Olek Klepacz, Zakopany
Leniwa szesnasta, gęste powietrze Niebo błękitne ma czarne ramy Leżę samotny goły na wietrze Oszołomiony i rozdygotany
Leniwa szesnasta, gęste powietrze Niebo błękitne ma czarne ramy Leży samotny goły na wietrze Oszołomiony i rozdygotany Deszcz pada, (pada, pada) Czas staje (staje, staje) Deszcz pada, (pada, pada) Czas staje (staje, staje)
Olek Klepacz - Zakopany w Teksciory.pl