• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 45 (247).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 45 (247)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Jubileuszowy konkurs „Nowin Raciborskich” * s. 13

R a c ib ó r z • W o d z is ła w Ś lą s k i • R y d u łt o w y • P s z ó w • G łu b c z y c e

Rok V Nr 4 5 (2 4 7 ) 1 5 LISTOPADA 1 9 9 6 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 g r / 7000 st. zł

Poprzez raciborski salon „DESY" przy ul. D ługiej można przekazyw ać cenne dzieła sztuki na aukcje organizowane przez Dom A ukcyjny Desy Krajowej w Krakowie. Odbędą się one 14 grudnia 1996 roku oraz 1 marca, 31 maja, 9 października i 13 grudnia 1997 roku.

Z Raciborza na aukcje

T«'- wsza aukcja odbyła się 5 paździer­

nika. Trafił na nią z Raciborza portret dziewczynki z końca X I X wieku sprzedany za sumę ponad 1.5 tys. zt. Na kolejne auk­

cje osiemnaście salonów „Desy” przyjmuje dzieia malarskie, rzeźby, rzemiosło arty­

styczne i numizmaty.

Raciborski salon istnieje od 1976 roku.

Obecnie funkcjonuje w ramach „Desy Kra­

jowej” w Krakowie. Odrębną strukturę sta­

nowią warszawskie salony. Przedmiot działalności firmy czyli obrót dobrami kul­

tury' pozostaje ten sam od lat. Zmieniają się tylko proporcje. Jedynie 10 proc. oferowa­

nych rzeczy to zabytki wykonane przed 9 maja 1945 roku. Z reguły jest to drobne rzemiosło artystyczne, porcelana, malar­

stwo, z rzadka meble. Z rzeczy współcze­

snych dominuje malarstwo i grafika, w tym artystów raciborskich choć ich dzieła sprzedają się słabo. Popularnością cieszą się akwarelki z widokami Raciborza, lecz wykonuje je malarz Gliwic. Cena przystęp­

na, około 110 zł.

„Kiedyś mieliśmy XVII-wieczne śląskie talerze cynowe, zabytkowe zegary, obecnie z Muzeum w Płocku, oraz witryny, dziś w raciborskim Muzeum. Aktualnie godnym uwagi jest XIX-wieczny portret kobiety autorstwa Alojzego Rejchana (1808-1866) za 6.5 tys. zł.” - mówi Mirosława Boryso- wicz kierująca tutejszym salonem od jego powstania. Zabytków jest mało, bo stosun­

kowo uboga jest w nie Raciborszczyzna.

Dużych mebli prawie nia ma. Zostały dro­

biazgi, które przynoszą często starzy ludzie bardzo do nich przywiązani.'Trudno im się z nimi rozstać choć zmusza ich do tego sytuacja życiowa. Młodzi nie mają takich skrupułów. W „Desie” pryskają jednak równie często mity o niewyobrażalnej war­

tości różnych rzeczy. „Ludziom trudno się pogodzić, że rzecz, którą przynieśli ma małą wartość materialną” - dodaje Miro­

sława Borysowicz.

dokończenie na str 4.

W e w n ą t r z

k o l o r o w a

wkładka z p r ó g « 0™ 0 N te le w iz y jn y "

Będą nowe mieszkania

Jeden budynek mieszkalny i dwa bu­

dynki hotelowe przy ul. Głubczyckiej 55 przejmie nieodpłatnie gmina od racibor­

skiego Zespołu Opieki Zdrowotnej. Z prośbą o przejęcie wystąpił ZO Z, któremu brakuje środków na ich utrzymanie. Z ho­

teli wyprowadzono pielęgniarki, które mia­

ły pracować w budowanym w pobliżu no­

wym szpitalu.

Budynki te stanowią zabudowę pełno- standardową i są w dobrym stanie tech­

nicznym. Miejski Zarząd Budynków dys­

ponuje dw'oma wariantami adaptacji bu­

dynków hotelowych na cele mieszkalne.

Oznacza to, że mieszkanie otrzyma kilka­

naście osób od dawna oczekujących na nie

na liście w Urzędzie. ^ .

Od Upca przyszłego roku drastycznie wzrosną w Raciborzu ceny za odpro­

wadzanie ścieków

tIii

miejskich urzą­

dzeń kanalizacyjnych. Jest to związane

Z

planowanym na ten czas oddaniem do użytku nowej oczyszczalni ścieków.

Ekologia kosztuje

Do dyskusji na komisjach Rady M iej­

skiej trafi! już projekt uchwały w sprawie ustalenia opłat za wodę i odprowadzenie ścieków. Poprzednio, ceny za te usługi podwyższono 14 lutego tego roku. Zgodnie z projektem cena metra sześciennego wody wzrośnie od 1 stycznia 1997 roku do 1.61 zł dla sfery produkcji materialnej i 1.03 zł dla pozostałych odbiorców. Od 1 stycznia do 30 czerwca 1997 roku mają obowiązy­

wać następujące płaty za odprowadzanie metra sześciennego ścieków: 95 groszy dla sfery produkcji materialnej i 54 grosze dla pozostałych odbiorców. Od 1 lipca obo­

wiązywać będą nowe ceny. Dla sfery pro­

dukcji materialnej odprowadzenie metra sześć, ścieków kosztować będzie 1.26 zł, zaś dla pozostałych odbiorców 1.12 zł.

Zarząd miasta uzasadnia planowaną

?MONROEF@

amortyzatory

C z y ta j n a s. 5

podwyżkę uruchomieniem od 1 stycznia 1997 działalności zakładu budżetowego - Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Ra­

ciborzu oraz od lipca nowej oczyszczalni, co wiąże się ze wzrostem kosztów prowa­

dzonej działalności, m.in z powodu plano­

wanej 15-proc. inflacji, zakładanego 20- proc. wskaźnika wzrostu opłat za szczegól­

ne korzystanie z wód oraz konieczności zwiększenia zatrudnienia do obsługi nowej oczyszczalni. Tak więc odprowadzanie do Odry oczyszczonych ścieków odbędzie się w znacznej mierze kosztem zakładów i mieszkańców, którzy zapłacą za odprowa­

dzanie ścieków ponad dwukrotnie więcej niż obecnie.

(w a w )

WYKŁADZINY, DYWANY, MEBLE

i RATY BEZ ŻYRANTÓW v i DOW OŹ DO KLIENTA

iLyj lSÓl il, uh i i j y i i i i j j j J j J-i ( jj /ji j j)y IdL ( * > J j )

codziennie od 9.00 do 19.00 i w soboty od 9.00 do 14.00

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region Tydzień na świecie

Bill Clinton wygrał wtorkowe wybory prezydenckie uzyskując 50 procent gło­

sów. Jego republikański rywal - Bob Dole zdobył 42 procent głosów, a teksań­

ski miliarder Ross Perot 8 procent. Repu­

blikanie utrzymali natomiast bezwzględną większość w obu izbach Kongresu USA.

We wtorek odbyła się 7 godzinna ope­

racja wszczepienia bypassów u prezyden­

ta Borysa Jelcyna. „Przebiegała lepiej niż przewidywałem” - powiedział po jej za­

kończeniu prof. Renat Akcziurin, szef ze- I społu operacyjnego. W środę o 6 rano, S dwie godziny po przebudzeniu, Jelcyn*

podpisał dekret, na mocy którego ponow­

nie przejął wszelkie uprawnienia głowy państwa.

Premier Pakistanu, pani Benazir Bhut- to, która w nocy z poniedziałku na wto-

| rek nieoczekiwanie straciła swoje stano­

wisko, jest odcięta od świata. Wojsko kontroluje większość gmachów rządo­

wych. Dymisję premiera ogłosił na mocy uprawnień konstytucyjnych prezydent Fa- ruk Ahmed Khan Leghari.

Przywódcy kilku krajów afrykań­

skich rozpoczęli we wtorek w Nairobi obrady nad możliwością wysłania wojsk do wschodniego Zairu. Prezydent Kenii, Daniel Arap Moi wezwał ONZ, Unię Eu­

ropejską, Organizację Jedności Afrykań­

skiej i U SA do objęcia pomocą humani­

tarną wszystkich ofiar konfliktu. Szef za- irskiego rządu, Kengo Wa Dondo, nie po­

jawił się we wtorek w Nairobi.

3 listopada był na świecie „niedzielą wyborczą” . Szefów państw lub deputo­

wanych wybierali Bułgarzy, Rumuni, Jo- gosłowianie i Malgasze, a także mie­

szkańcy samozwańczego Naddniestrza.

Szacuje się, że Peter Stojanow,. kandydat zjednoczonej opozycji, zdobył w 11 turze wyborów prezydenckich w Bułgarii po­

parcie około 60 procent wyborców.

Kanclerz Helmut Kohl wezwał koali­

cję do zachowania dyscypliny w dyskusji o budżecie państwa na przyszły rok.

Kohl ostro skrytykował niektórych poli­

tyków liberalnej FDP oraz wziął w obro­

nę atakowanego z wielu stron ministra fi­

nansów Theo Waigla.

Tydzień w kraju

Poprawę niemal wszystkich wskaźni­

ków ekonomicznych obiecuje rząd w uza­

sadnieniu do projektu ustawy budżetowej na przyszły rok. Ma być utrzymane wy­

sokie tempo wzrostu gospodarczego, a deficyt i dług publiczny zmaleją w sto-

Siedem XIX-wiecz.nych kartuszy herbowych z bogato zdobionym i ram am i upięk­

szy odnowioną salę kameralną budynku ekspozycyjnego raciborskiego Muzeum p rzy ul. ęim nazjalnej, dawniej kościół p.w. św. Ducha.

Ozdobne kartusze

W ydawnictwo

N o w in y R a c ib o r sk ie

Sp. z o.o.

W YD A W C A :

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.O. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

Kartusze pochodzą z pałacu w Kro­

wiarkach (polskim Krawarzu), który został wybudowany w X V I wieku i należał kolej­

no do: Jana Tracha, Kaspera Wyskoty z Wodnik oraz rodzin Beesów, Paczyńskich i Strachwitzów. Do końca lat 60-tych umie­

szczone były w sali balowej oraz, podwie­

szone na rzeźbionym stropie, w sali jadal­

nej. Dwa z nich zawierają herby Bersten II (Gaszyńscy) oraz Bróg. Ten pierwszy jest taki sam jak herb Gaszyńskich umieszczo­

ny na Kolumnie Maryjnej w Rynku ufundo­

wanej przez Marię Elżbietę Gaszyńską.

Reszta jest trudna do odczytania. Ponad 25 lat temu mocno zniszczone kartusze odda­

no do konserwacji. Po jej zakończeniu zna­

lazły się na przechowaniu w raciborskim Muzeum. Dopiero niedawno zdecydowano się upiększyć nimi salę kameralną, częste miejsce koncertów muzyki poważnej. Na wschodniej jej ścianie znajdują się pocho­

dzące również z Krowiarek portrety człon­

ków rodziny cesarskiej: cesarza Karola V I, jego żony Elżbiety Krystyny oraz córek Marii Teresy i Marii Anny, namalowane w

1735 roku przez Chrystiana Filipa van Bentum.

Wydział Ochrony Środowiska stwierdza, ze czystość powietrza atm osferycznego w Raciborzu ulega stałej poprawie.

W obronie czystego powietrza

Wraz z rozwojem miasta i przemysłu nastąpił wzrost zanieczyszczeń emitowa­

nych do atmosfery. W Raciborzu punkt po­

miarowy znajduje się przy ul. Warszaw­

skiej 13. Najbliższy punkt pomiarowy do badania średniorocznych zanieczyszczeń powietrza mieści się w Rudniku, w tamtej­

szym Ośrodku Zdrowia. Badania zanieczy­

szczeń powietrza są również prowadzone w ZEW-ie w Raciborzu. Na terenie Zakła­

du jest Laboratorium Ochrony Środowi­

ska.

Uzyskane dane wysyłane są do Woje­

wódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicz­

nej w Katowicach. Określa się stężenie pyłu zawieszonego, ołowiu, manganu, kad­

mu, chromu, niklu, substancji smołowych, benzo-a-pirenu, dwutlenku siarki, tlenków azotu itd. Jeszcze do niedawna przetwo­

rzone statystycznie wyniki pomiarów za­

nieczyszczeń były przysyłane z Wojewódz­

kiej Stacji Ochrony Środowiska do W O Ś w Raciborzu z opóźnieniem nawet 2 lub 3 - letnim, co było mało pomocne w pracy tu­

tejszego Wydziału. Od stycznia nastąpi po­

prawa w tym względzie i opóźnienie nie powinno przekroczyć kwartału. Wydział

Ochrony Środowiska w Raciborzu będzie za te informacje płacił rocznie 7200 no­

wych złotych. W kosztach będą również partycypować wszystkie okoliczne gminy.

Pieniądze pochodzić będą z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska.

Uzyskane wyniki badań zanieczyszczeń powietrza pozwalają określić czy działania zmierzające do ograniczenia emisji szkodli­

wych substancji dają efekty. Stwierdzono, że już w okresie od 1991 do 1993 roku pomiar opadu pyłu wykazywał tendencję spadkową. W 1991 roku wynosił średnio 114 ton/km kw/rok, dwa lata później osią­

gnął średnio 78 ton/km kw/rok. Normy przekroczone zostały tylko przy ulicy Sta­

rowiejskiej.

Najwyższy wskaźnik opadu pyłu w 1993 roku wynosił 207 ton/km kw/rok. W 1995 roku opad pyłu wahał się w zakresie od 33 do 143 ton/km kw/rok. Pozwala to na stwierdzenie, iż nastąpiła w tym wzglę­

dzie poprawa.

Podobna poprawa nastąpiła również w zakresie emisji dwutlenku siarki, tlenków azotu, fenolu, ołowiu, kadmu, manganu, substancji smołowych, benzo-a-pirenu.

200 ton soli, tysiąc ton piasku i 500 ton m ieszanki piaskowo-solnej Zgro­

madzi! Z akład Usług i H igieny K om u­

nalnej w Raciborzu nu potrzeby tego­

rocznej akcji zima. Jednak ju ż dziś wiadomo, że w budżecie na 1996 rok zabraknie na ten cel pieniędzy.

Przygotowani na zamiecie

„Zgromadzone zapasy pozwolą nam ode­

przeć pierwsze uderzenie zimy. Później trze­

ba będzie je sukcesywnie uzupełniać. Jeśli zima będzie tak ostra i długotrwała jak ostat­

nia, będziemy potrzebowali kilkakrotnie wię­

cej piasku i soli” - mówi Krzysztof Kowa­

lewski, dyrektor ZU iH K. Na ten rok na akcję zima przeznaczono 255 tys. zł. Do wydania pozostało tylko 22 tys. zl. Jeśli więc zima złapie już w listopadzie, to zarząd i rada będą musieli znaleźć dodatkowe środki. Słoneczny i ciepły początek listopada nie zapowiada jednak ostrej zimy.

* „Flota” , którą ma stawić czoła zaspom i oblodzonym jezdniom to: cztery piaskarki, dwa samochody wywrotki z pługami, jeden pług wirnikowy do usuwania zasp śnieżnych, jedna ładowarka środków ściernych na poja­

zdy, ciągnik z pługiem do odśnieżania cho­

dników oraz rozrzutniki piasku. Właścicie­

lom domków jednorodzinnych pozostaie ręcznie odśnieżać chodniki, by nikt ni' trznie nie złamał nogi.

G

Tendencję rosnącą ma natomiast stężenie w powietrzu formaldehydu. Na terenie Raci­

borza są trzy źródła jego emisji. Są to dwie Wytwórnie Mas Bitumicznych - przy ul.

Adamczyka i 1 Maja oraz Oddział W yro­

bów Drobnych ZEW-u. Wydział Ochrony Środowiska wyda wkrótce decyzję dla ZEW-u, dotyczącą modernizacji w tym względzie.

W okresie jesienno - zimowym stosun­

kowo dużo zanieczyszczeń emitują paleni­

ska domowe, gdzie używa się gorszych ga­

tunków węgla a nawet

w

poszczególnych przypadkach starych opon i odpadów two­

rzyw sztucznych. Do niedawna rozpalano również, nagminnie ogniska, w których materiałem palnym były różne odpadki ro­

ślinne. Obecnie istnieje zakaz palenia ognisk na terenie Raciborza, choć oczywi­

ście nie Wszyscy go nie przestrzegają.

Osobom prowadzącym działalność gosj darczą(78 emitorów) nakazano ogranic-t,.

lub zlikwidować emisję zanieczyszczeń.

E.H.

Rok Weltzla

Z inicjatywą taką wystąpiło kilka mie­

sięcy temu Towarzystwo Miłośników Zie­

mi Raciborskiej. Ks. dr Augustyn Weltzel, określany często jako górnośląski Tacyt, jest autorem pierwszych, wydanych w la­

tach 1861-1888, monografii Raciborza, Koźla, Prudnika, Dobrodzienia i Żor. Spod jego pióra wyszły także monografie słyn­

nych śląskich rodów: Saurmów, Oppers- dorffów, Eichendorffów, Gaszynów i Pra- schmów oraz dwutomowe dzieło o osa­

dnictwie na północ od rzeki Opavy, „Histo­

ria dekanatu raciborskiego” , „Dzieje para­

fii św. Jana na Ostrogu” , „Dzieje parafii w Pogrzebieniu” oraz kilkadziesiąt innych źródłowych rozpraw i szkiców.

Weltzel znał także język polski. W 1877 roku wydał „Pomniki pobożności po szla­

chetnej rodzinie hrabiów z Gaszyna” , zaś w 1878 „Żyw ot błogosławionej Eufemii księżnej raciborskiej” (reprint tego wydaw­

nictwa znajduje się w planach wydawni­

czych Muzeum na przyszły rok). Oprócz' tego napisał w naszym języku kilkanaście artykułów w czasopismach „Katolik” i

„Monika” . W uzasadnieniu do projektu od­

powiedniej uchwały czytamy, że Weltzel ma być patronem dalszego zbliżenia spo­

łeczności polskiej, czeskiej i niemieckiej.

Prawdopodobnie 26 stycznia odbędzie się w kościele farnym msza święta w intencji słynnego księdza.

G.W.

Przyszły rok ma być ogłoszony przez Radę M iejską Raciborza rokiem pam ięci ks. dra Augustyna Bogusława Weltzla. Okazją je s t przypadająca na ten czas ISO rocznica urodzin, 140 rocznica przybycia na Raciborszczynę, gdzie objął parafię w Tworkowie i 100 rocznica jeg o śmierci.

SKLEP SALON WYSTAWOWY

N O W O C Z E SN E S Y S T E M Y W YKAŃCZAN IA W N Ę T R Z W Y R O B Y FIR M Y "ATLAS"

PŁ Y T Y K A R TO N O W O -G IPSO W E SU F IT Y PO D W IE S Z A N E T Y PU __________ T H ER M A T EX ___________

S Y S T E M Y W E N T Y LA C JI _________ PO M IE SZ C Z E Ń _________

P A N E L E B O A Z E R Y JN E Ś C IE N N E _________ I P O D ŁO G O W E_________

PŁYTKI C ER A M IC Z N E

HURTOWNIE: RACIBÓRZ

ul. Kolejowa 2 0, tel. (0 3 6 ) 1 5 3 1 6 5 RYBNIK ul. Mikołowska 1 0 7 , tel. 2 1 4 8 1 -2 w. 1 5

WODZISŁAW ŚL.

ul. Michalskiego 2, tel. 5 5 2 6 2 1 4 7 4 0 0 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13 TEL./FAX (036) 15 37 20, (036) 15 72 91

(3)

Z akład Usług i Higieny Kom unalnej wypowiedział parafii p.w. Wniebowzięcia N ajświętszej M arii Panny w Rynku umowę o zarządzaniu cmentarzem „ Jeruza­

lem

Zmiana gospodarza

Umowa o administrowanie została wy­

powiedziana 1 października. Wypowiedze­

nie stanie się skuteczne 1 kwietnia. „Przy­

czyną były względy ekonomiczne, m.in.

duże koszty prowadzenia tego typu dzia­

łalności” - powiedział nam Krzysztof K o ­ walewski, dyrektor Z U iH K nie chcą zdra­

dzić szczegółów.

Rada parafialna parafii w Rynku ogło­

siła już konkurs ofert na zarządzanie tą największą raciborską nekropolią. Jego wyniki mają być znane na początku gru-

1 5 0 9 5 8 ®

Halo, Redakcja, słucham...

Dzwonię w następującej sprawie.

Robię czasem zakupy w sklepach „No- vex” -u w Raciborzu. Ostatnio zapo­

mniałam torby, więc poprosiłam ekspe­

dientkę w sklepie przy ul. M ickiew icza .o jakiś zw ykły woreczek na zakupione

»vary. Odm ówiła mi, tłumacząc się, że szef zabronił im wydawania woreczków.

Podobno uzasadnił to stwierdzeniem, że nie ma z tego żadnej korzyści. Sw oją drogą, naliczając tak dużą marżę, nie sądzę aby nie stać go było na zwykłe woreczki. A le cóż, nam klientom wybie­

rającym się do sklepu, pozostaje chyba jedynie wyposażyć się w duże kieszenie.

Rubryka „Halo, Redakcja, słu­

cham ...” ma charakter wolnej trybuny.

Zawiera ona wyłącznie poglądy naszych telefonicznych rozmówców. Redakcja nie zawsze utożsamia sie z publikowanymi wypowiedziami. Pod numerami 15 47 27 i 15 09 58 czekamy na telefony od naszych czytelników.

O tym czy w dni\ wolne od pracy dana placówka będzie otwarta zdecydu­

je sam podmiot gospodarczy prowadzą­

cy ją. Musi się to jednak mieścić w ra­

mach, o których mowa powyżej. W yd łu ­ żenie ustalonego ogólnie czasu wymaga indywidualnej zgody prezydenta. W przypadku stwierdzenia naruszania i za­

kłócania porządku publicznego prezy­

dent będzie mógł podjąć indywidualną decyzję o skróceniu czasu pracy pla­

cówek prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych.

Zarząd miasta wyszedł z założenia, że w warunkach gospodarki rynkowej

K A FE L K O W A N IE , R E M O N T Y DO M Ó W , M IE S Z K A Ń , S K LEPÓ W I IN N Y C H LO K ALI Wymiana okien, tynki, posadzki, montaż płyt gipsowych, malowanie, wygładzanie tynków.

W Y S O K A JA K O Ś Ć ! K O N K U R E N C Y JN E CENY!

R a cib ó rz, ul. P rze ja zd o w a 15/7 tel. 0-3 6/ 155 859

dnia. Wiadomo, że stanie do niego spółka zajmująca się usługami pogrzebowymi powstała na bazie odpowiedniego wydzia­

łu Z U iH K . „Osoby, które j ą założyły przez trzy ostatnie lata zajmowały się cmenta­

rzem” - mówi dyrektor Kowalewski.

Cmentarz „Jeruzalem” jest własnością parafii w Rynku choć grzebani są na nim również parafianie z parafii p.w. Matki Bożej i Najświętszego Serca Pana Jezusa, ludzie innych wyznań oraz ateiści. W tym względzie „Jeruzalem” jest cmentarzem komunalnym choć formalnie jest to ne­

kropolia wyznaniowa - będąca własnością parafii a nie gminy czy Skarbu Państwa. Z miejskiej kasy przekazano w tym roku 20 tys. zł na budowę chłodni i domu przed- pogrzebowego. „N ie ma problemu rozli­

czeń tych środków, gdyż miasto dałoby je nawet wówczas, gdyby Z U iH K nie był administratorem” - zapewnia Krzysztof Kowalewski.

G.W.

Wystawa prac Łukasza Mrzygłóda (1884-1952) została zorganizowana dzię­

ki współpracy pomiędzy Muzeum Górno­

śląskim w Ratingen-Hosel a muzeami na Górnym Śląsku i we Wrocławiu. Od po­

czątku września jest ona dostępna dla zwiedzających w Opolu. Później pojedzie do Nysy, Zabrza, Gliw ic, Wrocławia, K a ­ towic i Raciborza. Większość eksponatów pochodzi z Niemiec. Udostępnione zostały przez rodzinę Mrzygłóda, głównie przez jego syna Lukasa Marię Gilberta. Honoro-

nie ma potrzeby administracyjnego na­

rzucania godzin otwarcia placówek.

Czas pracy podmioty gospodarcze będą mogły określać same w zależności od potrzeb, jednak uwzględniając ramowy czas pracy placówek. N ie trzeba będzie więc, jak dotychcczas, starać się o indy­

widualną zgodę.

Sesja ocen

20 listopada o godz. 11.00 w sali ko­

lumnowej Urzędu Miasta w Raciborzu odbędzie się sesja Rady Miejskiej. G łów ­ nym jej tematem będzie sprawozdanie za­

rządu z realizacji uchwał Rady podjętych od czerwca 1994 do czerwca 1996. W tym okresie Rada podjęła 223 uchwały, z których zrealizowano 166, zaś w trakcie realizacji pozostaje 56. 29 uchwał doty­

czyło przepisów gminnych stanowiących prawo miejscowe.

Radnym przedstawione zostaną rów­

nież projekty uchwał dotyczące: ogłosze­

nia 1997 roku rokiem pamięcia ks. dra Augustyna Weltzla, zmian w miejscowym planie ogólnym zagospodarowania prze­

strzennego, sprzedaży (pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną) nierucho­

mości położonej przy ul. Bojanowskie, określenia dni i godzin otwierania i zamy­

kania placówek handlu detalicznego, za­

kładów gastronomicznych i usługowych, ustalenia opłat za wodę i odprowadzanie ścieków oraz nieodpłatnego przejęcia od Skarbu Państwa nieruchomości położonej w Raciborzu przy ul. Glubczyckiej.

w y patronat nad wystawą objęli: Joachim kardynał Meisner, arcybiskup Kolonii i Alfons Nossoi, biskup opolski.

Łukasz Mrzygłód urodził się w Paczy- nie. Ukończył przed wojną, jako brat za­

konny w klasztorze franciszkanów we Wrocławiu-Karłowicach, tamtejszą Aka­

demię Sztuki. Malarstwa i sztuki konser­

watorskiej uczył się również w Mona­

chium, we Włoszech i Wiedniu. Jego do­

meną stało się malarstwo religijne i por­

trety. Przez długi czas mieszkał w Nysie.

Został pochowany na tamtejszym cmenta­

rzu obok grobu Eichendorffa.

W Raciborzu Mrzygłód rekonstruował ołtarz główny kościoła farnego zniszczony pod koniec ostatniej wojny. Wykorzystał przy tym zachowane fragmenty architek­

toniczne, snycerskie oraz rzeźby. Autor­

stwa tego malarza są również obrazy w polach głównych bocznych ołtarzy ko­

ścioła farnego oraz obraz „Najświętsza krew Chrystusa” znajdujący się w pra­

wym bocznym ołatrzu kościoła Matki B o ­ żej. Mrzygłód odnowił także dwa obrazy M ichała Wilmanna: „Ukrzyżowanie” i

„św. M aria Magdalena” , które są własno­

ścią parafii w Rynku, lecz znajdują się obecnie w Muzeum Diecezjalnym w Opolu.

Tydzień Świat, Kraj, Region

sunku do produktu krajowego brutto.

Ciemne strony budżetu nie zostały zapre­

zentowane w tak widoczny sposób.

Pracownicy służby zdrowia zaostrzyli protest. Lekarze w całym kraju od ponie­

działku nie wydawali chorym zwolnień na drukach L - 4, lub nie wpisywali doń numeru statystycznego choroby. Pacjen­

tom wydawane były zaświadczenia o cza­

sowej niezdolności do pracy.

Aleksander Kwaśniewski przyjął gru­

pę senatorów i ekspertów „Solidarności”

oraz posłów związanych z Akcją Wybor­

czą „S ” , którzy zaapelowali do niego o skierowanie nowelizacji ustawy aborcyj­

nej do Trybunału Konstytucyjnego.

„Biała księga” - zdaniem części po­

słów - pozwala bez trudu zidentyfikować drugie źródło polskiego wywiadu w tzw.

sprawie Oleksego. Szef M SW , Zbigniew Siemiątkowski na pytanie kto podjął de­

cyzję o pozostawieniu tak wielu szcze­

gółów w tej publikacji i czy UOP zapew­

nił temu człowiekowi ochronę powiedział

„Nic o tym nie wiem” .

Studenci uczelni niepaństwowych nie powinni w najbliższym czasie liczyć na stypendia czy ulgi podatkowe, chociaż za takim rozwiązaniem opowiedziała się część posłów z Komisji Edukacji Nauki i Postępu Technicznego głównie z Unii Wolności.

Jeżeli Senat nie przyjmie podatków w wersji zaproponowanej przez rząd, gabi­

net Włodzimierza Cimoszewicza poda się do dymisji, zapowiedział wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko, podczas posiedzenia Senackiej Komisji Gospodarki. Aleksandra Jakubowska po­

wiedziała, że rząd nie upoważnił wicepre­

miera do składania takich oświadczeń.

Imprezy piłkarskie będą monitorowa­

ne, a taśmy uznawane Za dowód w postę­

powaniu przeciwko chuliganom zakłóca­

jącym przebieg meczów. Projekt rozpo­

rządzenia w tej sprawie przyjął podczas środowego posiedzenia Komitet Społecz­

no - Polityczny Rady Ministrów.

Tydzień w regionie

Zakłady Koksochemiczne w Wodzi­

sławiu Śląskim nieodpłatnie przekazały miastu swoje budynki: hotel robotniczy i stołówkę. Dawny hotel robotniczy ma być przeznaczony na mieszkania socjalne, być może powstanie w nim także nocle­

gownia dla bezdomnych.

Dochody Towarzystwa Miłośników Ziemi Jastrzębskiej wyniosły do końca października ponad 12 tys. zł. Największą sumą bo aż 10 tys. zł, wsparł je Urząd Miasta, resztę dołożyli członkowie i za­

kłady pracy. Środki finansowe rozeszły się błyskawicznie, głównie na organizację 1 Jastrzębskiego Festiwalu Kultury i pro­

dukcję gadżetów reklamowych. Na uzy­

skanie dalszych kwot nie ma na razie po­

mysłów.

Podczas ostatniego spotkania Kon­

wentu Prezydentów i Burmistrzów Miast Rybnickiego Okręgu Przemysłowego, które odbyło się w Rybniku. Ustalono wspólne reklamowanie wszystkich możli­

wości inwestycyjnych. Zadecydowały o tym głównie względy finansowe.

Od początku tygodnia do końca listo­

pada potrwa w mieście powszechna akcja odszczurzania. W poniedziałek po usunię­

ciu ewentualnego pożywienia dla gryzo­

ni, trucizna została wyłożona w budyn­

kach mieszkalnych i użytkowych, skle­

pach, siedzibach firm itd. Akcję nadzoru­

je policja , sanepid i Urząd Miasta.

W ubiegłym tygodniu zakończyło się wydobycie w likwidowanej kopalni

„Żory” . Tymczasem zakład zalega mia­

stu z zapłaceniem przeszło dwóch milio­

nów złotych, które powinno wpłynąć do budżetu tytułem opłat eksploatacyjnych i podatku od ijieruchomości..

(W )

WAW

KONTYNGENT już dzisiaj przyjmujemy zamówienia na samochody OPEL

z kontyngentu 97

ZAPRASZAM Y DO SALONU, SERW ISU I ZAKUPU CZĘŚCI.

• Z A P R A S Z A M Y ■

B P A U T O G L I W I C E

ul. 1 Maja 56 tel. 0 -3 2 /3 1 2 667 fax 0-32/ 319 478 W dni robocze od godz. 6.00 do godz. 22.00 to nowy ram owy czas pracy placów ek

handlowych, gastronom icznych i usługowych, który mają przyjąć radni na naj­

bliższej sesji.

bardziej elastycznie

( W )

Wydarzeniem muzealnym wiosny przyszłego roku ma być retrospektywna wysta­

wa twórczości Łukasza Mrzygłóda. Jego obrazy zostaną pokazane w raciborskim M uzeum prawdopodobnie od 2 7 lutego do 13 kwietnia 1997 roku.

Spotkanie z Mrzygłódem

N O W IN Y RACIBORSKIE 3

(4)

Początek Kopalni Węgla Kamiennego

„Anna" w Wodzisławiu Śląskim

-

Pszowie datuje się na 1832 rok, kiedy to Augustyn Ferdynand Frietze z Ryb­

nika otrzymał zezwolenie na eksploa­

tację pierwszego na terenie Pszowa pokładu węgla, któremu nadano na­

zwę „Anna”. Metody wydobycia w tych czasach były bardzo prymitywne. Wę­

giel urabiano kilofami, wydobywano na powierzchnię ręcznymi kubłami za pomocą kołowrotów. Obecnie kopal­

nia „Anna” niewiele przypomina tę sprzed 164 lat. Stosowanie nowocze­

snej techniki górniczej i szerokiej me­

chanizacji pracy pozwala na uzyskiwa­

nie wysokich wyników produkcyjnych.

skrócie

Hospicjum przeniesione

17 października z udziałem przewo­

dniczącego Rady Miejskiej Tadeusza Wojnara i prezydenta Raciborza An­

drzeja Markowiaka otwarto nową sie­

dzibę Hospicjum św. Józefa przy ul.

Żółkiewskiego 21/1. Dotychczas mie­

ściło się ono przy ul. Gdańskiej 70 w budynku parafii p.w. św. Józefa. Siedzi­

ba zespołu opieki paliatywnej stanowi punkt kontaktowy dla 14 woluntariuszy udzielających bezinteresownej pomocy rodzinom chorych podopiecznych.

Jesienne porządki

Przed nadejściem zimy pracownicy Oddziału Zieleni Miejskiej w Raciborzu mają ręce pełne roboty. W instytucji tej jest zatrudnionych 30 osób, z czego 25 to pracownicy fizyczni. Sprzątają z parków, skwerów i alejek opadłe li­

ście, przycinają i kopczykują róże. Ze względu na zakaz palenia ognisk na te­

renie miasta liście są wywożone na wy­

sypisko. Prace porządkowe trwały rów­

nież na cmentarzach. W tym roku nie przewiduje się już dosadzania nowych krzewów czy drzewek na raciborskich zieleńcach. Czynności te wykonano na wiosnę. Na placu Długosza spuszczono wodę z fontanny i wyjęto pompę. Za­

bezpieczono całę instalację przed mro­

zami. Na okres zimowy został przygo­

towany piasek do posypywania chodni­

ków.

Rydułtowy

Za cztery lata S zp ital M iejsk i w R y d u łto w a ch b ęd zie ob ch od zi) 100- lecie sw eg o istn ien ia . Na p rzestrzen i 96 lat w ry d u lto w sk iej leczn icy p ra ­ co w a ło w ie lu w sp a n ia ły ch ludzi, k tórzy sw o im o d d a n ie m , a n iera z też pracą p o n a d siły p rzy n o sili ulgę ch o ­ rym zg o d n ie z za sa d ą : „ S alu s aegroti su p rem a lex e s to !” (N iech a j zd ro w ie ch o reg o będ zie n a jw y ższy m p ra­

w em ).

P ra cę sz p ita la u tru d n ia o b ecn ie stara su b sta n cja z a b u d o w a ń w y m a ­ gająca częstych rem ontów .

A n a liza za tru d n ie n ia w y k a z u je n ied o b ó r etatów lek a rsk ich w y n ik a ­ ją c y g łó w n ie z braku m ieszk a ń . W ciągu o sta tn ic h k ilk u n a stu lat szp ita l op u ściło ponad 20 lekarzy, k tó r zy w y­

je c h a li na sta le za gran icę. B yli to le­

k a rze o d u żym d o św ia d cze n iu i w ie ­ dzy fach ow ej.

Służąc pacjentom.

Wzrastająca liczba robotników za­

trudnionych w zakładach pracy na tere­

nie Rydultów i okolicy w połowie X IX wieku, zmusiła Górnośląską Spółkę Bracką (Oberschlesischer Knoppscha- ftszerein) do podjęcia decyzji o budo­

wie szpitala dla ubezpieczonych i ich

Rozmowa z Marianem Nosiadko, zastępcą dyrektora d /s ekonomiczno-pracowniczych KWK „Anna” w Pszowie.

Zmierzch kopalni

Kto jest od b iorcą w ęgla z kopalni

„A nna”?

Głównymi naszymi odbiorcami są huty:

im. Sędzimira, „Katowice” , „Częstochowa” ,

„Przyjaźń” w Wałbrzychu, Zakłady Ko­

ksownicze w Zdzieszowicach i inni. Bardzo interesującymi dla nas są również drobni indywidualni odbiorcy. Kopalnia stara się, aby sprawnie i szybko ich obsługiwać. Za­

bierają oni od kilku do kilkudziesięciu ton na samochód. Problemów ze zbytem nie ma. Tona węgla sortymentu orzech dla in­

dywidualnych odbiorców wynosi 200 zł + 12% VAT. Przy sprzedaży gotówkowej przysługuje 5 zł upustu.

Jak dużo w yd ob yw a się w ęgla?

Węgiel pozyskiwany jest obecnie z czte­

rech ścian. Od początku roku do 15 paź­

dziernika wydobyto ok. 1 496 000 ton wę­

gla. Z powodu trudnych warunków geolo­

gicznych, takich jak: uskoki, zaburzenia tektoniczne, wysokie temperatury, są trud­

ności z wykonywaniem planów wydobycia.

Obecnie plan jest ustalony na wydobycie 7 700 ton węgla na dobę. Docelowo nato­

miast ma wynosić 8 000 ton na dobę. Z wydobyciem węgla zeszliśmy do poziomu 1000 m. Na tej głębokości temperatura po­

wietrza wynosi 26-28 st C, co już jest na granicy dopuszczalnej przez przepisy BHP.

Poziom 1000 m jest ostatnim, z którego bę­

dziemy jeszcze wydobywać węgiel.

Jakie są koszty w yd ob ycia w ęgla?

Sprzęt jest bardzo drogi. Dla przykładu, orientacyjna cena jednego przenośnika ścia­

nowego wynosi 25-30 miliardów starych złotych, kombajn kosztuje około 10 miliar­

dów. Jedna sekcja obudowy, zmechanizowa­

nej kosztuje powyżej 1 miliarda, a tych sek­

cji dla jednej ściany potrzeba 150. Z grub­

sza rzecz biorąc, uzbrojenie jednej ściany kosztuje około 250 miliardów starych zło­

tych. A przecież ten sprzęt się zużywa. Na przykład przenośnik może pracować na 2-3 ścianach i jest zużyty.

Czy w ysyłacie w ęgiel na eksport?

Do tej pory na eksport wysłaliśmy ok. 155 tys ton. Obecnie nie jest on opłacalny, toteż nie eksportujemy węgla. Cena uzyskiwana z eksportu wynosi 700-800 tys. starych zło­

tych za tonę. Natomiast koszt wydobycia jest wyższy i wynosi 1 100 000, czyli ko­

palnia dopłaca do eksportu. Eksportuje się więc tylko po to, aby utrzymać zdolność produkcyjną i stan zatrudnienia.

Tacy znaczący eksporterzy jak Stany Zjednoczone, Australia, Republika Połu­

dniowej Afryki czy Chiny, mają znacznie lepsze warunki eksploatacji złóż. Są tam w dużej części kopalnie odkrywkowe, pokłady są doskonałe, inne są też warunki geologiczne. Na­

leży również brać pod uwagę koszty transportu. Transport węgla ze Sta­

nów Zjednoczonych lub Australii do portu w Rotterdamie jest kilkakrotnie razy niższy niż naszego węgla ze Ślą­

ska na wybrzeże Bałtyku.

Czy szkody górnicze w ystęp u ją na szeroką skalę?

Szkody górnicze występują jest to nieuniknione. Koszty ich usuwania wynoszą do 30 miliardów starych złotych w skali roku. Tąpnięcia nie mają dużej siły i ich wpływ na po­

wierzchnię nie jest duży. Obecnie prowadzimy eksploatację pod polami uprawnymi, toteż szkody są nie­

znaczne.

Jak często w kopalni dochodzi do w y p a d ­ ków?

Przykładamy bardzo dużą wagę do szkoleń z zakresu BHP. Jest nimi objęta cała załoga. Czasem zdarzają się jednak wypad­

ki. Ostatni tragiczny wypadek miał miejsce 26 sierpnia tego roku. 31-letni górnik, za­

trudniony w kopalni od 1983 roku, został przygnieciony między kombajnem a obudo­

wą. Dozna! poważnych obrażeń głowy. Zgi­

nął na miejscu. Nie stwierdzono jednak nie­

sprawności lub nieprawidłowości stanu technicznego maszyn i urządzeń. W tym

dokończenie ze str 1.

Z Raciborza na aukcje

W okolicach jest tylko kilku poważnych kolekcjonerów nie traktujących np. malar­

stwa jako lokaty. Pojawiają się też zamożne osoby zdecydowane na kolekcjonowanie np. grafiki. Im „Desa” służy radą. Są też tacy, którzy kupują, by zainwestować, bo, jak się okazuje, rynek dzieł sztuki w Polsce dopiero się rozwija. Wzrasta popyt i jedno­

cześnie podaż.

Jest regułą że informacje o rzeczach cennych przesyła się do muzeów. Jeśli w ciągu miesiąca nie zdecydują się na kupno, rzecz jest wystawiana na sprzedaż. Czasami, jeśli klient wyrazi na to zgodę, możliwa jest negocjacja ceny. Tylko raz w ciągu kilkuna­

stu lat trafiła się w Raciborzu rzecz kradzio­

na. Była to fugurka Jana Nepomucena skra­

dziona z jednej z okolicznych kapliczek.

Stosunkowo często robi się wycenę rzeczy odzyskanych przez policję. Jest to potrzeb­

ne do kwalifikacji czynu.

Od ręki można dziś sprzedać drobne wyroby ze srebra, głównie cukiernice i szczypczyki. Na inne rzeczy nie ma reguły.

Do raciborskiej „Desy” często zaglądają odwiedzający miasto goście z Niemiec, bo w Polsce ceny zabytków są wciąż niższe niż na Zachodzie. Niemcy lubią kupować rze­

czy związane z miastem, m.in. obrazy z jego widokami, stare pocztówki czy też wykona­

ne z gliny na podstawie dawnych wzorów pierniki raciborskie. Zamożne polskie ro­

dziny kupują stare krucyfiksy, by wisia­

ły...nad łóżkiem w sypialni. Generalnie jed­

nak sztuka sakralna cieszy się nikłym po­

wodzeniem.

„Gdyby tylko czekać na ludzi, którzy coś przyniosą do komisu, to trudno byłoby mówić o jakiejkolwiek działalności. O ofer­

tę rzeczy współczesnych trzeba zadbać. Za­

opatrują nas hurtownicy z całego kraju” - mówi kierowniczka. Współczesność rządzi się jednak swoimi prawami - modami. Kie­

dyś szły zegarki kieszonkowe a jeszcze do niedawna kolorowe egipskie papirusy w an- tyramach. „Nasza oferta nie jest skierowana tylko do snobów z zasobnymi portfelami, gdyż mamy rzeczy na każdą kieszeń. Propo­

nujemy np. oryginalne ikony za 600 zł lub ich kopie za 60 zł.” - kończy Mirosława Borysowicz.

G .W aw oczn v fot. autora

roku były łącznie dwa wypadki śmiertelne (jeden na powierzchni) oraz 106 lekkich.

Jak ie są plany kopalni na najbliższą przyszłość?

Udokumentowane złoża pozwalają nam w miarę precyzyjnie określić czas istnienia kopalni. Przewidujemy, że maksymalnie bę­

dzie można wydobywać węgiel do 2010 roku. Może się jednak okazać, że złoża wy­

czerpią się szybciej i nastąpi konieczność wcześniejszego zamknięcia kopalni. Gdy tak się stanie, największy zakład pracy w Pszowie stanie w obliczu likwidacji.

Jak ie będą skutki lik w id acji kopalni?

Obecnie kopalnia „Anna” daje zatru­

dnienie 3900 pracownikom. W najbliższym czasie planuje się zorganizować na terenie kopalni wyjazdowe posiedzenie Rady Miej­

skiej Pszowa, Która ma przeanalizovi skutki przewidywanego zaniknięcia. Kopi»- nia do budżetu miasta odprowadza 20 mi­

liardów starych złotych rocznie, jest to więc problem całego Pszowa. Nie przyjmujemy już nowych ludzi do pracy. Stan załogi zmniejsza się, gdyż część pracowników (rocznie ok. 150-160) odchodzi na emery­

tury, renty lub na własną prośbę. Zwolnień grupowych nie było i takich nie przewidu­

jemy.

rozm aw iała Ewa H alew ska

(5)

Rafako SA

Odsiarczanie dla Sierszy

Na ponad 100 min zł. oszacowano war­

tość kontraktu na budowę przez Rafako SA instalacji odsiarczania spalin metodą półsuchą dla Elektrowni Siersza S A koło Trzebini. Korzystny dla raciborskiej spółki wynik, ogłoszonego na początku tego roku, przetargu podano do publicznej wiadomo­

ści pod koniec października. Kontrakt bę­

dzie realizowany w latach 1996-1998.

Część robót zostanie zlecona podwyko­

nawcom. Instalacja będzie zbudowana w oparciu o licencję firmy S T E IN M U L L E R .

Jest to już drugi tak duży kontrakt w y­

konywany przez Rafako SA. Niedawno do użytku oddano wykonaną w konsorcjum ze ST EIN M U llerem instalację odsiarczania spalin metodą mokrą wapienną dla Elek- torcieplowni Jaworzno III. Kilka miesięcy temu Rafako wygrało przetarg na budowę podobnej instalacji dla dwóch bloków w Elektrociepłowni Bełchatów.

Metoda półsucha, która zostanie zasto­

sowana w Sierszy polega na wiązaniu sor­

bentem dwutlenku siarki w komorze pale­

niskowej, a następnie zraszaniu jej w tzw.

skruberze, w którym znajdują się ziarna tlenku wapnia. Oba związki się wiążą dzię­

ki czemu znaczna część pyłów zostaje w zraszaczu wytrącona ze spalin i osiada w jego dolnej części skąd jest usuwana jako produkt odpadowy procesu. Skuteczność odsiarczania spalin tą metodą ocenia się na 70 % , co jest wystarczające dla elektrowni spalających węgiel o względnie niskiej za­

wartości siarki palnej. Instalacje metodą półsuchą znalazły się w ofercie Rafako dzięki współpracy z firmami IV O - IN T E R ­ N A T IO N A L i S T E IN M Ü L L E R .

Pierwsze tego typu instalacje, po w y­

graniu w 1992 roku przetargu, wykonano dla czterech kotłów Elektrowni Rybnik.

Podobną wykonano później dla Elektrowni Opole.

N a świecie najbardziej powszechne jest odsiarczanie spalin metodą mokrą wapien­

ną, która zostanie zastosowana w Bełcha­

towie. Polega ona na przemywaniu spalin wodną zawiesiną wapna lub kamienia wa­

piennego. Skutkiem ubocznym są duże ilo­

ści gipsu powstające na końcu cyklu.

ZPC „M ieszko" SA

W drodze na giełdę

4 listopada Zakłady Przem ysłu C u­

kierniczego „M ie szk o ” stały się spółką akcyjną. Poprzednio przedsiębiorstwo funkcjonowało w formie spółki z ogra­

niczoną odpowiedzialnością. A kcjona­

riuszami „M ie s z k a” są osoby prawne i fizyczne. W ciągu kilku najbliższych m iesięcy Spółka chce prowadzić pu­

bliczną emisję akcji serii B . „P ro w a ­ dzimy rozm owy z potencjalnymi inw e­

storami zarówno krajow ym i ja k i za­

granicznymi. Najbardziej odpowiadali­

by nam inwestorzy pasywni czyli insty­

tucje finansowe” - m ówi Andrzej Gaj- dziński, prezes zarządu.

Spółka rozpoczęła również opraco­

wanie prospektu emisyjnego, K tó ry do końca roku ma trafić do Kom isji Papie­

rów W artościow ych w W arszaw ie z wnioskiem o dopuszczenie do obrotu giełdowego na wynku równoległym.

Statystyka Gmin

dane: Statystyka gmin województwa katowickiego 1996 lu d ność p r z y r o s t

(w tys.) n atu raln y

osob y fizyczne: ... . sp ó łk i pr.

sp. cy w iln e prow . ' . . , , 1 h a n d lo w eg o d zia ła ln o ść gosp.

dochód b ezrob otn i g m in y w

ty s zł.

d och ód na je d n e g o

m ieszkań­

ca

15 % udziału w p od atk u docliod od osób fizycz­

nych w tys.zl

1. Racibórz 65 167 (2.57) 3212 181 1874 31 071,0 477,2 9 834,5

2. Wodzisław 68,4 180 (2.61) 3345 116 2895 30 279,6 441,3 10 386,9

3. Rydułtowy 24 - 8 (-0.33) 867 31 739 8 818.0 365,9 3 657,8

4. Pszów 15 8 (0.54) 560 8 481 5 429,0 365,6 2 248,2

Gm iny byłego p o w ia tu ra c ib o rsk ie g o

1. Kuźnia Raciborska 12,6 33 (2.64) 392 16 303 4 108,9 324,8 1 914,1

(gmina + miasto)

2. Krzyżanowice 12 -22 <-1.82) 340 6 215 6 406,8 529,5 1 847,4

3. Pietrowice Wielkie 7,7 18 (2.34) 196 5 116 3 568,0 462,3 1 164,2

4. Nędza 7,4 12 (1.62) 188 2 154 2 366.3 319,9 1 110,9

5. Krzanowice 6,5 -17 (-2.61) 151 2 114 2 368,1 363,4 979,9

6. Rudnik 5,5 12 (2.14) 114 4 117 1 989,5 355,1 855,9

cy w liczbach bezwzględnych - bez nawiasów

w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców - w nawiasach wartość ujemna oznacza przewagę zgonów nad urodzinami

średnia wojewódz­

ka: 622,4

Am ortyzator nr 1 powodzian

Centralny skład na R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel./fax (036) 15 94 20

Zygmunt G ajda, ul. O grodow a 48, Tworków, tel. (036) 1 9 6 2 2 2

G era rd Hiltawski, ul. Borowiec 25, Nędza, tel. (0 36) 1 0 2 4 2 5

M a rek Kubica, ul. Klasztorna 9, Racibórz, tel. (036) 19 0 6 2 7

K rzysztofM orański ul. Bydgoska 14, Racibórz, tel. 0 9 0 3 0 8 0 2 6

Zygmunt Pinior, ul. Rzeczna 26, Racibórz, tel. (036) 15 17 3 9

Jan Rudek, ul. W rocławska 5, Racibórz, teI. (036) 15 9 3 3 9

Jan Sopa, u( Barcioka 27A , Czernica, tel. (036) 5 7 7 6 4 0

Bronisław W ładarz, ul. Bogumińska 15B, Racibórz tel. (0 36) 1 5 5 3 5 8

Ryszard Walach, ul. Pamiątki 5C, Pogrzebień

Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq ( byt sprawdzane co 20.000 km

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie mogła już wkrótce udzie­

lać rolnikom poszkodowanym przez powo­

dzie preferencyjnych kredytów obrotowych na zakup środków produkcji. Rząd przyjął już odpowiednie zmiany w rozporządzeniu dotyczącym działania A R iM R . Tylko w tym roku na pomoc w odbudowie zniszczonej przez powodzie wiejskiej infrastruktury Agencja przekaże 14 min zł.

k ol. opr. g.w.

[y js k ró c ie

rodzin. Budowę rozpoczęto w 1898 roku, a pierwszy etap zakończono w 1900 roku. Budowa została ostatecznie zakończona w 1911 roku. W tym czasie szpital posiadał 307 łóżek. Do okręgu lecznicy w Rydułtowach należały ko­

palnie: „Anna” w Pszowie, „Em m a”

(„M arcel” ) wraz z koksownią, „Char­

lotte” („Rydułtowy” ), „Fryderyk” ,

„Hoym ” („Ignacy” ), szyb „Leon” i niei­

stniejąca już kopalnia „Laura” . W 1914 r. nazwa szpitala brzmiała Knoppscha- fts - Lazareth a jego dyrektor posiadał tytuł Sanitatsrat czyli radcy zdrowia.

Jednym z najtragiczniejszych wyda­

rzeń w dziejach szpitala był pożar w kopalni „Em m a” w grudniu 1913 roku.

Przywieziono wówczas do szpitala 17 zaczadzonych górników, z których zdo­

łano uratować tylko jednego.

W 1921 roku w czasie III powsta­

nia śląskiego szpital w Rydułtowach został mianowany szpitalem powstań­

czym. Komendantem Powstańczego Szpitala Polowego był dr Paweł Neu- kirch - lekarz z Raciborza. Z pola bi­

twy spod Góry św. Anny zwożono tu rannych dniami i nocami. Po 1922 roku szpital nosił nazwę Lecznica Spółki Brackiej, zaś dyrektor miał tytuł leka­

rza naczelnego. W 1927 roku szpital posiadał 297 łóżek (przeciętne wyko­

rzystanie 252), personel liczył 59 osób.

W szpitalu w Rydułtowach, już w drugiej połowie lat trzydziestych, funk­

cjonowały 4 oddziały: męski, zakaźny i wenerycznie chorych oraz stacja kobiet.

W okresie wojny dyrektorem i leka­

rzem naczelnym został Engelbert Hen- ning - chirurg przybyły z Niemiec. Mial do dyspozycji przeciętnie 7 lekarzy, do­

datkowo pracowali pod jego kierownic­

twem lekarze stażyści, którzy po prze­

szkoleniu udawali się na front. Od 1945 roku rozpoczęła się trudna i mozolna praca. Brakowało leków, środków opa­

trunkowych, pościeli. Zmontowano aparaturę rentgenowską a sale opera­

cyjne przeniesiono do budynku oddziału wewnętrznego. Po wojnie nastąpiła dal­

sza rozbudowa rydultowskiego szpitala.

W 1990 roku czynnych już było 12 od­

działów specjalistycznych. Ze względu na ilość zabiegów operacyjnych oddzia­

ły chirurgiczne szpitala można zaliczyć do najlepszych na terenie wojewódz­

twa.

E.H .

KO M PU TER O W E

O D C H U D Z A N IE LIM F A T Y C Z N E M ASAŻ LECZNICZY

w bólach kręgosłupa ZABIEGI LASEROW E w chorobach zwyrodnieniowych stawów, rwie kulszowej, barkowej G IM NASTYKA LECZNICZA w porażeniach

MERIDIAN - G abinet Rehabilitacyjny ul. Warszawska 9, Racibórz

tel. 0-36/1 90 6 7 7 (godz. 12.00 -17.00)

¥MONROEl

amortyzatory

P R Y W A T N A P R A K T Y K A C H IR U R G IC Z N A

dr n. med. STANISŁAW PŁONKA

Racibórz, ul. Klasztorna 3, tel. 0-36/ 190 888____________

♦ K o s m e t y c z n e le c z e n ie ż y la k ó w , p a ją c z k ó w ż y ln y c h , n aczy n ia kó w , blizn

♦ L e c z e n ie z a b ie g o w e p r z e p u k lin , n ie z s t ą p ie n ia ją d r a , stu lejki, ży la k ó w o dbytu u d o rosłych i u dzieci

♦ L ecze n ie o zo n em ch o ró b tętn ic i żył

♦ L ecze n ie z e s p o łó w bólo w ych

CZYNNE CODZIENNIE OD GODZ. 15.00

N O W IN Y RACIBORSKIE 5

(6)

Nędza

Pomoc dla potrzebujących W ie ś c i

gm inne

R u d y W ielkie

W Rudach znajduje się Ośrodek Wypo- czynkowo-Hotelowy „Buk” . Warto o nim nadmienić w kilku słowach. Jego nazwa stąd się wywodzi, że jest usytuowany w pięknym lesie bukowym. Prowadzi działal­

ność hotelową i gastronomiczną. Urządza:

imprezy okolicznościowe, szkolenia, obozy sportowe, kursy jeździeckie, narady, sym­

pozja, konferencje. Kierownikiem placów­

ki jest pan Lechosław Słabikowski. Ośro­

dek dysponuje 125 miejscami noclegowy­

mi w pokojach 2-osobowych. Są aparta­

menty, restauracja, kawiarnia, siłownia, sauna, letni basen kąpielowy, 2 zarybione stawy, 2 boiska sportowe piłkarskie i ziem­

ny kort tenisowy. Z ośrodka często korzysta piłkarska reprezentacja Polski. Obecnie woli przebywać w Wiśle.

Kietrz

W pierwszej połowie października br.

mieszkańcy Kietrza wzięli udział w ogólno- diecezjalnej opolskiej pielgrzymce do Rzy­

mu. Skorzystano z usług 72 autokarów, w tym były dwa z samego Kietrza. Organiza­

torem pielgrzymiki była „Solidarność” , ale uczestniczyć mógł w niej każdy, bez wzglę­

du na przynależność związkową. Pielgrzy­

mi zwiedzili Wenecję, Rzym i miasta au­

striackie - po drodze. 13 października zawi­

tali pod klinikę Gemelli, gdzie Papież Jan Paweł II dochodził do zdrowia po zabiegu, lecz pielgrzymów serdecznie powiatał, odmówił modlitwę różańcową i pobłogo­

sławił.

Nędza

Kilka danych statystycznych. W ostat­

nich dwóch latach (1994-1995) wyraźnie spadł w Gminie Nędza przyrost naturalny.

W 1994 r. przybyło 10 osób, a w 1995 r. - 15. Tymczasem w latach poprzednich kształtował się następująco: 1990 r. - 74 osób; 1991 - 86, 1992 - już tylko 29 osób, a w 1993 r.- 42 osoby.

Zanosi się na to, że w Nędzy powstanie drużyna szachowa. Chętni mogą oferować swoje umiejętności w Urzędzie Gminy.

Kandydaci na Kasparowów i Fisherów mile widziani u wójta, który w tę sprawę się zaangażował.

Gorzyce

W pierwszych dniach października br.

rozpoczęto budowę chodników wzdłuż dro­

gi krajowej w Turzy SI. oraz wzdłuż dróg wojewódzkich w Gorzycach i Rogowie.

Wybrano wykonawcę: Przedsiębiorstwo Produkcji i Usług „JA S B U D ” z Jastrzębia Zdroju. Przedsiębiorstwo to dodatkowo bę­

dzie wykonawcą chodników przy ul. Raci­

borskiej w Gorzycach i ul. Głównej w Odrze.

Łubowice

31 października br. w Łubowicach zor­

ganizowano „Halloween” , coś w rodzaju święta, którego tradycja wywodzi się z reli- gii celtyckich druidów. Znane jest w Irlan­

dii, Walii i Szkocji. Celtowie nadejście no­

wego roku obchodzili 1 listopada. Do zwy­

czajów tego dnia należało noszenie specjal­

nych ubrań, co miało rzekomo udobruchać duchy zmarłych. Z kolei współczesny zwy­

czaj nakładania na głowy wyżłobionych dyń zrodził się w Irlandii. Obecnie „Hallo­

ween” jest najczęściej kultywowany w USA, w państwie, gdzie wszelkie dziwac­

twa przyjmują się od zaraz; cecha żywotne­

go narodu.

W Łubowicach w czwartek przed Świętem Zmarłych zebrała się 20-osobowa grupa młodzieży, najpierw przy kawie, a o godz. 20.00 poprzebierana w prześcieradła, ze świecami w rękach, przemaszerowała ulicami wsi. Nie słaszyno, by ktokolwiek przestraszył się korowodu duchów na ulicy.

To skutki racjonalistycznej edukacji, która pozbawia nas emocji i codzienność naszą faszeruje nudą.

Benedykt Motyka

W Stacji Opieki Caritas Diecezji G li­

wickiej w Nędzy zarejestrowanych jest ok.60 osób potrzebujących pomocy, głów­

nie medycznej. Pielęgniarki na co dzień ści­

śle współpracują z placówkami ■ zdrowia, instytucjami pomocy społecznej, duszpa­

sterzem parafii oraz z tzw. honorowymi współpracownikami z „sąsiedztwa” . Udzielają pomocy w domowym otoczeniu, służą poradą i pielęgnują chorych, star­

szych i niepełnosprawnych. Pomagają rów­

nież rodzinie podopiecznego wyrabiać w sobie własne siły do opieki nad chorym.

Caritas wypożycza również niezbędne i po­

mocnicze środki i sprzęt sanitarny, m.in.

wózki inwalidzkie, łóżka ortopedyczne, kule itp. Sprzęt wypożyczany jest nie tylko ludziom chorym, tym którzy są zarejestro­

wani ale także innym mieszkańcom, którzy akurat go potrzebują. Caritas zajmuje się również dowożeniem posiłków do domu chorego ze stołówki szkolnej. Jeżeli daną osobę na to stać, to sama wykupuje sobie te posiłki, w innych przypadkach obiady finansuje Urząd Gminy.

- Codziennie jesteśmy w stanie odwie­

dzić po kilka osób - mówi p. Barabara Ko- strzewska, - kierowniczka Caritasu w Nę­

dzy. - Jesteśmy tutaj we dwie i pracuje je­

szcze chłopak odrabiający wojsko. W yko­

nujemy nie tylko pracę w naszym zawo­

dzie, musimy same radzić sobie ze wszyst­

kim np.: ze sprzątaniem, z księgowością ponieważ nie jest zatrudniona ani sprzą­

taczka ani księgowa.

Sztandarową inwestycją gminy w za­

kresie oświaty i wychowania jest rozbudo­

wa Szkoły Podstawowej w Bieńkowicach.

Tylko w tym roku z gminnej kasy przeka­

zane zostanie na realizację tego zadania 200 tys. zł. Drugie tyle dało Kuratorium z Katowic. Zaplanowane na ten rok prace za­

awansowane są w ponad 80 proc., zaś cała inwestycja zostanie zakończona we wrze­

śniu przyszłego roku. Ważnym zadaniem była także modernizacja sanitariatów w szkole w Owsiszczach. W tym roku, w ra­

mach kontynuacji zadania z roku poprze­

dniego, radni przekazali na inwestycję 50 tys. zł.

Caritas w Nędzy istnieje od 1 czerwca 1995 roku. Proboszcz miejscowej parafii przy kościele Matki Bożej Różańcowej

przygotował pomieszczenie (mały domek), w którym mieści się siedziba Caritasu.

Fundacja Caritasu z Niemiec wyposażyła oddział w Nędzy w niezbędny sprzęt i dwa samochody potrzebne w dojeździe do cho­

rych. Urząd Gminy w Nędzy w całości fi­

nansuje działalność Caritasu.

Drobne remonty i prace modernizacyjne objęły szkoły podstawowe w: Chałupkach, Bolesławiu, Rudyszwałdzie, Tworkowie, Krzyżanowicach i Zabelkowie. Najwięcej wydano na szkoły w Chałupkach (remont instalacji wodnej i c.o.) oraz Krzyżanowi­

cach (malowanie II piętra). Podobne prace wykonano także w przedszkolach dla dzie­

więciu sołectw. Ponad 41 tys. zł przekaza­

no na remonty w domach nauczyciela w Zabelkowie i Krzyżanowicach. Łącznie na­

kłady inwestycyjno-remontowe w krzyża- nowickiej oświacie wyniosły pod koniec września blisko 517 tys. zł.

Najwięcej chorych i wymagających opieki zgłasza się z początkiem wiosny i zimy. Są to okresy nasilających się przezię­

bień, chorób, osłabień. Od początku swojej działalności personel Caritasu złożył ok. 2 tys. wizyt u podopiecznych z całej gminy.

,W grudniu zeszłego roku zorganizowany

został wieczór wigilijny dla ok. 100 osób, które podzieliły się opłatkiem i razer oczekiwały nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.

Szczególnie pomocne są tutaj panie ze Związku Emerytów, które zajmują się za­

pleczem kuchennym. W styczniu zorgani­

zowano dzień Mikołaja, dla dzieci niepeł­

nosprawnych i upośledzonych. Jak w ca­

łym kraju, tak również w gminie Nędza prowadzona była i będzie w roku bieżą­

cym, akcja sprzedawania świec pod ha­

słem: „W igilijne Dzieło Pomocy Dzie-

eiom” . p.A_

Rydułtowy

Nowy

przewodniczący

Dotychczasowy przewodniczący Kom i­

sji Prawa i Porządku Publicznego przy Ra­

dzie Miasta Rydułtowy - Eugeniusz Górecki złożył rezygnację z pełnionej do­

tąd funkcji. Na ostatniej sesji, która odbyła się 28 października powołano więc nowf go przewodniczącego. Jest nim Stanisław^

Pawelec, rencista, radny. W skład rady wszedł w wyborach uzupełniających.

(w)

(e)

Rybnickie Towarzystwo

Finansowo-Leasingowe Sp. z

44-200 Rybnik, ul. J.F.Białych 5

tel./fax 036 26515, 39 57 19, 39 57 22 BIURA OBSŁUGI KLIENTA:

Czechowice Dziedzice, ul. Kolejowa 54;

tel. 524 40

Jastrzębie Zdrój, ul. Warszawska 1;

tel. 716 000 w. 44,

Pszczyna, ul. Górnośląska 40;

tel. 110 45 65,

Żory, ul. Rynek 12; tel. 342 413.

O . O .

F

WIERZYTELNOŚCI

Krzyżanowice

Ponad 44 tys. zł przekazano w tym roku na rem onty w gm innych szkołach podstawowych. Blisko 22 tys. poszło na podobne prace w przedszkolach.

Baza w remoncie

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zazdrość na ogół nie jest uczuciem budującym, więc zastanów się czy są ku niej powody, a jeśli tak to czy warto poważnie się tym przejmować, tracąc energię i nerwy i

Mieszkańcy są teraz bardzo dumni z tego, że ich domostwa sąpołożone przy tak pięknej ulicy, a w wolne chwile mogą wybrać się na spacer, by z sąsiadami poga

tyczne są bardzo często powierzchowne. Potrzebna jest dokładna analiza wykonana we w spółpracy z zakładem analitycznym. Osoby, które podejrzew ają negatywny wpływ

Rozpoczynający pracę przewodniczący jest pełen optymizmu - spodziewa się, że będzie to dla miasta bardzo owocny rok, ponieważ po raz pićrwszy od dłuższego

Zam knięto również ubojnię podejrzaną 0 nielegalne pozbywanie się odpadów z uboju.. Przypomnijmy, 2

Narzekamy czasem, że nie możemy spać i szukam y środków farm aceutycznych ułatwiających zbratanie się z Morfeuszem. Co wobec tego ma powiedzieć 54-letni Kubańczyk

Nowa 29, 47-400 Racibórz, sala nr 205 odbędzie się DRUGA LICYTACJA nieruchomości położonej w miejscowości Racibórz przy ulicy Szkolnej 29/7 oznaczonej jako lokal

Na podstawie analizy ofert wpływających do RUP w Raciborzu stwierdzić można, że rynek pracy staje się coraz bardziej selektywny.. Są oferty pracy dla kobiet młodych