Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 39 (451) [453].

Wodzisławskie

Tygodnik

WTOREK 23 września 2008

Nr 39 (451) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

W NUMERZE:

• Porodówka będzie zamknięta'

• Radni kończą z fikcją

• Traktujcie nas jak ludzi

• Zjeżdżali na tarczy antyrakietowej

FOT.JANUSZ BALLARIN

Od lat rodzina z Osin (gmina Gorzyce) żyje w ciągłym

strachu. Ich sąsiad Kacper Sz.

(na zdjęciu) wielokrotnie obrzucał ich dom kamieniami i żużlem, za co został

skazany. Sześć rolet

zewnętrznych nadawało się do wyrzucenia, a na talerzu anteny satelitarnej

naliczono 16 wgnieceń.

Na tym nie koniec. Mężczyzna na swoim domu zamontował system monitoringu

i obserwuje poczynania sąsia­

dów. - Perfidnie nas podgląda - denerwuje się poszkodowana Jolanta Studniczek.

POWIAT

Zlustrowali się czy nie?

Pięciu radnych z powiatu wodzisławskiegoznalazło się na liście68osób, które nie złożyły oświadczenia

lustracyjnego. Więcej - str. 3

WODZISŁAW

Żądają podwyżek

W poniedziałek, 21 września, w wodzisławskim szpitalu strajkowali pracownicy. Domagająsię podwyżek. Protest trwał dwie godziny. Do mediacji pomiędzy stroną związ­ kowąa dyrekcją włączyłsięposełAdam Gawęda. Spotka­

nie stron odbędzie się w najbliższypiątek. (j.sp)

RADLIN

Kto się zajmie kotami?

Radni z Radlina podjęli uchwałę, na mocy której opieką nad bezpańskimi kotami mają się zająć stowarzyszenia ochrony zwierząt. Sękw tym, że w mieście nie działa ani jedna taka organizacja. Więcej - str. 9

WODZISŁAW

Małżeństwo

zamieszkało w namiocie

Przez ponad dwa tygodnie przy jednym z bloków przy ul.Wyszyńskiegostał niewielki namiot. Mieszkało w nim młode małżeństwo. Dlaczego musieli opuścić miesz­

kanie rodziców? - Przyjechała ciocia na urodziny i nie było miejsca- mówikobietanocującanaświeżym powie­

trzu. Jeden z członków rodziny twierdzi, że powód jest

zupełnie inny. Więcej - str. 9

Dyrektor Domu Pomocy

Społecznej skazany Głosuj na wyspę i basen ^{str. 7}

GORZYCE RyszardN., dyrektor DPS-u, został skazanyprzez Sąd Rejonowy w Kutnie na rok pozbawieniawolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3lat,karę grzywny w wysokości 2,5tys. zł oraz zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w instytucjach publicznych przez dwalata.

Wyrok, który zapadł 16 wrze­

śnia, jest nieprawomocny.

Czy Ryszard N. zostanie zwolniony? Na razie nie wia­

domo. Starosta Jerzy Rosół o sprawie dowiedział się odnas.

- Żadne informacje napiśmie domnie nie dotarły, dlatego trudno cokolwiek komento­

wać - tłumaczyJerzy Rosół.

Dyrektora uznano winnym przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków wczasiegdybyłszefemPo­

wiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kutnie. Z pracy w tej instytucji musiał odejść w 2004 r. Proces ruszył, a mimo towodzisławskistarosta Jan Materzok, w sierpniu 2006r., zatrudnił podejrzanego na stanowiskudyrektora DPS-u

w Gorzycach. Wgrudniu tego samegorokuRyszardN. zo­

stał uniewinniony. Prokurator złożył apelacjęi sąd wyższej instancji uchylił orzeczenie.

Sprawa trafiła do ponowne­ go rozpatrzenia. Tajemnicze fakty z przeszłości dyrektora ujawniliśmy już kilka miesię­

cy temu.

Sąd orzekłwinę na miesiąc przed nadaniem Domowi Po­

mocySpołecznej imienia Jana Pawła II. Uroczystośćzaplano­

wano na 16 października.

Rafał Jabłoński

REKLAMA

2 AKTUALNOŚCI

W kilku radlińskich sklepach można już pobierać za darmo specjalne woreczki na psie kupy

Posprzątaj za swoim pieskiem

RADLIN O pomyśleradliń­

skich urzędników na roz­

wiązanie problemu psich kup pisaliśmy kilka tygodni temu. Miasto postanowiło zakupićna próbę 2 tys.bio- degradowalnychworeczków i rozprowadzić je bezpłatnie za pośrednictwem miej­

scowych sklepów. - Mamy nadzieję, że właściciele pie­

sków przyłącząsię do naszej akcji i tymsamym zadbają o poprawę czystościw naszym mieście - mówiWładysława Rduch z WydziałuEkologii Urzędu MiastawRadlinie.

Urzędnicy mają nadzieję, że w ich ślady pójdą inni.

- Chcemy, by naszą inicja­

tywę podjęły spółdzielnie mieszkaniowe. Wydatek to nieduży, a zczasem byćmoże mieszkańcy przekonają się do tego, by sprzątać za wła­

snymipupilami - mówiPiotr Śmieja, zastępca burmistrza miasta. Oprócz dystrybucji woreczków Urząd Miasta przewiduje rozmieszczenie 10 koszy na psie odchody.

Zostaną zainstalowane przy ulicyNarutowicza, Spacero­

wej, Kwiatowej i Korfantego.

Woreczkiwraz z zawartością będzie możnawyrzucać rów­

nieżdo zwykłychkoszy na śmieci.

Biorą na zapas

Czy mieszkańcy Radlina przekonają się do pomysłu urzędników, czas pokaże. Na razie zainteresowanie worecz­ kami jest spore. - Ludzieonie pytają.Nietrzeba płacić, toteż chętnych nie brakuje. Zdarza się, żezabierają nawetkilka­

dziesiątsztuk za jednymrazem -mówi BożenaPawliczek,pra­

cownica sklepu „Muszer”.

Gdzie po „psi pakiet”?

Specjalnyworek, tzw. „psi pakiet”, można otrzymać w punktach oznaczonych in­

formacją: „Tutaj możesz po­

brać darmowy worek na psie

odchody”, bądź otrzymaćod przedstawicieli radlińskiej StrażyMiejskiej.Lista sklepów, w których znajdują się bez­

płatne woreczki: sklep przy ul.

Findera,sklep„Śmietana” przy ul. Mariackiej, sklep „Kamerli- czekprzy ul. Solskiego, sklep

„Ogrodnik”, sklep „Muszer”, sklep „Śmietana” - wszystkie przyul. Korfantego, sklep przy Urzędzie Miasta, sklep naosie­

dlu domków j ednorodzinnych przyul. Sosnowej oraz „Plus”

przyul.Hallera.

Jeślizapasy woreczków się wyczerpią,miasto zakupi ko­

lejny pakieti rozda bezpłatnie mieszkańcom. (art)

Bożena Pawliczek, pracownica sklepu „Muszer”, prezentuje „psie pakiety”

FELIETON Musimy bardzo uważać kogo udajemy

Ireneusz Skupień radny z Wodzisławia

Niedawno opinią publiczną naszego grodu wstrząsnęła wieść, iż dyrektorzy szkół w trakcie wyjazdowej konferencji w górskim uzdrowisku nie tylko płynami zdrowotnymi się raczyli.

Zdarza mi się obserwować zjawisko, gdy osoby pełniące publiczne funkcje zaskoczone są niesprawiedliwą ich zda­

niem oceną swoich poczynań ze strony

tzw. opinii publicznej. Rzeczywiście, opi­

nia ta często nacechowana jest złą wolą, a jej medialni reprezentanci bywają nie­

rzetelni, ale wina leży nade wszystko po stronie naszych bohaterów i wynika z niezrozumienia relacji nadawczo-odbior­

czych będących istotą komunikacyjnego mechanizmu. Jego ilustracją niech będzie podawany zazwyczaj przez studiujących teorię znaków przykład aktora na scenie.

Gdy ten kichnie, publika przekonana jest, iż kichnięcie owo nie jest wynikiem kata­

ru, alergii czy krążącego w powietrzu ku­

rzu, ale jest celowym zamierzeniem reży­

serskim, i zaczyna dopatrywać się w nim sensów, nadawać znaczenia. Ostatecznie w najzwyklejszych relacjach międzyludz­

kich znaczenie naszym działaniom nadają

inni, a co dopiero gdy jest się osobą pu­

bliczną - aktorem na scenie.

Dlatego tak ważna jest polityka in­

formacyjna każdego rządu, samorządu i urzędu; należy tak formułować komuni­

katy, by uniemożliwić odbiorcy - opinii publicznej dowolność interpretacji. Tu nie ma miejsca na ezopowy język, podteksty, uniki i niedookreślenia. Motywy podej­

mowanych decyzji powinny być zrozu­

miałe i łatwo przyswajalne.

Interpretacją zdarzeń rządzi nadto kon­

tekst. Niedawno opinią publiczną nasze­

go grodu wstrząsnęła wieść, iż dyrektorzy szkół w trakcie wyjazdowej konferencji w górskim uzdrowisku nie tylko płynami zdrowotnymi się raczyli. Zabawne i błahe to zdarzenie interpretacjami wielorakimi

obrosło tylko z powodu obecności „oka z zewnątrz”, dla uczestników spotkania będącego intruzem, dla opinii publicznej - jej emisariuszem. Wieczorem po kolacji każdy chciał poczuć się Ryśkiem, Heń- kiem, Baśką czy Krysią, ale nagle odmien­

nie zdefiniowany kontekst nie pozwolił im wyzwolić się z „dyrektorskiej gęby”, i tak oto zupełnie sympatycznie zapowiadają­

ce się koleżeńskie spotkanie przerodziło się w ciąg niefortunnych interpretacji, których sens wyznaczany już był przez publikę. A ponieważ wielobarwna jest nasza widownia, to i kontekstów pojawi­

ło się sporo. No bo za swoje pili czy za nasze, czy po kolacji byli czy przed, czy kac poranny ich męczył czy tylko ledwo musnął; spotkałem nawet koneserów

Chivas Regal obruszonych, iż ponoć kon­

sumowano Luksusową.

Świadomość uczestnictwa w społecz­

nym spektaklu bywa dla elit zbawienna.

Dostrzeżenie swojej pozycji jako „bycia w roli” uczy pokory i przycina zbyt roz­

buchane ego. Często osobom podej­

mującym istotne decyzje wydaje się, iż władnymi do ich oceny są Bóg, historia i następne pokolenie. Tymczasem osta­

tecznym weryfikatorem słuszności podej­

mowanych przez nich działań są... recen­

zenci. To prawdziwy triumf egalitaryzmu i społeczeństwa spektaklu, wszak jak ktoś zauważył, jesteśmy tym, kogo udajemy, i dlatego musimy bardzo uważać, kogo udajemy.

RYDUŁTOWY

Bezpłatne badania

W najbliższą sobotę i niedzielę w SP 1 w Rydułtowach odbędą się Dni Promocji Zdrowia. W godz. od 9.00 do 17.00 do dyspozycji mieszkańców będą lekarze specjaliści: kardiolodzy, ortopedzi, laryngolodzy, neurolodzy, pediatrzy, a także irydolog, który potrafi zdiagnozować chorobę z tęczów­

ki oka. Poza tym będzie okazja do wykonania szeregu bezpłatnych ba­

dań, m.in. wzroku, mięśnia sercowego, poziomu TSH - hormonu tarczycy, spirometrii, ciśnienia, osteoporozy czy cukru. Dla osób, które preferują medycynę naturalną, porad będzie udzielał specjalista od naturoterapii.

Oprócz tego przez dwa dni tuż obok hali będzie stał mammobus Cen­

trum Onkologii w Gliwicach.

RYDUŁTOWY

Miasto przyjazne inwestorom

Rydułtowy dołączyły do listy laureatów tytułu „Gmina Fair Play". Audyto­

rzy gościli w mieście kilka tygodni temu. Osobiście zapoznali się z ofertą inwestycyjną, rozmawiali z tutejszymi przedsiębiorcami i sprawdzali na ile urząd jest im przychylny. - Najbardziej zaskoczył audytorów objazd po mieście. Nie kryli, że jak na tak małe miasto, sporo udało się zrobić - mówi Kornelia Newy, burmistrz miasta. Tytuł będzie wykorzystywany do celów promocyjnych. Już przy wjeździe do miasta zostanie umieszczona tabliczka informująca, że w Rydułtowach warto inwestować. Uroczyste przekazanie certyfikatu odbędzie się 3 października w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

PSZÓW

Pszów powraca do akcji

Od października ruszy w Pszowie akcja wywozu śmieci wielkogabarytowych. Na ten cel zostało już zabezpieczonych 10 tys. zł w budżecie. Władze miasta wra­

cają do akcji, która była prowadzona kilka lat temu. - Odbyły się konsultacje z mieszkańcami i radnymi. Wszyscy przyznali, że lepiej to sfinansować niż potem mieć zanieczyszczone lasy czy inne miejsca. Poza tym widzimy, że sprawdza się to w innych gminach, gdzie prowadzone są takie akcje - tłumaczy Marek Hawel, burmistrz Pszowa. Zbiórka rozpocznie się prawdopodobnie już w drugiej poło­

wie października. Pracownicy referatu administracyjno-gospodarczego ustalają szczegółowy harmonogram i punkty, skąd będą odbierane odpady. Wywozem zajmie się wyspecjalizowana firma.

REKLAMA

^}euiini(

Wodzisławskie

■

■

■

■

■

■

■

■

■

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate­

riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

5 Stowarzyszenie

1

Izba Wydawców Prasy

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy

TELEFON INTERWENCYJNY

0 6 0 0 0 8 2 3 0 1

ZAOCZNE STUDIA LICENCJACKIE W RACIBORZU

Centrum Promocji Edukacji sp.j.

47-400 Racibórz, K. Miarki 4 0 32 417 31 65

Z PEDAGOGIKA Z EKONOMIA

Z FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ

STUDIA PROWADZONE

W ZAMIEJSCOWEJ SALI WYKŁADOWEJ WSSE

Zajęcia 2 razy w miesiącu (sobota - niedziela) Absolwent uzyskuje tytuł licencjata

Wyższej Szkoty Społeczno - Ekonomicznej w Warszawie Zapisy w godz. 10.00 - 15.00

www.chevrolet.pl _{GET REAL}

JfijPgS

Infolinia 0 801 811 911

Koszt połączenia to cena jednego impulsu połączenia lokalnego. CHEVROLET

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 47 67 000

Opłaty: 400 zł - wpisowe, czesne miesięczne 260 zł x 10 miesięcy

A \ / O n t0 doskonała oferta. Obejmujebardzobogate wyposażeniestandardowe: ekonomiczny silnik1,2 84 KM, AA V C U zintegrowany radioodtwarzaczCD i MP3, centralny zamek, elektryczne szyby z przodu, wspomaganie kierownicy i system ABS! Weź udział w konkursie Chevroleta i zostań właścicielem nowego Aveo. Szczegóły na www.chevrolet.pl.

"Podana kwotastanowi 50-procentową wpłatę własną w kredycie 50/50 GMAC Bank Polska S.A. dla wersji 3-drzwiowej.

CHEVROLET - MARKA GENERAL MOTORS

0S.0S.200S

Nowy Chevrolet Avt Praktycznie doskonały

AVE0

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r. AKTUALNOŚCI

POWIAT Podobne oświad- czenia radni musieli składać już wielokrotnie. Trafiały najczęściej do wojewody, który każdemu z samorzą- dowców przypominał o ta- kiej konieczności. Ostatni raz zrobił to na przełomie listopada i grudnia. Stosow- ne pisma z Urzędu Marszał- kowskiego trafiły do domu każdego z radnych. Na od- powiedź mieli miesiąc. Z opublikowanych danych wynika, że nie wszyscy oświadczenie lustracyjne złożyli. Zdaniem wojewody z obowiązku nie wywiązało się 68 osób.

Kto jest na liście?

Na liście widnieją nazwi- ska dwóch radnych powiatu wodzisławskiego – Mieczy- sława Kowalskiego i Stanisła- wa Małeckiego. Jest na niej także Piotr Cybułka, który kilka miesięcy temu musiał opuścić Radę Powiatu. Został bowiem uznany winnym nie- prawidłowości finansowych przy rozliczaniu ostatniej

PSZÓW Władze miasta szu- kają firmy, która zajmie się rozbiórką kolosa. Rozważa- ny jest co prawda jeszcze wariant sprzedaży gruntu konsorcjum, które wcześniej było zainteresowane budo- wą w ramach partnerstwa publiczno-prawnego, ale ra- czej ma on nikłe szanse na realizację. Inwestor kusi już gotowym projektem. Został on zaprezentowany pod- czas sesji rady miasta, któ- ra odbyła się 15 września.

Według planów budynek miałby trzy kondygnacje.

Na najniższej mieściłyby się punkty usługowe. Na dru- gim piętrze dodatkowo zna- lazłby nową siedzibę UM.

Trzecia kondygnacja także przeznaczona byłaby na po- mieszczenia dla magistratu.

Choć przedstawiona przez firmę wizualizacja wyglą- da zachęcająco, pomysł już spotkał się z oporem niektó- rych radnych.

– Skoro mamy przejąć po kopalni jakieś budynki, to będzie gdzie ewentualnie przenieść biura urzędu. Nie

Nazwiska pięciu radnych z powiatu wodzisławskiego widnieją na liście samorządowców, którzy nie złożyli oświadczenia lustracyjnego

Zlustrowali się czy nie ?

kampanii wyborczej.

Na liście wojewody znajduje się także Czesław Wawrzycz- ny, radny z Gorzyc, Zbigniew Szurek, radny z Rydułtów oraz nieżyjący już Andrzej Pa- wełek, były radny z Lubomi.

To nieporozumienie?

Samorządowcy, których nazwiska opublikowano, nie kryją zdziwienia.

– Moje oświadczenie wy- słałem wojewodzie listem poleconym, na co mam po- twierdzenie. Zresztą skła- dałem już takie dokumenty przy okazji innych spraw.

Będę tę kwestię wyjaśniał w Urzędzie Marszałkowskim – mówi Zbigniew Szurek, radny z Rydułtów.

Zaskoczony jest także Piotr Cybułka. – Jestem pewien, że ostatnie oświadczenie składa- łem w maju 2007 r. Składałem je także jako dyrektor placów- ki oświatowej (Cybułka jest dyrektorem Ośrodka Pracy Pozaszkolnej w Radlinie). Nie wiem dlaczego nie odpowie- działem wojewodzie na ostat-

nie pismo. Być może to moje przeoczenie. Najważniejsze, że nie mam nic do ukrycia – argumentuje Piotr Cybułka.

Podobnie sprawę komentu- je Czesław Wawrzyczny z Go- rzyc. Jego zdaniem doszło do nieporozumienia. Twierdzi, że oświadczenie lustracyjne składał.

Jak obecność swoich na- zwisk na liście tłumaczą Stanisław Małecki i Mieczy- sław Kowalski, nie wiadomo.

Obaj przebywają na urlopie.

W czerwcu Kowalski zapew- nił radnych powiatowych, że oświadczenie lustracyjne wojewodzie przekazał. Taką deklarację złożył, gdy powo- ływano go na stanowisko członka Zarządu Powiatu.

Nie stracą mandatu Radnym za brak złożenia oświadczenia lustracyjne- go nie grozi utrata mandatu.

Mogą odpowiadać jedynie przed wyborcami, którzy oce- nią ich podczas kolejnych wy- borów.

Rafał Jabłoński

Budynek po dyskotece Mega Astrze zostanie wyburzony. Na nowoczesny obiekt w jego miejscu nie ma na razie co liczyć

Postanowione – będziemy burzyć!

ma więc co uczestniczyć w takich ryzykowanych przedsięwzięciach – mówi Leszek Piątkowski.

Wątpliwości co do kwestii formalnych ma także radca

prawny Adam Konieczny:

– To wymaga szczegółowej analizy prawnej i uściślenia pojęcia „współwłasność”.

Na razie propozycja firmy

trafi na obrady poszczegól-

przedstawił radnym propozycję firmy.

nych komisji. Radni będą mieli okazję poznać detale i rozważyć proponowane przez konsorcjum rozwią- zanie.

(j.sp)

RYDUŁTOWY Zakres prac jest tak duży, że od 1 do 22 grud- nia oddziały będą całkowicie wyłączone. Pacjentki będą miały do wyboru szpitale w Raciborzu, Rybniku, Wodzi- sławiu lub w Jastrzębiu.

– Braliśmy pod uwagę wa- riant z częściowym tylko wyłączeniem poszczegól- nych sal, ale doszliśmy do wniosku, że byłoby to nie

RYDUŁTOWY Prośby o zain- stalowanie fotoradaru przy ul. Bema władze miasta kie- rowały i do powiatu, który jest zarządcą drogi i do po- licji. Odpowiedź była jedna:

brak funduszy. Tymczasem ul. Bema to jedna z najru- chliwszych dróg w mieście.

Uczęszczana przez wielu pieszych, ponieważ wzdłuż niej znajduje się wiele punk- tów handlowych. Kilka razy doszło tutaj nawet do wypad-

Nie doczekali się fotoradaru, kupią go sobie sami.

Fotoradar na kółkach także w Rydułtowach

ków śmiertelnych właśnie z udziałem pieszych. O zain- stalowanie fotoradaru pro- sili także sami mieszkańcy.

Ostatnio nawet taka propozy- cja wpłynęła na konkurs „ Po- mysł na...” . Włodarze dłużej na poprawę bezpieczeństwa nie tylko przy ul. Bema nie zamierzają czekać.

– Takich miejsc jest kilka.

Piraci drogowi szaleją po ul.

Bohaterów Warszawy i ostat- nio przy Strzody. Prosiliśmy

kilka razy o kontrolę policję, ale nic z tego nie wyszło, więc w końcu wzięliśmy sprawy w swoje ręce – tłumaczy Krzysz- tof Jędrośka, sekretarz Urzę- du Miasta.

O tym, czy pieniądze na ten cel zostaną wydatkowane z miejskiego budżetu, zadecy- dują radni na najbliższej sesji, która odbędzie się w piątek 26 września. Wstępnie osza- cowano koszt przedsięwzię- cia na 245 tys. zł.

tylko uciążliwe, ale też ryzy- kowne dla zdrowia naszych pacjentek – tłumaczy Bożena Capek, dyrektorka szpitala.

Na ginekologii planowany jest remont pokoju zabiego- wego, kuchni oddziałowej z całkowitą wymianą płytek, a także generalny remont wę- zła sanitarnego. Do tego do- chodzi wymiana wykładziny w ciągu komunikacyjnym i

modernizacja punktów sa- nitarnych w salach. Wymia- na kafli szykuje się także w sali porodowej. Podobne prace czekają położnictwo.

Odświeżony zostanie także oddział noworodków. Na mo- dernizację oddziałów prze- widziano ponad 200 tys. zł.

Pieniądze pochodzą ze środ- ków własnych placówki.

(j.sp)

Na grudzień planowany jest generalny remont

oddziału ginekologiczno– położniczego w rydułtowskim szpitalu

Porodówka nie będzie

przyjmować

4 AKTUALNOŚCI Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r.

ul. Marklowicka 38b tel./fax /032/ 453 09 76 44-300 Wodzisław Śl. tel.kom. 665 70 60 77

Byłe Centrum Budowlane Machnik

O

:

• szeroki wybór materiałów

do kompleksowego wykończenia wnętrz

• szeroka gama asortymentu dla Twojego ogrodu

• konkurencyjne ceny

• dla stałych odbiorców atrakcyjne rabaty

• TRANSPORT GRATIS w promieniu 10 km

REKLAMA

OKNA SCHODY DRZWI PORĘCZE

W A R S Z TAT S T O L A R S K I

rok założenia 1936

PAWEŁ WANIEK wykonuje:

oraz inne usługi stolarskie

Najtańsze ceny - sprawdź!

47-403 RACIBÓRZ, ul. Kręta 8

tel./fax (032) 415 03 84, 0602 101 260 RADLIN W ubiegłym tygodniu

pisaliśmy o krótkim żywocie kopalni Anna. Wydobycie w pszowskim zakładzie będzie wygaszane od 2010 roku. O wiele dłuższy żywot ma przed sobą radlińska kopalnia Mar- ce. Będzie ona wydobywać węgiel jeszcze przez ponad 20 lat.

Wyjdą z Radlina Co prawda w samym Ra- dlinie eksploatacja zakończy się o wiele szybciej, bo już w 2015 roku. – Wówczas skoń- czymy wydobycie węgla w macierzystej części, to jest

POWIAT Zaostrzenie kar wo- bec niefrasobliwych kierow- ców zapowiedział minister spraw wewnętrznych, Grze- gorz Schetyna podczas kon- ferencji promującej V edycję Kampanii Parkingowej „Czy naprawdę chciałbyś być na naszym miejscu?”.

Tylko na minutkę?

Parkowanie na miejscach przeznaczonych dla niepeł-

w granicach administracyj- nych miasta – przekonywał radnych na ostatniej sesji rady miasta Andrzej Kuziak, główny inżynier działu mier- niczo–geologicznego na KWK Marcel. To dobra wiadomość dla mieszkańców zmęczo- nych szkodami górniczymi.

Zwolnień nie będzie Mimo zakończenia eksplo- atacji w samym Radlinie pra- cownicy kopalni nie muszą się martwić o swoje miejsca pracy. Kopalnia ma bowiem jeszcze spore pokłady węgla na tzw. polu marklowickim.

nosprawnych, czyli tzw. ko- pertach, to prawdziwa plaga.

Najczęściej zdrowi kierowcy tłumaczą takie zachowanie brakiem miejsca na parkingu, pośpiechem lub zwykłym „ja tylko na minutkę”. Mało któ- ry z nich zdaje sobie sprawę z tego, że w ten sposób utrud- nia życie niepełnosprawnym kierowcom. Strażnicy miej- scy z Rydułtów przyznają, że ludzie ignorują znaki posta-

RADLIN Od 23 września po- nownie przejezdna będzie ulica Mariacka w Radlinie.

Przez kilka tygodni jej wylot był zamknięty. Wykonywano tu prace związane z moder- nizacją największego w Ra- dlinie skrzyżowania – ulic Rybnickiej z Wiosną Ludów, Niepodległości i Mariacką.

W Urzędzie Miasta w Radli- nie wyjaśniają, że w związ- ku z pracami nie będzie już zamknięta którakolwiek z dochodzących do skrzyżo- wania ulic. – Oczywiście w dalszy ciągu trzeba się li- czyć z utrudnieniami, bo nie wszystkie pasy ruchu będą dla kierowców dostępne, ale wykonawca nie przewiduje już całkowitego zamykania którejś z tych ulic – mówi Norbert Kotas, naczelnik Wydziału Gospodarki Komu-

nalnej. To dobra wiadomość dla kierowców. Inwestor jak i urzędnicy proszą, by w miarę możliwości omijać to i tak za- tłoczone skrzyżowanie.

Ponadto urzędnicy oraz nauczyciele z radlińskiej Szkoły Podstawowej nr 4 apelują do rodziców, by dzie- ci w dalszym ciągu korzysta- ły z przejścia do szkoły ulicą Hubalczyków. – Co prawda uczniowie przez te kilka ty- godni nauczyły się już nowej drogi do szkoły, ale dziecię- ca ciekawość może spowo- dować, że któreś dziecko może zechcieć przejść przez remontowane skrzyżowanie, po to, by obejrzeć trwające tam roboty modernizacyjne.

A w dalszym ciągu jest tam bardzo niebezpiecznie – wy- jaśnia Norbert Kotas.

(art)

Kopalnia Marcel za kilka lat będzie wydobywać węgiel tylko w Marklowicach

Górnikom pracy nie zabraknie

Oceniane są one na 72 mln ton i, jak zapowiadają w ko- palni, pozwolą one zakładowi na działalność co najmniej do 2030 roku.

Planowana na tak dale- ki czas działalność kopalni oznacza, że zakład będzie przyjmował do pracy nowych pracowników. – W tym roku przyjęliśmy już 300 ludzi, a planujemy przyjąć jeszcze ko- lejnych 160, tak by na koniec roku osiągnąć pułap3200 za- trudnionych – wyjaśnia An- drzej Kuziak. W następnych latach kopalnia chce zwięk- szyć załogę do 3400 pracow-

ników i utrzymać ją na takim poziomie przez wiele lat.

Uczniowie do pracy Nowych pracowników, zastępujących tych, którzy odejdą na emeryturę, ko- palnia będzie pozyskiwać przede wszystkim ze szkół.

Chodzi o placówki, z którymi Kompania Węglowa, właści- ciel kopalni Marcel ma pod- pisaną umowę na kształcenie górników, a więc o Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych z Radlina oraz Centrum Kształcenia Ustawicznego z Wodzisławia.

wione w takich miejscach.

– Teraz to miejsca dla nie- pełnosprawnych są dodat- kowo oznaczone kopertą, ale kiedy był tylko znak pio- nowy, to w ogóle na niego nie zwracano uwagi. Niektóre tłumaczenia kierowców są wprost śmieszne. Wiele razy słyszeliśmy, że delikwent za- parkował bezprawnie auto, bo musiał biec „ za potrze- bą”. Mam nadzieję, że tak

WODZISŁAW Nowa siedziba pogotowia będzie mieściła się na terenie szpitala przy ul. 26 Marca. W tym celu zmoderni- zowano stary i niewykorzysty- wany barak, który znajdował się za byłym oddziałem zakaź-

BISKUP POŚWIĘCIŁ „ANIĘ”

RADLIN Wojewoda śląski Zbigniew Łukaszczyk, prezes Kombinatu Koksochemicz- nego Zabrze, Zdzisław Trze- pizur, przedstawiciele władz samorządowych miasta Radlin oraz powiatów wo- dzisławskiego i rybnickiego byli na długiej liście gości obecnych przy poświęceniu baterii koksowniczej 1-bis.

Nowoczesna instalacja dzia- ła w radlińskiej koksowni.

Właśnie zakończył się trzy- miesięczny proces rozpału nowoczesnej baterii nazwa- nej pieszczotliwie przez wła- dze koksowni „Anią”. Uroczy- stego poświęcenia dokonał ordynariusz gliwicki biskup Jan Wieczorek (na zdj.).

(art)

500 zł mandatu i 5 punktów karnych zapłacą wkrótce osoby, które będą bezprawnie zajmowały miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych

Będą kary za kopertę

surowa kara zdyscyplinuje w końcu zdrowych kierowców – mówi Krzysztof Mocarski, komendant Straży Miejskiej w Rydułtowach.

Ze specjalną kartą Zgodnie z polskim ustawo- dawstwem prawo do parko- wania na kopertach mają tylko posiadacze specjalnej karty parkingowej, czyli osoby o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności oraz ograniczonej sprawno- ści ruchowej. Projekt ustawy czeka tylko na podpis premie- ra. Nowe przepisy wejdą w życie prawdopodobnie już w październiku.

Są nowe pomieszczenia dla karetek. Niestety samochody się w nich nie mieszczą.

Fuszerka w wodzisławskim pogotowiu

nym. W nowej siedzibie każ- de auto ma swój garaż. Dwa z nich jednak nie będą mogły z nich korzystać, bo wykonaw- ca zrobił zbyt wąski wjazd.

– Trzeba by było składać lu- sterka, żeby stanąć w środku

– mówi jeden z kierowców pogotowia.

Na modernizację dyrektor szpitala Henryk Wojtaszek dostał pieniądze ze Starostwa Powiatowego. Niestety, na te- mat fuszerki z mediami nie

chciał rozmawiać. Informacji udzielił za to wicestarosta.

– Błąd popełnił wykonawca i to on według zapewnień pana dyrektora będzie musiał to na- prawić na własny koszt. Wia- domo także, że nastąpi to już po przeprowadzce pogotowia.

Nowa siedziba ma być odda- na 15 października – tłumaczy Tadeusz Skatuła.

Kierowcy mogą już korzystać z ulicy Mariackiej

Mariacka już otwarta

KOME NT UJ A RT YK UŁ Y

a JA

myślę...

PROMOCJA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r.

POLICJA 5

Koszmar rodziny z Osin trwa już kilka lat. Sąsiad jest bezlitosny.

CZŁOWIEKU opanuj się!

GORZYCE Niewielka wieś Osi­

ny w gminieGorzyce. Zaled­

wie 680mieszkańców. Wśród nich Kacper Sz., znany dzia­

łacz kółekrolniczych, związku pszczelarzy i członekparafial­

nego chóru. Na codzieńtrudni się rozwózką węgla. Wmarcu ubiegłego roku został skaza­

ny przez Sąd Rejonowy w Wodzisławiu. Kolejny wyrok usłyszał pod koniec lipcatego roku. - Wszyscy go tutaj zna­

ją. On nie daje żyć sąsiadom.

Najpierwprzez kilkalatrzucał kamieniamiw ich dom, ateraz obserwuje każdy ich krok na ekranie. Zainstalowałkamery i ich podgląda - mówi starsza kobieta napotkana przez nas pod miejscowym kościołem.

Plotki? Amożerzeczywiście mężczyznajestzmorąrodziny żyjącej naprzeciwko?

Oglądam kiedy chcę Podjeżdżamy pod dom Kacpra Sz. Na ścianie bu­

dynku tabliczka z napisem

„obiekt monitorowany elek­

tronicznie”. Cztery kamery obserwują drogę, posesję właściciela (nieogrodzoną) i dom sąsiadów. -To dla mo­

jego bezpieczeństwa - mówi sześćdziesięciolatek. Nie unika rozmowy z dzienni­

karzem.Po krótkiej dyskusji decyduje się zademonstro­

wać nam urządzenia obser­

wujące najbliższą okolicę. W niewielkim pomieszczeniu gospodarczym stoitelewizor, obok urządzenie przypomi­

nające dekoder. - Przecież na okrągło tego nie oglądam.

Wszystko jest rejestrowane i kiedy tylko chcę, mogę sobie odtworzyć. Jeśli chcę wie­

dzieć co się działo naprzykład o godz. 15.00, to sobie cofam i mam czarno na białym - tłu­

maczy Kacper Sz.

Wiedział co robi

Rozmowastaje sięnerwowa kiedy pytamy wprost, dlacze­

go rzuca kamieniami w dom sąsiadów? - To nie ja - od­

powiada mężczyzna, który, jak się okazało, za rzucanie kamieniamii żużlem została skazany przez Sąd Rejono­

wy w Wodzisławiu. 30 marca wyrok usłyszałwraz z synem Krzysztofem. Każdy otrzymał po 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Mężczyźni musieli także zapłacić sąsiadom za zniszczoneroletyantywłama- niowe - łącznie nieco ponad 3 tys. zł.

Mimo to sześćdziesięciolatek nie zamierzał przestać. Rzucał nadal ipod koniec lipca tego rokuusłyszał drugiwyrok- 300 zł grzywny i blisko 200 zł jako rekompensataza zniszczenie kolejnych żaluzji. Mężczyzna, mimopierwszego wyroku w zawieszeniu, do więzienia nie trafił. Sąd zakwalifikował obie sprawy jako jedno „wykrocze­

nie ciągłe”, czyli ten sam czyn rozłożony w czasie.

Rzeczoznawca oszacował, że spośród182 listewskładają­

cych się na roletyzewnętrzne w sześciu oknach zniszczo­

nych zostało aż 141.Na talerzu antenysatelitarnej naliczono 16 wgnieceń. Uszkodzeń nie ma na oknach znaj dującychsię podrugiej stronie domu. Sąd jednoznaczniewykluczył moż­ liwośćdziałania czynnikówat­

mosferycznych(np. gradu),a także możliwość uszkodzenia roletprzez właścicieli podczas ich złego użytkowania. Zda­

niem wymiaru sprawiedliwo­ ści mężczyzna był świadomy tego co robi. Może w pełni od­

powiadać za swoje czyny. Nie jest ani chorypsychicznie ani niedorozwiniętyumysłowo.

Widzieliśmy jak rzucali Poszkodowani sąsiedzi to starsze małżeństwo - państwo Studniczekowie. Mieszkają z córkąiwnuczką.- Nikomunie życzymy tego, co myśmy tutaj przeszli. Od kilku lat mieszka­

my w strachu. Tego nie da się wytrzymać. Kamienie lądują na naszym domunajczęściej w nocy. Nierazpo dojściu do okna widzieliśmy sąsiadaijegosyna.

Widzieliśmy jakrzucali - mówi JózefStudniczek. -Zniszczone zostały rolety zewnętrzne w sześciu oknach. Wielokrotnie próbowałem złapaćsąsiada na gorącymuczynku. Nie spałem w nocy. Leżałem pod choinką na posesji. Nierazwybiegałem również z domu z kamieniem w ręku, by odpowiedzieć tym samym. Za każdym razem się powstrzymałem. Żebyśmy chociażwiedzieli, dlaczego on to robi?- dodaje starszy męż­

czyzna.

Oburzenia nie kryje także jego córka. -Dłużej tego nie wytrzymamy. Kiedy z rzuca­

niem sąsiad się trochę uspo­

koił, to teraz podgląda nas tymikamerami. Czujemy się strasznie. Śledzi każdy nasz krok.On dostał wyrok, a my siedzimy tutaj jak w areszcie -denerwuje się JolantaStud­

niczek. Kobieta przypomina, że konflikt trwa już kilka lat.

Sąsiadowi nie podoba się nie­

malwszystkoco robiąp aństwo Studniczkowie. Nawet goście, którzy przyjeżdżają do nich w odwiedziny. -Zabronił stawia­

nia samochodów przed naszą bramą, choć to w dalszym cią­

gu nasza posesja - mówiJózef Studniczek.

Bo rolety hałasują Dlaczego Kacper Sz. utrud­

nia życie sąsiadom? - Te role­

ty strasznie hałasują - mówi

mężczyzna, zaprzeczając jednocze­

śnie, że to on jest sprawcą uszkodzeń.

- Poza tym oni nam zazdrosz­

czą, bo nasz syn bogato się ożenił (wziął za żonęcórkę lokalnegobiznes­

mena z Rogowa - red.) - dorzu­ camieszkaniec Osin.

- Takie sformułowania pozba­

wionesą logiki. Rzucawrolety, bo nie widzi co się dzieje unas w domu. Przecież nawetkame­

ry rolet nie przenikną - odpo­

wiada Jolanta Studniczek.

On jest nieobliczalny Mediacji w celu zażegnania konfliktu podjął się miejscowy sołtys i proboszcz. - Rozmawia­

łem z obiema rodzinami. Nie­

stetynieudało się ichpogodzić - mówi Henryk Tomala, sołtys Osin. Ustalono nawetspotka­

nie uksiędzana plebanii. Józef Studniczek odmówił. Twierdzi, że sąsiad bardzo szybko jest w stanie to wykorzystać. - Jak ja mogę tego człowieka przepra­

szać, skoro to ja jestem ofiarą.

Gdybym to zrobił, onnatych­

miast uznałby, że jestem win­

ny i wytoczyłmi sprawę. O co?

Nie wiem, coś by wymyślił. On jest nieobliczalny - mówi pan Józef.

Warto to zobaczyć Końca sporu nie widać. Nie widać również końcaproble­

mów Kacpra Sz. Zgodnie z art. 107 Kodeksu Wykroczeń za złośliwe niepokojenie sąsia­

dów mężczyzna może trafić za kratki. Już najwyższy czas, by organy ścigania zaintereso­ wałysię monitoringiempana Kacprai przejrzały jegobogate archiwum? Rafał Jabłoński

'“" 5 ■

o 997 o o 997 o o 997 o o 997 0 0 997 0 0 997 0

kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna

Zginął na pasch

WODZISŁAW Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło 21 września. Około godz. 5.00 na skrzyżowaniu ulic Targowej i Witosa zginął 30-letni mężczyzna. Przechodził przez jezdnię w obrębie przejścia dla pieszych. Uderzy! w niego renault laguna. Trzydzie­

stolatek przeleciał na drugi pas jezdni, gdzie potrącił go renault twingo.

Mężczyznę z rozległymi obrażeniami ciała odwieziono do szpitala. Nie udało się go uratować. Kierowca laguny - 58-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego i 36-latek z twingo byli trzeźwi.

Plony poszły z dymem

POŁOMIAPiętnaście zastępów straży pożarnej gasiło płonącą stodołę. Zgłoszenie strażacy z PSP otrzymali w piątek 22 wrze­

śnia o godz. 15.45. Wspomagały ich zastępy z ochotniczych straży pożarnych. W sumie z pożarem walczyło 65 strażaków.

Na szczęście zwierzęta udało się wyprowadzić nim ogień roz­

przestrzenił się na cały budynek. W wyniku pożaru spłonęło 30 ton zboża, 15 ton siana i 30 ton słomy. Straty właściciel oszaco­

wał na około 65 tys. zł. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.

Rowerzysta z promilami

OLZA Pijany rowerzysta został potrą­

cony 17 września około godz. 22.50 na skrzyżowaniu ulic Bogumińskiej i Słonecznej. 34-latek zajechał drogę prawidłowo jadącemu vw golfowi. Po badaniu okazało się, że miał 1,60 pro­

mila. Z ogólnymi potłuczeniami bez­

myślny rowerzysta trafił do szpitala.

6 Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r.

ZŁOTE SERCA

Już 27 września w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach odbędzie się kolejna edycja roz- dania Złotych Serc. O godz. 17.00 rozpocznie się uroczystość wręczenia tego tytułu dla szczególnie zasłużonych mieszkańców gminy.

Wyróżnienia zostaną wręczone w trzech ka- tegoriach – oświaty i kultury, kultury fizycznej i sportu oraz działalności na rzecz wspólnoty samorządowej. Z kolei miesiąc później, 25 października, również w DPS-ie wręczone zostaną wyróżnienia Gorzyckie Perły oraz stypendia dla szczególnie uzdolnionej mło- dzieży.

Wieści

gminne

O PUCHAR WÓJTA

19 października w domu kultury w Skrzyszowie odbędzie się Gminny Turniej Szachowy o Puchar Wójta Gminy Godów. Zapisy można składać w dniu turnieju w godz. od 13.00 do 13.50 bądź też pod numerami telefonów 032 4765065, wew. 14 lub 032 4765716 (po godz. 15 00).

GMINY

CENTRUM ZMIENIA GODZINY

Z początkiem września Centrum Kształcenia na Odległość w Bluszczowie zmieniło dni i godziny działalności. Obecnie centrum otwarte jest tylko w środy w godz. od 14.00 do 17.00. Skrócenie czasu pracy centrum tylko do trzech godzin tygodniowo związane jest z zakończeniem unijnego programu, z którego środków placówka była do tej pory utrzymywana.

TYLKO DO KOŃCA WRZEŚNIA

Jeszcze tylko do 30 września trwa nabór wniosków o dofinansowanie kosztów nauki ucznia niepełnosprawnego w ramach obszaru A Programu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pt. „Uczeń Na Wsi – pomoc w zdobyciu wy- kształcenia przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie oraz gminy miejsko-wiejskie”. Dokumenty można składać w urzędach gmin.

MARKLOWICE Profesor Re- gulski jest twórcą Fundacji Rozwoju Demokracji Lokal- nej i jednym z projektantów ustawy samorządowej, dzię- ki której Marklowice miały możliwość odłączenia się od Wodzisławia i funkcjonowa- nia jako samodzielna gmina.

Tytuł honorowego obywatela Marklowic otrzymał w 2007 r. wraz z prof. Bohdanem Gruchmanem.

W ubiegłym tygodniu Jerzy Regulski uczestniczył w kon- ferencji organizowanej przez wspomnianą fundację w Międzybrodziu. Na dwa dni zatrzymał się wraz z żoną w Marklowicach, by bliżej po- znać „swoją gminę”. – Tytuł honorowego obywatela Mar- klowic to dla mnie sprawa wyjątkowa. Od miejscowych władz otrzymałem piękny pre- zent i o dziwo nic nie chcieli w zamian. Zawsze ktoś czegoś oczekuje. To jest piękne – mó- wił Jerzy Regulski.

Gość z bliska przyjrzał się największym inwestycjom zrealizowanym w Mar- klowicach. Był na terenie Tropikalnej Wyspy, w miej-

Marklowice odwiedził Jerzy Regulski, honorowy obywatel tej gminy

By bliżej poznać

„swoją gminę”

Profesor Jerzy Regulski w towarzystwie żony i wójta Marklowic Tadeusza Chrószcza

scowym gimnazjum, w sali gimnastycznej miejscowej podstawówki oraz na terenie Gminnego Ośrodka Sportu. Z wójtem Tadeuszem Chrósz-

czem poruszał także sprawy dotyczące przyszłości gminy.

Sporo uwagi poświęcono gór- nictwu.

(raj)

GODÓW Emeryci mają współ- pracować w ramach porozu- mienia, jakie Godów zawarł z czeskim przygranicznym miastem Karwina. Obaj part- nerzy będą mogli wspólnie występować o dofinansowa- nie z Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej.

Na porozumieniu skorzystają przede wszystkim koła eme- rytów z terenu gminy, które nawiązały współpracę z po- dobnymi organizacjami z Karwiny. Dzięki porozumie-

Emeryci z obu stron granicy razem postarają się o unijne pieniądze

Granica połączy emerytów

niu możliwe będzie dofinan- sowanie pomysłów starszych ludzi z mikroprojektu „Senio- rzy bez granic”. Umożliwi on pozyskanie nawet do 30 tys.

euro na organizację wspól- nych przedsięwzięć. Co waż- ne, aż 95 procent pozyskanych środków pokryje Unia Euro- pejska. Pozostałe koszty spad- ną na samorządy.

Wójt Godowa Mariusz Adamczyk uważa, że przystą- pienie do porozumienia to do- bry pomysł. – Koła emerytów

same nie mogłyby sięgnąć po unijne dotacje. Teraz także my jako urząd mamy taką możliwość i będzie nas to nie- wiele kosztowało – wyjaśnia Adamczyk. Wójt dodaje, że z pomysłem do urzędników zwrócili się sami emeryci. Z pozyskanych środków będą mogli organizować wspólnie z czeskimi kolegami imprezy kulturalne, różnego rodzaju szkolenia bądź realizować inne pomysły, które zapełnią

im czas.

GODÓW Budowa kanalizacji w gminie Godów zostanie za- kończona pod koniec pierw- szego kwartału przyszłego roku. W kolejnym kwartale mieszkańcy będą mogli się już przyłączać do gotowej sieci. Informację taką na ostatniej sesji rady gminy podał wójt Godowa Mariusz Adamczyk. To szybciej niż zakładano wcześniej. Pier- wotnie mówiono o zakoń- czeniu budowy dopiero pod koniec 2009 roku.

Przyłączenia do kanalizacji możliwe już na wiosnę przyszłego roku

Kanalizacja wcześniej niż zapowiadano

Nie wszyscy wierzą jednak w realność zapowiedzianego ter- minu. – Czarno to widzę. Trud- no mi uwierzyć, żeby mieli tak szybko skończyć budowę sieci – powątpiewa radny Krzysztof Widz. Jego wątpliwościom nie- trudno się jednak dziwić skoro budowlańcy po kilka razy po- prawiają wcześniej wykonane roboty. – Na niektóre działki wchodzą i po pięć razy, żeby poprawić to, co wcześniej zro- bili – wyjaśnia powody swoich wątpliwości Widz.

– Firmy budujące sieć ka- nalizacyjną same poprosiły o skrócenie terminu. Skoro zdecydowały się na taki krok, to chyba dotrzymają własnych zapewnień – mówi wójt. Przy- śpieszenie robót związane jest z drożejącymi cenami materia- łów budowlanych oraz spada- jącym kursem euro. Szybsze zakończenie robót oznacza, że pieniądze wpłyną szybciej do kieszeni firm budujących sieć.

(art)

SKRZYSZÓW Plac, na którym stały kiedyś rolnicze maszyny dziś stoi całkowicie pusty. Na razie zrezygnowano z pomy- słu dzierżawy, bo mimo ogło- szenia dwóch przetargów chętnych na dzierżawę placu i kilku wiat nie było. Gmina szukała nowych dzierżawców po tym, jak wypowiedziała umowę przedsiębiorcy, który nie dotrzymywał warunków umowy.

– Czy wójt ma jakiś pomysł na to, co z tym terenem zro-

Nie znalazł się chętny na dzierżawę byłego kółka rolniczego w Skrzyszo- wie. Mimo to wójt terenu nie zamierza sprzedawać.

Kiedyś stały tutaj kombajny, teraz będą imprezy ?

bić? W Skrzyszowie mówią, że został on już nawet sprze- dany. Czy to prawda? – pytał podczas ostatniej sesji radny Krzysztof Widz. – Na pewno nie sprzedamy terenu, który znajduje się w centrum miej- scowości. To dobre miejsce na organizację różnego rodzaju imprez. Skrzyszów obecnie nie posiada takiego miejsca, więc teren po kółku rolni- czym może taką funkcję peł- nić – wyjaśnia wójt Mariusz Adamczyk.

Wójt nie precyzuje jednak, jak miałby ten teren wyglą- dać. Wyjaśnia jedynie, że jego część zostanie utwardzona pod parking. Powstaną tam także tereny zielone. Na razie nie wiadomo co stanie się ze stojącymi tam magazynami gospodarczymi. – Z tego co wiem, rada sołecka Skrzyszo- wa miała przygotować jakieś pomysły na zagospodarowa- nie tej działki. Na razie żadne propozycje do mnie nie dotarły – mówi Adamczyk.

GODÓW, GORZYCE Kilkanaście dni temu w Krajowym Reje- strze Sądowym zostało zare- jestrowane Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Mo- rawskie Wrota”. Organizacja, którą tworzą liderzy społeczni z trzech gmin – Godowa, Go- rzyc i Krzyżanowic – będzie pozyskiwać środki na progra- my poprawiające jakość życia na obszarze działania stowa- rzyszenia.

Członkowie LGD w ponie- działek 22 września wzięli udział w walnym zebraniu, które wybrało radę stowarzy-

szenia. Rada jest jednym z ważniejszych organów, decy- duje bowiem o podziale pozy- skanych środków. W jej skład wchodzą członkowie stowarzy- szenia, którzy mogą wykazać się doświadczeniem w pozy- skiwaniu środków unijnych.

Zarejestrowanie stowarzy- szenia i wybranie członków rady jest ostatnim krokiem w kierunku uruchomienia nor- malnej działalności LGD. Teraz stowarzyszenie będzie mogło złożyć do Urzędu Marszałkow- skiego wniosek o przyznanie środków na realizację przyję-

tej strategii działania. Chodzi o niemałą kwotę, bo LGD może dostać nawet 169 zł na jednego mieszkańca, co daje około 6,5 mln zł. Na ile uda się wykorzy- stać te środki, zależeć będzie od organizacji, działających na terenie LGD. To właśnie różne- go rodzaju stowarzyszenia czy lokalni przedsiębiorcy będą mogli wnioskować do grupy o przyznanie środków na różne- go rodzaj przedsięwzięcia. Wa- runek jest jeden – muszą być one zgodne ze strategią przyję- tą przez „Morawskie Wrota”.

(art)

Ostatni etap tworzenia Lokalnej Grupy Działania zakończony

MORAWSKIE WROTA

szansą na duże pieniądze

PRZYGLĄDAJĄ SIĘ WYSPIE

Marklowice odwiedziły delegacje dwóch gmin. Cel? Przyjrzenie się Tropikal- nej Wyspie z myślą realizacji podobnego przedsięwzięcia na swoim terenie.

22 sierpnia do Marklowic przyjechali radni z gminy Jawor w województwie dolnośląskim, natomiast 12 września burmistrz Pleszewa (woj. wielkopolskie) wraz grupą lokalnych działaczy społecznych.

GODÓW GRA FAIR

Kapituła Konkursu „Gmina Fair Play” Krajowej Izby Gospodarczej oraz Fun-

dacji „Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym” przy-

znała gminie Godów tytuł i certyfikat Gmina Fair Play 2008. Uroczyste prze-

kazanie nagród i certyfikatów dla gmin wyróżnionych w tym roku odbędzie

się 3 października. w Sali Koncertowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r. GMINY

GODÓW Podczas ostatniej se- sji rady gminy przegłosowano uchwałę dotyczącą wspiera- nia sportu kwalifikowanego.

Kluby piłkarskie nie będą już startować w konkursach.

Wniosek

na konkretne zadanie Do konkursu mógł przystą- pić każdy podmiot, który jest w stanie realizować zadania z zakresu sportu i rekreacji.

W praktyce jest tak, że są one skierowane do określonego klubu sportowego z danego sołectwa. W ten sposób klub otrzymuje z gminy dotację, która często jest jedynym źródłem jego utrzymania. W Godowie postanowili z tą fik-

Wiadomo już w jaki sposób finansowane będą kluby sportowe działające w Godowie

Radni kończą z fikcją?

cją zerwać. Kluby piłkarskie nie będą już startować w kon- kursach. Zamiast tego co roku do 30 września będą składać wnioski o dofinansowaniena określone zadania.

– Roboty papierkowej nie da się wprawdzie uniknąć, bo musimy pamiętać, że mówimy o pieniądzach pu- blicznych, które muszą być rozliczone co do grosza. Ale za to kluby nie będą musiały czekać na środki tak długo jak do tej pory, bo dotacja przy- znawana będzie z początkiem roku. I co najważniejsze, będą miały jasność na co mogą pie- niądze wydać a na co nie. Do tej pory były z tym problemy – wyjaśnia Katarzyna Kubica,

kierownik referatu edukacji, kultury i zdrowia.

Na co można wydać dotację?

Dotacje, o które będą wnio- skować kluby, będzie można wydać m.in. na opłaty związa- ne ze szkoleniem młodzieży i drużyn seniorskich, opłatę przewozów, rozwój bazy spor- towej i treningowej, udział w zawodach sportowych.

Dofinansowanie nie będzie obejmować stypendiów dla zawodników, kosztów trans- ferów, spłaty zobowiązań finansowych wynikających z zaciągniętych kredytów i pożyczek. Zgoda na realiza- cję złożonego wniosku może

zostać zablokowana przez gminną radę sportu bądź sta- łą komisję edukacji kultury i zdrowia.

Ma być sprawiedliwie O wielkości przyznanego dofinansowania decydował będzie wójt gminy. Dotacje będą miały ograniczoną wy- sokość, zależną od tego ile w budżecie gminy zostanie prze- znaczone na sport. – Nie na- leży się spodziewać, że jeden klub dostanie diametralnie więcej niż inny – mówi Ma- riusz Adamczyk, wójt Godo- wa. W praktyce kwoty te będą zróżnicowane w zależności od tego ile drużyn prowadzi dany klub sportowy.

Dwa obiekty z naszego powiatu walczą o prestiżową nagrodę

POWIAT Kompleks sporto- wo-rekreacyjny Tropikalna Wyspa z Marklowic oraz basen Nautica z Gorzyc to obiekty reprezentujące nasz powiat w konkursie Najlep- sza Przestrzeń Publiczna Województwa Śląskiego.

Do tegorocznej, dziewiątej edycji konkursu, zgłoszo- no 27 obiektów. Rywaliza- cja odbywa się w trzech kategoriach: urbanistyka, modernizacja i architek- tura. Inwestycje z Gorzyc i Marklowic zgłoszono w

ostatniej z wymienionych kategorii. Władze obu gmin mają szansę na 15 tys. zł nagrody. Tyle samo może otrzymać autor projektu.

Za najlepsze przedsięwzię- cie w kategorii urbanistyka dla inwestora i projektanta przewidziano po 20 tys. , na- tomiast w kategorii moder- nizacja po 10 tys. zł.

O przyznaniu nagród de- cydują internauci. Typowa- nie faworytów odbywa się na stronie Urzędu Marszał- kowskiego w Katowicach (link: http://silesia-region.

pl/npp/2008/glosuj.php).

Każdy z głosujących, ma prawo oddać tylko jeden głos, przyznając trzem pro- jektom 5, 3 oraz 1 punkt. Po przyznaniu punktów, na po- dany adres e-mail zostanie wysłana prośba o potwier- dzenie wyboru. Dopiero po potwierdzeniu, głos zo- stanie uznany za ważny.

Wśród głosujących zostaną rozlosowane nagrody rze- czowe.

Ogłoszenie wyników kon- kursu i wręczenie nagród laureatom odbędzie się 8 października w katowic- kiej Galerii Architektury i będzie wydarzeniem roz- poczynającym tegoroczne Śląskie Dni Architektury.

(raj)

GODÓW Rozpoczął się remont mostu na ulicy 1 Maja w Go- dowie. Inwestycję prowadzi Powiatowy Zarząd Dróg. Wy- konana zostanie nowa płyta nośna, izolacja, pojawi się nowa nawierzchnia asfaltowa.

Oprócz tego po obu stronach mostu pojawi się chodnik oraz bariery ochronne. Koszt mo- dernizacji wyniesie niespełna pół miliona złotych. – Sporo, ale taki zaawansowany remont był konieczny – wyjaśnia To- masz Kasperuk, zastępca dy- rektora PZD.

Na czas remontu kierow- cy będą się jednak musieli uzbroić w cierpliwość. Przy wjeździe na most zainstalo- wano tymczasową sygnaliza- cję świetlną. – Ze względu na utrudnienia związane z budo- wą autostrady nie chcieliśmy zamykać całkowicie ruchu na moście, bo zrobiłby się w okoli- cy kompletny paraliż. Dlatego postanowiliśmy wprowadzić na moście ruch wahadłowy – wyjaśnia Kasperuk.

Remont ma być zakończony do końca roku.

Uwaga kierowcy. Utrudnienia na głównej drodze Godowa.

Nowy most do końca roku ma być gotowy

Na czas remontu uruchomiono na moście sygnalizację świetlną. Ruch odbywa się tutaj wahadłowo.

MSZANA Od kilku tygodni mieszkańcy proszą o po- prawę bezpieczeństwa na tzw. bajpasach w Połomi i Mszanie. W pierwszym przypadku przy ul. Central- nej nie ma odpowiedniego pobocza z barierkami, któ- re umożliwiałoby bezpiecz- ne poruszanie się pieszych, brakuje także oświetlenia i pasów. Przy Moszczeńskiej także mieszkańcy domagają się tymczasowego przejścia dla pieszych i umieszczenia wiaty przystanku.

Nie mogliśmy przewidzieć

Problem byłby już roz- wiązany, gdyby nie to, że Alpine musi czekać na odpowiednie dokumenty

od zarządcy drogi, którym jest Powiatowy Zarząd Dróg. Tutaj wykonano od- powiedni projekt, ale mu- siał on uzyskać akceptację powiatowego wydziału ko- munikacji.

– Tych komplikacji nie dało się przewidzieć. Na etapie projektowania nie można było ustalić, po któ- rej stronie będzie odbywał się ruch pieszych. Dopiero po rozpoczęciu prac przy budowie wiaduktów oka- zało się, że musi być prze- niesiony na zewnętrzną stronę drogi zastępczej – tłumaczy Arkadiusz Łusz- czak, naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Po- wiatowego, który zatwier- dza organizację ruchu.

Dokumenty zostały pod- pisane przez naczelnika dwa tygodnie temu. Pod- czas sesji zastępca dyrekto- ra PZD, Tomasz Kasperuk zapewnił, że wszystkie nie- zbędne dokumenty trafią jak najszybciej do Alpine, kóra będzie mogła rozpo- cząć prace.

W zwolnionym tempie

O ile z lokalnym zarząd- cą drogi jeszcze idzie się w miarę szybko dogadać, o tyle z Zarządem Dróg Wojewódzkich już nie. In- stytucja ta jest właścicie- lem ul. Wodzisławskiej w Mszanie i wiele wskazuje na to, że kłopoty będą się jeszcze ciągnęły. Przedsta-

Tymczasowe drogi wyznaczone na czas budowy autostrady mogłyby być bezpieczniejsze, gdyby ich administratorzy nie działali opieszale

Urzędnicy dolewają oliwy do ognia

wiciel ZDW obecny na sesji rady gminy nie umiał odpo- wiedzieć, kiedy dodatkowe zabezpieczenia czyli pasy, ewentualne oświetlenie i oddzielenie pobocza barier- kami zostanie wykonane, mimo że w lipcu odbyła się tutaj wizja lokalna z udzia- łem pracowników ZDW.

– Dla mnie jest to temat nowy – stwierdził Leszek Kmieć z ZDW.

To spotkało się z ostrą re- akcją posła Krzysztofa Ga- dowskiego. – Zachowanie ZDW jest niestosowne i opieszałe. Zgłoszę ten fakt marszałkowi województwa, który jest organem nadzor- czym – grzmiał poseł.

(j.sp)

GŁOSUJ

na wyspę i basen

Kąpielisko Nautica w Gorzycach

Tropikalna Wyspa w Marklowicach

8 GMINY Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 września 2008 r.

REKLAMA

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

KONKURS

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.



Rydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19

GRZYBY W ŚMIETANIE

SKŁADNIKI:

80 dkg borowików lub rydzów, 2 litry wody, 2 ząbki czosnku, 300 ml śmietany 30%, masło do smażenia, 2 łyżki cukru, pieprz, sól, szczypiorek

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Grzyby obgotuj w osolonej wodzie z cukrem. Odcedź. Rozgrzej masło, włóż utarty czosnek i krótko podsmaż. Dodaj grzyby, smaż przez chwilę. Zalej śmietaną, przypraw do smaku, dodaj szczy- piorek i duś ok. 8 min. Można dodać odrobinę gałki muszkatoło- wej i tabasco.

Od momentu poinformowania o wygranej zwycięzca ma 7 dni na odbiór nagrody

NIEBOCZOWY W poniedzia- łek 15 września w miejscowej remizie strażackiej odbyło się spotkanie mieszkańców Nie- boczów z architektami Pra- cowni Architektonicznej z Rybnika, inwestorem zbior- nika Racibórz Dolny oraz władzami gminy. Mieszkań- cy zapoznali się ze wstępną wizualizacją architektonicz- ną Nowych Nieboczów, które mają powstać na Dąbrowach w sołectwie Syrynia.

Nowa wieś będzie wyglądać inaczej niż obecne Nieboczo- wy, a to za sprawą całkowicie odmiennego ukształtowania terenu. Nie zabraknie tutaj kościoła, dwóch boisk, remi- zy strażackiej, budynków pod usługi, parku. Pojawi się na- wet zbiornik wodny. – A cały teren oparty jest na pięknych terenach leśnych – zachwalał lokalizację wsi szef pracow- ni urbanistycznej Wiesław Chmielewski.

Będziecie zadowoleni Mieszkańcy przyznawa- li, że wizualizacja wygląda imponująco. Bardziej zasta- nawiali się jednak, czy na piękne domki będzie ich stać.

– Jesteśmy ciekawi, czy za

Bardziej od wyglądu nowej wsi mieszkańców Nieboczów interesuje wysokość odszkodowania, jakie otrzymają od inwestora za opuszczenie swoich domów.

Domki ładne, ale czy będzie nas na nie stać?

wypłacone odszkodowanie będziemy mogli wybudować domy o porównywalnej wiel- kości do posiadanych obecnie – pytali zebrani mieszkańcy.

Ich obawy starał się uspo- koić senator Antoni Motycz- ka. – Proszę mi wierzyć, że przy budowie autostrady mieszkańcy, którzy dostali odszkodowanie nie narzeka- li na jego wysokość. Byli na- wet tacy, którzy twierdzili, że za otrzymane odszkodowa- nie mogą wybudować trzy domy. U was będzie podob- nie – przekonywał senator.

Dyrektor Regionalnego Za- kładu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, inwestora zbior- nika Franciszek Pistelok po- twierdził, że przy wyliczeniu wysokości odszkodowania rzeczoznawcy będą brali pod uwagę wartość odtworzenio- wą budynków. Od niej będą odejmować 15 procent warto- ści. I ta informacja nieboczo- wianom się nie podoba. – Jeśli za wyliczone odszkodowanie nasi mieszkańcy nie będą mogli wybudować domów o podobnym standardzie i wielkości do posiadanych obecnie, to wznowimy walkę o korzystne zapisy – zagroził

Łucjan Wendelberger, sołtys Nieboczów. Jednocześnie za- apelował do mieszkańców o przystępowanie do wyceny swoich domów. – Zrobienie wyceny wcale nie oznacza zgody na sprzedaż domu.

A przynajmniej każdy bę- dzie wiedział czy zapropo- nowane odszkodowanie go satysfakcjonuje – dodaje Wendelberger.

Prawo wyboru

Przy okazji dyskusji inwe- stor zasygnalizował goto- wość do odbudowy domów.

– Mieszkańcy będą mieli dwa wyjścia. Za pieniądze uzyskane z odszkodowania będziecie mogli albo sami wybudować dom, albo zle- cić jego budowę nam – mówi Franciszek Pistelok. Dyrektor RZGW nie ukrywał, że zle- cenie budowy domu będzie droższe niż samodzielna bu- dowa. Inwestor będzie też dą- żył do unifikacji budowanych przez siebie budynków. A to oznacza, że zleceniodawca będzie mógł wybrać jedenz kilku zaproponowanych przez RZGW projektów do- mów bez możliwości zmian w projekcie.

Na przeprowadzce nie chcemy zarobić Wyjaśnienia senatora i in- westora mieszkańców nie uspokoiły. – To nie tak, że my chcemy na tej przeprowadz- ce zarobić. Obawiamy się tyl- ko tego, że będziemy musieli dokładać z własnej kieszeni do wymuszonej przecież bu- dowy – wyjaśnia Mirosław Kołek z Nieboczów. – A nowa miejscowość? Wygląda cieka- wie i mi osobiście bardzo się podoba – dodaje pan Miro- sław.

Każdy może pytać!

W czasie dyskusji padło pyta- nie czy Nowym Nieboczowom nie będzie zagrażała emisja gazów z pobliskiej asfaltowni (zakład znajduje się w Syryni).

Pytanie zdenerwowało wójta Czesława Burka. Pytającego nazwał mącicielem. – Idź do domu i już nie jątrz. Smerf Ma- ruda nie jest tu potrzebny – po- wiedział wójt. – Cała sprawa to wymysł dziennikarzy, im jednak wolno pisać co chcą, natomiast ludzie na chłopski rozum nie uwierzą w takie re-

welacje – skwitował wójt.

Przypominamy, że sprawy nie wymyślili dziennikarze, co potwierdziły badania gleby wokół zakładu, zlecone zresztą przez wójta. Dziwne, że zleca- jąc je Czesław Burek nie kiero- wał się chłopskim rozumem. A może wtedy pamiętał jeszcze o mieszkańcach Syryni, któ- rzy za pośrednictwem naszej gazety zwrócili się z prośbą o interwencję w tej sprawie?

Widać w Nieboczowach wójt o nich zapomniał.

Artur Marcisz

POŁOMIA O stworzeniu dru- giego w gminie Mszana przedszkola wójt zdecydo- wał po tym jak okazało się, że zapotrzebowanie na tego typu placówkę jest ogromne.

Ma ona powstać w budynku Szkoły Podstawowej w Po- łomi. Już przed wakacjami podczas zbierania wnio- sków rodziców okazało się, że przedszkole na 25 osób będzie za małe. Wójt posta-

nowił więc zmienić projekt, by do przedszkola można było przyjąć dwa razy więcej dzieci.

To spowodowało opóźnienia.

Było już jasne, że od września nowa placówka nie będzie otwarta. – Mam nadzieję, że uda się przyjąć dzieci w poło- wie września, a może w paź- dzierniku – mówił wówczas wójt Jerzy Grzegoszczyk. Nie- stety zakończenie prac zapla- nowano na 15 listopada.

Przedszkole w Połomi dopiero od nowego roku?

Rodzice muszą uzbroić się w cierpliwość

– Potem mamy przerwę świąteczną i być może przed- szkole otworzymy od 1 stycz- nia 2009 r. – mówi Jadwiga Ogrodnik, sekretarz gminy.

Adaptacja szkolnych po- mieszczeń i stworzenie w nich przedszkola ma koszto- wać 189 tys. zł. Jest to ok. 30 tys. zł mniej od kwoty wid- niejącej w kosztorysie inwe- storskim.

(raj)

Łucjan Wendelberger, sołtys Nieboczów, zagroził, że jeśli warunki odszkodowań

będą dla mieszkańców Nieboczów niesprawiedliwe, to ci upomną się o swoje. Mieszkańcy z zainteresowaniem oglądali zaprezentowane wizualizacje