• Nie Znaleziono Wyników

Nauczyciele - Ryszard Łoziński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nauczyciele - Ryszard Łoziński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

RYSZARD ŁOZIŃSKI

ur. 1959; Zemborzyce Podleśne

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Szkoła Podstawowa w Jakubówce, Szkoła Podstawowa w Zemborzycach Tereszyńskich, nauka szkolna, nauczyciele

Nauczyciele

Przez pierwsze cztery lata szkoły podstawowej uczęszczałem do niewielkiej szkółki na Jakubówce – od mojego miejsca zamieszkania jakieś 500 metrów. Tam uczyło małżeństwo, pan i pani – jak my to mówiliśmy: państwo Hasowie. Szkółka niewielka, 20 osób w czterech klasach, klasy łączone, taki klimat. Ci państwo uczyli, poza podstawowym programem nauczania języka polskiego i matematyki w pierwszej klasie, posługiwania się igłą i nićmi, przyszywania guzika, robienia na drutach, haftowania. Do dzisiaj mogę bez problemu haftować. Takie właśnie manualne zdolności pogłębialiśmy i zdobywaliśmy. Nauka rysunku – lubiłem rysunek. Z tym, że ja wolałem ołówek, węgiel, jakieś piórko, ale to moje upodobania osobiste. To właśnie doświadczenie z tej pierwszej szkoły.

Później, od piątej klasy, uczyłem się w Zemborzycach Tereszyńskich. Duża szkoła, dla nas duża, bo to już 120, także więcej nauczycieli. Szkołą kierowała pani Genowefa Kalicka. Nieraz przechodzę obok pani Kalickiej domu. „Dzień dobry, Rysiu, gdzie idziesz? Do mamy czy na działkę?”. „Na działkę”. I tak sobie porozmawiamy.

Moją wychowawczynią była pani Irena Wójcik. Świetnie prowadziła historię, może dlatego zaszczepiła we mnie pasję. Pani Janina Cnota – chemia i fizyka, pani Krystyna Selwa – polonistka, na bardzo wysokim poziomie. Taka wiejska szkoła, ale ten poziom języka polskiego [był wysoki]. Pani Kalicka – rosyjski, pani Teodora Frąg – też rosyjski. Mile wspominam. Niedawno było pięćdziesięciolecie tej szkoły, byłem zaproszony.

(2)

Data i miejsce nagrania 2019-05-27, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ta ryba była na takiej wysokości, że dostała się pod śrubę motorówki i ta śruba po prostu ją przecięła tak na boku trochę.. Ryba jeszcze żyła,

Słowa kluczowe Strzeszkowice, PRL, rzeka Bełżyczka, rzeka Ciemięga, rzeka Nędznica, rzeka Bystrzyca, raki, ryby, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Jeszcze nie było wtedy gmin, były Gromadzkie Rady Narodowe – siedziba Gromadzkiej Rady Narodowej była w Zemborzycach.. Po kolejnych podziałach część Zemborzyc poszła pod Głusk,

I tato z tymi pracownikami mieli łodzie, ratowali tych ludzi z Dzierżawnej, Krochmalnej, Glinianej – z tych nisko położonych ulic, gdzie to wszystko stało pod wodą..

Nawet szkoły średnie, ale i zakłady pracy tam były zwożone w ramach czynu społecznego na porządkowanie, bo trzeba było przecież te olszyny powycinać.. Znamy te pomysły

Słowa kluczowe Lublin, PRL, otwarcie Zalewu Zemborzyckiego, Zalew Zemborzycki, Piotr Jaroszewicz, Edward Gierek, ulica Krężnicka, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zalew Zemborzycki, rekreacja, czas wolny, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Trzeba było stać pół godziny i dłużej po to, żeby ten upragniony kajak lub łódź wypożyczyć na godzinę czy na dwie – i pływać. Data i miejsce nagrania