Nr 22
3 CZERWCA 2004 r.
INDEKS: 328073
Cena: 2,oo zł
(VAT0%)
ISSN 1232-0366
9 771 232 036006
www.nowinynyskie.com.pl TYGODNIK MIEJSKI
I REGIONALNY. UKAZUJE
SIĘ OD1 94
7 ROKU.odzice z pociechami na placu zabaw
~zy alei Lompy w Nysie odetchnęli
Pedofil za kratami
W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze Straży Miejskiej z Nysy Mirosław Moskal i rzysztof Tokarczyk zatrzymali w jednym z bloków przy ulicy Piłsudskiego Jerzego podejrzanego o molestowanie seksualne małoletnich. Po wejściu do mieszkania istali tam 13-letnią dziewczynkę. On sam miał rozpięty rozporek. Na stole stała apoczęta butelka taniego wina. Obecnie Jerzy S. przebywa w prudnickim areszcie
ledczym. . • ,
• czytaj str. 3
IRMA WYNAJMIE POWIERZCHNIE
ok. 4.000 m kw. w różnych budynkach po byłej jednostce wojskowej
przy ul. Grodkowskiej.
Przeznaczenie - działalność gospodarcza [składy, hurtownie, magazyny, warsztaty itp.).
Tel. 4333 764 lub 0-600 263 434.
reklama-
m22
Święto miasta
Przez trzydni - odpiątku28 do soboty 30 maja ok. 33tysiąceludzibawiło sięna Dniach Nysy.
• str. 24, 25
Z gabinetu do celi?
Wwyniku niedopełnienia obowiązków i przekro czenia uprawnieńprzez byłego burmistrza Jana Szawdylasa gmina Głuchołazy straciła 8,2 min zł.
• str. 3
IN kolejce po 43 złote
Czy zasiłkizostaną wypłacone w terminie?
• str. 4
Wygrywać przeszłość
Po prawiesześćdziesięciu latach od zakończe nia II wojny światowej w stosunkach z Niemca mi nadal mamy doczynienia z rozpatrywaniem przeszłości.
• str. 6
Odsiecz
Na 25lat przed słynną odsieczą wiedeńskąkróla Jana IIISobieskiego polska szabla rozsławiła imięRzeczypospolitej, spieszącna ratunekDa nii, zalanej przez wojska szwedzkie.
• str. 9
Paczków
Milionowa przegrana
Gmina Paczków przegrała proces o odszkodo
wanie,jaki toczyła z Energopolem- wykonaw
ca oczyszczalni ścieków.
• str. 11
Głuchołazy
Pieniędzy, nie obietnic!
Przedzakładem „Łuk”,w czasie pikietybyłych pracowników rozegrały sięsceny mrożącekrew w żyłach.Karetka pogotowiaodwiozłanieprzy
tomną kobietę,będącąwszóstym miesiącu ciąży.
• str. 15
Łambinowice
Majątek pod lupą
Czygminę znajdującą się wtarapatach finan sowych stać na horrendalnie wysokie pensje niektórych urzędników?
• str. 10
Pakosławice
Nożyce „z przeszłością”
Austriaccy strażacy przekazali kolegom z OSP Pakosławice zestaw do ratownictwa drogowego.
• str. 16
Program Dni Głuchołaz
• str. 44
Dni Nysy na sportowo
• str. 36
3
czerwca 2001
Zż i
wzięte
KWAŚNIEWSKI CHCE MINISTROWAĆ UNII
Wygląda nato,że prezydentma już pomysł na swoją polityczną przyszłość.
Cowięcej, upatrzył sobienawet stano
wisko, do którego aspiruje -czytamy w
„Fakcie”.Aleksander Kwaśniewski szy
kuje się nastanowisko unijnegomini stra spraw zagranicznych. Skąd to dzien nik wie? Z rozmów z prezydenckimi współpracownikami.Potwierdziłto „Fak
towi” też jeden z najbliższych współpra
cowników Kwaśniewskiego, prezydenc
ki minister Marek Siwiec.
BALANGA
U OLI JAKUBOWSKIEJ Gdyw Sejmie trwała debata nad ra portem w sprawie Rywina, Aleksandra Jakubowska świętowała imieniny. Alek
sandry było przeszło tydzień temu. Mimo to była pani minister,która w końcu była wymieniana jako jedna z głównychbo
haterek całej afery, imieniny postanowi
ła wyprawić akurat w dniu, gdy Sejm debatował o raporcie komisjiśledczej.
Przyjęcie na kilkadziesiąt osóbAlek
sandra Jakubowska wydała wrządowej rezydencjiprzy ul. Parkowej w Warsza wie, wwilli premiera. Zabawa byłahucz
na i wesoła.Z daleka słychaćbyło rado
sny śpiew: „Kto Oleńkinie szanuje, niech nas w dupępocałuje!”.
PRZEDSIĘBIORCY
NA LISTACH SAMOOBRONY Coś pchafirmy w objęcia partii, któ
rej program gospodarczy ogranicza się do „odebrać bogatym". 40% - tyle miej
sca na listach Samoobrony do Parlamen
tu Europejskiego zajęliprzedsiębiorcy - informuje„Puls Biznesu". Ekspercinie zmienili zdania: program partii grozi de
stabilizacjąpaństwa,co uderzy w firmy.
Aleprzedsiębiorcy okupują listy wybor cze Samoobrony!
NIEMIECKI KONCERN CHCE KUPIĆ POLSAT
KoncernAxelSpringermożewkrót cezłożyć Zygmuntowi Solorzowi ofertę kupna33% akcji Polsatu.Właściciel sta
cjizaprzecza, że trwają już negocjacje - pisze„PulsBiznesu”.
„Rzeczywiścieod niedawnaprowa
dzone sąrozmowymiędzy Polsatemi Springerem. Niemcysąbardzopoważ nie zainteresowani inwestycją w Polsat”
- potwierdza osoba związana ze stacją.
BONIEK RATUJE WIDZEW!
Zbigniew Boniek, legenda polskiej piłki, zamierza uchronić Widzew przed bankructwem - informuje „Dziennik Łódzki”. Boniek, były zawodnik łódzkiej drużyny, stwierdził, że nie wróci do spor
tu jako trener czyselekcjoner. Chciałby mieć jednak wpływ nalosy klubu,który znaczyłby coś w europejskim futbolu.
Andrzej Grajewski i Andrzej Pawelec, główni udziałowcy łódzkiej spółki piłkar
skiej, zadeklarowali chęć przekazania Bońkowi swoichakcji.
PIJANY Z DE MONO
Podczas prób do koncertu'„Premie ry” na scenie i zakulisamiszalałpijany wsztok RobertChojnacki (43 I.), sak- sofonistai kompozytor zespołu De Mono - donosi „Super Express". Chojnacki popijał ostrowbarze za kulisamiamfi
teatru. Rzucał sięna szyje znajomym i nieznajomym. Ściskał. Przytulał. Zata
czał sięodściany do ściany. Alkoholem ziało odniego na kilometr.
Zasłużony
dla ziemi nyskiej
Stanisław Pysz
Felieton
Stare wygi
i młoda demokracja
Janusz Sanocki
Jest współwłaścicielem spółki Continental Grupa Serwis, któraw październiku 2002 r. wykupiła upadającą Spółdzielnię Inwalidów
„Pokój”. Na wniosek pracowników swojej spółki został odznaczony honorową odznaką „Zasłużony dla Ziemi Nyskiej”. Jest postrzegany jako osoba, która uratowała ich
miejscapracy.
Stanisław Pysz wchodziwskład Rady Nadzorczej spółki. Dzięki jego osobistemu zaangażowaniu i odpowiedniej polityce 424 osoby niestraciły zatrudnienia. Wręcz na stąpiła, zdaniem nominujących, zdecydowana poprawa sytuacji ekonomicznej firmy. Przeprowa
dzono adaptację i modernizację pomieszczeń produkcyjnych i so cjalnych, unowocześniono techno
Piknik Dziesiątki
W sobotę5czerwca rozpocznie siępo raz szósty święto Szkoły Pod stawowej nr10 w Nysie.Ztej oka zji zarówno w budynku Dziesiątki jaki na boisku będzie mnóstwo
atrakcji.
Wbogatej ofercie organizato
rzyplanują m.in.: sprzedażfantów, występ chóru „Załoga Boga”, tur
nieje sportowe, pokazy np. wschod nich walk oraz akcji policyjnej, sprzedaż sadzonek kwiatóworaz (co szczególnie ważne dla rodzi ców) -prezentacja artystycznapo
szczególnychklas.
dw
Pękła rura
Zapadająca się nawierzchnia jezdniobok zabytkowych kamieni czek w Rynku zaczęła wzbudzać niepokój przechodniów oraz kie
rowców, czyniącychdostawydopo
bliskiej kwiaciarni.
W środę 26majaekipa remon towa gminnej spółki Akwa usunęła przyczynę zapadania się drogi. W miejscu tym doszło do pęknięcia rurynaprzyłączu kanalizacyjnym.
BK
Serdeczne podziękowania strażypożarnej, ekipie nurków, policji, rodzinie,kolegom,
znajomym, sąsiadom i wszystkimtym, którzy uczestniczyli wposzukiwaniach
ŚP. RAFAŁA KORNECKIEGO
składają pogrążeni w smutku rodzice z rodzeństwemi Anią
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci i sercach naszych ”
Wszystkim,
którzy uczestniczyli wostatniej drodze
ŚP. JANA WAJDZIKA
serdeczne podziękowania składa RODZINA
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci i sercach naszych’’
Wszystkim, którzy uczestniczyli wostatnim pożegnaniu
naszegoukochanego Męża, Ojca, Dziadka
ŚP. ZBIGNIEWA WRZAL-KOSOWSKIEGO
serdeczne podziękowania składa żona, syn icórka
Wszystkim, którzy okazali współczucie
i wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych
ŚP. JADWIGI MYŚKÓW
serdeczne podziękowania składają mąż i córka ,
logię produkcji, uwzględniając po trzeby osóbniepełnosprawnych.
Spółka nie tylko utrzymała miejsca pracy, ale systematycznie zwiększa zatrudnienie - do 490 osób na 30 kwietnia 2004 r. oraz zmienia jego strukturę. Zwiększe
niu ulega liczba pracowników pro dukcyjnych, służb technicznych, w tym wzrasta zatrudnienieniepełno
sprawnych.
Spółka Continental Grupa Ser wisdziała też na rzecz środowiska lokalnego. Włącza sięw organiza
cję licznych imprez kulturalnych i sportowych. Stanisław Pysz był ini cjatorem orazczęściowosfinanso
wał zadaszenie w postaci „balonu” nakortachtenisowych Polonii.Fir
ma sponsoruje również Nyski Klub Sportowy Nysa.
dw
Udane grzybobranie
Dwpch Bolesławów:Niedźwie- dziak i PindelzWężypodczaspo
bytu w okolicznychlasach natrafiło na wysyp czerwonychkozaków.
Te dwa dorodneokazy,znalezio
ne 25 maja, trafiły do naszej redakcji.
Mimousilnych starań, dokładnych namiarów namiejsce,gdzie je znale
ziono, nieudałosię nam ustalić.
BK
ZMIANA KURSU SZÓSTKI Od soboty 5 maja nastąpi zmiana w kursowaniu autobusu MZK linii nr 6. Informującyo tym mieszkańców naszegomiasta KrzysztofGłowacki, prezes MZKwNysie, poszczegóły odsyła do rozkładówjazdy.
dw
3672
Przyjął się obyczaj wśród tzw.
„elit”, tłumaczenia wad naszego życia publicznego rzekomą „młodościąpol
skiej demokracji”. Sejm się kompro
mituje, politycy kradną, kłamią, oszukują i za nicnie chcąponosić odpowiedzialności - poczekajmy kil
kanaścielat, powiadaprezydent Kwa śniewski - demokracja jest jeszcze młoda, dojrzeje, będzie lepiej.
Jednak wiek demokracji niewiele ma wspólnego ze sposobem, w jaki funkcjonuje państwo i jego instytu
cje. „Młoda polska demokracja ” w XV i XVI wieku działała znakomicie dając wzór całej Europie. Kiedy się
„postarzała ”, w wieku XVII i XVIII, popsuła się i potężne niegdyś pań
stwo polskie upadło.
Podobnie było w starożytności.
Demokracja ateńska stworzyła wspa
niałą cywilizację w pierwszej fazie.
Kiedy dojrzała, popadła w zepsucie, obywatele stali się obojętni na spra
wy państwa, korupcja stała się zwy
czajem i Grecja upadła.
W Rzymie okres potęgi nastał po wygnaniu Tarkwiniusza i ustanowie
niu republiki. Zaś symbolem „doj
rzałości” rzymskiej republiki stało się kupczenie urzędami, a jej upadek nastąpił wiele lat po „wieku mło
dzieńczym ”.
Doświadczenia współczesnych narodów europejskich są podobne.
Demokracja wcale nie funkcjonowa
ła w Anglii XVIII- czy XIX-wiecznej gorzej niż dzisiaj. Ba, potęga Albionu powstała właśnie w okresie „młodej demokracji”.
Tak więc paplanie o „młodej de
mokracji” jako przyczynie wad pol
skiego życia publicznego jest po pro
stu „rzucaniem kilimkiem w oczy” i ukrywaniem prawdziwych przyczyn kryzysu Polski.
Życie publiczne naszego państwa wykazuje zjawiska charakterystyczne właśnie dla demokracji starej, prze
gniłej, skorumpowanej, zbliżającej się do grobu.
Przez prasę przetoczyła się np. in
formacja, że Andrzej Lepper za umieszczenie kandydata na pierw
szym miejscu listy do Parlamentu Europejskiego pobiera opłatę 200 tys. zł. Zupełnie podobnie jak owi
pretorianie, którzy w schyłków) Rzymie sprzedawali w drodze licy cji stanowisko cezara.
Procedura płacenia partyjner fiihrerowi czy Komitetowi Centrali mu za miejsce na liście panuje wszystkich partiach, tylko Lepper j na tyle szczery, albo na tyle pod c serwacją, że w jego przypadku wys:
szydło z worka.
Zasada jest prosta: od partyjne lidera (bądźgrupy liderów) zależy <
obywatel X zostanie posłem do pi lamentu - w tym przypadku europ skiego. Skoro partia ma 25% noi wania wiadomo, że pierwszy na liśi jest w zasadzie pewniakiem, reszta tylko „wypełnienie”. A skóro o ty.
kto spośród kilku kandydatów będ.
brał 80 tys. zł miesięcznej diety dei duje lider partii, to czynie ma on pi wa zażądać opłaty za tego rodzą przysługę? Gdyby każdy mógł : zgłosić, a o wyborze decydowali wyborcy w jednomandatowym oki gu, to kandydaci nie zależeliby i partyjnego kacyka, a od poparć obywateli i o to poparcie byzabtegc W ten sposób człowiek niebogaty, i popierany przez ludzi miałby szant
Dziś procedura jest koncesjon wana, a o przyznaniu koncesji dec duje Lepper, Kaczyński, Janik c Giertych. Reszta jest sprawą socj techniki, telewizji etc. - obywatele r mają nic do gadania.
Jest oczywiste, że mechaniz głosowania na listy partyjne da ogromne przywileje szefom partii, obywateli spycha do roli biernego o dawacza głosu. Jest też jasne, że ta mechanizm sprzyja korupcji i że r ma żadnego związku z wiekiem a mokracji. Wady ustroju zależą nie <
wieku, ale od przyjętych rozwiązań System w Polsce to partiokracj a nie demokracja. Kwaśniewski n leży do jego twórców, dlatego op wiada nam o „niedojrzałości spoi czeństwa" i „młodej polskiej dem kracji”. Cóż, każdy wybieg jest dobi żeby zyskać na czasie i wywieźć jes.
cze jedną i jeszcze jedną walizkę di larów. Kiedy demokracja dojrzej nie będzie to już możliwe.
Janusz Sanoc
3f
3676
3 czerwca
2004str. 3
{jera w Głuchołazach
Z gabinetu do celi? Pedofil
\l wyniku niedopełnienia obowiązków i przekroczenia prewnień przez byłego burmistrza Jana Szawdylasa mina Głuchołazy straciła 8,2 min zł i może stanąć przed oniecznością zwrotu dotacji w wysokości blisko 2,8 min 1- uważa Prokuratura Rejonowa w Prudniku.
arzuty postawione
Janowi Szawdylasowi dotyczą .in. wyłudzenia dotacji państwo- ej, fałszowania faktur oraz uwi- ania gminy w ryzykowne przed-
“wzięcie (budowę aąuaparku).
- *
przez prywatną spółkę anaich tere
nie jużpoprzejęciurealizowanodru gi etap odbudowy częścizdrojowej Głuchołązzeszkódwywołanych po wodzią 1997r. Łącznie na tencel przeznaczono ponad 1,7 minzł, z
Prokuratura zarzuca byłemu burmistrzowi także nieprawidłowości związane z bu
dową kolektora ściekowego Głu
chołazy - Nysa, które miały pole
gać nawystąpieniu we wniosku o dotację rządową z fałszywymi fakturami. Fałszywe faktury zo
stały przedstawione także po re
alizacji inwestycji. Efekt - obo wiązek zwrotudotacjiprzezgmi
nę w wysokościblisko 770 tys. zł.
Łącznie daje to kwotę podlegają cą zwrotowi bliską2,8 minzł.
Tak miało być...
NAJWIĘKSZA INWESTYCJA W GNWNIE
•SHIBSWMWsRRZEZMAFfTAŁFKYl...
‘ TStt WKE.STtCK -S.&mfrt &T?G.
SrEAŁEZACJł -ttł flHty wrss&ńa 20łI2
Zapytaliśmy obecnego burmistrzaEdwarda Szupry- czyńskiego, czygmina Głuchoła zy byłaby w stanie zwrócić taką kwotę. - To jest czarny scena riusz,o którym nawet nie chce- my myśleć - mówi burmistrz. - Nie mamy takich środków w bu
dżecie. Na razie jednak nikt nie wystąpił do nas o zwrot dotacji.
Dodajmy, że zadłużenie gmi ny Głuchołazyna dzień31grud
nia 2003 r. wyniosło10,8 min zł (36,16 proc, budżetu gminy na rok 2004 czyli 33 minzł).
za kratami
• dokończenie ze str. 3
Sprawa zaczęła się na początku maja. - W czasie patrolu na placu za baw przy al. Lompy ujawniliśmy fakt
„nieobyczajnego” wybryku -opowiada mł.inspektor Mirosław Moskal.- Wkrza
kach, oglądając dzieci onanizował się mężczyznawwieku około 60 lat. Mu- siałem przesłuchać go jako podejrzane-
- Mężczyzna chciałprzed nami coś zataić, bo chciał zamknąć przed nami drzwi - tłumaczy młodszy strażnik Krzysztof Tokarczyk. - Zapytaliśmy go, czy w mieszkaniujest sam. - Tak - od
powiedział.Ale wcześniej słyszeliśmyja kieś odgłosy. To naszaniepokoiło. Otwo
rzyliśmydrzwi i weszliśmydośrodka.
W mieszkaniu panowałnieporządek i bałagan. Wśródporozrzucanychbute-
Najpoważniejszy zarzut wiąże : z zawarciem przezJanaSzaw- lasa w imieniu gminy umowy ze ółką „Centrum Rekreacyjne irk Wodny Głuchołazy”, do któ- j były burmistrz wniósł majątek linny wart 4,3 min zł (działkiw rojowej części miasta,przed po- tdzią wichmiejscubył basen).
nowa została
zawarta pomimo posiadania zezSzawdylasa biznesplanu (już
stycznia 2001 r.), z którego wyni- łojednoznacznie, że inwestycja
;t ryzykownai wystąpią trudności w zyskiwaniu środówjej realizację, kdotąd przewidywania teokazały
trafne - wmiejscu, gdzieod mar- br.miał funkcjonować park wod- ,znajdujesię wielkadziuraa w niej zewiejące zbrojenia.
go,więc chodziłem do niego przeztrzy tygodnie. Nigdy go nie mogłem zastać.
Dopiero w środę około 8 rano razem z Krzysztofem Tokarczykiem udało nam się go zastać w domu.
MirosławMoskalnie ukrywa,żew wejściu do klatki pomogli mumieszkań
cy, którzy z racji codziennych wizyt w bloku znalipowód jego wizyt. - Stanęli śmykołodrzwi jego mieszkania - mówi strażnik. -Kolega,zapukał. Po chwili Je rzy S. zapytał: -Kto tam?- Straż Miejska - odpowiedzieliśmy. Po kilku minutach wyszedł na korytarz i jakoś dziwnie wy glądał.Miał rozpięty rozporek, byłspo
cony imocno zmieszany. W tym momen
cie z mieszkania usłyszałem piskdziec
ka oraz szuhiprzesuwanych krzeseł.
wikłanie gminy
w ryzykownąinwestycję to nie je ny zarzut postawiony Janowi awdylasowi. Były burmistrzniepo- ormował rządu o przejęciu działek
tego 770 tys. zł z dotacjirządowej.
Tymczasem przejęcie działekprzez spółkę wykluczało możliwość reali
zowaniainwestycji zarównoześrod ków gminnych,jak i państowych. Po ciągnęło to za sobą konieczność zwrotuśrodków. Łącznie blisko 2,1 min zł.
...atak jest
Jan Szawdylas
nie chciał z nami rozmawiać, kiedy odwiedziliśmygo wjego ga
binecie dyrektora prudnickiego ZOZ-u. Za popełnioneczynygro
zi mu do 10lat pozbawienia wol ności.
lekpo alkoholu walałysię czasopismao treści erotycznej.Spod stołu, na którym stała napoczęta butelka taniego wina wyszła dziewczynka. - Była w dużym szokui na naszwidokzaczęła płakać.
Prosiła, abynic nie robić, tłumaczącże przyszła tu po pieniądze, które obiecał jej 58-letni mężczyzna -mówi Krzysztof Tokarczyk.Jak się nieoficjalnie dowie dzieliśmy, 13-letnia dziewczynka była widywana kilkakrotnie przez mieszkań
cóww pobliżu bloku,gdzie mieszka Je
rzy S. Niechciała powiedzieć, co robił jej wmieszkaniuzboczeniec. Napisała tylko w zeszycie „wystawiał swojego”.
58-letni Jerzy S. obecnie przebywa w areszcie śledczym. Grozi mu karawię zieniaod rokudo10 lat.
JOTPE
O
JEDNOMANDATOWEOKRĘGI WYBORCZE
Kandydaci z Nysy
Na listach do Parlamentu Europejskiego znaj
duje się dwoje nysan: dr Norbert Krajczy oraz Agnieszka Miza.
Dr Norbert Krajczy-dyrektornyskiego ZOZ, znanyle
karz, wprzeszłości piastował wielefunkcji był radnym Rady Miejskiejw Nysie, radnym Sejmiku Wojewódzkiego. Nor bert Krajczy kandydujez listy Narodowego Komitetu Wy
borczego, kierowanego przez Macieja Płażyńskiego.
Zlisty nr5 (Sojusz Lewicy Demokratycznej) kandyduje Agnieszka Miza - nysanka pracująca obecnie w Urzędzie Marszałkowskimw Opolu.Agnieszkama 27lat, ukończyła Uniwersytet Opolski (Instytut Prawa i Administracji), zna trzy języki: niemiecki, angielski, rosyjski. Jej mamajest od wielu lat prezesem „Cukrów Nyskich”.
(r)
Maciej Zawadzki
Rektor PWSZ rozpoczyna spotkanie z kandydatem
Norbertem Krajczym
Z udziałem Macieja Płażyń skiego,byłego marszałka sejmu, prezentowałsię Norbert Krajczy przed studentami PWSZ kandydat na posła parlamentu europejskie go-
jp
Zebranie Nyskiego KomitetuReferendalnego o jednomandatowe okręgiwyborcze
DrodzyPaństwo!
Wszystkich,którzy podpisali zgłoszenie do akcji zbierania podpisów,
wszystkich, którzy chcą się przyłączyćdoakcji
na rzecz wprowadzenia w naszym kraju JOW
- zapraszamy naspotkanie Nyskiego KomitetuReferendalnego ojednomandatoweokręgiwyborcze,
W PIĄTEK 4 CZERWCA BR. O GODZ. 18.00
wklubie „Amator” w Nyskim domu Kultury (wejście od ul. Chodowieckiego.
JanuszSanocki
---rrkTora---
MEBLE
KUCHENNE
KOMPUTEROWE PROJEKTY GRATIS!
NYSA NYSA
ul. Szlak Chrobrego
6(obokFSD) —
tel.44834
60
BUul. Poniatowskiego 3
(obokZUS)
5 tel.433 8060www.brw.com.pl
PROFESJONALNE STUDIA FABRYCZNE
985nn
str. 4 3 czerwca
2004—j
Strefa szersza
Radni Rady Miejskiej w Nysie podczas sesji wdniu 25 maja, po burzliwejdyskusji rozszerzyli stre
fępłatnegoparkowania.
Uchwała rady zapadła po dłu
giej dyskusji,obowiązywać będzie od października, a jej skutkiem bę
dzie rozszerzeniestrefy m.in. na plac obok sądu w Nysie.
Przeciwnikiem rozszerzenia strefy był radny Wiesław Michoń, który wysuwał wiele zarzutów spro wadzających się dotego,że miesz kańcy ponoszą dodatkowe koszty.
Zwolennicy strefy argumento wali, żestrefa uporządkowała jed nak w dużym stopniu ruch samo
chodowy wcentrum, z ulicy Celnej zniknęładzika giełda samochodo wa, a ponadto do kasy miejskiej wpływa co rokukilkadziesiąttysię cy złotych, które przeznaczane są na remonty nyskich ulic. M.in. z wpływów ze strefy wyremontowano ulicęWałową.
Zastrzeżenia budził też termin wprowadzenia uchwały w życie,po
nieważ umowa zdotychczasową fir mą zarządzającą wygasa we wrze
śniu. W końcu nawniosek radnego Połosaka radnizgodzili się wprowa
dzić zapis otym,iż uchwaławejdzie w życie z początkiem października.
W
Małe Granty 2003
Ztysiącaprojektów, zgłoszonych do Komitetu Integracji Europejskiej, tylko 50sięprzebiło i uzyskało fun-.'- dusze na realizację. Wśród nich zna
lazł się opracowany przez Gimnazjum nr3 w Nysieprojekt pt. „Z UniąEuro pejską łatwiej”.
Czwartek 27 maja był dniem, w którym młodzieżgimnazjum przypo
mocy BeatyJamróz i Anny Wylon wraz z KlubemEuropejskim i wychowawcami klas i rodzicówzorganizowa
ła piknik, którego ce lembyła promocja Unii Europejskiej i wszyst
kich państw członkow
skich. Przygotowania do pikniku rozpoczęły się już w marcu. Har
monogram projektu zakładał rywalizację klas wkilku zagadnie niach tematycznych. W konkursiemultimedial nym I miejsce zdobył Grzegorz Ćwirzeń, a za
najlepszy kolaż uznano pracę„Agrotu rystyka polska” klasy II a. Szkolne po
dwórko przypominało biblijną wieżę Babel, a uczniowie poszczególnych klas prześcigali się w pomysłach najak naj lepszą promocję „swojego” kraju. Rów
nolegle z imprezamiodbywającymi się w plenerze, w auli szkoły wystawiono
Słoweńcy w Gimnazjum nr 3
znaną już zwcześniejszych publikacji sztukę „Świteź”. Na sztucznej na
wierzchni boiska toczył się zacięty meczpomiędzy Polską a resztą Euro py.Wynik 6:2 dlanaszychudowodnił, że doUnii nie wchodzimy na kolanach.
Wspólne ogniskoz pieczeniem kieł basek i piosenkami śpiewanymi wję zykach, którychuczniowie na codzień
uczą się w szkole,zakończyło tę god
nąrozpropagowania imprezę.
Zgodnie z zapowiedziąorganizato rów Piknik Europejski maszanse na stałe zadomowić się wszkolnej trady
cji.Jużteraz zapowiadają nowe zamie
rzenia.
BK
Bezpieczeństwa kilku tysięcy ludzi strzegli policjanci strażnicy miejscy, ochroniarze, strażacy OSP i ratownic;
WOPR
Spokojnie
Wczasie trzydniowychobcho dówDni Nysy szpitalny oddziałin
tensywnej opieki medycznej nie przyjął żadnegouczestnika z ura
zami lub ranami wymagającymi natychmiastowego ratunku. Poli cja odnotowała trzy pobicia.
Wszystkie w piątek.
Wubiegły piątek, około godzi ny23 na bocznej płycie stadionu doszło do szarpaniny pomiędzy Damianem S. a grupąnieletnich.
14-letniego chłopaka zaatakowało ośmiu podobnych mu wiekiem i mieszkających na tej samej ulicy nieletnich. Trzech sprawców, w wieku 15 i 16 lat, ujęli bawiący się obok mieszkańcy. Dwóch spraw ców było nietrzeźwych.- Poszkodo wanegoprzewieziono do szpitala na obserwację. Lekarz stwierdził ogólnepotłuczenie ciała - informu
je Józef Barcik, zastępca komen
danta KPPwNysie.
Tego samego dnia po północy kilkunastoosobowa grupapijanych nyskich młodzieńców, w wieku od 16 do 22 lat, naulicy Kolejowej w Nysiekoszami na śmieci i butelka mi obrzuciła czterech młodych mieszkańców Grodkowa. Powód?
Nie mieli przy sobie papierosów ponieważagresywni nysanie trafi) na niepalących.
Otej samej porze wychodzące goz dyskoteki „System” 28-letnie gomężczyznę bezżadnego powodl dotkliwie pobiła pięcioosobowi grupa młodzieńców. Poszkodował nymieszkaniecNysy ma złamali nadgarstek. Sprawcy zbiegli.Pol!
cja prosiświadkównapadu o kolt takt.
- W zabezpieczeniu Dni Nys codziennie udziałbrało 20 policjaij tów z oddziałów prewencji z Opól oraz stu z Nysy - informuje„Nowi ny”zastępca komendanta KPPJć zefBarcik. -Najwięcej, prawie 60t godzinachod 18 do4rano. Na drc gach nie doszło do żadnego wypad ku. Zatrzymano dziewięciu nie trzeźwych uczestników ruchu dro gowego, pięciu kierowców i cztc rech rowerzystów.
Straż Miejska zajmowała sil głównie zabezpieczeniem impre towarzyszących oraz kas biletc wych. - Oprócz tegostrażnicybrai udział we wspólnych patrolach?
policjantami - powiedział kometj dant SM wNysieGrzegorz Smolej JOTPl
Dostaną sołectwa i miasto
Nysa dzieli nadwyżkę
Sołectwa gminy Nysa otrzyma jądodatkowe kwotyna remonty i inwestycje wskazane przez sołty
sów - wtakim kierunkuidą decyzje RadyMiejskiejw Nysie.
Najpierw w środę19 maja soł tysisołectwgminnych zostali zapro szeni na posiedzenie Komisji Fi
nansów. Każdyz nich przedstawił sytuacjęswojej wsioraznajważniej
szezamierzeniainwestycyjne.Lista najpilniejszychpotrzeb stałasię na stępnie podstawą dodecyzji komi sji i rady.
Środki nawiejskie inwestycje pochodzić będąz podziału nadwyż ki budżetowej, osiągniętej w tym roku po raz pierwszy oddwóch lat, oraz z przesunięćw planie inwesty-
reklama
TERAŁ
PROMOCJA !
10 worków kleju do kafelek kupujesz,
1 w prezencie
otrzymujesz!
UV0A
ul.
OrzeszkowejI6
Nlun ul.Jagiellońska
2cji gminnych.Na razie podczas se sji w dniu 25maja radni nyscy po dzielili nadwyżkę w wysokości po
nad 930 tys. zł. Ponad 52 tys. zł na wniosek burmistrzaprzeznaczono na naprawędachu świetlicy w Lipo
wej ibudowę domupogrzebowego w tej wsi.
Na wniosek radnego Michonia radniprzeznaczyli 25 tys. zł na za kup żeliwnych,ozdobnychławek do centrum miasta,a na wniosek Ma cieja Janusza za 10 tys. zostanąza kupione książki do miejskiejbiblio teki.
Radniprzychylili się także do wniosku burmistrza i przeznaczyli 85 tys. zł nazakup nowego samo chodu dla Urzędu Miejskiego.
Na wniosek komisji finansów zwiększono nakłady na remonty szkół do kwoty 250 tys. zł, radni z inicjatywy burmistrzadokonali tak
że przesunięć zmniejszając przewi dywane nakłady na dodatkimiesz kaniowe i zasilającwydatki na usłu giopiekuńcze.
Na najbliższych posiedzeniach komisji finansów i rady dokonane zostaną przesunięcia inwestycyjne umożliwiające realizacjęwniosków sołtysów i mieszkańców miasta.
(r)
Koło Stowarzyszenia Kobiet Aktywnych iTwórczych w Nysie zaprasza na DEBATĘ obywatelską przedwyborami doParlamentuEu ropejskiego dnia 5czerwca 2004 r.
(sobota) o godz. 11.00- Bar-Re- stauracja „TIFFANY”, Nysa, ul. Wro cławska.
Prowadzić będzie Elżbieta T.
Wożniakowa-prezesStowarzyszenia.
Czy zasiłki rodzinne zostaną wypłacone w terminie?
W kolejce po 43 złote
W całym kraju na obsługę świadczeń rodzinnych przekazano gminom60min zł. Ustawaprzewi duje, żezasiłki rodzinne wraz z do datkami wypłacane będą bezrobot
nym, osobom pobierającym zasiłek przedemerytalny,członkomrolni
czych spółdzielni produkcyjnych, kółek rolniczych oraz osobom ubie gającym sięo dodatki z tytułuopie
ki nad dzieckiemw czasie urlopu wychowawczego czy samotnego wy chowywania dziecka. Nowaustawa, choć uchwalona w grudniu ubie głego roku, weszła w życie dopiero od 1 maja.
- Ta zwłoka to jeden z powodów tworzących się kolejek-mówi Jani naKlimas -kierownik działu świad czeń rodzinnych Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie, i dodaje-tylko cztery osoby plus jedna wolonta- riuszka są zaangażowane przy ob
słudzeświadczeniobiorców. Z bra
ku serwerai odpowiedniego opro
gramowania komputerowego wszystkie czynności wykonujemy ręcznie. To żmudna, odpowiedzial
na praca, zwłaszcza że uprawnio nych do wszelkiego rodzaju zasił
ków mamy ponad2500osób.Do
datkowym minusem jest brakod
powiednich pomieszczeń. Odkąd wprowadziliśmy „numerki”, teko
lejki jużnie są tak długiejaknapo czątku maja. Mimo to dziennie nie możemy obsłużyć więcej niż 150 osób. Petent, który do nas trafi otrzymujekomplet dokumentów do wypełnieniaz niezbędnymi informa cjami i ma wyznaczony termin zło
żenia wniosku. Przynastępnej wizy
cie oczekiwaniena załatwienie spra
wy nie przekraczagodziny - zakoń
czyła pani kierownik.
Stojący w kolejce po należne pieniądzeniemają najlepszegozda nia o pracy OPS-u. Wieluz nich na rzekało na biurokrację, jednak od mawiało podania personaliów. Ta
kich oporówniemiała Elżbieta Fur
tak -straciłamrachubę, jestem tutaj piątyalboszósty raz. Najpierwwy stałam sięw kolejce po wniosek, drugim razem chciałam go złożyć, aleokazało się, że choć dysponowa
łam oryginałami dokumentów nie mam ichksero. Nikt mnie o tym wcześniej nie informował, jak już to zrobiłam itak nie zostałamob
służona,bo nie miałam numerka, stanęłamwięc w kolejcepo nume
rek... Za każdym razem ponoszę koszty. Dojazd kosztuje,ksero do
kumentów też nikt za darmo nie
zrobi, a jest tego masa. Wszędzit w urzędzieskarbowym, stanu cj wilnego czy w szkole musiałai swoje odczekać. Po dokumenty innych miejscowości trzebado trzeć osobiścielub wysłać list poi]
eony, nic sięnie dzieje za darmo A wszystko to, aby dostać43 złoił zasiłku na dziecko.
Szczęśliwców, którym lyjali się dopełnić wszystkich formalni ści informujemy, że tzw. okreszi siłkowy obowiązuje od 1 maj 2004 r. do 31 sierpnia 2005]
Zgodniez zapowiedzią pani kij równik - 31 majaosoby pobieraji ce świadczenia pielęgnacyjne (zi siłek stały) otrzymają pieniądze]
Środki sązabezpieczone, zgodni z ustawą postaramy się wypłacićl i inne należności do 15 czerwca.
1028nn
sir.
5
3
czerwia 2004Wesoła szkoła
Na boisku rozłożyły się kramy
Jesteśmy z jednej Ziemi
Nasi w Czechach
SzkołaPodstawowa nr 1 w Nysie w sobotę 29majazamieniła sięw plac
>aw.Jedynka obchodziło świętoszkoły. Naboisku rozłożyły się liczne imy ikramiki. Było możnacoś zjeść,zakupić losy, podziwiać uczniow- e prace.Nasceniew sali gimnastycznej występowałyklasowezespoły.
:zentowany program był bardzo bogaty - od teatrzyków po wizytę na ckim Olimpie i uroczegokrakowiaka.
Dyrektor TeresaSordyl miała powód dodumy. Gościła bowiem delega- zeszkół z Hiszpanii, Portugalii iAnglii, którebyły zauroczone piknikiem lynki.SP nr1zamierza z tymi placówkami realizować projektunijny.
Szkolni przebierańcy
dw
wój ciepły śmiech otula mnie”
Dla Ciebie mamo!
Pod takim hasłem w środę26 ija w świetlicy wiejskiejw Lipo- j miało miejsce spotkanie zniów miejscowej szkoły z ma- imi.
Na uroczystość zaproszono imy z Lipowej i Wierzbięcic. W jgramie artystycznym przygoto-
nym przez Bernadetę Pastucji, rbarę Rejdak i Elżbietę Swatek : zabrakło ciepłychsłów zaciepłe
serce i opiekę. Były piosenki chó
ralne i solowe, scenki dramatyczne, a dynamiki spotkaniu nadały tańce ucznióww kolorowychstrojach.
Każda mama otrzymała upomi
nek i okolicznościową laurkę. W ich imieniu podziękowaniaza upiecze niepysznychciast otrzymały panie z Koła GospodyńWiejskich i Adrian
na Olszowska-instruktor k.o.
BK
Międzyszkolny Zespół Folklory
styczny „Mała Nysa” wziął udział w międzynarodowymzlociedzieci imło dzieży Bambiriada wSumperku.Gru
pa 26 młodychtancerzy w wiekuod8 do 16lat od 20 do 23 maja nie tylko występowała przed międzynarodową publicznością, ale sama miałaokazję do zabawy.
Bambiriada -od 6 lat organizowana jestw całych Czechach przez Czeską RadęDzieciiMłodzieży.Sumperk, wśród 28 miast, zdobył miano najlepszego or
ganizatora.
-Było nam tym przyjemniej,żezo staliśmy zaproszeni na takwspaniałą imprezę - cieszy się Kazimiera Żygło- wicz, kierownikzespołu.
‘Do występów„Mała Nysa” przygo towała trzy układy taneczne: suitę ślą ską, suitę rzeszowską i tańce europej
skie. Zespół składał sięz20 osóbz „Ma
łej Nysy”i szóstkiz „Miniaturki”,która jest prowadzona przezcórkęKazimiery Żygłowicz-MirosławęKlonowską.
Zespół „Mała Nysa’’ w strojach śląskich
- Nasze zespoły współpracująze sobą. Dla wybrańców z „Miniaturki”to była forma nagrody- zaznacza pani Ży głowicz.
Okazało się namiejscu, żenagroda była fantastycznadlawszystkich uczest
ników Bambiriady. Mieli oni okazję nie tylko być podziwianymi przez wielona
rodowościową publiczność (Węgrów, Czechów, Słowaków a nawet Norwe
gów), ale i sami mogli brać udział za dar
mo w licznych atrakcjach: grach, zaba
wach, zjeżdżalniach, trampolinach, wspinaczkach podrzewach naspecjal nie przygotowanychurządzeniach.
- Tam było prawdziwe święto dzie ci. To była bajka!- zachwyca się kie
rowniczka „Małej Nysy” i wyjaśnia na czym polega ideaBambiriady.
-Tu zapraszane sąorganizacje, ze społy, stowarzyszenia nie tylko z Czech ale i innych krajów, pracującenarzecz dzieci lubzdziećmi, gdzieludzie pracu
ją nazasadach wolontariatu.
Dlatego znalazła się tam „Mała
Nysa", od kilkudziesięciu lat oczko w głowie i pasja pani Kazimiery, pracują cejz dziećmispołecznie. Jejpodopieczni w Sumperku mielinie lada frajdę. Bawili się przez trzydni,zawieraliprzyjaźnie z Czechami, Słowakami i innyminarodo wościami.Oczywiście pozawystępami.
Nyscy i goświnowiccy tancerze mają powód do dumy. Kiedy inne zespoły występowały tylko w ostatnim dniu,
„Małą Nysę" poproszono opokaz wpią
tek 21 maja i wniedzielę23maja.
Starostwo Sumperka oficjalnie po
witało, a przed odjazdem pożegnało wszystkich kierowników przybyłych grup. Wswoich wystąpieniach podkre ślało wagę pracyna rzecz dzieci.Głos zabierali równieżkierownicy, wtym rów
nież Kazimiera Żygłowicz, która zwróci
ła uwagę, iż hasłopatronująceimprezie
„Jesteśmyz jednejZiemi" jest szczegól nie aktualne podczas takich spotkań jak Bambiriada.
dw
reklama
sklepu odzieżowego
NYSA
5 czerwca (sobota)
______________________________________________________________________________j
godz. 10.00
najniższe ceny w mieście
w naszym sklepie tanio i dobrze ubierzesz siebie
i swoja rodzina wstąp • zobacz • kup
naprawdę warto
serdecznie
zapraszamy li!
najniższe ceny w mieście
Wygrywać przeszłość
Po prawie sześćdziesięciu latach od zakończenia II wojny światowej w stosunkach z Niemcami nadal mamy do czy
nienia z rozpatrywaniem przeszłości. Niedawno kontro
wersje budziły negocjacje w sprawie świadczeń za pracę niewolniczą i przymusową w III Rzeszy. Dziś aktualna jest kwestia powstania w Berlinie tzw. Centrum przeciwko Wy
pędzeniom i postulat uzyskania od Polski rekompensat za utracone przez Niemców mienie. Można odnieść wraże
nie, że wojenna historia nie chce się skończyć. Jak w tej sytuacji winna zachowywać się Polska?
Dotąd w stosunkachz naszymza chodnim sąsiadem polska dyplomacja raczej unikałalub lekceważyłaproble
my wynikające z trudniej przeszłości.
Kiedyw 1991 uroczyściepodpisywane były traktaty polsko-niemieckie, w Niemczech rozgorzała dyskusja na te
mat powstania w Berlinie pomnika ku pamięci ofiar II wojny światowej. W grupie zwolenników pomnika zderzyły się dwie koncepcje: dla jednych miałby on upamiętniać wszystkieofiaryhitlery zmu - Żydów, Romów, Polaków i inne narody - dla drugich miałby być po
święcony pamięciwyłącznie wymordo
wanych Żydów. Nasi dyplomaci nie włączyli się do tej dyskusji, chociażw gręwchodziło oddanie należytego sza cunku wszystkim poległym obywate
lom RPW rezultaciew1999r.Bunde
stag podjął decyzję o budowie pomnika wyłącznie kuczci ofiar holocaustu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przez długi czas nie przywiązywało równieżżadnej wagi do pomysłu powo
łania w Berlinie tzw. Centrum przeciwko Wypędzeniom. Pierwszy konkretny pro
jekt muzeumpojawił się dobrekilka lat temu. Był skandaliczny. Np. obozy, w którychpowojniebyli przetrzymywani niektórzy Niemcy, były w nim określane jako Vernichtungslager, czyli obozy za głady. Projekt muzeum był doskonale znany naszejdyplomacji (sam wysyła
łem jego kopię doMSZ). Myśląc chyba, żeinicjatywata jest niegroźna takdłu
go, jaknie maoficjalnego poparcia nie
mieckiego rządu,nowy rząd RR wywo
dzący się z SLD, w ogóle się nią nie przejmował. Byćmoże brak reakcji wy nikał ze zbytdużego zaufania, jakim ob
darzono niemieckich partnerów?Lata całe tłumaczyli oni, że przewodnicząca ZwiązkuWypędzonych Erika Steinbach funkcjonuje na marginesie niemieckiej sceny politycznej. Aż okazało się, że zagorzałych zwolenników Centrum nie brakuje nawet w szeregach niemieckich socjalistów i zielonych, a pani Stein
bachzbieraowacjenastojąco. Teraz z Centrum mamy poważnyproblem.
Nie mniejszy kłopot stanowią dla Polski żądania Pruskiego Powiernictwa - organizacji blisko spokrewnionejz nie
mieckim Związkiem Wypędzonych. Po wiernictwo szykuje się do rozpętania wszecheuropejskiej, antypolskiej kam panii mającej na celu wymuszenie na naszym rządzie pieniędzy za ponie mieckie mienie. Organizacja werbuje prawników w Europie i Stanach Zjedno
czonych do pisania pozwówprzeciwko Polsce. A jak na toreaguje naszeMini sterstwoSprawZagranicznych? Po raz kolejny lekceważy problem. Co więcej:
prowadzony przezWłodzimierza Cimo szewicza urząd posunął siętak daleko, że aktywnie zniechęcał posłów do przy
jęciaw Sejmie uchwały, która broniła Polski przed niemieckimi roszczeniami majątkowymi!
Niestety, na wysokości zadania nie staje też wielu polskichniemcoznaw- ców. Dokładne wyliczanie strat wojen nych,jakiego podjęłasię Warszawa i inne polskiemiasta, zostało przez dużą część tego środowiska potraktowane jakopolityczneawanturnictwo idziała nie szkodliwe dla stosunków polsko- niemieckich. Tymczasem dokonanie za stawienia polskich szkód wojennych jest konieczneby w momencie, kiedy strona niemiecka zacznie w europej skich sądach prezentować swoje ra
chunkikrzywd,Polska mogła natoza reagować argumentami opartymi na prawdzie historycznej i konkretnych liczbach.
Na tle takiej postawy polskiego MSZ-u i niektórych polskich niemco- znawców wobec niemieckich żądań,za zupełniewyjątkowąmożna uznać twar
dą linię rządu RP w trakcienegocjacji o odszkodowania za pracę niewolniczą i przymusową w III Rzeszy.Początkitych negocjacjiteż zapowiadały sięmarnie.
W pamięci doskonale utkwiło mi pewne spotkanie zorganizowane w 1999 r. w Centrum Stosunków Międzynarodo wych, kiedyto wrazz innym negocjato
remzostaliśmy zaatakowani zawspół
udział w doprowadzeniu do rokowań.
Zgromadzona grupa niemcoznawców zarzucała nam psucie stosunków pol
sko-niemieckich i twierdziła,żeodszko dowania są najgorszą rzeczą,jaka mo
głaby sięprzydarzyćwrelacjach z na szymzachodnim sąsiadem.
Mimo tego rodzaju krytyki ówcze
śni szefowiekancelarii premieraWie
sławWalendziaki Jerzy Widzyk zdecy
dowalisię twardo negocjować zNiem
cami.Wich mniemaniu polityka zagra niczna miałasłużyćprzede wszystkim obywatelom RR a w tejsprawieinteres obywateli był oczywisty: poszkodowa nym należałysię pieniądze. Dzięki takiej postawie udało się nam wtedywywal czyćprawie 2 miliardy marek.Przebieg tych negocjacji opisaliśmywrazz Je
rzym Kranzem i Janem Barczem w książce „Między pamięcią a odpowie dzialnością’’ (Wydawnictwo Prawo i Praktyka Gospodarcza, Warszawa), która właśnie ukazała się wksięgar
niach.
Negocjacje za pracę przymusową i niewolniczą skończyły siędlaPolski nie tylkosukcesem w sensie materialnym.
Przez dziesiątkilat temat pracy przymu
sowej w III Rzeszy był w Niemczech tabu. Nasze rokowania go wreszcie przełamały. Dzięki temu osiągnęliśmy efekt, którydodziś pozostaje w Polsce prawienieznany: liczne niemieckie mia
sta, gminy i miasteczka po odkryciu tego tragicznego rozdziału swejhistorii zaczęły zapraszać poszkodowanych, traktować ich jak gości honorowych i organizować im spotkaniazniemiecką młodzieżą.Być może dzięki takim dzia łaniomliczba Niemców,która dziśuwa
ża swoich rodaków zatakie same ofiary II wojny światowej jakŻydów, Romów i Polaków jestznaczniemniejsza odlicz byPolaków, którzy dotej kategorii ofiar także zaliczają Niemców.
Rokowaniaudowodniły, że nie po
winniśmy wystrzegaćsię tematu ponie sionych przez Polskę ofiar. Przeciwnie:
naszym zagranicznym parterom warto stale przypominać o szczególnych uwarunkowaniach historycznych na
szegokraju. Niejesteśmytakimsamym państwem Europy Zachodniej jak Ho landia,Belgia,Hiszpania czyPortugalia z tą tylko różnicą, żebiedniejsi. Tak jak Izraelczycy, nie musimy sięwstydzić naszych krzywd, a wręcz powinniśmy do nichnawiązywać. W interesie Polski nie leży wcale „normalizacja" stosun
ków ze wszystkimi partnerami. Wręcz odwrotnie: Polska winna utrzymywać
„nienormalne”i jak najbardziej „specjal ne" stosunki z Niemcami.
Jednak by prowadzić skuteczną po
litykę historyczną niewystarczy wy łącznie uświadomić naszym dyploma
tom, że ich głównym zadaniem jest dbanieo dobro polskich obywateli (czyli podatników finansujących pensje pra
cowników MSZ), a nie działanie na
Złote gody
Aż siedem złotych par małżeńskich z Nysyzostałoodznaczonychmedalem „Za WieloletniePożycie Małżen skie”, przyznanym przezprezydenta RP. 50 lat wspólnie przeżyli: Józefa i Antoni Dąbrowscy, Czesława i Karo Fundowie, Janina iTadeusz Korsakowie, Halina i WładysławNiewiadomscy,Ewa i EugeniuszPrzystalscy, Marii iStefan Przybyszewscyoraz Jadwiga iWiesławZdanowiczowie.Uroczystość odbyłasię w czwartek 27maja.
UrzędzieStanu Cywilnego.Odznaczenia wręczył burmistrz Nysy MarianSmutkiewicz. Jubilaci otrzymali od kie równik USC BożenyBartyńskiej wraz z życzeniami piękne bukiety kwiatów oraz zostali zaproszeni nalampki szampana.
FIN ANS
NIERUCHOMOŚCI
NIERUCHOMOŚCI
Nysa, ul. Grzybowa 3,1 iII piętro (boczna Rynku) tel. 4090 310, 433 8545, kom. 603192748
PARTER DOMU + MIESZKANIE NA PODDASZU - działka 400m2, 2 garaże, podpiwniczony. Nysa, ul. Żwirki i Wigury. Cena 115 000 PLN DOM WOLNOSTOJĄCY, PARTEROWY - działka 1000m2, salon 36m2 3 sypialnie, duża kuchnia, 2 łazienki. Cena 105 000 PLN, do uzgodnienia.
Zdjęcia nieruchomości na: www.FINANS.pl
LICENCJA nr 3115i nr 4325
Mieszkanie2pokojowe, 48m2, III piętro,poremoncie. Cena 60 000 PLN Mieszkanie 2 pokojowe, 33m2, III piętro,ul.Królowej Jadwigi.Cena do uzg.
Mieszkanie 3 pokojowe, 60m2,IVpiętro,balkon.Częstochowa. Cena 95 000 PLN Mieszkanie 3 pokojowe, 60m2, III piętro, ul. Gałczyńskiego. Cena 75 000PLN Mieszkanie 4pokojowe, 72m2, III piętro,ul. Bończyka. Cena 85 000PLN Dom przedwojennywolnostojący, działka 50ar. Szkalary. 65000PLN DO WYNAJĘCIA, mieszkanie 2 pokojowe, ul.Bończyka. Koszt 600PLN DO WYNAJĘCIA, lokalużytkowy 46m2,parter, Prudnicka. Koszt do uzgodnienia.
DO WYNAJĘCIA,powierzchnie handlowe, parter, Rynek. Koszt 80 PLN/m2 AKTUALNE OFERTY W INTERNECIE: WWW
rzecz abstrakcyjniepojmowanych „do brych stosunków polsko-niemieckich”.
Do tego trzeba też zmian w polityce wewnętrznej. Politykę historyczną mu
simy prowadzić na własnym podwórku, aniezawsze są na to pomysły
Weżmy przykład Fundacji„Polsko- Niemieckie Pojednanie”, która w tym roku powinna zakończyć wypłatę od
szkodowań. Po Fundacji państwo odziedziczy archiwum zawierające dziesiątki tysięcy listów - świadectwhi storii, w których opisane są losy pol skichniewolników w IIIRzeszy.Jakna razie nie słychać o żadnych przymiar kach do zagospodarowania tego skar
bu.Aszkoda, zwłaszcza kiedy się widzi jak ZwiązekWypędzonych wydaje płytę DVD z dokumentacją oniemieckichwy pędzonych.
Niewykorzystana jesttakże więk
szość miejsc pamięci. Do Polski co roku przybywają dziesiątki tysięcy za granicznych turystów. Tymczasempra
wie wszystkie tablice w polskich mia
stach, upamiętniające zbrodnie dokona
nena Polakach, sąwyłącznie wjęzyku polskim. Dlaczego ich nie przetłuma czyćlub nie dodaćdodatkowych tablic winnychjęzykachpoto, abynasi za
reki a”m~a'
graniczni goście, w tym z RFN,dobra zapamiętali, co miało miejsce w nasze części Europy? Jest to zadanie dl;
władz lokalnych.
Są wPolsceludzie, którzy natyn poziomie wykonująbardzo dobrą pracę Inicjatywą lokalną, która z pewności;
okaże się ogromnym atutem dlacałegi kraju, jest budowane w stolicy Muzeun Powstania Warszawskiego. Oczywiści;
nie wszędzie władze lokalne mogą so biepozwolićna takkosztowne projekt) Wieleciekawychrzeczy można jedna zrobić mniejszym kosztem. Najważniej sze jest zrozumienie,że przedstawieni prawdy historycznejleżyw naszymży wotnyminteresieiwymaga pracy. Je żeli my jej nie wykonamy, to polsk przeszłość na forum europejskim i i europejskich sądach przedstawia będąinni- interpretując ją na nasząnie korzyść.
Bartosz Jałowieck Autor jest koordynatorem progn mowym Nowej Inicjatywy Atlantyckie działającej przy American Enterprise In stitute w Waszyngtonie www.aei.ors nai. W latach 2000-2001 byłprzewoó niczącym zarządu Fundacji „Polsko Niemieckie Pojednanie”.
KREDYTY NA NIERUCHOMOŚCI - PROWIZJA 0%
- OKRES SPŁATY DO 30 LAT
FINANS.pl
3 czerwca
2004szkołami?
Rada Miejskaw Nysie podtrzymała swoje wcześniejsze sta nowisko i podjęła - na wniosek burmistrza - decyzje o likwidacji szkół wPrzełęku, Domaszkowicach, Hajdukachi Kępnicy.Rad
ni pozytywnie podeszli dokolejnegowniosku burmistrza ipodję
li uchwałę o zaskarżeniudo NSA decyzji byłego kuratora oświa ty Minora, który uchyliłdecyzje nyskiej rady, zmierzające do prywatyzacji przedszkoli.
Rada uważa,ze decyzje kuratora miałycharakterpolityczny i prowadzą one do sytuacjikryzysufinansów gminnych i ichzała
mania. Decyzja kuratora o zahamowaniu prywatyzacji przed szkoli wprost spowodujeznacznywzrostopłat, jakiewnoszą ro dzice- tłumacząradni.
Ministerstwo Oświaty nie zdążyło przesłać jeszcze do Nysy decyzji czypodtrzymuje, czy też uchyla decyzję kuratoraw spra
wie szkoły w Hajdukach. Jak już informowaliśmy kurator, który niemiał zastrzeżeń do likwidacji innych szkółwiejskich, akurat tę wziął w obronę.Wkuluarach Urzędu Miejskiego w Nysiekrą żą informacje o tym, że decyzja ta miała podłożeosobiste:
Rada Miejska podjęła jednak uchwałę o likwidacji szkoły w Hajdukachnie czekając na to, co przyśleministerstwo. Zobaczy
my jakie stanowisko zajmie w tejsprawie sąd.
W intencji mieszkańców
W niedzielę wkościele pw. św.Jakuba i Agnieszki odbyła się msza ętaprymicyjna księdzaDanielaLeśniaka, odprawionaw intencjimiesz- iców Nysy.Mieszkającego przy ulicyZjednoczenia prymicjanta,przed )ta świątyni przyprowadziłaprocesja w asyście pocztówsztandarowych, Iziny,przyjaciół i gospodarza katedry-ks. proboszczaMikołajaMroza.
tej uroczystejmszy świętej uczestniczyli rajcy i przedstawiciele lokal- :h władz z burmistrzemNysy Marianem Smutkiewiczem.
BK reklama
0 SZYCIE NA ZAMÓWIENIE
SUKIEN ŚLUBNYCH I GARNITURÓW 0 WYPOŻYCZANIE SUKIEN ŚLUBNYCH
NAJNIŻSZE CENY W NYSIE
I Zapraszamy
P.P.H. "MAG - MOD" - Nysa, ul. Wyzwolenia 5, tel. 4480 677.
0 GARNITURYI SUKNIE KOMUNIJNE
DUŻEKABAINL
promocja
SUKNIE KOMUNIJNE
Gimnazjaliści
na Monte Cassino
- To nie była zwykła wycieczka.
To byłowielkie przeżycie! - mówią uczniowie, uczestnicy światowych obchodów60. rocznicy bitwy pod Monte Cassino. Gimnazjum nr 2w Nysie, wraz z 31szkołami polskimi, zostało wyróżnione zaproszeniem do Włoch.
ZAPROSZENIE
Na obchody pojechali ucznio
wie wchodzący w skład pocztu sztandarowego: Aleksandra Gniewczyńska, KarolinaKożuch, Nicola Kożuch, Dawid Czok i Karol Franeczek oraz nauczyciel Andrzej Herud - opiekun samo
rządu uczniowskiego i dyrektor placówki- Józefa Ziemnik.
- Wyjechaliśmyw sobotę 15 maja z Polanicy Zdroju specjal nymi autokarami. Podróż do Włoch trwała 15 godzin. Pierw
szynocleg mieliśmy zaplanowany w miejscowości Lido di Jesolo.
Zaraz po przyjeździe, mimozmę
czenia, wybraliśmy się nad Ad
riatyk. Niestety na krótko, bo było bardzo zimno - opowiadają na przemianuczniowie.
POLSKIE ŚLADY WE WŁOSZECH
Kolejnegodnia polskie dele
gacje uczniowskie dotarły do Fuggi- kolejnej bazynoclegowej.
Stąd robiły wypady do innych, znaczących dla Polaków miejsc we Włoszech.
- Byliśmy w Loreto na cmen
tarzu polskim (bardzo ładnie utrzymanym), wzięliśmy udział we mszyśw. odprawionej po pol sku. Zwiedziliśmy bazylikę Mat ki Boskiej, gdzie znajdujesiędo- mek Maryi, przeniesiony tam przez krzyżowców z Nazaretu.
Nasza pilotka tak ciekawie opo wiadała o historii tych miejsc, o walkach polskich żołnierzy we Włoszech, że słuchaliśmy wszyst
kiego z zapartym tchem - mówi Ola Gniewczyńska.
CZULI SIĘ WYRÓŻNIENI W poniedziałek 17 maja na cmentarzu brytyjskim u podnóża MonteCassino odbywały się pierw
sze oficjalne uroczystości - z mszą św. w języku angielskim, powita
niem księcia brytyjskiegoi ważnych osobistości oraz weteranówwalk, krótkimi przemowami, złożeniem wieńców, oddaniem hołdu przez wojskowych.
- Na cmentarzu leżą nie tylko żołnierze brytyjscy, ale 21 innych narodowości. W obchodach wzięły więc udział delegacje wielukrajów - wyjaśnia JózefaZiemnik.
Z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim
Młodzi nysaniebędąc tam - w tym historycznie bardzoważnym miejscu, wśród dyplomatów, głów innych państw, duchownychwszyst kich chrześcijańskich wyznań, re
prezentacji poszczególnychwojsk (m.in.szkockiego w spódniczkach, hinduskiego, brytyjskiego itp.) - i prezentując swój szkolny sztandar poczuli się bardzo dumni.
- Byłoto tak wielkie przeżycie, że pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Czuliśmy siębardzo wy różnieni - dodaje Karol Franeczek.
- Spotkaliśmytam też karpat- czyków z różnych stronświata,któ
rzy dwalata temu gościli unas.Po witaniebyło tak serdeczne, że ja, któranie jestemzbytmiękka,mia
łam łzy w oczach - mówi dyrektor JózefaZiemnik.
ŻYWJA. LEKCJA HISTORII Równie wielkim przeżyciem były obchody bitwy podMonte Cas sino 18 maja na cmentarzu pol skim, zudziałemprezydentaAlek sandra Kwaśniewskiegoz małżon
ką oraz Ireną Anders -żonągene rała Andersa, Ryszardem Kaczo rowskim - byłym prezydentem na uchodźstwie, Hanną Suchocką - ambasadorem polskim wWatyka nie oraz Jerzym Szmajdzińskim - ministrem obrony narodowej.
Byli też przedstawiciele władz włoskich. Podczas uroczystości trwających kilka godzin nyscy gimnazjaliści wytrwale dzierżyli swój sztandar, stojąc w pełnym słońcu.
Młodzi nysanie zauważyli z ra
dością, że cmentarz naszych bo
haterskich żołnierzy u stóp Mon te Cassino jest bardzo zadbany:
nagrobki z białego piaskowca,z palącymi się na przemian białymi i czerwonymi lampkami, były wi dokiem niezwykłym.
- Po mszy św., apelu poległych, modlitwach ekumenicznych za
bierali głos ci, którzy tu walczyli przed 60 laty. To była prawdziwa lekcja historii. Kombatancimówi
li bowiem tak, jakbyznówprzygo
towywali się do walki, jakby brali w niej udział. To było jak film, który oglądaliśmy swoją wyobraź nią na żywo - mówi z przejęciem
Karolina Kożuch.
Gimnazjaliści zNysy mieliteż okazję zwiedzić okazały klasztor benedyktynów na szczycie Monte Cassino, a w środę 19 maja - w Watykaniewzięli udział w audien cji u Jana Pawła II. Młodzi ludzie mówią, że tobyło kolejne bardzo głębokie przeżycie.
- Byliśmy w kilkudziesięcioty- sięcznym tłumie,ale na 1,5 metra od przejeżdżającego Papieża - mówią.
STĘSKNILI SIĘ ZA DOMEM Nyskadelegacjaodpoczęła po tak wielu wzruszeniach wLidodi Jesolo, nad Adriatykiem. Byłojuż cieplej, więc nawet zbierali mu
szelki. Wracali następnego dnia, spędzając kolejne 15godzin wau tokarze, w pełnym słońcu. Marzy
li, żeby jak najszybciejznaleźć się w domu, podzielić sięwrażeniami z najbliższymi oraz... najeśćsię do syta.
- Włoskie jedzenie nie przypa- dło moim uczniom, a zwłaszcza chłopakom,do gustu. Zapewniali solennie, że nigdy, przenigdy nie będą narzekać na kuchnię swoich mam - śmiejesię Józefa Ziemnik.
Dyrektor zaznacza też z dumą,że uczniowie Gimnazjum nr 2 spisalisię wspaniale.
- Godnie reprezentowali na szą szkołę. Przyznaję to z czystym sumieniem. Weterani walk doce nili ich mówiąc: „Znowu można liczyć głównie na'polską mło
dzież”. Słowa te były wielką na grodą.
Danuta Wąsowicz-Hołota
Rodzice chcą, by ich sprawne dzieci uczyły się z niepełnosprawnym kolegą
Nie tylko dla orłów
Ocenili szóstoklasistów
SzkołaPodstawowa nr 10 wNy sie triumfuje. W konkursie mate matycznym w etapie miejsko-gmin
nym na dziesięć kolejnych miejsc, sześć należy dojej uczniów. Wtym pierwsze - zwycięskie. W poloni
stycznym- pięć (w tym I iII), a w przyrodniczym - cztery (równieżI i II). Do tego należy dodać liczne zwycięstwasportowe.
-Szkoła stwarzamożliwość do brego przygotowania i startu w olimpiadach i konkursach uzdolnio
nymuczniom,a wymagającym opie ki zapewnia pomoc. Otwieramy kla sę integracyjną - zapowiada dyrek
torAnnaMichoń.
DYPLOMY I PUCHARY Oswoich zwycięstwachw kon kursach gminnych laureacijuż pra wie zapomnieli, gdyż rozgrywały się one głównie do marca. Teraz swoimi sukcesami ciesząsięci,którzy za kwalifikowali się do eliminacji woje wódzkich lubreprezentowali Dzie
siątkęw Opolu.Wielu uczniów udo wodniło, że są najlepsi w całej Opolszczyźnie. Do nich należą
Laureaci wojewódzkich konkursów
MagdalenaPluta (naucz.Teresa So- sulska) iDariusz Kosz(naucz. Bar baraStężowska), którzy wkonkur sie ortograficznym zajęli I miejsca.
Darek został też finalistą wojewódz
kiego konkursu polonistycznego, a Kasia Piątkowska (naucz. Dorota Fesz-Suchecka) zajęła V miejsce.
Uczennica Marty Kliś - Małgorzata Ligęza zajęła I miejscewwojewódz kim konkursiejęzyka angielskiego.
Mianofinalistów uczniowie SP nr 10 zdobyli w wojewódzkich konkur sach:przyrodniczym -Patryk Sokół, MartaHryniuk,Piotr Skobel (na
ucz. Halina Sosnowska iElżbieta Mrukowicz) i matematycznym - Małgorzata Ligęza, Kamil Rawickii Dariusz Kosz (naucz.Leokadia Bie- ganowska).
Równieżsportowcy szkolni ra
zem zopiekunamimają powodydo dumy. Największym tegorocznym zwycięstwem szkoły jest sukces uczniów klas V i VI zdrużyny, którą prowadzi PiotrŁyko. Po zdobyciu zwycięstwa w powiecie, w takim sa mym stylu przeszli oni przez półfi nały wojewódzkie i zajęli I miejsce.
Teraz czeka ich finał w Opolu. Być może tak jak w ubiegłym roku dru
żyna siatkarzy PiotraŁyki zostanie mistrzemwojewództwa? Topóki co największy, ale nie jedyny sukces
sportowyDziesiątki. Młodzizawod
nicy zwożąpuchary z powiatowych i okręgowych zawodów. Dziewczęta w minipiłcesiatkowej pod opieką Agnieszki Bryś zdobyły I miejscew powiecie i II w półfinałach woje wódzkich. W memorialeKuśmier- czykadrużynamieszana, w tej samej dziedzinie, uplasowała się naIII miejscu. Młodzi koszykarze przygo towywani przez EwęGaleję w po
wiecie zostalizwycięzcami, a w pół
finalewojewódzkim zajęli II miej sce.Ich koleżanki (naucz. Dariusz Sieroń)były drugie.
Drużynachłopców wpiłce halo wej (naucz. Piotr Łyko) w powiecie zdobyła II miejsce, a w piłce nożnej wogólnopolskim turniejuCoca Coli - I miejscew okręgu i zakwalifiko
wała się dorozgrywekwojewódz
kich.
RECEPTA NA SUKCES Szkoła Podstawowanr 10od kil
ku latjest wczołówce pod względem udziału i zwycięstw w konkursach.
Patrząc na tegoroczne dokonania prawdopodobnie znów powtórzy ten wynik.
- Na naszesukcesy wpływa at
mosfera panującaw szkole, sprzyja
jącadobrej pracy, życzliwy stosunek do ucznia,świetnie przygotowana kadra pedagogiczna (zarówno pod względem dydaktycznymjaki wy chowawczo-opiekuńczym)oraz bar
dzo dobrawspółpraca z rodzicami - podaje receptę dyrektorAnna Mi choń. Zaznacza przy tym, żeszkoła dba nie tylko o dzieci uzdolnione, sprawne fizycznie,ale i tewymaga jąceopieki - w świetlicy socjotera
peutycznej.
-Nasza placówka zamierza też utworzyć od przyszłego roku klasę integracyjną. Mamy sygnały, że są takie potrzeby. Zresztą mamy już dziecko na wózku,któreczujesię wspanialew naszejszkole, nigdynie opuszcza zajęć. Jego sprawni kole
dzy i koleżanki traktująje zupełnie normalnie. Uczą się też odpowie dzialności, opiekują się nim. Od września br. w 20-osobowej klasie będzie pięcioro dzieci niepełno
sprawnych.Proszęsobie wyobrazić, że skład klasyjest prawie zamknię
ty. Rodzice z życzliwością patrzą na to, że ichsprawnedziecko będzie się uczyło zdzieckiem niepełnospraw nym - cieszy się AnnaMichoń.
Danuta Wąsowicz-Hołota
Tegoroczny egzamin szóstych klas szkół podstawowychwypadł gorzej niż w roku ubiegłym. Śred
nia gminy Nysa jest niższa o 3,6 punktu (w 2003r. wynosiła30,6 p.), a wwojewództwie o 2,1 p.(29,2). W tym roku lepiej wypadły szkoły wiejskie.
W Lipowej padł rekord śred niej -32,2 p. (o 6,1 p. przekraczają
ca średnią wojewódzką). Ucznio wie tej szkoły w 2003 r. też mieli wysoki wynik (30,1) i zajęli piąte miejscewśród 15 gminnych szkół.
Nadrugim miejscuw tym rokuzna lazła się szkoła w Białej Nyskiej, która w 2003 r. miała najniższą średnią i dyrekcja musiała pisać program naprawczy. W takiej sa
mej sytuacji byłaplacówka w Go- świnowicach (25 p.), która w br.po
prawiła wynik na 26,5 - lepszyod nyskichszkół:ZSS, nr5,nr 3.
Z nyskich szkół najlepiej wypa
dła Dziesiątka ze średnią 28,9 p.
Pijani czy trzeźwi?
Głuchołazy aż hucząod infor
macji o rzekomym nadużywaniu al koholu przez niektórych uczestni
ków wyjazdu do miasta partner skiego Nieder Olm, który miał miejsce przeddwoma tygodniami:
Przeciwko rozsiewaniu tego typu plotekprzez mediazaprotestowali podczas ostatniej sesji radny Ro man Żurakowski i burmistrz Edward Szupryczyński.
Jak poinformowało „Radio Opole”, już po opuszczeniu auto
karu kilku głuchołazian zataczało się, zdradzając objawy występujące po wypiciu sporej ilości alkoholu.
Informowano ponadto, że libacja rozpoczęła sięwkrótce po zajęciu
Ratownicy z Mechanika
MISTRZOSTWA
1 4.. PIERWSZEJ POMOCY
Ł POLSKIEGO CZERWONEGO KRZYŻA
H OPOLE
Drużyna Zespołu Szkół Me chanicznych w Nysie zajęła III miejsce w wojewódzkich Mistrzo
stwach Pierwszej Pomocy PCK, które odbyłysię22 maja w Opolu.
Puchar wywalczyli: Waldemar Po- mietło, Aleksy Fiałkowski, Marcin Janik i Radosław Majkut.
Zawodnicy musieli praktycznie zaprezentować swoje umiejętności.
Udzielićpomocyofiarom wypadku samochodowego, przeprowadzić prawidłowo reanimację na fanto mie, pomóc osobie z zawałem ser ca,fachowozająćsiękobietą w cią
ży orazjejranną córką itp.
Lp. Placówka Średnia szkoły
1. Szkoła Podstawowa w Lipowej 32,2
2. Szkoła Podstawowa w Białej Nyskiej 30,3 3. Szkoła Podstawowa nr10 w Nysie 28,9
4. SzkołaPodstawowa nr1 w Nysie 28,8
5. Szkoła Podstawowa w Goświnowicach ■ 26,5 6. Szkoła Podstawowa nr 3 w Nysie 26,3 7. Szkoła Podstawowa w Kopernikach - 26,1 8. Szkoła Podstawowa nr 5 wNysie 25,2 9. Szkoła Podstawowa w Złotogłowicach 24,8 10. Zespół Szkół Sportowych w Nysie 24,4
11. Szkoła Podstawowa wNiwnicy 23,3
12. Szkoła Podstawowa w Kępnicy 22,0
13. Szkoła Podstawowa w Przełęku 21,9
14. Szkoła Podstawowa w HajdukachNyskich ’ 20,5 15. Szkoła Podstawowa w Domaszkowicach 20,0
Średnia gminy 27,0
Średnia w województwie 26,1
(31,6 w 2003 r.) i Jedynka z wyni
kiem28,8 p. (32,7 w 2003 r.).
Najgorzej sprawdzian 6-klasi- stów wypadł w szkołach: w Do-
miejscw autokarze a jej dalsza część miała miejsce whotelu.
-Tepomówienia zostały wyssa ne zpalca - mówiłoburzony radny Żurakowski. - Jeżeliktośuważa, że pewne osobybyły pijane to niech zgłosi się ze skargą i poda nazwi ska.A tak oczernieni zostali wszy
scy uczestnicy wyjazdu.
W podobnym duchuwypowia
dał się burmistrz Głuchołaz, który dodawał, że skandalprzysłonił ko rzyści z wizyty, jakimi będą m.in.
wymiana młodzieży, wyjazd pra
cowników sezonowych z terenu gminy do Niemiec orazwspółpraca międzyprzedstawicielami lokalne
go biznesu.
zaw
- Sędziowie bardzo dokładnie oceniali uczestników zawodów.Nic im nie umknęło. Zwracali uwagę nie tylko na prawidłowość udziela nia pierwszej pomocy, ale również na zachowanie przez ratowników własnegobezpieczeństwa - opisuje Jerzy Kiełb, nauczyciel, który przy
gotował drużynę. Teraz ma powód do dumy, gdyż nyscy „mechanicy” spisalisięwspaniale. Wśród 7dru
żynz Opolszczyznystartujących w mistrzostwach zajęli III miejsce.
ZdobylipięknyPuchar Prezesa Za
rządu Okręgowego PCK oraz na grodyrzeczowe(plecaki).
dw
maszkowicach - 20,0p. (28w 2003 r.), wHajdukachNyskich - 20,5 p.
(32,3) iPrzełęku - 21,9 p. (27).
dw
Znieczulica
Około godziny17.00 naulicy Ko- ściuszki w Nysiesamochód osobowy w którym znajdowało się dwóch mło dych ludzi,potrącił psa.
Właścicielijego sąsiedzi na próżno usiłowali siętelefonicznie doprosićle karzy weterynarii abyskrócilicierpienia stworzenia. Pobliska lecznica w tym cza
sie już nie pracowała.-Wziąłemksiąż kęi dzwoniłem do wszystkich wetery narzy- mówi Andrzej Primar. - To, co słyszałem, to kpinyzpowołania do za wodu. Jedni lekarze od razu pytalikto za to zapłaci,inni dyplomatyczniezasła
niali się brakiem środków usypiających.
Dopiero po godzinie23.00udało mi się dotrzeć do lekarza ZbigniewaWosia Przyjechałna miejsce,znieczulił psa i uśpiłza pomocą zastrzyku z denatura
tu.
BK
Kontrola
Przez niesprawny technicznit autokar podstawiony przez jedną;
głuchołaskich firm, dziecize SP nr 1wNysie nie mogły pojechać na za jęcia „Zielonej szkoły”. Kontrolu jący autobus policjanci z ruchu drogowegozatrzymalidowód reje
stracyjny. Przewoźnik musiał pod stawić drugi, sprawny autokar.
W poniedziałek rano dzieci z klasy III a i III cze SzkołyPodsta wowej nr 1w Nysie miały wyjechać na zajęcia „Zielonejszkoły” w Le
winie Kłodzkim. Pod szkołę zaje chał wynajęty autokar. -Nauczycie le z naszej szkoły mająobowiązek każdorazowopowiadomić policjęo dokładnym terminiewyjazduauto
busu zuczniami - twierdzi Teresa Sordyl,dyrektorkaSP nr1.
- Policjancikontrolujący pojSć mający przewieźć uczniów stwier
dzili liczne, drobne usterki, które dyskwalifikowały go z ruchu -po wiedziałTadeuszDunat, szef ny skiej drogówki.-Nieczynnewycie
raczki, uszkodzony tachograf, brak sygnału dźwiękowego, wyciekiole
ju zsilnika. '7
Podstawiony w poniedziałek autokar tego dniauzyskał „pełno- letność”. Ma już osiemnaścielat.