• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Mieszkańców. Knurowa, Gierałtowic, Pilchowic UKAZUJE SIĘ OD. Indeks

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Mieszkańców. Knurowa, Gierałtowic, Pilchowic UKAZUJE SIĘ OD. Indeks"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Tygodnik Mieszkańców Knurowa, Gierałtowic, Pilchowic

____________Nr

1/98 (253)_________

UKAZUJE SIĘ OD

1991

ROKU

8

STYCZNIA

1998

R.

Cena

50

groszy

Indeks

371017 ISSN 1232-4876

REKLAMA

RADIO 88,1 FM

KNURÓW, UL. F.OGANA 5, TEL. 236 00 00

Powitanie Nowego Roku

Stało się już tradycją, że w ostatni dzień grudnia władze Knurowa spo­

tykają się z mieszkańcami na kręgu tanecznym, by przywitać Nowy Rok kieliszkiem szampana.

Videorejestracja

Zdzisław Gołębiowski.

Wszelkie usługi w zakresie video.

Tel. 236-33-31

O północy oprócz korków w górę wystrzeliły również sztuczne ognie.

Nastrój barwnego widowiska podtrzy­

mywany był przez skoczną muzykę w wykonaniu zespołu Venture.

Imprezę zorganizował knurowski oddział PCK oraz Wydział Kultury U.M.

W trakcie zabawy organizowano wiele konkursów - między innymi na najciekawszy strój karnawałowy. Wy­

grał mnich i telefon.

/Erpe/

Powiatowe nadzieje

Dzisiaj (8 stycznia), odbędzie się spo­

tkanie dotyczące funkcjonowania Knurowa i okolicznych gmin w nowo tworzonych strukturach administra­

cji powiatowej.

Dzisiejsze spotkanie, które odbę­

dzie się z inspiracji prezydenta Knuro­

wa, stanowi kontynuację działań pod­

jętych na konferencji pod nazwą ,.Re­

strukturyzacja przemysłu wydobywcze­

go na terenie Zabrza, Gliwic i Knuro­

wa" odbywającej "się w październiku 1996 r. Nawiązuje również do spotka­

nia z 17 grudnia ub. roku zwołanego z inicjatywy TMK, popierającego działa­

nia mające na celu powołanie powiatu

Włamywacze zamknięci...

w sklepie

Dość niecodzienne zdarzenie miało miejsce 3 stycznia w Knurowie. Oko­

ło godziny 22.00, pełniący służbę dy­

żurny Straży Miejskiej otrzymał in­

formację z Komisariatu Policji, że tuż obok przy ul. Sobieskiego doko­

nano włamania do sklepu drogeryj- nego.

Dyżurny udał się natychmiast na miejsce zdarzenia. Kiedy dobiegał do sklepu zauważył, że drzwi są uchylo­

ne w sklepie znajdują się jakieś osoby - najprawdopodobniej sprawcy wła­

mania. Nie wahając się ani chwili za­

blokował drzwi do czasu przybycia posiłków.

Gdy na miejsce przyjechał patrol, w skład którego wchodzili funkcjonariu­

sze policji i strażnik miejski, okazało się, że wewnątrz są trzy osoby - Gra­

cjan P., Adrian T. i Arkadiusz K.

Sprawców przewieziono do knu­

rowskiego komisariatu policji.

/Erpe/

35-4/35-35

"MAJSTER - CENTRUM"

/»aW/ oferuje w cenach

PRODUCENTA

Kasetony

od na zakładkę

0,74 zł

■ —

0,90 zł

Drzwi

harmonikowe

plastikowe z szybkami

KNURÓW ul. Niepodległości 122, tel./fax (032) 236-54-46

w obrębie Knurowa, Czerwionki-Lesz­

czyn oraz gmin ościennych.

Do wzięcia udziału w spotkaniu zostali zaproszeni reprezentanci samo­

rządów Czerwionki-Leszczyn, Gierał­

towic, Pilchowic i Ornontowic oraz przedstawiciele dyrekcji i związków zawodowych kopalni „Knurów”,

„Szczygłowice”, „Budryk”, „Dębień- sko”. Ponadto wezmą w nim udział pra­

cownicy Politechniki Śląskiej, Mię­

dzygminnego Ośrodka Doradztwa i Orientacji Zawodowej oraz Gliwickiej Spółki Węglowej. /Erpe/

Czytajrównieżnastr. 3

Noworoczna Sylwia

Ma 57 cm wzrostu, waży 3600 g. Urodziła się dokładnie kwadrans po szesna­

stej w czwartek 1 stycznia 1998 roku. Jest pierwszym noworodkiem, który w knurowskim szpitalu powitał Nowy Rok.

- Córeczka pani Kariny Kotwica z Ornontowię jest pięknym zdrowym dzieckiem - zdradziła nam starsza po­

łożna Lidia Budzich. - Szczęśliwa mama czuje się dobrze, na tyle dobrze, że w poniedziałek mogła już opuścić szpital.

Składając serdeczne gratulacje, redakcja „Przeglądu Lokalnego” życzy maleńkiej Sylwii i jej Rodzinie samych szczęśliwych dni w tak radośnie rozpo­

czętym 1998 roku.

Bogusław Wilk

RADIO FAN 88,1 FM

Serdecznie dziękujem za wszystkie życzenia i serdeczności, które otrzymaliśmy z okazji naszych pierwszych urodzin.

Zespół Radia FAN #

uRSfeląjpy

(2)

INFORMACJE

Gierałtowice

Wigilia samotnych Zabawa z petardą

Tragiczny przebieg miała jedna z zabaw sylwestrowych organizowanych w Knurowie. W czasie odpalania petardy groźnemu wypadkowi uległa jedna z uczestniczek balu, kilka innych osób odniosło lekkie obrażenia.

W CHWILĘ PO TRAGICZNYM WYDARZENIU Ponad trzydziestu samotnych miesz­

kańców gminy Gierałtowice przyby­

ło w poniedziałkowe (22 grudnia) po­

południe na spotkanie opłatkowe do gierałtowickiej restauracji „Stella”.

- Tego typu spotkania stały się na­

szą tradycją - mówi Henryka Górka, kierownik miejscowego Ośrodka Po­

mocy Społecznej. - Staramy się, aby nasi podopieczni mieli chociaż namiast­

kę prawdziwie rodzinnych świąt. Była więc choinka i tradycyjne wigilijne po­

trawy. Śpiewaliśmy kolędy, a uczestni-

Świecą, gdy potrzeba - W biały dzień świecą się lampy na os. 1000-lecia - w poniedziałkowe przedpołudnie zadzwonił do nas jeden z Czytelników. - Czy Zakład Energe­

tyczny ma za dużo prądu, czy też „do­

rabia ” sobie w ten sposób?

Od redakcji: Odpowiedzi na nur­

tujące rozmówcę pytania szukaliśmy u najlepiej poinformowanego, czyli w knurowskim Zakładzie Energetycznym.

Usłyszeliśmy: - Owszem, lampy się świecą, ale tylko dlatego, że jest to aku­

rat w tej chwili konieczne - powiedziała naszemu reporterowi pracująca w sekre­

tariacie Urszula Rakowska. - Po pro­

stu była awaria, którą nasi pracownicy usuwają. Nie ma powodu do niepoko­

ju. Usterka zostanie naprawiona, lam-

cy spotkania znaleźli też coś dla siebie pod choinką...

Życzenia świąteczne i noworoczne pod adresem wszystkich obecnych zło­

żył wójt Herbert Gawlik. Wtórował mu ksiądz proboszcz Marian Kasper­

czyk.

- Spotkanie zostało zorganizowane pospołu przez OPS i Urząd Gminy - mówi Henryka Górka - przy czym chcia­

łabym też podziękować wspomagają­

cym nas organizacyjnie - Janowi Ma­

tuli z Paniówek oraz firmom,, Dziekan ” i „HAN-SPED".

py nie będą świecić dłużej niż to będzie bezwzględnie konieczne.

Chwilowo (?) biletówbrak - Akurat w pierwszy dzień 1998 roku musiałem skorzystać z usług PKM. Gdyby nie łut szczęścia, pewnie przyszloby mi zaczynać nowy rok od mandatu. Jechałem na gapę, bo nie było gdzie kupić biletu. Kioski pozamy­

kane, zaś kierowca autobusu bezradnie rozłożył ręce mówiąc: - Ja też nie mam ich gdzie kupić. Te co miałem skończyły się błyskawicznie...

Ciekawy, czy gdyby złapali mnie kontrolerzy, okazaliby mi taką wyrozu­

miałość, z jaką ja przyjąłem krótki wy­

wód kierowcy?

Jak poinformował nas naoczny świadek, do tragedii doszło kilkanaście minut po północy podczas balu w Miejskiej Szkole Podstawowej nr 7.

Kiedy uczestnicy zabawy wyszli na zewnątrz odpalić petardy i race na sali

Zakręt na Mysiej Górze, na trasie Gliwce - Rybnik, należy do najbar­

dziej niebezpiecznych miejsc w re­

gionie, dowodem czego liczne w tym miejscu wypadki i stłuczki. Z lekkim

więc tylko zaskoczeniem reagowali przejeżdżający w sobotnie południe kierowcy widząc strażaków obficie spłukujących wodą jezdnię na Mysiej Górze. Przez chwilę był zamknięty

Dramat

w mieszkaniu

Dla niektórych mieszkańców Knuro­

wa Nowy Rok zaczął się wyjątkowo tragicznie. W jednym z mieszkań spłonął żywcem 52-letni Andrzej Z.

O tym dramatycznym wydarzeniu poinformowano Komisariat Policji w Knurowie w nocy 1 stycznia. Początko­

wo zgłoszenie obejmowało pożar w mieszkaniu przy ul. Kościuszki. Dopie­

ro później okazało się, że w środku był człowiek.

Jak nas poinformowano prawdopo­

dobną przyczyną pożaru było zaprósze­

nie ognia - być może od papierosa lub świeczki. W lokalu tym mieszkały oso­

by bezrobotne i była odłączona energia elektryczna.

/Erpe/

zostało zaledwie kilka par. Właśnie wtedy jednej z kobiet wybuchła w dło­

ni petarda. Wybuch był tak silny, że do­

słownie zmasakrował rękę kobiety. Nie obędzie się chyba bez amputacji czte­

rech palców.

jeden pas jezdni dokładnie na zakrę­

cie. - Należało to uczynić, aby zeskro­

bać z asfaltu zebraną tam ubitą zie­

mię - wyjaśnia brygadier Henryk Warzecha z Komendy Rejonowej

Straży Pożarnej w Gliwicach. - Do­

piero po dokładnym oczyszczeniu jezdni - co nie trwało długo - przy­

wrócony został normalny ruch.

Strażacy nie potrafili wyjaśnić skąd wzięła się tam w takiej ilości ziemia. Słyszeliśmy jednak opinie, że ktoś przypadkiem rozlał po asfalcie jakąś ropną substancję i chcąc nieco poratować sytuację posypał plamę ziemią. Rozjeżdżona przez auta przy­

lepiła się do asfaltu sprawiając, że jazda po niebezpiecznym zakręcie stała się jeszcze bardziej ryzykow­

na...

S

traż

M

iejska

wspólnie

z P

olicją

:

Funkcjonariusze Straży Miejskiej i Policji wspólnie patrolując miasto Knu­

rów interweniowali min:

19.12.97r. -godz.2015 w lokalu “ Eden” przy ul. Witosa pouczono męż­

czyznę, który wywołał awanturę.

20.12.97r. ogodz. I20 na ul. Kosmo­

nautów zatrzymano nietrzeźwego kie­

rowcę. Dalsze czynności prowadzi K.P.

21.12.97r. • o godz. 24U ujawniono włamanie do kiosku ’’Ruch” przy ul. Gra­

nicznej. Dalsze czynności prowadzi KR 22.12.97r. o godz. O00 udano się na ul. K. Wielkiego, gdzie miało miejsce włamanie do samochodu osobowego , z którego skradziono radiomagnetofon.

Dalsze czynności KR

- o godz. I20 udano się na interwen­

cje domową przy ul. A. Krajowej, na wniosek żony awanturujący się mąż zo­

stał przewieziony do izby wytrzeźwień.

24.12.97r. o godz. 1“ udano się na ul. Michalskiego, gdzie miało miejsce włamanie do mieszkania. Dalsze czyn­

ności prowadzi KR

27.12.97r. o godz. 2240 udano się na interwencję do lokalu “Wrzos” przy ul. Kilińskiego skąd zabrano awantu­

rującego się mężczyznę przewieziony do izby wytrzeźwień.

- o godz. 350 przy ul Łokietka za­

trzymano sprawcę wybicia dwóch szyb w mieszkaniu przy ul Sobieskiego. Nie­

trzeźwego sprawcę przewieziono do izby wytrzeźwień. Dalsze czynności prowadzi KP.

31.12.97r. • o godz. 0U5 Udano się na interwencję domową na ul. Mieszka I - strony pouczono.

01.01.98r. • o godz. 22" Udano się na interwencję domową przy ul. Kape­

lanów Wojskowych, gdzie nietrzeźwy zięć pobił swego teścia. Sprawcę pobi­

cia przewieziono do izby wytrzeźwień.

Ponadto funkcjonariusze

SM

interweniowali m.in.:

27.12.97r. • o godz. 1700 udano się do sklepu spożywczego przy ul. Bato­

rego, gdzie dwóch nietrzeźwych męż­

czyzn uszkodziło towar na sumę ok. lOOzł. Bardziej agresywny mężczy­

zna został odwieziony do izby wytrzeź­

wień.

03.01.98r. Dwukrotnie wezwano Straż Pożarną w celu ugaszenia zapalo­

nych śmietników.

- interweniowali wielokrotnie w związku ze strzelaniem petardami przez dzieci i młodzież na terenie osiedli.

Opracowanonapodstawie MELDUNKU STRAŻY MIEJSKIEJ

Krótko...

Wyjątkowo pracowite święta mieli funkcjonariusze policji. Zarówno Nowy Rok jak i Boże Narodzenie obfitowały w wydarzenia. Ale po kolei...

1 stycznia z ul. Lotników w Knuro­

wie skradziono fiata 126p o numerach KXE4140.

W Pilchowicach z posesji przy ul.

Damrota skradziono volkswagena transportera o numerach JZ-SY-86.

W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia również w Pilchowicach włamywacze okradli 3 domy jednorodzinne.

W nocy z 24 na 25 grudnia w Knu­

rowie złodzieje okradli 2 domy przy ul.

Powstańców i Michalskiego. Usiłowali też włamać się do innego domu przy ul.

Powstańców.

Natomiast z ul. Dywizji Kościusz­

kowskiej skradziono peugeota 306 na szkodę obywatela Niemiec. /Erpe/ Wysłuchałizanotował

Bogusław Wilk

/bw/

PRZEGLĄD

wybawca : HI e D i A LOCALfic

TYGODNIK LOKALNY MIESZKAŃCÓW KNUROWA, GIERAŁTOWIC, PILCHOWIC

Dyrektor - Redaktor Naczelny - Krzysztof KRZEMIŃSKI, Zastępca Dyrektora - Redaktora Naczelnego - Piotr RYCHLEWSKI ABBES EIBAKOI: 44-190 Knurów, ul. F.Ogana S, tel. 235-17-08,235-17-11

Redaguje Kolegium. Skład komputerowy własny. Druk: W.Wiliński, Gliwice ul. Chopina 6 Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania.

Za treść ogłoszeń Redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Bogusław Wilk

Trwają prace związane z modernizacją skrzyżowania ulic 1 Maja i Ko­

smonautów. W tej chwili przekładany jest biegnący pod skrzyżowaniem ga­

zociąg. Kierowcy nie powinni mieć jednak powodu do niepokoju. Na obec­

nym etapie modernizacji droga nie zostanie zamknięta. Roboty wykonywa­

ne są metodą przewiertu, nie wymagaj ącą przekopywania jezdni. /bw/

Sygnały, opinie i poglądy Czytelników

/Erpe/

Kto dal plamę?

Przegląd Lokalny Nr 1 (253) 8 stycznia 1998 roku

(3)

STRONA 3

Nadzieja

Spotkanie opłatkowe

29 grudnia w sali NOT-u KWK „Knurów” odbyło się tradycyjne spotkanie opłatkowe zorganizowane przez Prezydenta Miasta Knurowa i Przewodniczą­

cego Rady Miejskiej.

Na zaproszenie Romualda Mygi i Tomasza Reginka przybyli: posłowie, przed­

stawiciele zakładów pracy, biznesu, środowisk szkolnych, związków zawodowych oraz radni. Spotkanie to stało się okazją do podsumowania wydarzeń 1997 roku, dyskusji na tematy aktualne związane z funkcjonowaniem naszego miasta. W mi­

łej i sympatycznej atmosferze łamano się opłatkiem i składano sobie najlepsze ży­

czenia z okazji świąt i Nowego 1998 Roku. IKJ

- Nie po raz pierwszy słyszy Pan o koncepcji stworzenia powiatu knurowskiego. Ponad dwa lata temu dr Reginek - przewodniczący Rady Miasta Knurowa - zwracając się do radnych Czerwionki-Leszczyn głosił hasło „Więcej nas łączy niż dzieli”, mając oczywiście na myśli współ­

pracę obu gmin. Pan - Panie Burmi­

strzu - był na tej sesji. Co więc Pan sądzi o argumentach wysuwanych wówczas przez przedstawiciela Knurowa?

- Tak, to prawda, koncepcja stwo­

rzenia powiatu z siedzibą w Knurowie ma już swoją historię. Sytuacja poli­

tyczna w kraju uczyniła, iż zaniecha­

no dyskusji na temat powiatów w ogó­

le, co nie oznacza, iż słowa pana dr Reginka stały się nieaktualne. Dzisiaj mogę powiedzieć, że jeszcze mniej nas dzieli, a więcej łączy i cały ten czas współpraca naszych gmin trwa z po­

zytywnym skutkiem dla mieszkańców, choć powiatu jeszcze nie ma.

- Zanim przejdziemy do szcze­

gółów, w których być może tkwi

„diabeł”, proszę nam przedstawić swój pogląd na reformę powiatową w ogóle. Czy Pana zdaniem jest ona potrzebna czy też nie? Czy plano­

wana jest w odpowiednim momen­

cie, czy może za wcześnie, za póź­

no? No i wreszcie jaki winien być jej zakres?

- Trudno mówić o szczegółach, nikt dzisiaj nie wie jakie kompetencje będzie posiadał powiat, ale jeśli przy­

szły powiat nie zabierze kompetencji gminom, a wręcz przeciwnie - dołoży środków na ich prowadzenie i ułatwi życie mieszkańcom - wtedy jestem za.

Przeniesienie kompetencji z woje­

wództwa do powiatu - oczywiście nie wszystkich - to w mojej opinii właści­

wa reforma powiatowa. Oczywiste jest, że za późno, choć rozumiem prze­

ciwników reformy, bo oznacza to w moim odczuciu likwidację i zmniejsze­

nie liczby województw.

- A teraz szczegóły. Być może przewodniczący Rady Miasta Knu­

rowa i prezydent Myga nie mieli okazji przysłuchać się kontrargu­

mentom wysuwanym przez część radnych z Czerwionki-Leszczyn, ale Pan - Panie Burmistrzu - zna je jak mało kto. Jak więc na przykład przekonać mieszkańców sołectwa Szczejkowice do powiatu knurow­

skiego, skoro do Żor mogą „dorzu­

cić kamieniem”? Przegędza również wyraźnie “ciąży” do Rybnika.

- Bez zdefiniowania ,.powiatu"

trudno jest mówić kto z mieszkańców jest za a kto przeciw. Zdecydowana większość mówi - tylko powiat rybnic­

ki - mając na uwadze uwarunkowania historyczne, bo przecież taki powiat już funkcjonował i tak było dobrze.

Tyle, że dzisiejszy powiat ma być zu­

pełnie inny, mający inne kompetencje

i o tym wszyscy dyskutujący zdają się zapominać. Mieszkaniec Szczejkowic musi pokonać większą odległość chcąc dotrzeć do własnego urzędu w Czerwionce niż do ewentualnego, przyszłego urzędu powiatowego w Żorach. Wszystkie pozostałe sołectwa i dzielnice miasta ciążą do Rybnika z tych względów, o których mówiłem wcześniej. Nie mam tyle mocnych ar­

gumentów, by przekonać wszystkich mieszkańców do koncepcji powiatu knurowskiego. Być może biorąc pod uwagę fakt, iż Rybnik oraz Żory będą powiatami grodzkimi, same dla siebie, to takim argumentem byłby powiat knurowski z siedzibą w Czerwionce dla pozostałych gmin.

- Padł już argument przeciw­

wagi dla dużych ośrodków miej­

skich, takich jak Rybnik czy Gli­

wice, Zabrze. Czy jednak nie na­

leży postrzegać w tym powiatowe­

go rozdrobnienia? Przecież istnia­

ły już różnego rodzaju międzyg­

minne związki komunalne - a nie-

Reforma powiatowa zbliża się wielki­

mi krokami. Na poziomie administra­

cji centralnej trwają gorączkowe przygotowania do jak najszybszego przegłosowania ustawy.

Wszyscy zastanawiamy się jaki bę­

dzie ten oczekiwany przez wielu po­

wiat. Specjaliści samorządowi twierdzą żartobliwie, że przecież powiatów wca­

le nie zlikwidowano - czego przykładem są urzędy rejonowe działające na obsza­

rach dawnych powiatów. Tak mówi prof. Michał Kulesza minister, obecne­

go rządu, odpowiedzialny za reformę.

Natomiast w tych gminach, które nie mogły doczekać się kolejnego etapu re­

formy - powiaty zaczęły wchodzić ku­

chennymi drzwiami -dodaje. Zaczęto powoływać związki międzygminne spełniające funkcje powiatowe. Czas jest ku temu najwyższy, by zalegalizo­

wać powiaty i określić ich kompeten­

cje.

W proponowanym przez rząd pro­

jekcie ustawy - powiaty rozszerzą funk­

cjonalny zakres samorządu terytorialne­

go. Stając się łącznikiem między gminą a administracją rządową.

które istnieją nadal - i zazwyczaj jest to „wspólnota interesów”

większej grupy organizmów miej­

skich czy miejsko-gminnych. Czy doszukiwanie się analogii w ta­

kich organizacjach jak Segment Jastrzębsko-Żorski czy Rybnicki Okręg Przemysłowy jest w ogóle zasadne?

- Powiatowe rozdrobnienie to za­

grożenie dla finansów, tworzenie no­

wych siedzib powiatów, to kosztowna budowa instytucji typu sąd, prokura­

tura, policja, same urzędy powiatowe itp., stąd moim zdaniem te względy powinny być istotne przy tworzeniu powiatów. Takim miastem powiato­

wym powinien być Rybnik, ale powi­

nien obejmować inne miasta, jak Wo­

dzisław, Rydułtowy, Pszów, Żory, Czerwionka-Leszczyny, czyli duży po­

wiat który zaspokoi potrzeby Rybnic­

kiego Okręgu Przemysłowego. Znam takie koncepcje, które budują powiat na kształt dzisiejszego województwa katowickiego.

- Co najbardziej, Pana zdaniem, przemawia za koncepcją stworzenia powiatu knurowskiego? Czy może Pan wskazać jakieś ewidentnie płyną­

ce z tego korzyści? Korzyści dla zwy­

kłych mieszkańców gminy i miasta Czerwionka-Leszczyny?

- Już wcześniej mówiłem, iż trudno znaleźć mocne argumenty dla takiego powiatu, co nie oznacza, iż nie ma ich wcale. Przeciwwaga dla dużych miast, jak Rybnik, Gliwice; powiązania gospo­

darcze, takie jak eksploatacja obszaru górniczego przez Gliwicką Spółkę Wę­

glową; wspólne rozwiązywanie gospo­

darki odpadami komunalnymi; wspól­

ne użytkowanie szpitala w Knurowie, komunikacja miejska - wymieniłem tyl­

ko kilka wspólnych problemów do współpracy a mieszkańcy ocenią sami czy rozwiązanie tych tematów przynie­

sie im korzyści.

- Jak Pan sobie wyobraża ewen­

tualne funkcjonowanie takiego orga­

nizmu jak powiat knurowsko-czer- wieńsko-leszczyński? ...Zresztą

Którędy do powiatu?

Rozmowa z MARK;. KORNASEM Burmistrzem Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny

INFORMACJE

w powiacie

Najistotniejsze funkcje nowego po­

wiatu to między innymi przejęcie admi­

nistrowania sprawami zdrowia, bezpie­

czeństwa i porządku publicznego, oświaty ponadpodstawowej, zwalczanie bezrobocia, zapobieganie klęskom ży­

wiołowym i ich skutkom, ochrona śro­

dowiska oraz pomoc społeczna. Jak wiadomo większość gmin od dawna partycypuje w kosztach wspomnianych zadań.

Wprowadzenie powiatu pozwoli znieść zbędne wówczas urzędy rejono­

we, których urzędnicy w większości przejdą do administracji powiatowej.

Według szacunków koszt wprowadze­

nia tego etapu reformy wyniosą 500 tys.

zł w każdym powiecie. Jednak według opinii ekspertów wprowadzenie refor­

my przyniesie 10 proc. oszczędności w wydatkach publicznych. Oznacza to szansę amortyzacji wydatków na refor­

mę w skali jednego roku.

Warto dodać, że projekt ustawy do­

kładnie określa strukturę rady powiato­

wej oraz podstawowe prawa i obowiąz­

ki radnych, łącznie z przepisami anty- korupcyjnymi, a także kompetencje za-

mniejsza o jego nazwę, bo chyba nie to jest najważniejsze...

- W tym tygodniu zainteresowane gminy spotykają się w Knurowie, aby mówić jeszcze raz o tym wspólnym przedsięwzięciu. Wcześniej w rozmo­

wach z władzami Knurowa zakładali­

śmy takie rozwiązania, iż część insty­

tucji powiatowych musiałaby funkcjo­

nować w Czerwionce-Leszczynach, a część w Knurowie. Może to nie jest najbardziej szczęśliwy pomysł, ale je­

śli wziąć pod uwagę kompetencje ja­

kie będzie posiadał nowy powiat, to takie rozwiązanie nie musi przynosić kłopotów mieszkańcom.

Rozmawiał Robert Ratajczak

rządu i starosty w sposób kompatybilny wobec gminy.

Jeśli chodzi o cel gospodarczy - jest nim ożywienie promocji gospodarczej i aktywizacja zawodowa.

Na temat oczekiwań naszej gminy dotyczących reformy i ewentualnego powołania powiatu w Knurowie - roz­

mawiamy z prezydentem miasta Romu­

aldem Mygą.

' - Tworzenie nowych struktur admi­

nistracyjnych (powiatów) nie może od­

bywać się w oderwaniu od uwarunko­

wań dotyczących restrukturyzacji prze­

mysłu ciężkiego, a w szczególności re- strukturyzacji górnictwa. Dlatego też by poznać opinię środowisk (zarówno sa­

morządowych jak i kierownictwa i przedstawicieli załóg dużych zakładów pracy), zostało zorganizowane spotka­

nie z wymienionymi podmiotami. Po­

winno ono określić możliwości powsta­

nia powiatu na naszym terenie.

Wiemy, że kopalnie przez długie jeszcze lata będą podstawowymi zakła­

dami dającymi pracę maszym miesz­

kańcom, - mówi prezydent Myga jed­

nakże trzeba też myśleć o tworzeniu no­

wych miejsc pracy. Powiat daje taką możliwość. Nie bez znaczenia jest też przyszły przebieg dwu autostrad w po­

bliżu naszego miasta, co w należyty sposób należałoby wykorzystać. Ten te­

mat również poruszany będzie na dzi­

siejszym spotkaniu.

Warto jeszcze dodać, że powiat w żadnym stopniu nie będzie naruszać za­

kresu działania gmin. Może jedynie - według projektu ustawy - przekazać za­

dania gminom w drodze porozumienia i wyłącznie na ich wniosek.

Wprowadzenie powiatu ma na celu poprawienie poziomu życia mieszkańców między innymi przez walkę z bezrobociem, lepszy dostęp do świadczeń zdrowotnych, i edukacji - które to dziedziny będą pozostawały pod kontrolą rady powiatowej.

/PR./

Złoto, marki, rublei korony...

Zagrała Orkiestra

Wielka Orkiestra Świątecznej Po­

mocy doliczyła się ponad 8 milionów złotych (stan na wtorkowy poranek) w skali całego kraju. Orkiestra zagrała tak­

że w Knurowie. Według danych jakie uzyskaliśmy we wtorek - informatorzy zastrzegali, że są to bardzo ostrożne sza­

cunki i podana kwota na pewno będzie

Wydział Promocji i Doradztwa Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Knurowie Ogłasza konkursna

SLOGAN, FRASZKĘ, HASŁO REKLAMOWE O MIEŚCIE.

W konkursie nie ma przegranych. Wszyscy biorący udział zostaną nagrodzeni. Nagrodami

m.in.: radiomagnetofon, przenośny odtwa­

rzacz płyt CD, walkmany, sprzęt sportowy i odzież,

aparat fotograficzny Polaroid, płyty kompaktowe, wyroby ze skóry.

Kartkę pocztową z hasłem może wysłać każdy na adres:

Wydział Promocji i Doradztwa Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Knurowie.

Wydział udziela informacji na temat konkursu pod nr teł 235-21-10

Adres: ul. Ogana 5,44-190Knurów. Termin przysyłania haseł upływa 28 lutego 1998 roku.

Autoryzowana Konserwacja Samochodów

środki Volvoline - Szwecja Gwarancja 3-6 lat

Przeglądy gaśnic Krywałd ul. Krótka 7 Tel. 236-59-65 i 235-64-52

50d/50-3

wyższa - zebrano w Knurowie 7.372,80 złotych. Ponadto w puszkach kwestują­

cych znalazły się złote i srebrne ozdo­

by, a także niemieckie marki, czeskie korony i rosyjskie ruble. Zebrane pod­

czas tegorocznej edycji akcji pieniądze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu służącego do ratowania życia dzieci po­

szkodowanych w wypadkach.

_____ _ /bw /

WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ

POMOCY

(4)

WAŻNE CIEKAWE

- Hej, maty, co ty tu robisz ? - py­

taliśmy maluchów z klasy III, którzy od pewnego czasu pojawili się na koryta­

rzach głównego budynku naszej „je­

dynki

- No co... ? Przecież uczę się... - odpowiedź była oczywista. No, może niezupełnie, bo do tej pory byliśmy w naszej szkole przyzwyczajeni, że w du­

żym budynku uczą się tylko klasy V- VIII, a ci młodsi mają zajęcia w dwóch pozostałych budynkach przy ulicy Kozielka.

Skąd taka zmiana ? Okazała się, że to konieczność. Właśnie rozpoczęto re­

mont najstarszego budynku szkoły.

Mieściła się w nim pierwsza szkoła w Knurowie działająca od 1810 r. A od tego czasu minęło już 186 lat! Nieświa­

domie chodziliśmy po schodach, uczy­

liśmy się w klasach pamiętających cza­

sy zaborów, powstań narodowych. Te mury szkolne mogłyby nam wiele opo­

wiedzieć. Ale mury nie mówią, więc poszukaliśmy innego źródła informacji.

Udało nam się uzyskać zgodę dy­

rektora szkoły mgr Piotra Królickiego, by pozwolił nam przejrzeć najstarszą kronikę szkoły. W naszych rękach zna­

lazła się stara, wypłowiała księga o po­

żółkłych kartach, gdzie atramentem, pięknym gotyckim pismem zanotowa­

no najciekawsze wydarzenia sprzed lat.

Po raz pierwszy zetknęliśmy się bezpo­

średnio z tak cennym dokumentem hi­

storycznym. Jej czytanie zajęło nam kil­

ka godzin i stała się dla nas pasjonującą lekcją historii.

Pierwszy wpis dotyczy roku szkol­

nego 1922/23, a więc tuż po powsta­

niach śląskich. Oto jak brzmi jego po­

czątek: „ Z dniem 5 września 1922 r.

rozpoczęto w Knurowie nowy rok szkol­

ny, a zarazem nowy okres w dziejach szkolnictwa tej części Górnego Śląska, która po sześciowiekowej niewoli złą­

czyła się z Macierzą. ”

Szkoła przeszła w ręce Polaków, a kierownik szkoły, jednocześnie autor kroniki Józef Loos klucze od budynku szkolnego otrzymał od naczelnika gmi­

ny Antoniego Słoniny (teraz główny bu­

dynek szkoły znajduje się przy ulicy, którą nazwano jego nazwiskiem - jest to ulica A.Słoniny 1).

Niemcy opuszczając szkołę znisz­

czyli budynek, wywieźli cenniejsze rze­

czy do Niemiec. Oto co pisze pan J.Lo- os: „ Zastałem tylko okna powybijane, a szkolne szafy o drzwiach zdemolowa­

nych, z których co ważniejsze i cenniej­

sze pomoce naukowe skradziono ”.

Z nauczycieli niemieckich pozostał jedynie pan Ernest Scheer, wrogo na­

stawiony do Polaków. Uczniowie, któ­

rzy po raz pierwszy od 6 wieków mogli chodzić do polskiej szkoły nie podda­

wali się jego obelżywym słowom. Kie­

dy w lipcu 1923 roku zorganizowano dla „dziatwy szkolnej” wycieczkę do Krakowa i Wieliczki, jedna z uczennic urzeczona pięknem polskich miast wy­

pomniała Niemcowi: „ A widzi pan na­

uczyciel, że to jest nieprawda, co pan nauczyciel nam dawniej mówił, że w Polsce nic nie ma i że ludzie chodzą w słomianych butach ". Słowa te były tak znaczące, że autor kroniki przytoczył je dosłownie.

Jak wyglądała nauka w szkole?

Zdziwicie się, bo narzekamy teraz na liczne, 30-osobowe klasy, a wtedy do jednej klasy uczęszczało około 60 uczniów. Dla przykładu podam z kroni­

ki: „ kl. I a - 69 dzieci kl. Ib- 65 dzieci kl. VI a - 74 dzieci kl. VII b - 69 dzieci „

Na tym terenie pozostało jednak wielu Niemców i dlatego istniała też klasa mniejszości narodowej. Oto zapis z roku szk. 1925/26 : „ Klasa mniejszo­

ści językowej niemieckiej liczyła : chłopców 20, dziewcząt 15, razem 35 ,,. 29 września 1930 roku uroczyście pożegnano jej pierwszego polskiego kierownika Józefa Loosa, a od paździer­

nika jego funkcję przejął pan Marcin Mazurski. Później zmienił się charak­

ter pisma w kronice, gdyż wraz z odej­

ściem kierownika, jednocześnie autora wpisów, rolę kronikarza powierzono innej osobie. Z kroniki dowiadujemy się, że uroczyste poświęcenie sztandaru szkoły odbyło się 15 listopada 1931 r.

Ojcowie chrzestni wbijali gwoździe do drzewca sztandaru. Poniżej informacji o tym wydarzeniu w księdze szkoły znajdują się ich podpisy. Na pierwszym miejscu widnieje podpis: „ X.A. Kozie- lek prob. ”

To zdumiewające, bo księdza pro­

boszcza Koziełka, który poświęcił sztandar znamy jako autora kroniki na­

szego miasta, jego nazwiskiem nazwa­

no też ulicę. Oprócz poświęcenia sztan­

daru odbyło się równocześnie nadanie szkole imienia. Odtąd nosiła imię św.

Wczoraj... dziś... jutro...

Stanisława Kostki. Do kroniki wklejo­

no wydrukowane specjalnie na tę uro­

czystość zaproszenia, program uroczy­

stości, recenzje z „Kuriera Codzienne­

go”, „Katolicka” oraz liczne zdjęcia.

Wyblakłe, czarno-białe robią wielkie wrażenie, noszą ślady prawdziwej hi­

storii. Cala kronika to skarbnica wiedzy historycznej Np. dowiadujemy się, że

„Dzień 19 marca 1935 był wolny od nauki a to na zarządzenie W.o.P. z po­

wodu śmierci marszałka Józefa Piłsud­

skiego ". Tego dnia odbył się natomiast w szkole uroczysty „poranek”. Wkleja­

ne są zdjęcia z zawodów sportowych, recenzję z uroczystości odbywających się w sali pana Waluszka, wycieczki do Zakopanego, a podpisy pod zdjęciami brzmią: „ Zdejmował nauczyciel p. Ha- laszka „Zdejmował” - to znaczy robił zdjęcia. Kiedy zbliża się wojna wśród zapisów w kronice z roku szkolnego 1938/39 wklejono „Potwierdzenie opłaty (24.IV.1939) na FUNDUSZ OBRONY NARODOWEJ". Rok 1939 - rozpoczyna wpis : „ Ein Volk, ein Reich, ein Führer" Szkoła przeszła w ręce Niemców! Odtąd wszelkie zapiski, wycinki prasowe są wyłącznie w języ­

ku niemieckim. Naklejone znaczki pocztowe z podobizną Hitlera, nie­

mieckich czołgów i samolotów mają napisy : „Grossdeutschesreich". I wreszcie po kilku latach, na nowej stronie pięknymi, wielkimi literami napis: „ Zwyciężył Orzeł Biały i jego wierny lud... 26 stycznia 1945 r. Knu­

rów znów wolny ..."

Gdy nareszcie Knurów i nasza szko­

ła po 5 i pół roku niewoli przeszła w ręce Polaków, przedstawione zostały całe wojenne dzieje: prześladowania

Polaków, rozstrzeliwanie ich np. w Nie- borowicach, wysyłanie do Oświęcimia itd. Zajęcia w polskiej już szkole zosta­

ją wznowione 30 marca 1945 roku.

Rozpoczynają się trudne lata odbudo­

wy... Wspaniała kronika została, rok po roku, doprowadzona do lat 60-tych.

Ostatni zapis w tym cennym dokumen­

cie pochodzi z roku szkolnego 1961/62, gdy kierownikiem szkoły był pan Jerzy Gałkowski.

Niektórzy z naszych nauczycieli pamiętają już te czasy. By coś więcej się o nich dowiedzieć, poprosiliśmy o roz­

mowę pana dyrektora mgr Ludwika Kaźnicę.

R - Od jak dawna pracuje Pan w naszej szkole ?

- Od 1964 roku

R.- Jak wyglądała wtedy nasza

„jedynka” ?

- Naukę prowadzono w II budyn­

kach, tym, w którym wy się uczycie obecnie przy ulicy Słoniny 1 przy ulicy Koziełka. Ale wyglądały one zupełnie inaczej niż obecnie. W klasach nie było centralnego ogrzewania, bo sale lekcyj­

ne ogrzewały piece kaflowe. Przed każ­

dym leżał w węglarce węgiel, a rano w piecach rozpalał i węgla dokładał woź­

ny. A gdy ogień przygasał, musiał to czasami robić także nauczyciel. W nie­

których klasach stały jeszcze niebez­

pieczne „żeleźnioki”.

R.- Czy uczniowie mieli, tak jak my, pracownię fizyczną, chemiczną ?

- Nie, każda klasa miała swoją salę, którą się opiekowała.

R.- Gdzie odbywały się lekcje w-f ? - Sali gimnastycznej nie było w szkole, a zajęcia sportowe odbywały się w sali „ Waluszek ”, czyli tam, gdzie te­

raz przed zakładami mięsnymi znajdu­

je się hurtownia. Ale mało tego, nie było w szkole ubikacji i trzeba było wycho­

dzić na zewnątrz, tam gdzie z tyłu szko­

ły znajdują się obecnie garaże. Podob­

nie zresztą ubikacje były na zewnątrz budynku przy ulicy Koziełka.

R.- Czy uczniowie narzekali na takie trudne warunki ?

- Nikt nie był przyzwyczajony do wygód, a wyniki w nauce w naszej szko­

le były zawsze wysokie, niezależnie od warunków, w których trzeba się było uczyć.

R.- Ale kiedyś przecież zaczęły się te warunki poprawiać ?

- Owszem. Rozbudowano główny budynek szkoły, dobudowując tę część, gdzie mieści się teraz pracownia biolo­

giczna i polonistyczna a na piętrze che- micznio-fizyczna i historyczna. Wtedy też powstała kotłownia i co jest z nią związane, zamiast pieców kaflowych pojawiło się centralne ogrzewanie. Za­

łożono też centralne ogrzewanie przy ulicy Koziełka. Wkrótce też rozpoczęto budowę sali gimnastycznej, (dyrekto­

rem był wtedy jeszcze pan Gałkowski) a ukończono ją za czasów pana mgr Ka­

zimierza Bednarza. W tym czasie zmie­

niono wystrój sal, koiytarzy w budynku głównym i wybudowano ubikacje we­

wnątrz budynku przy ulicy Koziełka.

Bardzo ważne jest, że we wszystkich tych pracach uczestniczyli czynnie uczniowie i ich rodzice. Otrzymaliśmy ogromną pomoc ze strony Komitetu Rodzicielskiego. Należy tu wymienić

takich rodziców jak pan Marek, pan Rojowiec, pan Romaniuk, pan Gole- miec, pan Spyra, pan Pająk.

Już za czasów dyrektora Piotra Królickiego otrzymaliśmy na potrzeby szkoły dawne przedszkole przy ulicy Koziełka (budynek „C"). Wydatnie po­

prawiło to nasze warunki lokalowe.

R - Dziękujemy Panu za rozmo­

wę. Dzięki niej wiele dowiedzieliśmy się, jak uczyli się nasi starsi koledzy.

* * *

I tu powróciliśmy do przyczyny na­

szej wędrówki po dziejach szkoły. Naj­

starszy budynek przy ulicy Koziełka znajduje się w remoncie. Jak będzie wyglądał w przyszłości? W jaki sposób w sędziwe mury wkroczy nowocze­

sność? Aby odpowiedzieć na te i inne pytania, poprosiliśmy o rozmowę pana dyrektora mgr Piotra Królickiego.

R.- Kiedy rozpoczęto remont bu­

dynku przy ulicy Koziełka ? (Redak­

torzy)

- Remont rozpoczął się w połowie listopada lego roku.

R.- Dlaczego podjęto taką decyzję?

- Budynek przy ulicy Koziełka jest najstarszy, mieściła się w nim pierwsza szkoła w Knurowie, której początki da­

tują się od roku 1810. Szkoła ulegała od tego czasu licznym przebudowom i modernizacjom. Jeszcze wasi rodzice pamiętają np. ubikacje na dworze. Dziś jednak budynek ten nie spełnia wymo­

gów bezpieczeństwa, higieny i dlatego wymagał kapitalnego remontu.

R.- Na czym będą polegały zmiany?

- Po 2 latach kompletowania doku­

mentacji i inwentaiyzacji budynku za­

decydowano o przeprowadzeniu remon­

tu kapitalnego. Będzie on zakładał wy­

budowanie szatni oraz dodatkowo ma­

łej sali gimnastycznej z przystosowa­

niem dla dzieci niepełnosprawnych. W zakres prac remontowych wchodzić bę­

dzie także zagospodarowanie terenu pod kątem sportowym. Powstanie mini- boisko do gier i zabaw. Naszym zada­

niem jest ukończenie wszystkich prac do pierwszego września 1998 roku, tak, aby dzieci mogły już rozpocząć nowy rok szkolny w warunkach podobnych do nowoczesnych szkół osiedlowych.

R.- Które klasy będą się tam mo­

gły uczyć ?

- Klasy I-II pozostaną w budynku

„C", natomiast III i IV (V) będą się uczyły w budynku „ B "

R.- Jaki mógłby być nasz udział w przyśpieszeniu zakończenia re­

montu ?

- No cóż. Myślę o pełnym poparciu rodziców i społeczeństwa szkoły, tym bardziej, że nasza szkoła, jako jedna z nielicznych w Knurowie, nie ma tenden­

cji zniżkowych, jeśli chodzi o ilość uczęszczających do niej uczniów. A w perspektywie mamy jeszcze zasiedlenie domu przy ulicy Ogrodowej dla około 50 rodzin, z których dzieci będą także uczniami naszej szkoły. Jak widać, szko­

ła nr I, choć jest najstarsza w Knuro­

wie, ale ciągle się modernizuje.

R.- Dziękujemy bardzo za infor­

macje.

* * *

Tak przedstawia się „wczoraj, dziś i jutro” MSP-1 w Knurowie. Pasjonują­

ca wycieczka po dziejach naszej szkoły dobiegła końca. Dziś „jedynka” nosi imię Powstańców Śląskich , dla uczcze­

nia tych, którzy walczyli o polskość Ślą­

ska, byśmy mogli mówić po polsku, by w szkolnej kronice nigdy nie powtórzy­

ły się karty zapisane w obcym języku.

Nowe imię nadano szkole w czerwcu 1971 r.

Wtedy też po raz pierwszy odśpie­

wano hymn szkoły (autorstwa pań K.Blacha, J.Badom i A.Korepty):

„ Szkoło nasza ukochana Ty powstańców imię masz Uśmiechnięta już od rana Co dzień dzwonkiem witasz nas.

Ci powstańcy tu walczyli, by istniała szkoła ta, Abyśmy się w niej uczyli i wesoło płynął czas. ”

A jakie wnioski wynikają z naszej wędrówki przez dzieje ? Pamiętajmy i szanujmy historię naszej szkoły, ale jed­

nocześnie cieszmy się, że i do nas do­

ciera nowoczesność.

Redakcja „KLEKSA”

Artykuł napisali : Redaktorzy szkolnego miesięcznika „KLEKS”

pod kierunkiem mgr Małgorzaty Ło­

zińskiej

Ogłoszenia Parafialne

Parafiaśw. św.Cyryla i Metodego

Odwiedziny kolędowe Piątek 9.01

1. Koziełka 42-74 2. Koziełka 41-33

3. Koziełka 29-105 (bez bloków), Łu­

binowa

Sobota 10.01

1. Klasztorna, Koziełka 25-1, Spacero­

wa

2. Moniuszki, Kossak, Brzechwy 3. Sienkiewicza 29, 31

4. Sienkiewicza 2-44 Niedziela 11.01

1. Prusa, Sienkiewicza 1-23, Karłowicza 2. Kwitka, Sienkiewicza 40 abc 3. Poniatowskiego, Damrota 4. Miarki, Kopernika

Poniedziałek 12.01 1. Słoniny 1-27

2. Słoniny 2-18 3. Mickiewicza 8-1 4. Mickiewicza 17-9

Wtorek 13.01 1. Kościuszki 2. Janty, Ogrodowa

3. Żwirki i Wigury, Dworcowa 17-7 Środa 14.01

1. Dworcowa 37-19 2. Dworcowa 44-2

3. Przemysłowa, Dworcowa 110-70, 75-41

Parafia Matki Boskiej Częstochowskiej

Odwiedziny kolędowe Niedziela 11.01 1. Ziętka 10,12,14,16,18

Poniedziałek 12.01 1. Ziętka 20,22

2. Dywizji Kościuszkowskiej 1,2,3,4,5,6 Wtorek 13.01

1. Dywizji Kościuszkowskiej 10,12,14,16,18,20 Środa 14.01.

1. Dywizji Kościuszkowskiej 22,24 2. Piłsudczyków 1,2 ab,3,2 c, 5,7,6,8

Radni Rady Miejskiej w Knurowie w dniu 13.01.1998 r. w godz. od 1600 do 18ou będą pełnili dyżur w następujących szkołach:

Szkoła Podstawowa Nr 1 Józef Kapłanek

ul. Słoniny Norbert Czernik

Szkoła Podstawowa Nr 2 Edward Bojowiec

ul. Wilsona Stanisław Wojciechowski

Szkoła Podstawowa Nr 3 Jan Furgoł

ul. Michalskiego Tadeusz Kneifel

Szkoła Podstawowa Nr 4 Ewa Szczerbetka

ul. Kilińskiego Edward Król

Szkoła Podstawowa Nr 6 Zenon Dąbrowski ul. Stefana Batorego Apolonia Dubiel

Szkoła Podstawowa Nr 7 Leon Szeremeta

ul. Armii Krajowej Roman Buchta

Klub Osiedlowy „Maluch” Elżbieta Gumienny

ul. Lotników Stanisław Dolała

„Historia i nowoczesność w MSP-1”

Przegląd Lokalny Nr 1 (253) 8 stycznia 1998 roku

(5)

STRONA 5

WAŻNE SPRAWY

Zarząd Miasta Knurowa

informuje, że w dniu 19 stycznia 1998 r. o godz. 10°° w gmachu Urzędu Miejskiego przy ul.Ogana 5 w sali nr 2 przeprowadzony zostanie

publiczny przetarg nieograniczony na sprzedaż nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Knurów.

Przedmiotem przetargu jest nieruchomość położona w Knurowie przy ul. Ogrodo­

wej, w skład której wchodzą niżej wymienione działki zapisane w ewidencji gruntów: m.

Knurów, zbiór map 22, rej. 2059, KW 44 128, działki: 1829 o pow. 1282 m2 i 1830 o pow.

4790 m2 czyli teren o łącznej pow. 6072 m2 zabudowany budynkiem mieszkalnym wielorodzinnym z pomieszczeniami na lokale użytkowe w parterze budynku (stan surowy - niedokończona inwestycja) wraz z infrastrukturą techniczną.

Cena wywoławcza nieruchomości wg operatu szacunkowego sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego wynosi 337.000,00 zł. (86,36 % wartość stanu surowego budynku, 13,64 % wartość gruntu) plus 22 % podatku VAT od części usługowej budyn­

ku oraz 7 % podatku VAT od części mieszkalnej budynku, który zostanie wyliczony od wylicytowanej wartości budynku.

Postąpienie ustalono w wysokości 4.000,00 zł.

Wadium ustalono w wysokości 17.000,00 zł.

W przetargu mogą brać udział osoby fizyczne i prawne, które złożą pisemne zgłoszenie uczestnictwa w przetargu w sekretariacie Urzędu Miejskiego w Knurowie, do dnia 16 stycznia 1998 r. do godz. 14°° oraz wpłacą wadium w wymaganej wysokości w dniu 16 stycznia 1998 r. do godz. 14°° w kasie Urzędu Miejskiego w Knurowie przy ul.Oga-

Cudzoziemcy zamierzający uczestniczyć w przetargu muszą spełnić warunki zawar­

te w ustawie o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

Osoba, która wygra przetarg nabędzie nieruchomość na własność - przekazanie nastąpi na zasadzie umowy cywilno-prawnej zawartej w formie aktu notarialnego przed notariuszem.

W przypadku nie stawienia się w oznaczonym terminie celem spisania aktu nota­

rialnego przetarg uważa się za niebyły, a wadium przepada na rzecz organizatora prze­

targu.

Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygra przetarg zaliczone zostanie na poczet wylicytowanej wartości nieruchomości.

Wadium od pozostałych uczestników przetargu zwrócone zostanie niezwłocznie po zakończeniu przetargu.

Zarząd Miasta Knurowa zastrzega sobie prawo wycofania z przetargu bez po­

dania przyczyny.

Wszelkich informacji odnośnie przeprowadzenia przetargu i realizacji zabudowy udziela Wydział Geodezji tel. 236 51 13 oraz Wydział Architektury tel. 236 55 98.

ZARZĄD MIASTA KNUROWA, 44-190 K

nurów

,

ul

. O

gana

5,

rok

. 24,

TEL.

(032) 235-10-17,

fax

(032) 235-15-21,

ogłasza przetarg nieograniczony na wykonanie prac związanych z „utrzymaniem drożności wpustów ulicznych i kanalizacji deszczowej

na terenie m. Knurowa".

Zakres rzeczowy:

utrzymanie drożności:

- wpustów kanalizacji deszczowej wraz z przykanalikami -1100 szt.

zgodnie z wykazem wg zał. nr 1 do Umowy - kolektorów deszczowych

- w terenie położonym na północ od ul. Kosmonautów / tj. os. WPI i WPII / - oś. Fińskie Domki

- odcinków kanałów na pozostałym obszarze miasta o łącznej długości ok. 8 km

Termin wykonania zamówienia:

Termin - rozpoczęcie prac - w 7 dni po zawarciu umowy.

Termin - zakończenie prac - 31.12.1998 r.

Wadium w wysokości 3.000,- zł. w terminie do dnia 16.02.1998 r. do godz. 8.30 należy wnosić w kasie Urzędu Miejskiego w Knurowie, ul.Ogana 5 lub na konto Urzędu Miejskiego w Knurowie, Bank Przemysłowo-Handlowy SA II O/Gliwice Filia Knurów, konto nr 10601233- 75200-36000-642101.

Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.

Specyfikację istotnych warunków zamówienia (cena - 3,70 zł. + VAT) można odebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 63 lub za zaliczeniem pocztowym.

Uprawnione do kontaktów z Oferentami: mgr inż. Grażyna Szweda tel. 235-10-17 wew. 133 i lic.Gabriela Dąbrowska 235-10-17 wew. 130.

Zamkniętą kopertę z ofertą oznaczoną- „Oferta do przetargu nieograniczonego na utrzy­

manie drożności wpustów ulicznych i kanalizacji deszczowej na terenie m. Knuro­

wa”, należy złożyć w siedzibie Zamawiającego pok.63.

Termin składania ofert upływa dnia 16.02.1998r. do godz. 900.

Otwarcie ofert dnia 16.02.1998 r. godz. 1000 w siedzibie Zamawiającego, pok. 011.

Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem obowiązkowych preferencji krajowych.

W przetargu mogą wziąć udział Oferenci, którzy:

1) posiadają kwalifikacje do wykonywania prac objętych zamówieniem, 2) posiadają uprawnienia do występowania w obrocie prawnym zgodnie

z wymogami ustawy o z.p.

3) spełniają wymagania określone w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.

Uchwała Nr

LV/359/97

Rady Miejskiejw Knurowiez nia

18.12.1997

r. w sprawie: ustalenia opłaty za wodę pobieraną z urządzeń zl arowego zaopatrzenia

w wodę i za ścieki wprowadzane do zbiorczych urządzeń stanowiących własność Porozumienia Komunalnego Gmin.

Działając na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 8, art. 40 ust. 1, art. 74 ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie terytorialnym /Dz.U. z 1996r. Nr 13, poz.74 z późniejszymi zmianami/, par. 3 ust. 1 Rozporzą­

dzenia Rady Ministrów z dnia 18 grudnia 1996 r. w sprawie urządzeń zaopatrzenia w wodę i urządzeń kana­

lizacyjnych oraz zasad ustalania opłat za wodę i wprowadzanie ścieków /Dz.U. z 1996 r. Nr 151, poz. 716/, Porozumienia Komunalnego z dnia 19 grudnia 1996 r. oraz decyzji Wojewody Katowickiego Nr PW IV/0530/

7250/14/12/97 z dnia 26.11.1997 r.

uchwala:

1. Ustalić opłatę za wodę pobieraną z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę dla wszystkich odbiorców

w wysokości: I półrocze 1998 2,17 zł/m3

II półrocze 1998 2,94 zł/m3

2. Ustalić opłatę za ścieki wprowadzane do zbiorczych urządzeń kanalizacyjnych dla wszystkich odbiorców

w wysokości: | półrocze 1998 1,45 zł/m3

II półrocze 1998 1,45 zł/m3

3. Ustalić miesięczną opłatę stałą za posiadanie podłączenia wodno-kanalizacyjnego dla wszystkich odbior­

ców w wysokości: - podłączenie wodociągowe 2,80 zł

- podłączenie kanalizacyjne 5,30 zł 4. Wykonanie uchwały powierza się Zarządowi Miasta.

5. Uchwała wchodzi w życie z dniem 1.02.1998 r.

6. Uchwała podlega ogłoszeniu w prasie lokalnej oraz lokalnej rozgłośni radiowej.

Dyżury Przewodniczącegooraz Wiceprzewodniczących

Rady Miejskiej w Knurowie

w miesiącu styczniu 1998 r.

w czwartki w godz. od 14m do 16mpozostałe dni od I0ml do 1200

Imię i nazwisko poniedziałek wtorek środa czwartek piątek Tomasz Reginek

Przewodniczący Rady Miejskiej

20.01.98 07.01.98 14.01.98 21.01.98 28.01.98

08.01.98 29.01.98

Jan Furgoł Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej

06.01.98 27.01.98

15.01.98 02.01.98 09.01.98 16.01.98 23.01.98 30.01.98 Norbert Czernik

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej

05.01.98 12.01.98 19.01.98 26.01.98

13.01.98 22.01.98

Renault Kangoo

Takiego wejścia nie miał żaden samochód.

Renault Kangoo.

toamrioMi

KREDYTU

Wszystkie samochody osobowe Renault są seryjnie wyposażone w poduszkę powietrzną. Ubezpieczenie OC i Zielona Karta bez żadnych dopłat.

Autoryzowany Partner Renault zaprasza:

AutoKELLER

GLIWICE - Ostropa

/ kier. Kędzierzyn-Koźle /,

Daszyńskiego 546

tel. 234 82 18 tel/fax 234 82 83 sprzedaż samochodów RENAULT nowych i używanych

RENAULT

TO PEŁNIA ŻYCIA

Cytaty

Powiązane dokumenty

sła osoba będzie przez kilka dni się po­.. cić i odczuwać

Od września 2005 r. zatrudniamy pracownika na podstawie umowy o pracę. pracował na różnych częściach etatu. Przez pierwsze dwa miesiące roku był zatrudniony na 1/3 etatu,

Aby zapewnić wyżej wzmiankowaną standaryzację efektów kształcenia i wyrównanie kompetencji absolwentów różnych szkół wyższych, ministerstwo opracowało wytyczne do

W „Klubie Politechnik” odbywały się też: pre- miery Teatru Tańca, Festiwal Teatrów Studenc- kich, Ogólnopolski Akademicki Turniej Tańca Towarzyskiego, spotkania

[r]

[r]

[r]

Knurów Klub Netto Wynik... Knurów Klub