• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2006, maj, nr 102

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2006, maj, nr 102"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

G Ł O S E S Ł U P S K I

WTOREK-ŚRODA 2-3.05.2006 r.

Cena 1,20 zł (z 7%VAT) Nr 102 (4381) ROK XVI

ISSN 1231-8132 I

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

»OM08910M

- Nawet po objęciu władzy przez komunistów, w iatach 1945 - 46, oficjainie świętowano rocznicę Konstytucji 3 Maja. Dopiero od 1947 r. zastąpiono ją świętem 22 Lip- ca - mówi Zenon Romanow, historyk, prorektor Pomor­

skiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku.

Nakład gazety 27.479 egz.

s t r o n a 3

Ludzie w mundurach uwierzą dopiero, gdy ktoś umrze lub zachoru

Wczasy pod radare

Jeśli ktoś lubi wypoczywać w cieniu radaru, to powinien wy­

brać ośrodek „Niewiadów" w zachodniej Ustce. Pięć metrów od płotu ośrodka Straż Graniczna chce zbudować wieżę obserwa­

cyjną z radarem. Z drugiej strony wieży znajduje się blok miesz­

kalny rodzin funkcjonariuszy SG.

- Kompletnie poroniony pomysł!

Przecież to koliduje z działalnością turystyczną Ustki!-denerwuje się P i o t r Wójcik, właściciel „Niewia­

dowa", ośrodka wczasowego z 240 miejscami. - Kto przyjedzie na wezasy pod radarem? M i r o s ł a w U r b a n i a k mieszka w bloku, który od miejsca planowanej inwestycji dzieli 70 metrów. - Rozumiem, że trzeba chronić granicę, ale nie obok bloku mieszkalnego! - mówi eme­

rytowany funkcjonariusz SG. B o ­ ż e n a L u t a r e w i c z też mieszka w tym bloku. Też t r u d n o jej sobie wyobrazić, żeby koło domu stał ra­

dar. Tym bardziej że 400 metrów dalej działa już r a d a r Marynarki Wojennej. Ludzie protestują, ślą pisma. Bez rezultatu.

Kontradmirał K o n r a d Wi­

ś n i e w s k i , komendant Morskiego Oddziału SG, twierdzi, że strach przed radarami to „medialne sensa­

cje". Zapewnił, że „promieniowanie w żadnym stopniu nie zagraża zdro­

wiu ani życiu ludzi oraz zwierząt".

Dr med. Andrzej Probucki, szef sanepidu Ministerstwa Spraw We­

wnętrznych i Administracji n a wo­

jewództwo pomorskie, napisał nato­

miast, że: „promieniowanie może mieć niekorzystne działanie zdro­

wotne, ale jedynie w przypadkach długotrwałego przebywania w jego zasięgu". Zaraz dodał, że r a d a r bę­

dzie nowoczesny i nie będzie nega­

tywnie wpływał n a zdrowie. - Czy mieszkanie obok radaru to nie jest długotrwałe przebywanie1? Czy do tego potrzeba aż tytułu doktora? - irytuje się Bożena Lutarewicz.

Teren, n a którym m a stanąć ra­

dar, j e s t własnością Straży Gra­

nicznej. Ale burmistrz Ustki J a ­ c e k G r a c z y k uważa, że należało­

by go przesunąć o kilkaset metrów w stronę poligonu. Major E u g e ­ n i u s z Kołpaczyński, komendant SG w Ustce, mówi wprost: - Jeśli ktoś udowodni, że ten radar będzie szkodzić ludziom, jesteśmy skłonni przesunąć. Nasze dotychczasowe opinie nie wskazują na to. Wieża radarowa będzie emitować promie­

nie tylko w kierunku morza - za­

pewnia.

W październiku 2007 roku Pol-

m m - Pod oknami chcą nam postawić radar!

Na zdjęciu:

wie i życie.

ska ma przystąpić do Klubu Schen­

gen. Zniesione zostaną wewnętrz­

ne granice państw Unii. Za to musi zostać wzmocniona g r a n i c a ze­

wnętrzna. Ustka leży w pasie nad­

g r a n i c z n y m . Tu p o w s t a n i e ciąg wież obserwacyjnych. Dlatego za­

planowano budowę r a d a r u . (LL)

złoszczą się mieszkańcy Ustki. Boją się o swoje zdro-

O D REDAKCJI:

Ustka jest uzdrowiskiem, ale kto będzie chciał wypoczywać w cieniu radarów?! Pomysł Straży Granicznej to głupota. Nad morzem nie brak odludnych miejsc i radar nie musi stać pod oknami mieszkańców. A kontr­

admirał Wiśniewski niech sobie postawi takie urządzenie przed własnym domem. Ciekawe czy wtedy będzie plótł bzdury o medialnych sensa­

cjach.

P o d a t k o w y finisz

Spóźnialscy muszą się pospie­

szyć. Jeszcze tylko dzisiaj można złożyć zeznanie podatkowe za ubie­

gły rok. W s ł u p s k i m Urzędzie Skarbowym PIT-y składać można w godz. 8 - 20. Pracownicy U S po­

mogą w wypełnieniu zeznania, po­

wiedzą, co można odpisać od docho­

du oraz j a k najszybciej uzyskać zwrot podatku.

Ci, którzy nie będą chcieli stać w długich kolejkach, zeznanie podat­

kowe mogą wysłać pocztą n a adres urzędu skarbowego. Trzeba jednak pamiętać, by przesyłkę nadać li­

stem poleconym i n a kopercie na­

pisać n u m e r PIT-u. List wysłać można do północy, (dmk)

Na zdjęciu: Dziewczyny z SP nr 3, tak jak przed rokiem, wywalczyły zwycięstwo.

N a j l e p s z y d o p i n g

Przy pełnych t r y b u n a c h i gorą­

cym aplauzie publiczności odbyły się II Mistrzostwa C h e e r l e a d e r s Województwa Pomorskiego w J e ­

zierzycach. N a parkiecie zmierzy­

ły się 33 zespoły tancerek. - Kon­

kurencja była bardzo duża. Wygra­

łyśmy chyba dlatego, że zamiast się

denerwować postawiłyśmy na za­

bawę - mówi K a s i a M u s z y ń s k a , kapitan zespołu z SP n r 3 ze Słup­

ska, który wygrał w kategorii szkół podstawowych, (nik)

Więcej o zawodach piszemy na stronie 4

M Y J N A I

SAMOCHOI>Om_«w*K

513» MUfaoc « • M l 44 57

SYSTEMY

SYMFONI

OPROGRAMOWANIE DLA FIRM

Compie;

ul.Morska 35 Koszalin tel. (094) 343 44 23 httpV/www oomplex-oc.pt

I Pasaż % l m

ul. Zwycięstwa 40, Koszalin

i tel. (0-94) 343 21 10 i kom.

0 693 553 266

Masz pytanie lub problem?

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

# M 5 4 l ł

• I _. Tf w redakcji dyżuruje / * o on i c nn

8.30-16.00

I

W O N A STAROSTA Tragedia

na torach

Do tragedii doszło wczoraj n a od­

cinku kolejowym Widzino-Kobylni- ca. - Maszynista autobusu szynowe­

go, jadącego ze Szczecinka do Słup­

ska, zauważył łeżącego przy torach człowieka - mówi Emilia Adamiec, rzecznik słupskiej policji. - Zaczął gwałtownie hamować, ale nie udało się. Pociąg zaczepił 34-letniego Ro­

berta L., mieszkańca Widzina w gminie Kobylnica i mężczyzna został wciągnięty pod koła. W wyniku do­

znanych obrażeń ofiarę wypadku przewieziono do słupskiego szpitala.

Tutaj amputowano m u obie nogi.

S t a n zdrowia mężczyzny lekarze określają jako ciężki. Przyczyny tra­

gedii bada słupska policja, (hrk)

Gdy policjant zawiedzie

Masz uwagi do pracy policji? Jeśli tak, możesz zgłosić je anonimowo pod bezpłatnym, całodobowym nu­

merem telefonu: 0 800 467 997, któ­

ry właśnie uruchomiła pomorska policja. Można dzwonić w sprawie przeciągających się interwencji, nie­

właściwego zachowania funkcjona­

riuszy itd. W ubiegłym roku na funk­

cjonariuszy z pomorskiej policji było 1356 skarg, z czego 120 potwierdzi­

ło się. (ang)

Słupsk, ul. Bałtycka 10, tel. 8 400 144 ul. Kaszubska 9, tel. 8 425 537 Lębork, ul. Słupska 23a, tel. 8 639 766

SUPEROFERTA

w w w . r e b i s . p l150706G2K4

Zespół Kolegiów Nauczycielskich w Koszalinie ul. Leina 1,75-582 Koszalin tel. 094 343 01 93 lub fax 341 65 86 Szukaj nas

w „Poradniku Edukacyjnym"

na Str. 13 1398406G1K2

Marszalek Województwa Zachodniopomorskiego i Prezydent Miasta Świnoujścia

zapraszają na uroczyste wojewódzkie obchody

Święta Narodowego Trzeciego Maja

o r g a n i z o w a n e w Ś w i n o u j ś c i u w d n i u 3 m a j a 2 0 0 6 r.

W p r o g r a m i e o b c h o d ó w :

godz. 1 00 0 - msza św. w intencji Ojczyzny, kościół pw. Chrystusa Króla godz. 1 11 5 • uroczystości patriotyczne z okazji 215. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja,

składanie kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Walk o Niepodległość Rzeczpospolitej, Plac Słowiański

godz. 1 30 0 - uroczysta sesja Rady Miasta Świnoujścia Miejski Dom Kultury, Sala Teatralna, ul. Matejki

Uroczystościom towarzyszą:

od godz. 1 03 0 - Bieg Konstytucji 3 Maja, Promenada od godz. 1 50 0 - Festyn Majowy, Muszla Koncertowa, Promenada

w programie:

koncert Orkiestry Marynarki Wojennej program dla dzieci

prezentacje zespołów muzycznych

RATA 75,50

STIHL MS 170 Moc: 1,8 KM

S T I H L

749,-

Do wybranych modeli pilarek oryginalna czapeczka firmowa

NAJWYŻSZA JAKOŚĆ

W NAJLEPSZEJ CENIE 76 200 Słupsk, ul. Grottgera I7d teł. (S9) 841 79-SO «lo 94

ZAŁATWIMY BANKI

w 15 m i n u t

Kredyty bankowe o płaty 0 zł sfukryte koszty brak

www.tricity.pl 0801 643 543

Koszalin, ul.Zwycięstwa 137/139 tel.0943489037 Kołobrzeg, ul.Łopuskiego 23/2

tel.094 354 74 72 1377306G1K2

- budowlane - dachowe - stretch - geomembrany - na oczka wodne

- siatki osłonowe na rusztowania - urządzenia i taśmy PP do spinania

towarów na paletach ^ . i

Ul. Różana 7 teUtax 343 50 67

WIELKA PROMOCJA l T i e t C l ł > 0

W CENTRUM NARZĘDZI KNEBLEWSKI

2 Z 0 KOMBIMŁOTEK KHE 24 SP

635

4 •

Słupsk ul. Grottgera 17d, tel. 059 841-79-90

Głos Ko s z a l i ń s k i Gł o s Sł u p s k i

W B I Ł

m m w m m i ę

Dzisiaj 2 . 0 5 . 2 0 0 6 r. ( w t o r e k ) z a k r e ś l a m y l i c z b y

125 244 339 423 568

(2)

Głos Koszaliński/Głos Słupski

ŚWIAT / KRAJ / REGION

Wtorek - środa, 2 - 3 . 0 5 . 2 0 0 6 r.

Nie odczuli IP4r zmian

Dwa l a t a po wejściu Polski do Unii Europejskiej blisko 70 pro­

cent z n a s deklaruje, że nie odczu­

ło z tego powodu żadnych zmian.

Tylko 17 procent twierdzi, że obec­

ność we Wspólnocie pozytywnie wpłynęła n a ich życie. 13 procent z n a s żyje się gorzej. Takie są wy­

niki sondażu przeprowadzonego przez I n s t y t u t Badawczy P e n t o r Research International. Analitycy tłumaczą, że zwykle Polacy ewen­

tualne sukcesy przypisują własnej aktywności, a za niepowodzenia winią czynniki zewnętrzne. Zda­

niem socjologów fakt, że jedynie 13 procent z n a s życie się pogor­

szyło, oznacza, iż idea unijna zo­

s t a ł a przyjęta w Polsce nadzwy­

czaj dobrze. Z drugiej j e d n a k stro­

ny zwracają u w a g ę , że n i e k t ó r e partie polityczne mogą wykorzy­

stywać fakt, iż co ósmy czy dzie­

wiąty z n a s jest niezadowolony z życia w Unii. Dla ugrupowań an- tyunijnych może stać się to przed­

miotem gry politycznej.

N a pozytywne s k u t k i naszego członkostwa w Unii częściej wska­

zują mężczyźni niż kobiety. Bar­

dziej zadowoleni są ludzie z wyż­

szym w y k s z t a ł c e n i e m i rolnicy, którzy n a naszej obecności w Unii skorzystali dzięki dopłatom bezpo­

średnim. Z kolei wśród osób, które odpowiadały, że życie im się pogor­

szyło, więcej było ludzi mało zara­

biających, z wykształceniem zasad­

niczym, (cza)

Polska otwarta częściowo

Polska, t a k j a k wszystkie inne państwa członkowskie Unii Euro­

pejskiej, m u s i zdecydować, czy otworzy swój rynek pracy obywate­

lom innych państw UE. N a podję­

cie decyzji m a czas do końca maja.

Do niedzieli wszystkie stare kraje UE musiały poinformować Komi­

sję Europejską, czy decydują się na zniesienie restrykcji w dostępie do rynków pracy od 1 maja, kiedy mija pierwszy, przewidziany w traktacie akcesyjnym dwuletni okres przej­

ściowy. Kraje te mogły przedłużyć restrykcje o kolejne trzy lata, a w 2009 roku po raz ostatni - o kolej­

ne dwa. Wiceminister pracy i poli­

tyki społecznej Kazimierz Kuber­

s k i poinformował, że Polska otwo­

rzy rynek pracy n a zasadzie wza­

jemności tylko tym państwom, któ­

re zrobiły to samo w stosunku do nas. Będą to zatem Hiszpania, Por­

tugalia, Islandia, Finlandia i Gre­

cja, które zdecydowały otworzyć swoje rynki pracy d l a Polaków i obywateli innych nowych unijnych państw Europy Środkowowschod­

niej. W ten sposób dołączą do Wiel­

kiej Brytanii, Irlandii i Szwecji, k t ó r e w ogóle n i e wprowadziły ograniczeń n a swych rynkach pra­

cy po rozszerzeniu Unii 1 maja 2004 roku.

Polska n i e otworzy n a t o m i a s t r y n k u pracy Francji, która zapo­

wiedziała otwarcie d l a Polaków rynków pracy tylko w siedmiu sek­

torach. Niemcy i Austria przedłu­

żą okres przejściowy o kolejne trzy lata. Pozostałe z piętnastu starych krajów Unii nie otworzą w pełni swoich rynków pracy dla przyby­

szów z ośmiu nowych państw człon­

kowskich, ale zamierzają jednocze­

śnie znosić ograniczenia w sekto­

rach, gdzie brakuje im rąk do pra­

cy

(cza)

Losowanie i z poniedziałku 1.05

"* MULTILOTEK 6, 15, 21, 25, 28, 34, 35, 36, 39, 5 6 , 5 7 , 5 9 , 6 2 , 6 3 , 6 6 , 6 7 , 7 2 , 7 5 , 7 6 , 77

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie 1:1, 6 , 2 5 , 32

Losowanie II: 22 Wygrane z soboty 29.04

E X P R E S S LOTEK:

I stopnia - 183..793.50 zł, II - 451,00 zł, III -19,10 zł

DUŻY LOTEK:

I stopnia - brak, II - 3.463,80 zł, III - 108,60 zł, IV -10,00 zł.

(cza)

Wielki sukces wejścia Polski do Wspólnoty

D w a l a t a w U n i i

1 maja 2004 roku Polska - wraz z dziewiątką innych państw - weszła do Unii Europejskiej. Politycy i komentatorzy w Brukseli uważają, że rozszerzenie to wielki sukces, zwłaszcza gospodarczy. Po dwóch latach obecności we Wspól­

nocie 80 proc. Polaków jest zadowolonych z członkostwa w UE.

•KRAJ

' • A n g l i a ,

A n g l i a !

W

ejście Polski do Unii Europejskiej otworzyło przed nami możliwość zatrudnienia w państwach Wspólnoty. Polscy lekarze i pielęgniarki są szczególnie poszukiwani na Wyspach. Z ostatnich raportów przygotowanych przez brytyjski resort zdrowia wynika, że na Wyspie mogłoby znaleźć za­

trudnienie nawet kilka tysięcy osób w tych zawodach.

Polacy oczekiwali od członkostwa przede wszystkim ułatwień w podróżowaniu oraz w studiowaniu i podej­

mowaniu pracy w innych krajach UE i to mimo że nie od razu znikły wszystkie bariery. Z sondaży wynika­

ło, że liczymy też n a ukrócenie przez UE korupcji w naszym kraju. Z kolei eksperci oczekiwali wyższego wzrostu gospodarczego, pobudzanego popytem n a polskie towary i usługi n a unijnym rynku, większej stabilności i lepszego egzekwowania p r a w a . Wejściu w unijne struktury towarzyszyły liczne oba­

wy. Eurosceptycy roztaczali wizje wykupu polskiej ziemi przez obcokrajowców, zalania polskiego rynku zagranicznymi produktami oraz pogarszaniem się sy­

tuacji polskich rolników i przetwórców. Po roku oka­

zało się jednak, że większość polityków i ekspertów określiła bilans pierwszych 12 miesięcy członkostwa jako co najmniej pozytywny. Za największe sukcesy uznano ożywienie polskiej gospodarki, poprawę sytu­

acji rolników i silniejszą pozycję międzynarodową państwa. Zdaniem części z nich, pierwszy rok w UE to jednak przede wszystkim utrudnianie dostępu do unijnego rynku pracy i usług, wzrost cen, a w perspek­

tywie - niekorzystna dla Polski unijna konstytucja.

Drugi rok Polski w UE przebiegał - zdaniem wielu polityków, ekspertów i obserwatorów - pod znakiem kryzysu we Wspólnocie: zawieszenie przez przywód­

ców państw członkowskich ratyfikacji Traktatu Kon­

stytucyjnego, w odpowiedzi n a odrzucenie go w refe­

rendach we Francji i Holandii; kłopoty z uzgodnieniem

I STANY ZJEDNOCZONE

unijnego budżetu n a lata 2007-2013; niechęć części krajów „starej" UE do liberalizacji rynku usług; poja­

wiające się coraz częściej n a unijnej scenie pytania o sens i termin dalszego rozszerzania Wspólnoty.

Najpopularniejszymi sektorami, w których pracują Polacy w krajach UE są prace biurowe, hotelarstwo i gastronomia, rolnictwo, przemysł wytwórczy i prze­

twórstwo spożywcze. Polacy zatrudnieni są także w sferze ochrony zdrowia i opieki, w handlu, budownic­

twie, transporcie i sektorze rozrywkowym. Mimo że Niemcy nie otworzyły dla nas rynku pracy, to jednak właśnie t a m wyjeżdża najwięcej Polaków. W 2004 r.

udzielono Polakom ponad 411 tys. pozwoleń n a pracę (92 proc. w landach zachodnich). Natomiast w okre­

sie styczeń - lipiec 2005 r. wydano 272 tys. pozwoleń, głównie na pracę sezonową. W Wielkiej Brytanii,1 która od razu otworzyła swój rynek dla Polaków, stanowi­

my niemal 60 proc. wszystkich podejmujących t a m pracę obywateli nowych państw Unii. Legalną pracę dostało n a Wyspach Brytyjskich w okresie maj 2004 - wrzesień 2005 prawie 170 tys. naszych rodaków.

Bardzo popularna wśród polskich pracowników jest także Irlandia, w której - j a k szacuje ambasada R P w Dublinie - pracuje 70-80 tys. Polaków. Nieco mniej popularne niż Wielka Brytania i Irlandia są Włochy (ok. 62 tys. Polaków), Holandia (ponad 30 tys. zezwo­

leń n a pracę - 87 proc. wszystkich zezwoleń przyzna­

nych obywatelom nowych państw UE) i Hiszpania (ok.

18 tys. polskich pracowników), (cza)

Protest przeciwko antyimigracyjnym ustawom

Nielegalni na ulicach

Tysiące imigrantów, przeważnie z krajów Ameryki Łacińskiej, wyszło w poniedziałek n a ulice miast USA, odpowiadając n a wezwanie do bojkotu pracy, szkoły i zakupów w sklepach tego dnia w proteście przeciw antyimigracyjnym' ustawom w Kongresie.

„Dzień bez imigranta" - j a k nazwali działacze laty­

noscy protest 1 maja - m a w ich zamyśle uświadomić Amerykanom j a k bardzo imigranci, w tym także nie­

legalni, są niezbędni dla gospodarki kraju. Liczbę nie­

legalnych imigrantów szacuje się n a 11-12 milionów.

1 KRONIKA POLICYJNA

Lista, która wywołuje duże emocje

Agenci w Internecie

Śląsko-Dąbrowska „Solidarność" chce opublikować w Internecie listę współpracowników Służby Bezpieczeństwa. Lista powstaje w oparciu o dokumenty z Instytutu Pamięci Narodowej. Nazwiska dawnych współpra­

cowników ujawniają ci, którzy już poznali zawartość swoich teczek. By mieć absolutną pewność co do tożsamości osób z listy, powołano także specjal­

ną komisję związkową, która zajmuje się weryfikacją danych. Lista ma być gotowa za kilka tygodni, ale już dziś wywołuje emocje. Do przygoto­

wującego zestawienie E u g e n i u s z a K a r a s i ń s k i e g o zaczęli przychodzić byli donosiciele. -Przyszło kilka osób i jakby zwrócili się do mnie o przeba­

czenie. Odesłałem ich do ofiar, do ludzi, na których donosili - mówi.

Pierwszy w regionie nazwiska agentów opublikował Z b i g n i e w Klich z Tarnowskich Gór. Tylko jedna osoba zgłosiła się po tej publikacji - nie było jednak przeprosin, ale wyrzuty i pretensje, (cza)

•NIEMCY

Der Spiegel o ojcu T. Rydzyku

Pobożny podżegacz

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel" określa T a d e u s z a R y d z y k a mia­

nem „pobożnego podżegacza" i „kaznodziei nienawiści", a także zarzuca jego Radiu Maryja szczucie przeciwko Żydom. Określenie „kaznodzieja nienawiści" (Hassprediger) niemiecka prasa stosowała dotychczas tylko wobec islamskich imamów, nawołujących do walki z Zachodem i usuwa­

nych z tego powodu z Niemiec. Autor materiału J a n P u h l wytyka ojcu Rydzykowi, że nie widzi żadnej sprzeczności między noszeniem sutanny a propagowaniem politycznych treści. J a k podkreśla „Der Spiegel", oj­

ciec dyrektor rzadko sam sięga po mikrofon. Czasami włącza się telefo­

nicznie pod koniec audycji i prostuje obraz świata swoich słuchaczy, tłu­

macząc, że UE jest jakoby spiskiem masonów, którzy chcą narzucić ka­

tolickiemu narodowi homoseksualne małżeństwa. Gazeta dodaje, że nikt na świecie nie boi się zarzutów o antysemityzm t a k bardzo j a k Niemcy.

Dlatego papież B e n e d y k t XVI, jako Niemiec, musi - czy chce tego, czy nie - występować przeciwko stacji uważanej za antysemicką, (cza)

IKRAJ

Pierwszomajowy pochód lewicy

Postulat sprzed 100 lat

Pod hasłem likwidacji bezrobocia oraz obrony demokracji i praw pra­

cowniczych odbyły się pierwszomajowe manifestacje partii lewicowych i związków zawodowych w Warszawie. W manifestacji lewicy i związkow­

ców uczestniczyły: OPZZ, SLD, SdPl, Unia Lewicy oraz Federacja Mło­

dych Socjaldemokratów. Przewodniczący OPZZ J a n Guz powiedział do zebranych pod siedzibą związku, że j a k co roku manifestanci upominają się o szacunek dla bezrobotnych, emerytów, a także wszystkich tych, których kapitalizm wykluczył z życia społecznego. Natomiast szef SLD Wojciech Olejniczak podkreślił, że wciąż aktualny pozostaje pierwszo­

majowy postulat sprzed s t u lat: 3x8, czyli osiem godzin pracy, osiem godzin wypoczynku i osiem godzin snu.

Manifestujący sprzed siedziby OPZZ przeszli pod gmach sejmu, gdzie pochód się zakończył.

Wezwanie do bojkotu podzieliło jednak działaczy la­

tynoskich. Nie popiera go większość organizacji, któ­

re poprzednio urządzały protesty przeciw restrykcjom imigracyjnym i budowie m u r u n a granicy z Meksy­

kiem. Zwłaszcza lokalni aktywiści zaapelowali do imigrantów, żeby stawili się do pracy, szczególnie wtedy, jeżeli bojkot groziłby im zwolnieniem. Przeciw­

nicy tego rodzaju demonstracji podkreślają, że może się ona okazać dużym taktycznym błędem, ponieważ strajk zniechęci do imigrantów pracodawców, (cza)

Woda na pokładzie

Wczoraj przed południem straża­

cy wypompowali wodę z k u t r a ry­

backiego Ust-139 w usteckim por­

cie. Podczas prac remontowych w przedziale maszynowym doszło.do zerwania zaworu.

Płonące samochody

Podczas sobotnio-niedzielnego weekendu płonęły samochody. W przypadku opla corsy n a ulicy J a ­ śminowej, renault megane n a uli­

cy Gdańskiej w Słupsku i volkswa- gena golfa n a ulicy Darłowskiej w Ustce prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elek­

trycznej. N a t o m i a s t pożar fiata 126p n a ul. Niemcewicza w Słup­

sku spowodowany został najpraw­

dopodobniej przez podpalacza.

Konie na ulicy

Konie pozostawione przez właści­

ciela bez dozoru, wydostały się w

sobotę poza ogrodzenie gospodar-' stwa i u t r u d n i a ł y ruch samocho­

dów n a ulicach Arciszewskiego i Nad Śluzami w Słupsku. Straża­

cy i policjanci - n i e mogąc się s k o n t a k t o w a ć z właścicielem - zagonili zwierzęta n a ogrodzony t e r e n wodociągów miejskich w Słupsku, (hrk)

KOMUNALNY ZAKŁAD POGRZEBOWY

dawny Zakład Zieleni

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE I CMENTARNE

Koszalin, ul. Gnieźnieńska 44 telefon 094 342 24 20

RJVC3A MŁODYCH

Na zdjęciu: Pochód 1-majowy OPZZ, SLD, SdPl, Unii Lewicy oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów. Manifestujący wyruszyli spod sie­

dziby OPZZ pod gmach sejmu.

1 OGŁOSZENIA EKSPRESOWE

AUTOKLIMATYZACJE, agregaty samochodowe. Naprawa - montaż. Ko- szalin, Przemysłowa 8, 094/341-75-44.

DRZEWKA, krzewy owocowe, róże

lin, Szczecińska 20,0-94-34-22-660. sprzedaż Sklep Ogrodniczy Kosza- DYSKRETNIE 606-55-14-13.

GARAŻ 14.500,00 Koszalin Zubrzyckiego. 0692-684-185.

MARTA. 0514-535-770.

TANGO Argentino-Nuevo oraz Salsa-Rueda. Warsztaty - lekcje. 0-605-604-994.

VW T4 części sprzedam 0-601-780-132.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 1 maja 2006 roku odeszła od nas Kochana MAMA, BABCIA, CÓRKA i SIOSTRA

i L

*• H A L I N A

M U S I / T

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 4 maja 2006 roku o godzinie 14.00 w Kościele Parafialnym w Biesiekierzu

pogrążona w smutku Rodzina

R e d a k t o r naczelny - Mirosław M a r e k K r o m e r

I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Kryityna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

P r e s e s zarządu • Karol Wlazło Wydawca: Media Pomorskie ap. i o.o„

ul. Mickiewicza 24, 7S-004 Koszalin, tal. 094 347-88.98, e-maii; gloskosz ffirondo.com.pl Skład i łamanie: Media Pomorskie sp. z o.o.

Druk: Drukarnia w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 094 340-35-98

„GŁOS KOSZALIŃSKI"

75-004 Koszalin, id. Mickiewicza 24, centrala, tal. 094 347-35-99 e-malli gloalwez@rondo.oom.pl

BIURO OGŁOSZKŃ: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24,fax 094 340-73-44. B.O. e-mail bogloekoOrondo.oom.pl, www.gloekoezaliniikl.com.pl Oddziały redukcji i Biura Ogłoszeń;

w DTaweku Pomorskimi ul. Zamkowu 18, tel. 094 36-332-62; w Białogardzie! ul. 1 Maja 15, tal. (312) 094 66-65; w Kołobrzegu! ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111). teł, 094 85-460-80, 094 35-271-49; w Szczecinki : pl. Wolności « (II piętro, p.16). tel,/fax 094 37-423-89 (HO), (0-94) 37-48-818 (Redakcja).

„GŁOS SŁUPSKI"

76-200 Słupsk, uL Filmowa 2, teł. 059 842-7M2.059 842-54-18,05984*8*07, fcx 059 8424*57 glosslupSbioomjdupak.pl, www.glo4ielupaki.oom.pl BIURO OOŁOSZENs 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel/fiw 059 842-98-57

Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Człuchowie! ul. Szkolna, tel. 059 83-42-668; -aSSIk.

w Miastku: ul. Dworcowa 29. tel, 059 857-52-82. iWWffl

I

(3)

W t o r e k - ś r o d a , 2 - 3 . 0 5 . 2 0 0 6 r. N A S Z E Ż Y C I E G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I / G Ł O S S Ł U P S K I 3

B e z przeszłości

nie m a przyszłości

I NASZA SONDA

W 1 7 9 1 roku obradujący w Warszawie Sejm Wielki uchwalił Konstytucję 3 Maja. Jakie były tego konsekwencje? Na ten temat rozmawiamy z profesorem Zenonem Romanowem, historykiem, prorektorem Pomorskiej Akademii Pedagogicz­

nej w Słupsku.

- W h i s t o r i i P o l s k i n i e b r a k o ­ w a ł o w i e l k i c h w y d a r z e ń . J e d ­ n a k t o r o c z n i c a u c h w a l e n i a K o n s t y t u c j i j e s t u z n a w a n a z a b a r d z o w a ż n e ś w i ę t o n a r o d o ­ w e .

- Nieprzypadkowo, bowiem jest to wydarzenie szczególne. Po pierw­

sze, była to pierwsza Konstytucja w Europie i druga na świecie (po ame­

rykańskiej), co już samo w sobie ma doniosłe znaczenie. Po drugie, zo­

s t a ł a uchwalona w niezwykłych okolicznościach, kiedy Polska była podporządkowana Rosji. Jej twórcy

postulowali m.in. wzmocnienie władzy centralnej, wprowadzenie rządu, ograniczenie podstaw funk­

cjonowania oligarchii magnackiej, zrównanie w prawach mieszczań­

stwa ze szlachtą. Wprowadzenie tego w życie oznaczałoby naprawę kraju, stwarzając szansę n a to, by Rzeczpospolita stała się nowocze­

snym, niezależnym państwem - Tyle ż e K o n s t y t u c j a w ż y c i e n i e w e s z ł a , g d y ż z o s t a ł a obalo­

n a j u ż p o k i l k u m i e s i ą c a c h p r z e z k o n f e d e r a c j ę t a r g o w i c - ką...

Jan Matejko zdawał sobie sprawę ze znaczenia uchwalenia Konstytu­

cji 3 Maja. Dlatego namalował słynny obraz, ukazujący tryumf twórców tego epokowego dokumentu.

- Liczył się j e d n a k s a m fakt jej u c h w a l e n i a , będący przejawem dążenia do wolności i niepodległo­

ści. Później odwoływali się do niej powstańcy, działacze patriotyczni, a jej przesłanie trafia­

ło również pod strze­

chy obrastając legen­

dą. Nie p r z y p a d kiem po odzyska­

niu niepodległości przez Polskę w 1918 r. rocznicę uchwalenia Kon­

stytucji obcho­

dzono j a k o święto narodo­

we i jako takie o b o w i ą z y w a ł o do wybuchu II wojny świato­

wej.

Nawet po ob­

jęciu władzy przez komunistów w latach 1945 - 46 również oficjalnie świętowano tę rocznicę. Dopiero od 1947 r. zastąpiono j ą świętem 22 Lipca, symbolizującym powołanie Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego.

- 3 Maja p r z e t r w a ł j e d n a k w ś w i a d o m o ś c i s p o ł e c z n e j .

- Po 1956 roku, kiedy terror ko­

munistyczny nieco zelżał, nieofi­

cjalnie odwoływano się do tej rocz­

nicy. Tak było n a przykład podczas uroczystości kościelnych czy w cza­

sie manifestacji patriotycznych, zamieniających się n i e r z a d k o w wystąpienia przeciwko władzom, co szczególnie widoczne było w sta­

nie wojennym. Po upadku komuni­

zmu od 1990 r. rocznicę uchwalenia Konstytucji znowu obchodzimy jako święto narodowe.

- J e d n a k d l a w i e l u l u d z i t o d z i e ń i s t o t n y o tyle, że j e s t wol­

n y o d pracy. Mało k o g o o b c h o ­ d z ą h i s t o r y c z n e k o n o t a c j e t e g o w y d a r z e n i a . . .

- P r a w d a j e s t t a k a , że w ostat­

nich l a t a c h widoczny j e s t zanik myślenia patriotycznego. Ma n a to wpływ sytuacja w kraju - bez­

robocie, b r a k perspektyw... Szcze­

gólnie młodzi ludzie, rozpoczyna­

jący dorosłe życie, mają n a głowie i n n e sprawy. Ale j e s t również i

d r u g a s t r o n a m e d a l u - to ograni­

czenie godzin historii w szkołach, odwoływanie się do obcych wzo­

rów, bicie się w piersi za n i e po­

pełnione grzechy. Doszło do tego, że inni zaczęli n a m narzucać swo­

ją wersję historii. S k u t k i tego są opłakane, bo nie zapominajmy, że to rolą p a ń s t w a j e s t kształtowa­

nie polityki pamięci. Społeczeń­

stwo musi wiedzieć j a k i e są ide­

ały, do których nawiązujemy i do których dążymy. Historia to t r a ­ dycja, k u l t u r a oraz t o ż s a m o ś ć n a r o d o w a , z której p o w i n n i ś m y być d u m n i . P o p a t r z m y j a k to j e s t w innych krajach. Tam ludzie są dumni ze swojej przeszłości. Ame­

r y k a n i n czy F r a n c u z słuchając h y m n u śpiewa go trzymając rękę n a sercu, podczas gdy my zazwy­

czaj stoimy s m u t n i ze wzrokiem wbitym w ziemię...

Pocieszające j e d n a k jest to, że w ostatnim czasie i u n a s można za­

obserwować powolny, ale j e d n a k r e n e s a n s myślenia patriotyczne­

go, który, moim zdaniem, będzie się nasilał. Warto pamiętać w tym k o n t e k ś c i e o słowach p a p i e ż a J a n a Pawła II, który stwierdził, że naród bez przeszłości nie m a przy­

szłości.

Rozmawiał PIOTR GULBICKI

Szkoły pod lupą ankieterów

C o sądzą uczniowie?

- Nie wiem, jak można lubić szkołę - pisze w elektronicznej poczcie do redakcji Mariusz z Koszalina. - Nauczyciele są zawsze źli, niezadowoleni, nigdy nie mają dla nas czasu. Ja zaraz po lekcjach wychodzę, bo nie mam nerwów. Nawet pięć minut dłużej w szkole nie siedzę...

Nieźle wyposażone

Szkoły najbardziej kochają pierwszoklasiści. W miarę upływu lat szkolny zapał stopniowo topnie­

je. A j a k uczniowie oceniają swoje szkoły w b a d a n i a c h socjologicz­

nych? W marcu br. w ramach akcji społecznej „Szkoła bez przemocy"

Centrum Badania Opinii Społecz­

nej (CBOS) przeprowadziło bada­

nie. Wzięło w nim udział 150 szkół z całej Polski. Były to szkoły pod­

stawowe, gimnazjalne i ponadgim- nazjalne. W każdej badaniem zo­

stała objęta jedna klasa.

Z deklaracji uczniów wynika, że polskie szkoły pod względem wyposa­

żenia, personelu oraz podejmowa­

nych działań stoją n a dość wysokim poziomie. Prawie wszyscy responden­

ci przyznali, że w szkołach, do których uczęszczają, są pracownie kompute­

rowe (99,8%), a także sale gimna­

styczne (94,8%) oraz boiska (92,1%).

Pedagog- jest

Niemal powszechna, zwłaszcza w świetle deklaracji uczniów ze

Głos Koszaliński/Głos Słupski prowadzi akcję społeczni) „Szkoła bez przemocy". Na naszych łamach pokażemy, że z rosnącą falą agresji i przemocy w szkołach można sobie poradzić.

Akcja prowadzona jest w 20 dziennikach regionalnych na terenie całej Polski.

Na opinie, uwagi i sygnały czekamy pod lei: (094) 347-35-51, I e-mall: szkola@gloskoszalinski.com.pl.

Internet www.szkolabezprzemocy.pl lub www.gloszkoszalinski.com.pl

« á a .

Na zdjęciu: Komputery sprawiają, że szkoła staje się dla uczniów bardziej atrakcyjna. Jeśli pracownie komputerowe są czynne także po­

południami, wówczas młodzież chętniej zagląda do szkoły również po lekcjach. Interesujące, pożyteczne zajęcia pozalekcyjne to skuteczny sposób zapobiegania szkolnej przemocy. Agresja często rodzi się tam, gdzie młodzież nie ma co robić, (ak)

szkół miejskich, jest instytucja pe­

dagoga szkolnego (91,1%) oraz pie­

lęgniarki lub higienistki (86,6%).

Nieco gorzej jest z takim persone­

lem w szkołach wiejskich. Co czwarty uczeń takiej szkoły (23,1%) przyznał, że w jego placówce nie ma pedagoga, a więcej niż co trze­

ci (38,3%) wspomniał o b r a k u pie­

lęgniarki lub higienistki.

Sklepik i stołówka

Znaczna większość uczniów - 86,6% (dotyczy to zwłaszcza placó­

wek miejskich, nieco rzadziej wiej­

skich - 68,7%) może korzystać ze sklepiku szkolnego. Trzech na czte­

rech badanych (78,8%) m a dostęp do I n t e r n e t u podczas lekcji oraz możliwość korzystania z pozalek­

cyjnych zajęć rozwijających ich za­

interesowania (76,3%). W większo­

ści placówek, zwłaszcza n a wsiach i w małych miastach, funkcjonują stołówki (69,3%) oraz świetlice (69,0%). Ich obecność deklarują przede wszystkim uczniowie szkół podstawowych oraz gimnazjaliści.

Internet - gorzej

Nieco gorzej p r z e d s t a w i a się możliwość korzystania z Internetu poza lekcjami (68% m a taką moż­

liwość) oraz wyposażenie szkół w pracownie fizyczne (59,1%) i che­

miczne (54,0%). Utrudnienia tego typu dotyczą jednak przede wszyst­

kim uczniów kształcących się n a

poziomie podstawowym, głównie w szkołach wiejskich, mogą być za­

tem w znacznym stopniu podykto­

wane brakiem potrzeby istnienia specjalistycznych pracowni w tych placówkach.

Potrzebne języki

Prawie połowa uczniów (48,1%) przyznaje, że w ich szkole istnieje możliwość pozalekcyjnej n a u k i ję­

zyków obcych. Dotyczy to głównie uczniów szkół podstawowych (59,4%) i gimnazjalnych (56,6%).

Starszej młodzieży, j a k wynika z ich deklaracji, znacznie rzadziej proponowane są tego typu zajęcia (29,0%).

Przydałby się psycholog

Psycholog w szkole, j a k wynika z opinii uczniów, nie jest rzadko­

ścią, jednak funkcja t a nie jest rów­

nież powszechna, zwłaszcza w przypadku placówek wiejskich, w których tylko co czwarty uczeń (24,1%) deklaruje obecność psycho­

loga szkolnego. Znacznie częściej o obecności takiej osoby w szkole mówią uczniowie z największych miast (58,3%).

Rzadkością natomiast, szczegól­

nie w szkołach wiejskich, j e s t ochrona. J e j obecność deklarują głównie uczniowie z placówek zlo­

kalizowanych w największych mia­

stach (23,2%). (opr. ak)

Unijne plusy i minusy

Polska od dwóch lat jest członkiem Unii Europejskiej. Co na tym zyskaliśmy, co straciliśmy? Zapytaliśmy o to mieszkańców naszego regionu?

Tomasz Keler, student ze Słupska: - Możemy korzystać z najróżniejszych funduszy unijnych, no i przede wszystkim otworzyły się granice. A wraz z nimi nowe rynki pracy, nowe możliwości. Studenci mają teraz o wiele lepszy dostęp do zagranicznych uczelni, choćby n a zasadzie wymiany. A i u n a s w kraju wiele zmieniło się n a lepsze. Widać to choć­

by po podwyższonych standardach jakości usług w różnych instytucjach, które musiały dostosować się do unijnych norm.

M a r i a n n a S z t y r a k , emerytka z Dobrzycy w gminie Będzino: - Dobrych stron przynależności do Unii j a nie widzę. N a wsiach nie widać żadnej, nawet najmniejszej poprawy. Bezrobocie jest duże, ludziom ciężko się żyje i nie mają nawet szans n a lepszy byt. Nowe zakłady nie powstają. Tu u nas w Dobrzycy jest duże centrum ogrodnicze „Hortulus"

i wytwórnia palet. Ale one były jeszcze przed przy­

stąpieniem Polski do Unii. Nic nowego nie powsta­

ło, Unia ludziom nie pomaga...

T o m a s z B o r o w s k i , listonosz z Koszalina: - Moim zdaniem największym plusem jest to, że te­

raz można wyjechać za granicę do pracy. J e s t to wielka szansa dla wielu młodych. S a m nie wy­

jeżdżam, ale w Brukseli pracuje mój brat, a siostra w Anglii. Im żyje się lepiej. Siostra miała pracę i w Koszalinie, ale mieszkała n a stancji. Zarabiała 700 złotych. Pracowała, ale nie była w stanie się utrzy­

mać. J a osobiście od tych dwóch lat nie odczułem żadnej poprawy. Ale gorzej też nie m a m .

T o m a s z W a s i l e w s k i , pracownik socjalny ze Słupska: - Wciąż jest dużo osób, które po prostu nie potrafią korzystać z danej nam szansy. Nie po­

trafią, a czasami m a się wrażenie, że wręcz nie chcą. Tyle że wina Unii w tym żadna. A raczej wy­

uczonego i przekazywanego z pokolenia n a po­

kolenie m a r a z m u i bezradności. Przyzwyczajenia do życia n a garnuszku opieki społecznej.

U r s z u l a P a p o ń , sołtys Krzemienicy: - Rolnicy mają teraz możliwości bezpłatnych szkoleń, prze­

kwalifikowania się. Dostają też dopłaty. Dzięki unijnym dotacjom pojawiła się też szansa n a po­

prawę jakości dróg. Korzystają wszyscy. J e s t spo­

ro unijnych programów, które sprzyjają rozwojowi wsi. Otwierają się świetlice, dzieci mają dostęp do Internetu. Po prostu polska wieś się rozwija.

A n d r z e j P o l a ń s k i , taksów­

karz: - Największy kłopot jest w tym, że w wielu sprawach nasz rząd usiłuje wyprzedzać Unię. Wła­

śnie słyszę, że jest decyzja o wymianie tablic reje­

stracyjnych. Nikt jej wcześniej z nikim nie uzgad- - niał, n i k t o tym nie mówił. Przedtem mieliśmy M słynną sprawę z montowaniem kas fiskalnych do

BMHk * Jm t aksó w e k . Niby Unia nam to narzuciła, wydaliśmy

*~ pieniądze, a teraz okazuje się, że są niepotrzebne.

Ceny paliwa rosną, bo wciąż są równane do unij­

nych. Skoro zarobki mamy dużo niższe, to nie można zrównywać cen.

Mimo to jestem bardzo pozytywnie nastawiony do Unii. (bog, m a n )

A jakie jest Państwa zdanie? Czy Polska zyskała na człon­

kostwie w Unii Europejskiej? Zapraszamy do udziału w na­

szej sondzie internetowej (www. gloskoszalinski.com.pl tub www.glosstupski.com.pl).

C o o tym

SĄDZISZ?

Czy Aleksander Kwaśniewski powinien wrócić do polityki?

To pytanie zadawaliśmy w ubiegłym tygodniu, a wyniki na naszym diagramie są z piątku. Jak pokazuje wykres, większość naszych Czytelników nie chce, by były prezydent powracał do polityki.

Wyniki sondy są sumą głosów oddanych w ankiecie zamieszczo­

nej na naszych redakcyjnych stronach internetowych (www. gloskoszalinski.com.pl i www.glosslupski.com.pl).

Dziękujemy wszystkim za udział w sondażu i zapraszamy o wyrażenie swojej opinii w następnych.

(4)

GŁOS SŁUPSKI/GŁOS KOSZALIŃSKI

SŁUPSK USTKA

WIADOMOŚCI LOKALNE

Wtorek - środa, 2-3.05.2006 r.

GŁOS SŁUPSKI

Jod n a s z y m p a t r o n a t e m

Mistrzostwa z pomponami

Łzy szczęścia i okrzyki radości towarzyszyły ogło­

szeniu wyników finału II Mistrzostw Cheerleaders Województwa Pomorskiego w podsłupskich Jezierzy­

cach. Nic dziwnego, zwycięż­

czyniom udało się pokonać ogromną konkurencję. W szranki z pomponami stanęły aż 3 3 zespoły.

N a parkiecie hali sportowo-wi­

dowiskowej w Jezierzycach w so­

botę gorąco było już od r a n a . Ze­

społy cheerleaderek z całego Po­

morza prezentowały swoje umie­

j ę t n o ś c i p r z e d profesjonalnym jury. Do finału przeszły już tylko najlepsze. - Na początku strasznie się denerwowałyśmy, bo nie wie­

działyśmy na co stać inne dziew­

czyny - przyznaje E w a M a s z - k o w s k a ze słupskiej podstawów­

ki n r 7. Jej d r u ż y n a przeszła do

drugiego e t a p u z m a g a ń . K a s i a T o m a s z tego zespołu podejrzewa, że swój s u k c e s zawdzięczają uśmiechowi: - Cały czas w tańcu trzeba o tym pamiętać - u w a ż a .

N a parkiecie wszystkie zespoły prezentowały się z j a k najlepszej strony. W czasie występów nie zdradzały emocji, ale za kulisami dawały im upust. - Jesteśmy w bo­

jowych nastrojach - z a p e w n i a ł a Karolina W i e r c z y ń s k a z Gimna­

zjum w Jezierzycach.

W czasie gali finałowej dziewczy­

ny tańczyły przy n i e u s t a n n y m a p l a u z i e z t r y b u n . N a g r o d ę pu­

bliczności - „Bursztynowe pompo­

ny", otrzymały grupy z SP w Jezie­

rzycach iż SP w Wałczu. Natomiast w kategorii szkól podstawowych, j u r y I miejsce przyznało SP n r 3 ze S ł u p s k a . Wśród g i m n a z j a l i s t e k najlepsza o k a z a ł a się s ł u p s k a

„piątka", tę d r u ż y n ę nagrodziła specjalnym p u c h a r e m też n a s z a redakcja. N a t o m i a s t w kategorii liceów laur zwycięstwa przyznano LO n r 1 w Słupsku, (nik)

Na zdjęciu: Dziewczyny z grupy „Czas Dens" z Jezierzyc zdobyły drugie miejsce wśród szkół podstawowych.

Na zdjęciu: Między występami zawodniczek na parkiecie tańczyły cheerleaderki dopingujące koszykarzy Energa Czarni Słupsk.

Na zdjęciu: Puchar „Głosu Słupskiego" dla zespołu, który najlepiej prezentował się w obiektywie naszego fotoreportera trafił do dziewczyn z Gimnazjum nr 5.

Na zdjęciu: Cheerleaderki z SP7 w Słupsku już drugi raz brały udział w mistrzostwach.

N a k o n c e r t , p ł y t ę , k s i ą ż k ę . . .

Gorąca debata o miejskiej kasie

Opozycja nie zostawiła suchej nitki

- To mina podłożona następ­

nym władzom miasta! Konsu­

mujemy to, co oni będą musie/i spłacać!- tak finanse Słupska ocenia Anna Boguc- ka-Skowrońska, szefowa Rady Miejskiej. Ogromne zadłużenie, bezczelne zarzą­

dzanie i propaganda sukcesu - to główne zarzuty, jakie padły na ostatniej sesji podczas debaty o absoluto­

rium dla prezydenta miasta.

- Sytuacja nie jest.tak dobra, jak przedstawia nam prezydent. Realnie dochody własne miasta są niższe o 35 miłionów. To są pieniądze z naj­

mu łokali komunalnych wykazywa­

ne w budżecie jako dochód. Ale w rzeczywistości ten dochód wynosi tylko jedną złotówkę, bo dokładnie o złotówkę niższe są koszty - stwier­

dziła A n n a Bogucka-Skowrońska, szefowa rady. - Łatwo jest manipu­

lować cyframi, żeby wykazać po-

Do poważnego wypadku polskiego a u t o k a r u doszło w noc z piątku n a sobotę w zachodnich Węgrzech, koło miejscowości H e g y h e t h o d a s z , 40 km od granicy z Chorwacją. Auto­

k a r biura podróży Globtourist wy­

ruszył z Kołobrzegu w czwartek o godz. 22. Pierwszych p a s a ż e r ó w zabrał w Koszalinie, o s t a t n i c h w Katowicach. Jechali tylko dorośli.

Większość z 68 pasażerów wyprawi­

ła się n a tygodniowe, majówkowe rejsy po chorwackim A d r i a t y k u . Rannych zostało 25 osób. 16 po opa­

trzeniu powierzchownych r a n opu­

ściło szpital. Obrażenia pozostałych to niezagrażające ich życiu złama­

nia, głównie kończyn. J e d n a z pasa­

żerek m a p ę k n i ę t ą miednicę. W uwalnianiu rannych pomagali wę­

gierscy strażacy.

J a k mówi A g n i e s z k a K ł y ż z Globtourist, a u t o k a r wyproduko­

w a n y w 1994 r. prowadziła dwu­

osobowa obsada kierowców. Obaj

myślność miasta. Ale to propagan­

da sukcesu! Miasto ładnie wyglą­

da, ale co z tego? Gdzie są inwesto­

rzy? Gdzie są nowe miejsca pracy?

Kondycja miasta nie jest dobra i dlatego nie będę głosowała za absolutorium.

Słowa przewodniczącej wywoła­

ły konsternację. -Jak można nasz wspólny wielki wysiłek tak dys­

kontować w imię absolutnej indo­

lencji ekonomicznej i złośliwości - ripostował prezydent Maciej Ko­

b y l i ń s k i . - Ta indolencja wyma­

ga dużego wkładu.

Zastrzeżenia szefowej r a d y do budżetu szeroko wyjaśniała A n n a Ł u k a s z e w i c z , skarbnik miasta.

J e d n a k ostrych słów krytyki nie szczędzili też inni radni opozycji.

- Te wielkie kredyty miały prze­

łożyć się na nowe inwestycje, zmniejszenie bezrobocia. Ciągle słyszeliśmy, że nadejdą inwestorzy.

Jednak jest już ostatni rok tej ka­

dencji i tych inwestorów nie widać - mówił I g o r S t r ą k z LPR. - Mamy jedynie zalew hipermarke­

tów. Wygląda na to, że wyrok na

rodzimych kupców już dawno za­

padł, bo nie wytrzymają konkuren­

cji wielkich sieci handlowych.

- Zadłużenie w tej kadencji wzro­

sło 12-krotnie, a spłatę długów zo­

stawia pan następcom - grzmiał z kolei M i r o s ł a w Pająk, także rad­

ny LPR. - Panie prezydencie, już raz zostawił pan to miasto bez pie­

niędzy, bez perspektyw. To bezczel­

ne zarządzanie! Mieszkańcy za­

miast pracy i chleba będą mieli igrzyska!

Po długiej i burzliwej dyskusji radni przegłosowali absolutorium dla prezydenta. Za opowiedziało się 16 radnych, 7 było przeciwko.

Wielkie emocje pojawiły się też przy debacie o aąuaparku. Radni opozycji nie kryli obaw związanych z inwestycją. Największe wątpliwo­

ści budziła zmiana planu zagospo­

d a r o w a n i a t e r e n u należącego do prywatnego inwestora, na którym miałby stanąć nie tylko aąuapark, ale także m.in. hipermarket. Osta­

tecznie większość radnych poparła zamierzenia prezydenta dotyczące budowy aąuparaku. (sta)

Czterech słupskich a r t y s t ó w i twórców otrzymało stypendia pre­

zydenta miasta. Największą dota­

cję, 7 tysięcy złotych brutto, dostał L e s z e k K u ł a k o w s k i , znany jazz­

m a n i kompozytor. Za te pieniądze skomponuje on koncert n a forte­

pian i orkiestrę. Najnowsze dzieło L. Kułakowskiego usłyszeć będzie­

my mogli jesienią, podczas 40. ju­

bileuszowego Festiwalu Pianistyki

A t r a k c j e majowego długiego weekendu jeszcze się nie skończy­

ły. We wtorek w słupskim P a r k u K u l t u r y i Wypoczynku z a b a w a rozpocznie s,ię o godz. 16. Wtedy n a scenie wystąpią soliści s t u d i a p i o s e n k i MCK, zobaczyć będzie można spektakl „Dziecięca papla­

nina", młodzieżowy pokaz mody i wziąć udział w k o n k u r s a c h z na­

grodami. Po godz. 17.30 wystąpią zespoły „Ciucio Morales" i „Shakin Daddies". Zabawa potrwa do godz.

20.

Edwin J . , kiedyś słupski policjant, dzisiaj - członek mafii, wkrótce usłyszy wyrok.

Sąd Rejonowy w Słupsku zakończył proces przeciwko niemu. Oskarżony odpowiada za handel narkotykami i sutenerstwo.

Edwin J. był kierownikiem sek­

cji kryminalnej w słupskiej policji.

Współpracował ze słupskim pół­

światkiem. Za zdradę tajemnicy śledztwa został wyrzucony z poli­

cji. I całkiem przeszedł n a stronę

„przeciwnika". Odpowiadał m.in.

za uprowadzenie syna biznesmena

Polskiej. M a r i a H a s i e c , plastyk, twórczyni polskiej szkoły batiku, p r a c o w n i k Słupskiego O ś r o d k a Kultury, otrzymała 4 tys. zł brutto n a zorganizowanie wystawy pol­

skiego batiku w indonezyjskiej Jo- g y a k a r c i e . Ekspozycja z o s t a n i e t a m zaprezentowana we wrześniu, ale już w czerwcu będziemy mogli ją zobaczyć w słupskim Spichlerzu Richtera.

Natomiast w środę w Parku Kultu­

ry i Wypoczynku o godz. 14 rozpocz­

nie się festyn rodzinny. Do godz. 16 na scenie wystąpią zespołyArabeska i Przyjaźń oraz tancerze break dan- ce. Po części artystycznej przyjdzie czas na emocje sportowe. Na mura­

wę boiska wybiegną słupscy dzienni­

karze, a naprzeciwko nich staną sa­

morządowcy: radni i pracownicy ra­

tusza. W przerwie spotkania swoje umiejętności zaprezentują rycerze z Bractwa Bogusława V. Na koniec, w

i próbę wymuszenia okupu. Nale­

ży do zorganizowanej grupy prze­

stępczej K a z i m i e r z a S., silnie związanej z mafią pruszkowską. Za to jest sądzony.

- Bywałem w domu przy ulicy Ma­

tejki w Słupsku, ale nie wiedziałem, że to dom publiczny. Myślałem, że to kawiarnia - dziwił się przed są­

dem M a r c i n B., ps. Bryndziak, z zarządu mafii pruszkowskiej, któ­

rego funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego już po raz kolejny przywieźli do Sądu Rejonowego w Słupsku. - A oskarżonego nie znam.

Tyle powiedział świadek, choć przez jakiś czas był zameldowany właśnie w domu przy Matejki. Nie

Po 2 tys. zł brutto prezydent przeka­

zał Grażynie Węclewskiej z Pań­

stwowej Szkoły Muzycznej i literato­

wi Mirosławowi Kościeliskiemu.

Uczniowie szkoły nagrają płytę CD, która gotowa będzie na 40. Festiwal Pianistyki Polskiej. Mirosław Ko- ścieński pieniądze przeznaczy na opu­

blikowanie tomu opowiadań pt. „Słup­

skie opowieści". Książkę kupić będzie można w drugiej połowie roku. (dmk)

części muzycznej, zebranych bawić będą zespoły Pulsar i Handszpaki.

* * *

Miłośnicy tradycji w środę w godz. 11 - 15 będą mogli wziąć udział w Czarnym Weselu w Klu­

kach. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Będzie można zoba­

czyć j a k żyli i czym się zajmowali Słowińcy, sprawdzić j a k smakuje chleb prosto z pieca, uszyć rybacką sieć i spróbować wykonać powróz.

A wszystko przy tradycyjnej ka­

szubskiej muzyce, (dmk, nik)

wiadomo, n a ile zeznania pruszko- wianina przydadzą się oskarżone­

mu. W tej sprawie najważniejszy głos m a świadek koronny. A t e n wiele mówi n a t e m a t przynależno­

ści do gangu, handlu narkotykami i czerpaniem zysków z nierządu, które słupska P r o k u r a t u r a Okrę­

gowa zarzuca Edwinowi J.

N a ostatniej rozprawie sąd za­

kończył postępowanie. J e d n a k nie doszło do wygłoszenia mów końco­

wych, bo tego dnia obrońcę oskar­

żonego zastępował inny adwokat, k t ó r y nie z n a całego przebiegu sprawy. W tej sytuacji sędzia Da­

n i e l Z e g u n i a przemówienia stron i ogłoszenie wyroku zaplanował na połowę maja. (ber)

Wypadek autokaru na Węgrzech

C u d , ż e n i k t n i e z g i n ą ł

Na zdjęciu: W akcji ratunkowej brało udział 10 węgierskich karetek i cztery jednostki straży. Patrząc na autokar trudno oprzeć się wrażeniu, że brak ofiar śmiertelnych w tym wypadku, to prawdziwy cud.

wsiedli w Katowicach, zmienia­

j ą c kierowców z K o ł o b r z e g u .

P r z y c z y n y w y p a d k u u s t a l a wę­

gierska policja, (ima)

P r u s z k ó w w s p i e r a S ł u p s k

Majówka w parku

i w skansenie

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednak zanim jezdnia będzie szersza, kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami..

Efektywność jego działania jest znacząca i może zajmować się rozmaitymi chorobami w szerokim i nieograniczonym zakresie:usuwa chore tkanki lub guzy, pomaga przy

Efektywność jego działania jest znacząca i może zajmować się rozmaitymi chorobami w szerokim i nieograniczonym zakresie: usuwa chore tkanki lub guzy, pomaga przy

Pewnie na krótko, bo jak się dowiedzieliśmy, nawierzchnia w tym miejscu jest tak popękana, że w każdej chwili może tam po­.. wstać kolejna dziura, (dmk) Ekipa spółki

biscycie bawimy się do 21 maja, a już następnego dnia w sobotę 22 maja odbędzie się finał konkursu. Kiedyś chciałaby być

Gdy okazało się, że nie może ona jednak pracować w po­.. wielarni, przełożeni skierowali ją do wybranego przez

rzących tu nowe miejsca pracy nie da się już zliczyć na palcach tylko jednej ręki, tak jak jest to teraz. Gmina Nakskov ma przy tym olbrzymie doświadczenie w pozyskiwaniu

ko w stosunku do konkretnej wady -jeśli pojawi się kolejna wada towaru, klient znowu ma prawo wybrać, który tryb jest dla niego korzystniejszy. Zdarza się, że