• Nie Znaleziono Wyników

Przyczynek do rozważań nad miejscem i rolą samorządu adwokackiego w systemie ustrojowym PRL

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przyczynek do rozważań nad miejscem i rolą samorządu adwokackiego w systemie ustrojowym PRL"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Biskupski

Przyczynek do rozważań nad

miejscem i rolą samorządu

adwokackiego w systemie

ustrojowym PRL

Palestra 11/3(111), 12-23

1967

(2)

KAZIMIERZ BISKUPSKI

Przyczynek do rozważań nad miejscem i rolq

samorzqdu adwokackiego w systemie ustrojowym PRL

1. W Y B Ó R P U N K T U W Y J Ś C IA D O R O Z W A Ż A Ń

Organy orzekania i obrony są starym ogniw em różnorodnych kultur w spółżycia społecznego i od dawna stanowią ich nieodzowny składnik. Z tego w zględu rozważania o adwokaturze i jej samorządzie wiązać wypada z zagadnieniam i kultury prawno-politycznej społeczeństw, zw ła­ szcza — oczyw iście — w spółczesnych społeczeństw europejskiego kręgu kulturowego.

Obecna postać tej kultury w ykształciła się przede w szystkim w ciągu ostatnich dwóch stuleci i stała się — w całokształcie wskazanych niżej składników — podstawą, jak to określał niegdyś A. Ęsmein, now oczes­ nej wolności. U jej podstaw leżą instytucje i zasady wypracowane przez prawo angielskie, jak system rządów reprezentacyjnych, system parla­ mentarny, ochrona praw jednostki (Magna Charta, Habeas Corpus A c t) oraz samorządność wyrażona w instytucji Selfgovernment. U jej pod­ staw leżą także zasady wypracowane przez filozofię XVIII w ieku i pro­ klamowane przez Rew olucję Francuską, jak zasada zwierzchnictwa na­ rodowego, praw człowieka i obyw atela oraz samorządności, która znala­ zła swój pierw szy \yyraz w ustaw ie z 14 grudnia 1789 r.

Ten ostatni składnik akcentować należy zawsze, ilekroć się m ówi o jakiejkolw iek postaci samorządu, a w ięc także gdy się m ówi o samo­

rządzie adwokatury, istniejącym w Europie Zachodniej już w średnio­ wieczu. Akcentow anie samorządności jest szczególnie uzasadnione w P ol­ sce, która w toku dziejów nie tylko wypracowała zasady reprezentacji stanowej, parlamentaryzm u i nem inem captivabimus, ale także idee i in­ stytucjo samorządności, które znalazły wyraz w samorządzie terytorial­ nym szlachty, m ieszczaństwa, a przejściowo i chłopstwa.

Instytucje samorządu terytorialnego i zawodowego znalazły wyraz w ustaw odaw stw ie konstytucyjnym i w ustaw odaw stw ie zw ykłym pierw ­ szych lat m iędzyw ojennego dwudziestolecia. Ó wczesny ustawodawca na­ kreślił1 szerokie ram y nie tylko samorządowi terytorialnem u (później poważnie ograniczone), ale również samorządowi zawodowemu, w tym także adwokackiemu, tworząc izby adwokackie w okręgach sądów ape­ lacyjnych oraz Naczelną Radę Adwokacką jako przedstawiciela całej adwokatury. Faszyzacja ustroju państwowego przyniosła ze sobą odwró­ cenie się sfer rządzących od dem okratycznych tradycji narodu, od de­ m okratycznej konstytucji z 1921 r., a także bardzo dotkliw ie ograni­ czyła samorząd polskiej palestry.

Ustawodawca m oże oczywiście zniszczyć demokratyczne instytucje, ale nie jest w stanie przekreślić dem okratycznych tradycji, jeże]i są one intelektualną i emocjonalną własnością mas.

(3)

K r 3 (111) M i e j s c e i r o l a s a m o r z ą d u a d w o k a c k i e g o v > u s t r o j u P R L 13

Trwałość tych tradycji i zrozumienie ich znaczenia przez siły polskiej lew icy, a zwłaszcza przez PPR , spowodowała, że Naród Polski wcho­ dził w okres budowy socjalizmu, nawiązując — jeśli użyć wyrażenia M anifestu Lipcowego PKWN — do „podstawowych założeń” konstytucji z 1921 r. i sw ej demokratycznej tradycji ustrojowej. U łatw iło to zna­ kom icie budowę zrębów socjalizm u w Polsce.

Prawno-polityczna ideologia socjalizm u naw iązyw ała do demokra­ tycznego nurtu europejskiego tradycji ustrojowej. A kcentował to Lenin podkreślając, że naukowy socjalizm nie kształtował się na uboczu euro­ pejskiej m yśli politycznej, lecz stanowi jej nieodłączną k on ty n u a cję.1 Boć przecież ideały w ładzy ludu sięgają co najmniej czasów J. J. Rou­ sseau (jeśli naw et nie M arsyliusza z Padwy); ich konsekwencją jest kon­ cepcja jedności w ładzy skupionej w ręku najw yższego organu przed­ staw icielskiego Antoniego Condorceta. Poglądy tego ostatniego leg ły u podstaw konstytucji jakobińskiej z 1793 r. Do jej rozwiązań nawiąza­ ła Komuna Paryska w 1871 r., stając się z kolei prawzorem system u rad, kształtowanego w ogniu rewolucji 1905 i 1917 r. N ie m niej doniosłym elem entem socjalistycznych koncepcji ustrojow ych są ideały samorząd­ ności ujawniające się w ideologii samorządu producentów i w doktrynie obumierania państwa, w pełni w ładzy terenow ych organów przedstawi­ cielskich, będących jednocześnie organami państw ow ym i i społecznym i oraz — ostatnio — kom unistycznego samorządu przyszłości.

Jest rzeczą niew ątpliw ą, że pojęcie socjalistycznego samorządu, w tym także socjalistycznego samorządu zawodowego, nie doczekało się w nau­ ce prawa adm inistracyjnego dokładniejszego opracowania. Zresztą nauka m oże co najw yżej wypracować „wzorzec idealny” samorządu zawodowe­ go, opierający się na podstawow ych ideałach kultury politycznej społe­ czeństwa, lub też uogólniać doświadczenia praktyki. Pierw sze zajęcie mo­ że się łatwo stać „zabawą retorów” (Gustaw Le Bon), drugie jest niezw y­ kle trudne przy ubóstwie praktyki. N ie można zapominać przecież, że w Polsce istnieje obecnie tylko zawodowy samorząd adwokatury i rze­ m iosła. Luka w dorobku naukowym naszych adm inistratyw istów istnie­ je niew ątpliw ie (ostatnia praca na ten tem at ukazała się w 1938 r., w y ­ szła spod pióra Jerzego Starościaka), ale trudno byłoby ją usunąć przy okazji rozważań na temat adwokatury.

W Polsce ideały socjalistycznej samorządności znalazły w yraz w ko­ lejnych ustawach o radach narodowych, z których ostatnia (1958 r.) w sposób szczególnie doniosły przyczyniła się do upowszechnienia w prak­ tyce samodzielności terenow ych organów przedstawicielskich.

Wskazane okoliczności ułatwiają znakomicie w łaściw e i zgodne z du­ chem socjalistycznej demokracji określenie m iejsca i roli samorządu adwokackiego w Polsce Ludowej, a więc w kraju, w którym różne po­ stacie samorządu ludzi pracy a jednocześnie współuczestników rządzenia zajm ow ały — z racji samego charakteru państwa ludowego — coraz to poważniejsze m iejsce.

Po wskazaniu na tradycje ogólnoustrojowe, zwrócić należy szcze­ gólną uwagę na nasze tradycje w ym iaru sprawiedliwości. Składa się na nie kilka idei podstawowych. Przede w szystkim w ięr — to zapoczątko­ wana przez prawo angielskie (powstające w praktyce sądownictwa

(4)

14 K a z i m i e r z B i s k u p s k i N r 3 (111>

gieiskiego) idea praw i wolności obyw atelskich, amerykańskie i fran­ cuskie deklaracje praw z końca XVIII w ieku, natchnione doktryną pra­ wa natury a doprowadzone do sw ej socjalistycznej postaci przez D e­ klarację praw ludu pracującego i w yzyskiw anego z 1917 r. Dalej, to idea wyodrębnienia — z racji specyfiki funkcji i metod pracy — orga­ nów w ym iaru sprawiedliwości i zapewienie im niezaw isłości orzekania. Ustawodawstw a różnie określają zadania sądów, organizację ich pra­ cy, gwarancje procesowe i stopień niezaw isłości. Jednakże w kręgu euro­ pejskiej kultury politycznej, a w ięc również w świadom ości naszego spo­ łeczeństw a, prawo oskarżonego do obrony, wsparte gwarancjami proce­ sowym i, oraz idea niezaw isłości sędziego zajmują szczególnie trw ałe m iejsce, a w szelkie zam achy na te podstawowe wartości naszej kultury prawno-politycznej, w szelki konformizm i oportunizm sędziego zawsze były gw ałtow nie i surowo potępiane. Proces brzeski dowiódł niezbicie, że przynajmniej część sędziów potrafiła znaleźć w najlepszych tradycjach ustrojow o-politycznych dostateczne oparcie dla swego poczucia nieza­ wisłości (votu m separatum jednego z sędziów).

Doniosłym elem entem naszych koncepcji dotyczących w ym iaru spra­ w iedliw ości jest traktow anie adwokatury jako w spółczynnika wym iaru sprawiedliwości. Razem z sądownictwem i prokuraturą stoi adwokatura na straży ustroju państwowego PRL i jego nieodłącznego składnika: praw i w olności obyw atelskich. Rozważając bow iem probiematykę adwo­ katury jako w spółczynnika w ym iaru sprawiedliwości, nie wolno zapo­ minać, że na ustrój socjalistycznego państwa składają się nie tylko nor­ m y regulujące stosunki m iędzy organami, zwłaszcza naczelnym i orga­ nami państwa, nie tylko norm y określające jego ustrój społeczno-gospo­ darczy, ale także — jak głosi art. 48 K onstytucji PRL z 1952 r. — nor­ m y określające „zdobycze ludu pracującego”, do których przede w szyst­ kim zaliczyć wypada oczywiście prawa i w olności obyw atelskie.

Prokuratura przygotow uje sprawę przede wszystkim , choć oczy­ w iście nie jedynie, pod kątem widzenia ochrony państwa jako całości, sprawnego funkcjonowania jego organów i w alki z przestępczością. Ad­ wokat przygotow uje sprawę przede wszystkim , choć także oczyw iście nie jedynie, pod kątem widzenia obrony oskarżonego, który stanął w obliczu całej potęgi współczesnego państwa, przy czym — do chwili uprawomocnienia się wyroku — nie wiadomo: słusznie czy niesłusznie. Obrona oskarżonego zaś to jednocześnie, a m oże w łaśnie przede w szyst­ kim obrona sam ych podstaw ustroju, samego jądra postępowych trady­ cji politycznych, najw yższych wartości w naszej kulturze, jak honor, życie i w olność człowieka. Tak w łaśnie rozumieć wypada normę art. 2 obowiązującej ustaw y o ustroju adwokatury i ciążący na adwokaturze obowiązek ochrony porządku prawnego PRL i udzielania pom ocy praw­ nej jej obyw atelom .

A le i to nie w ystarczy do określenia m iejsca i roli adwokatury w sy ­ stem ie ustrojow ym państwa. Adwokat z reguły w procesie karnym, a niejednokrotnie również w procesie cyw iln ym styka się ze złem w po­ staci nieludzkiego stosunku człowieka do człowieka, z chciwością, wyra­ finowaniem , bezwzględnością, naruszaniem norm społecznego w spółży­ cia, z łam aniem prawa. Adwokatura zatem nie m oże sw ej funkcji społe­ cznej ograniczać do noszenia, przekazywania i kształtowania ideologii

(5)

N r 3 (1 1 1) M i e j s c e i r o l a s a m o r z ą d u a d t c o k a c k t e g o ł t u s t r o j u P R L 15 dotyczącej podstaw ustroju państwow ego i zadań w ym iaru sprawiedliwo­ ści. Adwokatura to środowisko zawodowe, które — obok innych środo­ w isk prawniczych i nieprawniczych — obarczone jest m isją kształto­ wania zasad etyki oraz postaw ludzkich zasadom tym odpowiadających, a w ięc m isją wychow awczą, i to wobec środowisk szczególnie mało po­

datnych (wobec w łaściw ości sw ej subkultury) na w ychow aw cze oddzia­ ływ anie. Oczywista, obowiązek ten ciąży również na innych organach w ym iaru sprawiedliwości, w tym także na organach wykonania kary, a przede w szystkim na sądownictwie. A le rola adwokatury jest tu szcze­ gólna, można by naw et powiedzieć szczególnie duża i w jakiś sposób uprzywilejowana.

Uprzyw ilejow anie to płynie stąd, że adwokat w w ykonaniu sw ych obowiązków zawodow ych styka się niejednokrotnie — i to w sposób bliski, współczujący w nieszczęściu — z ludźm i m oralnie załam anym i, zdemoralizowanymi, gruntownie złym i, lekcew ażącym i każdą normę, za którą nie stoi tw ardy i natychm iastow y przymus państw ow y. Zaufanie środowiska stwarza uprzyw ilejow anie w ychow aw cy i obrońcy czy też w ychow aw cy i pełnomocnika jednocześnie i dlatego gwarantować m oże pewną — prawdopodobnie ograniczoną — skuteczność jego perswazji, jego wychow aw czego oddziaływania. A le rodzi to też próby środowiska przestępczego przeobrażenia obrońcy-w ychow aw cy w obrońcę-pomocni- ka, który dzięki sw ym kw alifikacjom zawodowym i sw em u prestiżowi m oże udzielić skutecznej pom ocy niezgodnej z zadaniami adwokatury, jej godnością i obowiązującą ją etyką ogólnoludzką i zawodową.

Dlatego też od dawna różnojęzyczna literatura przedmiotu, opracowy­ w ane w różnym czasie i m iejscu kodyfikacje etyki zawodowej adwoka­ tury, ustawodaw stw o i orzecznictwo instancji dyscyplinarnych przywią­ zują tak poważną wagę do poczucia honoru i postaw y moralnej adwo­ kata. 2 Z tego w zględu nic nie może zwolnić adwokatury od obowiązku noszenia, przekazywania i kształtowania ideałów m oralnych w łaściw ych naszem u socjalistycznem u społeczeństwu.

Mówiąc o postawie moralnej adwokatury, nie sposób pominąć szcze­ gólnej cechy moralności zawodowej, a m ianow icie odwagi przekonań. Cała plejada postępowych adwokatów potrafiła w okresie zaborów z prze­ konaniem i poświęceniem bronić prześladowanych bojowników o w ol­ ność narodową i w yzw olenie społeczne. Szeroko znane są nazwiska adwo­ katów okresu m iędzywojennego, którzy z narażeniem sw ych interesów osobistych w ystępow ali w procesach politycznych działaczy polskiej le­ w icy, łącząc w sw ych w ystąpieniach głęboką wiedzę, takt, żarliwość i po­ św ięcenie. W alka z przejawami zła w im ię w yznaw anych ideałów ustro­ jow ych i etycznych zawsze może stwarzać sytuacje kolizyjne, grozić nieprzyjem nym i konsekwencjam i osobistym i, ale obowiązek w ykonyw a­ nia zawodu może być dobrze w yk onyw an y tylko przy połączeniu w iedzy, odwagi, taktu i szacunku dla innych uczestników procesu.

2 W ś r ó d n i e m a ł e j l ic z b y p r a c p o ś w i ę c o n y c h t y m z a g a d n ie n i o m w y m i e n i ć w a r t o : F . P a y e n : O p o w o ł a n i u a d w o k a t u r y i s z t u c e o b r o ń c z e j , W a r s z a w a —K r a k ó w (b e z d a t y w y ­ d a n i a ) ; M . G a r ç o n : L ’a v o c a t e t l a m o r a l e , P a r i s 1963; E . W a ś k o w s k i : Z a d a n i a a d w o ­ k a t u r y i z a s a d y e t y k i a d w o k a c k i e j , W a r s z a w a 1934; S . J a n c z e w s k i : G o d n o ś ć z a w o d u a d w o k a c k i e g o , W a r s z a w a i960.

(6)

16 K a z i m i e r z B i s k u p s k i Nr 3 ( ł l ł )

2. Z A D A N IA A D W O K A T U R Y I J E J S A M O R Z Ą D U W U S T A W O D A W S T W IE L A T 1918—1963

W Polsce przedrozbiorowej samorząd adwokacki nie istniał, jakkol­ w iek poczucie odrębności zawodowej kształtow ało się wśród członków palestry, praktykującej przy tym sam ym sądzie i podlegającej jego nad­ zorowi. Pew ne form y samorządu zawodowego istniały w okresie zaborów w dzielnicy pruskiej i austriackiej (przepisy zaborcze obow iązyw ały tam aż do 1932 r.) oraz na ziem iach wschodnich. Natom iast w K rólestw ie K ongresow ym samorząd taki nie istniał, jakkolwiek pojaw iały się pro­ jekty jego wprowadzenia.

Pierw szym , w ysoce zresztą charakterystycznym aktem normującym ustrój adwokatury w Polsce niepodległej, obowiązującym zresztą tylko na ziem iach b. zaboru rosyjskiego, był dekret Naczelnika Państwa z 24 grudnia 1918 r. w przedmiocie statutu tym czasowego Palestry Państwa Polskiego (Dz. P raw Nr 22, poz. 75) — z mocą obowiązującą od 1 stycz­ nia 1919 r.

Podstawow e postanowienia statutu dotyczyły zadań adwokatury i jej samorządu, zakresu działania organów palestry oraz nadzoru państwo­ wego.

Dekret określał adwokata jako rzecznika prawa i słuszności, nakazy­ w ał w ykonyw ać obowiązki, „mając na w zględzie dobro publiczne”, oka­ zyw ać poszanowanie w ładzy, przestrzegać zasad koleżeństwa, powagi stanu naw et w życiu pryw atnym oraz zasad honoru i w ym agań przy­ zwoitości, zabraniał prowadzenia przedsiębiorstw i zajęć „nie licujących z powołaniem adwokata”.

Organami samorządu adwokackiego b y ły rady adwokackie oraz N a­ czelna Rada Adwokacka, złożona z delegatów izb adwokackich.

Rada adwokacka czuwała nad w ykonyw aniem zawodu przez ich członków, w ykonyw ała władzę dyscyplinarną {przez swój sąd dyscy­ plinarny), zw oływ ała zgromadzenia izby adwokackiej itd.

Zwierzchnim organem palestry była Naczelna Rada Adwokacka, która reprezentowała interesy palestry i czuwała nad jej honorem i powagą. Przysługiw ało jej prawo w ykładni statutu, obowiązujące izby i rady adwokackie, oraz prawo ustalania zasad etyki zawodowej. Naczelna Rada Adwokacka sprawowała nadzór nad izbami i radami adwokackimi, opi­ niowała projekty ustaw na w ezw anie M inistra Sprawiedliwości, przedsta­ wiała M inistrowi Sprawiedliwości projekty ustaw i wniosków w za­ kresie sądownictwa i w sprawach palestry, a prócz tego m iała jeszcze cały szereg innych uprawnień.

Szeroki zakres om awianych uprawnień organów samorządu adwo­ kackiego wypada jeszcze bardziej plastycznie na tle ograniczonego nad­ zoru państwowego.

Główną treść tych charakterystycznych przepisów można by przed­ staw ić w sposób następujący: W razie niew ykonyw ania obowiązków lub wykraczania przeciw ustaw ie przez którąś z rad adwokackich Rada N a­ czelna władna była uchw ałę rady adwokackiej uchylić lub „zastosować odpowiednie środki zaradcze”, a naw et rozwiązać radę. Jeżeli Rada N a­ czelna tego nie uczyniła lub sama w ykraczała przeciwko ustawie, M ini­ ster Spraw iedliw ości miał prawo podjąć odpowiednie środki zaradcze, a Rada M inistrów radę adwokacką lub radę naczelną adwokacką nawet

(7)

N r 3 (111) M iejsce i rola sam orządu a d w o ka ckieg o w u stro ju PRL 17

rozwiązać. Na zarządzenie Ministra lub Rady M inistrów przysługiwało jednak zażalenie do Sądu Najwyższego, który rozstrzygał sprawę w iz­ bach połączonych.

Liberalizm om awianych norm nie wym aga komentarzy: pełna nieza­ leżność Naczelnej Rady Adwokackiej i bardzo ograniczony nadzór pań­ stw ow y.

N ie trzeba także wskazywać przyczyn, dla których rząd w 1931 r. w ystąpił z projektem ustawy, b. poważnie ograniczającym samorząd adwokacki. Rządowy projekt, wobec poddania go bardzo ostrej krytyce, został w ycofany. Jednakże w roku następnym ukazało się rozporządze­ nie Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 7.X.1932 r. — Prawo o ustroju adwokatury, obowiązujące już na terenie całego państwa.

Rozporządzenie to, podobnie jak w ydane w 1933 r. przepisy o samo­ rządzie terytorialnym , poważnie odbiegło od liberalnych koncepcji pierw szych lat powojennych. Cechą szczególnie charakterystyczną roz­ porządzenia o ustroju adwokatury była bardzo poważna rozbudo­ wa uprawnień nadzorczych M inistra Sprawiedliwości, mimo że samo pojm owanie adwokatury i jej zadań nie uległo zasadniczej zmianie. Tak w ięc rozporządzenie stanowi, że adwokatura (wyraz palestra z usta­ wodawstwa znikł) stanowi „jednostkę samorządu zawodowego”, do za­ kresu działania którego należy m. in. nadzór nad działalnością zawo­ dową członków adwokatury oraz ustalanie i krzew ienie zasad etyki adwokackiej, sądownictwo dyscyplinarne i polubowne (m iędzy adwoka­ tem a klientem ) oraz przedstawicielstwo interesów zawodowych adwo­ katury. Mówiąc o obowiązkach adwokata, rozporządzenie stanowiło, że pow inien on być rzecznikiem prawa i słuszności, m ieć na w zględzie do­ bro państwa oraz szanować jego organy, przestrzegać zasad honoru i ko­ leżeństw a, strzec powagi i godności adwokatury. Rozporządzenie ściśle określało zadania zawodu, sprowadzając je do udzielania porad prawnych, redagowania aktów prawnych oraz udziału w obronie i zastępstw ie w są­ dach i urzędach.

Organami izby adwokackiej były: w alne zgromadzenie adwokatów, rada adwokacka oraz sąd dyscyplinarny. Jednym z zadań w alnego zgro­ m adzenia izby był wybór członków rady adwokackiej oraz Naczelnej Rady Adwokackiej. Do zakresu działania ja d y adwokackiej należały spra­ w y przekazane przez rozporządzenie samorządowi adwokackiemu.

Uprawnienia nadzorcze przysługiw ały Naczelnej Radzie Adwokackiej, która sprawowała nadzór nad działalnością rad adwokackich, ustalała zasady w ytyczne w ykonyw ania samorządu i zawodu adwokackiego, w y ­ dawała opinie o projektach ustaw na żądanie Ministra Sprawiedliwości itd. Znany dekretowi z 1918 r. Zjazd Adwokatury, rzecz tak typowa dla lat trzydziestych, przestał istnieć.

Jak już zaznaczono, przepisami najbardziej charakterystycznym i i t y ­ pow ym i dla okresu faszyzacji b yły przepisy o nadzorze państwowym .

Zgodnie z tym i przepisami M inister Sprawiedliwości miał względem rad adwokackich oraz Naczelnej Rady Adwokackiej te same uprawnienia nadzorcze, jakie przysługiw ały Radzie Naczelnej wobec poszczególnych rad. B yła to zmiana w stosunku do liberalnych norm z 1918 r. najbardziej zasadnicza, pogłębiona jeszcze zniesieniem istniejącej przedtem możno­ ści zaskarżenia orzeczenia Ministra do Sądu Najwyższego. Rozporzą­ dzenie stanowiło bowiem, że „zarządzenia nadzorcze Ministra

(8)

18 K a z i m i e r z B i s k u p s k i N r 3 (111)

dliw ości są ostateczne i nie ulegają zaskarżeniu”. Rozporządzenie upo­ ważniało ponadto M inistra Spraw iedliw ości do rozwiązyw ania rad adwo­ kackich i Naczelnej Rady Adwokackiej oraz ustanawiania na okres 3 m ie­ sięcy kom isarycznych organów adwokatury. Podstawą do wydawania ta­ kich — również niezaskarżalnych — zarządzeń było przekonanie M ini­ stra Spraw iedliw ości, że rada adwokacka przez swą działalność naraża na szwank „porządek lub bezpieczeństwo publiczne”. Pojęcia to bardzo nieokreślone i przez sanację, jak wiadomo, częstokroć nadużywane.

Ustawa została poddana surowej krytyce, postulującej m . in. roz­ szerzenie samorządu adwokackiego. W ynikiem tej krytyki było uchw a­ lanie przez Sejm nowej ustaw y o ustroju adwokatury. B yła to ustawa z dnia 4 m aja 1938 r. Skutki krytyki są tu widoczne, jednakże w osta­ tecznym w yniku nowa ustawa m ieści się w ramach koncepcji ustaw y poprzednio obowiązującej.

Zadania samorządu adwokackiego pojęte są przez ustaw ę z 1938 r. nieco inaczej. Tak w ięc w m yśl tej ustaw y samorząd adwokacki powoła­ ny jest do strzeżenia godności stanu adwokackiego, reprezentowania in ­ teresów adwokatury, a nadto do „współdziałania z organami w ym iaru spraw iedliw ości”. Jest to odstępstwo od koncepcji liberalnych oraz w y ­ znaczenie adwokaturze określonej (co prawda dość ogólnie) roli ustro­ jowej wobec organów ówczesnego państwa. Przepisy o pozycji i zada­ niach adwokata nie u leg ły zasadniczej zmianie.

Zakres działania samorządu adwokackiego także nie uległ istotnym zmianom, jednakże organy samorządu adwokackiego uzyskały ponow­ nie prawo nie tylko wypowiadania się na żądanie Ministra Spraw iedli­ wości, ale także przedstawiania z w łasnej inicjatyw y postulatów w dzie­ dzinie ustawodaw stw a oraz stosowania obowiązujących przepisów.

N ie u leg ły również pow ażniejszym zmianom przepisy o organizacji i zakresie działania rad adwokackich i Naczelnej Rady Adwokackiej. Do zakresu działania Naczelnej Rady Adwokackiej zaliczono — podob­ nie jak uprzednio — ustalanie w ytycznych działania samorządu adwo­ kackiego, nadzór nad działalnością organów samorządu i in. Zasadniczej zmianie u leg ł natom iast skład Naczelnej Rady Adwokackiej. Sanacja, rezygnując z niepopularnego ograniczania samorządności palestry, zde­

cydowała się w yw rzeć w p ływ na działalność Rady N aczelnej przez w y d e­ legow anie do niej sw ych nom inałów (dwunastu adwokatów powołanych przez Prezydenta Rzplitej).

Ustaw a przew idyw ała nadto utworzenie przy Sądzie N ajw yższym Izby do Spraw Adwokatury, powołanej m. in. do interpretacji przepisów o ustroju adwokatury, co poprzednio przysługiw ało Radzie Naczelnej.

Mimo wprowadzenia do Rady Naczelnej nom inałów nie zrezygnow a­ no także z rygorów nadzorczych M inistra Spraw iedliw ości. Pozostały one w zasadzie podobne do poprzednio obowiązujących. P rzysługiw ały mu w ięc nadal te same uprawnienia nadzorcze, które b yły zastrzeżone Ra­ dzie Naczelnej. Poza tym M inister Spraw iedliw ości m iał prawo rozwią­ zywania izb i ustanawiania organów kom isarycznych.

Wśród ów czesnych w ypow iedzi na tem at adwokatury, wobec dążenia sanacji do ograniczenia jej roli wart jest przypom nienia głos prof. Euge­ niusza W aśkowskiego, który w skazyw ał na to, że adwokatura potrzebna jest nie tylko jednostce, ale przede w szystkim państwu i społeczeństwu, ponieważ stoi na straży interesu społecznego, pomaga sądom w w yk ry­

(9)

N r 3 (111) M iejsce i ro lo sam orządu a d w o ka ckieg o w u stro ju PRL, 19

ciu prawdy, stoi na straży prawa, będącego jedną z dźw igni kultury, sprawuje wreszcie kontrolę nad działalnością sądów i innych organów państwa. Cytowaną część sw ych rozważań kończy autor stw ierdzeniem o kulturowej roli adwokatury: „Adwokaci są apostołami prawa”. 3

Okres pow ojenny rozpoczął nową fazę rozwoju adwokatury w Polsce. Jak wiadomo, Polska ^ Partia Robotnicza reprezentowała tendencję do maksym alnego zabezpieczenia rozwoju dem okratycznego państwa ludo­ wego. W yrazem tej tendencji było nawiązanie do dem okratycznych roz­ wiązań konstytucji marcowej, w ydanie przepisów ordynacji wyborczej do Sejm u Ustawodawczego, wreszcie ustawodawstwo o radach narodo­ w ych, które akcentowało w sposób szczególnie silny samorządność okrę­ gów adm inistracyjnych przy jednoczesnym zachowaniu początkowo or­ ganów administracji rządowej. Ogrom zadań organizacyjnych odrodzo­ nego Państwa uniem ożliw ił jednak now e unormowanie spraw adwoka­ tury. Lata 1945 i 1946 przyniosły jedynie przepisy o powołaniu przez Mi­ nistra Sprawiedliwości tym czasow ych organów adwokatury oraz prze­ pisów o sporządzeniu now ych list adwokackich i w eryfikacji adwokatów. Pierw szą powojenną ustawą była dopiero ustawa z dnia 27.VI.1950 r. o ustroju adwokatury, na której rozwiązaniach zaciążyły w sposób natu­ ralny koncepcje okresu błędów i wypaczeń, usunięte dopiero po VHI

Plenum KC PZPR w październiku 1956 r. N ie znaczy to jednak, że nie­ które przepisy nie pow inny być ocenione pozytyw nie. To spowodowało, że znalazły się one również w przepisach późniejszych.

Ustawa z 1950 r., przy określaniu zadań adwokatury, w ysunęła na ich czoło zagadnienia ustrojowe adwokatury stanowiąc, że adwokatura współdziała z sądami i innym i władzam i w ochronie porządku prawnego Polski Ludowej oraz powołana jest do udzielania pom ocy prawnej zgod­ nie z prawem i interesem m as pracujących. Do zadań adwokata zaliczo­ no udzielanie pom ocy prawnej, a w szczególności obronę i zastępstwo przed sądami i urzędami, udzielanie porad i opinii prawnych oraz opra­ cow yw anie aktów prawnych.

Organami adwokatury pozostały rady adwokackie oraz Naczelna Ra­ da Adwokacka. Organami izb adwokackich b y ły w alne zgromadzenia, rady' i kom isje rew izyjne. Rada Naczelna powołana została m. in. do koordynowania działalności rad adwokackich oraz nadzoru nad ich dzia­ łalnością. W skład Rady Naczelnej wchodzili dziekani rad adwokackich oraz przybrani przez nich dalsi członkowie (siedmiu zam ieszkałych w Warszawie). Jednym z zasadniczych uprawnień Rad3/ Naczelnej było pra­ w o uchylania uchw ał rad okręgowych, sprzecznych z prawem lub zagra­ żających interesowi publicznemu.

W reszcie ustawa zawierała przepisy o zespołach adwokackich stano­ wiąc, że zawód adwokata może być w ykonyw any w zespole lub indyw i­ dualnie, a jednocześnie dodając, że zespoły torują drogę uspołecznionym formom w ykonyw ania zawodu. Zadaniem zespołu było podnoszenie po­ ziomu ideologicznego i zawodowego członków oraz kontrola ich pracy zawodowej.

Skutki, jakie spowodował X X Zjazd KPZR, a zwłaszcza uchw ały VIII Plenum KC PZPR objęły sw ym zasięgiem również spraw y adwokatury,

3 E . W a ś k o w s k i , „ P a l e s t r a ” z 1932 r . n r 3—10, s. ICO; p o r . p r a c ę t e g o ż a u t o r a c y t o w a n a w p r z y p i s i e d r u g i m .

(10)

20 K a z i m i e r z B i s k u p s k i N r 3 (111)

w tym przede w szystkim sprawy jej samorządności. Tak w ięc organami adwokatury sta ły się: Zjazd Adwokatury, Naczelna Rada Adwokacka, W yższa Komisja Dyscyplinarna, K omisja R ew izyjna NRA oraz organy wojewódzkich rad adwokackich. Zjazd Adwokatury stanowili delegaci wybrani w odpowiednim stosunku do liczby członków izby. Do zakresu działania Zjazdu Adwokatury należał wybór członków NRA nie będą­ cych dziekanami oraz w ybór członków W yższej Kom isji Dyscyplinarnej i K om isji R ew izyjnej NRA. Naczelna Rada Adwokacka składała się od lego czasu z 23 członków wybranych przez Zjazd Adwokatury oraz z .dziekanów rad adwokackich.

Nadzór państw ow y został ograniczony do koniecznych rozmiarów, a przepisy o nadzorze wyraźnie sprecyzowane. Tak w ięc M inister Spra­ w iedliw ości utracił prawo uchylania orzeczeń dyscyplinarnych. Prawo M inistra do rozwiązywania organów adwokatury zostało ograniczone do wojewódzkich rad adwokackich oraz Naczelnej Rady Adwokackiej. N o­ wa ustawa ograniczyła także możność odw oływ ania się od uchwał rad wojewódzkich do M inistra Spraw iedliw ości.

Podkreślić także wypada, że nowa ustawa zrównała ochronę adwo­ kata w ystępującego przed sądem z ochroną przysługującą sędziemu i pro­ kuratorowi.

Omawiana ustawa została przyjęta bardzo pozytyw nie przez opinię pu­ bliczną i ogół adwokatów. W ywołała w iele pochlebnych w ypow iedzi, co z kolei stw orzyło okazję do form ułowania uogólnień dotyczących roli adwokatury i zadań jej samorządu. W toku tej dyskusji podkreślano w szczególności, że: a) adwokatura jest nie tylko niezbędnym , ale i uzna-1 nym w państw ie ludow ym czynnikiem w ym iaru sprawiedliwości, a jej ustrojowa rola może być sprawnie w ykonyw ana tylko pod warunkiem stałej troski samorządu adwokackiego o w ysoki poziom etyczny i zawo­ dow y adwokatury, b) funkcja adwokatury jest funkcją publiczną, ponie­ waż uczestnicząc w realizacji zadań organów państwa, a zwłaszcza orga­ nów w ym iaru sprawiedliwości, stoi na straży obowiązującego porządku prawnego i zasad w spółżycia społecznego, c) adwokatura spełnia funkcję społeczną i kulturową, ponieważ w yw iera w p ływ nie tylko na środo­ wiska przestępcze, ale także na ogół sw ych klientów , a w ięc chłopów, robotników i inteligentów , udzielając im pom ocy prawnej w różnych fazach postępowania sądowego i adm inistracyjnego, d) skuteczne w yk o­ nyw anie przez adwokaturę jej ustrojow o-konstytucyjnych oraz społecz­ nych, a zwłaszcza społeczno-kulturow ych zadań m ożliwe jest tylko w ów ­ czas, gdy przepisy o samorządzie zawodowym adwokatury stwarzają jej takie ramy organizacyjne, które zapewniają adwokaturze konieczny sto­ pień samodzielności, oraz gdy organy samorządu adwokackiego w ykazu­ ją stałą troskę o w ysoki poziom etyczny i zawodowy adw okatu ry.4

G łosy te nadal pow inny być uznane za w. pełni aktualne, ponieważ obecnie obowiązująca ustawa z 19.XII.1963 r. — w interesującej nas dzie­ dzinie — nie wprowadziła żadnych zmian istotnych.

4 P o r . a r t y k u ł y z a m i e s z c z o n e w „ P a l e s t r z e ” : F . S a d u r s k i e g o ( n r 1/1956, s. 10), S . J a n c z e w s k i e g o ( n r 1/1957, s. 5—5), Z . K o p a n k i e w i c z a ( n r 2—3/1959, s . 17), W . Z y w i c k i e g o i in . ( n r 7—8/1959, s. 10—20), R . Ł y c z y w k a ( n r 6/1961, s. 4—5), W . K r ą - l s o w s k i e g o ( n r e/1963).

(11)

N r 3 (III) M i e j s c e l r o l a s a m o r z ą d u a d w o k a c k i e g o w u s t r o j u P R L 21

3. K O L A S A M O R Z Ą D U A D W O K A C K IE G O W Ś W IE T L E P R A W A O B O W IĄ Z U J Ą C E G O

Dw a zespoły norm podstawowych określają współczesną rolę adwo­ katury i jej samorządu w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Jednym

z nich jest K onstytucja z 22 lipca 1952 r. — tak jak jest ona rozumiana w św ietle idei polityczno-ustrojow ych socjalizmu oraz wypracowanych w ostatnim półwieczu, a zwłaszcza w ciągu ostatniego dziesięciolecia za­ łożeń socjalistycznej demokracji i socjalistycznej samorządności. Drugim

z nich jest ustawa o ustroju adwokatury z 1963 r. — tak jak powinna ona być rozumiana w św ietle tejże ideologii, a zwłaszcza idei socjalistycz­ nej samorządności, niezaw isłości wym iaru sprawiedliwości, ochrony po­ rządku prawnego państwa socjalistycznego i najbardziej podstawowego jego ogniwa, tj. praw i wolności obywatelskich.

Przy takim postawieniu sprawy bardzo w iele przepisów konstytucji ma bliski, choć pośredni związek z problematyką adwokatury i jej za­ wodowego samorządu. Wśród tych przepisów, poza art. 53 ust. 2 o pra­ w ie do obrony, w ym ienić należy m. in. art. 5 K onstytucji, który zobo­ w iązuje organy państwa do współdziałania z szerokimi masami i ich organizacjami w toku w ykonyw ania sw ych ustaw ow ych zadań.

Spośród przepisów ustaw y o ustroju adwokatury z 1963 r. na szcze­ gólną uw agę — z punktu widzenia niniejszych rozważań — zasługuje przepis art. 2 o powołaniu adwokatury oraz przepis art. 1 ust. 2 o zada­ niach samorządu adwokackiego.

Art. 2 ustaw y m ówi o współdziałaniu adwokatury z innym i organami państwa w zakresie ochrony porządku prawnego i udzielania pomocy prawnej. Ustawa zatem ogranicza się tu, rzecz naturalna, do określenia ustrojowych zadań adwokatury, pomijając szeroką problematykę jej za­ dań społecznych, zwłaszcza kulturowych.

G dyby na podstawie referow anych w yżej m ateriałów zadania ustro- jow o-konstytucyjne adwokatury zestawić z jej zadaniami społeczno-kul­ turowym i, to można by otrzymać następujące zestaw ienie zadań socjali­ stycznej palestry w PRL:

a) adwokatura, wbrew zwężonym koncepcjom prof. E. W aśkowskie- go (1932), jest nie tylko „apostołem prawa”, ale także nosicielem , w spół­ twórcą (z racji sw ych kw alifikacji) i propagatorem (z racji sw ych sze­ rokich kontaktów społecznych) ideologii ustrojowo-politycznej w takim jej kształcie, o jakim była m owa na początku niniejszych rozważań,

b) adwokatura jest nosicielem , współtwórcą i propagatorem analo­ gicznie rozumianej postawy etycznej, a rola jej w tej dziedzinie jest szczególnie doniosła przy istnieniu wysokiego prestiżu społecznego ad­ wokatury i w łaściw ego pojmowania sw ych zadań w praktyce przez ogół adwokatów,

c) adwokatura, jak głosi obowiązująca ustawa, „współdziała z sąda­ mi i innym i organami państw ow ym i w zakresie ochrony porządku praw­ nego PRL”, uczestniczy w ięc — zgodnie z art. 5 K onstytucji — w w yk o­ nyw aniu przez organy państwa ich ustaw ow ych zadań; uczestnictw o to jest obowiązkiem adwokatury i organów jej samorządu i powinno być podstawą domagania się od w szystkich organów państwa traktowania owego współdziałania jako podstawowego obowiązku każdego organu PRL,

(12)

22 K a z i m i e r z B i s k u p s k i N r 3 (111)

d) adwokatura udziela pomocy prawnej, w tym także obrony — jak

głosi ustawa z 1963 r. — „zgodnie z prawem i interesam i m as”, a w ięc zgodnie z założeniam i ustroju ekonomicznego, ideam i socjalistycznej de­ mokracji i interesam i mas, szczególnie zainteresow anych i uczulonych na przestrzeganie praworządności i poszanowanie konstytucyjnych praw i wolności obyw atelskich.

Tak pojmowane zadania socjalistycznej palestry — zgodnie z wolą ustawodaw cy i poczuciem prawnym szerokiego ogółu — realizuje jej sa­ morząd. W edług ustaw y z 19.XII.1963 r. o ustroju adwokatury zadaniem organów samorządu adwokackiego jest: a) czuwanie nad w ykonyw aniem przez adwokaturę jej ustaw ow ych zadań, a więc współdziałania z orga­ nami państwa i udzielania pom ocy prawnej, ora i b) troska o w łaściw ą postawę społeczną, w ysoki poziom etyczny i zawodowy członków.

W ydaje się jednak, że — podobnie jak to uczyniono poprzednio, gdy chodziło o zadania adwokatury — zadania samorządu adwokackiego na­ leży określać nie tylko w św ietle ustaw y o ustroju adwokatury, ale także w św ietle K onstytucji, czy naw et założeń socjalistycznego konstytucjona­ lizmu, nie zapominając nadto o obowiązku realizacji przez organy pale­ stry społecznych i kulturow ych zadań adwokatury państwa socjalistycz­ nego.

Samorząd adwokacki obowiązany jest stale troszczyć się o realizację w szystkich w yżej w skazanych zadań adwokatury, zakres zaś tych za­ dań określa m iejsce i rolę ustrojową organów samorządu zawodowego adwokatury.

Z pow yższego w ynika, że Naczelna Rada Adwokacka w stosunku da

organów naczelnych Rzeczypospolitej Ludowej, a wojewódzkie rady adwokackie w stosunku do terenow ych organów w ładzy i administracji oraz organów w ym iaru sprawiedliwości są:

a) organami udziału mas w rządzeniu w rozumieniu art. 5 K onsty­ tucji, wobec których organy państwa, a zwłaszcza organy wym iaru spra­ w iedliw ości sensu largo oraz organy związane przepisami kodeksu po­ stępowania adm inistracyjnego, obowiązane są do współdziałania w grani­ cach obowiązującego prawa, szczególnie zaś do w ykonyw ania zadań usta­ w ow ych palestry i jej samorządu. Podstawą tego twierdzenia są nor­ m y K onstytucji (art. 5 i 53 ust. 2), ustaw y o ustroju adwokatury (art. 1 i 2) oraz przepisy wykonaw cze w ydane na ich podstawie. Szczególną podstawę dla jednej z form owego współdziałania jest ponowne przyzna­ nie Naczelnej Radzie Adwokackiej prawa przedstawiania M inistrowi Spraw iedliw ości postulatów w dziedzinie ustawodawczej (art. 5 ust. 7 ustaw y z 1963 r.); przyjąć należy, że przedmiotem ow ych inicjatyw mogą być w szystkie zagadnienia dotyczące w ym iaru sprawiedliwości, praw jednostki, praworządności i funkcjonowania organów państwa,

b) organami społecznym i o w yżej scharakteryzowanych zadaniach kulturotw órczych i wychow aw czych, uprawnionym i do współdziałania w tworzeniu i przekazywaniu kultury politycznej i prawnej społeczeń­

stw a oraz zasad w spółżycia społecznego, a w ięc ideologii socjalistycznej demokracji, praworządności, praw obyw atelskich, zasad socjalistycznego układu stosunków międzyludzkich, poczucia obowiązku i w łaściw ego sto­ sunku do pracy i in. Podstawą tego twierdzenia jest przepis art. 14, 62, 77 K onstytucji. Równie doniosłą podstawą obowiązków kulturotwórczych

(13)

N r 3 (111) Rola ad to o k ata w t y c iu p olitycznym , i sp o łe czn ym 23

adw okatury i jej samorządu są norm y m oralno-obywatelskie (obciąża­ jące oczyw iście nie tylko adwokaturę), z czego jednak bynajm niej nie w ynika, że realizacja om awianych obowiązków pozostawiona jest sw o­ bodnemu uznaniu organów samorządu adwokackiego.

c) organami samorządu zawodowego stojącym i na straży ustrojowych

i społecznych zadań palestry, a zwłaszcza strzegącym i w łaściw ego w y ­ konywania zawodu przez adwokatów, tj. w ykonyw ania zawodu zgodnie z podstawow ym i założeniami istniejącego ustroju społeczno-politycznego i obowiązujących w Polsce norm etycznych.

Trojakie zadania samorządu adwokackiego, łączącego w sobie funkcje ustrojowe, zwłaszcza w dziedzinie w ym iaru sprawiedliwości, funkcje społeczno-kulturowe, zwłaszcza w ychow aw cze, oraz funkcje samorządo­ we, będące w istocie rzeczy zabezpieczeniem sprawnego realizowania obu funkcji poprzednich, stwarzają — zgodnie ze starą zasadą ubi jus ibi

rem ediu m — dla adwokatury i jej organów od Naczelnej Rady Adwo­

kackiej do zespołu adwokackiego w łącznie tak w ielk ie pole twórczego oddziaływania na życie społeczne, o jakim nie m ogła marzyć palestra okresu m ieszczańskiej demokracji liberalnej, hołdującej teorii państwa „nocnego stróża” i widzącej w adwokaturze przede w szystkim obroń­ ców sw ych interesów m ajątkowych.

Adwokatura nie m ogła bow iem nigdy w tym stopniu przez swój na­ czelny organ samorządu adwokackiego, tj. NR A, czuć się uprawniona do naw iązyw ania kontaktów i współpracy z naczelnym i organami w ładzy i adm inistracji (zwłaszcza M inistrem Spraw iedliw ości i M inistrem Spraw W ewnętrznych), a przez sw e organy terenow e także z terenow ym i or­ ganam i władzy i administracji. M ożliwości zaś te, stw orzone dopiero przez K onstytucję i ustaw ę o ustroju adwokatury, określają m iejsce i ro]ę samorządu adwokackiego w system ie ustrojowym PRL. Chodzi tylko o to, żeby organy samorządu adwokackiego, wsparte o w łaściw ą postawę m oralno-polityczną adwokatury, w pełni zdołały realizować ist­ niejące m ożliwości, unikając zasklepiania się w drobnych troskach dnia codziennego.

ZBIGNIEW CZERSKI

Rola i pozycja- adwokata w życiu politycznym

i społecznym

W ykonyw anie zawodu adwokata jest funkcją publiczną, a prawo do obrony, wyrażone w art. 53 ust. 2 K onstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, jest jednym z praw obyw atelskich gwarantowanych przez za­ sady ustroju.

Ś cisły związek zachodzący m iędzy w ykonyw aniem zawodu adwokata a zasadami ustrojowym i naszego państwa wyraża najpełniej art. 6 usta­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dyskusja po referacie Jana Drausa "Uniwersytet Jana Kazimierza we Lwowie w latach 1939-1944". Prace Komisji Historii Nauki Polskiej Akademii Umiejętności 7,

Recenzje rozpraw historycznopraw- nych zdecydowanie wzbogaciłyby toczącą się na łamach ZfO dyskusję, a  publi- kowane tam artykuły dałyby bardziej kompleksowy obraz

[r]

В связи с этим можно предположить, что Сонечка не живет в советской гендерной системе, а скрывается от нее в пыльном подвале библиотеки,

tu rą pom ocniczą. W idać tutaj w yraźną tendencję do doko­ nan ia syntezy wszystkich pozytyw nych osiągnięć m etody katechetycznej poprzednich okresów. Dlatego

Interesuje się teorią i krytyką przekładu, a ostatnio również recepcją literatury polskiej w kręgu anglojęzycznym. Ewelina Woźniak – absolwentka polonistyki

Special regulations for readers in the U.S.A.. Raven,

Nie było też Lubelskiego Komitetu Partyjnego, a część członków Wojewódzkiej Rady Narodowej, jak należało domyślać się z biegu wydarzeń, znajdowała się