• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2006, maj, nr 104

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2006, maj, nr 104"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

G Ł O S S Ł U P S K I

P I Ą T E K

5.05.2006 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 104 (4383) ROK XVI

ISSN 1231-8132 I

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

W końcu zapowiada się słoneczny weekend.

W regionie zaplanowano na piątek, sobotę i nie­

dzielę wiele interesujących imprez. Gdzie war­

to się wybrać, by miło spędzić czas? Piszemy dzisiaj w dodatku „Jutro weekend".

'"TERCJA

n a rynku

| Nakład gazety 22.391 egz.

Walczymy o zdrowy i piękny uśmiech dzieci

strona 9-11

Dentysto wróć!

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

W redakcji dyżuruje I 8.30-16.00

MARIUSZ NOWICKI

Nie wszystkie dzieci zdrowo uśmiechają się. Dlaczego? Bo mają próchnicę. Kilka lat temu resort zdrowia przestał dopłacać do stomatologów i szkolne gabinety dentystyczne zamknięto.

Nasza gazeta chce to zmienić! Będziemy namawiać lokalne władze i dyrektorów do ponownego otwierania gabinetów. Po to, aby dzieci nie były szczerbate.

- Likwidacja gabinetów denty­

stycznych w szkołach to była głupo­

ta - mówi wprost Ilona Malekow- s k a z Ustki, m a m a 7-letniej P a u - l i n y i 10-letniego Wojtka. - Na prywatnego dentystę po prostu mnie nie stać. W przychodni są kołejki. No a maluchy uwielbiają

słodycze, więc zęby szybko im się psują.

M i r o s ł a w R y c k i e w i c z , dyrek­

tor Szkoły Podstawowej w Drety- niu, p a m i ę t a jakim powodzeniem cieszyły się szkolne g a b i n e t y : — Dentysta był na miejscu. Łatwiej

było walczyć z próchnicą. Teraz wiełe dzieci nie widziało dentysty od dawna, bo rodziców na to po pro­

stu nie stać. To do­

brze, że inicjuje­

cie taką akcję.

W niektórych

| szkołach pró-

I

b o w a n o J w c z e ś n i e j W w ł a s n y m i s i - Jr ł a m i u r u c h o - Jr mić gabinety.

^ Niestety... - Na prośbę rodziców wie­

lokrotnie starałem się o powrót sto-

mątologa.

Ściągnąłem n a w e t K sprzęt, Na zdjęciu: Słupska dentystka Iwona Mackiewicz sprawdza zęby 9-letniego Mateusza. Tak jak i inni stomatolodzy twierdzi ona, że

z^Jecy-

dzieci powinny regularnie odwiedzać dentystę. dentów nie chciał mi pomóc. To powinno

zmienić się - mówi K a z i m i e r z Skiba, dyrektor Szkoły Podstawo­

wej n r 2 w Słupsku. W s p ó l n y m i s i ł a m i n a p e w n o u d a n a m s i ę p o k o n a ć o p o r n y c h u r z ę d n i ­ k ó w i p o m ó c d z i e c i o m .

O tym, jak ważne jest dotarcie dla małego pacjenta n a czas, wie naj­

lepiej Zofia D ę b s k a , stomatolog i ortodonta: - Jeżdżę do szkół pod­

stawowych i badam uczniów pod kątem wad zgryzu. Większość te wady ma. Gdybym nie pojawiła się w szkołach, to połowa uczniów pew­

nie nie leczyłaby się. Zlikwidowanie szkolnych gabinetów było wielkim błędem.

Co n a to R o m a n R a m i o n , bur­

mistrza Miastka? Czy przyłączy się do naszej akcji. - M e Uczyłem, ale pewnie utworzenie szkolnych gabi­

netów byłoby kosztowne. Nie chodzi o pomieszczenia, ale o sprzęt. Na pewno jednak nie będzie problemu, aby dofinansować profilaktyczne wizyty uczniów u stomatologów.

Pewnie można wyciągnąć na to pie­

niądze z Unii Europejskiej. Przed­

stawię odpowiednie propozycje rad­

nym - deklaruje.

Mamy już więc deklarację burmi­

strza Miastka. Teraz czekamy n a konkrety, bo nie chcemy, by t a za­

powiedź stała się tylko przedwy­

borczą „kiełbasą". Czekamy też na działania innych włodarzy i Naro­

dowego F u n d u s z u Zdrowia. Bę­

dziemy o nie pytać i o wszystkim informować, (ang)

Daleko do teczki

Czy w Słupsku, podobnie jak w nieodległym Koszalinie, powstanie d e l e g a t u r a gdańskiego oddziału I n s t y t u t u Pamięci Narodowej?

Chce tego wielu słupszczan, którzy chcieliby zajrzeć do swoich teczek sporządzonych przez komunistycz­

ne służby. - Teraz po zwykły wnio­

sek o wgląd do akt muszę jechać do Gdańska. Potem kolejny raz, by zaj­

rzeć do teczki. A to przecież kosztu­

je -mówi były działacz niepodległo­

ściowej opozycji Andrzej Gawroń­

s k i ze Słupska. - Gdyby na miejscu był oddział IPN, byłoby dużo wy­

godniej.

Ale nie będzie. E d m u n d Kra­

s o w s k i , szef gdańskiego oddziału IPN, rozwiewa nadzieje na urucho­

mienie w Słupsku delegatury. - To niemożliwe z powodów finanso­

wych - twierdzi E. Krasowski. - Jednak już w połowie maja do Stupska i Lęborka na jednodniowy dyżur przyjadą nasi archiwiści. Na miejscu będzie można pobrać i zo­

stawić wnioski o uzyskanie statusu osoby pokrzywdzonej oraz o wgląd do teczki.

J a k zapowiada Edmund Krasow­

ski, archiwiści do Słupska przyja­

dą również w czerwcu. O konkret­

nych d a t a c h i miejscu p o b r a n i a wniosków będziemy Państwa infor­

mować, (dmk)

Wojna o fotel, wojna o ekran

Ostro rozpoczęła się w Słupsku kampania przed jesiennymi wyborami na fotel prezydenta miasta. Z b i g n i e w K o n w i ń s k i z Platformy Obywa­

telskiej zarzucił prezydentowi M a c i e j o w i K o b y l i ń s k i e m u (SLD), że robi kampanię wyborczą za pieniądze podatników. Chodzi m u o promo­

cję prezydenta w Słupskim Magazynie Samorządowym. Program kosz­

tuje podatników 60 tys. zł rocznie!-Ale Macieja Kobylińskiego wcale tam nie jest tak dużo - odpiera ataki opozycji rzecznik ratusza, (dmk)

Więcej na stronie 5

Kombinacje pod lupą

Sąd nie będzie pobłażliwy dla miasteckiego radnego Leszka Kłosa, a prokuratura i ZUS sprawdzą zwolnienie wystawione mu przez biegłego lekarza sądowego. To skutek naszej publikacji sprzed kilku dni.

Przypomnijmy, że Leszek Kłos nie przyszedł do sądu na własny proces w poprzednią środę, bo wcześniej przedstawił zwolnienie lekarskie.

Sędzia zmuszony był odroczyć roz­

prawę. Dwa dni później, w piątek, Leszek Kłos pojawia się zdrów i pe­

łen sił na sesji Rady Miejskiej, mimo że nadal był n a zwolnieniu lekar­

skim. Kiedy zapytaliśmy o to radne­

go, ten...uciekł przed nami.

-Nie zostawimy tak tej sprawy. Je­

śli wszystkie jej okoliczności potwier­

dzą się, oskarżony zostanie zdyscypli­

nowany. Nie będzie tu żadnegopobła-

radnego

żania - oznajmia Mariusz Kądzie- ra, prezes Sądu Rejonowego w Miast­

ku. W grę wchodzi m.in. grzywna, a nawet tymczasowy areszt, aby radny nie kpił sobie więcej z sądu. Marek Buchwald, prokurator rejonowy z Miastka, mówi, że sprawdzą, czy zwolnienie nie jest „lipne".-Czekam tylko ma materiały z sądu -oznajmia.

Zwolnieniem radnego, który prowa­

dzi własną działalność gospodarczą, zainteresował się też Zakład Ubezpie­

czeń Społecznych, (ang)

K I

O F E R U J E M Y PALIWA G R U P Y LOTOS - O L E J N A P Ę D O W Y

- OLEJ O P A Ł O W Y V |

GG^4»

Solidarność regionu słupskiego nawołuje:

W niedzielę trzeba czcić, nie handlować

Związkowcy z Solidarności nie ustają w walce o wprowadzenie zaka­

zu handlu w niedziele i święta. W li­

ście skierowanym właśnie do prezy­

denta Lecha Kaczyńskiego apelu­

ją o ustawowe rozwiązanie problemu.

Tak jak jest to przyjęte w większości krajów Unii Europejskiej. Chcą, aby prezydent zgłosił projekt ustawy bez­

warunkowo zakazującej handlu w dni świąteczne, niezależnie od wiel­

kości sklepów.

-Liczymy na przychylność obecnych władz - mówi Stanisław Szukała, przewodniczący Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ Solidarność. -Każ­

dy powinien mieć możliwość święto­

wania i uczczenia naszych narodo­

wych wartości. Za nami kolejne świę­

ta państwowe i doskonale było widać, jak wiele osób musiało pojawiać się wówczas w pracy - dodaje. Przypo­

mnijmy, że o rozwiązanie problemu handlu w święta związkowcy walczą od ponad 10 lat. Tymczasem w świę­

ta sklepy jak były, tak nadal są otwar­

te. Podczas długiego majowego week­

endu każdy, kto chciał, bez problemu mógł wybrać się na zakupy. W Słup­

sku otwarte były m.in. sklepy sieci Żabka i Biedronka oraz wiele małych sklepów osiedlowych. Pracownicy Biedronki 3 maja mieli co prawda wolne, jednak dzień ten muszą odpra­

cować w najbliższą sobotę, czyli jutro.

- Takie czasy, nie ma nic za darmo - uważa K r y s t y n a B e l i n a , ekono- mistka ze Słupska. - Dla mnie to mogą sobie te sklepy w święta pań­

stwowe zamykać, ale uważam, że w niedziele powinny być otwarte. Bo co zrobią wtedy ci wszyscy zapracowani ludzie, którzy na co dzień zwyczajnie nie mają czasu na zakupy? (man)

Ta

WIELKA PROMOCJA M E L A B O W CENTRUM NARZĘDZI KNEBLEWSKI

SZLIFIERKI KĄTOWE

-<^Mj^ . 2 3 0

^fl^^^^L KOMBIMŁOTEK . 6 3 5

i •

Słupsk ul. Grottgera 17d, tel. 059 841-79-90

Na zdjęciu: Po remoncie na ul. Kopernika zmieni się niemal wszyst­

ko. Od nawierzchni ulicy, poprzez chodniki aż po oświetlenie. Wczoraj demontowano tam stare lampy.

Widać koniec korków

Rozkopane ulice, gigantyczne korki i liczne objazdy - t a k i e

„atrakcje" słupscy kierowcy j u ż wkrótce będą mieć za sobą. Po ośmiu miesiącach prac remont ul.

Kopernika powoli dobiega końca.

Drogowcy kończą budowę ronda na skrzyżowaniu z ul. Wolności. Jutro natomiast zaczynają ostatni etap modernizacji tej jednej z ważniej­

szych arterii komunikacyjnych w mieście. Przypomnijmy, że zgodnie z planem wszystkie prace, które pochłoną około pięć milionów zło­

tych, powinny zakończyć się do po­

łowy maja. (man)

O utrudnieniach i zmianach w organizacji ruchu na ul. Ko­

pernika informujemy codzien­

nie w „Niezbędniku kierowcy"

R

G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I G Ł O S S Ł U P S K I

Dzisiaj 5 . 0 5 . 2 0 0 6 r. (piątek) z a k r e ś l a m y liczby

l!

Transport d o klienta LINIA BEZPŁATNA. 0 800 157 001

K o s z a l i n , u l . P i ł s u d s k i e g o 5 6 D z i a ł h a n d l o w y : t e l . 9 4 3 4 7 1 8 7 1 - 7 2

f a x 9 4 3 4 7 1 8 5 9

(2)

G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I / G Ł O S S Ł U P S K I

Ś W I A T / K R A J / R E G I O N

Piątek, 5.05.2006 r.

Dożywocie zamiast śmierci

Na karę dożywotniego więzie­

nia bez możliwości ułaskawienia skazał amerykański sąd przysię­

głych Z a c a r i a s a M o u s s a o u i e - go, jedynego terrorystę oskarżo­

nego w USA o współudział w przygotowaniu a t a k u 11 wrze­

śnia 2001 r. 37-letni Marokań­

czyk z francuskim paszportem, wcześniej już przyznał się do winy, więc ława przysięgłych miała tylko za zadanie zadecydo­

wać o wyroku, mając w dodatku wybór jedynie między karą śmierci a dożywotnim więzie­

niem. W uzasadnieniu wyroku ławnicy podkreślili, że władze nie udowodniły winy oskarżonego odnośnie wszystkich stawianych m u zarzutów - np. bezpośrednie­

go związku między jego czynami a cierpieniem ofiar. Wzięli natomiast pod uwagę okoliczno­

ści łagodzące, j a k ciężkie dzieciń­

stwo Moussaouiego, a także jego doświadczenia dyskryminacji rasowej, (cza)

Okrutny lincz

Mieszkańcy gwatemalskiej wsi S a n t a Apolonia nie czekali, aż trzema rabusiami, którzy napadli na autobus, zajmie się policja i wymiar sprawiedliwości. Sami w okrutny sposób rozprawili się z przestępcami.

Z informacji, które dotarły z S a n t a Apolonia (60 k m n a zachód od stolicy), wynika, że wieśniacy zorganizowali nagonkę z łapan­

ką, zatrzymali podejrzanych, dotkliwie ich pobili, a następnie spalili żywcem.

Nie wiadomo jeszcze, j a k władze zamierzają zareagować na ten lincz, (cza)

• K R A J

średni zmiana

3,8229 -0,0354

AMERYKAŃSKI

średni zmiana

3,0406 -0,0165

Losowanie z czwartku 4.05 MULTILOTEK 4, 7, 8 , 1 8 , 22, 29, 31, 33, 34, 36, 4 2 , 4 7 , 5 0 , 5 9 , 6 0 , 6 6 , 6 7 , 7 3 , 7 6 , 8 0

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie I: 3, 7 , 1 7 , 41

Losowanie II: 14 Wygrane ze środy 3.05

E X P R E S S LOTEK:

I stopnia - brak, II - 1.304,70 zł, III - 45,60 zł

DUŻY LOTEK:

I stopnia - brak, II - 3.731,50 zł, III - 95,40 zł, IV - 10,00 zł. (cza)

4.05.2006 r.

W I G

4 4 7 6 9

'

3 2 + 1

>

6 3 %

OBROTY 1469 min zł

Premier K. Marcinkiewicz: - Rozpędzamy gospodarkę!

Praca szuka człowieka

Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział dalsze przyśpieszenie wzro­

stu PKB, który, jego zdaniem, może w tym roku przewyższyć 5 proc. - Wszyst­

kie działania, które podjęliśmy przez te pół roku powodują, że tempo wzrostu go­

spodarczego rośnie, ze mamy coraz więcej inwestycji Zapowiadałem, że w tym roku osiągniemy 5 proc. wzrost gospodarczy. Będzie więcej - powiedział premier.

1 STRASBURG

Na zdjęciu: Firma Elektrolux (Żarów woj. dolnośląskie) największy producent zmechanizowanych urządzeń gospodarstwa domowego w Polsce. Właściciele chcą zwiększyć produkcję, a co za tym idzie i zatrudnienie.

Okazuje się jednak, że są problemy z zatrudnieniem wykwalifikowanych robotników.

Szef rządu zweryfikował też wcześniejsze prognozy spadku bezrobocia. - Będzie w tym roku więcej niż 5 proc. wzrostu gospodarczego, rozpędzamy gospodarkę w sposób bardzo dobry. To także spowoduje, że spadek bezrobocia jesienią będzie jeszcze większy niż planowa­

łem - powiedział Marcinkiewicz. -Myślałem, że będzie to nieco poniżej 17 proc. Ten wskaźnik może się zbli­

żyć do 16 proc. właśnie dlatego, że gospodarka jest w dobrej kondycji. A działania nasze, które wzmacniają gospodarkę, wzmacniają finanse publiczne, wzmacnia­

ją zachęty dla inwestorów do inwestowania w naszym kraju, dają właśnie taką szansę - dodał.

A to, że dobrze się dzieje n a rynku pracy widać po coraz częściej pojawiających się ofertach pracy. Aż 15 procent firm planuje zwiększenie zatrudnienia. Na sklepach, zakładach usługowych coraz częściej poja­

wiają się k a r t k i z napisem „Przyjmę pracownika".

Nabór organizują głównie firmy prywatne. Państwo­

we - zwalniają. Ożywienie na rynku pracy potwierdza­

ją też dane Głównego Urzędu Statystycznego. Wyni­

ka z nich jeszcze jedno: wzrostowa tendencja dotyczy sektora prywatnego, bo nowe miejsca pracy powstają głównie w prywatnych przedsiębiorstwach. Zatrudnię-

• K R O N T K A POT JOY J N A

nie w sektorze publicznym systematycznie spada.

Rosnące zapotrzebowanie n a pracowników cieszy agencje pośrednictwa. -Mamy coraz więcej projektów rekrutacji masowej z ofertami dla kilkuset osób. Duże, międzynarodowe firmy, które otwierają w Polsce swo­

je centra technologiczne i finansowe, inwestują nawet w kampanie promocyjne, by ściągnąć specjalistów z innych miast - mówi dyrektor m a r k e t i n g u z firmy HRK J o a n n a Kotzian.

Wzrost zatrudnienia zapowiadają też inne prywat­

ne firmy, w tym większość sieci handlowych, które w ostatnich l a t a c h co roku tworzyły tysiące nowych miejsc pracy, zapowiadają teraz dalszy wzrost zatrud­

nienia. Według najnowszych badań koniunktury, któ­

re prowadzi NBP, w II kwartale tego roku nabór pra­

cowników planowało prawie 15 proc. firm, podczas gdy na początku roku takie deklaracje składał colO przed­

siębiorca. Wyraźnie ubywa tych, którzy chcą zwalniać - przed rokiem była to prawie j e d n a piąta firm, teraz niecałe 9 proc. Przybywa za to przedsiębiorców, któ­

rzy mają problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników - teraz mówi o tym już ponad 40 proc.

uczestników ankiety NBP. (cza)

Próbował zgwałcić

Za usiłowanie gwałtu przed sąd trafi 18-letni J a c e k W. z podsła- wieńskiej wsi. Chłopak próbował zgwałcić 50-letnią kobietę z tej sa­

mej miejscowości. Wszedł do jej domu, gdy spała. Rzucił się na ko­

bietę, uderzył, zaczął zrywać ubra­

nie. Napadnięta broniła się, szar­

pała. Nastolatek uciekł. Krótko po zdarzeniu Jacek W. został zatrzy­

many. Wczoraj postawiono m u za­

r z u t u s i ł o w a n i a g w a ł t u . Policja podejrzewa też, że J a c e k W. j e s t sprawcą w ł a m a ń i kradzieży n a t e r e n i e p o w i a t u sławieńskiego.

Sprawa jest wyjaśniana, (mas)

Napadł i okradł

W nocy ze środy na czwartek przy ul. Wałowej w Darłowie doszło do rozboju. N a kobietę n a p a d ł nie­

ustalony sprawca, uderzył ją w gło­

wę i wyrwał torebkę. Zginęły pie­

niądze i dokumenty. Straty wynio­

sły 160 złotych. Policja prosi każ­

dego, kto mógłby pomóc w ustale­

niu sprawcy, o kontakt pod nume­

rem 997.

Strażackie interwencje

K i l k a k r o t n i e i n t e r w e n i o w a l i wczoraj strażacy z Koszalina. Po­

magali m.in. w otwarciu drzwi jed­

nego z koszalińskich m i e s z k a ń , gdzie - jak podejrzewano - przeby­

wa kobieta po wylewie. Do domu weszli wraz policją i ekipą pogoto­

wia ratunkowego. Chora odtran­

s p o r t o w a n a została do szpitala.

Koszalińskie jednostki Straży Po­

żarnej uczestniczyły też w gaszeniu pożarów w sianowskiej gminie. W Kędzierzynie i między Kędzierzy­

nem a Gorzebądziem paliła się tra­

wa, w Iwęcinie - trzciny. Przyczy­

na? J a k zwykle - głupota i bezmyśl­

ność, (i)

W drzewo przez oponę

P ę k n i ę t a opona był przyczyną wypadku, do którego doszło wczo­

raj przy ul. VI Dywizji Piechoty w Kołobrzegu. Kierowca fiata 126p stracił panowanie n a d kierowni­

cą i uderzył w przydrożne drzewo.

Z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. Samochód za to naj­

p r a w d o p o d o b n i e j n a d a j e się do kasacji, (ima)

W ostatniej chwili

Dwóch złodziei ujęli w punkcie skupu złomu szczecineccy strażni­

cy miejscy. Stróże p r a w a pojawili się w chwili, gdy sprawcy usiłowa­

li sprzedać metalowe elementy po­

chodzące z ogrodzenia j e d n e j z firm. (rob)

Europejski Trybunał orzeka...

Euro za areszt

Trybunał w Strasburgu rozpatrzył wczoraj skargę S t a n i s ł a w a A. ze Szczecinka. Sędziowie stwierdzili, że decyzja polskiego sądu o jego aresz­

towaniu była arbitralna i bezprawna. Mężczyznę aresztowano na ponad dwa miesiące, gdy po ogłoszonej przez sąd przerwie nie przyszedł na proces. Postępowanie dotyczyło fałszywych oskarżeń, kierowanych przez Stanisława A. pod adresem policjantów.

Trybunał zasądził na jego rzecz 3 tys. euro (skarżący domagał się 40 tys. euro).

Także wczoraj Trybunał wydał orzeczenie w sprawie trzech innych Polaków. W ł o d z i m i e r z C , C e z a r y M. i S e b a s t i a n M. skarżyli się n a zbyt długi a r e s z t tymczasowy, który - w ich p r z y p a d k a c h - t r w a ł do trzech l a t i dziewięciu miesięcy. Podkreślali, że stanowi to n a r u ­ szenie a r t . 5 pkt. 3 Europejskiej Konwencji P r a w Człowieka i Podsta­

wowych Wolności. Zgodnie z t y m a r t y k u ł e m „każdy z a t r z y m a n y lub a r e s z t o w a n y powinien zostać niezwłocznie postawiony przed sędzią lub i n n y m u r z ę d n i k i e m u p r a w n i o n y m przez u s t a w ę do wykonywania władzy sądowej i m a prawo być sądzony w rozsądnym t e r m i n i e albo zwolniony n a czas postępowania". Trybunał podzielił opinie skarżą­

cych i zasądził n a rzecz Włodzimierza C. 1 t y s . euro odszkodowania, a n a rzecz Cezarego M. i S e b a s t i a n a M. - po 1,5 tys. euro.

(cza)

•KATOWTCE

Sprawa ułaskawionego Petera Vogla

Kwaśniewski zeznawał

Były prezydent A l e k s a n d e r K w a ś n i e w s k i zeznawał wczoraj w kato­

wickiej prokuraturze jako świadek w sprawie dotyczącej ułaskawienia przed siedmioma laty P e t e r a Vogla skazanego za morderstwo. - Tryb ułaskawienia Vogla był prawidłowy, a łączenie całej sprawy z lewicą jest nieuzasadnione — powiedział Kwaśniewski.

Dodał, że nie m a żadnych podstaw, żeby sądzić, iż cokolwiek w proce­

durze w Kancelarii Prezydenta było niewłaściwe.

Śledztwo dotyczące u ł a s k a w i e n i a w 1999 r. P e t e r a Vogla przez pre­

zydenta j e s t prowadzone w Katowicach od g r u d n i a 2005 r. Skierowa­

ła j e t a m P r o k u r a t u r a Krajowa. Dotychczas przesłuchano kilkudzie­

sięciu świadków, m.in. urzędników r e s o r t u sprawiedliwości i Kance­

larii P r e z y d e n t a . Vogel j a k o 17-letni chłopak zamordował 75-letnią kobietę w celach rabunkowych. Skazano go na 25 lat więzienia. W 1979 r. miał przerwę w odbywaniu kary, a cztery l a t a później dostał pasz­

port i wyjechał do Szwajcarii, gdzie zaczął pracę w bankowości. W 1998 r. polski w y m i a r sprawiedliwości uruchomił procedurę ekstradycyj­

ną. Vogel został z a t r z y m a n y w Szwajcarii i p r z e k a z a n y Polsce w celu odbycia reszty kary. Trafił do a r e s z t u , a jego prawnicy wnieśli o uła­

skawienie.

(cza)

• Z A C H O D N I O P O M O R S K I E

Upośledzony mężczyzna na łańcuchu |

6 lat w kurniku

30-letni upośledzony umysłowo mężczyzna był przez sześć lat więzio­

ny w kurniku we wsi Rzecko w gminie Choszczno (Zachodniopomorskie).

- Policja aresztowała jego szwagra Marka Ś. pod zarzutem bezprawnego pozbawiania wołności ze szczególnym okrucieństwem - poinformował naczelnik sekcji kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie, nadkom. L e s z e k L e w a n d o w s k i .

Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z mieszkańców wioski zdecydował się zawiadomić policję o więzionym w k u r n i k u mężczyźnie. Gdy policjanci pojechali na miejsce, zobaczyli mężczyznę, siedzącego na prowizorycz­

nym łóżku, który jadł suchy chleb i moczył go w herbacie. Do nogi miał przywiązany łańcuch, którym był przykuty do pala podtrzymującego dach kurnika. J a k wynika ze wstępnych ustaleń, sprawca uwięzienia dopusz­

czał się bicia i szarpania swojej ofiary, często też go wyzywał.

Marek S. na posesji mieszkał z żoną - siostrą więzionego mężczyzny - i czworgiem dzieci. Utrzymywał się m.in. z dziewięciohęktarowego gospo­

d a r s t w a oraz renty, k t ó r ą o t r z y m y w a ł Walerian Ś. J a k tłumaczył, 30-letniego szwagra nie wpuszczano do domu, bo sobie popijał i brzydko pachniał. Grozi mu k a r a do 10 lat więzienia.

(cza)

I O G Ł O S Z E N I A E K S P R E S O W E

AUDI A4 + gaz 0-509-930-336.

AUTOKLIMATYZACJE, agregaty sa­

mochodowe. Naprawa - montaż. Ko- szalin, Przemysłowa 8,094/341 -75-44.

FIAT 126p (1990) 600,00 złotych.

0502-337-406.

IZOTERMA na magazyn sprzedam 0-504-530-122.

KORA ogrodowa 80L- 5.00 Dowóz gratis 0667-823-479.

KROCZEK karpia. 0-694-626-104.

MARTA. 0514-535-770.

M U R A R Z Y 0 - 5 0 4 - 0 3 8 -

z a t r u d n i ę ; 7 8 8 . NASTOLATKI 0-889-238-186.

O K A Z J A ! T a n i o t e l e w i z o r 0 - 6 0 6 - 5 2 0 - 6 1 7.

PRACA w Niemczech, kobiety do 35, 0889-484-114.

PRZEDSIĘBIORSTWO Produk­

cyjne „Selfa" w Koszalinie zatrud­

ni młodzież uczącą się do prac pomocniczych w piekarni; tel.

094/342-24-21, Koszalin ul. Sło­

w i a ń s k a ^

S T U D E N T Ó W do o c h r o n y 0 - 6 0 2 - 5 2 0 - 3 6 8 .

TANIO. BETON. BLOCZKI. ZBRO- JENIA. NADPROŻA. BOHATE­

RÓW WARSZAWY NA ZAKRĘCIE;

0-94/34-10-566, 0-502-15-27-28.

V W T 4 c z ę ś c i s p r z e d a m 0 - 6 0 1 - 7 8 0 - 1 3 2 .

ZATRUDNIĘ księgową do prowa­

dzenia Spółki z.o. o. w Białogardzie tel. kont. 0602-742-541.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 4 maja 2 0 0 6 roku odszedł od nas Kochany M ą ż ,

Tatuś, Teść i Dziadek

Ryszard Jędrzejewski

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się 6.05.2006 r. o godzinie 14.30 w Kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie.

444906G1K3

P o g r ą ż o n a w s m u t k u R o d z i n a

" Jest granica bólu, po której przychodzi ukojenie"

Z najgłębszym żalem zawiadamiamy, że dnia 1 maja 2006 roku w wieku 56 lat odeszła Ukochana Mama, Siostra,

Babcia i Teściowa, człowiek niezwykłego serca i dobroci.

, / ; , H E L E N A L I C K I E W I C Z

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się 6.05.2006 r. o godzinie 11.30 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie.

Choć Kochamy to wciąż za mało.

Na zawsze pozostaniesz v

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer sastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - B

Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych Prezes zarządu - Karol Wlazło

Wydawca: Media Pomorskie sp. z o.o.,

ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 094 347-35-99, e-mail: gloskosz ©rondo.com.

Skład i łamanie: Media Pomorskie sp. z o.o.

Druk: Drukarnia w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 094 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "

75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, centrala, teL 094 347-35-9!

mail boglosko@rondo.com.pl, www.gloskoszalinski.com.pl BIURO OGŁOSZEŃ: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, fax 094 340-73-44. B.O.

Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim:ul. Zamkowa 18, tel. 094 36-332-62; w Białogardzie:ul. 1 Maja 15, tel. (312) 094 66-65; w Kołobrzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. I l l ) , tel. 094 35-450-80, 094 35-271-49; w Szczecinku: pl. Wolności 6 (II piętro, p.16), tel./fax 094 37-423-89 (BO), (0-94) 37-48-818 (Redakcja).

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupsk, uL Filmowa 2. tel. 059 842-71-12,059 842-54-18,059 842-884)7, faz 059 842-98^7 glosslup@bicom.slupskpl, www.glosslupski.com.pl BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, uL Filmowa 2, telefax 059 842-98-57

Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

(3)

Piątek, 5.05.2006 r.

N A S Z E Ż Y C I E

G Ł O S KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

M I F ™ » EW-'n^L I*fam . •w'

Na zdjęciu: Piękna, nowa sala gimnastyczna w II LO W. Broniewskiego pomieściła wszystkich 220 maturzy­

stów. W poprzednich latach licealiści zaliczali egzaminy stłoczeni w różnych pomieszczeniach. W tym roku po raz pierwszy młodzi ludzie zdający maturę zasiedli nad egzaminacyjnymi arkuszami zgromadzeni w jednej hali.

Galowe stroje, oczywiście bez żadnych ekstrawagancji, spora dawka tremy z domieszką stresu i wytężona praca nad egzaminacyjnymi arkuszami - w szkołach ponadgimnazjal- nych rozpoczęła się matura.

Przystąpiło do niej ponad 420 tysięcy absolwentów liceów i techników w całym kraju.

Maturalne zmagania zainaugu­

rował pisemny egzamin z języka polskiego.

W II Liceum Ogólnokształcącym W. Broniewskiego w Koszalinie od r a n a panowała atmosfera ciszy i skupienia. Pół godziny przez rozpo­

częciem egzaminu maturzyści w komplecie czekali przed salą. Jedni zdenerwowani, inni - całkiem spo­

kojni.

- Niektórzy przez całą długą ma­

jówkę zakuwali, a ja wypoczywałam - powiedziała nam Paulina Piszka.

- Napiszę to, co wiem. Jak ktoś się za bardzo denerwuje, może gorzej wy­

paść. Czasem łepiej być na luzie.

W koszalińskim liceum, podobnie jak w wielu innych szkołach, nie było żadnych zdenerwowanych m a m przygotowujących kanapki, które przez wiele lat stanowiły nieodłącz­

ny element maturalnego krajobrazu.

W nowej maturze do sal egzamina­

cyjnych nie można wnosić niczego, co jest niezgodne z regulaminem. Ka­

napki i maskotki są absolutnie za­

bronione.

- Po pierwszej, podstawowej części

egzaminu zawsze jest przerwa, mamy bufet, młodzież może coś zjeść - wyjaśnia Zofia Molesztak, dyrek­

tor szkoły. - Jakoś nigdy nie lubiłam tego zamieszania związanego z ka­

napkami.

Pisemny egzamin z polskiego n a poziomie podstawowym musiał za­

liczyć każdy. W I I LO przystąpiło do niego 220 osób. Wszyscy pisali w nowej sali gimnastycznej.

- O takich komfortowych warun­

kach zdawania egzaminów marzyli- śmy od dawna - podkreśla Z. Molesz­

tak. - W poprzednich latach młodzież zdawała w różnych salach, było nam ciasno. Teraz wreszcie mamy odpo­

wiednią oprawę i atmosferę.

Na poziom podstawowy było zare­

zerwowane 170 minut, na rozszerzo­

ny - 130 minut. - Czasu w zupełno­

ści wystarczyło, a egzamin okazał się łatwy - mówili maturzyści po części podstawowej. - M e denerwowałam się i dobrze na tym wyszłam - usły­

szeliśmy od Pauliny Piszki. - Na maturze było akurat to, co umiałam najlepiej. Podczas egzaminu na po­

ziomie podstawowym do wyboru były dwa tematy krótkich wypraco- wań. Można było pisać o „Makbecie"

- bohaterze dramatu Szekspira, albo omówić kłótnię u Borynów w „Chło­

pach" Reymonta.

W Słupsku stres egzaminu dojrza­

łości przeżywa ponad tysiąc uczniów, a w całym województwie pomorskim - ponad 23 tysiące młodych ludzi.

-Nerwy zaczęły się w dniu zakoń­

czenia roku szkolnego, czyli w pią­

tek - nie kryły uczennice I LO w Słupsku. Większość n a egzamin

zabrała różnego rodzaju dodatkowe akcesoria, które miały zapewnić powodzenie - od niemal obowiązko­

wych czerwonych majtek ze stud­

niówki poczynając, a n a małych maskotkach i medalikach w toreb­

ce kończąc. Młodzi panowie do przedmaturalnej nerwówki raczej oficjalnie się nie przyznawali. - M e ma się co tak ekscytować. Ostatecz­

nie za rok będzie kolejna szansa... - twierdzili.

Po pierwszej - podstawowej części egzaminu było już spokojniej. Więk­

szość maturzystów z apetytem zaja­

dała przygotowane przez rodziców kanapki. - M e taki diabeł straszny - przyznawali z ulgą uczniowie. - Te­

maty wypracowania nie były takie trudne, a pozostała część testu też raczej łatwa.

Jednak spora grupa uczniów te­

maty dotyczące „Chłopów" i „Mak­

beta" przyjęła z... niemiłym zasko­

czeniem. Nie pojawiały się one na przedmaturalnej giełdzie tematów, gdzie wymieniano XX-lecie między­

wojenne czy „Lalkę" Bolesława Pru­

sa.

- Jak tylko dostałam arkusz eg­

zaminacyjny, to od razu zajrzałam na koniec, żeby zobaczyć tematy - przyznała K a r o l i n a A w c h i m i e n i z I LO. - Przeżyłam szok. Nic z tych rzeczy, na które się nastawiałam/

Ale potem uspokoiłam się i nie było źle.

Dzisiaj maturzystów czeka kolej­

na próba nerwów. Tym razem zmie­

rzą się z wiedzą z języka angielskie­

go. Maturalny maraton potrwa do końca maja. ( a k s t a )

Łatwiej

niż na próbnej

Jakie wrażenia po pisemnej maturze z języka polskiego? To pytanie zadaliśmy maturzystom po części podstawowej egzami­

nu. Oto, co usłyszeliśmy.

P i o t r B z d e l , I LO w Słupsku: - Wcale się nie dener­

wowałem i niewie- łe uczyłem. Podsze­

dłem do matury tak spokojnie, bo uważam, że nasi

nauczyciele bardzo dobrze nas do niej

| przygotowali. Praktycznie odpocząt-

| ku roku szkolnego mieliśmy powtór- F ki. Ostatnie dni głównie odpoczywa-

•2 łem, bo wychodzę z założenia, że wy­

poczęty umysł to już połowa sukcesu.

Przyznaję jednak, że tematy matural­

ne miłe nie były. „Chłopi" w ogóle nie wchodzili w grę, a „Makbet" średnio.

W końcu wybrałem ten ostatni. Pozo­

stała część testu była w mojej ocenie raczej prosta.

P a u l i n a

GRANI­

za, II LO W. Bro­

niewskiego: - Oba­

wiałam się, że ten eg­

zamin będzie trud­

niejszy. Bałam siego bardzo i chyba nie­

potrzebnie. Matura z połskiego była łatwiejsza niż próbna.

Zaproponowany do analizy tekst o pa­

triotyzmie i nacjonalizmie był napisa­

ny przystępnie. Z dwóch tematów wy­

brałam ten o „Chłopach" - podobny był na maturze próbnej. Czasu na na­

pisanie wystarczyło, nawet wyszłam 20 minut wcześniej.

Znam się na tym

ik i

M a r l e n a R y b k a z Tech­

n i k u m Ekono­

micznego w Słupsku: - Było bardzo nerwo­

wo już od piąt­

ku. Przez cały ten długi week­

end uczyłam

się, dopiero w ostatnim dniu pozwo­

liłam sobie na relaks. Jak przy­

szłam do szkoły, to stres był jeszcze większy. Dopiero gdy zajrzałam do arkusza egzaminacyjnego, nerwy zaczęły mi puszczać. Trzeba było skupić się na pisaniu. Wybrałam temat dotyczący konfliktów między rodzicami a dziećmi o ziemię, jakie opisano w „Chłopach". Ogólnie trudno nie było, ale zobaczymy, jaki będzie wynik... ( a k s t a )

Samoobrona wchodzi do rządu. Już oficjalnie ogłoszo­

no, że kandydatem na mini­

stra gospodarki morskiej i rybołówstwa jest Antoni Jaszczak, ekspert Samoobro­

ny. Zadaliśmy mu kilka pytań.

- Zna s i ę P a n n a g o s p o d a r c e morskiej i rybołówstwie? Ostat­

n i o był p a n z a r z ą d c ą k o m i s a ­ r y c z n y m w P r z e d s i ę b i o r s t w i e P a ń s t w o w e j K o m u n i k a c j i Sa­

m o c h o d o w e j w B y t o w i e . To zu­

p e ł n i e i n n a „działka"...

- J e s t e m doktorem ekonomii.

P r a c ę m a g i s t e r s k ą napisałem o przemyśle stoczniowym, a doktor­

ską o informatyce w gospodarce morskiej. Poza tym byłem człon­

kiem komitetu sterującego, powoła­

nego do budowy terminala pasa- żersko-promowego w Gdyni i członkiem komitetu przy mini­

strze rolnictwa dotyczącego rybo­

łówstwa i przetwórstwa rybnego.

J e s t e m a u t o r e m kilkudziesięciu opracowań dotyczących gospodarki morskiej. Czy t a k a rekomendacja wystarczy? Naprawdę znam się na tym.

- A praktyka?

- Wykładałem ekonomię n a wy­

ższych uczelniach. Byłem pełno­

mocnikiem wojewody do spraw współpracy z zagranicą, rybołówstwo i gospodar­

ka morska odgrywa­

ją znaczącą rolę. W końcu jestem też specjalistą od za­

rządzania, i to z dobrymi wyni­

kami.

- A w i e P a n n a przykład, ile w y n o s z ą limity p o ł o w o w e n a B a ł t y k u d l a n a s z y c h ryba­

k ó w n a dor-

- Minister nie musi znać wszyst­

kich szczegółów. W tej sprawie cho­

dzi o rozwiązania kompleksowe.

Trzeba ujednolić wielkość i czas połowu dorsza na Bałtyku. Tak, aby rybacy ze wszystkich krajów mieli równe szanse.

- B ę d z i e p a n d o b r y m m i n i ­ strem?

- J a k będę, to się okaże. Cieszę się przede wszystkim z tego, że zdecy­

dowano się tworzyć nowe minister­

stwo zajmujące się gospodarką mor­

ską i rybołówstwem. Branża rybac­

ka, stoczniowa przyjęła to bardzo dobrze. Do tej pory te dziedziny traktowane były po macoszemu.

- Dziękuję za r o z m o w ę . Rozmawiał Andrzej Gurba

Na zdjęciu: Antoni Jaszczak, kandydat na ministra.

ñflnrrtnr\/nrt Ićncin

15,95

C-ri/nl/n A't/il\s\\cl/n 250g

Rolada waniliowa Bestseller

PRIME FOOD; 1 kg

12,99

Bomboniera komunijna; 300 g

Lubię widok pełnych półek a na nich - moje ulubione produkty.

Wszystko jest na swoim miejscu - zakupy robią się san Moje ulubione produkty sq właśnie tam, gdzie się ich spodziewam.

Zakupy robione tutaj to po prostu ptzyjemność i ogromny wybór moich ulubionych produktów:

f

0

rW

Polskie Supermarkety Spożywczi

(4)

G Ł O S S Ł U P S K I / G Ł O S KOSZALIŃSKI

SŁUPSK USTKA

LEWICA O WYSTĄPIENIACH PRAWICY:

WIADOMOŚCI LOKALNE

Piątek, 5.05.2006 r.

A g i t k a " ffifr z a m i a s t d u m y

Słupska lewica protestuje przeciwko wystąpieniom posłanki Jolanty Szczypiń­

skiej z Prawa i Sprawiedliwo­

ści oraz wiceszefa Rady Miejskiej, Mirosława Pająka z Ligi Polskich Rodzin. Chodzi o przemówienia, jakie słupsz- czanie mogli usłyszeć w środę, przy okazji świętowa­

nia rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Słowa J. Szczypińskiej nie spodo­

bały się przedstawicielom Socjal­

demokracji Polskiej. - To żenujące, że pani poseł porównała dzisiejszą sytuację Polski do tej, w jakiej było państwo po pierwszym rozbiorze - uważa S ł a w o m i r M i l u s k i , szef SdPl w powiecie słupskim. - Świę­

to konstytucji, które powinno łączyć Polaków, faktycznie podzieliło ich na lepszych i gorszych. Oczekiwa­

łem słów, które wzbudzą w nas dumę z tego, że jesteśmy Polakami.

Tymczasem wystąpienie przypomi­

nało wiec wyborczy. Podczas takich uroczystości nie wolno uprawiać politycznej „agitki".

W tej sprawie otrzymaliśmy też oświadczenie Słupskiego Porozu­

mienia Samorządowego. Czytamy w nim m.in.: „Występując w obro­

nie pracowników P a n Przewodni­

czący (Mirosław Pająk - dop. red.) pomylił 1 z 3 maja. To właśnie pierwszego należało zorganizować demonstrację przeciwko wykorzy­

stywaniu pracowników. Zmusza­

nia ludzi do pracy w dni wolne, pracę za głodowe stawki. Niestety, P a n u Przewodniczącemu brakło odwagi, aby wystąpić z taką inicja­

tywą. Wygodniej j e s t kryć się za tekstem P a n i B o g u c k i e j - S k o w - r o ń s k i e j , który tylko w części od­

nosił się do okoliczności dnia 3 maja. Podniosły nastrój tego dnia, d u m a z osiągnięć polskiej myśli politycznej doby Oświecenia zosta­

ły zakłócone wtrętami w żaden spo­

sób nie przystającymi do tego dnia.

Wywołanie ducha postkomuny w u s t a c h p a n a Przewodniczącego czytającego tekst Pani Boguckiej - Skowrońskiej, która przez cztery lata współrządziła z SLD, jest du­

żym nadużyciem faktów. To nie kto inny j a k P a n Pająk popierał panią Przewodniczącą w jej poczyna­

niach w Radzie Miejskiej. Dziś, gdy kadencja kończy się, P a n Pająk krzyczy, że postkomuna jest w mie­

ście, ale nie mówi kto ją popierał przez miniony czas".

(dmk)

„Balladyna" odwołana

Zapowiadany na sobotę spektakl pt. „Balladyna" nie odbędzie się.

Wszyscy, którzy kupili bilety na to przedstawienie, mogą je zwrócić w

kasie Nowego Teatru przy ul. J a n a Pawła II 3. Kasa czynna będzie w piątek i sobotę w godz. 11 - 17.

(dmk)

Gospodarka bez dyrektora

P i o t r M a c i e j e w s k i nie jest już dyrektorem wydziału gospodarki i p l a n o w a n i a strategicznego słup­

skiego ratusza. Po roku pracy sam odszedł ze stanowiska. Jego obo­

wiązki pełni teraz H a l i n a P o l e - szak, dotychczasowy zastępca dy­

rektora. To już trzecia zmiana na tym stanowisku. Dyrektorami w trzyletniej historii wydziału byli już B a r b a r a P o d r u c z n a i H e n ­ ryk Łepek.

Kto będzie nowym szefem? -Pre­

zydent nie podjął jeszcze decyzji - tłumaczy M a r i u s z S m o l i ń s k i , rzecznik prasowy p r e z y d e n t a . - Następcy pana Maciejewskiego szu­

kał będzie wśród pracowników wy­

działu.

(dmk)

BEZPŁATNE BADANIA

Zbadaj nogi

J u ż w sobotę przez cały dzień słupszczanie będą mogli bezpłatnie skorzystać z tzw. badań dopplerow- skich nóg, czyli diagnostyki pod kątem ryzyka wystąpienia chorób naczyniowych, w tym przewlekłej niewydolności żylnej. Mobilna przychodnia będzie przyjmowała pacjentów na placu Zwycięstwa w godz. 9 - 1 9 i zbada około 300 osób.

Rejestracja chętnych rozpocznie się 0 godz. 9.

Na przewlekłą chorobę żylną cier­

pi w Polsce prawie 40% mężczyzn 1 niemal 50% kobiet. Nie leczona choroba prowadzi do poważnych powikłań, m.in. owrzodzeń żylnych czy żylnej choroby zakrzepowo-za- torowej.

Zgłaszające się do przychodni osoby będą mogły także skorzystać z bezpłatnej porady lekarza specja­

listy. Koordynatorem regionalnym akcji jest dr Z b i g n i e w Grzybow­

ski, ordynator Oddziału Chirurgii Naczyniowej w Słupsku.

(nik)

KREDYT GOTÓWKOWY

Daj

i ïiïYJcrliïï. lia-zarabiać

Tegorocznym hitem są tubki, w których znajdują się komunijne życzenia, a równocześnie można do nich włożyć pieniądze. Wielu nabywców mają również specjalne kolorowane albumy na zdjęcia oraz - już tradycyjnie - święte obrazki na ścianę czy Pismo Święte. Ruch w sklepach z dewocjonaliami jest coraz większy, trudno się jednak dziwić, bowiem komunie za pasem. - Najczęściej zakupy robią rodzice, którzy przychodzą do nas ze swoimi pociechami. Z reguły jednak płacą za to dziadkowie - opowiada sprzedawczyni w słupskim sklepie Ars Christiana Teresa Kocieniewska.

Ceny są zróżnicowane, wahają się średnio od 20 do 50 złotych. Natomiast na wyposażenie chłopca (w skład zestawu wchodzą gromnica, stroik do gromnicy oraz książeczka do nabożeństwa) trzeba wysupłać w granicach 50, a na wyposażenie dziewczynki - 100 złotych (dodatkowo do zestawu dochodzi jeszcze pelerynka oraz wianuszek), (pio)

Na zdjęciu: Wybór jest ogromny, każdy rodzic znajdzie dla swojej pociechy jakąś ciekawą pamiątkę.

Fot. Piotr Guibicki

G l o b a l n y D o s t a w c a

F T

Internet na k o m u n i ę . C z e m u nie!?

Skorzystaj już dzisiaj z naszej kompleksowej oferty.

Doświadcz nieograniczonej wolności dzięki niezawodnemu połączeniu internetowemu.

Wybierz jedną z trzech opcji.

Opcja pierwsza: 128 kbit/s - 4 2 PLN Opcja druga: 3 2 0 kbit/s - 5 9 PLN Opcja trzecia: 5 1 2 kbit/s - 7 9 PLN A k t y w a c j a - 1 PLN

Więcej informacji otrzymasz pod numerem telefonu: 059 848 11 30.

W M C NET CST, Starzyńskiego 6-7, 7 6 - 2 0 0 Słupsk, t e l . 0 5 9 8 4 8 1 1 3 0 , 0 5 9 8 4 8 1 1 3 2

e m a i l : wmc@wmc.com.pl h t t p : / / w w w . w m c . c o m . p l

Ceny nie zawierają podatku VAT

Ifll C Słupski Dostawca Internetu

• bez poręczycieli i dodatkowych zabezpieczeń nawet do 15-krotności dochodów netto

• minimum formalności, jasne zasady i szybka decyzja

• ochrona spłaty kredytu w przypadku utraty pracy i choroby

m B a n k Z a c h o d n i W B K S.A.

BIAŁOGARD, 1 O D D Z I A Ł UL. 1 M A J A 7 A , TEL. ( 0 9 4 ) 3 1 2 6 6 1 6 ; KOŁOBRZEG, 1 O D D Z I A Ł UL. GIERCZAK 4 4 / 4 5 , TEL. ( 0 9 4 ) 3 5 4 9 6 1 0 KOSZALIN, 1 O D D Z I A Ł UL. Z W Y C I Ę S T W A 1 1 4 , TEL. ( 0 9 4 ) 3 4 3 8 2 0 0 ; KOSZALIN, 2 O D D Z I A Ł UL. 1 M A J A 1 2 , TEL. ( 0 9 4 ) 3 4 6 1 6 5 0 POŁCZYN Z D R Ó J , 1 O D D Z I A Ł PL. W O L N O Ś C I 3 / 4 , TEL. ( 0 9 4 ) 3 6 6 1 6 0 0 ; SZCZECINEK, 1 O D D Z I A Ł PL. W O L N O Ś C I 1 1 , TEL. ( 0 9 4 ) 3 7 3 0 6 2 1

• i/-. .;• • ; . 1 2 8 9 4 0 6 G

(5)

P i ą t e k , 5 . 0 5 . 2 0 0 6 r.

WIADOMOŚCI LOKALNE

KONWIŃSKI: - Propaganda jak za Urbana

K a m p a n i a n a s z k l a n y m e k r a n i e

- Prezydent Słupska Maciej Ko­

byliński wykorzystuje publiczne pieniądze do prowadzenia kam­

panii wyborczej -

uważa Zbi­

gniew Konwiński, wiceszef Plat­

formy Obywatelskiej i kandydat partii na stanowisko prezyden­

ta miasta. -

To bzdura

-twierdzą przedstawiciele ratusza.

Tb pierwsze starcie podczas rozpo­

czętej właśnie w Słupsku kampanii samorządowej. Chodzi o Słupski Magazyn Samorządowy, który dwa razy w miesiącu emitowany jest na antenie jednej z miejskich kablówek.

Rocznie produkcja i emisja SMS kosztuje podatników prawie 60 ty­

sięcy złotych.

Zdaniem Zbigniewa Konwińskiego program służy jedynie promocji oso­

by Macieja Kobylińskiego, który za­

mierza ubiegać się o kolejną kaden­

cję. - Prezydent wykorzystuje w ten sposób swoje stanowisko i publiczne pieniądze. Słupski Magazyn Samo­

rządowy to przykład propagandy w stylu Jerzego Urbana. Tak być nie może. Dodaje, że jeżeli Maciej Koby­

liński chce promować się w słupskiej kablówce, powinien to robić za wła­

sne pieniądze. - Sojusz Lewicy Demo­

kratycznej, który popiera prezydenta, powinien zapłacić za już wyemitowa­

ne odcinki - grzmi lider słupskiej PO.

Przedstawiciele prezydenta za­

pewniają, że o żadnej promocji Ma­

cieja Kobylińskiego w SMS nie ma mowy. - Słupski Magazyn Samorzą­

dowy informuje o tym, co dzieje się w ratuszu. Są w nim materiały, na któ­

re nie zawsze jest miejsce w innych

™a zdjęciu: - W kampanii wyborczej każdy kandydat powinien mieć równe prawa- uważa Zbigniew Konwiń­

ski, któremu nie podoba się Słupski Magazyn Samorządowy.

mediach - twierdzi Mariusz Smo­

liński, rzecznik prasowy prezyden­

ta. -MaciejKobyliński wcale w nim tak często nie występuje, jak się wie­

lu wydaje. Program nie jest więc na­

rzędziem wyborczym prezydenta.

Przecież jego emisja trwa już trzy lata. I będzie produkowany dalej.

To j e d n a k wcale nie j e s t t a k i e p e w n e . M i r o s ł a w P a j ą k zapo­

wiada, że na majowej sesji stanie wniosek o przekazanie pieniędzy przeznaczonych n a SMS n a inny cel. -Czas już skończyć z tubą pro­

pagandową prezydenta, która słu­

ży tylko zdobyciu przez niego gło­

sów wyborców. Maciej Kobyliński bardzo lubi gadżety, a ten program jest kolejnym. Pieniądze, które te­

raz miasto płaci za SMS, można wykorzystać dużo lepiej, na przy­

kład przeznaczyć na organizacje pożytku publicznego - mówi wice­

szef Rady Miejskiej, (dmk)

O r d e r d l a p r a ł a t a

- To odznaczenie dedykuję wszystkim słupszczanom, ludziom dobrej woli. tym, którzy byli przy mnie w tym ciężkim okresie lat 80.

i którzy są dzisiaj - mówi ksiądz,, prałat J a n G i r i a t o w i c z , pro­

boszcz parafii pw. św. J a c k a w Słupsku. W rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja ks. J. Giriato­

wicz stanął obok 80 innych osób odznaczonych przez p r e z y d e n t a

RP za działalność n a rzecz prze­

m i a n demokratycznych i wolnej Polski. Został udekorowany przez L e c h a K a c z y ń s k i e g o Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski za du- •.

chowa opiekę n a d s ł u p s k ą pod­

ziemną „Solidarnością". - Atmos­

fera była prawdziwie braterska, czułem się jak w przedsionku nie­

ba, obok mnie byli ludzie, którzy uczynili naprawdę wielkie rzeczy -

mówi wzruszony ksiądz prałat. - / co naj­

ważniejsze, ze wszystkimi: prezydentem, pre­

mierem, ministrami i innymi odznaczony­

mi można było swobodnie porozmawiać i po­

wspominać. Z Anną Walentynowicz wspo­

minałem jak współnie jeździliśmy po Pomo­

rzu i odmawialiśmy różaniec.

Wczoraj w biurze parafialnym ks. J. Gi- riatowicza nie milkły telefony. Co chwilę ktoś przychodził lub dzwonił z gratulacja­

mi, (nik)

Na zdjęciu: - U prezydenta reprezentowa­

łem Słupsk i to odznaczenie jest dla Słupska - mówi ks. Jan Giriatowicz.

IŚLADEM PUBLIKACJI

R e m o n t y p o d l u p ą N I K

Po naszej publikacji „Remonty pod lupą NIK" z dnia 19 kwietnia otrzymaliśmy pismo od L e c h a Za- c h a r z e w s k i e g o , prezesa Przed­

siębiorstwa Gospodarki Mieszka­

niowej w S ł u p s k u . Publikujemy obszerny jego fragment.

„Prawdą j e s t , że działalność P r z e d s i ę b i o r s t w a Gospodarki Mieszkaniowej sp. z o.o. w Słupsku była p r z e d m i o t e m kontroli Naj­

wyższej Izby Kontroli. W wystąpie­

niu pokontrolnym z dnia 6 kwiet­

nia 2006 r. , sporządzonym przez dyrektora delegatury NIK w Gdań­

sku, zawarto j e d n a k konkluzję, iż najwyższa Izba Kontroli pozytyw­

nie ocenia wykonywany przez PGM zarząd mieszkaniowy zasobem Gminy Miejskiej Słupsk oraz nieru­

chomościami zarządzanych wspól­

not mieszkaniowych, mimo stwier­

dzonych uchybień (...)". Nie j e s t prawdziwym również z a w a r t e w powyższej publikacji stwierdzenie, iż „PGM otrzymywał od miasta, czyli ze środków publicznych, zbyt wysokie wynagrodzenie za zarzą­

dzanie zasobami komunalnymi".

Jednym z uchybień jest „ustalenie wynagrodzeń z tytułu zarządu mieszkaniowymi zasobami na pod- .stawie wskaźnika ściągalności

czynszów, wyliczonego niezgodnie z warunkami umowy o zarządzanie nieruchomościami Gminy Miejskiej Słupsk". Uważam, że chcąc podjąć t e m a t , niewątpliwie istotny dla mieszkańców Słupska, warto się­

gnąć do wystąpienia pokontrolne­

go, a nie opierać się jedynie na wy­

rwanych z kontekstu zdaniach. W dalszej części wystąpienia pokon­

trolnego Najwyższa Izba Kontroli

stwierdza, iż „ nie stwierdzono nie­

prawidłowości w zakresie sposobu ustanowienia zarządu nieruchomo­

ściami współnot mieszkaniowych i sporządzaniu corocznych rozłiczeń finansowych wynikających ze spra­

wowania tego zarządu". Powyższe stwierdzenie okazało się jednak w P a ń s t w a przekonaniu nieistotne dla czytelników „Głosu Słupskie­

go".

Reasumując, z przykrością stwierdzam, iż Państwa gazeta re­

zygnuje z rzetelnego dziennikar­

stwa na rzecz taniej sensacji wywo­

łanej przez dobieranie materiałów dla potwierdzenia przyjętej z góry tezy.

Z bólem przyjęliśmy wiadomość, że w dniu 10 kwietnia br. zmarł nagle w Kanadzie Nasz nieodżałowany Przyjaciel i Kolega

J A N U S Z Ł A Ź D Z I N

lat 53

gorący patriota, członek "Solidarności", działacz opozycji demokratycznej lat 80., więzień polityczny, prześladowany przez

władze koministyczne. Zmuszony do emigracji politycznej mieszkał z rodziną w Kanadzie,

utrzymywał j e d n a k ścisłe związki z Ojczyzną. j Żegnamy Drogiego Przyjaciela i Kolegę, zasłużonego

dla społeczności naszego miasta. I M a m i e i R o d z i n i e J a n u s z a s k ł a d a m y w y r a z y g ł ę b o k i e g o

w s p ó ł c z u c i a .

A n n a B o g u c k a - S k o w r o ń s k a - p r z e w o d n i c z ą c ą R a d y Miejskiej,

M i r o s ł a w P a j ą k - w i c e p r z e w o d n i c z ą c y R a d y Miejskiej oraz K l u b y R a d n y c h : LPR, "Nasz Słupsk", R a d n i N i e z a l e ż n i .

mgBSBSM

Panie Prezesie, Panskiepismopotwierdza jedynie, że napisałam prawdę. Z dzienni­

karskiego p u n k t u widzenia, naj­

ważniejsza j e s t s p r a w a zaliczek, które miasto powinno przekazy­

wać n a r e m o n t y wspólnotom mieszkaniowym. I t a sprawa była głównym t e m a t e m artykułu. Do­

dam, że kwestia t a od dawna bul­

wersuje wielu mieszkańców miasta - członków wspólnot mieszkanio­

wych. Niejednokrotnie zgłaszali się oni do naszej redakcji ze skargami dotyczącymi właśnie pieniędzy na remonty. Szkoda, że o tym w swo­

jej odpowiedzi w ogóle P a n nie wspomina. Szeroko wyjaśnia P a n natomiast kwestię wynagrodzenia dla PGM z miejskiego b u d ż e t u .

Przytacza P a n j e d n a k cytat z po­

kontrolnego wystąpienia NIK, któ­

ry potwierdza, że wynagrodzenie to było naliczane „niezgodnie z wa­

r u n k a m i umowy" z m i a s t e m . Wątpliwe wydaje się, że NIK, któ­

r a kontroluje wydatkowanie pu­

blicznych pieniędzy, wytykałaby firmie pobieranie wynagrodzenia zbyt niskiego. Ponadto, j a k wyni­

k a z treści a r t y k u ł u , r a d n y Zbi­

g n i e w Wiczkowski również wspomina o zbyt wysokim opłaca­

niu usług PGM. Także P a n sam w trakcie naszej rozmowy przed publikacją odnosząc się do zarzu­

t u NIK nie twierdził, że chodzi o zaniżone wynagrodzenie firmy.

P r e t e n s j a , że nie n a p i s a ł a m o pozytywnej ocenie działalności fir­

my przez NIK „mimo stwierdzo­

nych uchybień", j e s t całkowicie nieuzasadniona. Artykuł z założe­

nia nie miał być sprawozdaniem z kontroli NIK, choćby dlatego, że tego d o k u m e n t u nie chciał P a n dziennikarzom, a w każdym razie mnie, udostępnić. W tej sytuacji sugestia, że „warto sięgnąć do wy­

stąpienia pokontrolnego" j e s t co najmniej zaskakująca.

Zarzuca Pan mi manipulację, a j a odnoszę wrażenie, że to P a n usiłu­

je manipulować treścią wystąpie­

nia pokontrolnego NIK i przedsta­

wia jedynie te jego fragmenty, któ­

re są dla P a n a wygodne. Najlep­

szym wyjściem w tej sytuacji było­

by ujawnienie całego wystąpienia NIK, choćby na stronie interneto­

wej ratusza.

Zarzut nierzetelności dziennikar­

skiej i s z u k a n i a taniej sensacji, j a k o P a n a s u b i e k t y w n ą opinię, pozostawiam bez komentarza.

IWONA STAROSTA

Dzisiaj proponujemy

Dzisiaj od godz. 6.30 do 14.30 co godzinę z a p r a s z a m y n a wiadomości l o k a l n e . W pro­

gramie miejskim od godz. 7 do 10 p o w i e m y o p o c z ą t k u k a m p a n i i wyborczej, czyli K o n w i ń s k i kon­

t r a K o b y l i ń s k i oraz o działkow­

cach z U s t k i , którzy nie chcą ob­

wodnicy.

Do godz. 13 zapraszamy na „Bli­

żej was", a od 13 do 16 na przeboje Radia Koszalin. O godz. 17 po „Po­

południu reporterskim" zaprasza­

my na „Wieczór reporterski", (mag)

G Ł O S S Ł U P S K I / G Ł O S KOSZALIŃSKI

SŁUPSK USTKA

Nie boję się wyborów

Rozmowa z Robertem Strąkiem, posłem Ligi Polskich Rodzin.

- Wystartuje P a n w j e s i e n n y c h w y b o r a c h n a u r z ą d p r e z y d e n ­ t a m i a s t a ?

- Jeszcze się nie zdecydowałem.

Mam jeszcze do wyboru pozostanie w LPR lub założenie nowej partii.

Jeśli wystartuję, to jako kandydat niezależny. Wcześniej jednak mu­

szę się s k o n s u l t o w a ć z moimi współpracownikami. Ostateczną decyzje podejmę za kilka miesięcy.

- Wspólnie z kilkoma polityka­

m i z L P R c h c e P a n p o w o ł a ć Koło N a r o d o w e . Z ligą j u ż P a n u n i e p o d r o d z e ?

- P a r t i a musi zmienić strategię.

Dwa l a t a t e m u popierało n a s 16 procent wyborców, t e r a z tylko 2 procent. To oznacza, że ludzie od­

wracają się od LPR i jej nie rozu­

mieją. Nie może być tak, że LPR zachowuje się w stosunku do PiS tak samo jak w stosunku do SLD.

Uważam, że rząd trzeba wspierać i wziąć odpowiedzialność za to, co dzieje się w kraju. Nawet za cenę odejścia z partii. Tego chce więk­

szość naszego elektoratu.

- To m o ż e z a m i a s t p o w o ł y w a ć p a r t i ę p o p i e r a j ą c ą r z ą d n i e c h P a n o d r a z u w s t ą p i d o P r a w a i S p r a w i e d l i w o ś c i .

- Nie ma takiej potrzeby. Nasze poglądy są zbieżne, ale w niektó­

rych sprawach się różnimy. Różni­

ce nie są jednak t a k duże, abyśmy nie mogli ze sobą współpracować.

- W s p o m n i a ł p a n o b r a n i u od­

p o w i e d z i a l n o ś c i z a p a ń s t w o . Czy t o o z n a c z a , że p r o p o n o w a ­ n o p a n u s t a n o w i s k o w rządzie?

słupskfi

- Jestem posłem i chcę, żeby tak zostało. Nie aspiruję do żadnych innych funkcji.

- A l e p o p i e r a n y p r z e z P a n a rząd nadal nie m a większości w sejmie...

- Koledzy z PSL i LPR będą popie­

rać rządowe ustawy. Chyba że chcą nowych wyborów. A w to wątpię.

-A P a n n i e boi się w y b o r ó w na jesieni?

-Nie.

- Dziękuję za r o z m o w ę . DANIEL KLUSEK

Milion na socjale

Prawie milion złotych z minister­

stwa infrastruktury dostał słupski ratusz na budowę bloku komunal­

nego w rejonie ulic Sołdka i Herb­

sta. To już trzeci taki budynek w tej części Słupska. - Znajdzie się w nim 36 mieszkań socjalnych i 12 komu­

nalnych. Lokatorzy zamieszkają tam jeszcze w tym roku - mówi

H a l i n a P o l e s z a k , po. dyrektora wydziału gospodarki i planowania strategicznego słupskiego ratusza.

Cała inwestycja pochłonie 3,5 min złotych, z czego 2,5 min zło­

tych wyłoży m i a s t o . O tym, kto d o s t a n i e m i e s z k a n i e , zdecyduje pod koniec roku Komisja Miesz­

kaniowa, ( d m k )

• i i m i i n ! «

Pogotowie Ratunkowe-999, Straż Pożarna - 998, Policja - 997, Pogotowie Wodociągowe - 994, Pogotowie Ciepłownicze - 993, Pogotowie Gazownicze - 992, Pogotowie Energetyczne - 991, Biuro Numerów - 118- 913, Informacja Paszportowa - 9575, Dom Interwencji Kryzy­

sowej PCK - 0-59-842-71-25 (24 ha), Biuro Porad Obywatel­

skich - ul. Lutosławskiego 33, w pon. 13-15, w środy 12-15, Poradnia dla uzależnionych, Słupsk tel. 0-59-842-30-33 wew.

42, Pogotowie Stomatologicz­

ne (prywatne) - Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Medi- cus", Słupsk, ul. Piłsudskiego 16 B, tel. 0-59-845-62-22, Przed­

siębiorstwo Pogrzebowe „Ate­

na" -własna chłodnia, Koszalin, ul. Gnieźnieńska 53A, 0-94-340- 36-36; 0-608-214-542, Dom Pogrzebowy „Wrotnlewscy" (d.

Charon) - własna chłodnia, tel.

0-94- 343-25-13

Alkoholowy Telefon Zaufania Słupsk - 0-59-841-46-05

Straż Miejska Słupsk - 0-59-843-32-17 Ustka-0-59-814-67-61

Informacja PKP i PKS Słupsk: PKP 94-36, PKS 0-59- 842-42-56

Pomoc Drogowa Słupsk : 0-59-842-79-40 (24 ha)

Ustka: 506-150-752, 0-59-847- 11-09

Informacja Turystyczna Słupsk - 0-59-842-07-91 Ustka-0-59-814-71-70

Pogotowie Weterynaryjne Słupsk - ul. Armii Krajowej 29, tel. 0-59-842-26-31 (czynne 24h)

Słupsk - „Ratuszowa", ul. Tuwi­

ma 4, tel. 0-59-842-49-57, „Przy Placu Dąbrowskiego", pl. Dąbrow­

skiego (wejście od ul. Przemysło­

wej), tel. 0-59-840-30-22 Ustka - „Pod Smokiem" ul. Ki­

lińskiego 8, tel. 0-59-814-53-95

Słupsk- „Milenium"- „Mission Impossible 3" godz. 15,17.30, 20,

„Hi-Way" godz. 16.15, 18, 19.45,

„V jak Vendetta" godz. 19

„Rejs" - nieczynne Ustka - „Delfin" - nieczynne s

Słupsk: Nowy Teatr - „Ballady­

na" godz. 9.13

Polska Filharmonia „Sinfonia Baltica" (Teatr Impresaryjny) - nieczynna

Teatr Lalki „Tęcza" - nieczynny Teatr „Rondo" - nieczynny

\d.U:lA\}\M-A+\l:\U\Ą

Promocia oołoszeń drobnych!

TREŚĆ OGŁOSZENIA:

Z kuponem tym należy zgłosić się do biura ogłoszeń „Głosu Słupskiego" ,

• J

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednak zanim jezdnia będzie szersza, kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami..

Efektywność jego działania jest znacząca i może zajmować się rozmaitymi chorobami w szerokim i nieograniczonym zakresie:usuwa chore tkanki lub guzy, pomaga przy

Efektywność jego działania jest znacząca i może zajmować się rozmaitymi chorobami w szerokim i nieograniczonym zakresie: usuwa chore tkanki lub guzy, pomaga przy

Pewnie na krótko, bo jak się dowiedzieliśmy, nawierzchnia w tym miejscu jest tak popękana, że w każdej chwili może tam po­.. wstać kolejna dziura, (dmk) Ekipa spółki

biscycie bawimy się do 21 maja, a już następnego dnia w sobotę 22 maja odbędzie się finał konkursu. Kiedyś chciałaby być

Gdy okazało się, że nie może ona jednak pracować w po­.. wielarni, przełożeni skierowali ją do wybranego przez

rzących tu nowe miejsca pracy nie da się już zliczyć na palcach tylko jednej ręki, tak jak jest to teraz. Gmina Nakskov ma przy tym olbrzymie doświadczenie w pozyskiwaniu

ko w stosunku do konkretnej wady -jeśli pojawi się kolejna wada towaru, klient znowu ma prawo wybrać, który tryb jest dla niego korzystniejszy. Zdarza się, że