żem, doświadczoną, z wysokimi kwalifikacjami, która poważnie traktuje spra­

wy bezpieczeństwa. W ubiegłym roku zanotowano tu 41 wypadków - wszyst­

kie o charakterze lekkim. Od kilku lat kopalnia posiada certyfikat systemu za­

rządzania bezpieczeństwem. Niedawno zakończył się kolejny audyt i kopalnia uzyskała przedłużenie certyfikacji. Najprawdopodobniej, kiedy informacja ta ukaże się w druku - kopalnia będzie już w posiadaniu uroczyście przekaza­

nych dokumentów.

W krajach wysoko rozwiniętych systemy zarządzania zostały sprawdzone już dosyć dawno i przekonano się o opłacalności takiego podejścia w działal­

ności gospodarczej. Od kilku lat System Zarządzania Bezpieczeństwem funk­

cjonuje też w „Kazimierzu - Juliuszu” , tak jak zresztą w pozostałych kopal­

niach Katowickiej Grupy Kapitałowej.

m u r c k i

KWK „Murcki”

Górnicy w górach

Zima, na którą psioczą kierow­

cy, to wymarzony czas dla narcia­

rzy. Tegoroczny sezon powoli zbliża się do końca, ale narciarze z kopalni „M urcki” nie dają za wygraną. Pomaga im w tym dział socjalny, który organizuje wyjaz­

dy na beskidzkie szlaki. Ostatnio odbyły się dwa kolejne takie wy­

jazdy, w których uczestniczyły 63 osoby. Byli w tym gronie pracow­

nicy, emeryci, renciści i ich rodzi­

ny. Słowem ludzie w różnym wie­

ku i o różnych um iejętnościach narciarskich. Piękny zimowy pej­

zaż uroczego K orbielowa oraz znakom icie przygotowane trasy narciarskie pozostawiły niezapo­

mniane wspom nienia uczestni­

kom kopalnianych wycieczek.

Niestety, dobry humor przyćmił w ypadek jednej z uczestniczek, który nie zdarzył się jednak na tra­

sie zjazdowej, lecz... na parkingu i spowodowany został brawurą oraz bezm yślnością innego nar­

ciarza. Na szczęście wypadek okazał niegroźny i raczej nie znie­

chęcił nikogo do narciarskiej przygody.

KWK „Wesoła”

Roztańczony górniczy karnawał

Tegoroczny karnaw ał, trw ający dłużej niż w ubiegłych latach, sprzy­

jał organizowaniu imprez i spotkań pracow niczych, m ających na celu zarów no dobrą zabaw ę, ja k i in te­

grację pracow ników różnych od­

działów . W kopalni „W esoła” za­

dbał o to m iędzy innym i ZZ „K a­

dra” , który wraz z kołem SiTG zor­

ganizow ał weekendowy wyjazd do Ustronia Zawodzia, gdzie spędzono mile czas, weseląc się na biesiadzie piw nej, którą prow adził zespół

„Karlik” . Wszyscy uczestnicy zgod­

nie przyznają, że zabawa była przed­

nia, a wspaniała zimowa aura z wła­

ściwą tej porze roku obfitością śnie­

gu, stanowiła dodatkową atrakcję.

Z kolei w śród pań pracujących w „Wesołej” , sławne stały się „Bab­

skie C om bry” , odbyw ające się w ostatnią sobotę karnaw ału, kiedy to poprzebierane panie szalały na parkiecie do białego rana.

Równie udane imprezy organizu­

je ZZ „Przeróbka” . Tym razem w karnaw ale baw ili się zarów no członkowie związku, jak i inni pra­

cow nicy kopani „W esoła” . Jedna z takich zabaw, z udziałem 150 bie­

siadników , odbyła się 18 lutego w hotelu „Trojak” w M ysłowicach.

Poprowadził ją Mirosław Sołtysek - artysta śląskiej estrady, a dodatko­

wą atrakcją były występy zespołów

„T atuash” , „SO S” oraz „A ndrea i Karina” .

rEC ZEC sp. z o.o.

K A T O W I C E Certyfikat przedłużony na 3 lata

Zakłady Energetyki Cieplnej S.A. w Katowicach, od trzech lat posiadają certyfikat ISO 14001 poświadczający iż System Zarządzania ZEC jest zgodny z normami środowiskowymi w zakresie produkcji, przesyłania i dystrybucji energii cieplnej oraz w zakresie produkcji energii elektrycznej. ZEC wprowa­

dził własny program środowiskowy, który obejmuje mierzalne cele związane z popraw ą efektywności środowiskowej i dostosowanie się zakładu do za­

ostrzających się wymagań prawnych w zakresie emisji zanieczyszczeń do po­

wietrza. W dokumentacji obejmującej System Zarządzania Środowiskiem, zdefiniowane zostały również metody prowadzenia i dokumentowania okreso­

wej oceny zgodności z wymaganiami prawnymi. Regularne przeglądy syste­

mu poprzez audyty wewnętrzne pozwalają na doskonalenie kluczowych aspek­

tów funkcjonowania całego systemu oraz jego obiektywną ocenę.

Od 6 do 9 lutego zakład poddany został audytowi recertyfikacyjnemu w za­

kresie stosowania norm ISO 14001, przeprowadzonemu przez firmę BVQI Katowice. Audyt wykazał, że system jest utrzymywany i doskonalony. Na bie­

żąco dokonywane są analizy systemu i nowe wdrożenia wynikające ze zmian normy ISO. Dotyczy to w szczególności powiązań pomiędzy aspektami środo­

wiskowymi i wymaganiami prawnymi oraz zasad nadzoru nad dostawcami.

Ponieważ ZEC spełnia wszystkie wymagania stawiane przez firmę certyfiku­

jącą, uzyskał pozytywną rekomendację i przedłużenie obowiązywania certyfi­

katu o kolejne trzy lata.

KWK „Wujek”

Dwie drużyny w lidze

Już wkrótce po raz kolejny rozpoczną swe piłkarskie zmagania uczestnicy Śląskiej Ligi Amatorów. Od ubiegłorocznego przyłączenia „Śląska” kopalnia

„W ujek” posiada w rozgrywkach dwie reprezentacje. Bardziej utytułowana jest TKKF Lechia ZZG, która w rozgrywkach już wygrywała, ubiegłoroczną edycję zamknęła tytułem wicemistrzowskim. Przewodniczący kopalnianej or­

ganizacji ZZG w Polsce - Andrzej Hanusik zakończone przygotowania zespo­

łu skomentował krótko: mierzymy w odzyskanie tytułu mistrzowskiego. Swe­

go rodzaju sportowo-marketingową ciekawostką jest to, że prezes TKKF Le­

chia ZZG w Polsce - Andrzej Paszkiewicz jest na co dzień wiceprzewodniczą­

cym związku „Kadra” , a zawodowo jest kierownikiem kopalnianej stacji ra­

townictwa górniczego w Ruchu „Wujek” .

Drugi zespół kopalni „Wujek” weźmie udział w tegorocznej edycji Śląskiej Ligi Amatorów pod dotychczasową nazwą: „Śląsk” . Ta drużyna w ubiegłorocz­

nych rozgrywkach zajęła 9 miejsce na 12 startujących zespołów. Kierownikiem drużyny jest Jan Thomann, wiceprzewodniczący Komisji Zarządu „Solidar­

ność” w Ruchu „Śląsk” KWK „Wujek” - opiekuna drużyny. Zarówno on, jak i trener zespołu Dariusz Białas są zgodni: zadowala nas tylko miejsce w pierw­

szej trójce rozgrywek.

KWK „Mysłowice”

Pomagamy rodzinie ofiar

M Y S Ł O W I C E

Wśród braci górniczej jest sporo hodowców gołębi. Wielu z nich było na Targach w Bytkowie i doznało większych lub mniejszych obrażeń. Niestety, naszego środowiska nie ominęła również tragedia. Pracownik kopalni „Mysło­

wice” - Mirosław Michalczyk z oddziału PRP i jego 17-letni syn zginęli w tej największej katastrofie budowlanej. Kopalnia od razu udzieliła finansowej pomocy żonie i jej córce z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.

Pomogła też w organizacji pogrzebu.

Cała załoga „Mysłowic” również dała wspaniały przykład górniczej solidar­

ności. Podczas zorganizowanej społecznej zbiórki pieniędzy zebrano 13,5 tys.

złotych, które przekazano żonie tragicznie zmarłego kolegi. Jednocześnie za­

deklarowano, że jego córka będzie mogła korzystać na specjalnych warunkach z licznych świadczeń socjalnych. Załoga kopalni „Mysłowice” jednoczy się w głębokim bólu z wszystkimi poszkodowanymi i najbliższymi ofiar oraz ran­

nych w katastrofie. Mało kto jak my, górnicy, i nasze rodziny rozumiemy gro­

zę zaistniałej tragedii.

% KWK „Staszic”

Nowe ściany

Z początkiem tego roku, w polu S pokładu 402, została uruchomiona czwarta ściana z sześciu zaprojektowanych w tym polu. Eksploatacja nowej ściany, któ­

ra ma numer 108 - prowadzona będzie systemem podłużnym, ze zwałem stropu na wysokości od 1,4 m do 2,2 m. Długość nowo uruchomionej ściany wynosi około 250 metrów, a całkowity wybieg 910 m.

Według kopalnianych prognoz do września 2006 roku planowane wydobycie z tej ściany kształtować się będzie na poziomie 3000-4500 ton węgla na dobę.

Obecnie prowadzone są roboty przygotowawcze do rozcięcia ściany 110. Pla­

nowane zakończenie robót przygotowawczych dla „stodziesiątki” nastąpi w kwietniu, a w grudniu tego roku przewiduje się uruchomienie eksploatacji.

W dalszej kolejności, w polu S, w pokładzie 402 prowadzone będą roboty przy­

gotowawcze dla ściany 109.

Informacje zebrał i opracował ZBIG NIEW PIKSA

Nagrody, wyróżnienia, laury...

dokończenie ze str. 1

kowej przestrzeni gospodarczej- po­

wiedział laureat. - To daje osobistą satysfakcję i zachęca do działań no­

watorskich, wychodzących na p rze ­ ciw nowym wyzwaniom, związanych

m iędzy innym i z naszym członko­

stwem w Unii Europejskiej.

I wreszcie 3 lutego br. w warszaw­

skim hotelu Sofitel Victoria, podczas gali VII Edycji Narodowego Konkur­

su Ekologicznego „Przyjaźni Środo­

w isku” KHW otrzym ał zaszczytny tytuł „Firmy Przyjaznej Środow i­

sku” . To kolejne już wyróżnienie za różnorodne działania na rzecz szero­

ko rozumianej ekologii - od produk­

cji paliw do kotłów retortow ych, li­

kwidujących niską em isję po rekul­

tyw ację starych osadników i zago­

spodarowanie hałd.

FED

(3)

Węgiel ma się dobrze

Z mgr. inż. Eugeniuszem CISZAKIEM, doradcą prezesa KHW S.A., rozmawia Ryszard Fedorowski

- Świat jest wciąż nienasycony w swym energetycznym apetycie.

A zatem potrzebne są surowce lub inne, alternatywne źródła energii.

- To prawda - nie może być m o­

wy o rozw oju bez w zrostu zużycia energii, i to pomimo olbrzymich na­

kładów na now e, energooszczędne technologie. N ie udało się, naw et w krajom bardzo bogatym zaham o­

w ać w zrost zużycia energii przy rów noczesnym w zroście gospodar­

czym . Praw idłow ość jest zatem na­

stępująca: im szybszy jest wzrost do­

chodu narodow ego brutto, tym za­

potrzebowanie na energię jest więk­

sze.

A le w róćm y do źródeł en erg ii i skupm y się na paliw ach m ineral­

n ych. S taty sty k i p o k azu ją , że ich w ydobycie system atycznie rośnie.

I tak np. w roku 2000 pozyskiwano na świecie 3,59 mld ton ropy nafto­

wej , a już trzy lata później w ydoby­

cie w zrosło do 3,63 m ld ton. G azu ziem nego - odpow iednio 2,43 bln m sześć i 2,55 bln. N ajw ięk szy przyrost odnotow ał w ęgiel kam ien­

ny: o ile w 2000 roku w ydobywano go na św iecie 3,5 m ld to n , to ju ż w 2003 - 4,0 m ld ton. W tym cza­

sie w zrosło też w ydobycie w ęgla b ru n atn eg o , łupków ro p o n o śn y ch oraz uranu.

- A co ze źródłami tzw. odna­

wialnymi?

- N iestety - w brew obiegow ym o p in io m - p rzetw o rzen ie ich na energię użytkową jest wciąż bardzo kosztowne. D otyczy to energii geo­

term icznej, energii wiatru, słonecz­

nej czy wreszcie biopaliw.

- Nie brak opinii, że zasoby podstawowych paliw bardzo szyb­

ko się wyczerpują, że człowiek prowadzi rabunkową eksploata­

cję.

- M ożna oczyw iście założyć h i­

p o tezę , że nasza p la n e ta m a ich p ew ną skończoną ilo ść. G dy się ­

gniem y do prognoz z lat 50. u b ie­

głego w ieku to ropy, gazu i w ęgla ju ż nie pow inno się w ydobyw ać.

Jednak wciąż nowe badania złóż ro­

py, gazu, w m niejszym stopniu w ę­

gla, pokazują, że nadal m ożem y li­

czyć na przyrost zasobów. Pokazu­

je to też p rzy to czo n a przeze m nie na wstępie statystyka. Osobiście po­

dejrzew am , że licencjobiorcy kon­

cesji na poszukiwanie i w ydobywa­

nie złóż na dużych obszarach nasze­

go globu nie do k ońca info rm u ją

opinię p u b liczn ą o rzeczy w isty ch zasobach, które zostały przez nich odkryte i udokumentowane.

O czyw iście część złóż i p o k ła ­ dów łatw o d ostępnych i tanich w eksploatacji w yczerpuje się. Ale penetrujem y w ciąż now e obszary, sięgam y przy tym coraz głębiej, bo pozw ala na to now oczesna techno­

logia. Pociąga to przy tym za sobą ro sn ące w ciąż k o szty , a to z kolei w pływ a na w zrost cen energii. R e­

asumując ten wątek - nie sądzę, by­

śmy mogli przyjąć jakąś cezurę cza­

sow ą, określającą definityw ny k o ­ niec w ystępow ania któregoś z p a ­ liw mineralnych.

- Przejdźmy do węgla. Powie­

dział Pan już, że jego wydobycie rośnie. Światowi giganci to...

- Przede wszystkim Chiny, które w 2003 wydobyły 1,480 min ton, co stanow i blisko 40 pro cen t św iato ­ wej produkcji, przy czym głód ener­

getyczny tego kraju daleki je s t od pełnego zaspokojenia. 900 min ton rocznie w ydobyw ają U SA , trzecią potęgą są Indie z 328 milionami ton, dalej A ustralia - 286 min ton, RPA - 226 min ton, Rosja - 175 min ton.

Siódm ą lokatę w tym rankingu zaj­

m uje P olska z blisko 100 m iliona­

mi ton rocznie. Łącznie tych siedem krajów produkuje ponad 87 procent światowego węgla kamiennego.

- Z tego zestawienia wynika, że w Europie, nie licząc Rosji, jeste­

śmy węglowym potentatem.

- M oże nie p otentatem , lecz li­

czącym się producentem , który nie tylko w pełni zaspokaja własne po­

trzeby, ale też m oże odgrywać zna­

czącą rolę na rynkach Starego K on­

ty n en tu . N astępni w k o lejn o ści - W ielka Brytania i Niemcy wydoby­

w ają trzy k ro tn ie m niej od Polski.

Oczywiście z faktów tych nie nale­

ży w yciągać zbyt optym istycznych dla n aszych producentów w n io ­ sków. K onkurencja jest bardzo du­

ża, a fakt, że polski węgiel ma krót­

szą drogę niekoniecznie musi prze­

sądzić o je g o sp rzedaży. W tym wypadku decyduje rzecz jasna cena i jakość. W portach Antwerpii, Rot­

terdamu i Amsterdamu nie brak ta­

nieg o , bo eksp lo ato w an eg o o d ­ k ry w k o w o , w ęgla au stralijsk ieg o czy p o łu d n io w o afry k ań sk ieg o . Tymczasem - jak w iadomo - w Pol­

sce m usim y sięgać po w ęgiel coraz głębiej, co pociąga za sobą zw ięk­

szone n ak ład y , w tym przede wszystkim na bezpieczeństw o. Jeśli do tego dodam y drogi tran sp o rt - kolejowy i morski - to mamy pełny obraz sy tu acji, z ja k ą b orykać się m uszą nasi eksporterzy. Pamiętamy wszyscy wcale nie tak odległe cza­

sy, gdy eksport przynosił straty. Od kilku lat koniunktura się popraw iła i za granicą sprzedajemy z zyskiem.

M ożna powiedzieć, że tę szansę K a­

tow icki H olding W ęglow y dobrze wykorzystuje.

- Przez kilkanaście lat prze­

wodniczył Pan Światowemu Kon­

gresowi Górniczemu, organizacji skupiającej elity górnicze. Jaka jest kondycja tego środowiska?

- Przem ysł górniczy rozw ija się na świecie bardzo burzliw ie. Nowe tech n o lo g ie, now e w y p o sażen ie, elek tro n ik a, autom atyka - to w szystko je s t dziełem w ielu setek tysięcy lu d zi, zw iązanych z p rz e ­ m ysłem wydobywczym. A więc za­

sadniczym rysem , charakteryzują­

cym to środowisko jest innow acyj­

n ość, otw artość na now oczesność, niek o n w en cjo n aln e m y ślen ie, p o ­ szukiwanie takich rozw iązań, które z jed n ej strony pozw alają na k o n ­ centrację w ydobycia, z drugiej zaś poprawiają bezpieczeństwo pracy.

P rzez 14 lat - od 1990 do 2004 byłem przew odniczącym M ięd zy ­ n a ro d o w eg o K o m itetu O rg a n iz a ­

cy jn eg o Ś w iato w y ch K o n g resó w G ó rn iczy ch . W arto p rzy p o m n ieć, że o rg an izację tę zało ż y ł w 1958 roku polski uczony - profesor B o­

lesław K ru p iń sk i. D ziś należy do niej po n ad 40 k rajó w . N ajk ró cej m ożna pow iedzieć, że je s t to zn a­

k o m ite forum w ym iany d o św ia d ­ czeń, poglądów , opinii. Z przyjem ­ nością chcę też zauw ażyć, że p o l­

skie śro d o w isk a g ó rn icze na tle św iato w y m nap raw d ę p re z e n tu ją bardzo w ysoki poziom intelektual­

ny, a dorobek polskiej m yśli tech­

nicznej i organizacyjnej sytuuje nas w św iatow ej czołów ce. Ś w iadczy o tym też fa k t, iż m oim n astęp cą je s t p ro fe so r J ó z e f D u b iń sk i, d y ­ rektor naczelny G łów nego Instytu­

tu G órniczego.

N astępny kongres odbędzie się w 2008 roku w Polsce, a kom iteto­

wi organizacyjnem u przew odniczy m gr inż. W ojciech Bradecki, prezes W yższego U rzędu Górniczego.

- Dziękuję za rozmowę.

EUGENIUSZ CISZAK

Absolwent Wydziału Górniczego Politechniki Śląskiej.

W latach 1953-64 pracownik Katedry Eksploatacji Złóż i Projektowania Kopalń. Jednocześnie od 1956 do 1983 związany z Głównym Biurem Studiów i Projektów Gór­

niczych w Gliwicach i Katowicach na stanowiskach ko­

lejno od projektanta do naczelnego dyrektora. Związa­

ny również z licznymi projektami dla inwestorów zagra­

nicznych w różnych krajach, w tym w łatach 1964-68 na budowie kopalń w Indiach. Od roku 1983 do 1987 pod­

sekretarz stanu w Ministerstwie Górnictwa i Energetyki odpowiedzialny za inwestycje.

W latach 1988-89 szef Sekcji Węglowej w Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ w Genewie. Później związa­

ny z Agencją Węglową i Wspólnotą Węgla Kamiennego oraz prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.

W latach 1994-98 wojewoda katowicki. Potem związany z KHW S.A. Uczestnik wielu międzynarodowych konfe­

rencji górniczych i autor licznych artykułów, dotyczą­

cych projektowania kopalń i inwestycji górniczych.

zz n n □

Walne Zgromadzenie

3 stycznia 2006 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Katowickiego Holdingu Węglowego S.A. (Akt. No­

tarialny Rep. A Nr 51/2006) podjęło uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości zabudowa­

nej położonej w Katowicach przy ul.

Szopienickiej.

8 lutego 2006 r. Nadzwyczajne WZ KHW S.A. (Akt. Notarialny Rep.

A Nr 794/2006) podjęło m.in. nastę­

pujące uchwały:

- odwołania ze składu Rady Nadzorczej KHW S.A.: W ojciecha Popiołka i Zdzisława Kłeczka,

- powołania w skład Rady Nad­

zorczej KHW S.A. jako reprezentan­

tów Skarbu Państwa: Janusza Rosz­

kowskiego oraz Marka Haliniaka, - odwołania ze składu Zarządu KHW S.A. Stanisława Laska, W ice­

prezesa Zarządu ds. Produkcji.

Rada Nadzorcza

Od początku 2006 roku Rada Nad­

zorcza KHW S.A. odbyła dwa posie­

dzenia.

4 stycznia br. oprócz stałego moni­

toringu sytuacji ekonomiczno-finan­

sowej kopalń Spółki, członkowie RN

zapoznali się z następującymi zagad­

nieniami dotyczącymi:

- bieżącej sytuacji Spółki, w tym analizą kosztów we wszystkich obsza­

rach działalności wraz z oceną podej­

mowanych działań zmierzających do zmniejszenia kosztów oraz uzyskania przychodów pozwalających na pokry­

cie kosztów działalności, a także z re­

alizacją zobowiązań wobec budżetu i ZUS oraz należności Spółki za listo­

pad i 11 miesięcy 2005 r.,

- zaopiniowania zmian dotyczą­

cych struktury organizacyjnej KHW S.A.,

- zaopiniowania wniosków Za­

rządu Spółki do WZ w sprawie zby­

cia nieruchomości lub wydania zgody na zbycie nieruchomości Spółki.

Rada N adzorcza zaakceptowała następnie „Regulamin udzielania za­

mówień na dostawy, usługi, roboty górnicze i roboty budowlane w Kato­

w ickim Holdingu W ęglowym S.A.

w Katowicach nieobjętych obowiąz­

kiem stosowania ustawy Prawo za­

mówień publicznych z dnia 29 stycz­

nia 2004 r. (Dz.U. Nr 19 z dnia 09.02.2004 r. poz. 177 z późniejszy­

mi zmianami)” oraz przyjęła własny plan pracy Rady Nadzorczej na okres od 1 stycznia 2006 do 30 czerw ca 2006 r.

Na posiedzeniu 22 lutego br. człon­

kowie Rady Nadzorczej zapoznali się z wynikami ekonomiczno-finanso­

wych KHW S.A. za grudzień oraz łącznie za cały rok 2005. Kolejnymi sprawami rozpatrywanymi przez Radę Nadzorczą były:

- wniosek Zarządu Spółki w spra­

wie korekty Planu Techniczno-Ekono­

micznego na 2006 rok,

- polityka zatrudnieniowa KHW S.A. realizowana w IV kwartale i w 2005 r. wraz z analizą sytuacji ka­

drowej w kopalniach Spółki w grupach pracowników o szczególnych kwalifi­

kacjach,

- realizacja zadań związanych z bezpieczeństwem pracy, wypadko­

wością oraz zagrożeniami wynikają­

cymi z prowadzonej działalności, - realizacja uchwał Walnego Zgro­

madzenia przez Zarząd Spółki w IV kwartale 2005 r.

- przyjęcie sprawozdania z realizacji planu pracy RN w IV kwartale 2005 r.,

- zaopiniowanie wniosków Zarzą­

du Spółki do WZ w sprawie zbycia nieruchomości lub wydania zgody na zbycie nieruchomości Spółki.

Rada Nadzorcza wydała następnie zgodę na zatrudnienie nowych pra­

cowników w kopalniach KHW S.A.

w trybie aft. 22 ust. 2 pkt. 1 ustawy

z 28 listopada 2003 r. o restrukturyza­

cji górnictwa węgla kamiennego w la­

tach 2003-2006, a także zarządziła wybory członków RN VI kadencji wy­

bieranych przez pracowników Spółki oraz w związku z odwołaniem ze sta­

nowiska Wiceprezesa Zarządu KHW S.A. ds. Produkcji Stanisława Laska, zarządziła wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego na to stanowisko.

Zarząd

Od początku 2006 roku Zarząd Ka­

towickiego Holdingu Węglowego S.A.

odbył 10 posiedzeń, podczas których podjęto 197 uchwał. Do ważniejszych decyzji, podjętych przez Zarząd w for­

mie uchwał, należały decyzje o:

• zatwierdzeniu wielkości oraz cen węgla w sprzedaży zagranicznej w 2006 roku,

• wszczęciu postępowań o udziele­

nie zamówień publicznych na dosta­

wy w 2006 roku 25 grup materiałów do kopalń KHW S.A.,

• rozstrzygnięcie przetargów na do­

stawy do kopalń w 2006 roku 36 grup materiałowych,

• wszczęciu postępowań o udziele­

nie zamówień publicznych na zakup maszyn i urządzeń oraz na wykonanie usług,

• wyrażeniu zgody na sprzedaż nie­

których nieruchomości pozostających poza sferą produkcyjną,

• zwróceniu się do Rady Nadzor­

czej o wyrażenie zgody na zatrudnie­

nie w kopalniach KHW S.A. ponad 600 osób spoza górnictwa.

Ponadto w ostatnim okresie zostały podpisane i weszły w życie następują­

ce zarządzenia Prezesa Zarządu KHW S .A .:

• Zarządzenie nr 1/2006 z 2 stycz­

nia 2006 r. w sprawie powołania mgr.

inż. Damiana Gałązki na Pełnomocni­

ka Zintegrowanego Systemu Zarzą­

dzania w Biurze Zarządu KHW S.A.

Zarządzenie to zobowiązuje jednocze­

śnie Dyrektorów Kopalń Spółki do bezpośredniej współpracy z Pełno­

mocnikiem ZSZ.

• Zarządzenie nr 2/2006 z 13 lute­

go 2006 r. powierzające, w związku z odwołaniem Stanisława Laska ze sta­

nowiska wiceprezesa Zarządu ds. Pro­

dukcji KHW S.A., nadzór i koordyna­

cję funkcjonowania pionu Produkcji do czasu rozstrzygnięcia postępowa­

nia konkursowego na to stanowisko mgr Mariuszowi Korzeniowskiemu - wiceprezesowi Zarządu KHW S.A. ds.

Ekonomiki i Finansów.

oprać. K.K.

(4)

STRONA 4 MARZEC 2004

Górnictwo i energetyka - osobno czy razem?

Nikt do tej pory nie zdefiniował dokładnie, co składa się na pojęcie bezpieczeństwa energetycznego, żaden z dotychczasowych rządów nie wypracował logicznej i długofalowej polityki w tym zakresie. Wciąż na przykład otwarte pozostaje pytanie, czy dla poprawy poczucia bezpieczeństwa sektory górnictwa i energetyki nie powinny się zintegrować? Dyskusje na ten temat odżywają szczególnie wówczas, gdy dochodzi do zachwiania równowagi w sferze wpływów i lobbingu stron. Spróbujmy spojrzeć na problem chłodnym okiem.

Przyjaźnie spoglądamy na Holding

JAN KURP, prezes Południowego Koncernu Energetycznego S.A.

- Tw ierdzę, że dla przyszłości energetyki w południow ej Polsce i części śląskich kopalń nie ma innej alternatyw y aniżeli dążenie do jak najpełniejszej sym biozy. Prawdę tę

potw ierdzają pozytyw ne dośw iad­

czenia z pięciu lat koegzystencji z energetyką jaw orznickiego zakła­

du górniczego „Sobieski” i - szerzej - wyniki ekonomiczne Południowe­

go K oncernu W ęglow ego S.A ., w którego strukturze znalazła się również libiąska „Janina” . Odwołu­

jąc się do tych doświadczeń, a też ob­

serwując, co dzieje się w otoczeniu obu branż u nas i w Europie, w dal­

szym ciągu uporczywie twierdzę, że widoki na wspólną pomyślność trze­

ba wiązać - chcę to z całym naci­

skiem podkreślić - z budow aniem sektora paliw ow o-energetycznego.

Myślę o firmie, która w swojej struk­

turze łączyłaby w ydobycie paliw a, jego przetwarzanie i dostawę końco­

wego produktu w postaci energii.

W mojej w izji pow inna to być wspólna firma górników i energety­

ków. Już teraz, w obrębie Południo­

wego K oncernu W ęglow ego S.A ., wydobywamy 5 min ton węgla rocz­

nie. Nasze zapotrzebowanie sięga 8

min ton. Potrzebujem y zatem dal­

szych 3 min ton, czyli w grę w cho­

dzi produkcja jednej dobrej kopalni.

W tym kontekście powiem, że przy­

jaźnie spoglądam y na K atow icki Holding W ęglowy S.A. Byłoby do­

brze, gdyby koledzy-górnicy z hol­

dingu odwzajemniali tę atencję i spo­

glądali na PKE S.A. równie przyjaź­

nie, jak my na nich.

Chcę wreszcie dodać, iż praw dę, że energetyka i górnictwo są po pro­

stu na siebie skazane, zrozumieli już koledzy-górnicy z węgla brunatne­

go. Nieprzypadkowo więc energety­

ka oparta na tym w łaśnie surowcu przeżyw a ekspansję, w yrastając na lidera w w ytw arzaniu energii wraz z łączącymi się z tym profitami. Ta­

kiej jednolitej postawy i podejścia wciąż brakuje natomiast w relacjach m iędzy energetykam i i górnikam i węgla kamiennego. Jeśli co prędzej się nie porozumiemy, to - wraz z tu­

tejszą energetyką i górnictw em - przegra Śląsk.

To ma sens

Prof. ANDRZEJ KARBOWNIK,

dziekan Wydziału Organizacji i Zarządzania w Politechnice Śląskiej,

były wiceminister gospodarki

- Pomysł konsolidacji górnic­

tw a z energetyką, generalnie rzecz biorąc, oceniam pozytyw ­ nie. Skoro górnictwo ma być pry­

watyzowane, to na pewno byłoby pożyteczne, by proces ten prze­

biegał z udziałem w ytw órców energii. Takie zespolenie - czy to poprzez prywatyzację, czy też po­

przez łączenie podmiotów z obu tych gałęzi przem ysłu - traktuję jako naturalne, sensowne i ko ­ rzystne dla obu stron. Do sensu tego rodzaju rozwiązania przeko­

nują pozytyw ne dośw iadczenia kopalni „Sobieski” i - jak się spo­

dziewam - wkrótce także „Jani­

ny” .

Strata konsumentów

HERBERT GABRYŚ, niezależny ekspert, w latach 1994-1997 wiceminister przemysłu,

odpowiedzialny za górnictwo i energetykę

- Sądząc z k o n so lid acy j­

nych „przecieków ” spośród kopalń węgla kamiennego je ­ dynie Lubelski W ęgiel „Bog­

danka” S.A. w ystępuje w energetyczno-górniczych k o n figuracjach. G eneralnie jed n ak górnictw o w ęgla k a ­ m iennego - w przeciw ień­

stwie do energetyki opartej na w ęglu brunatnym - nie uczestniczy w tego rodzaju opcjach i je s t niew idoczne w uw zględniających b ezp ie­

czeństw o energetyczne pań ­ stwa strategicznych rozwiąza­

niach. W yraźnie traci też na konsum pcji w ęgla. O konso­

lidacyjnej konfiguracji gó r­

nictw a z energetyką opartej na w ęglu kam iennym m ożna by mów ić w ów czas, gdy­

byśm y w idzieli inw estycje w nowoczesne, wysoko spra­

wne i spełniające surowe rygory ekologiczne bloki energetyczne. Tymczasem nie widać takich projekcji rozwo­

jowych na dużą skalę, co ska­

zuje tę gałąź energetyki - nie bez konsekwencji dla górnic­

tw a w ęgla kam iennego - na rolę drugorzędną.

Piąty rok na plusie

dokończenie ze str. 1 Wykorzystując tzw. rentę geograficz­

ną, obecnie przeważająca część naszej sprzedaży zagranicznej zbywana jest w promieniu ok. 600 km. Pozwala to

alokacji pracowników przedsię­

biorstw górniczych.

Działalność inwestycyjna Nakłady inwestycyjne w 2005 r. wy­

niosły 331 min zł. Działalność inwe-

Koszt jednostkowy sprzedanego węgla w kopalniach KGK w 2005 r.

250 217,69

190,60 192,85

166,00 163,82

na osiąganie wysokich cen eksporto­

wych. Pozostała produkcja z powodze­

niem zbywana jest na rynku krajowym.

Średnia cena zbytu węgla w 2005 r. wyniosła 175,69 zł/t. Cena krajowa osiągnęła poziom 172,37 zł/t, a cena eksportowa - 207,83 zł/t. Przychody ze sprzedaży węgla w 2005 r. wynio­

sły 3 077 min zł.

stycja koncentrowała się głównie na takich zadaniach, jak: udostępnienie nowych poziomów o lepszych parame­

trach jakościowych w KWK „Staszic”

i KWK „Wesoła” , udostępnienie no­

wych partii złóż w KWK „Murcki”

oraz modernizacja parku maszynowe­

go we wszystkich kopalniach KGK.

Spodziewane efekty to przygotowanie

Koszty sprzedanego węgla Koszty sprzedanego węgla ponie­

sione w Katowickiej Grupie K apita­

łowej w 2005 r. wyniosły 2 869 min zł, tj. 163,82 zł/t. Głównym składni­

kiem kosztów są koszty wynagrodzeń, które wyniosły 79,76 zł/t i stanowiły 48,6% całkowitych kosztów. Z pozo­

stałych składników kosztów istotną

frontu eksploatacyjnego na wiele lat, co zapewni stabilizację miejsc pracy dla załóg naszych kopalń. Realizacja przyjętego programu inwestycyjnego pozwoli na zwiększenie udziału wydo­

bycia z pokładów o wysokich parame­

trach jakościowych, dając gwarancję zbytu oraz zwiększenia przychodów ze sprzedaży węgla.

pozycję stanowiły materiały - 24,83 zł/t (15,1%) oraz usługi obce - 24,54 zł/t (15,0%). Koszty produkcji w po­

szczególnych kopalniach są bardzo zróżnicowane ze względu na odmien­

ne warunki górniczo-geologiczne oraz infrastrukturę techniczną.

Zatrudnienie

W K atowickiej Grupie K apitało­

wej na koniec 2005 r. zatrudnionych było 22 207 pracowników. Stan za­

trudnienia zmniejszył się w stosunku do stanu na początku roku o 1076 osób, tj. o 4,6%. W ciągu roku z ko­

palń odeszło 1656 osób, głównie w związku z przejściem pracowników na em eryturę (1001 osób) oraz na świadczenia górnicze (339 osób).

W miejsce odchodzących z kopalń przyjęto do pracy 514 osób spoza gór­

nictwa, z zachowaniem zasad, który­

mi kieruje się powołany przez Mini­

stra Gospodarki i Pracy Zespół ds.

Wyniki finansowe

Uzyskana w Katowickiej Grupie Kapitałowej średnia cena zbytu węgla w wysokości 175,69 zł/t, przy koszcie jednostkowym 163,82 zł/t, pozwoliła na osiągnięcie zysku na sprzedaży wę­

gla na poziomie 11,87 zł/t, tj. 208 min zł.

W ynik finansowy brutto KGK w 2005 r. osiągnął poziom 123 min zł. W ynik finansowy netto, tj. po uwzględnieniu obowiązkowych ob­

ciążeń podatkiem dochodowym i od­

pisem z zysku, wyniósł 87 min zł.

W 2006 roku, mimo przewidywa­

nego dalszego spadku cen w ęgla na rynkach zagranicznych, planujem y osiągnięcie zysku na poziomie wyż­

szym niż w roku poprzednim. Wynik finansowy brutto planowany jest w wysokości +141 min zł, a wynik finansowy netto - w wysokości + 92 min zł.

HANNA DUDA

Cytaty

Powiązane dokumenty

Katowicki Węgiel w wyniku planowo wykonywanych długoletnich inwestycji (2008–2010 r.) jest dobrze przygoto- wany do systematycznego zwiększania produkcji wszystkich paliw węglo-

Sytuacja taka utrzymywała się na świecie do czasu katastrofy w kopalni węgla „Courriere” we Francji, gdzie w roku 1906 w wyniku wybuchu pyłu węglowego

NSZZ „Solidarność” działający w kopalni „Wesoła” skupia się nie tylko na bieżącej działalności związkowej, ale nie zapomina również o seniorach górni­.. czego

nym z zadań, jakie stawia przed sobą nowy zarząd, jest połączenie się z kołem byłej kopalni „Śląsk”, które mimo że od połączenia obu kopalń minął już ponad rok,

Musimy pamiętać, że logo certyfikatu Systemu Zarządzania Bezpieczeństwem i Higieną Pracy, którym kopalnia ma prawo szczycić się od roku 2002 , to nie jest magiczny

Równocześnie w ubiegłym roku do pracy w kopalniach Holdingu przyjęto 227 osób, nie łamiąc przy tym zasad, którymi kieruje się po­. wołany decyzją

Przez kilka miesięcy udało się dzięki stosowaniu tej proce- dury wywindować cenę energii elek- trycznej w hurcie na 2009 rok ze wzro- stem rzędu 50–70%, w stosunku do początku

spo∏ecznymi i rynku pracy, w tym otwarcie klas górniczych na potrzeby kopalƒ Katowickiego Holdingu W´glowego S.A., to wyraz daleko- wzrocznoÊci i nowej jakoÊci szkolnic-