• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : magazyn, Nr 55 (19/20/21 marca 1993)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : magazyn, Nr 55 (19/20/21 marca 1993)"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

O g r o d y H i s z p a n i i

p o d z ie lo n o g ó r s k im n ie b e m

R o z m o w a z B o g u s ł a w e m J a n e m S T R O B L E M , p i a n i s t ą

Strobel — to nazwisko znanej

muzycznej rodziny gdańskiej. W

Polsce najbardziej popularnym jej

członkiem jest Janusz — znakomi­

ty gitarzysta klasyczny, grający

przede wszystkim muzykę jazzo­

wą. Niegdyś połowa duetu Alber—

Strobel, dziś solista występujący

bardzo często w duecie z... Hanną

Banaszak. Najbardziej wszakże

znanym i cenionym przedstawicie­

lem tego rodu na estradach Eu­

ropy Zachodniej jest pianista Bo­

gusław Jan Strobel. Absolwent

warszawskiej uczelni muzycznej, a

także niedoszły doktor filozofii, po

studiach na Uniwersytecie War­

szawskim, od trzynastu lat, profe­

sor Wyższej Szkoły Muzycznej w

Dusseldorfie— koncertuje, naucza

i nagrywa z powodzeniem w wielu

czołowych ośrodkach muzycznych

świata, jako solista i kameralista.

cri str. 2

hutach; 238 mld planuje się wydać

na nagrody i premie z zysku oraz

konieczną składkę ZUS. Nastąpi

również zasilenie funduszy socjal­

nych i mieszkaniowych spółki

kwotą po 3 min na jednego pracow­

nika.

— W 1992 roku „Polska

Miedź” S.A. zachowała równo­

wagę finansową — stwierdziła

prezes Muszkat. — Jak na pol­

skie warunki można by mieć

powody do zadowolenia. Zrów­

noważyły się jednak przychody

z wydatków, co oznacza, że nie

zostały wygospodarowane śro­

dki na rozwój spółki.

Zapytani o akceptację społeczną

procesu restrukturyzacji, członko­

wie zarządu powiedzieli, że trudno

mówić o akceptacji ze strony praco­

wników, gdyż w poszczególnych

grupach występuje sprzeczność in­

teresów. — Bez względu na to

czy uzyskamy akceptację społe­

czną, proces restrukturyzacji

będzie prowadzony — zadekla­

rował prezes Kaczyński.

Średnia płaca w KGHM wynosi­

ła w 1992 roku 4.281 tys. złotych, a

w styczniu 1993 — 5.259 tysięcy.

Od 1 marca płace wszystkich pra­

cowników wzrosną średnio o 300

tys. złotych.

Małgorzata S T O L A R S K A

W c z w a rt e k S e jm o d r z u ­

c i ł — w t r z e c im c z y t a n iu —

p ro je k t u s t a w y o p o w s z e ­

c h n e j p r y w a t y z a c ji i n a r o ­

d o w y c h fu n d u s z a c h in w e ­

s t y c y jn y c h .

P r y w a t y z a c ja

p rz e p a d ła

w S e jm ie

To stanowisko Izby — zaskaku­

jące obserwatorów parlamentar­

nych w zestawieniu z wcześniej­

szymi decyzjami cząstkowymi po­

słów w tej sprawie — zdominowało

czwartkowe wydarzenia na Wiejs­

kiej, gdzie tego dnia obradował

również Senat. Za odrzuceniem

projektu było 203 posłów, przeciw­

ko — 181, wstrzymało się — 9, nie

głosowało 67 posłów. Oprócz opo­

zycji, nie poparli projektu również

niektórzy posłowie koalicji rządo­

wej.

Premier Hanna Suchocka po­

wiedziała, żejest zaskoczona wyni­

kiem głosowania nad ustawą o po­

wszechnej prywatyzacji.

cd str. 2

M i n i N o w a

K r e s o w a

S i o p r z y p a d k ó w d l a n a s t o l a t k ó w

w

Z a tydzień

przestawiam y zegarki

W nocy z 27 na 28 bm. wracamy

do tzw. czasu letniego. O godzinie

2.00 w nocy trzeba będzie przesu­

nąć zegarki na godzinę 3.00. Tym

samym Polska znajdzie się w stre­

fie czasu wschodnioeuropejskiego,

podczas gdy zimą obowiązywał u

nas czas środkowoeuropejski.

(PAP)

tel. 34-3 tel. 34-33

Proponujemy

Państwu

pośrednictwo

w kupnie - sprzedaży -

dzierżawie

wszelkich dóbr

materialnych

(używanych lub nowych)

- meble

- sprzęt agd, rtv

- dywany, wózki

- samochody, rowery

nieruchomości

gruntowych

budowlanych

lokali mieszkaniowych

i użytkowych.

Codziennie

w godz. 9.00 - 15.00

pod nr tel. 34-33

w Sulechowie

można zgłosić chęć

zakupu - sprzedaży - dzierżawy

tel. 34-33 tel. 34-33

Ciepło, coraz cieplej... Fot. Marek Wotniak

W icew ojew odow ie w H o n g ko n g u

C h i ń c z y c y p r z y b y w a j c i e !

F ir m a S a m u e l M o n ta g u F in a n c ia l S e rw ic e z a p r o s iła

w o je w o d ó w — g o rz o w s k ie g o , je le n io g ó rs k ie g o , s z c z e c iń s ­

k ie g o i z ie lo n o g ó rs k ie g o d o H o n g k o n g u i T a ip e i n a T a j­

w a n ie . O k a z a ło s ię je d n a k , ż e w o je w o d o w ie — p r z e d ­

s t a w ic ie le r z ą d u R P z z a p r o s z e n ia s k o r z y s t a ć n ie m ogą,

P o ls k a b o w ie m n ie u t rz y m u je s t o s u n k ó w d y p lo m a ty c z ­

n y c h z T a jw a n e m . Z d e c y d o w a n o w ię c , że w p o d ró ż w y b io ­

r ą się w ic e w o je w o d o w ie .

Województwo zielonogórskie re­

prezentować i promować będzie

wicewojewoda Władysław Drozd

a gorzowskie - Je rz y Korolew icz.

Dzisiaj o godz. 16.00 delegacja od­

latuje do Londynu, jutro po połu­

dniu będzie w Hongkongu. Spotka

się z tamtejszymi przemysłowcami

i finansistami. Cel wizyty to oczy­

wiście próba zachęcenia Chińczy­

ków do tworzenia inwestycji w za­

chodniej Polsce oraz współpracy z

naszym biznesem (zarówno smali

jak i tym wielkim). Obok oficjal­

nych seminariów odbędą się indy­

widualne spotkania z najbardziej

W o je w o d a

o e u r o r e g io n a c h

Ok. 20 gmin woj. gorzows­

kiego opowiedziało się za

przystąpieniem do Związku

Gmin Gorzowskich, który

ma doprowadzić — wraz z

istniejącym już związkiem

gmin landu Brandenburgia

— do utworzenia euroregio­

nu komunalnego „Środko­

we Nadodrze"— poinformo­

wał wojewoda gorzowski

Zbigniew Pusz.

Wojewoda liczy, że po­

wstawanie euroregionów

będzie się odbywać na

trzech płaszczyznach: przez

tworzenie euroregionu gos­

podarczego, wielu mikrore­

gionów oraz euroregionów

komunalnych. Budowa pie­

rwszego byłaby zadaniem

administracji centralnej, a

drogą ku temu — powstanie

Polsko-Niemieckiego Towa­

rzystwa Wsparcia Gospo­

darczego. Drugim nurtem

powinno być powstawanie

wielu mikroregionów. Trze­

cim — najbliższym realiza­

cji — są euroregiony komu­

nalne, zawinązywane przez

związki gmin po obu stro­

nach Odry. (PAP)

zainteresowanymi. Dwa dni wice­

wojewodowie spę dzą w Taipei. Do

Polski wrócą 27 marca.

W Hongkongu i Taipei Włady­

sław Drozd proponował będzie ko­

rzystne lokowanie kapitału w bu­

downictwo drogowe (zwłaszcza bu­

dowę autostrad), tworzenie przejść

granicznych, gazyfikację, utyliza­

cję odpadów, modernizacje syste­

mu energetycznego oraz eksploa­

tację istniejących lotnisk (Babi­

most, Szprotawa, Stara Kopernia).

Omawiał będzie również walory

turystyczne naszego województ­

wa. Natomiast Jerzy Korolewicz

ma nadzieję, że przedstawiciele

SMFS wyrażą opinię na temat 13

projektów budowlanych na terenie

województwa.

Jest to pierwsza wizyta, niemal

sondażowa. Istnieją jednak duże

szanse, iż nie zakończy się kur­

tuazyjną wymianą wizytówek. Jej

efektami obie strony zaintereso­

wane są dość mocno. Dla nas

azjatycki kapitał to możliwości roz­

woju i znacznego ograniczenia bez­

robocia. Dla obywateli Hongkongu

to przede wszystkim ucieczka

przed ludowymi Chinami (ChRL

przejmuje Hongkong za czteęy la­

ta) i zbliżenie do Europy. Przewi­

dziano już nawet termin rewizyty,

która planowana jest od 8 do 16

maja.

Na Węgrzech mieszkańcy Hong­

kongu potworzyli już własne dziel­

nice. Być może za kilka lat chińska

dzielnica (a raczej osiedle) powsta­

nie wZielonej Górze lub Gorzowie..

(bkm)

„ P o ls k a M ie d ź ” w p rze b u d o w ie

D z i e l i r z ą d ź

Nie da się funkcjonować w

enklawie, jeżeli otoczenie dzia­

ła na innych zasadach — powie­

dział Piotr Kaczyński, prezes Za­

rządu KGHM „Polska Miedź S.A.”,

podczas czwartkowej konferencji

prasowej poświęconej restruktury­

zacji i sytuacji ekonomicznej

przedsiębiorstwa.

Członkowie zarządu spółki wy­

jaśnili cele: zasady restrukturyza­

cji KGHM.

Restrukturyzacja to sło-

wo-wytrych, trzeba je zdefinio­

wać — mówił wiceprezes K rzy sz­

tof Sędzikow ski. — Uważamy,

żejest to ciągły proces dostoso­

wywania firmy do działania w

warunkach rynkowych. Ele­

mentem restrukturyzacji jest u-

tworzenie z zakładów zaplecza

spółek prawa handlowego. Ko­

lejnym etapem będzie utworze­

nie spółki górniczo-hutniczej

na bazie ciągu podstawowego.

Celem tych przekształceń jest

obniżka kosztów wytwarzania

miedzi, co jest konieczne by fir­

ma mogła przetrwać i skutecz­

nie konkurować na światowym

rynku miedziowym.

Prezes Katarzyna Muszkat

przedstawiła sytuację ekonomicz­

ną firmy. Od trzech lat spadają

notowania miedzi i srebra na gieł­

dach światowych. Jednocześnie

nastąpił wywołany inflacją wzrost

kosztów produkcji miedzi. Mimo to

KGHM osiągnął w 1992 zysk brut­

to sięgający 3 bilionów złotych. Z

sumy tej do skarbu państwa wpła­

cono:

- 1.230 mld zł podatku dochodowe­

go - 311 mld zł z tytułu oprocentowa­

nia kapitału (tzw. dywidenda)

- 298 mld zł popiwku.

Zysk netto wyniósł więc 1,16 bln

złotych. Z sumy tej 600 mld prze­

znaczonych zostało na sfinansowa­

nie niezbędnych inwestycji i zwię­

kszenia zapasów koncentratów w

K o n k u r s

„ N o w e j ” tr w a

Ju ż tylko 9 kuponów

Chcesz wygrać

poloneza caro

wieżę stereo i inne

atrakcyjne nagrody

N ie z w le k a j

K u p „ N o w ą ” !

P o lo n e z c z e k a !

Piątek

JÓ Z EFA , BO GDAN A

Sobota

K L A U D II, W IN C E N T E G O

Niedziela

LU B O M IR A , B E N E D Y K T A

nr 55 (633) nr indeksu 350788 wyd. 1 2 . 2 0 0

Z b i g n i e w M o r a w s k i :

I d ę n a wszelkie u k ł a d y

Na żużlowych torach ju ż za­

w arczały motocykle, a sympa­

tycy tej dyscypliny sp'ortu juk

zawsze chcą wiedzieć wszyst­

ko lub prawie wszystko o

swych idolach i sprawach do­

tyczących klubu. W czwartek

w redakcji „Gazety Nowej” go­

ścili żużlowcy K S Morawski

Zielona Góra Andrzej H uszcza

i Sławomir Dudek, menedżer

Czesław C zern icki i prezes

Zbigniew Morawski, którzy

odpowiadali na pytania Czyte­

lników. Wśród telefonujących

był m.in. b. żużlowiec Faluba­

zu Zielona Góra D ariusz Mi­

chalak. Wizytę złożyli chłopcy

ze Szkoły Podstawowej n r 12 w

Zielonej Górze z Robertem D u­

mą, redaktorem naczelnym p i­

sma „Czarny sport”.

Zapis telefonicznych rozmów Prezes Morawski: „Interesuje mnie tylko mistrzostwo''.

zamieszczamy na stronie 8. Fot Marek Wotniak

Z a p r e n u m e r u j „ G a z e t ę N o w ą ”

na II kwartał - do 20 marca

Tylko do 20 marca prenumeratę naszego dziennika na

II kwartał przyjmują doręczyciele i urzędy pocztowe, z wyłącze­

niem urzędów w tych miastach, gdzie mają swoją siedzibę placó­

wki kolportażowe „RUCH”.

Każde wydanie „Nowej", może być doręczone do domu każdego

mieszkańca województw gorzowskiego i zielonogórskiego — nie­

zależnie od tego, czy mieszka on w mieście czy na wsi. Nie musi

wychodzić z domu, aby mieć choćby serwis najświeższych infor­

macji z regionu, kraju i świata! A przecież serwis informacyjny to

ledwie część interesującej zawartości „Nowej”. Nie martw się, że

doręczyciele nie pracują w wolne soboty — nasze wydanie maga­

zynowe z „Teletygodniem” ukazuje się już w piątek!

b y z a b i ć

• " A n t y k i m a j q d u s z e k

K o m e n d a n t j a k d u s z p a s t e r z

R o z m o w a z w o j e w o d ą l e g n i c k i m S t a n i s ł a w ę

W a l k o w s k i m

l w e m

A l e k s a n d e r K w a ś n i e w s k i n a o b l e d z l e

w “G ł o s i e

(2)

E G a z e t a N o w a

NR 55 * PIĄTEK - NIEDZIELA *19- 21 MARCA 1993

p o p - C i h po m apie

B l o k a d a p o l s k i c h k u t r ó w

NEKSOE. Duńscy rybacy i sym patyzujące z nim i osoby blokują

w portach Bom holm u wyładunek ryby z polskich kutrów i uniem o­

żliwiają zaopatrzenie ich w paliwo.

Jak poinform owały wczoraj władze portowe Bornholm u, akcja

duńskich rybaków jest odwetem za zatrzym anie przez polską straż

przybrzeżną duńskiej jednostki „KR 180 Capricorn”, przyłapanej

na polskich wodach terytorialnych. Na kapitana duńskiego kutra

została nałożona grzywna w wysokości 120 tysięcy dolarów.

Duńskie Stowarzyszenie Rybaków Pełnom orskich zwróciło się

do ministra spraw zagranicznych o podjęcie interwencji w sprawie

niesłusznego, ich zdaniem , zatrzymania duńskiej jednostki. Zażą­

dało ono od duńskich firm podjęcia bojkotu polskiej ryby i zwróciło

się z apelem do organizacji rybackich w Szwecji i w Niem czech, aby

uczyniły to sam o.

\

D e l e g a c j a W P w S z w e c j i

SZTOKHOLM. Delegacja Wojska Polskiego pod przewodnict­

wem szefa Sztabu Generalnego gen. Tadeusza Wielickiego

przebywała z czterodniową wizytą oficjalną w Szwecji na za­

proszenie naczelnego dowódcy tutejszych sił zbrojnych gen. Beng-

ta Gustafssona i dowódcy armii szwedzkiej gen. Aake Segrena.

Delegacja uczestniczyła m .in. w pokazach szwedzkich okrętów

podwodnych, kutrów rakietowych, transporterów opancerzonych i

m yśliwców Viggen. Goście zwiedzili także zakłady koncernu

zbrojeniowego Bofors, gdzie zadem onstrowano im nowy typ prze­

ciwpancernego pocisku kierowanego.

R e k o r d o w a c e n a z a o b r a z C . D . F r i e d r i c h a ?

LONDYN. Szefowie londyńskiej firmy aukcyjnej Christie's są

przekonani, że obraz XIX-wiecznego malarza niem ieckiego Cas­

para Davida Friedricha, który w m aju wystawiony zostanie u

nich na sprzedaż, m oże osiągnąć rekordową cenę około 2 m in

funtów szterlingów (blisko 3 m in dolarów).

Obrazy Caspara Davida Friedricha są wielką rzadkością i stąd

są bardzo poszukiwane — powiedział Mark Poltimore, ekspert

firmy aukcyjnej. „Spacer o zm ierzchu” jest prawdopodobnie ostat­

nim obrazem tego m alarza, znajdującym się w prywatnych rękach.

S k u t k i „ b u r z y s t u l e c i a ”

WASZYNGTON. Według ostatnich opublikowanych danych

„burza stulecia”, jaka szalała w m iniony weekend nad teryrorium

Ameryki Północnej, spowodowała 232 ofiary śm iertelne, w tym 219

w Stanach Zjednoczonych. Najbardziej ucierpiały stany Pensyl­

wania, Floryda, Nowy Jork, Północna Karolina i Alabama. 48 osób

uznano za zaginione. Są obawy, że topniejące m asy śniegu m ogą

spowodować olbrzym ią pow ódź.

C z y j e b ę d z i e z ł o t o Z a k a r p a c i a ?

LWÓW. Sprawa wydobycia złota na Ukrainie przekształciła się

z problem u gospodarczego w polityczny, bowiem prawa do złoża w

Karpatach roszczą sobie zarówno rząd republiki, jak i władze

obw odu zakarpackiego.

Obwód zakarpacki zabiega obecnie w parlam encie Ukrainy o

otrzym anie statusu wolnej strefy ekonom icznej. Pojawiły się

przedsiębiorstwa i organizacje, które chcą inwestować duże środki

w wydobycie i przeróbkę rudy złota. Rząd takimi środkam i nie

dysponuje, lecz nie chce też zrzec śię prawa własności do złotodaj­

nych terenów.

N i e p r a w d z i w y H i t l e r

PARYŻ. Francuscy eksperci sądowi twierdzą, że ciało znalezio­

ne przez żołnierzy radzieckich w berlińskim bunkrze, w którym

przywódca III Rzeszy popełnił sam obójstwo, nie było ciałem

Hitlera — podał w czwartek Associated Press.

W raporcie, opublikowanym w piśm ie „Hospital Weekly”, fran­

cuscy naukowcy stwierdzili, że znalezione w bunkrze ciało było w

rzeczywistości zwłokam i nieznanego Niem ca. Radziecki lekarz,

który dokonał autopsji, wysłał do Stalina fałszywy raport, m ówią­

cy o tym , że były to zwłoki Adolfa Hitlera.

Wnioski takie zostały wyciągnięte przez Francuzów na pod­

stawie badań uzębienia. Lekarz radziecki w raporcie z oględzin

zwłok pisze o 1 5 zębach dolnej szczęki, a opisuje tylko 14.

O g r o d y H i s z p a n i i

p o d z i e l o n o g ó r s k i m

n i e b e m

cd ze str. 1

W tej ostatniej roli najczęściej ze

swym niegdysiejszym kolegą ze

studiów, polsko-holenderskim

skrzypkiem Robertem Szrede-

rem, z którym za kilka dni lecą na

wielkie prestiżowe tournee do Sta­

nów Zjednoczonych, gdzie wystą­

pią m iędzy innym i w Nowym Jor­

ku, Waszyngtonie, Los Angeles i

Chicago. Za Oceanem przewidzia­

no prom ocję ich najnowszej płyty

kom paktowej z dziełam i polskich

kom pozytorów, wydaną przez bel­

gijską firm ę „Pavane Records”.

Zanim to nastąpi świetny wir­

tuoz klawiatury zagra — po raz

pierwszy — w Filharmonii Zielo­

nogórskiej'; dzisiaj z orkiestrą pod

batutą Czesława Grabowskiego

— utwór M. de Falli „Noce w

ogrodach Hiszpanii”.

— Czemu zawdzięczamy

pański występ właśnie w Zielo­

nej Górze? — zapytaliśmy artystę

po przyjeździe do Polski.

— M im o, że od wielu lat rezyduję

i pracuję na Zachodzie, zawsze sta­

ram się prom ować polską m uzykę i

polskich artystów na estradach za­

granicznych, zwłaszcza niem iec­

kich. Oczywiście na miarę włas­

nych m ożliwości. Miałem więc nie­

jednego polskiego studenta, pom a­

gałem polskim zespołom i solistom

w przebijaniu się na estrady nie­

m ieckie. Między innymi orkiest­

rom filharm onięznym — z Opola, a

teraz — zielonogórskiej. Mim o

dość szczelnie wypełnionego ka­

lendarza artystycznych zobowią­

zań, z radością, przyjąłem zapro­

szenie na koncerty w siedzibie tego

zespołu Tak, jak ze szczególnym

P r y w a t y z a c j a p r z e p a d ł a w S e j m i e

cd ze str. 1

Stwierdziła, że na sali sejm owej

utworzyła się dziwna koalicja — od

SLD do PC — która, ze względów

czysto politycznych głosowała

przeciwko projektowi oczekiwane­

m u przez społeczeństwo. „Dla

mnie jest to poważny sygnał, że

istnieje możliwość cofnięcia się

z drogi reform. Nie odbieram

tego jeszcze jako ich przekreś­

lenie, ale cofnięcie się” — za­

znaczyła.

Według m in. Janusza Lewando­

wskiego, elity polityczne kraju zde­

cydowały o zaham owaniu procesu

przekształceń i wyłączenia z pry­

watyzacji wszystkich Polaków,

którzy m ieli odnieść korzyści z pro­

gram u powszechnej prywatyzacji.

„Społeczeństwu odebrano coś,

co uważało już za własne, a

kilkuset przedsiębiorstwom

szansę na restrukturyzację,

która była równie istotnym fra­

gmentem PPP, jak upowszech­

nienie własności” powiedział

Lewandowski.

Po czwartkowym , popołudnio­

wym spotkaniu premier Hanny

Suchockiej z ministrami z UD i

PPL oraz liderami klubów i partii

m ałej koalicji Zdobysław Milew­

ski powiedział, iż premier zade­

klarowała, że rząd nie odstąpi od

realizacji program u powszechnej

prywatyzacji.

W związku z odrzuceniem przez

Sejm PPP, minister przekształceń

własnościowych Janusz Lewan­

dowski oddał się do dyspozycji

pani prem ier; Suchocka poprosiła

go o kontynuowanie misji. Nad­

zwyczajne posiedzenie rządu odbę­

dzie się prawdopodobnie w ponie­

działek.

Posłowie ZChN, którzy głosowa­

li przeciwko ustawie o powszech­

nej prywatyzacji, zostali ukarani

naganą. Nie dotyczy to marszałka

Chrzanowskiego, który —jak sam

przyznał — pomylił się w głosowa­

niu. (PAP)

KOM ENTARZ

NOWEJ

D z ie ln i

z w i ą z k o w c y

W przeddzień sejmowego głosowania nad programem powszechnej pry­

watyzacji związkowcy spotkali się w Sieroszowicach i utworzyli Ogólnopol­

ski Ruch Obrony Własności Narodowej. Obrony przed kim ?

Przed obcym kapitałem ? Wolne żarty! Dziś tylko ułamek jednego procenta

aktywów zdychającego z braku pieniędzy polskiego przemysłu, znajduje się

w obcych rękach. Wrzawa, że „przyjdą i wykupią" trąci więc czystym

surrealizmem. Zagraniczny kapitał do Polski wcale się nie garnie, mimo

usilnych zachęt samego prezydenta Wałęsy. A skutecznie go odstraszają

takie przykłady jak pierwsza w III Rzeczypospolitej i w krajach postsowiec-

kich(f) nacjonalizacja udziałów firm zagranicznych w polskich kasynach,

czy ubiegłoroczny letni strajk w Bielskiej FSM; na przyblokowaniu produk­

cji cinąuecento, Fiat stracił niemało. Przykłady można mnożyć.

Na Węgrzech stworzono najkorzystniejsze w bloku wschodnim warunki

dla inwestycji zagranicznych i w końcu 1992 roku aktywa w rękach

zagranicznych nie przekraczały 5 procent wartości aktywów produkcyjnych

ogółem. W Polsce przedwojennej 43 proc. aktywów w przemyśle stanowiło

własność firm zagranicznych. Kudy nam do tamtej sytuacji.

Zebrani w Sieroszowicach ostro napiętnowali Ministerstwo Przekształceń

Własnościowych, Ministerstwo Przemysłu, agencję rozwoju przemysłu i

agencję nieruchomości rolnych. Wygląda na to, że tak naprawdę dzielni

związkowcy różnej maści bronią własności narodowej przed polskim rzą­

dem, a to już zakrawa na paranoję. Chyba, że... sami chcą rządzić pod

sztandarami „narodowego socjalizmu zaściankowego".

Konrad STANGLEWICZ

Na pytania odpowiada Teresa

Biernacka, kierowniczka Refera­

tu Obsługi Informacyjnej w od­

dziale ZUS w Zielonej Górze.

— Czy dochód uzyskany z

tytułu zatrudnienia za granicą

ma wpływ na zawieszenie lub

zmniejszenie emerytury i re­

nty? — Tak, jeżeli z tytułu zatrud­

nienia u pracodawców zagranicz­

nych istnieje obowiązek opłacania

składki na ubezpieczenia społecz­

ne. Obowiązek ten istnieje w przy­

padku, gdy zatrudnienie u tych

pracodawców jest realizowane na

podstawie um ów m iędzynarodo­

wych lub um ów zawartych przez

upoważnione jednostki kierujące

obywateli polskich do pracy za gra­

nicą.

— Czy otrzymane w styczniu

1993 r. wynagrodzenie za gru­

dzień 1992 r. stanowi dochód

za rok 1992 czy 1993?

— Jako wypłacone w 1993 r.,

stanowi dochód za tenże rok.

— Czy zasiłek chorobowy

przysługujący po ustaniu za­

trudnienia ma wpływ na wyso­

kość dochodu powodującego

zawieszenie lub zmniejszenie

świadczeń?

— Tak, ponieważ kwoty zasiłku

chorobowego dolicza się do docho­

du m ającego wpływ na zawiesze­

nie lub zm niejszenie emerytury i

renty.

— Czy w przypadku przeka­

zania przez świadczeniobiorcę

pewnych środków na cele cha­

rytatywne, jego dochód będzie

o tę kwotę pomniejszony?

— Zgodnie z rozporządzeniem

ministra pracy i polityki socjalnej z

22.07.1992 r. (Dz.U. nr 58/92),

przy rozliczeniu świadczeń u -

względniona będzie łączna kwota

dochodu osiągniętego przez em ery­

ta i rencistę w ubiegłym roku ka­

lendarzowym , bez jakichkolwiek

pom niejszeń.

Opr. W.S.

Już w poniedziałek

MOTO NOWA

m o t o r y z a c y jn y b e z p ła t n y

d o d a t e k G a z e t y N o w e j

W n u m e rz e m .in.:

ta* R o lls - R o y c e u m ie ra

* * C o n a s c h r o n i?

ta* F o rd M o n d e o

ta* G i e ł d y s a m o c h o d o w e

I - 4

fes A . --y-

Skradzionesam och ody

wzruszeniem przyjm uję wszystkie

propozycje z Polski.

— Czy Manuel de Falla nale­

ży do pańskich ulubionych

kompozytorów?

— Jest ich tak wielu, że m oże

raczej trzeba by powiedzieć, iż ten

hiszpański twórca należy do kręgu

kom pozytorów, których dzieła wy­

konuję równie często co i chętnie.

— A dlaczego wybór padł

właśnie na „Noce w ogrodach

Hiszpanii”?

— Bo te sym foniczne im presje,

jak chyba należałoby określić to

dzieło, są grane w naszym kraju

niezbyt często m im o swej oryginal­

ności i olbrzym iego ładunku pięk­

na. A po wtóre — bo coraz wyżej

stojące słońce kieruje nasze myśli

do ogrodów, do lata; oby równie

pięknego jak pod hiszpańskim nie­

bem .

—... albo kalifornijskim, pod

którym za kilka dni będzie pan

przebywał. A kolejne koncerty

w Polsce?

— Latem — w Warszawie na

zaproszenie Towarzystwa Chopi­

nowskiego, a potem m iędzy innymi

w Łańcucie, którego wspaniałą at­

m osferę podczas M iędzynarodp-

wych Kursów Muzycznych dane

m i było przeżyć w ubiegłym roku.

Tego lata w stolicy zam ierzam na­

grać kolejną płytę.

Tym czasem m iłośników dobrej

m uzyki i świetnego wykonawstwa

zaprosić wypada do Filharmonii

Zielonogórskiej.

(wn)

Wyrok

za prezydenta

Sąd Rejonowy w Brzegu ogłosił

1 8 bm . werdykt w procesie o zel­

żenie i poniżenie prezydenta RP.

Mariusza S. i Adam a H. uznano

winnymi zarzucanych im czynów i

skazano każdego z nich na karę

grzywny w wysokości 2,5 m in zl.

Obaj skazani dopuścili tego czynu

podczas m anifestacji Partii Wolno­

ści w Brzegu 13 czerwca i 13 lipca

ub.r., wznosząc okrzyki „Precz z

Lechem Wałęsą — agentem SB”.

Są oni studentam i wrocławskich

uczelni —jeden studiuje prawo na

uniwersytecie, a drugi elektronikę

na politechnice. Marius? S. jest

także brzeskim radnym .

(PAP)

f r

W ’

Wykaz samochodów skradzio­

nych na terenie województwa

gorzowskiego od 11 do 18 mar­

ca:

Audi 80CC, kolor: srebrny-m eta-

lik, nr rejestracyjny: BB-UP 702,

nr nadwozia: WAVZZZ81 ZGA

099806, vo!vo, kolor: biały, nr: re­

jestracyjny: GOC 75 12, nr nad­

wozia: 7Ó 92697, nr silnika:

9556391, mercedes 124, kolor:

niebieski, nr rejestracyjny: B-AX

6522, num eru nadwozia i silnika:

brak, mercedes, kolor: wiśniowy,

nr rejestracyjny: GWC 10 52, nr

nadwozia: GO - 3600057, nr sil­

nika: 615941037365, BMW,

kolor: cytrynowy, nr rejestra­

cyjny: brak, nr nadwozia:

WBA28510005931941, tablice re­

jestracyjne: GOH 49 98, toyota

corolla, kolor: czerwony, nr rejes­

tracyjny: GOW 42 17, nr nadwozia:

TE51626/ 18, nr silnika:

2T7017333, opel kadett 1,6 diesel

dwudrzwiowy, kolor: biały, nr reje­

stracyjny: BS-57-VB, num eru nad­

wozia i silnika: brak, fiat 126p,

kolor: biały, nr rejestracyjny: GOK

75 93, nr nadwozia: 9800678, nr

silnika: 6496576, VW golf, dwu­

drzwiowy, kolor: srebrny m etalik,

nr rejestracyjny: K-AK 982, nr

nadwozia: 1763342566.

F xr

UWAGA KUPUJĄCY!

W związku z tym, żejak wyni­

ka z rozeznania policji coraz

więcej skradzionych samocho­

dów legalizowanych jest po­

przez wypełnianie dowodów re­

jestracyjnych, skradzionych

wcześniej z Wydziału Komuni­

kacji szczególnie uczulamy na

to kupujących na giełdzie.

W ubiegłym tygodniu w wyni­

ku włamania do Urzędu Gminy

w Górzycy (województwo gorzo­

wskie) skradziono dowody reje­

stracyjne o sygnaturze od nu­

meru: S0710016 do S0710250.

Włam ywacze zabrali także pieczą­

tki Urzędu Gminy w Górzycy. Nie­

wykluczone, że w najbliższym cza­

sie druki te będą wykorzystywane

wraz z pieczątkam i.

(kaja)

W ubiegłym tygodniu na tere­

nie województwa legnickiego

skradziono:

Nysa, kolor zielony, nr rej. LGE

7842, nr nad. 713303, nr sil.

269899; volkswagen jetta, kolor

biały, nr rej. NEJD 840, nr nad. i

sil. IOlIOlIol; opel rekord, kolor

niebieski, nr rej. MDAY522, nr

nad. 63499503xwnp, nr sil.

1781228052, audi 90, kolor niebie­

ski, nr rej. KASD470, nr nad. i sil.

azlal21718, fiat 126p, kolor p o -

piekaty, LGO 5081, nr nad.

6992543, nr sil. 19061069, opel

rekord, kolor czerwony, nr rej.

GS92VX, nr nad. i sil. 1601172074,

fiat 126p, kolor pom arańczowy, nr

rej. LCB 9706, nr nad. 6215541, nr

sil. 7822201, polonez 1500, kolor

czerwony, nr nad. 417492, nr sil.

432027, syrena furgon, kolor bia­

ły, LGI3059, nr nad. 503945, nr sil.

15900.

Nik

W - .rw n c 1 V j

Od 11 do 17 bm. w województ­

wie zielonogórskim skradzio­

ne zostały: w Nowej Soli volks-

wagen jetta — czerwony, nr rej.

Z001910, nr silnika 16A0638897,

końcówka nr nadwozia 232533; w

Zielonej Górze ford probe — sza­

ry metalik, nr rej. ZEA0921, koń­

cówka nr nadwozia C9K5119500;

w Zielonej Górze BMW 324 —

czarny, nr rej. ZGV9738, nr silnika

TB20036918, końcówka nr nadwo­

zia 40AC03396; w Zielonej Górze

ford sierra — brązowy, nr rej.

ZEA0893, nr silnika EC39500,

końcówka nr nadwozia

BBAEC39500; w Zielonej Górze

ford sierra — szary, nr rej.

ZEP1780, nr silnika FR11127,

końcówka nr nadwozia

BBAFR11127; w Zielonej Górze

ford sierra — srebrny metalik, nr

rej. ZEE2400, nr silnika FA30543,

końcówka nr nadwozia

BBNFA305443.

(bkm)

Reporter z a w t o w a f \

Piwo na wynos

Piotrowice. Nieznani sprawcy

włamali się. do sklepu w Piotrowi­

cach (gm . Przem ków). Złodzieje

wynieśli osiem transporterów pi­

wa, cukier, papierosy i radiom ag­

netofon. Łączna wartość skara-

dzionego towaru 3 m in zł.

(abi)

Udaremnione włamanie

Głogów. Na osiedlu Kopernik

policjanci zatrzymali czterech m ę­

żczyzn, którzy usiłowali włam ać

się do sam ochodu stojącego na par­

kingu niestrzeżonym .

(abi)

36 kg miedzi pod pachą

Straż przem ysłowa Huty Miedzi

„Głogów” zatrzymała Stanisła­

wa S. Mężczyzna próbował ukraść

z terenu zakładu 36 kg złom u m ie­

dzi o wartości 1,2 m in zł. Kilka

godzin później straż ponownie za­

trzymała „amatora” m iedzi, Ro­

m ana W., który usiłował wynieść z

huty cewkę m iedzianą o wartości

660 tys. zł.

(abi)

Mafia działa

Słubice — Świecko. Wczoraj,

30 minut po północy obywatel Lit­

wy powiadom ił policję słubicką o

tym , że na parkingu obok stacji

CPN w Świecku został napadnięty

przez .m afię” rosyjską i okradzio­

ny. Okazało się, że w przeddzień,

około godziny 21.00 wraz z drugim

Litwinem przekroczył polską gra­

nicę, jadąc z Holandii do dom u. Po

przekroczeniu granicy zatrzym ali

się na parkingu, aby przenocować

w swoim audi 100. Około północy

do ich sam ochodu podeszli trzej

m ówiący biegle po rosyjsku m ęż­

czyźni i zażądali 500 DM opłaty

za przejazd przez Polskę! Lit­

wini odm ówili, tłum acząc się bra­

kiem pieniędzy, więc napastnicy

przeszukali sam ochód, zabierając

im 50 DM i kluczyki do sam ochodu.

Policja podjęła poszukiwanie spra­

wców, których dotychczas nie za­

trzym ano. Jako, że pokrzywdzeni

nie mieli zapasowych kluczyków,

ich sam ochód został przewieziony

na parking policyjny na lawecie.

Skradł kury i pszenicę

W Słońsku ujawniono włama­

nie do pom ieszczeń gospodarczych

przy ulicy Sienkiewicza. Sprawca

wyniósł z nich 14 kur i... 70 kg

pszenicy. Pracujący przy sprawie

policjanci sądzili, że złodziej skra­

dzioną pszenicą zam ierza karm ić

gdaczący łup. Działania policyjne

doprowadziły do ustalenia spraw­

cy kradzieży, którym okazał się

20-letni m ieszkaniec Słońska. Po­

licjanci przeszukali m ieszkanie

złodziejaszka i znaleźli w nim 10

kg poćwiartowanego m ięsa kurze­

g o -

Wypadek w szpitalu

W Drezdenku, na terenie miej­

scow ego szpitala podczas wykony­

wania prac budowlanych przy za­

lewaniu stropu, z dźwigu zerwał

się kosz z betonem uderzając znaj­

dującego się na stropie 22 -letniego

m ieszkańca Sowiejgóry (gm ina

Międzychód). Wskutek tego doznał

on pęknięcia podstawy czaszki,

wstrząśnienia m ózgu i w stanie

ciężkim pozostaje w szpitalu.

Stracił pracę i powiesił się

Myślibórz. Na strychu w bu­

dynku przy. ulicy Grunwaldzkiej

powiesił się 24-letni m ieszkaniec

tego dom u. Przyczyną sam obójst­

wa było najprawdopodobniej zała­

m anie psychiczne, związane z u -

tratą pracy.

(kaja)

Noc skradzionych

samochodów

Żary. Skradziono nowego malu­

cha, rocznik 1992, nr rej. ZEE

5556.

Zielona Góra. Tutaj złodzieje

dobrali się do starego (rocznik

1976!) volkswagena golfa nr rej.

ZGU3216.

Stara Kopemia. Zginęło audi

100 nr rej. ZEE 3055 z 1982 roku.

Wszystkie przypadki kradzieży

zdarzyły się nocą, sprawców, nie­

stety, nie schwytano. Poza tym —

jak poinform ował oficer dyżurny

KW Policji w Zielonej Górze —

dyżur był spokojny.

(kurz)

N o w e p o c i ą g i -

d r o ż s z e b i l e t y

W letnim rozkładzie jazdy, który

wejdzie w życie 23 m aja br., znajdą

się m .in. nowe, „szybkie” pociągi

regionalne, jak np. Poprad, Karo­

linka i Jagiełło, a także dwa dodat­

kowe pociągi EuroCity: Varsovia i

Sobieski. Z informacji uzyskanej w

Dyrekcji Generalnej PKP wynika

też, że prawdopodobnie od 1 kwiet­

nia ceny biletów pasażerskich

wzrosną średnio o 22 proc.

(PAP)

IH marca I993r zmarł ś.p.

ppkl reiBogUSłaW

Wiech

|

w ieloletni p ra co w n ik W R Z K - li U f Z ie lo n a Góra. Z a długoletnią

f

u li wzorową s lu ż h f odznaczony byI m in . K rzyżem Kaw a lerskim ()•

rderu O drodzenia P o ls k i oraz wielom a in n y m i odznaczenia­

m i państw ow ym i i wojskowymi.

C ze ść Je g o pa m ięci!

R o d zin ie Zm arłego wyrazy współczucia składają:

kierow nictw o, kadra i p ra co w n icy cyw iln i W R Z K -H Z ie lo n a C ó ra

<ZK I IS )

Redaktor prowadzący

Jacek Patalas

Redaktor depeszowy

Małgorzata Szwałek

(3)

NR 55 * PIĄTEK - NIEDZIELA *19- 21 MARCA 1993

G a z e t a N o w a 3

- t l N U h l l K i l H ) ZJ l s t o d o ł i l

f lv Eu ro p y

Za stodołą jest BAŁAGAN. Zardzewiałe brony. Wysłużony siewnik.

Kupa kamieni, starych garnków, odpadków. Niektórzy chodzą jeszcze

ZA STODOŁĘ. Władza cacka sie z generałami. Kapral zawsze będzie

się bal GENERAŁA. Obywatel Jaruzelski uważa, że protokoły z

posiedzeń Biura Politycznego KC PZPR były mało ważne i dlatego

kazał je SPALIĆ. Tymczasem protokoły z sesji rad narodowych,

posiedzeń prezydiów przechowuje się w archiwach państwowych.

Zakwalifikowane są do kategorii „A" i mają leżeć WIECZNIE.

Gdy ,,Koło fortuny”puszcza BĄKA słychać w całym bloku. Telewizja

Polska lubuje się w pokazywaniu amerykańskich STAROCI. Film ,,W

przyszłym roku o tej samej porze” kipiał GADULSTWEM. Nie cierpię

sztuk teatralnych przeniesionych na ekran. Po co w tym zalewie słów

migały autentyczne zdjęcia polityków'? Żeby podkreślić publicystyczny

charakter filmu? Jednak film ten podobał się KOBIETOM, zawsze

spragnionym nowych UCZUĆ.

„Sto pytań do... "posła Marka Markiewicza otworzyło mi oczy. Były

laureat konkursu KRASOMÓWCZEGO mówi w taki sposób, że gotów

wszystko ZAGADAĆ na śmierć. Nazywają go poniedziałkowym mę­

żem. W ten bowiem dzień wpada do Łodzi, kąpie się i śpi. Anastazja P.

w swojej książce na str. 11 określiła posła Markiewicza jako DŻEN­

TELMENA, w porównaniu z wicemarszałkiem Sejmu Andrzejem

Kernem. Uważam, że Krajowa Rada ds. Radiofonii i Telewizji długo

nie POBIEDUJE. Poseł Markiewicz powiedział: „Nigdzie nie dokona­

ła się tak dynamiczna rewolucja ustrojowa jak w Polsce”. To BZDU­

RA. Rewolucja była w Rumunii. W Polsce natomiast dynamicznie

podzielono STOŁKI. Regionalne ośrodki wyprą CENTRUM. Jeśli w

lokalnej telewizji będę miał również wiadomości ze świata i dobry film,

to gwiżdżę na warszawskich patriotów z Gdańska. Niestety, DESYG­

NOWANY poseł Markiewicz nie tryska BŁYSKOTLIWOŚCIĄ, tak

potrzebną na ekranie. Sprawia za to wrażenie KATARYNKI na­

kręconej przez DESYGNENTA. Boję się POTĘGI ośrodków lokalnych,

bo już teraz mówią w nich o dyżurach POD telefonem, zamiast PRZY

telefonie, o WEWNĘTRZNYM samopoczuciu, o przeniesieniu gabine­

tu NA ULICĘ. Hitem głupoty jest skrót: „ul. K. Wielkiego”. Kto to był K.

Wielki ? Kutafon Wielki? A może Kazimierz Wielki? Ale tego nie wiedzą

nawet HISTORYCY. Gdybym przeczytał: „ul. L. Wąsatego” mógłbym

się domyśleć o kogo chodzi. Mam awersję do wąsów. Adolf Hitler i

Józef Stalin też mieli wąsy. Kiedy słyszę w radiu zdanie: ,,Byliśmy

ostrzeżeni OD naszego reportera z Gorzowa”, to zbiera mi się na

wymioty POLONISTYCZNE. Narodowa Rada pod przewodnictwem

desygnowanego krasomówcy NICZEGO tu nie zmieni. Starcy rządzą

Chinami. Anastazję P. trzeba tam WYDELEGOWAĆ.

Konstanty Gebert vel Dawid Warszawski z „Gazety Wyborczej"

powiedział w ubiegłą niedzielę w radiowej „Trójce”, że Niemcy przyjęły

200 tys. uchodźców z byłej Jugosławii, a Polska tylko 2 tys. i w woj.

zielonogórskim już podnoszą się głosy, że przejadają nam chleb. Panie

Gebert, a ilu uchodźców z Jugosławii przyjął IZRAEL? I w ogóle, co to

za PORÓWNANIA? Niech Pan dalej ciągnie ten RANKING. Ustawa

antyaborcyjna pozwala na przerwanie ciąży, jeśli powstała ona w

wyniku gwałtu lub kazirodztwa. Jan Paweł Ii prosił Bośniaczki o

nieprzerywanie ciąży. Bośniackie muzułmanki zostały zgwałcone

przez katolickich Chorwatów bądź prawosławnych Serbów, czyli

NOSICIELI wartości chrześcijańskich.

Nie wypowiadam się na ten temat, bo mam usta wypełnione wodą

DEKOMUNIZACYJNĄ.

Lubię najlepszą audycję rozrywkową w TVP „Godzinę szczero­

ści". Podobał mi się kolega Ojca Świętego, Jerzy Turowicz. Nie jest

FILOSEMITĄ. Nasz kraj był kiedyś rajem dla Żydów. Ciągle słychać o

antysemityzmie, a rzadko o ANTYPOLONIZMIE Żydów. Adam

Michnik wtrącił, że „Tygodnik Powszechny” jest gniazdem SZER­

SZENI. Pan Turowicz krytycznie odnosi się do tego, co mówi oraz w

jaki sposób sprawuje URZĄD PREZYDENTALech Wałęsa. Turo­

wicz twierdzi, że forsowanie pluralizmu przez Wałęsę 'nie miało

żadnego sensu. Potrzebna była SOLIDARNOŚĆ, a nie dzielenie się z

komuchami OPŁATKIEM. Wałęsa zmarnował COŚ, czego mu następ­

ne pokolenia mogą NIE wybaczyć. Ustawowy zapis o WARTÓŚ-

CIACH, to nieporozumienie prawne, podkreślił Jerzy Turowicz. Wice­

premier Henryk Goryszewski ma ZDROWE odruchy. Polska może być

nawet komunistyczna, byle była GŁĘBOKO katolicka. Wrócą nakazy

pracy i wczasy za darmo. Ulubieniec bezrobotnych, idol emerytów i

rencistów, minister Jacek Kuroń choruje. Zepsuł mu się TERMOS.

Dręczy mnie myśl, że Polska leży za stodołą Europy. Zardzewiałe

brony. Pogruchotany siewnik. Kamienie, garnki, odpadki. Robotnicy

pozbawieni zasiłku powiesili na wierzbie kukłę GENERAŁA. Bezrobo­

tni maturzyści mówią wiosna idzie, czas utopić MARZANNĘ...

Zbigniew RYNDAK

W o jsk a F e d e r a c ji R o s y js k ie j m a ją o p u ś c ić P o ls k ę do k o ń c a 1993 r o k u . 28 p a ź d z ie r n ik a u b ie g łe g o r o k u w y c o fa n a

zo sta ła o sta tn ia je d n o s tk a bo jo w a. W e d łu g n a jś w ie ż s z y c h d a n y c h , p o c h o d z ą c y c h z 1 lu te g o b ie ż ą c e g o ro k u , w n a s z y m

k r a ju p rz e b y w a je s z c z e p o n a d 9 ty s ię c y osób z w ią z a n y c h z d a w n ą P ó łn o c n ą G r u p ą W o js k A r m ii C z e rw o n e j: 4200

ż o łn ie rz y o ra z p ra w ie 5 ty s ię c y p ra c o w n ik ó w c y w iln y c h i c z ło n k ó w ro d z in .

W i e l k a w y p r o w a d z k a

W porów naniu z 1 9 5 7 rokiem zo­

stał dziś w Polsce co piętnasty żoł­

nierz byłej Arm ii Czerwonej. Trzy­

dzieści sześć lat tem u w Polsce stac­

jonowało 40' tys. żołnierzy radziec­

kich wojsk lądowych, 1 7 tysięcy —

lotnictwa i 7 tysięcy — m arynarki

w ojennej. Łącznie 6 4 tysiące, nie li­

cząc pracowników cywilnych i człon­

ków rodzin.

O d ja z d !

Nie m a już w Polsce radzieckich

czołgów , bojowych wozów pancer­

nych, wyrzutni przeciwlotniczych i

operacyjnych. Pozostały jedynie 3

sam oloty transportowe, dwa śm ig­

łowce i 1790 sam ochodów. Rosja­

nie m uszą jeszcze wywieźć z Polski

76 tysięcy ton zapasów materiało­

wych, wśród których, według ofic­

jalnych danych, nie m a już am uni­

cji. W ubiegłym roku PKP przewio­

zły do granicy Wspólnoty Niepod­

ległych Państw ponad 65 tysięcy

ton m ateriałów zapasowych będą­

cych własnością byłej Armii Czer­

wonej. Dziennie odprawiano śred­

nio 3 transporty w 32 wagonach.

Tylko w m arcu tego roku wyjadą z

Polski 63 transporty w 240 wago­

nach. Trwa wielka wyprowadzka.

W 1992 roku przejęte zostały

przez stronę polską wszystkie lot­

niska, z wyjątkiem legnickiego, o-,

raz wszystkie poligony. Pom im o

ustaleń Rosjanie nie przekazali o -

biektów w Karczm arce w wojewó­

dztwie legnickim , które należały

do przejętego już przez Polaków

garnizonu w Trzebieniu w wojewó­

dztwie jeleniogórskim .

O s t a t n ie p r z y c z ó ł k i

Wojska rosyjskie stacjonowały w

Polsce w 59 garnizonach w 21 woje­

wództwach. Dziś żołnierze Federa­

cji Rosyjskiej przebywają jeszcze w

20 polskich m iejscowościach, m ię­

dzy innym i w Legnicy, Karczmar­

ce, Lubinie, Chocianowie i Zbą­

szynku, w którym znajduje się tyl­

ko kilkuosobowy posterunek In­

spekcji Kom unikacji Wojskowej.

W posiadaniu Rosjan pozostało

jeszcze 730 hektarów gruntów

(czyli 1 procent obszaru, który nie­

gdyś zajm owali) i 8 bocznic kolejo­

wych (mieli 24). Dotychczas strona

polska przejęła 1150 budynków

m ieszkalnych i 5200 budynków ko­

szarowych i sztabowych, m agazy­

nów , garaży, warsztatów. Do prze­

jęcia pozostały jeszcze 254 budynki

m ieszkalne, w których znajduje się

około 2300 m ieszkań oraz 512 bu­

dynków o innym przeznaczeniu.

Po podpisaniu przez prezyden­

tów RP i Federacji Rosyjskiej u -

m ów o wycofaniu wojsk i wzajem ­

nych rozliczeniach, nasiliła się de­

wastacja obiektów zajm owanych

przez Rosjan. W najlepszym stanie

oddawane były obiekty należące do

lotników i m arynarzy. Kilkadzie­

siąt budynków dzierżawionych

przez Rosjan zostało rozebranych

bez zgody władz polskich.

R o s y j s k ie d ł u g i

Za nieruchom ości dzierżawione

od rządu polskiego Rosjanie płacili

czynsz. W 1991 roku do skarbu

państwa wpłynęły z tego tytułu 2

m iliony dolarów, czyli 22,5 miliar­

da złotych według ów czesnego kur­

su. Rachunek wystawiony przez

stronę polską był jednak dwukrot­

nie wyższy, opiewał bowiem na

ponad 56 m iliardów złotych.

Rosjanie zanegowali tę sum ę.

Sprawa trafiła do Polsko-Rosyjs­

kiej Komisji Mieszanej i na wnio­

sek strony rosyjskiej skierowano ją

do uzgodnienia przez ministerst­

wa finansów obydwu rządów. Nie­

stety, Rosjanie do dziś nie podjęli

negocjacji, gdyż zam ierzają dług za

zaległe czynsze „utopić” w opcji

zerowej.

Strona rosyjska zalega nam z

opłatam i za czynsze za drugie pół­

rocze 1991 roku i 1992 rok na sum ę

prawie 117 miliardów złotych (bez

odsetek).

D z i e l e n i e s c h e d y

p o n i e d ź w i e d z i u

Spośród przejętych dotychczas

od Rosjan obiektów, prawie 25 pro­

cent oddano do dyspozycji Wojska

Polskiego, 3 procent otrzym ało Mi­

nisterstwo Spraw Wewnętrznych,

6 procent — oświata, a 3 procent —

służba zdrowia. Dla potrzeb miast i

gm in, w drodze kom unalizacji,

przeznaczonych zostało 31 procent

obiektów, a 30 proc. wystawiono na

przetarg. Ponad połowa „rosyjs­

kiego spadku” nie została jeszcze

zagospodarowana. Wynika to

przede wszystkim z trudności w

adaptacji typowo wojskowych obie­

któw oraz ich złego stanu technicz­

nego. Na przeszkodzie często stoi

także brak funduszy.

K o s z t y o p c j i z e r o w e j

Badania szkód ekologicznych na

terenach zajm owanych przez wojs­

ka rosyjskie rozpoczęto na począt­

ku 1991 roku. Po wstępnej kontroli

wszystkich obiektów, w 35 z nich

stwierdzono występowanie skażeń

i zanieczyszczeń. Jednak z uwagi

na wysokie koszty, do badań za­

kwalifikowano tylko 21 obiektów.

Wydatki na ten cel przekroczą 1 2

miliardów złotych.

Dotychczas prace badawcze za­

kończono w Staren Koperni, Szpro­

tawie, Jankowej Żagańskiej i Brze­

gu. Produktami ropopochodnym i

zanieczyszczonych jest 41 hekta­

rów gruntów w Starej Koperni, 33

ha w Szprotawie i 6 ha w Jankowej.

Wody podziem ne i grunty skażone

są tu również m etalam i ciężkim i,

fenolam i i detergentam i. Szkody

ekologiczne wyceniono w Szprota­

wie na 2,9 bln złotych, w Starej

Koperni na 2,4 bln, a w Jankowej

Żagańskiej na 200 m ilionów zło­

ty cn.

M o g i ł y n ic z y j e

Toczą się sprawy dotyczące od­

szkodowań i rent, które powinien

wypłacić rząd rosyjski. Wniosko­

dawcam i są zarówno pojedynczy

ludzie, jak i instytucje. W 1992

roku przeprowadzonych zostało

405 takich spraw. Rząd Federacji

Rosyjskiej wypłacił rencistom pol­

skim 1.243 m ld złotych. Kwota za­

płacona z tytułu odszkodowań wy­

niosła 618 miliardów. Nawet po

opuszczeniu Polski przez wojska

rosyjskie, problem rent i odszkodo­

wań pozostanie nadal aktualny.

Po wojnie Rosjanie zakładali w

swych jednostkach cm entarze. W

przekazanych dotychczas garnizo­

nach Świnoujście, Kluczewo, Choj­

na, Świętoszów, pozostało pięć

cm entarzy, na których znajduje się

kilkaset bezim iennych m ogił. Ros­

janie nie przekazali dokum entacji

tych cm entarzy. Tłum aczą się tym ,

że sprawa ta zostanie uregulowa­

na po podpisaniu dwustronnej u -

m owy polsko-rosyjskiej o grobach i

m iejscach pam ięci ofiar wojny i

represji totalitarnych...

Małgorzata STOLARSKA

K r y s t y n a J a n d a

w T e a t r z e

L u b u s k i m

Teatr Lubuski i „Gazeta

Nowa” zapraszają wszyst­

kich miłośników talentu

Krystyny Jandy na spek­

takl Willy Russela , w reży­

serii Macieja Wojtyszki, za­

tytułowany „Shirley Valen-

tine”. Przedstawienie zo­

baczyć można 24 i 25 marca.

Zapraszamy wszystkich,

szczególnie gorąco kobiety.

To po prostu trzeba zoba-

czyc.

W B e r l i n i e z a k o ń c z y ł y s i ę X X V I I M i ę d z y n a r o d o w e T a r g i T u r y s t y c z n e I T B ‘9 2 . W

t e j o l b r z y m i e j i m p r e z i e w z i ę ł a u d z i a ł r e k o r d o w a i l o ś ć 4 .6 0 5 w y s t a w c ó w r e ­

p r e z e n t u j ą c y c h 1 6 3 k r a j e . T a r g i o d w i e d z i ł o 8 5 t y s . c i e k a w s k i c h i 5 0 t y s .

f a c h o w y c h z w i e d z a j ą c y c h z e 1 7 0 k r a j ó w . T a i m p o n u j ą c a s t a t y s t y k a p o k a z u j e

j a k w a ż n ą d z i e d z i n ą g o s p o d a r k i j e s t o b e c n i e t u r t y s t y k a .

i n

T u r y s t y c z n y b i z n e s

W I E L K I

K O N K U R S

„ G a z e t y N o w e j ”

T R W A

I N N E A T R A K C Y J N E N A ­

G R O D Y U F U N D O W A L I :

„A G N ES”

n a ł o r t l / } / S P . Z O .o .

™ z± *rarsm et

A b y w z ią ć u d z ia ł w lo s o w a n iu p o lo n e z a c a ro i „MODA POLSKA”

in n y c h a t r a k c y jn y c h n a g ró d n a le ż y :

1.W y cią ć z g a zety i w y p e łn ić 10 o ry g in a ln y c h

k u p o n ó w (k a ż d y z in n e g o d n ia ).

2 .N a k le ić k u p o n y n a k a rt k ę p a p ie r u lu b w ło ż y ć

b e z p o ś re d n io do k o p e rty .

3 .W y sła ć p o d a d re s e m r e d a k c ji: „ G a z e ta N o w a ”

A l. N ie p o d le g ło ś c i 22

65-048 Z ie lo n a G ó ra

lu b d o s t a rc z y ć do te re n o w y c h o d d z ia łó w „ G a z e ty

N o w e j”, do d n ia 3.04.1993 r o k u (d e c y d u je d a ta

ste m p la p o czto w eg o ).

U W A G A ! K A Ż D Y K U P O N M U S I M I E Ć I N N Ą

D A T Ę .

"E FE K T -R g "

P I Ą T E K 1 9 m a r c a 1 9 9 3 t\

K U P O N K O N K U R S O W Y

imię i nazwisko

A d r e s ...

■ ■

UNITECH

U

Polska, do 1990 roku zupełnie

niewidoczna na targach, w tym

roku miała się pokazać od najlep­

szej strony. Koordynacją przygoto­

wań do „inwazji” polskich propo­

zycji zajął się Centralny Ośrodek

Inform acji Turystycznej (COIT).

Tym razem naprawdę nie oszczę­

dzano. Polska wynajęła całą halę o

powierzchni 400 m etrów kwadra­

towych. Zainstalowało się tu 50

większych i m niejszych przedsię­

biorstw turystycznych, oddzielnie

1 4 regionów turystycznych i 5 sto­

isk największych polskich m iast.

Obok tradycyjnej promocji, fol­

derów, prospektów i plakatów, przez

dwa dni mieliśmy program dodatkowy

— powiedział „Gazecie” szef pol­

skiej hali, Dariusz Wieczorek,

na co dzień dyrektor szczecińskie­

go oddział COIT. — Przed wejściem

do liali występowało pięć zespołów

folklorystycznych. Ciekawskich i foto­

reporterów ściągnęła aktualna Miss

Polonia, która rozdawała upominki.

Uwagę zwracała funkcjonal­

ność, estetyka i sm ak z jakim przy­

gotowano stoiska. — Wszystko za­

projektowali i częściowo wykonali po­

lscy plastycy kończy dyrektor

Wieczorek.

Atrakcyjna dziewczyna za ladą

zwraca uwago na stoisku Wielko­

polskiego Ośrodka Informacji z Po­

znania. Szefową Alinę Bittner

udział w targach barazo cieszy.

Okazało się, że o dziwo, Poznań i

cały m -akroregion, szczególnie Pil­

skie, nie jest za dobrze znany.

Folder}', mapki rozchodziły się

wśród Niemców jak świeże bułeczki.

Ludzie przeglądali je, pytali o szczegóły

— m ówi pani Bittner. — Manka­

mentem naszej oferty jest brak taniej

bazy hotelowej. Nie byliśmy też przygo­

towani na pytania o możliwość spędze­

nia urlopu w chłopskiej zagrodzie, w

naturalnych warunkach i bez wygód.

Niemal vis a vis poznaniaków

um ieszczono stoiska województw

gorzowskiego i zielonogórskiego.

Oba doskonale zaopatrzone w an­

gielsko, francusko i niem ieckojęzy­

czną „propagandę” reklamującą

region.

Polska dla zagranicznego turysty

jesl ciągle stosunkowo tania m ówi

Barbara Kaleta, kierownik go­

rzowskiego hotelu M ieszko. — Go­

rzowskie niemieccy turyści przejeżdża­

ją tranzytem k’ drodze na Mazury i do

Trójmiasta. Ale to też coś. Mamy tanie

hotele, pola campingowe... Jeżeli przez

most h > Kostrzynie będą mogły przejeż­

dżać autobusy, turystów będziemy mie­

li jeszcze więcej. Na razie najwięcej

zagraniczniaków przyjeżdża z Danii'.

Do targów ITB‘93 ostro włączyły

się gm iny, niektórzy wójtowie oso­

biście przybyli do Berlina, by na

własne oczy ujrzeć jak reklam owa­

ne są ich tereny. Rajmund Szcze-

chowiak. pełnom ocnik wojewody

gorzowskiego' na targach, jest z

tego dum ny. 9 gorzowskich firm i

przedsiębiorstwo „Warta — Tou-

rist” postanowiły postawić wszyst­

ko na jednego konia. Film video

prezentowany na targach przez

Gorzów, również potwierdza, że o

turystyce na tym terenie m yśli się

poważnie.

Na stoisku zielonogórskim zza

lady zaatakował m nie znawca te­

m atu Antoni Worobiec: — To

wasza, dziennikarzy wina. Piszecie,

cz,ynicie zamęt, a teraz muszę ludziom

wyjaśniać i tłumaczyć, że nie jest w

Polsce aż tak żle. Najczęściej przewi­

jają się pytania o kradzieże sam o­

chodów w naszym kraju. Turyści

boją się jechać własnym sam ocho­

dem , a połączeń autobusowych i

kolejowych terenów Niem iec i Pol­

ski jest jak na lekarstwo.

Zdaniem Worobca, turystów nie­

m ieckich wabią do nas ceny, ale

głównym m otywem przyjazdu jest

„sentyment do rodzinnych stron”. I

tak Żagań wraz z „Młynówką”,

dyrektor Pałacu Adam Stawczyk

m uszą być przygotowani latem na

przyjęcie dawnego dziedzica Mało­

m ic, który m a się tam zjawić z

kilkunastoosobową świtą. Wstęp­

ne rozm owy przeprowadzone już

zostały na targach.

Dużym zainteresowaniem na

zielonogórskim stoisku cieszyła się

oferta „wczasów w siodle”. Man­

kam entem zdaniem Worobca było

to, że nie pom yślano o m apach z

trasami rowerowym i i kajakowy­

m i. — Wielu chce na takie wycieczki

wyruszyć z Niemiec, by następnie kon­

tynuować je w Polsce.

Niem cy nadal są niedoinform o­

wani. Pytajączy jest u nas benzyna

bezołowiowa, czy zniesione są m ię­

dzy naszym i krajami wizy o obo­

wiązkowej wym ianie.dewiz. W Po­

lsce na takie pytania odpowie każ­

de dziecko.

Wojciech MRÓZ

Fatalna

pomyłka

kucharza

Kucharz pewnej stołówki zakła­

dowej w chińskim m ieście Sheny-

ang pom ylił sól ze... sproszkowa­

nym (odwodnionym ) kwasem siar­

kowym i obficie przyprawi! m aka­

ron w kociołku. Dla trzech robot­

ników był to ostatni posiłek.

Dwóch jest w stanie krytycznym .

Piętnastu zapewne przeżyje. Nie

wiadom o czy wśród poszkodowa­

nych znajduje się kucharz.

(PAP)

P a r t ia T r z e ź w y c h

Jeżeli ukończyłeś- 18 lat i jesteś

gotowy trwać w abstynencji, jeżeli

twoja m oralność nie budzi żadnych

zastrzeżeń i zobowiążesz sig do

sam okształcenia w historii, ekono­

m ii, naukach politycznych oraz

Społecznych — m ożesz zostać

członkiem Partii Ludzi Trzeźwych.

Jeśli znajdziesz dwie inne osoby

spełniające te wym agania, m ożesz

założyć kolo PLT. Kilka kól tworzy

obwody.

Wiarę w swoje powodzenie par­

tia czerpie z przekonania, że ,,każ­

de jej działanie jest wspom agane

przez Silę Wyższą, którą wierzący

nazywają Bogiem ”. Statut działa­

jącej od m iesiąca partii w para­

grafie 1 wyjaśnia, że została ona

powołana w celu „propagowania

wśród Polek i Polaków pracy i

trzeźwośti”. Na szczeblu gm in pro­

pagować (o będą zarządy gm inne,

na szczeblu województw zarządy

wojewódzkie, a raz na 4 lata zajm ie

się tym kongres partii, najwyższa

jej władza. Wpisowe wynosi 50 tys.

zł, m iesięczna składka — 1 0 tys. 50

proc. tej'sumy pozostaje w kole,

reszta trafia do kół gm innych i

„wyższych instancji PLT”.

(PAP)

Cytaty

Powiązane dokumenty

SKÓRY surowe nutrii, lisów rudych, owiec, królików - skupuje oraz sprzedaje Garbarnia Wolsztyn ul. Polskiego 20,

Teraz budzi się w nocy — nie może spać, chociaż wyprowadził się z pokoju, w którym Krzysiek umie­.. rał na jego

Wśróa pedagogów pojawiły się wątpliwości, która z list jest tą „słuszną&#34;, a może należy podpisać się na obu, skoro dotyczą tej samej sprawy.. Cóż, proszę

Zastrzega się prawo wycofania lokalu z przetargu bez podania przyczyn. Informacji na temat lokali udziela Dział Eksploatacji Budynków ZGKiM Zielona Góra al. zł arkusz)

Kolejny nurt w rzece problemów, które wyłaniają się w wyniku działalności wojewódzkiego konserwatora zabytków w Zielonej Górze dotyczy planowania przestrzennego..

A przecież można się uczyć nie tylko na swoich błędach, ale i na cudzych — to jest znacznie tańsze.. Co C i się nie udało, dlaczego splajtowałeś i nie u-

Otwarcie ofert odbędzie się w 15 dniu od ukazania się ogłoszenia Wadium w wysokości 10% wartości rocznej dzierżawy należy wpłacić do kasy Przedsiębiorstwa najpóźniej

Tak dzieje się wtedy, kiedy przypomni sobie, że nie ma pracy w Polsce i kiedy poczuje się samotna, chociaż obok jest prze­. cież ten