Dna lllłłRłl'U 2 Zł
,_OLSKll!J PARTII ROBO · TNICZEJ
ROK rv : . . CZWkRTEK, 1
KWIE'f'Nł'A.19'48 ROKU Nr 89
(101'~tarcia w Nowym Jorku M y D
Strajkujqcy pracownicy oblegajq giełdę. Walki marynarzy z policjq Trumana
I T R o
UO NY JORK (P
.AP). - Okręg giełdyI NOWY JORK
(!PA~).Sytuacja strajkowa
wgu w przeroy&ile
węglow1m. ł.ewis w dałsz.ymnow
ojorskiej
wdzielnicy Wall-Street
był amerytk,~ńskichik"?;pa• lndad1
węgla_brunatnego
ciągu st-0~na stfill-0wi sku,
że nie ma Siię doterenem utarczek
między policjąa pikie-
poz~staJe _be~ ~1.;m,to :znac.zy, ze
ok-Olo 400 czynienia ze zo1'gan.i~owmiym straijikiem w wy-t
ami
dl)Chodzącymi 2 tysięcyosób. Roz.po-
tysięcy gor.~ukow od~aww p_ow_ro!u do pracy. niku naka:w zwiqzku, lecz ze spontoolcznym czętyw
ewtorek stra
·kz · ednoczonego
P:rz-ewodmicz_-ący związkugormkow -
te~1s, porzuceniem pracy przez górników, którzy. ()-"W
przybędzie~ Pragi
. . . . .l . .l złoo:ył
zeznama
.przed trzy-0oobowyim k-0m1te-
skarżyli pracodawcówo
niedotrzymonie umo-zwiazku
pracowmkow finansowych
AFL tT _, dl
zbd
· l ·b· ·· . h" .. t "k' em ru!lliiLna, p-0-w..,..ainym
a a ama
zaar·
wy z iorowe1.]es t pierwszym w 1storn s ra1 iem na
11-1111~111-M1~1.-1u1_,"'1-1111-'"1-m1-1111-1111-m1_11_uo-Hcele11 zawarcia traktatu o
przyjaźnii wzajemne; •0111cy z
Czechosłowacjągiełdzie
nowojorskieJ.
•str~~~jąz:;:;ie~=~~o z~~::k.p::::;~ar~~ Ustopstwa Z S R R na rzecz Au.str1· 1·
handlow. ych udziela wydatne] pomocy
w'f
nikie.towaniu.
PRA-GA (PAP). - Podano tu do wiado-
mości, że
w
początkach.kwietnia
przybędzie do
Pragipremier
bułgarskiDymitrow.
Pobyt jego
będzie związanyz zawarciem Powodem zaprzestania pracy jest odrzu-
cenie żądania urzędników
przyznania im
podwyżki płac. W
wyniku walk z
policjąwielu pikietujących, :.:właszcza
marynarzy handlowl·ch, poraniono
ciężko,ponadto
zaśaresztowano kilbdziesiąt
osób. Przewod-
n" czący związku
pracowników finanso-
wych giełdy wydał oświadczenie oskarża·
jącc policję
o brutalne zachowanie
się io
służenie
interesom
giełdya nie pracowni·
ków.
Cała
d<..ieln
ic:a Wall-Street jest częścio' ·o zamknięta
dla r uchu.
Wliczny ch punk tach tacjonuja
oddziałvrezerwy policyj-
nej.Wobec stano\ czej odmowy ładz giełdy
przyznania podwvżki wynagrodzeń
w na·-
' ci zale::twie 3-5
dolarów tygodniowo, sza.nse porozumienia
sąchwiiowo bardzo
llikłe.
Zw1-zelc Ra•zlecki uedakował aonewnie swe roszcze11ia reparacyjn
LONDYN {PAP).
Po
kiłkudnio.wejpnerwle
m.ieckiej.Delegat radziecki
oświadczył mia- układuo
przyjaźni iwzajemnej pomocy
swlątec7.llej aKtępcy
ministrów spraw zagra- now.i.de,
ie Związek Radziecl'i gotów jest o- pomiędzy Czechosłowacjąi
Bułgarią.nicznych
wznowilidyskusje nad trakta· tem becnie
zredukowaćo
dalszych 25 milionów lpokojowym z
Auc;trią. dolarówncleinq
mu sumę i przyjąć mmę 150Da uczczenia
zasług Dymitrowa,posta - Na posiedzeniu
środowym delegacja radziec- milionów dolarów, płatną w ciągu 6 lat.nowiono
nazwaćjeden z
większychplaców
ka, pragnąc jak najszybszego załatwienia kwe- Jest
to
poważne ustępshvona rzecz
Austrii,praskich jego imieniem.
Równocześnie za-stii austriackiej, poczyniła nowe ustępstwa w
która,
w myślpierwotnych pro-pozycji radziec- decydowano postawienie w stolicy pomni-
sprnwie odszlwdowań w gotówce, należnych
kich,
miała zapłacić 200milionów dolairów ka k1:1 uczczeniu
94 Bułgarów,którzy zgi-
Związkowj Radzieckiemu od Awtrii z tytułu (późnłej Związek Radzi~ki zredukował te
rosz
nęlina ziemi
czechosłowackiejw walce z
scedowanej na
rzecz
Austrii własności ponie-czenia d-0
175milionów) w
ciągu 2lat. okupantem.
-m1-1111-1.-n-NH-1~1-1m_1 _ _ ,,_łll_llll-•--~•H-•"~~Hll-llll-llll-llll-IW-ll
Oświadczenie marszałka Sokolowskieg
a ken reli tr nzytu os6b i towarów przez strefę radzeecką
BERLIN (ltAP).
- Marszałek Sokołow·1 fam.i zachodnimi oraz w sprawie tranzytu ski
jv.ys~osowałw dniu
węzorajszymofi· osób
itowarów przez
strefę radzieckącjalny list oo
głównoclowodzącychpozo· 1 Niemiec.
·•
stałychstref
okupacyjnychw sprawie po·
Marszałek Sokołowski powiadomił głów-~ Czane-Ka1-Szek ląc.eń łromunikaeyjnyeh Berlina"" „ ... nodowodących st<ef zachGdnieh,
iewla·
dze radzieckie zmuszone
zostałydo przed·
si~w~ę,*~. ~!o.dkó'!! . zmierzających
do
ba~'d°z1e1
suroweJ,
ruzdotychczas, kontroli.
Prz.epiśy dotyc~ące
przejazdu osób naro•
dowo"śct
niemieckiej przez
radziecką strefę okupacyjną.Niemiec
zostały rozciągniętena wszystkie
narodowości.~(PAP) .~=~~~„~~!!„. Brat prezydenta Benesza
że zamierza ewakuować
iporty Hai-Uei, Lung·
,•
Każda.
o.soba, która zechce
wyjechaćlub
~jechać. do
Berlina,
będzie musiałao-
trzymać
zezwo nie
władzradzieckich.
'Każdy
transport towarów
przechodzącyprzez
radziecką strefę okupacyjną, będzie łll1lllial ł>ye UZ'foclniony z whl.dzami ra-dzi.edrlmi.
Keu
iPeng-Lai we wschodniej cięści -prowm- wraca z USA do CzechosłowacJ1
c ii Szantung. Decyzja ta nastąpiła na skutekniemożności obrony tych portów atakowanych koncentryczniP. przez wojska chińskie; armii ludowej.
PRAGA (PAP). -
Dzienniki praskie do·1 w Stanach Zjednoezonych
po.stanowił wnoszą, że
brat
pre~dentaBenesza, Jan
najbliższymczasie
wrócić deCzech.osiowa·
Benesz,
przebywającyod
dłuższego czasucji.
Wymiana handlowa polsko-szwedzka Pieltrztmka bankierów
do Watykanu
LONDYN
(PAP).Agencja Reutera dono- si
z11.izbony,
że zatrzymał siętam w dro- dze z Waszyngtonu do Watykanu
~pecjahlywysłannik
prezydenta Trumana - Myron Taylor.
WysłannikTrumana przeprowa- dzi w Lizbonie
rozmowęz premierem Sa- lazarem, .po cz.ym uda
siędo Madrytu, gdzie przewiduje
siękilka konferencji Taylora z przedsfa. wicielami
reżimufran- kistowskiego, a nawet :nie wyklucza
sięspecjalnej rozmowy z
generałemFranco.
W tutejszych
kołachpolitycznych
wizytę Tayłoraw Madrycie
wiąże sięz ostatnimi
Podpisanie protokulu u ll'arszaawie ,
WARSZAWA (PAP). -
Wdniu
30mar- ca rb. podpisany
zostałw Warszawie pro-
tokół
o wymianie towarowej polsko- szwedzkiej na okres kwietnia br.
Jak wiadomo,
układhandlowy, zawarty
między Polską
i
Szwecjąw dniu
18marca rb.
ustaliłlisty towarowe importowo-eks- portowe na
przeciąg 12 miesięcy.który to okres
kończy sięz dniem
lkwietnia br.
Togliatti
o „pomocy·'
amerykańskiei dla
WłochRZYM (PAP). Pa.Jmi ro
Togliatti
wygł-0siłWspomniany
protokółpodpisany
zostałw I
Protokółten
podpisa~ zostałprzez ramach
toczących sięobecnie
wWarsza-
przewodniczącegodelegacji szwedzkiej wie
roirnwańpolsko-szwedzkich, których ministra
pełnomocnegop. E. Modiga
icelem jest m. in. ustalenie list towarowych I przewodniczącego delegacji polskiej, mi- na nowy okres roczny. nistra
pełnomocnegQ p.dr. A. Rose.
Up~ńitwowienie 1riemnłn na Wnrzft~
BUDAPESZT tpA•P).. Upa:ńslw.o.w.iO!llo
tu -0-1
pitałem za.g;rani<:z.nym o.dbyw.ają się s.pecjał:rce posunięciami . rządu amerykańskiego,sLatnio . . . wJe1kie
przeijsiębiórstwa. budowlain.e. . I
<locl1?dzenia a.kcy1nego. Całokształt akc31 nac3onalJ.Za.oeyJineJ celem zbad.atya źr?del . kapJl~al~ _zn~„h:rzającym_~sk1e1 Hiszpann do do
wciągnięcia zespołu państwfrankis zachod- tow-
Dotychczas upanstwow1ono
_sa?
przedsiębiorstw bę~ie.omawiany
wipat'lamencie
w ł)oł-owfonio-europejskich,
zprawem uczestniczenia
przemysłowych. W pr.ze&ięb>1orstwa& iz
ka·
ikw1etrua Tb.
równieżw planie Marshalla.
Prowokacie f aszysłów
Strzały do roboto i ków i bomby - przed wyborami do włoskich parlamentu
przemówif'nie w Bari. w którym porus.zy>ł m. in.
sprawę „pomocy" amerykańskie; dla Włoch.
Mówiąc
o wysokich
kosztach j opłatach ·za tę„pomoc", Togliatti zw.rócił uwagę, że Związek Radziecki je1>t w sianie pokryć np cale zapo- trzebowanie \<Vłoch na pszenicę po cenach o
połowę niższych od amerykańskich. ZSRR nie RZl'.M, f PAP). __. W
chwili
zbliżania sięnych osób
zostały Zllbite, ato 20-letni Bu-18 bomb o
dużym potencjale wybucb~iz.iqdalby przy tyłtl_. jak ta czyni USA, zapłaty
dnia wyborów do parlamentu
włoskiego,sti
irobotnik Sam.prani, trzeciego
zaś-
Wparku
zebrał() s~w drugi
dzieif ~ąt w walucie obcPj, lecz w towarach włoskich.I zarysowuje
sięcoraz
WYlfaźniejprzymie- Tobioniego przewieziono w stanie
ciężkimI Wielkiejnocy
włe1urobotników wra-
z zro-
rze
chrześciJańskichdemokratów z faszy· do
szpitala. Zabójcę,który w czasie okupa- dzinami.
Proces hjflerowców w Grazu stami .
.Jędnymz
p~zykładówtego j<.:st
cii służył wSS - a. resztowano. Zbrodniczy czyn
,który
mógłspowodo
-pro voka
_ja, jakąz;motowano w miejs ca-
Wpogrzebie ofiar bandyckiego
zachowa- wać prawdziwą rzeźudaremniono
dzięki WIEDEN (PAP). W środę ro'Z.począl się wGrazu oczekiwany
z wielkim zainteresowaniem proces 6-ciu przywódców wykrytegonie daw·
no
spisku hitl<::rowskieqo. Z aktu
oskarrżenia/
wynika,
że oskarl.~n' U";łowal' skupić Wl;zy.s-t-
kich hitlerowców '>bdarzonych talentem wo·rlzostwa, by „móc skuiecznie włączyć się do konfiirklu miec/z1• w&chodem i zachodem".
wości ~~~alia ~ prów~ncji ?1-ediclań~kiej.' Inia si~ faszysty SS-owca we~mą udział de- przypadkowi, albowiem ,ieden z robotni-
Własc1c1el ma1ątkuz1emsk1ego Pomnelh legac3e robotnicze
całejLombardii. w ków
spostrzegł leżącą bombę.Dalsze po-
sprow~k~wał dysku~ję. politycznąz
~P~I wielu
miejscowościach ogłoszono jaźstraj- szukiwania
doprowadziłydo znalezienia
in-robotmkow - komumstow, podczas ktore3
kiprotestacyjne. nych bomb.
Zamachzorganizowali
członkowieniespodziewanie wyciągnął rewolwer,, Do innych prowokacji doszło w Turynie,
kto~J ł'O'.tw1ązania domagają się juźne?fa;-zysto~skieJ organiza.cji włoskiej, od
stl"1:elajft<: do
zgrom.ad~ony.ch.Dw!e
·Zobec- g.dzie
wparku
wSan·
Fledelłno znełezionzego
t.>za$U włoskiemas v
rohotnicze.Str. 'I Ot OS Nr 89
T - . d d ·1 t• R ·Ił Naród Polski
ruman Z ra ZI par 1ę OOSeVe a czci pam ęć gen. broni
Nowy
JORK(PAP). ~!~r~!t~!a ~~!_ 10 p~d ~~r~!ha~~k~yw~ 0 !!~i!uje 11 ~! 1 ~!k!a 1 _ 8 1 ji! 11 !i~op~!i~umonopo1om 1
koncernomKarola Swierczewskiego
prezydenta z ramienia trzeclei· partii Walia- bardziej imperiaJisty<:zne dążenia. Stanów Zjednoczonych oraz doprowadzenie w
• i · · · E Ogólnop()lski Komitet Uczczenia 'Pamięci
ce a - senator Taylor - wygłosił w Holly- Mówca oświadcz)'l. że istotnym d~żeniem
I
r~ku 1952 do ~ ż~zęgo_ poztl>IIIU zyc1a w uro-wood w:elkie przemówienie na wiecu zorga- planu Marshalla jest podporzącliwwante kra- pie od tego, 1akl lstntał w roku 1938. gen. broni Karola Świerczewskiego, ogłosił nlzowanym przez Organizację Postępowych
_..„_ „ .
--~ ·~ -~---· - - - • · - - - - - -
apel, którego pełną treść podajemy niżej: _ .obywateli Ameryki i
Nie-zal eżną Partię
Kali-Spór O · Honduras brytyJ.Skl.
OBYWATELE!fornfl. Na wiec przybyło ponad 12 tysięcy Z inicjatywy Związku Uczestników Walki
słu-:haczy. Zbrojnej o Niepodległość i Demokrację ora.z
Taylor wystąpił z ostrą krytyką rządu Tru- LONDYN (PAP). _ Foreign Office roz-
f
do Bolize okręt wojenny i_·. wojska celem Związku Dąbrowszczaków, został powołanymana charakteryzując· go jako dobrowolnego H d
partnera partii republikańskiej w dwupartyi- patruje obecnie oistat.nią notę rządu Guate· zapobieżenia ewent. agreS]l na on uras do życia Ogólnokrajowy Komitet Uczczenia nej koalicji Wall-streetu i militarystów. Tay- mali, stwierdzającą, że"Guate:mala byłaby bryt jski ze strony Guatemali. Rząd Gua- pa.mięci gen. broni KAROLA SWIERCZEW- lor podkreślił, że partia. Trumana nie jest temali podkreślił ponownie, że Honduras SKIEGO.
tym samym czym była za czasów Roosevelta. gotowa zgodzić się na arbitraż w sporze 0 brytyjski znajduje się w obrębie teryto- GEN. KAROL SWIERCZEWSKI ca.le swe W istocie jednakże jakkolwiek partia demo- Honduras brytyjski. Nota odrzuca twier- rium należącego do Guatemali i dlatego życie, wszyętkie sw~ wysiłki - od ciężkiej ro- kratycz.na zachowuje nadal swoją dawną na- dzenie Londynu, że rząd brytyjski działał wysłanie okrętów i wojsk uważa za akt botniczej młodości, po bohaterską śmierć w zwę, n.ie róźni się ona już dzisiaj od partU w granicach swych uprawnień, wysyłając agresji. wa.lee z ukraińskimi faszysta.mi - poświęcił
republikań?kiej w ujmowaniu podstawowych sprawie Narodu Polskiego, poświęcił szczę-
~~~;~e~e~~w~~~':~~~ą!o:~y:';:::a ~i:=
pertal~ycineJ µ91atyki I'epublikanow, repre-za · proszen·1e zbrodn1·arza ścin
To On -maspracujących.
legendarny „Gen. Walter" - natentowanej przez Vandenberga, Dullesa, Hoo- polach dalekiej Hiszpanii walczył przeciwko
vera i 1m p-0.dobnych.
do
udziałuw planie Marshalla
taszyzmowi. wiernie wypełniając wielkie ha-Tay1or potępił politykę zagraniczna Depar- ł 1 sło naszych ojców „Za. Waszą i naszą wol-
tamentu Stanu. zmienającą w p'Nwazym rzę-1 PARYŻ. (PAP). - Kola oficjalne uchy- czenie Hiszpanii genera a Franc<i do Panu ność".
dzie do podważenia prestiżu ONZ. oraz za fał laJą się od komentarzy w sprawie uchwa- Marshalla. Czynniki urzędowe zasłaniają To On był jednym z najczynniejszych i naj- szywe głos·zeme idei sprawiedliwości i pokoju ły Izby Reprezentantów, zalecającej włą- się brakiem szczegółowych informacji, bardziej ofiarnych organizatorów Odrodzone-
P od osłoną kordonaw policji
choć cała prasa francuska ogłosiła pełny co Wojska Polskiego.·
taczą s·~obrady konfere11c
1· panamerykańskel
tekst uchwały. Pisma popierające ·rząd To pod Jego dowództwem 2-ga Armia WoJ- wstrzymaly się od komentarzy, lecz w ko- ska. Polskiego przeszła swój pełen chwały
lach dziennikarskich podaje się, że koła szlak bojowy i przypieczętowała nas:i;ą granł·
rządowe są wyraźnie zmieszane uchwałą cę na. Nysie Łużyckiej i wa.leząc bohatersk~
NOWY JORK (PAP). - Na konferencji kańskie donoszą, że stolica Kolumbii znaj- b na. najcięiszych pozycjach, przyczyniła się do
k · ki · B t t ·i· d · · d h · kl .1 h d Iz y Reprezentantów. Uchwała ta demas- .
panamery -ans e_J w ogo a wys ąp1 I u1e się po oc roną mezwy e sa nyc o • : . , . . szybkleg<> zdobycia Berltna i zwyci~skie"go
liczni mówcy, którzy usiłowali postawić działów policji, ściągniętych z całego kra- ku]e bowiem w zupełnos~t istotny charak- zakończenia wojny. • • uczestników narad' pod znakiem „strasza- ju. Władze Kolumbii obawiały się bowiem te~ planu Ma~a~la, . k.~ory b~ł pr~e~sta- Gen. broni KAROL SWIERCZEWSKI - ka komunistycznego". Przewodniczącym masowych demonstracji przeciwników pe· wiany francuskie] opmu publiczne], 1ako prawdziwy ojciec i przyjaciel żołnierza -
został
wybrany minister spraw zagranicz-,netracjiamerykańskiej
do krajów Amery-1„pomoc dla kre.jów zniszczonych podczaspotrafił tchnąć weń
swój entuzjazm dla spra- nych Kolumbii,_ Gomes. Dzienniki amery- ki łacińskiej. wojny". wy Polski, wolności i ludu, potrafił osobistymprzykładem zagrzać go do wykonania najtrud- niejszych zadań, potrafił wYCbować go na
świadomego obywatela naszej Ludowej Oj- czyzny.
Oburzenie robotników bryłyiskich
na hitlerowską hecę antykomumstyczną rządu Attlee-. Bev .na
J,.ONDYN (PAP). Do licznych pTOtestów prze ciwko nago«lce antykomunistycznej, roq,poczę
tej przez rząd, przyłączyły się osta.tlłio połą
ezóne rady związków zawodowych miasta rz4diJ, w których napiętnowały hecę antyko-
munistyc1..ną oo rozlwz Stenów Zjednoczonych.
I
wy histerycznej psychozy i manii prześla<lowArcylYi<Skup J~nku dr Garbett o.glo.Sił list czej. Dr. Garbett podkreślil konieczność polep-
~asterski, w którym potępił wszelkie przeja· szenia stosunków brytyjsko-radzieckich.
Gen. broni ICAROL ŚWIERCZEWSKI był bohaterskim bojownikiem niepodległości na~
rodowej i wyzwolenia. społecznego. Jego ca-
łe życie, Jego praca, walka i śmierć n.a. poste- runku - są dla nas drogowskazem, jak trze- ba. naród i Polskę miłować, jak należy budo-
wać szczęście mas ludowych.
Pierwszą rocznicę śmierci Generała uczci
cały naród w dniu 17 i 18 "etola, w ro-
e e
Coventry. Rady te
wystosowały petycję
doEkshumaci·a z· oln1·erzy radz1·eck1·ch
mwustyczną . ... cznicę bohaterskie.go forsowania Nysy ŁużY&X 0117
Podobna· uchw,aly, .P?~ęcy ~iąz~ ~wodo- · W ·cJ.niu wczorajszym. na' terenie Łodzl miała
we w Clu~ebank, g_orn1cy w_ Spnng:;1de, w miej6Ce podniosła uroczystość. W ekshumacji zorganizowa.nej 'przez ·Miej- kiej przez zorganizowaną i dowodzoną przez Cro-;Sh<>-'.!Sę-!' Pro-gb.i;>r,n, mechamc.y w. Sheff~lą, RoZS)l'J><me w czterech punktach miasta: ko-
m~h_a.nlCY i ~le_ktrycy.
V:
Londyme 1 w w1elu ło poczly na dworcu Kaliskim, przy pa.rowo- mrue]Sty<:h m1e)6Cowosc1ac.h.I
zowni dwo{cowej, w Alei Kościuszki i obokZn.a.ny p~a.n: j publicy&t.a a.ngiel-ski Leonard Ogrodu Zoologicznego, mogiły 7ołnierzy ~a
Barfles ogłosił artyJruł, w którym podkreślił, dz:i~kich ekshumowano na cme,ntarz w parku że Wielka Brytanl<1 ·rozpoczęła akcję antyko- Poniatowskiego.
Po ciężkich i długich cierpieniach zmarł w dniu 29 marca 1948 r. przeży
wszy lat 76
ś. p.
Or med. ZENON ORŁOWSKI
Profeeor ZWYCZajny Uniwersytetu Łódzkiego i b. Dzieka.n Wydzia.łu Leka.r- skieto Uniwersytetu St. Batorego w Wilnie oraz Kierownik i założyciel Stacji
Chorób Gośćcowych UbezpieC?.alni Spólecznej w Łodzi.
W Zmarłym traci instytucja wybitnego lekarza specjalistę i wartościowego
pracownika. Cześć Jego pamięci!
2154-k UBEZPIECZALNIA SPOŁECZNA W ŁODZI
ską Radę Narodową - W7ięły udział partie Niego 2-gą. Armię
w.
P. - - polityczne, praedsJ:awiciele 11-ojska, Zanądu ·Uczcimy Go przez wYtężoną pracę na.d re- Miejskiego, organizacji ·społecz,nych oraz tłu- aliza.cją Jego _ pisanego krwią - testa·my publiczności, któroe zamaniifestowały swą mentu bodowania lepszego Jutra. dla najszer•
wdzięczność -i szacu.nek dla poległych w walce szych mas narodu.
o Łódź bohaterów Armi·i Radzieckiej.
Przewodniczący
Miej&kiej Rady Narodowej Nii~chd
wj dnki Jl em"?~otśl~ięco~ej
ruk·le. \l:<1zie tow. Andrzejak oraz pr.zedg\awicied Wojs·ka an Je ne sz o y, ~wie 1cy Wte s eJ 1 za"Polskieg'O raz je.szcze przypomnieli spo"łoczeń- kładu pra~y,_ ':"' k_torych nie :zos~alaby ucz•
slwu bezgrani=ą ofiarnQ,ść źołnierzy radziec- czona pamlęc zołmerza Madrytu i Nysy Łu
ki~~ _ogromny_ Ich wkład w dzie.Jo. pokoju,, Życkiej, BOHATERA NARODOWEGO POL·
ktory iest wspolną sprawą narodu polskiego SKI LUDOWEJ -GENERAŁA KAROLA i narodów Zw. Radtieckiego. SWIERCZEWSKIEGO.
1948 r. w Wieku fat
ś. p.
L E O N
Olł'CZARZ Kier. Wydz. Ruchu P. Z. P. B. Nr 7 w ŁodziPrzewiezienie zwłok nastąpi w dni u 1. IV. br. o godz. 7 rano do Wiskitna, gdzie zostaną złożone do grobu rodzino ego.
o
sm\łtnych tych obrzędach pawiadamiają przyjaciół i znajomych Zmar-łego
2165-g t
69 bieta i
trzymałana
ręce jedną srebrną monetę. Wróżbita rozrzuciłna dywani- ku
swoją fasolęi
przewracałstru • :e olbrzymiej
księgi.-
Jeślinie znajdziesz
ChodżyNasre- dina, to biada tobie kobieto.
Mąż ,porzu ci
cięna zawsze I
Wyszedł
na rynek,
gdyż wierzył świę-1stopnia,
że człowiek ~ łatwościąprze- cie,
że jeślipostanowienie
człowiekakracza
granic~ ustanowionąprzez przy- jest
niezłomne,a
męstwojego jest bez-
redęi
oczywiście osiąga zwycięstwo,graniczne, to los zawsze mu przyjdzie
gdyżprzeciwnicv
pozostająw
zwykłychz
pomocą.W
tysiącu spojrzeń,rozmów ludzkich
możliwościach.i przypadków napewno znajdzie
sięW miejscu, gdzie
krzyżowały się rzęspotkanie i rozmowa,
stwarzającasprzy dy jubilerów i sprzedawców
wonności, jającą okolicznoś.ć,a
człowiek,który u- poprzez
zgiełki
hałas tłumu usłyszał mi:ljętnieje wykorzysta
może pokonać czyjśznajomy
pełen obłudy głos.wszelk'ie przeszkody na drodze do ce- - Ty mówisz,
.że mążnie kocha cie- lu,
spełniającw ten czy inny sposób bie i nie dzieli z
tobą łoża.Twojemu nie przeznaczenie.
szczęściu mogępomóc. Ale
muszęw tej Tu
gdzieśna rynku czeka go taki
s;-rawie poradzić sięz
ChodżąNasre:
przypadek.
Chodża wierzyłw to silnie dinem
. Słyszałaśzapewne,
żeon znaj-
;
niezłomniei
skierował sięna poszuki- duje
sięw naszym
mieście,dowiedz
sięwania. gdzie przebywa, a wtedy potrafimy przy
Nic nie
uszłojego uwagi - ani
jed-
wrócićci
męża.no
słowo,ani
jedna twarzw licznym
Zbliżywszy się, ChodżaNasredin zo-
wielotysięcznym tłumie.
Jeac„ rozum,
b1czyłospowatego
szpiega tym ra7 ~m~eh i
wzrok wyostrzylv
sie do teqo udajacecm wróżbitę.Prze<l nim
st;:iłako
Chodża postanowił dać wróżbicie
lek-
cyjkę, więc przykucnął
przed dywani- kiem,
-
Powróżmi, o
m_ądry czytającvw
księdze
cudzych losów.
Wróżbita rozrzucił fasolę.
- O kob
ieto! - krzyknąłnagle, jak- by
ogarniętystrachem. - Biada tobie kobieto.
śmierć już wyciągnęłapo cie- bie
swoją czarną rękę!Dookoła zebrało się
kilku ciekawych.
-
Mógłbymci pomóc,
odwrócić rękęlosu, ale sam jestem bezsilny.
Muszęjednak w tej sprawie
porozumieć sięz
Chodżą
Nasredinem.
Gdybyś mogłado-
wiedzieć się,
gdzie on
sięukrywa i po-
wiedzieć
mi,
życietwoje
byłobyurato- wane.
- Dobrze!
Przyprowadzędo ciebie
Chodżę
Nasredina !
- Przyp.rowadzi
sz go? I - krzyknął wróżbitai
zadrżałz
radości.- Ale kie- dy?
-
Mogę go zaraz nawet przyprowa-dzić.
Jest niedaleko!
- Gdzie?
- Tu obok. W dwóch krokach.
Oczy
wróżbity zapłonęły chciwymoo-
niem.
. ,- Gdzie on jest? Nie
widzęgol
•
r~r 39 Cl t o s
,..._, I..·' ·' J ;I I ~r łTo i owo
Prawda przeniho arzez
hurt11nęezstronne głosy zagranicy przyzn
olbrzymi postęp w krajach demokracji ludowej
ją
I
Pomimo usilnych starań prasy reakcyj-„
J , . której zadaniem jest tępić prawdę,• 1vda przenika jednak poprzez „kurty-
" kłamstw i toruje sobie powoli drogę
do świadomości powszechnej. Nawet moc- no, ehoć zza kulis „kontrolowana" prasa a glosaska musi raz po ra7.. przy tej czy Innej okazji, powiedzieć coś rozsądnego i obieJdywnego o krajach nie- marsballow- skich, które WŁASNYM trudem i wysił
ltiem, nie licząc na dolarową mannę, zdą
źąją,. pewnym krokiem do jasnej i szczę
-&J.iwej przyszłości.
kim uznaniem o „znakomitym polskim .pla- nie gospodarczym".
Opinia prof. Warne'a jest nie mniej inte-
resująca i pra\vdziwa, jak wywody dzienni- ka „Montreal Star„. Szkoda, że amerykań
scy podżegacze wojenni i wszelkiego rodzaju
aferzyści z Wall-Street, nie raczą brać pod
"''
uwagę - w swych wystąpieniach i posunię
ciach - tego właśnie, co wiernie odbija rze- czywisty stan rzeczy w Związku Radzieckim i krajach demokracji ludowej. Z tego nieli- czenia się z obiektywną prawdą wyniknąć może jedynie zawód i kompromitacja.
B. D.
S.r.
łKalendarz PCK
na. rok 1948
Przzyominamy, że komu zdrowie własne i zdrowie na i bliższych leży na sercu - powi- nien pośpieszyć się e: kupnem Kalendarza PCK na .rok 48 .. Czytelnik znajdzie w ni!I'I bogaty dział le:zn1ctwa zapobiegawae-go, po- moc w _chorob1_e i nagłych wypadka-.:h. wv- tyczne, Jak pwinien odżywiać się człowiek· i co t_o są choroby przemiany materii, le~enie krwią ilp.
W Kalendarzu PCK n.a rok 48 majdujemy prace znanych uczonych, jak prof. dr. Lud·
wik Hirszfeld, i;>ro~. dr. Jerzy Rutkowski, prof.
?r.
Jan Muszynski, prof. dr. JanuS'Z Sobań&k\I t. d.
Bogata treś_? ~alendarza obejmuje również szereg po'lyq1. hterackch, najwyższego gatun- ku; wyllllemm.y nazwiska Zofui Nał
kowskiej, Poli Gojawiczyńskiej Ewy Szel-
burg-Zarembiny. '
Kalendarz jeszcze nabyć można Piotrk.owska. 236, ~I piętro, pokój Nr.
w ks1ęgarn1ach łodzkich. Cena 300
w PCK1 13,
o.mz
zł.
zniszczonego, okrągłego kapelusza. Stąpał z nogi na nogę i cichym, monotonnym głosem wciąż p~wtarzał: „Komu papierosów, komu pap1erosow"?
Ale biedny sprzedawca wybitnie nie miał w tym dniu szczęścia. Tylko wiatr przecią-
" głym wyciem odpowiadał na jego żałosne na-
Tak np. kanadyjski dziennik „Montreal wo wania: „Komu papierosów, komu papie-ły .
Star" zamieścił artykuł o „wyścigu gospodar- rosów"?
ceym"
pomiędzy
krajami Europy WschodniejI
I nagle jednakszcz:ęście doń się uśmiech-
a. krajami zachodnio-europejskimi, znajdują- nęł9. Przed staruszkiem stanęła postać kobie-
rymi się pod wpływami U. S. A. Analizując ty, ubranej w szeroki płaszcz gumowy. Miała
r.ytuację gospodarczą obu tych grup pa1istw, Nagle otworzyły się drzwi do gabinetu
I -
Tak jest, panie komendancie, Henryk szczelnie okrytą kapturem głowę. Nic dziw- d.~;~~,..;k. ~=„"·" doch. odz1• do '"11iosku, ., że ,,Wschód '·vszedł Lau~1·tz '"'1'ał zrnęczony ' „„ · '"' , al e prawie · K rauze.c·
1eszę się,· ·
ze pan przypomniał sobie nego, gdyż wiatr napędził sporo chmur i już-wyprzedza Zachód", zarówno pod względem wesoły wygląd. jego nazwisko. się zbierało na deszcz.
rozwoju produkcji przemysłowej, jak I pod - Panie komendancie! Mam dla pana nie- - Wiedz'.ałcm jeszcze kilka godzin temu - „Tryumiy" są?
względem ogólnej ooprawy stanu ekonomicZ'- zwykle radosną niespodziankę, - uprzedza- o przyjeździe pułkownika, - odpowiedział - „Tryumfy", wszyscy dziś palą. Dla uego. Plan Marshalla - pisze „Monternl Star" jąco grzecznie powiedział Heinz. Launitz, ale przyjazd Henryka jest istotnie wszystkich nie starczy„. _ ochryple odpo- - wciąż jeszcze pozostaje na papierze, pod- - Jak to? Pan również ma niespodziankę dla mnie niespodzianką i to przyjemną. Nie wiedział sprzedawca na lakoniecznie rzucone
ęzas gdy państwa Europy Wschodniej już dla mnie? zdziwił się Launitz. chcę być pańskim dłużnikiem, Heinz. Powiem pytanie. Popatrzył spode łba na kobietę i do-
rl_awno przeszły od słów do czynu, nie szczę- panu ·aką n1am · d · k dl d ł t ·
" - Tak jest, - uśmiechnął się z triumfem , J ruespo zian ę a· pana. a szep em: - Pierwsza zasadzka - tuż za
d:Z:"C konstruktywnych "' wysiłków. Heinz, - w tej chwili telefonowano ze szta- W"" km, g zie d . się . znaJ UJe 'd ' d ru arnia par Y-k . t murem zniszczonych koszar V pułku. Druga D:idi:nnik kanadyjski podkreśla, że ,.najważ- bu armii. Telefonowano w imieniu paiiskie- zancka ... - Launitz naumyślnie wytrzymał - przed starym mostem. Zbiórka za. godzi.
lii~jszą pozycję wśród krajów Europy Wschod- go przyjaciela z lat dziecinnych. Proszono o pauzę. - nę. Wszystko musi być gotowe ...
hl•j. współpracujll,cyclt ze Związkiem Radziec- to, aby- pana powiadomić, że dziś wieczorem - Gdzie? - niewytrzymał Heinz. Kobieta nie odpowiadając, wyjęła z porimo- klm, zajmuje niewątpliwie Polska". które.i ro- pański przyjaciel przybędzie do nas z pulko- Launitz podsunął mu krzesło i rzekł ci- netki pieniądze i powiedziała głośno:
...,vój gospodarczy postepuje naprzód w tern- wnikiem Pauli. chym głosem: - No, jak nie ma „Tryumfów", to dajcie pie „~iezwylde szybkim". Omawiając osta- - Przyjaciel z lat dziecinnych? Któż to -Niech pan lepiej siądzie, bo pan będzie dziesięć „Zefirów'".„
tnie wnowy handlowe pomiędzy Z. S. R. R. a taki? naprawdę oszołomiony! ·Partyzanci urządzili Schowała niezgrabnie podane papierosy do Polską, „Montreal Star'" z\vraca uawgę, że - Jak to? Pan nie przypomina sobie szkol- drukarnię na strychu pańskiego domu! torebki i zniknęła w kłębach kurzu. Zaczęły Związek Radziecki udzielił Polsce najwięk- nego kolgę? - Zdziwił się nienaturalnie Heinz, III. już padać wielkie krople deszczu, wiatr tro-
siycl1: kredytów spośród wszystkich, j<>kich z trudem ukrywając drwia,ce nutki, jakie wy- Czarne chmury wisiały na horyzoncie. Sza- chę ścichł. Ale nagle się oziębiło i staruszek kiedykolwiek udzielił innym pa1'lstwom. raźnie brzmiały w jego głosie. lał wiatr. Kłęby kurzu słały się po ulicach... drżącą ręką podnió!l kołnierz. Znów został Przytoczymy jeszcze na tym miejscu opinię - Przecież, pan wie, panie Heinz, że je- Prawie nie było widać przechodniów. Tylko sam na ulicy, wciąż powtarzając w kółko .nerykai1skiego histeryka -
c.
E. Warn~·a, stem kontuzjowany na froncie, - podniósł wiatr hulał swobodnie po wymarłych ulicz- monotonnym głosem: „Komu papierosów, ko-~óry - spędziwszy kilka tygodni w Polsce, głos Launitz. kach i placach tqgo nawpół zrujnowanego mu papierosów"?„.
n:apisął 0 swym pobycie w naszym kraju en- - Pan pokwoli, że poclpowicm panu.„ Do miasta. Wieczorem tegoż dnia nowy komendant von tuzjastyczny artykuł w miesięczniku „Current pana telefonował Henryk„. Koło ściany jednego z ponurych, z cegły Launitz wydal przyjęcie tlla intymnego kół
History". Podkreślając życzliwość, z jaką slę - Heinz z ukosa popatrzył drwiąco na La- wzniesionych domów, stał staruszek. Był to ka najbliższych osób. Pragnął w ten sposób wszędzie w Polsce spotykał, prof. Warne po-1 unitza. chudy, zgarbiony człowiek w podeszłym wie- zapoznać się lepiej z ludźmi, z którymi miał dziwia ogromn.v postęp w odbudowie kraju, Henryk? Henryk?„. - He11ryk Krauze! - ku o bardzo wynędzniałej twarzy i kosmy.
I
współpracować na tym 11iebezoiecznymte·
J zwłaszcza Warszawy, i wyraża się z wiel- Ucieszvł sie niespodziewanie Launitz.. kach siwych włosów, wydostających się spod· renie.
Str. 4 G t OS
...,..-.,.;_,..._...,.,._..,,_ ____________________________ _.;...;.;m. __________________________ , ____ ..._. ________________ -"'!' _ _ _ _ - : -_ _ _ _ _
tfr
89
• .
Tym razem Rady nie zawiodą 1
Zał gi obu oddziałów PZPB Nr 14 gotowe do wyborów
Dojrzala oceno handgdaiów
Skład Sądu Uhezpieczei1
Społecznych
Jak siQ dowiadujemy, w Okręgowym S<1dzie Ubezpieczeń Społecznycll w Łodzi na stanowi sko wiceprezesa został powołany sędzia Za- wadzki, a na stanowisko sędziego sędzia Ro- sh'iski. Prezes sędzia Poźniak oraz sędziowie Weinbaum i Ulak powstają na dotychc:iaso„
wych stanowiska<:h. Jeszc-ze }edn<> sta- nowisko sędziego w Okr. Sądz:e Ubezp. Społ.
nie zostało obsadzone.
ci. ze oraniach sprawozdawczych obu oddzi«
i
odznac.zoną przez rząd Polski Ludowej bron-1 SKA .WŁADYSL~ WA i SYSKA MARIA 1sz7-
liiw PZPS Nr 14 nie mało było narze!l:ań na 11:owym Krzvżem Zasługi. Kandydatem do reg innych ludzi szczer·(:e oddanych spraw.e 1tarą Radę Za!dadową'. Qpró-:z spotykanych i Rady Zakładowej jest również tow. MIGAS robotniczej. .•
w innych fabrykach słabych stron poprzed- MARIA, pl'z'1dka. prucująca na trzech stro-
* ,.
niej Raclv dochod-zi tu jc3zcze ta okoliczność nąch, która pierwsza przyt<tąp1ła do wspól- Fakt, il. do Radr Zakładowej :i:a1ówno u że wskut~k komasacji ·obu fabryk istniały zawodniclwa pracy i za doskonała wyniki ,.Ramisza'· jak i u „StG!igert:." wysul'lięto na.i- 2 Ilady, ldóni nie Mjlep'.Ci'i powiązały swoją również została dwukmtnie nagrodzona pre- Jepszyc\1 ludzie fobryk!, ludzi, któ1·y:h słowu działalno~ć. „Ste:gertowcy" n. p. narzekali. ża mlami pieniQżnvmi. Je.st ona aktywną człon· można wierzyć, daje gwarancji;:. że pnyszłe
<.enlralna Rac>a w rn:ilym stopniu uwzględn:- k.inlą Polskie) I'arth Robotniczej. Kandydują Rady Zakłudowe · bttda dob-n:e pr-acować i
la potrzeby robotników ich oddziału. również bezpartyjnC> prządk~: GŁOWIKOW. tlb<:ć o Interesy l'Obotników.
Co usłyszymy przez rad~ o
PROGRAM NA CZWARTEK 1 KWIETNIA 1Q4lł Ten 8tan rzeczy lcrM s.ę koiiczy: obydwa ~-_...,..,__...._.._ ... „...,~----~
oddziały wyb!era,;ą nowe Rady i wybiera.ią do nich pnF:waż1>ie lh')W'rdJ lud·r.i. 1-tórzy po·
12.04 Dzien.nik południ·owy. 12.2-1 „Mmiyka I rafią pi ac ować dla dobra całej zaiogi. Powia
damy przeważnie, gdyż r-obotnicy 21 PZPB 14 bynajmniej nie zwaln'ają z pracy tych rnd- rów. którzy p.cJ>rzed.'1'0 dobrze pracowali i.
dbali o interesy robotr1icze. Te.kim ponownie.
kandydującym jest w oddziele I tow. PIO- TROWSKI. Nn stanowisk.u sekrntarza Rady Za kładowej wvka·zał on troskę o robo.tn:J~a. bez-
interesowność i sprawiedli wść. Jest Io zresz-
tą człowiek, którv już w 17-vm rok11 żvcia brał udział w walkach proletariatu pols'.dęgo.
Razem ,,_ n•im kandydujq: tow. CZ.ESt.A WA PIEKARSKA - prządka. pracuj!-'ca na 4 kros- nach, jedna z pierwszych organizatorek ruchu wielowarsztatowego; tow. KUC:ZMEll BRONl-
SŁA W, podmistrz prnędzalniczy. którego ,.Ra
miszow~y" dobrze znają jeszcze ~przed woj- ny, gdy jako delegat fabryczny walczył o ich interesy przeciwko fabrykantom. Na liście
1enajdujemy również na.'>.wisko b~zpartyjnej rn botnicy WŁADYSŁAWY KOW ALSKJEJ. któ- ra swoją sumienną pracą zdobyła sobie -zau-
kładach.
Co Uj •r - zymy na . ło" · dzk•1cb li cenach'·
czycieli i ludowa". 12.50 (l) miloi.'llków wiedzy". 13.00 D.„Książki
dla ucz.niów, nau-<"· ,.Mu·zyki ludowej". 13.20 Przerwa. 14.00 Koncert
N •
I •
soliElów, 14.30 „Porozmawiajmy" - cudycjaA'iOW'e prenuery. W przygO 0WODU1
dla dzieci. 14.50 (Ł) „Jak 6-Qb•te wyobraiam mo- We wszystldch teatrach łódzkich wre praca Rybkowskiego. Między innymi wystąpi w :zaikę muzyczną" - audycja słowno-muzycżna.n~cl pnnctnwanhuni do nnwycb premier, „Gospodzie" znany aktor S. Łapiński. 15.10 (Ł) Pogadanka ję~ykowa pt. „Kachnic:zk,o które w ciągu dwóch, trzech tygodni wejdą W Teatrze Kameralnym zobaczymy farsę ma najmilejsza". 15,2-0 (Ł) Wiadom. lokalne.
na afisze. angielskiego autora Noela Cowarda, której 15.25 (Ł) Rozma-itości. 16.00 Dziennik. 16.25 Teatr Wojska Polskiego wystawi „Otella"
Szekspira w reżyserii Henryka Szletyńskieiio,
z Leonem Pi~tl.·aszkiewiczem w roli tytuło- wej.
Dekoracje do „Otella" przygotowuje Otto A kser.
W Teatrze TUR-u wejdzie na afisz sztuka w trzech częściach Matuszewskiego i Rojew- skiego „Gosp-0da pod wesołą kukułką,". Sztu- ka ta jest historią walk II Armii i akcja jej rozgrywa się na ł,użycach, w okolicach Bu- dziszyna.
tytllł nie został jeszcze ustalony. Wvstąpią w „Niezwykli igoście-" w uzdrowi<Si.1<.ach do-bno- nicj: Hatllla Bielicka, Buczyńska, Głuszków- śląskich". 16.30 Pogadanka. 16.35 Radiowy p<l•
na, Szaflarska, Jakubińska, Melina i Tatar- radnik językowy. 16.50 Audycja o-światowa TUR-u. 17.00 Koncert popularny. 17.45 RUL -
ski. ~ „Stefan Jarp<:z", wykład prnf. B. Ko.rzeniow-
Przy kmku kwietnia wysta:vi Syrena „Do- skiego. 18.00 „Dla każdego c00 miłego". W brze skrojo?-y frak" w _prze~obce Jur:i-ndota, przerwie ok. go<lz. 19.00 Opowiadanie A. Wil- w wykonam u ~es~.olu ar tys~ow Syren)· . końskiego ze zbioru „Ramoty i Ramotki". 20.00
„Wiosenny bieg - będzie to tytuł noweJ Dziennik. 20.35 „Druga pułarpoka miłości" - i!<łu rewii w Osie, której premiera przypada za chowisko wg. Marivaux. 21.15 (Ł) Koncert ży
tydzień. Obok artystów, dotychczas występu-\ czeń (cz. I]. 21.27 (Ł] Omów. progr. n.;i jutr.:>.
jących w ramach tego teatrzyku, widnieje .Jl.30 Koncert symfoniczny. 22.40 Muzyka ta- kilka nowych nazwisk: -Gosławska, Grossów- ne.czna. 23.00 Ostatnie wiadomości. 23.30 .IL}
na i ulubieniec Warszawy, młody konferansjer~ Koncert życzeń (cz. II). 23.59' (ł.) Zakoncwnie Reżyseruje Wyszomirski, dekoracje Jana ' Antoni Jaksztas. audy<:ji i Hymn.
Dziś rozpoczyna się „Miesiąc czystości"
f anie towarzyszy prncv. a razem i nią ka-n- dydu ie młodziutka ZWM-ówku MIR OSŁA WA SZCZECINSKA, dzieżowego wyścigu doskonała pracy, orqanizatorlca ciesząca się sza-mło
I
cunkiem i eaufaniem całej młocbieży w za-
n!:;wi:;!~~ją~ ~fę~di!i~ał~ 1 .~j~~!~i.!}~~;u~~~f 0 ~~1to' dz" przyst•pu1·e do w·1osennych porządków~
Rady ZaldadoweJ ponownie tow. WERONIKĘ. KRAWCZYK
I U "f "
dotychczasową zas.tępczyn'.ę • •
p ZOM
p:zewodniczącego
Rady,członkinię
wszyst-Wywózka śmieci i nieczystości Akc1a odszczurzania „ race -u •
k1ch dotychczasowvch Rad cującą w zakładach o.ci chwili Zakładowych, ich. uru<.ho-pra Z dniem dósiejsz.ym, jak co rolrn, nc~~·na ł l.ęńcy nie dbają 0 wygląd z~wnętr~ny swego niz
l
„ w ro u k \lOl~g YDl, • · ł .9 d yz . opie ro. · d · n~ dnł 1 mienia w 1945 r. A ra.zem z nią załoga wys.u- si~ w naszym mieście mi~siąc czysto~ci. W miasta, którego bolączką ciągle Jeszcze są 10_-.11-12 maJ~-. \V ciągu wlę~ kwle~n.~ - nęla do Rady 61-letnią prządkę, tow. BAJER c'.ąqu tego o\;resu Łódź powina zostać calko- śmiecie i - co gors.za - szczury. Należy miesią<"~ cz~s-t~sci, musz;ą byc ~\'Y'Yle:iao_ne STANISLAWĘ, mającą za sobą 25 lat pracy wi-Ćie oczyszczonp Il brudów, śmieci, zuży- oczekiwać. że tegoro<:zne wyniki okażą się wszystkie. śnue-cie z. podworr. dom.ow._ usunięu ,,Steigerta", 2-krotnia nagrodzoną za ofiarną tycl1 biletów triuuwajowych.
Vv
roku ubie-1 pornyślniej"'ze. t~ w~zelluego r?dz.;iJu br,udy " piwnic, skłapracę premiami pieniężnymi, wyka:rn_iącą naj- głym akcja czystości w Łodzi nie dała zada- Akcja odszczunzania cawta w tym toku d?w 1 magazynow, by "'reszcla plaga Sl'lczu·
większe wvkonanie non'r! p.roduk.:y'nych i walajacych rezultatów. Okazało się że m!esz projektowana jest na okres nieco późniejszy, row została. opa".1owana .. W tym roku akc.l.ą
' · ' · od~zczurzau1ą m:asla ?a}mą się rlnl!:ory san1-
Ł Od Z i fj a n ,. e n a wla y c · h z a go n a eh 5!t
ul>ieglych.·,:z:r~~:z~1~j~~yf:~sti~~~w~)~ z~~~!~fi~
Obecnie trutka :zawierać bęckit siarczan talu, klóry szybko i ~kutecznie tępi"1'12-i
o„ródhólłl dzialkOlł/••ch.
szkodnicz.e gryzonie: Trutka ta j~st prcxiu);<;ji':li ~
1 laboratorium chem;cznego ,,Ena w Staro- Vlstępne prace MOl\U wiosel)ne11e obj~y teren-y ogródl!lów. 'których c~l m jc.•t nle t •1-1od my~ al1ia na ten l'Ol fu du.s-zów. WMlość ( gardzie.
nie lylk•.> swym l':asięgiem par'· i i kwi"!tniki,
!
ko 11iytkowo$ , ale również upięks7.enie i cclowoś~ lctl jest bezsp rn~. Trzeba bo- ł W zwią-zku ce zbliżającą się porą letnią, w ale i ro_ipro~ione p(') :mieśde o~rooy diia!ko- mia't~. Projc;.:towane jest również zaloże~e wiem pamiętać o tym, :i;~ poiedyncza trzystu I czasie klórei istnieje niebezpieczeństwo epl- we. M<1my ich ua terenie Lod1i 1121, co j~t ogródków jordanowskich dla dzdeci działko- lub czterystu metrowa działka wystarczy w demii. Zakład Oczyszcv.ania Mia;ita również li~zbą trzykrotnie wyższą w porównaniu z ro- wiczcJ.w. zupełności na zaopatr-zcnie w warzywa kiE u- przedsięwziął odpowiednie kroki celem szyb- k1em 39, a dwllkrotnie wyższą. niż w roktl Prace te przeprowadzane ltędą w zależnoki osobowej rodziny. kiego usuwania śmieci. Do dotychozas używę..:1945. Z dawnych przedwojennycn pozOSt{tl je- nych 5-dll bębnowozów dla bezpyłowe!lo wy
dynie dziewięcio-hektarowy ogród dziołkowy
c h o m o n t ko w,.
wożenia śmieci, przybędą jesicze 2, znajdują-•pre:v Aleji Unii, kolo koloRii reckiego. 'Podczas okupacji Mon~wiłła-Mi-rrl przyl;>yl dru9i
~Y/Q-eyLI ł'J I; Llml-.
c:e c~ sle, Sli\ obecnie w remoncie. .ieszcze 2 wozy dowy-wożenia
Również w remem fekalli„
ogród de:iałkowy przy n\. Zródłowej. Po woj- -~""h/VQZle'!
• -
tak, że ra11em Łódź będzie miała ich -4. D~nie
założono
nowe:dziewięcio-hektarowy
miI Dii"l"i-; . , ~ ł • S
lychczas nie ma.zaległości
w wywóz::eśmie•
ul.
Kątnej ,
niedużo
od niego mniejszy naza ozono cun.e
ci. Jednak. niesll'!ly, dookręgu
or.zyszc:i:ane-Pryncypalnej, potem na Jarzynowej, wreszc:e
:.f
qo przez ZOM nie należy całe miasto, t lkona osiecllu TOR, na Marysinie III. Dwa i nkn Okrę~iowy Sąd Karny pod przewodnictwemlwódk~ bez koncesji. Za rzekome nieskładania dzielnica og.•ankzona ulk<Uni: Radwańsk'!, 1ylko urządzone są całkowicie. inne posiadają sędzleq.o B:alo~kórsk. iego s~azał na półtora tO meldunków wyłudzał on od nir..'1 tysiące. zł<-'>- Ogrodową, Żeromskiego i Kilińskiego. W wprawdzie d,ziałki już użvtkowana, ale jesz- ku wiQzienia Jllna Chom,ontka. o~k11rżi,lła pro tych. Za czwartym razem powin~ła m\ł 111ę no naibliżs-zym jednalc czasie ZOM ma przesu- rze nie 7.aopatrzon11 w wodę i nie posiąd!!jące kura~or Marvewsk11. ga - właściciel sklepu zawiadomił postern· nać swe pole działania również na wschó!'ł urządzonych i regularnych dróg, Aby hrakl Chomontel,- p-odąjąc: si~ za tunkc:ionariu!'lm nek M. O. i Chomont.ek został u_jęty. miflsta. Tym niemniej iednak odległe pery-
te usu·nąć, Wyd-.i:iał Planta<'.ii projęktuje w M. O. udawał się do !klepów w Głownie i W świetle prizewe>du sądowego wina jego ferie robotnicze. jak Chojny, c:zy Zdrowi"•
tym roki; zała.że'llio o\i.cJ1 s.tud:i:len, przy Kątnej szantażował właścideli, którzy sp.rzed;\Wi;lli została całkowicie udowodniona tnuszą korzystać z Innych sposobów v,.-yv.•oże- przy Pryncypalnej, oraz zamier11a zaduewió
- - „ ... „.. „,.,..,.,_
nia łoby się, że śmieci. a nie z pomocy ZOM-u. Wydawa-ZOM powini~n równie?; zajmowaćGROZNY POŻAR
W dniu wczorajszym Stra:i: Ogniowa zaalar- mowana została wiadomością n znacznych
roz~arów pożarze, który wybuchł w Juliano- wie pr'ly uL Wspólnl?j 1'.Z, w fab1yce pasly do podlóq i obnwia. należącej do ob . .Jfoefa
T~uczewskiego. Ną mie1sce o~rnia przybyło 5 odziałów Straży Pożarn~j. Cale uri:ądzenie
wewnetrzne fabrvkr uległo spalen.iu.
zAjĄc
vV
POT~ZASKUNa gorącym uczynku kradzieży pończo1:;h, pochodzących i Państw. Fabr. Pml.czoch. pr1v ul. Gdailskiei 30 7łapano lana Zająca. przy którym łnaleziono d ''a tuziny pończoch. Za-
jąca przekazano do dyspozycji władz.
OK~ADŁA SUBLOKATORA
W mies-zkan.iu wła;nvm przy ul. Curie-Sklo dowskiej 16, Mari.1 Nową&owska, kt'l~ystając z chwilowej nieoberno-ki ~W(:'go sublokatora, Artura Freya. Rkradła mu parci butów z cho·
lewami i prawidła.
TAKIE SĄ SKUTKI ŁATWOWlf'RNOSCI Siwecki Zenon. zam. przy lll. Przewodn~ej 17, przyjął do pracy nową służącą, którą obdarzvl sperialnym zaufaniem, advż 'Z&pO- mn:ał zapytać si~ jrd, gd~i~ daw.nie.i praco- wała i jak ;;it=; naivwa. N9woprzy1ę,ta. ko(ZV·
stając z n.ie n bee noś,.,; rloniowników:. skradlll 30.000 złot.ych nra,,. zecrar ek damski tL.\:lcwry i zbieał<\.
W PZPB w Rudzie :Pabianickiej w tkal- ni na 8 krosnach Regina Porns osiąl{nęła
175 proc„ a Józefa Sądkiewic1: 10'7,2 proc.
N<1 „szóstkach" wyróżniły się: Zofia Ku- backa (175,3 proc.) i Józefa Bieniek (175,6 proc.). Prządka Anna Nowak (3 strony)
uzyskała 170 proc„ Helena Kociołek 167 proc.
W PZPB w Pabianicach tkaczka Aniela.
Ulman <lSiągnęla na 8 krosna.eh 140,9 (lroc.
Władysława Badowska (6 krosien) uzyska-
ła 145,3 proc. Na „czwórkach" wysunęły się
na czoło Helena Swiątek (177,7 proc.) i Stanislawa Bujnowicz (158,8 proc.). Sta- nisław Janeta osląl;lnąt 154,5 proc., Andrze~
Grzanka 151 proc., Bernard I oziarklewicz 147,5 proc.
W PZPB Nr 1 w tkalni na 6 krosnach
wysunęły się na czoło: Maria Pyziak (161,4 proc.), Genowefa Osendowska (144,7 proc.), Florentyna Wie~·szeń (144,1 proc.), Józefa Seweryniak (131,9 proc.) i Anna Ramus (137,l proc.). Czesia.w Grząlka osiągnął
132 proc. W przędzalni wyróżniły się: B).'o-
n\sława Swi.toniak (175,3 proc.) i l\'Iaria Dubis (161,l proc.),
W l'Z:PB Nr 2 w przędzalni I.'~ $trony)
Irena Komasiak uzyskała 145 proc„ a Ja- nina Przepiórka 140,9 proc. Zofia Bichler (4 strony) osiągnęla 138,4 proc„ Genowefa
Strzała 135,9 proc. W tkalni na 6 kro- snach wyróżnily się: Janina Borówka (172;4 proc.), Maria Drelich (168 proc.) i
W~eslawa Brzezińska (165,5 proc.).
W PZPB Nr 3 w tkalni na 4 krosnach
wvróżniły się: Zofia Komverslra (180 proc.) : Wacława Skupińska (178 proc.), We
współzawodnictwie zespołowym zespół
majstra Tosik:l (143 proc.), wYPrzedził ze-
spół Tomczaka (135 proc.). Zes1Jół Bana- szczyka uzyskał 14!l proc., wyprzedzając
zespól Człapińskiego (129,4 proc.). Zespo-
ły Janasika i Osieckiego osiągnęły po 125 proc. Zespół Bociana (110,9 proc.) uległ zespołowi Buchnera (123 proc.).
W PZPB Nr 7 w tkalni („czwórki") od-
znaczyły się Alfreda Zwoliiiska {171 proc.) i Adela Mrówka (168,9 proc.). W przedzal.
ni (780 wrzecion) wyróżniły się Kornelia Nowak (155,6 proc.) i Apolonia Stanisław
ska (154.6 proc.).
W PZFB Nr 16 prządka zona Kisiel (4 Ft„on,·J osi::iimęła. 150 proc. ni9nv.
. IMS
U
4 iii'się oczyszczaniem dzielnic robotuirzych na.sz-e go miasta. a:wlaszcza, że przedsiębiorcy l'ry- walni, któ.r-zv w tych dzielnicach zajmują 11lą
wywózki;lmi śmieci - pobieraj~ wysokie <>pła·
ty.
Tak wi~c Łódź przygotowuje się do wio- sennych porządków przed okresem upałów
letnich. Miejmy nadzieję, że w roku bieżą~
cvm za.równo akcia miesiąca czystośd, jak ł akcja odszczure;ania da lepsze rezultaty, niż w latach ubie!'.tłvc:h.
Ulub· one \Yido. wiska Łodzian
frekwenc!a w kfuach stare wzrasta
Film stał się w Łodzi tak codzienną i po-
pu1amą rozrywką, że każdy miesiąc notuje coraz to zwiększają-cą się frekweru:ję w ki-
nach. -
Ciekawe jest tu zjawisko, że mimo nad- chodzącej wios11y i 11:wiązanych z nią szere- gu sezonowych rozrywek, frekwencja ta ra- czej się wzmaga, niż słabnie.
W lutym sprzedano rekordową ilość bile- tów, bowiem aż 546 ty~. 281. W porównaniu z lutym sprzed dwóch lat jest to liczba o ca-
łe 100 tys.wyższa, w porównaniu z ubiegłym
rokiem wyższa o 20 tys.
C11:ynnych kinoteatrów mamy 19, z po vodu remontu· niecivnne ]est wciąż jeszcze kino
Oświatowe. Ogólna ilość seansów, pokaza- nych ". jed.iwm ?'Aiesiącu. dosięgła liczby 1843.