• Nie Znaleziono Wyników

Widok Ks. Janusz Trela , Przypowieści Jezusa a starotestamentalne i rabinackie meszalim . Rozprawa doktorska (Lublin 1997)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Ks. Janusz Trela , Przypowieści Jezusa a starotestamentalne i rabinackie meszalim . Rozprawa doktorska (Lublin 1997)"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

R E C E N Z J E

I

S P R A W O Z D A N I A

ROCZNIKI TEOLOGICZNE Tom XLV, zeszyt 1 - 1998

K$. Janusz T r e l a , P rzyp o w ieści Jezu sa a starotestam entalne i rabinackie

n m za lim . R ozpraw a doktorska, L ublin 1997, ss. 322.

W ystarczy spojrzeć w spis literatury zasadniczej, podanej przez autora rozprawy, aby się przekonać o tym , iż temat przypow ieści Jezusa cieszy się niezw ykłym zainte­ resowaniem wśród egzegetów d|jy to katolickich, czy p r q |is ta i® ic h , a nawet żyd ow ­ skich. N ie S iE a S Ł ie tgfnu d ziw ić, gdyż przypow ieści Jezusa stanow ią obok, albo leniej - łącznie z tzw . Kazaniem na G órze - zasadnicze nauczanie J e z a sfiz Nazaretu pośw ięcone tem atyce królestw a B o żeg o - tej rzeczyw istości zbaw czej i B ożej, która przyszła z Jezusem i której On jest eschatologicznym , B ożym i autentycznym repre­ zentantem. Skoro jednak zagadnieniu przypow ieści Jezusa i zagadnieniu królestw a B ożego, z jeg o poszczególn ym i realiami (nadejście, rozw ój, żn iw o|0 pffilwięcono tyle uwaĘg} w św iatow ej nauce eg zegetyczn ej, rodzi się pytanie, czy m <|||ia tu je szcze coś dodafiga szczególn ie w n ieść coś now ego. l l l e l p ż pew ne novum należjjjdo i s t ||y rozprawy doktorskiej. Takie jest jej założenie i celo w o ść.

O tó % !g j|sjro zp ra w y nie zajmuje się tylko przypow ieściam i J e ||s a . Słusznie zauważył, że od ijak ifgoś czasu, a w łaściw ie odiA dolfa Jiilichera poczynając, próbuje się og o ło cić przypow ieści Jezusa z ich characteristĘum lesuanum. Próby te idą w łaściw ie w dwu kierunkach. Jeden to usiłow anie przerzucenia redakcjiIpjizypowieści na pMrwotnfe lgminy, przypisując zaledw ie zalążek ideow y Jezusow i; a drugi kierunek id z ililis z c z e o krok dalej, c l j ą c uzal^ lhić tę redakcję od rzek<J§io i||(iieją cy ch już wtedy meszalim rabinackich.

Jednozdaniow e odparcie tych tw ierdzeń lub zbyt ogóln ik ow e, podjęte przez nie- k tórfih uczonych katolickich, nie m oże uchodzić za naukow e. O czy w iście, próba pozbawienia Jezusa jakiejkolw iek oryginalności i auffintyczności nie dotyczy li tylko przyfjowieśfli; Stąpano się np. w ykazać, żejgjirześcijaństwo w yw odzi się z gn ozy, że ma śdi|||liw iązeią!lij!Q um ran, a jeśli chodzi o sam o chrześcijaństw o - ściślej: pier­ wotny K o śció ł, tcłfipdżyła dawna teza M i Loisy: „Jezus g ło sił królestw o B o że, a oto p o w s t |i |; ! i|i ś c li ll

S p r z e d S h o lliS S ę d z y poszczególn ym i teoriami są tak jaskrawe, że w sum ie same się zw alczają i obalają, gd yż albo Jezus g ło sił królestw o B oże i w tedy Jemu należy p o p i s a ć przypow ieści; albo przypow ieści pow stały w oparciu o meszalim rabinac­ kie; one jed n ak j||ie zaw iergj^jidei królestw a B ożego.

W każdym bądź razie nie m ożna w obec prób odłączenia orędzia ew an gelicznego i K ościoła od Jezusa pozostać obojętnym . Zaprezentow anie obiektyw nej prawdy musi się jednak odbyć” drogą ściśle naukową.

(2)

182 RECENZJEjiSPRAW OZDANIA

§/-jtym kontekście należy w idzieć zasadność, celow ość i niezw ykłą konieczność rozprawy doktorskiej Ks. Jjiriusza Treli.

O d p o w ied zieliśm ||w ięc na razie na jederrz etem entów w stępu, a zarazem zasad­ ność całej rozprawy, na tzw. elem ent j f u r ”.

M ożna dla g łęb szego uzasadnienia J g jz c z e dodać, że oprócz \|§ ||m n ia n y c h skraj­ nych poglądów nie ma pracy, która by drogąsściśle dyskursywną starała się spojrzeć prawdzie w o c z y . Stąd to rozprawa p llJ a n fijz a Treli nie jest pracą apjjjogetyczną. N ie w ychodzi z apriorystycznych założeń^j^ftam ci nie mają racji, jednyrfś słowem autor n iczego nie zakłada, lecz udowadnia. Jestlto togóje n ie l^ y k ły zaleta rozpra­ w y Ks. Treli.

Jak przedstawia się drugi elem ent, n ależały wprawdzie do w stępu, al

8

=;haiająl|l całej pracy k ościec sflfiilu row y i decydujący zarówno o infrastrukturze, z a s a la ją c e j się na strukturze edyfikacyjnej. Jest to tzw. elem ent m etodologiczny, ; : |||y \g |n y lapidarnie „quo m odo”?

N ie chodzi mi j p lia k o prezentacjlfctruktury, ale o jej odczytanie. Temat, jeśli jest poprawnie u ję ® jeśli odzw ierciedla, chociażby sygnalizująco, przebieg pracy, dyktuje poniekąd stftifctąrę. Tak też je $ | w wypadku rozprawy Ks. Treli.

P olskie k o n ||||jj||w n e „a”, łączące przypowieści Jezusa ze starotestamentalnymi

i rabinackimi /fp za /im ^ ró w n o cześn ie w skatuje na relację tzw. sygnalizującą. Tżn. relacja jest, ale jaka - tego dopiero sięi dow iem y.

Zgodnie z przyjęciem funkcji relacji zapow iadającej, a nie r o z s t ^ g a ją c e jflu to r układa strukturęj-w form ie rozdziałów.

I tak w pierw szym rozdziale, zgodnie z sygnałem w tytule, autor zajmuje się problem em maszal w ST, w sześciu podtematach stanow iących strukturę drabiniastą, czy li „od” - „do”.

Drugi ro zd zŚ ł przystosowany jest do w łaściw ości meszalim rabSkckich, jakkol­ w iek struktura jjyjjgTiji „do” także została zachowana,} gftjociaż ujawnia się w innej form ie. Skoro najbardziej reprezentatywne, a lepiej: najbardziej w ym ow ne są dla celów badawczych autora meszalim okresu tannaickiego, to siłą rzeczy na drabinie postępow ania dyskursywnego' tein ókres pow inien stanow ić jeden z ostatriich szczebli.

Trzeci rozdział, zgodnie z zapdw iedzią zawartą w tem acie rozprawy, jest wi-tyiyie wprawdzie elem entem w yjściow ym , ale także d ocelow ym . W pracy m ógł być i już tylko punktem d o c e lo w y m ||) w s z e m i|||ip u n k t y są tylko przeznaczone dla zJaWty, ale jest to praca doktorska, a w biblistyce w spółczesnej nie m ożna pomir§jlBfani m etody historii form czy tradycji, jak też redakcji; ani nie m |in ® o m r n ś jć wynikają­ cej celo w o ści teologiczn ej, nazwanej słusznie przez autora „Pgigm atyką teologiczną przypow ieści”.

B yć m oże, że w tej strukturze bardzo przem yślanej znalazł się jeden czy drugi elem ent ja sn |p p i:ą u to r a pracy, a mniej jasny dla czytelnika! c h o c ia |||y niezręczne sform ułow anie, JjStgpwiące podtytuł III r o z d z ia łu i|i/y d z ie le n ie tekstu perykJgjy”. R odzi się b ow ienflfytanie „kto w ydziela?” itp. Taktejłlaiedornówień f l t y hiedoftatrzeif jest jednak niew iele.

D o w yżej zaprezentow anych bardzo skrótowo iHjęć strukturowych rozprawjstue m ożna m ie l Zasadniczych zastrzeżeń. M ożna się||fednak z a p y ta n o tov;czjr rabinackie maszal (meszatym) s ą :ńa tyle krytycznie opracowane, że pozw alają na

(3)

przeprowadzę-RECENZJE I SPRAWOZDANIA 183

nie śidiśle naukowej konfrontacji z przypow ieściam i Jezusa, na b azie m etodycznego porównania, przy w yłonieniu elem entów w spólnych bądź podobnych lub co do f i l ­ my, lub c o do treści z jednej strony, a z drugiej strony czy pozw alają w ykazać, albo nawet zm uszają do w ydobycia kategorialnych różnic czy nawet istotow ych. Inaczej m ów iąc, czy meszalim rabinackie stwarzają naukow ą bazę w ypadow ą do tzw. kon­ frontacji negatyw nej i do konfrontacji pozytyw nej z przypow ieściam i Jezusa.

W prawdzie aiffir nie zgłaszał w trakcięjiswoich w yw odów w ięk szych zastrzeżeń w tej kw estii i raczej należałoby się liczy ć z obiektyw nym spojrzeniem autora na to zagadnienie, niem niej jednak w yjaśnienie, pogłębione w tej w ażkiej sprawie, utwier­ dziłoby czytelnika rozprawy w obiektyw izm ie osiągniętych w niosków , a same w n ios­ ki zyskałyby jeszcze bardziej na w iarygodności.

O nieco innej analogii m ożna by w spom nieć w zw iązku z ograniczeniem pola badań do bloku przypow ieści zawartych w czw artym rozdziale E w angelii Marka. Poprzez z a w ę ź c i e autor o c zy w iście nie w yk lu czył m ożliw ości i potrzebyiprzeanali- zowania innych przypow ieści Jezusa pod kj||em zbliżeń czy odchyleń meszalim rabi- nackich. W tym wypadku nie chodziłoby w ięc o pytanjj| nt. wartości treściow ych przypow ieści Jezusa, gdyż te zawarte są w każdej przypow ieści i raczej zaw sze dotyczą tematu królestw a B ożego, ile o zfeSjanie pfjjtencjału ilościow ego. A w ięc nie chodziłoby o ąualitas, którą autor w ystarczająco uzas*t4ńił, lecz o quantitas, którą autor celo w o ograniczył. M ożna także przyjąć uzasadnienie, dlaczego doktorant zdecydow ał się na taki wariant, niem niej r § |§ § i § | |g § : f l i pytanie, czy wybór przy­ pow ieści z 4 rozdziału E w angelii św. Marka jakiś repregpntatywny, z pom inięciem w nikliw szej analizy innych przypow ieści (gd yż analizę tżlfeinforrnacyjną autor skró­ towo przeprow adził), nie m iał żadnego znaczenia d | | końcow ych w yników rozprawy. N iezależn ie od w y jaśnień tych małych w ątp liw ości roijjrawa tsjdzi zaufanie dzięki obiektyw izm ow i w e w szystkich jej częściach badaw czych, a w ięc t a f ie w partii końcow ej, w której autor nie tylko nie ogranicza się do statycznych ujęć, lecz te wyniki jed n ocześn ie komentuje.

N iew ątpliw ie do osiągn ięć tej p ra c jip n iję z y n iły się pew ne czynniHi ziifiiętrzn e, takie jak roczny'pobyt w Jerozolim ie, m o żliw o ść korzystania tam z bibliotek zarów­ no E cole B iblique, jak i FranciszkadSBHj! S zk oły Biblijnej oraz w niltnałej mierze kontakty i konsultacje ze iia w c a m i w prow adzonych badaniach.

Kom pletna ]f|gj|^tura, przepiękny a jed n ocześn ie zrozurjjtjaly język i styl naukowy oraz - przede S e S k | j | j - niem al|S.|;m ® j i n e podejście rrifctodologiizne do nowej i trudnej problem atyki stawl l k pozycję książkow ą na najw yższym piedestale naukowym.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W postaci systemów technicznych bazujących na odpowiednich obiektach technicznych, w literaturze [188] zaprezentowano m.in. model systemu transpor- tu kolejowego, czy też

KOWN.. stalach, charakteryzuje się większą twardością materiału rdzenia. W kolejnej części tej pracy, przedstawiono wyniki analizy próbek pod kątem mikrotwardości, w

Kolejnym krokiem było wprowadzenie do programu badawczego ciekłych w temperaturze pokojowej cieczy jonowych (ang. RTIL – room temerature ionic liquids). Efektem badań nad

swobodna w charakterze Forma jako całość jest spoista, natomiast grupowanie elementów odbywa się swobodnie. Czy w układzie

W branży telekomunikacyjnej każde z przedsiębiorstw objętych badaniem utworzyło sieci partnerskie (zob. rozdział 2), które cechują sie pewną specyfiką, związaną

Interakcja dotykowa: graficzna prezentacja zarejestrowanych danych (czas realizacji: 22 [s] – scenariusz nr 1 [źródło: opracowanie własne] ... Realizacja scenariusza nr 2 na

W przypadku małych i średnich miast, efektywne połączenie (usieciowienie) czynników lokalizacyjnych przynosi efekt synergii, kwalifikujący takie ośrodki miejskie do

Przejazd kolejowo-drogowy (zwany dalej i w zasadniczej części rozpra- wy krócej „przejazd kolejowy”) – zbiór obiektów związany ze skrzyżowaniami linii kolejowych i