• Nie Znaleziono Wyników

Samobójstwo pana Altmana - Michał Hochman - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Samobójstwo pana Altmana - Michał Hochman - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MICHAŁ HOCHMAN

ur. 1944; Omsk

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Żydzi lubelscy, samobójstwo, Altman, okres powojenny, Marzec 1968

Samobójstwo pana Altmana

Mówił mi [pan] Adam Drewniak, że [pan Altman] jego też namawiał, żeby popełnił samobójstwo. To było tak, że pan Altman siedział w więzieniu, nie wiem za co, i jego narzeczona ukradła jego cały dobytek, miał schowane jakieś pieniądze, które odkładał, i on jak wyszedł, poczuł się zupełnie osamotniony, okradziony i nie wytrzymał. I jeszcze ten [19]68 rok...

Jego kuzynka, [z którą] mama się przyjaźniła, ale ona wyjechała wcześniej, jej mąż wyjechał do Paryża, [to] pani Anna Hochberg. Ona mieszkała na Przechodniej i miała syna, Dzidziuś się nazywał, Dzidziuś jest teraz profesorem w Stanach, a pani Hochberg mieszka albo we Francji, albo w Izraelu. Kiedyś ją nawet odwiedziłem, ale w Stanach.

Data i miejsce nagrania 2015-10-23, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kupiłem telewizor za dwanaście tysięcy złotych, niemiecki telewizor, i wszyscy potem przychodzili do nas na oglądanie telewizji i meczów piłkarskich. To był czarno- biały

Pożyczyłem takiemu chłopakowi, który mieszkał za ścianą, takie męty były, i on w trakcie bójki ze swoją dziewczyną czy narzeczoną rozbił tą gitarę o jej głowę. Jak

Pozorują drobną kradzież po prostu i później mówią, że tutaj gdzieś w klatce drugiej było podobnie, i myśmy się dowiedzieli od kogoś z innej klatki.” Ja oczywiście nie

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Pracował też w firmie „Odbudowa”, na Wodopojnej był budynek, [w którym] były biura; szefowa to była pani [Franciszka].. Gorzel, która potem została zamordowana przez

Jak musiałem się rozstać z mamą w pierwszy dzień – mama mnie po prostu zostawiła w szkole, musiała odejść – to było wielkie przeżycie dla mnie.. Pamiętam też tą moją

Słowa kluczowe Lublin, Żydzi lubelscy, Drewniak Adam, ulica Lubartowska 14, hala targowa, Honig Józef, Hochman Genowefa, Hochman Icek, Dorfsman Marysia, II wojna światowa, szkoła

Pszczoły uśpią się bez zimę z głodu albo z zimna, albo z jakiegoś innego niedoboru.. Albo jak [źle] się [z]robi pokarm