• Nie Znaleziono Wyników

Obóz zagłady w Bełżcu - Jan Dzikowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Obóz zagłady w Bełżcu - Jan Dzikowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN DZIKOWSKI

ur. 1926; Dzierzkowice

Miejsce i czas wydarzeń Bełżec, II wojna światowa

Słowa kluczowe Bełżec, II wojna światowa, obóz zagłady w Bełżcu, Żydzi, uśmiercanie Żydów

Obóz zagłady w Bełżcu

To Żydzi sami robili. To było takie prowizorycznie, tam nawet nie było dużo do rozrzucania, nawet te budynki były takie, jak tutaj gdzieś mam na tych folderach, tandetne. To firma Todta [budynki] robiła, mieli taką firmę budowlaną Niemcy.

Pamiętam dwa [magazyny], one były blisko szosy, żeby do szosy mieć dojście, i blisko torów do rozładunku, dlatego one w tym miejscu są.

Obóz był ogrodzony drutem kolczastym, jak zwykle. I gęsto były latarnie, i gęsto były te wieżyczki strażnicze, na których byli strażnicy.

Polacy [pracowali na stacji], ale prawdopodobnie dawali maszynistę Niemca - na ten odcinek przepchnięcia [wagonów do obozu], dotąd doprowadzał Polak, a dalej brał już w swoje ręce maszynista niemiecki.

Nie było takiej dużej odległości [między budynkiem magazynu a bramą wjazdową do obozu], bo przecież tego pociągu mało co się tu mieściło. Dalej tam gdzieś te tory leciały, te puste wagony, te 26 wagonów gdzieś się zmieściło tam dalej. Ale tutaj, ja tak sobie liczę, jak było 150 metrów to góra.

Ja sobie wyobrażam, jak tam szybko ludzie uciekali z tego piekła do tego baraku.

Tam było masę na pewno ciał, to te drużyny, które weszły do środka, zanim został wagon przypięty do wyładowania, [działały szybko], to tam piorunem się odbywało.

„Schnell!” i „Schnell!”, za Niemców było wszystko szybko, wszystko Schnell. Nie było guzdrania, 5 minut, mogło być i więcej, ale 10 na pewno nie było przy jednym wagonie. Później był cyklon B, cyklonem bili, ale początkowo ludzie mówili, że prądem bili.

W obozie sortownia była jakaś czy coś takiego. Tam pracowali ludzie, Żydzi też. Ale wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem.

(2)

Data i miejsce nagrania 2007-10-10, Kraśnik

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Joanna Szczuchniak, Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przecież bądź co bądź tyle tysięcy ludzi w oka mgnieniu żeby zginęło… Ten zapach sośniny na wzgórzu tak mi się wbił w pamięć, [że] w wojsku koło Sulęcina, gdy byliśmy

Myśmy mieszkali w odosobnieniu, tacy uciekinierzy skupisk unikali, jednak życie ich zmuszało [do kontaktu z ludźmi], osobny jakiś dom [był bezpieczniejszy, żeby]

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, Wojciechów, PRL, praca strażaka, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie,

Generalnie dużych problemów nie było, chociaż stanowiło to pewną upierdliwość, bo cokolwiek się chciało zrobić, to trzeba było lecieć i dostać na to pieczątkę.. Repertuar

Miejsce i czas wydarzeń Kraśnik, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt Ostatni świadkowie, dwudziestolecie.. międzywojenne, życie codzienne, Kraśnik, Żydzi, Żydzi

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Dopiero po jakimś czasie, jeżeli człowiek czyta, jeżeli się tym interesuje, to po jakimś czasie po prostu te wiadomości jakoś tam dochodzą i dowiadujemy się po kolei

Nawet w Radzicu, teraz nasze pole tam jest, zawsze opowiadała siostra mojemu mężowi, że tutaj to był las i tu zawsze Niemcy urządzali zabawę na Piotra i Pawła.. Już przed wojną,