• Nie Znaleziono Wyników

Echo Trzeciego Zakonu Św. o. Franciszka. R. 1, nr 2 (1883)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Echo Trzeciego Zakonu Św. o. Franciszka. R. 1, nr 2 (1883)"

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

i iii r 'ii iin * iii“i ii i:'iiiiiii!łii!i:iiiiii>i!iiiiiiiiiiiiiiłiiiiiiiiH iłiiiiiiiiiiiittiiii'i:ii i i i m i r .

R ok. I. Sierpień, 1883. N r. 2.

TRZECIEGO ZA K O N U

Ś w . O . F r a n c i s z k a .

Wychodzi w zeszytach m i e s i ę c z n i e i kosztuje rocznie:

w K rak o w ie 5 0 centów;

z przesyłką do Austryji 65 centów, i Niemiec I m. 5 0 fen.

P ojedyńczy zeszyt w K rak o w ie 5 cent., z przesyłką 7 ct. = 14 fen.

R e d a k to r: K s. LEON, K a p u c y n .

W y d a w c a : D r. W ła d y s ła w M iłkow ski.

REDAKCYJA i ADMINISTRACYJA

w K S I Ę G A R N I K A T O L I C K I E J

D ra W ład y sław a M iłkow skiego w K rakow ie.

_______ _____________ ijyĘići

i i 1 1 1 1 1 1 1 1 M 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 i i 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 i i

(2)

SPIS RZECZY.

K onstytucyja Reguły Franciszkanów Trzeciego Zakonu t. zw. św ieckich . . . . . . . 33 P a tro n k a n a s i e r p i e ń ... 48 O dpusty zupełne, nadane wiecznemi czasy w ko­

ściele B raci Mniejszych św. 0 . F ra n c is z k a . 56 K r o n i c z k a ... 57 N e k ro lo g ija ..., 64 K alendarzyk t e r c y j a r s k i ...—

(3)

33 -

---

W zeszłym num erze naszego pisemka podaliśm y Encyklikę Ojca św. o Tercyjar- s tw ie , zachęcającą do garnięcia się pod błogosławiony sztandar św. Franciszka.

Dziś podajemy niezm iernej wagi dokum ent dla T ercyjarzów : nowe pismo tegoż Ojca świętego, nadające nową regułę dla człon­

ków Trzeciego Zakonu.

Konstytncyja Reguły Franciszkanów Trzeciego Zakonu t, z, świeckich,

nadana przez Ojca św. Leona X III.

L E O N B I S K U P ,

S Ł U G A S Ł U G B O Ż Y C H .

N ajm iłosierniejszy Syn Boży, nadając ludziom prawa, których jednak jarzm o lek­

kie a ciężar słodki, zaopatrzył zarazem wszel­

kie ich potrzeby tak doczesne, jak i tyczące się zbawienia i ustanow ił Kościół, swą Oblu­

bienicę dziedziczką nie tylko swej władzy ale i m iłosierdzia — aby dobrodziejstwa, tak obficie rozlane przez Niego, były udzielane wiecznemi czasy tem samem uczuciem m i - ,

» ' I i

(4)

34

łości. *— To też, jak w czynach i naukach P ana Jezusa, w calem Jego życiu jaśniała słodka mądrość i niczem niewzruszona do­

broć, tak we wszystkich ustanowieniach Chrześcijaństwa spostrzegam y zadziwiającą pobłażliwość i słodycz, bo i w tern Kościół okazuje podobieństwo do Boga, który jest samą miłością.

Otóż działanie prawdziwie wyłączne tej miłości macierzyńskiej naszego Kościoła jest:

zastósow jw ać mądrze ustawy, o ile możno­

ści, do czasu i obyczajów — a zachować za­

razem swą najwyższą władzę, sprawiedliwą w przepisach i wymaganiach. To nawy- knienie do miłości i mądrości pozwala Kościołowi łnczyć nieomylność zupełną i wieczną nauki, z roztropną rozmaitością karności.

Stosując nasz rozum do tych zasad, w peł­

nieniu rządów papieskich, uważamy za obo­

wiązek rozpatrywać się we wszystkiem, roz­

ważać wszystko sprawiedliwie według du­

cha czasu, aby nikt nie znalazł trudności w wykonywaniu cnót pożytecznych.

Obecnie zdawało się nam dobrem wziąć pod rozwagę Eegułę Towarzystwa F rancisz­

kanów Trzeciego Zakonu nazwanych Świec­

kich i rozstrzygnąć sta ra n n ie : czy byłaby potrzeba zaprowadzić zmianę w ustawach — z przyczyny różnicy czasu.

I-Vi

(5)

?5

Zalecaliśmy gorąco ten św ietny zakon Pa- tryjarchy Franciszka św. w Encyklice A uspi- cato, wydanej 17 września z. r.

W ydaliśmy ją w chęci i celu szczegól­

nym przypomnienia, o ile możności, duszom, zasługę życia świątobliwego chrześcijańskie­

go. Bo główne źródła nieszczęść, obarczają­

cych świat i grożące niebezpieczeństwa, pochodzą z zaniedbania cnót chrześcijań­

skich, — warunkiem zaś — by było ludziom możebnem ukoić pierwsze, a usunąć dru­

gie, je st jak najprędszy powrót tak ogółu, jak pojedynczych osób, do Chrystusa Pana.

W szystkie reguły franciszkańskie opierają się na przestrzeganiu przepisów Chrystusa Jezusa, Święty Założyciel Zakonów m iał na celu, by Chrześcijanie staranniej te przepisy w swem życiu zachowywali. I z a iste : dwie pierwsze reguły Franciszkańskie oparte na karności cnót wielkich, mają cel doskonal­

szy — prawdziwie nadludzki; — ale one przeznaczone są darem szczególnym tylko dla małej liczby osób, to jest tych, którym łaska Boża pozwoliła dążyć do świątobliwości ewan- gielicznej zgorliwośćiąprawdziwie szczególną.

N atom iast Trzeci Zakon jest ustanowiony dla ogółu; a jego potęga w przywróceniu oby­

czajów czystych, nieskazitelnych, prawdziwie religijnych, okazała się już w dawnych cza­

sach i następnych.

--- :---

(6)

Czynimy dzięki Bogu, Sprawcy i Podporze f dobrych rad, że uszy ludu chrześciańskiego nie zam knęły się na nasze przestrogi; bo z licznych krajów donoszą, nam o postępie w nabożeństwie do św. Franciszka z Asy­

żu, i wzrastającej liczbie pragnących być przyjętem i do towarzystwa Trzeciego Za­

konu. — Aby więc wzmocnić to uniesienie, obróciliśmy naszą myśl na powody, mogące je wstrzymywać lub przeszkodzić.

N ajprzód zauważyliśmy, że reguła Trze­

ciego Zakonu, zatwierdzona przez naszego poprzednika Mikołaja IV. w konstytucyi apostolskiej S u p ra M ontem z 18 sierp n ial2 8 9 nie odpowiada w zupełności duchowi czasu, ani obyczajom, w których żyjemy. A więc ponieważ obowiązki przepisane nie mogły­

by być wykonywane bez trudności i pracy nadzwyczajnej, trzeba było, na prośby Sto­

warzyszonych, uwalniać od niektórych prze­

pisów większej wagi — co jednak (łatwo zro­

zumieć) czyni się z uszczerbkiem karności powszechnej.

Były jeszcze w tem towarzystwie inne powody, zwracające naszą uwagę. Nasi poprzednicy, papieże Rzymscy, w najwyższej swej łaskawości, z jaką przyjęli Zakon Trze­

ciej reguły, od pierwszej chwili jego istnie­

nia, udzielali członkom Towarzystwa odpu­

s t ó w dość znacznych, na zmazanie win y^)

--- ‘djba&s

(7)

ich grzechów. Liczba tych łask z czasem bardzo się zawikłała i był to przedm iot częstych sporów i ro ztrząsali: aby poznać powody udzielanych odpustów papieskich z jakich przyczyn i w jakich czasach były nadawane.

Nie był to brak przezorności Stolicy Apostolskiej w chęci urządzenia — i dlate­

go papież Benedykt XIV. w swej konsty- tucyi A d JRomanum P ontificcm z ł o marca 1751 chciał położyć koniec tym niepewno- ściom dawnym, lecz nasunęły się inne, liczniejsze.

Owóż: rozważanie tych niedogodności przyprowadziło nas do wyznaczenia ze św.

K o ngregacji odpustów niektórych K ardyna­

łów, aby spisali, zebrali uważnie regały dawne Tercyjarzów, rozpatrzyli się w nadawanych odpustach i przywilejach (o których będzie wzmianka w kom entarzu) aby wydali sąd ścisły i zdali nam sprawę z tego, co uznają za słuszne zachować lub zmienić w w arun­

kach czasu. Sprawa była prowadzona we­

dług naszych rozkazów i Kardynałowie przedstawili nam, by nagiąć i zastosować praw a dawniejsze do zwyczajów życia obe­

cnego, zm ieniając niektóre rozdziały. Oo się zaś tyczy odpustów, aby nie było już żadnych możebnych wahań i dla uniknienia działania nieprawnego, umyślili, że, na w™1-

(8)

Benedykta XIV, uczynimy mądrze i użyte­

cznie znosząc wszelkie dotąd nadawane od­

pusty, jakby ich wcale nie było, a nadając zupełnie inne.

A więc dla dobra i pożytku przyszłości, na większą chwałę Boga, zachęcenie do pobożności i gorliwości w cnotach, odna­

wiamy i uświęcamy władzą naszą apostol­

ską obecnym listem Regułę Trzeciego Za­

konu Franciszkańską — nie zmieniamy cha­

rakteru Zakonu, który owszem zachowuje­

my w jego zupełności i tożsamości. Prócz tego chcemy i nakazujemy, aby członkowie towarzystwa używali odpuszczenia grzechów i przywilejów, oznaczonych w załączonym spisie — znosząc inne wszelkie dawne od­

pusty i przywileje kiedykolwiek i w jakich­

kolwiek razach nadawane przez Stolicę apostolską.

Reguła Franciszkanów Trzeciego Zakonu, zwanych Świeckiemi.

ROZDZIAŁ I.

0 p rzy ję c iu , nowicyjacie i profesyi.

§ 1. Nie wolno jest przyjmować Członka Towarzystwa, nie mającego lat 14tu. Wa­

runki żądane s ą : dobre obyczaje, dobry charakter, a szczególniej dokładność w za-^

- 38 -

&

--- -—

(9)

- 39 -

chow aniu religii katolickiej i posłuszeństwo doświadczone Kościołowi rzym skiem u i S to ­ licy apostolskiej.

§ 2. K obiety zamężne nie mogą być przyj­

mowane do Towarzystwa bez zezwolenia m ałżonków ; co je d n ak może być pom inięte w nadzw yczajnym razie, za wiedzą i zezwo­

leniem księdza przew odnika i sędziego su­

m ienia osoby.

§ 3. Członkowie Towarzystwa mają nosić m ały szkaplerzyk i pas ze sznura, przepi­

sany rozporządzeniem , pod u tratą przywile­

jów i praw Towarzystwa.

§ 4. Mężczyzni lub kobiety, wchodzący do Zakonu R eguły Trzeciej mają czynić przez rok nowicyjat, potem profesyją w edług reguły, przyrzekając uroczyście szanowanie praw Boskich i posłuszeństwo Kościołowi; w razie przestąpienia warunków p ro fe sji mają wy- konać naznaczone przez ustanowioną wsa­

dzę zadośćuczynienie.

R O Z D Z IA Ł II.

Reguła życia.

§ 1. Członkowie Towarzystwa mają unikać, elegancyi zbytecznej, lecz odpowiednią do stanu swojego zachować w ubraniu skro­

mność.

§ 2. Powinni się wstrzymywać z najwięk- P

i

(10)

sza przezornością od uczęszczania na przed­

stawienia teatralne, a nawet unikać licznych zgromadzeń, chociaż przyzwoitych i pozwo- lonych.

§ 3. Zachować mają skromność w jedzeniu i piciu, a przed i po każdem pożywieniu mają wzywać Boga z pobożnością i wdzię­

cznością.

§ 4. Mają zachować post przed świętem N. P. Maryi Niepokalanie poczętej i św.

Franciszka. Ghwalebnem zaś bardzo będzie, gdy w edług karności dawnych Tercyjarzów będą pościć piątki i środy.

§ 5. Należący do Zakonu m ają się spowia­

dać przynajmniej raz w miesiąc i komu­

nikować.

§ 6. Tercyjarze stanu duchownego, odma­

wiający co dzień psalmy, nie mają innych obowiązkowych modlitw. Świeccy, nie od­

prawiający modlitw kapłańskich ani Ofi- cyjum do N. P anny Maryi, powinni odma­

wiać codzień 12 razy modlitwę P ańską, pozdrowienie anielskie i Chwała Ojcu i t d.

wyjąwszy ciężkiej choroby.

§ 7. Członkowie Towarzystwa, zamożni, mają zawczasu czynić swój testam ent.

§ 8. W życiu codziennem Stowarzyszeni mają starać się świecić dobrym przykładem drugim , oddawać się ćwiczeniom pobożno­

ści i dobrym uczynkom. Nie pozwolą trzymać

(11)

- 41

---

w swoim domu ani pism publicznych ani ksią­

żek gorszących i zakażą podwładnym swoim czytania takowych.

§ 9. Obcowanie z innem i osobami ma być uprzejm e, pełne miłości bliźn ieg o ; tercy- jarze starać się mają uśmierzać niezgody

wszędzie, według możności.

§ 10. Nie mają nigdy przysięgać, chyba w nadzwyczajnej potrzebie. Unikać mają szpetnych wyrazów i żartów. Czyniąc rachu­

nek sumienia wieczór, uważać mają dobrze czy w tern nie wykroczyli i błąd naprawić szczerą pokutą.

§ 11. Jeżeli mogą przy swych obowiązkach, powinni codzień słuchać Ofiary Mszy św.

i mają się zbierać na zgromadzenie miesię­

czne, wyznaczone przez prefekta.

§ 12. Będą czynić składki pieniężne we­

dług swej możności, ku pomocy biednym stowarzyszonym, szczególniej chorym, lub też na służbę Bożą.

§ 13. Przełożony ma odwiedzać Stowarzy­

szonych chorych, lub posyłać do nich kogoś, dla dopełnienia obowiązku miłości bliźniego.

W przypadku ciężkiej choroby ma się sta­

rać , by chory wcześnie był zaopatrzony na drogę wieczności.

§ 14. Na nabożeństwie za duszę zmarłego Członka Towarzystwa, powinni znajdować się Stowarzyszeni i odmówić na jej inten-

---

(12)

%eyją jed n ę cząstkę Różańca Sgo (ustanowio­

nego przez Śgo Dominika). K apłani przy odpraw ianiu Mszy św. i świeccy, o ile mogą, mają komunikować z intencyją uproszenia wiecznego spoczynku dla zmarłego Brata.

EO ZD ZIAŁ III.

Urzędy, W iz y ta c y je i Reguła sama.

§ 1. U rzęda i powinności będą nadawane na zgromadzeniach towarzystwa, raz na trzy lata. Nie można usuwać się od obowiąz­

ków bez słusznej przyczyny, ani ich wyko­

nywać nieregularnie.

§ 2. Kurator zwany także W izytatorem, ma się starannie dowiadywać, czy reguła jest dobrze zachowywaną. Pow inien więc odwie­

dzać według mieszkania członków towarzy­

stwa co rok, a naw et częściej, jeżeli tego potrzeba; ma zwoływać zgromadzenia na któ­

rych mają być obecni przełożonyi członkowie.

Jeżeli wizytator przypomina towarzyszowi jego powinność czy to napom nieniem czy rozkazem, a nawet nadaniem kary zbawien­

nej, powinno się to przyjąć ze skromnością i nie odrzucać zadośćuczynienia.

§ 3. W izytatorowie mają być wybierani al­

bo z pierwszego zakonu Franciszkanów, albo z trzeciej Reguły. Naznaczać ich będą ku- stoszowie czyli gwardyjanowie, jeżeli będą o to

---

42

(13)

- 43 -

proszeni. Tercyjarz świecki nie może pełnić obowiązków wizytatora.

§ 4. Stowarzyszeni nieposłuszni lub popeł­

niający wykroczenia będą napom inani trzy razy, poczem niepoprawni wyłączeni zosta­

n ą z zakonu.

§ 5. U chybienia przeciw regule nie mają być uważane za grzechy, wyjąwszy odnoszą­

cych się do praw Boskich lub Kościelnych.

§ 6. Jeżeli przyczyna ważna i słuszna prze­

szkadza Stowarzyszonemu zachowywać roz­

porządzeń tej reguły, może być uwolnio­

ny od niej i pozwolonem je st zmienić dla niego ten rozdział,— z pew ną jednak przezor­

nością. Prefekci Franciszkańscy pierwszego lub Trzeciego Zakonu i wizytatorowie wyżej pom ienieni mają do tego władzę.

Spis Odpustów i P rzyw ilejów . R O Z D Z I A Ł I.

Odpusty Zupełne.

Wszyscy Tercyjarze, tak mężczyzni jak kobiety, wyspowiadawszy się według zwy­

czaju chrześcijańskiego i przyjąwszy Naj­

świętszy Sakrament, mogą dostąpić odpustu zupełnego w dniach i w arunkach następu­

jących :

1. W dzień przystąpienia do nowicyjatu.

2. W dzień pierwszej profesyi Zakonu.

f ' j.

(14)

44 S^SP3'

s>

l? B. W dzień zebrania się Tercyjarzów czyli konferencyi m iesięcznej, jeżeli odwiedzą kościół lub kaplicę jakąkolw iek i tam mo­

dlić się będą za Kościół święty.

4. Czwartego października, to jest w ro­

cznicę narodzin św. F ra n cisz k a; 12 sier­

pnia w święto św. K la r y ; 2go sierpnia w dzień Matki Boskiej Anielskiej w ko­

ściołach Jej czci poświęconych, i każde­

go dnia, gdy się obchodzą rocznice świętych w kościołach, gdzie zaprowadzone je st Ter- cyjarstwo, jeżeli odwiedzą kościoły w du­

chu pobożności i pomodlą się za Kościół Sty.

5. Eaz w miesiąc, w dzień przez siebie obrany, pod w arunkiem odwiedzenia pobo­

żnie kościoła lub kaplicy publicznej i po­

modlenia się tani za Najwyższego Pasterza.

6. Każdym razem, gdy w celu udosko­

nalenia się, udadzą się (przez 8 dni nastę­

pujących po sobie) na rekolekcyje dla po­

święcenia się rozmyślaniom pobożnym.

7. W godzinę śmierci, gdy będą wzywać świętego Im ienia Jezusa, lub m yślą, jeżeli mówić nie będą mogli. Będą korzystać z tej samej łaski, jeżeli, nie mogąc się spowiadać ani komunikować, wzbudzą sobie żal serde­

czny za grzechy.

8. Dwa razy w rok otrzymają błogosła­

wieństwo papieskie, gdy się na intencyją Najwyższego Pasterza modlić będą. Pod tvm

(15)

45

ach n astęp u jący c h : 1) W dzień Narodzenia Pańskiego, 2) W uroczystość Zm artw ych­

w stania Zbawiciela, 8) W, dzień Zielonych Świątek, 4) W dzień Serca Jezusowego, 5) W uroczystość Niepokalanego Poczęcia N. Maryi Panny, 6) W dzień Sgo Józefa Oblubieńca P an n y Maryi, 7) Siedmnastego września w dzień św. Stygmatów Sgo F ra n ­ ciszka, 8) 25go sierpnia w dzień Śgo Lu­

dwika , króla F ra n c y i. patrona Bractwa Trzeciego Zakonu, 9) 19go listopada, w świę­

to Śtej Elżbiety, królowrej W ęgierskiej.

9. Raz w miesiąc, gdy odmówią 5 razy:

Ojcze nasz. Zdrowaś i Chwała O jc u it.d . na intencyją Kościoła, przydawszy je d en pa­

cierz za Ojca Śgo, otrzym ają takiż sam od­

pust, jakby zwiedzali Stacyje Rzymskie lub odwiedzali z pobożnością Porcyjunculę lub w Komposteli świątynię Śgo Jakóba, apo­

stoła.

10. W dnie, w których oznaczone są stacyje Rzymskim mszałem, jeżeli odwiedzą kościół, gdzie zaprowadzone Towarzystwo, i tam modlić się będą za Kościół Śty; będą uczestniczyć oraz w tych dniach we wszyst-

•kich przywilejach, udzielanych mieszkańcom Rzymu, lub osobom tam się znajdującym.

---

^w arunkiem , otrzym ają jeszcze tak zw a b s o l u c y j ą czyli odpuszczenie w dni

J

(16)

R O Z D Z I A Ł II.

Odpusty cząstkow e.

1. W szyscy Tercyjarze, tak mężczyźni jak kobiety, odwiedzający kościół, gdzie za­

prowadzony Trzeci Zakon i tam się mo­

dlący za Kościół Sty w dzień świętych Blizn Śgo Franciszka., lub w dzień Śgo Ludwika, króla Francyi, Śtej Elżbiety, królowej Por­

tugalskiej Śtej Elżbiety Węgierskiej, Stej Małgorzaty z Kortony, lub w którykolwiek dzień, w edług własnej woli, zaaprobowany przez Przełożonego, otrzymają odpust 7miu lat i tyluż kwadragen.

, 2. Każdą razą, gdy są obecni na Mszy Stej lub innem nabożeństwie, albo na zgro­

madzeniu pnblieznem lub prywatnem To­

warzystwa, gdy dadzą przytułek ubogim, gdy uśmierzą kłótnię, gdy są obecni na pro- cesyi, gdy towarzyszą N. Sakramentowi, lub, nie mogąc tego uczynić, odmówią Ojcze nasz i Zdrowaś M aryja raz tylko; ile razy odmówią pięć razy modlitwę Pańską i Po­

zdrowienie Anielskie na inteneyją Kościoła, lub za dusze zmarłych Zgrom adzenia; gdy towarzyszą zwłokom um arłego; gdy napro­

wadzą na drogę obowiązków bliźniego; gdy kogo nauczą zasad religii lub innych rze-"

czy, potrzebnych do zbawienia; lub uczynią jakie inne dzieło miłości chrześcijańskiej.

(17)

K<SP—

?Za każdy z pomienionych uczynków dostą­

pią odpustu 300 dni.

Tercyjarze mogą, jeżeli c h c ą , ofiarować wszystkie - odpusty, tak zupełne .jak cząst­

kowe, za dusze w czyścu zostające.

R O Z D Z I A Ł III.

P rzyw ile je.

1. Kapłani, należący do Trzeciego Zako­

nu, mają, gdziekolwiek odprawiają Mszę Sta, przywilej w trzech dniach jakichkol­

wiek w tygodniu, odprawić Mszę świętą z odpustem za dusze w Ozyścu cierpiące, jeżeli nie m ają pozwolenia podobnego przy­

wileju na inny dzień.

2. Gdy tacy kapłani odprawiają Mszą Sta za Tercyjarzów zm arłych, wszędzie i za­

wsze ołtarz dla nich je st uprzywilejowany.

Chcemy nakoniec. aby każdy warunek i wszystkie razem, tak jak są zadekretowa­

ne. zostały wiecznie ustalone, zatwierdzone i przysądzone, pomimo wszystkich konsty- tucyj, listów apostolskich, statutów, zwy­

czajów, przywilejów i innych reguł tak nam, jako też kancelaryi apostolskiej i wszystkim innym rzeczom przeciwnym. Nie wolno ni­

komu zgwałcić pod żadną formą, ani w ża­

dnej części naszych listów apostolskich.

^ Lecz gdyby kto miał śmiałość nastawać na

---

47

(18)

nie w jakimkolwiek rodzaju, niech wie — że ściągnie na siebie gniew Boga wszech­

mogącego i świętych apostołów Piotrai Pawła.

Dano w Rzymie u św. Piotra, roku Wcielania Pań­

skiego 1883. 30 maja— pontyfikatu naszego roku szóstego.

---

Wyjaśnienie szczegółowe tej reguły podawać będzie­

my czytelnikom już w najbliższych numerach „Echau.

Patronka na sierpień:

Św. K lara z Montefalko, T e rcyja rka . Na górze, niedaleko Assyżu, w dyjecezyi Spoletańskiej, leży miasteczko Montefalko, w którym przyszła na świat św. Klara, w roku 1286.

Rodzice jej byli zamożnemi mieszczani- nami, oboje wielkie]' pobożności. Mieli kil­

koro dziatek, wychowali je bogobojnie; ze wszystkich doczekali się pociechy, ale naj­

większej ze świętej naszej, która wielu cno­

tami i szczególnemi daram i niebieskiemi zajaśniała w Kościele Bożym.

W owych czasach Tercyjarstwo święte 0. Franciszka już było rozpowszechnione.

Należały do niego pobożniejsze osoby wszel­

kiego stanu, płci i wieku, gdyż reguła tego błogosławionego stowarzyszenia wła­

śnie dla osób na świecie żyjących, a pra­

gnących dążyć do doskonałości chrześcijan-

(19)

'sk ie j ułożoną została. N iektóre jednak du­

sze, czujące w sobie powołanie do życia bo- gomyślnego, przyjąwszy regułę III. zakonu, uchylały się od świata, osiadały na miej­

scach samotnych, pustelniczych.

Do takich należała starsza siostrą Klary, Joanna, która świątobliwem życiem jaśniała, a po śmierci za błogosławioną powszechnie uznaną została.

Oprócz Joanny, m iała Klara młodszą sio­

strę, imieniem Teodorucia, która po krótkiej chorobie umarła.

Zasmucona tą stratą i boleścią rodziców, opłakujących najmłodsze swoje dziecko, Klara udała się do pustelni Joanny dla znalezie­

nia tam pociechy we wspólnej modlitwie i rozmowie o rzeczach duchownych.

Od wczesnych lat z upragnieniem oczeki­

wała chwili, w której dozwoli jej Pan J e ­ zus zostać siostrą III. zakonu i zamieszkać w sam otni św. D am jjana; — i codziennie w długich modlitwach przed ulubionym ołtarzem Matki Bożej, w kościele parafijal- nym błagała Jej — żeby jeśli to nie przeci­

wne woli Bożej, chwilę tego jej szczęścia przyśpieszyć raczyła. W krótce też w ysłu­

chaną została.

Przydarzyło się, że w tym czasie Biskup, zwiedzający swą dyjecezyją, przybył do Montefalko. Mieszkańcy przyjęli Pasterza

---

- 49

(20)

' z czcią n ależ n ą; a gdy wyżsi dostojnicy kościelni i świeccy złożyli mu swoje usza­

nowanie, dozwolił, aby i Tercyjarki z oko­

licy Montefalko pezedstawione mu zostały.

Z kolei więc i Jo an n a z towarzyszką, swoją przedstawiły się Biskupowi, prosząc pokor­

nie o błogosławieństwo, co uczyniła i n a­

sza święta, uprosiwszy siostrę, żeby ją ze sobą wzięła.

Biskupem spoletańskim był wtedy To­

masz Angeli, p rałat świątobliwy, a przeto i gorliwy krzewiciel w swej dyiecezyi trze­

ciego zakonu św. Franciszka.

Przy końcu posłuchania zwrócił swą uwagę na powierzchnowność i skromne ułożenie młodej dzieweczki, którą ze sobą miały, że spytał ją z wielką dobrocią, ■czy i ona myśli zostać Tercyjarką.

Na te słowa Klara z rozrzewnieniem pa­

dła do nóg Biskupa, nie mogąc i słowa wy­

mówić— lecz Joanna oświadczyła mu, że je st jej siostrą rodzoną, i że już teraz pra­

gnie z niem i się połączyć, ale zdaje im s i ę , iż wiek jej tak młody je st do tego przeszkodą.

W tedy Biskup wdał się z nią w dłuższą rozmowę, badając jej ducha, i tak był z od­

powiedzi zadowolony, a nawet zachwycony szczególnemi łaskam i, że uznał, iż może niezwłocznie zostać Tercyjaką. Oo więcej:

---

- 50

--- -

(21)

zdawał się przewidywać w Klarze wielką, służebnicę Bożą, i chcąc uświetnić jej wstąpienie do tercyjarstwa, oświadczył, iż ją sam zawiezie do pustelni, i tę ich sa­

motnię pobłogosławi.

Nazajutrz więc Klara, otrzymawszy po­

zwolenie i błogosławieństwo rodziców, p rz y ­ jęta została do towarzystwa panien, które w zachowaniu III. reguły św. 0. F ra n c i­

szka życie klasztorne prowadziły.

. W idząc się u celu swoich najwyższych pragnień ofiarowania całkowicie Bogu, usi­

łow ała z podwójną gorliwością stać się go­

dną tej łaski, i w serdecznej modlitwie pro­

siła P ana Jezusa, aby jej wskazał, w jakich cnotach ma się ćwiczyć.— Z natchnienia Ducha świętego uczyniła następujące posta­

nowienia:

Ażeby zawsze mieć myśl podniesioną do Boga; żeby um artwiać swe oczy; ' aby we wszystkiem być posłuszną przełożonej, i ściśle przestrzegać milczenia; wystrzegać się nawet m ałych przew inień i umartwiać swe ciało.

Było to więc streszczenie wszystkich skutecznych środków, niezbędnyeh na dro­

dze życia wewnętrznego, do czynienia na niej coraz większych postępów i ścisłego jednoczenia się duszy z Panem Bogiem.

D otąd jednak nie stanowiły one zgromadzę-

(22)

‘u iia , mającego stałe ustawy; nie czyniły uroczystych ślubów zakonnych i nie prowa­

dziły życia ściśle wspólnego, stąd też po­

zbawione były tych wszystkich ułatwień, zasług, jakie są właściwe zakonom ustalo­

nym, przez Kościół kanonicznie zatwierdzo­

nym i licznemi przywilejami obdarzonym.

W szystkie bardzo pragnęły, żeby jich zgro­

madzenie stało się takiem; lecz, w pokorze swej, nie śmiały się tego u władzy ducho­

wnej domagać, tylko gorąco modliły się 0 to, polecając te życzenia szczególnej opiece Matki Przenajświętszej.

Pan Bóg pobudził kilku duchownych z Montefalko i niektóre znakomitsze, pobo- żniejsze osoby z okolicy, do przedstawienia Biskupowi, żeby Tercyjarki z pustelni św.

Katarzyny mogły przyjąć jaką regułę za­

konną i zamienić się w klasztor. Biskup przychylił się do tego żądania najłaskawiej, 1 rad był przyjść im w pomoc. Sam zje­

chał do Montefalko i w ybrał dla nich re ­ gułę św. Augustyna, której trzymało się podówczas najwięcej zakonów żeńskich, bo zakonnice klauzurowe reguły św. 0. F ra n ­ ciszka, Klaryski, jako niedawno powstałe, nie były jeszcze ostatecznie ustalone. P u ­ stelnia więc przy kościołku św. Katarzyny zam ieniła się na klasztor P.P . Augustyja- nek, kanonicznie erygowany.

- 52

---< & * .

(23)

- 53

Przełożoną została bł. Joanna, lecz ją P. Jezus powołał do nieba w rok niespełna p o te m , zanim mogła wprowadzić sposób życia, właściwy zakonnicom klasztornym.

Po śmierci jej, jednogłośnie w ybraną zo­

stała na przełożoną Klara, i na nią spadł niełatwy obowiązek dokonania dzieła, przez siostrę zaledwie zaczętego,

W młodym wieku, zostawszy córką św.

0 . Franciszka, w jego szkole, jako Tercy- jarka wyćwiczona, do ścisłego zachowania reguły św. A ugustyna przydała i ducha patryjarchy A sy sk ieg o , Serafinem ziem­

skim przezwanego. Sama z takiego, jakby dwoistego źródła czerpiąc prawidła dosko­

nałości i w niej wyższych stopni dostępu­

jąc i siostry zakonne temiż drogami pro­

wadziła, obydwóch tych świętych zakono- dawców nie tracąc nigdy z oczu i równe miejsce dając im w swem sercu, do śmierci zachowywała regułę trzeciego zakonu i n o ­ siła zawsze habit tercyjarski.

Pomiędzy wielu cnotami, miała szczególne nabożeństwo do Trójcy Przenajświętszej i Męki Boskiego Zbawiciela. P an Bóg obda­

rzył ją łaską czynienia cudów, darem pro­

roctwa i częstemi objawieniami.

W ciągu jednak tego czasu, gdy ta wielka służebnica Pańska tylu wzniosłemi jaśniała darami, dusza jej często pogrążona była

(24)

54 -

m * --- w uciskach, utrapienich i niepokojach, któ- rem i spodobało się Panu oczyszczać ją ostatecznie.

W kościele klasztornym , za jej staraniem wzniesiony był ołtarz Matki Bożej, przed którym zwykle długie godziny spędzała na kornej modlitwie, gdy wew nętrznych do­

znawała niepokojów. Aż nareszcie, po jede­

nastoletniej takiej próbie, nadeszła chwila, w której od tego uwolnioną być miała na zawsze; znikają wszystkie pokusy, obawy, utrapienia, um ysł jej ogarnia światło nie­

bieskie, a serce jej zalewa pociecha, od której wpada w długie zachwycenie. W i­

dzi całą Mękę Pańską, ze wszystkiemi szcze­

gółami, pojmuje ich znaczenie i przejmuje się niemi ledwie że nie do tego stopnia, co św. O. Franciszek, gdy na górze Al- wernii otrzym ał cudowne znamiona ukrzy­

żowanego P ana naszego. W końcu staje przed nią P an Jezus, trzym ając krzyż na ram ieniu i dotknąwszy nim jej serca ośw iad­

cza, że w niem pozostawia wyraźne znaki narzędzi, któremi Go męczono, chcąc od­

tąd w sposób tak szczególny ciągle prze­

bywać w jej sercu.

I od tej pory życie Klary było jakby tylko pozornie ziemskiem, bo dusza jej ze stanu zachwycenia już prawie nie wycho-

(25)

dzie­

więć.

W iarogodue zeznania osób, do procesu jej beatyfikacji wzywanych, oświadczyły, że zachwycenia jej od tej chwili bywały już codzienne. Wreszcie, zaopatrzona na drogę wieczności świętem i Sakram entam i, zawołała w zachwycie: „Najsłodszy Jezu ! co za wielką nagrodę dajesz tym, którzy Ci wiernie słu żą“: ostatnie zaś jej słowa były: „Córki moje i najdroższe siostry! idę z tego świata do Ojca, którego łasce polecam was. Zo­

stańcie z B ogiem 11. W zniosła oczy w górę, ręce złożyła jak do modlitwy i jej czysta dusza przeniosła się z ciała do nieba dnia 17 sierpnia roku 1368, w 40 roku życia.

Ponieważ kilka razy wspominała za życia 0 widzeniu, w którym P an Jezus zapowie­

dział zostawienie w jej sercu znaków Męki swojej, z rozporządzenia duchownej i świe­

ckiej władzy serce jej rostworzone zostało.

1 w istocie, znaleziono w niem cudownie i najdokładniej wyrobione wszystkie znaki Męki Pańskiej!

Święte jej ciało spoczywa w kościele P .P . Augustyjanek w Montefalko. Serce zaś, w osobnym złotym relikwijarzu zachowane, po dziś dzień oglądać tam można.

L .

- 55 -

” dziła, chociaż potem żyła jeszcze lat

(26)

'< Ojciec święty Leon X III roku Pańskiego®' 1881 wpisał Ją w poczet świętych.

Módlmy się.

Boże! któryś błogosławioną dziewicę Twoje Klarę uświetniając, w sercu jej Męki Two­

jej tajem nicę ponowił, spraw, prosimy, aby­

śmy za jej wstawieniem się i przykładem, tak gorycze Męki Twojej rozpamiętywali, żebyśmy słodyczy chwały Twojej zażywać wysłużyli sobie. Który z Bogiem Ojcem i Duchem św. żyjesz i królujesz Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.

- 56

---

Odpusty zupełne,

nadane w iecm em i czasy w kościele B ra c i M niejszych św. O. Iranciszlca.

S i e r p i e ń .

2 sierpnia N. Maryi P. Anielskiej (Por- cyjunkula).

12 św. Klary z Assyżu, panny.

16 św. Rocha, wyznawcy.

19 św. Ludwika, biskupa wyznawcy.

25 św. Ludwika, króla francuzkiego.

(27)

57

Kroniczka

D nia 22 kw ietnia oraz 3 maja r. b. na Górnym Szląsku w parafii i w miasteczku K ieferstad tel, pod G liw icam i, O. K rescen ty, kapłan Zgromadzenia 0 0 . K a p u cyn ó w krakow skich, na misyi św., po przygo­

tow aw czych naukach, o b ló k ł następujące osoby w su­

kienkę tercyjarską:

1. P a w eł Dziedziuch, imię zakonne A ugustyn.

2. Em ilija D ziedziuch, im. z. M aryja.

3. A n n a D ziedziuch, im. z. Teresa.

4. M aryja D ziedziuch, im. z. Cecylija.

5. R u d o lf Jarosik, im. z. Ignacy.

6. Jan R a jch e l, im. z. Józef.

7. Jó ze f Dziuba, im. z. Franciszek.

8. Franciszek Faber, im. z. Tomasz.

9. M aryja Faber, im. z. K lara.

10. W ik to ryja Bednarz, im. z. K atarzyn a.

11. Joanna Forajter, im. z. Barbara.

12. Józefa Forajter, im. z. Teresa.

13. Józefa Paździor, im. z. Barbara.

14. F ranciszka Paluta, im. z. Józefa.

15. Joanna Czekała, im. z. K atarzyna.

16. Barbara F ik , im. z. Magdalena.

17 . Joanna R oczeń , im. z. Maryja.

18. Ł u cy ja W ajchold, im. z. K lara.

19. A ntonina Smuda, im. z. K lara.

20. Jan Dziuba, im. z. Franciszek.

21. Józefa K lita , im. z. Maryja.

22. R o zalija Cyron, im. z. Marya.

23. K a ro l Cyron, im. z. Maryja.

24. P io tr Okraczek, im. z. A lojzy.

25. A n ton i Pirchula, im. z. M ikołaj.

26. A lo jz y Tomaszewski, im. z. L u d w ik, 27. R obert Mronez, im. z. Józef.

28. Joanna Tomaszewska, im. z. E lżbićta.

29. M aryja W ilcze k , im. z. A gnieszka.

(28)

58 -

30. Jan K ija s, im. z. Józef.

31. Ida K ijas. im. z. K lara.

32. Jó zef Laszczak, im. z. Ignacy.

33. Pulcheryja Laszczak, im. z. K unegunda.

34. R obert K ija , im. z. Bernard.

35. K atarzyna Oleś, im. z. Joanna.

36. Ł u cyja Foit, im. z. Anna.

37. R o zalija Faber, im. z. Bronisława.

38. Florentyna R ych ter, im. z. Franciszka.

39. Paulina Buchw ald, im. z. M aryja.

40. K a ro l K iih n , im. z. Franciszek.

4 1. Jan F ik , im. z. Józef.

42. Joanna K iih n , im. z. Franciszka.

43. M aryja K u ta, im. z. A nna.

44. M aryja Bejnach, im. z. Jadwiga.

45. A n n a Mittas, im. z. A n iela.

46. Tomasz R iickert, im. z. Franciszek.

47. Edward Mittas, im. z. Franciszek.

48. Maryja K u ta , im. z. Barbara.

49. Dorota Drózd, im. z. Franciszka.

50. Jan Drózd, im. z. A n ton i.

51. Florentyna K u ch arczyk, im. z. Barbara.

52. P a w eł R oczeń , im. z. Józef.

53. Cecylija A ch telig, im. z. Franciszka.

54. M aryja Bańka, im. z. Barbara.

55. M arta P lochke, im. z. Cecylija.

56. Jan Laszajs, im. z. F eliks

57. Marcyjan B uchw ald, im. z. Franciszek.

58. Maryjanna Langer, im. z. Elżbićta.

59. M aryja Czech, im. z. Teresa.

60. Paulina R oczeń , im. z. K atarzyna.

61. Eufemija Latoś, im. z. Jadwiga.

62. A nzelm a Czech, im. z. A gnieszka.

63. Jan Banin, im. z. Franciszek.

64. M aryja Banin, im. z. K atarzyna.

65. Zofija K ram arz, im. Feliksa.

66. Leopold F olw arczny, im. z. Józef.

. M aryja Folw arczna, im. z. K la ra .

& 67

(29)

- 59 -

' <S>JS

& Jl)

68. M aryja B relka, im. z. Elżbićta.

69. A nna Brelka, im. z. M aryja.

70. W alew sk a W itow ska, im. z. M agdalena.

71. P a w eł F o lw arczn y, im. z. A lo jzy . 72. A gn ieszk a F oit, im. z. K arolin a.

73. K o n stan cyja M roncz im. z. A gnieszka.

74. Józefa U rbanek, im. z. Eranciszka.

75. M aryja D ryzdek, im. z. A gnieszka.

76. Józefa G anszczyk, im. z. Katarzyna.

77. A n n a Drózd, im. z. Józefa.

78. Jó ze f W ieczo rek, im. z. Franciszek.

79. Jó zef Paździor, im. z. Franciszek.

80. Teod or Laszczuk, im. z. Franciszek.

81. Jó ze f F ranik, im. z. Jakób.

82. Joanna W ieczo rek, im. z. K la ra . 83. M aryjanna Drózd, im. z. Józefa.

84. M atylda W ieczo rek, im. z. Barbara.

85. Franciszka Polaczek, im. z. K lara.

86. Franciszka K lu se k , im. z. Brygida.

87. M aryja Bandura, im. z. Franciszka.

88. Franciszka Langier, im. z. Zoiija.

89. Paulina Syndor, im. z. W eronika.

90. A lo jz y G ęszczyk, im. z. Franciszek.

91. A u gu st K ija s, im. z. Józef.

92. Jan K u b erek. im. z. Antoni.

93. M aryja K u b erek, im. z. W eronika.

94. M aryja Staneczek, im. z. Anna.

95. Zuzanna Laszczuk, im. z. Anna.

96. Józefa Pach, im. z. Franciszka.

97. Józefa M atysek, im. z. Franciszka.

98. M aryjanna Staneczek, im. z. Joanna.

99. A n n a P olaczek, im. z. A gnieszka, io o . Teresa W err, im. z. Elżbićta.

ł o i . A u gust K ija s, im. z. Józef.

102. M ałgorzata Staś, im. z. M onika.

103. A lo jza A uditor, im. z. E lżbićta.

104. A n n a Tenczer, im. z. Jadwiga.

105. A nastazyja K o cu r, im. z. Jadwiga.

(30)

ir c

^ 106. Józefa Złotoś, im. z. Joanna.

1 0 7 . W ik to ry ja M aty sik , im . z. Ja d w ig a . 108. Joanna Dcbala, im. z. Franciszek.

109. Antonina Brelka, im. z. K atarzyna.

HO. Franciszka B ryłka, im. z. Floręntyna.

1 1 1 . Zofija Laszczuk, im. z. Maryja.

112. A n ton i Czech, im. z. F ranciszek.

113. Franciszka Szyma, im. z. Maryja.

114. Józefa Folw arczna, im. z. Franciszka.

115. Teofil Laszczuk, im z. Józef.

116. Jan K o cu r, im. z. Józef.

117 . Jan K o cu r, im. z. Franciszek.

118. Zofija Saperling, im. z. K la ra . 119. A lb ert R asek, im. z. Aleksander.

120. K atarzyna R asek, im. z. W eronika.

121. A gnieszka Czech, im. z. Franciszka.

122. Joanna K u rtz, im. z. Franciszka.

123. A gn ieszka K le in , im. z. A nna.

124. Augustyna K ob ielska, im. z. A gnieszka.

125. A n n a Drózd, im. z. Franciszka.

126. Jó zćf Franik, im. z. Franciszek.

127. Maryjanna Franik, im. z. Franciszka.

128. Jadw iga R iickert, im. z. A gn ieszka.

129. A m alia Szatka, im. z. K la ra . 130. Maryjanna R iickert, im. z Jadwiga.

131. Józefa Jaskółka, im. z. Zuzanna.

132. Józefa R oczeń, im. z. Franciszka.

133. Józef Szyndler, im. z. Antoni.

134. M agdalena Szyndler, im. z. Józefa.

135. M aryja Faszer, im. z. Paulina.

136. Floręntyna M orawiec, im. z. Brygida P o odbytych rekolekcyjach w dniach 12, 13, 14 i 15 maja r. b, w klasztorze W .W . Sióstr M iło­

sierdzia św. W incentego a P aulo w Zachodnich Prusach, w mieście C h ełm n ie, niżćj wymienione Siostry I II Zakonu św. Ojca Franciszka Serafickie­

go, uczyniw szy profesyją R e g u ły III. zostały przy­

(31)

- 6 1

jęte pod dozór W W , 0 .0 . K ap u cyn ó w krakow skich ' na Ich własne prośby przez W g o O. K rescentego, kapłana tegoż zgromadzenia.

G łów ną przełożoną i dyrektorką została W . S io ­ stra M aryja Szubert.

1. Dukat A nna, imię zakonne W eronika.

2. W iśniew ska Franciszka, im. z. A niela.

3. B łażejew icz W ikto ryja, im. z. K atarzyna.

4. Stanowili A n n a, im. z. Rozalija.

5. Borowska Julija, im. z Ł u cyja.

6. K u rk o w sk a A nna, im. z. K la ra . 7. Landt Am alija, im. z. A gnieszka.

8. M ackiew icz Franciszka, im. z. Izabella.

9. Z iółkow ska A gn ieszka, im. z. W eronika.

10. Dębińska K atarzyn a, im. z. Elżbieta.

11. Radzim ska Maryjanna, im. z. Franciszka.

12. K rup ecka R ozalija, im. z. Elżbićta.

13. W itko w ska Maryjanna, im. z. A ntonina.

14. Zielińska M aryjanna, im. z. K atarzyna.

15. M arciszewska K atarzyn a, im. z. A niela.

16. Szubryczyńska Teresa, im. z. Elżbieta.

17* G rajew ska W ik to ryja, im. z. K atarzyna.

18. Lew andow ska Józefa, im. z. Franciszka.

19. Zacheja Dorota, im. z. Barbara.

20. M ackiew icz Julijanna. im. z. M aryjanna.

21. Ulatowslca Franciszka, im. z. W eronika.

22. Brzezińska A n n a, im. z. Agata.

23. Sorgot K atarzyn a, im. z. Józefa.

24. Pszczółkow ska E w a, im. z. K lara.

25. P ęczew ska A gata, im. z. W eronika.

26. Ciszewska A gnieszka, im. z. Katarzyna.

27. B orkow ska Zuzanna, im. z. Franciszka.

Januszewska Barbara, im. z. A gnieszka.

W ilczew ska Julija, im. z. A gnieszka.

Ignatow ska M aryjanna, im. z. Barbara.

Tom aszewska M aryjanna, im. z. Elżbićta.

P lebanow ska Franciszka, im. z. W eronika.

W yso ck a Paulina im. z. Petronella. ^

---

(32)

02

34. Gwadziejewr.lca M aryjanna, im. z. Agata.

35. Z Zukierskich Ludw ika Śrubka, im. z. Antonina.

36. Nejnatka Maryjanna, im. z. Józefa.

37. Jerke Franciszka, im. z. Maryjanna.

38. Ciszewska Franciszka, im z. Magdalena.

39. Ludzińska Barbara, im. z. Łucyja.

40. Sarnecka M ałgorzata, im. z. Giertruda.

41. Jakubowska Paulina, im. z. K lara.

42. K um kę M aryjanna, im. z. K atarzyna.

43 R ydlew ska Józefa jest tylko w Pasku.

44. Cieszyńska Maryjanna, im. z. Anna.

45. Pawierska Maryjanna, im. z. Franciszka.

46. M ałecka Józefa, im. z. Antonina.

47. Szpandowska Zuzanna, im. z. Salomea.

48. Bulińslca W iktoryja, im. z. M ałgorzata.

49. Chmielewska Anna, im. z. K lara.

50. K ip p er A nna, im. z. K o leta.

51. Urdnowska Joanna, im. z. K lara.

52. Jozbowslca Zuzanna, im. z. W eronika.

53. Żegatowska Maryjanna, im. z. W ikto ryja.

54. Laskow ska Paulina, im. z. M agdalena.

55- Chrzanowska Anna, im. z. Marta.

56. W ięckow ska Anna, im. z. Barbara.

57. Piotrow icz Franciszka, im. z. Józefa.

58. Jasińska Franciszka, im. z. Elżbićta.

59. Porczyńska Elżbićta,* im. z. M ałgorzata.

60. W iśniew ska K atarzyna, im. z. Agnieszka.

61. Greńska E lżbićta, im. z. Małgorzata.

62. P iw kow ska A nna, im. z. Urszula.

63. Strammel K atarzyna, im. z. Franciszka.

' 64. Sałdecka Maryjanna, im. z. K unegunda.

65. K rogulew ska Katarzyna, im. z. Dominika.

66. K o łeczk a A gnieszka, im. z. Lu cyja.

67. Rom anow ska Franciszka, im. z. K la ra . 68. M ijew ska M aryjanna, im. z. Elżbićta.

69. Osińska Franciszka, im. z. Anastazyja.

70. Pizkow ska Anna, im. z. Franciszka.

7 1. M archlik Antonina, im. z. Magdalena.

§>

(33)

72. Guzińska Anna, im. z. K lara.

73. .Sarnowska Marcyjanna, im. z. Barbara.

74. B łażkiew icz Franciszka, im. z. Zofija.

75. Lewandowska Maryjanna, im. z. K atarzyna.

76. W olschlager Maryjanna, im. z. Magdalena.

77. K rause Maryjanna I., im. z. Anna.

78. Bulew icz Maryjanna, im. z. Tekla.

79. Zaremska Anastazyja, im. z. Maryjanna.

80. Grzywaczewska Konstancyja, im. z. K lara.

81. Zielińska Julijanna, im. z. Katarzyna.

82. Schmidt Ewa, im. z. Anna.

83. Szymańska Maryjanna, im. z. Koleta.

84. K obuchow ska K ataizyna, im. z. Franciszka.

85. Łożyńska Julijanna, im. z. K lara.

86. Ostrowska Maryanna I., im. z. Magdalena.

87. K rause M aryjanna II, im. z. Józefa.

88. Dom achowska W ikto ryja, im. z. Anastazyja.

89. Z K rzyw d ziń skich W alerya Zastępowska, im.

A gata.

90. Słupska R ozalija, im. z. Franciszka.

91. K lu czyń sk a Dorota, im. z. Katarzyna.

92. Zwoleńska M arcyjanna, im. z. A nna.

93. Tom aszewska A gnieszka, im. z. Salomea.

94. Schm idt Joanna, im. z. M agdalena.

95. D ulińska M aryjanna, im. z. Józefa.

96. R obaszew ska Julijanna, im. z. Magdalena.

97. Seynert M aryjanna. im. z. A n n a.

98. Am tm ańska A n n a, im. z. R ozalija.

99. K a rcze w sk a Otylija, im. z. Barbara.

100. Ostrowska Maryjanna II., im. z. Helena.

101. Brem er M agdalena, im z. Maryanna.

102. P ełk o w sk a K atarzyna, im. z W eronika.

103. Lipińska R ozalija, im. z. Maryjanna.

104. Śrubka W aleryja, im. z. W eronika.

105. W ędk o w sk a M aryjanna, im. z. Cecylija.

1O6 M alinow ska A polonija, im. z. Ewa.

107. W ro n ieck a K atarzyna.

108. K ęp iń ska Julijanna.

(34)

1 0 9 . W ró b le w sk a M ary jan n a.

H O . K e d ro w s k a A n n a . 1 1 1 . Lewandowska Franciszka.

112. K rajew ska Anna.

113. Scherke Maryjanna.

114. K ruczyń ska Anna.

1 1 5 . B e n k e E lż b ić ta .

Piszą nam z Chełmna (Prusy Zachoduie) : „Jedna z naszych Tercyjarek, która odbyła gorliw ie rekol- lekcyje z nami, śp. A n n a S t a n o w i k , przyjęta do Zakonu dnia 4 lipca 1865, uczyniła profesyją dnia 19 października 186 6 , — po przyjęciu Sb.

Sakramentów, przeszła do lepszego żywota, dnia 21 czerwca 1883. Duszę jćj polecamy świętym modli­

twom Zgromadzeń Św . O jca Franciszka.

N. 2591.

Nekrologija.

Im prim i p c rm ittitu r.

E C uria E ppli Cracoviensi.

Cracoviae 17 A u gusti 1883.

A bsente Illm o ac Rmo Dno Loci O rdinario

Z D rukarn i Związkowej w Krakowie 1883.

(35)

KALENDARZYK TERCYJARSKI.

SIER PIEŃ .

1. B. A rchanioł Szkot, K apucyn 1606.

2. Św ięto Po rcy ju n k u li, czyli N. M. P . A nielskiej. O d ­ p u st zupełny.

3. B. Jerem ijasz , kapł., T ercyjarz, w ielki czciciel N. P. M.

4. B. F ran ciszek Sicho, T e rcy jarz 1350 n a górze ś. M aryi.

5. B. D onna m ałżo n k a B. L ukezyjusza, oboje najpierw si od św. O. Fran ciszk a do zakonu pzyjęci.

6. B. R y c h a rd , B iskup w U m bryi.

7. B. A gatango, K apucyn M ęczennik w E ty jo p ii 1638.

8. B. K a sy ja n z N anty, M ęczennik w E ty jo p ii 1638.

9. Po b o żn a M agdalena, księżn iczk a P o lsk a , Sanguszko.

10. W ielebna M aryja, T ercy jark a.

11. Św ięto C ierniowej k o ro n y Zbaw iciela.

12. Św ięto ś. K la ry z Assyżu, panny. O d p u st zupełny.

13. B. K a tarzy n a wdowa, T e rc y ja rk a 1594 w Ulmecie.

14. B. E u fem ija R odriguez, wdowa, Terc. 1560 w W iar.

15. W ieleb n y L u d w ik de Monte, kapłan, p a tro n od głodu.

16. Św ięto ś. Rocha, p a tro n a od m orowego pow ietrza.

17. B. M aryja, wdowa T e rc y ja rk a 1449 Xeres.

18. Św ięto B. K lary , panny T e rc y ja rk i z góry w Falko.

19. Św ięto ś. Ludw ika, B iskupa, królew icza Sycylii. O d­

pust zupełny.

20. B. P io tra Colle, T ercy jarza 1221 w E tru ry i.

21. B. K arol I, k ró l Sycylijski, Ojciec ś. L udw ika, B isk.

22. B. A ntoni z Etyjopii, kapucyn 1561, w K am ani.

23. B. J a n z U rbinu 1425, Terc., m odlitw a sw a chorym zdrow ie przyw racał.

24. B. Jo an n a T e rc y ja rk a 1259 r. um arłe dziecko w skrze­

siła.

25. Św ięto ś. L u d w ik a IX , k ró la francuskiego. O dpust zupełny d la Tercyjarzów .

26. B. D ulcyna, wdowa T ercy jark a.

27. B. F ran ciszek , kaznodzieja zwany, T ercy jarz we Flo- rencyi.

28. B. N ikolucyjusz Terc. 1290 w Syjenie, opiekun sierot.

29. B. B eatrycza, siostra św. K lary.

30. Świątobliw ą Jo an n a F a lk , T ercy jark a.

31. B. B onaw entura w Spolecie, T ercy jark a.

(36)

J f f A S Ł A D E 9 E

KSIĘGARNI KATOLICKIEJ

‘Dra WŁADYSŁAWA MIŁKOWSKIEGO

W K RA KOW IE

wyszło dziełko:

T R Z E C I Z A K O N

Sw. FRANCISZKA

przez Ks. Sćgura,

przełożył Wł, I .

W ydanie drugie, powiększone, poprzedzone Encykliką Ojca św. o T e rc y ja rs tw ie , ozdobione obrazkiem św.

P a try ja rc h y .

C e n a 3 0 c e n t A w .

l i w a g a . N o w a r e g u ł a d l a te r c y ja r z ó w , w y ­ d a n a p r z e z O jca św ię te g o 3 0 m a j a b. r . je s t j u ż w t y m d z i e ł k u w c a ło ś c i p o m ie s z c z o n ą .

W D R U K A R N I lA ś ilfffW iU w K R A K O W IE pod z a r z iy w jfA . S z y jM ^ik ie g o .

K. U. L i )

Cytaty

Powiązane dokumenty

jach, jakich wymagało przedsięwzięcie jego, wówczas jeszcze tajem ne. W róciwszy z H iszpanii, w królewskim stanie żył jako zakonnik : modlitwy pilne, posty

(Ci;\g dalszy.. Sakramentu, jakićm odznacza się pobożne zgromadzenie, które pod duchownym kierunkiem tego sługi Bożego wzrosło i rozwinęło się w kraju

nictw em tego wielkiego sługi Bożego.. praw ianej przed Jego ołtarzem , wzywając pośrednictw a świętego Feliksa poświęca się lampka z oliwą.. W ielebne panny

jonych niebieskim nektarem, porywa się na wezwanie Boskiego Oblubieńca, obiera trudny i przykry zawód apostolstwa, i u stóp krzyża bierze błogosławieństwo na

rzać trzeci zakon, i ile tylko można, ku chwale Bożej i zbawieniu bliźnich, a da Pan Bóg, że przez wstawienie się świętego Ojca Franciszka, i przez

nocne, mianowicie Lombardyja i wspaniała jej stolica Medyjolan, dotknięte były krwawą klęską wojny, powietrzem, głodem, a stąd śmierć i zniszczenie szerzyło

Ozdoba trzeciego zakonu świętego Ojca Franciszka błogosław iona Ludw ika, ze szla­.. chetnych rodziców Stefana A lbertoniego i Lukrecyi Teobaldi, urodziła się w

księżna całe n ieb ez p ieczeń stw o szczęścia, którem O patrzność ją obdarzyła; to też w pośród otaczających ją zaszczytów nie zaniechała gorliw ie