• Nie Znaleziono Wyników

Widok Božena Němcova i „dzieje” jej zmysłowego wizerunku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widok Božena Němcova i „dzieje” jej zmysłowego wizerunku"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

ALEKSANDRA PAJĄK

Uniwersytet Opolski, Polska apajak@uni.opole.pl

Božena Němcova i „dzieje” jej zmysłowego wizerunku

Istotą sztuki jest zmysłowość. Sztuka jest zmysłowością, i to zmysłowością w najbardziej spotęgowanej formie. Sztuka jest zmysłowością, która stała się formą, która stała się widzialną.

Jest zarazem najwyższą oraz najszlachetniejszą formą zmysłowości.

E. Fuchs, Erotische Kunst

W roku 2011 na czeskim rynku wydawniczym pojawiła się nowa seria pod nazwą „Kroniky karmínových kamenů”. Do współpracy nad tym przedsięwzię- ciem zaproszono autorów, którzy dotychczas byli kojarzeni raczej z literaturą fantastycznonaukową niż z prozą historyczną, na co mógłby wskazywać tytuł.

Cykl, zapewne z powodów marketingowych, rozpoczyna mocny akcent Franti- ška Novotnego. Było nim sięgnięcie do życiorysu Boženy Němcovej, która długo

„była postacią emblematyczną, pozostającą ponad krytyką i sporami. […] Sto- sunek do jej życia był […] oparty na kanonizacji życia i postaci wyjątkowej”1. Warto przypomnieć, że — jako jedna z ikon czeskiej kultury — była przywo- ływana w momentach szczególnie newralgicznych w historii, jak chociażby

1 H. Voisine-Jechová, Hledaní identity. Motiv odpovědnosti, viny a pokání v dílech R. Svo- dobové, B. Benešové a A. M. Tilschové, „Literární archiv” 35/36, 2003–2004, s. 156, 157, cyt.

za: A. Car, Czeszki. Trajektorie tożsamości w prozie czeskich modernistek, Kraków 2012, s. 66.

Sama autorka monografii poświęconej prozie czeskich autorek przełomu wieków rozwija tę myśl następująco: „Jeśli chodzi o tradycję pisarstwa kobiet, w Czechach jej niekwestionowaną pramat- ką była i pozostaje Božena Němcová. Dla pisarek modernistycznych stanowiła ona szczególnie ważny punkt odniesienia jako niedościgniony wzór i najwyższy autorytet. Deklarowanie atencji dla Němcovej, admirowanie jej osoby i twórczości było wówczas powszechne, a wręcz wydawało

(2)

II wojna światowa. Wówczas kult ów, zapoczątkowany za życia Němcovej, jeszcze bardziej został ugruntowany przez nazwiska takich poetów, jak František Halas, Jaroslav Seifert czy Jan Čep2, ale także wykorzystywany był przez krytykę mark- sistowską do własnych instrumentalnych celów3. Stosunek ten zmienił się w dru- giej połowie XX wieku, kiedy coraz bardziej uwagę przykuwał życiorys pisarki, kwestia jej niezupełnie oczywistego pochodzenia, co sprzyjało najróżniejszym spekulacjom. Tendencje te trafnie podsumowuje Daniela Hodrová, zauważając, iż: „je příznačné, že víc než dílo nás přitahuje život těchto mytizovaných a takto námi přivlastněných osobností — život střídavě heroizovaný a deheroizovaný”4. Prsten od vévodkyně Františka Novotnego wpisuje się w drugi z nurtów wydzie- lonych przez Hodrovą, a jej konstatację można uzupełnić wieloma nazwiskami autorów podejmujących się deheroizowania tej postaci, z których najważniejsze to Miroslav Ivanov, Helena Sobková czy Miloš Urban5, do którego kilkakrot- nie się jeszcze odwołam. Przywołane nazwiska wywołują większe lub mniejsze zainteresowanie, ale także sprzeciw zarówno wśród czytelników, jak i kryty- ków. Niedawno w czasopiśmie „Tvar” Věra Kubová apelowała: „je nutné odmít- nout povrchní, bulvární senzacechtivost ve zvýšené míře obklopující spisovatel- ku zejména v posledních třiceti letech”6. Natomiast nurt „heroizujący” może re- prezentować choćby inicjatywa ogłoszenia roku 2012 rokiem Boženy Němcovej.

Pomysłodawcą było miasto Česká Skalice, w którym znajduje się jej muzeum, a okazją do tego stała się „bezpieczna” 150. rocznica śmierci pisarki7. Również inne wcześniejsze jubileusze stawały się przyczynkiem do tego, by przypomnieć

2 Jednym z powodów tak wzmożonego zainteresowania poetów była niewątpliwie, przypa- dająca w roku 1940, 120. rocznica urodzin pisarki. F. Halas napisał tom Naše paní Božena Něm- cová, J. Seifert, Vějíř Boženy Němcové. Jiří Holý przypomina w tym kontekście także adaptację filmową Babuni w reżyserii Františka Čápa z Terezą Brzkovą w tytułowej roli (J. Lehár et al., Česká literatura od počátků k dnešku, Praha 2002, s. 684). Nieco później do tytułu pierwszego z wymienionych zbiorów nawiązał m.in. J. Čep, kiedy w almanachu „Orloj” opublikował tekst Moje Božena Němcová, później przedrukowany w tomie uwag z Radia Wolna Europa. Rozptýlené paprsky (Praha 1993, s. 54–59).

3 Por. np. Z. Nejedlý, Božena Němcová a Ratibořské údolí (Česká Skalice 1922), potem wielo- krotnie wznawiane ze skróconym tytułem ograniczonym do imienia i nazwiska autorki; V. Rzou- nek, Božena Němcová v obrazech a v dokumentech (Praha 1951); tu z kolei tekst był poprzedzony wstępem Františka Nečása Veliká, pravdivá umělkyně a statečná bojovnice (pierwodruk „Rudé právo” 5.2.1950). Wcześniej w czasie wojny studium o Němcovej napisała inna ikona — Julius Fučík, Božena Němcová bojujíci (Praha 1940).

4 D. Hodrová, Božena Němcová, Obraz mezi obrazy, Památník národního písemnictví. Le- tohrádek Hvězda, 28.5–28.10. 2001, Praha 2001, cyt. za: H. Voisine-Jechova, Božena Němcová ve vírech otázek a mýtů, „Literární archiv” 34, 2002, s. 54.

5 M. Ivanov, Zahrada života paní Betty (později Boženy N.), Praha 1992; drugie wydanie, na którego okładce również widnieje portret autorstwa Josefa Hellicha, ukazało się drukiem w roku 2012!; H. Sobková, Tajemství Barunky Panklové. Nové úvahy o narození a původu Boženy Němco- vé, Praha 1991, H. Sobková, Tajemství Barunky Panklové. Portrét Boženy Němcové, Praha 1997.

6 V. Kubová, Božena Němcová bez tajností, „Tvar” 6/2012, s. 3.

7 Data śmierci w przeciwieństwie do daty i miejsca narodzin autorki nie wzbudza zastrzeżeń.

(3)

lub odczytać na nowo jej twórczość8. Zatem, jak widać z tego pobieżnego prze- glądu, czytelnik ma szansę poznać, czy to życie, czy twórczość autorki Babuni9 w różnych kontekstach, a czasem nawet z bardzo skrajnych perspektyw.

W niniejszym tekście postaram się prześledzić to, w jaki sposób postać Bo- ženy Němcovej funkcjonuje, a ściślej rzecz ujmując, jak została wykorzystana w dziele Prsten od vévodkyně. Współczesną opowieść w powieści Novotnego snuje przed czytelnikiem pierwszoosobowy narrator, który jest raczej antyboha- terem niż bohaterem dwóch pierwszych części utworu. Jest to były agent służby bezpieczeństwa (StB) — Zdeněk Milbach — całkiem nieźle sobie radzący w po- listopadowej rzeczywistości (akcja rozpoczyna się w pierwszej dekadzie XXI wieku). Po tajemniczej śmierci dalekiej krewnej (później okazuje się, że jej przy- czyną było morderstwo) zyskuje spadek, którego część stanowi obraz. Jego po- siadanie zmieni całkowicie poukładane życie Milbacha. Dzięki namalowanemu na portrecie pierścieniowi zyskuje on możliwość przemieszczania się w czasie.

Pierścień, będący rzekomo własnością Boženy Němcovej, w pierwszej i trzeba przyznać najbardziej udanej części książki, z konsekwencją umieszcza podró- żującego w czasie Milbacha (w zdematerializowanej postaci, która ironicznie, w nawiązaniu do filozofii Hegla, jest nazywana „duchem dziejów”) w momentach najbardziej decydujących o życiu przyszłej sławy literatury czeskiej. W ten dość niecodzienny sposób czytelnik „poznaje” zatem najpierw dzieciństwo i młodość Němcovej. Co więcej, odbiorca wyposażony w elementarną wiedzę na temat hi- storii i literatury swego narodu ma niejako przewagę nad Milbachem, będącym przykładem efektywności kształcenia, także na poziomie wyższym w czasach systemu komunistycznego. Pomocą w poznawaniu przede wszystkim życiorysu pisarki jest Alena Michálková (którą notabene Milbach śledził przed przewrotem).

Staje się ona sui generis przewodniczką po życiu, a częściowo także po twórczo- ści autorki Babuni (rola, jaką często odgrywają w kulturze kobiety, by odwołać się do wielkiego przykładu Beatrycze dla Dantego). Pełni taką funkcję głównie

8 Znów tylko kilka przykładów: z okazji 140. rocznicy śmierci pisarki ukazał się 34. numer periodyku „Literární archiv” z podtytułem Božena Němcová, w 2005 r. odbyła się konferencja w Muzeum Boženy Němcovej, z której powstał tom pt. Božena Němcová: Život — dílo — doba.

Sborník příspěvků ze stejnojmenné konference konané ve dnech 7.–8. září 2005 v Muzeu Boženy Němcové, Česká Skalice 2006. Wreszcie wspomnieć należy trzeci tom wydany po III Międzyna- rodowym Kongresie Bohemistyki: Hodnoty a hranice: svět v české literatuře, česká literatura ve světě: sborník příspěvků z III. kongresu světové literárněvědné bohemistiky, t. 3: Božena Němcová a její Babička, red. K. Piorecký, Praha 2006.

9 Można w tym miejscu przypomnieć również dawny polski „spór” o Babunię. Rekonstruuje go Jan Dutkowski w pracy Božena Němcová w Polsce. Z historii stosunków literackich polsko- -czeskich w wieku XIX i XX, Poznań 1972, w której przypomina kontrowersje towarzyszące kolej- nemu przekładowi tego dzieła, dokonanego przez Pawła Hulkę-Laskowskiego w latach 20. XX w.

(późniejsze wydanie w Bibliotece Narodowej). Wcześniejsze tłumaczenia (Jakuba Sztejnikego, Pawła Ryboka) nie wywołały żywszego zainteresowania krytyki i czytelników. Hulka-Laskowski wzbudził ciekawość, wdając się w długotrwały spór z Komisją do Oceny Książek do Czytania dla Młodzieży Szkolnej przy Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego (ibidem, s. 69 et passim), w którym chodziło o umieszczenie przekładu Babuni na liście lektur szkolnych.

(4)

ze względu na swój zawód — jest bibliotekarką — ale też z pasji, jej naukowe za- interesowania bowiem krążą wokół Němcovej, czego wyrazem była praca magi- sterska poświęcona jej twórczości10. Milbach rekonstruuje życie autorki Biednych ludzi na podstawie pobytów w przeszłości oraz lektur, prowadząc jednocześnie w tym celu specjalne akta opatrzone kryptonimem KARMÍN. W kolejnej części narrację przejmuje w początkowych rozdziałach daleki przodek bohatera Dieter Mühlbach (w inwigilowanym środowisku „budzicieli” posługujący się pseudo- nimem Bedřich Zvonomír Bohunický), który również pracuje w tajnej policji, a jako odrzucony kochanek mści się na Němcovej, doprowadzając do namalo- wania kompromitującego ją aktu, stanowiącego początek całej intrygi. Po jego samobójstwie, któremu nie był w stanie przeszkodzić towarzyszący mu w niema- terialnej postaci potomek, narracja znów powraca do Milbacha. Przybiera formę coraz szybciej przesuwającej się przed oczyma czytelnika (momentami też nieco nużącej) kalejdoskopowej mozaiki, do głosu coraz częściej dochodzi ironiczny, pozbawiony patosu, a zarazem momentami trzeźwy osąd czeskiej historii końca XIX, ale również XX wieku. Nieoczekiwane zakończenie, znów wykorzystujące elementy powieści kryminalnej, pozostawia czytelnika z pewnym niedosytem.

Mamy więc do czynienia ze specyficznym rozdwojeniem struktury fikcyjne- go świata11. Opowieść rozgrywa się na dwóch płaszczyznach: jedna z nich osa- dzona jest w XIX wieku (historia związana bezpośrednio z życiem Němcovej), druga na początku XXI, kiedy jest niejako rekonstruowana. Odpowiada temu podział narracji. Wykorzystując rozważania Lubomíra Doležela12, poczynione w odniesieniu do utworu Opętanie Antonii Susan Byatt, można w tym przypad- ku mówić o opowieści żywych „poszukiwaczy” (Milbach, Alena), opowieści martwych (Mühlbach i akta z prowadzonej przezeń inwigilacji, a następnie re- konstrukcja jego prywatnej „krucjaty” przeciwko Němcovej) i nakładającej się

10 Pojawia się w tym miejscu podobieństwo do głównych bohaterów książki Poslední tečka za Rukopisy Miloša Urbana — poszukiwania przyszłego docenta Urbana wspiera, a właściwie najpierw inicjuje Marie Horáková, badaczka Instytutu Literatury XIX wieku, którą pierwszooso- bowy narrator, a zarazem także bohater charakteryzuje następująco: „Ukázalo se, že mladá absol- ventka bohemistiky sice nemá praxi, ale může se pyšnit vynikajícími studijními výsledky, k tomu absolutoriem studia anglické literatury, v jehož rámci pobyla rok na univerzitě v Oxfordu a rok v Norwichi, a navrch anglicky napsanou dizertaci o Boženě Němcové, publikovanou v prestiž- ním akademickém sborníku. Pokud si dobře vzpomínám, v duchu nových trendů literární kritiky v ní zcela neotřelým způsobem postihla projevy touhy po sociální spravedlnosti a rovnosti obou pohlaví ve spisovatelčiných prózách. Práce zaujala profesorku slavistiky na Bostonské univerzitě, která z ní tak dlouho a hojně citovala, až se spisku ujal nakladatel”. (M. Urban, Poslední tečka za Rukopisy, Praha 2005, s. 40–41). Podobnych nawiązań, odwołań, korespondencji można odnaleźć w tekście więcej.

11 Tego typu zabieg wykorzystał wcześniej np. Karel Pecka w swojej powieści Štěpění. Divné podobnosti (1974). Tam jednak narracja prowadzona jest w 3. osobie, a rozdwojenie struktury fik- cyjnego świata przynosi w konsekwencji paralelę pomiędzy wydarzeniami z połowy XX wieku a historią rozgrywającą się w wieku XVII.

12 L. Doležel, Fikce a historie v období postmoderny, Praha 2008, s. 107.

(5)

na to historii odkrywania i rekonstruowania martwej przeszłości przez żywych poszukiwaczy.

W niniejszych uwagach chciałabym jednak skupić się na motywie portretu Boženy Němcovej i jego fantastycznego wariantu w postaci aktu13, wokół które- go koncentruje się akcja zarówno współczesna, jak i ta paralelna, rozgrywająca się w XIX wieku. Portret, który staje się pretekstem do wciągającej gry z czy- telnikiem, sam w sobie stanowi bowiem źródło swej alternatywnej wersji. Jak ustalono na podstawie korespondencji i świadectw osób zaangażowanych w jego powstanie, został on namalowany przez Josefa Hellicha (1807–1880) z inspiracji Františka Čelakovskiego, który był pod wrażeniem portretu swej przyszłej żony Antonii Rajskiej również pędzla tegoż autora. Szwagier Rajskiej — doktor Vác- lav Staněk — zamówił u portrecisty obraz do salonu. Malowidło powstawało wiosną 1845 roku (trzy lata później malarz wykonał mniejszą replikę tego por- tretu, a następnie wysłał go Čelakowskiemu do Wrocławia)14. W przypadku po- wieści Novotnego chodzi o tę najczęściej reprodukowaną w różnych publikacjach podobiznę Němcovej, a przez to najbardziej rozpoznawalną. Jej nieznajomość czyni z głównego bohatera pierwszych dwóch części właściwie ignoranta, bo przecież, jak zauważa, we wstępie do monografii poświęconej Němcovej, znaw- czyni literatury XIX wieku — Hana Šmahelová: „Desítky let shlíží Němcová, v důstojné kráse Hellichova portrétu, z našeho literárního Parnasu na měnivý tok čtenářských generaci, které jsou ale k jejímu dílu vedeny především po cestách ověřených neměnných, leč také nepříliš lákavých školních interpretací”15.

Podobizna, która w dużej mierze przyczyniła się do ugruntowania mitu czy też legendy, jaka otaczała sportretowaną modelkę, niewiele jednak miała wspól-

13 To, co z jednej strony zapewne miało w kontrowersyjny sposób zwrócić uwagę poten- cjalnych czytelników, z drugiej strony może zniechęcić miłośników literatury fantastycznej, co zauważa autor jednej z niewielu recenzji książki: „Byla by pak škoda, kdyby kniha zapadla kvůli nezvyklé a na fantastiku až příliš škrobené obálce, na němž si můžeme prohlédnout akt Boženy Němcové. Mnoho čtenářů fantastiky by knihu kvůli ní mohlo přehlížet jako něco až příliš učeného, co spíš patří do ruky historikovi. Popřípadě by ji zase nevědomý knihkupec mohl zařadit mezi hi- storickou literaturu, kde ji fanoušek fantastiky nebude hledat”, J. Michálek, F. Novotný, Prsten od vévodkyně: http://www.fantasyplanet.cz/clanek/prsten-od-vevodkyne-novotny-frantisek [dostęp:

23.3.2013]. Moje własne doświadczenie tendencję tę potwierdza — serię można znaleźć na pół- kach, gdzie znajdują się opracowania historyczne. Z informacji podanych w metryczce książki wynika, że pomysłodawcą okładki jest Zdeněk Halla, autorem zaś ilustracji na pierwszej stronie (czyli kontrowersyjnego aktu) jest Ján Lastomírsky, specjalizujący się w rysunku komiksowym.

14 Y. Dörflová, L. Sršeň, Autentické podobizny Boženy Němcové, [w:] Božena Němcová: Ži- vot — dílo — doba..., s. 38–41. Autorzy tego interesującego szkicu poświęconego podobiznom pisarki stwierdzają również: „Navzdory tomu, že je Hellichův originální portrét B. Němcové jen zřídkakdy vystavován, je jeho obecná znalost v českém prostředí díky často rozmnožovaným re- produkcím zcela mimořádná. Obdivovatelé slavné spisovatelky již v několikáté generaci vnímají shodně tento portrét jako její kanonizovanou, téměř posvátnou ikonu, která ideálně splňuje před- stavu, kterou si o této ženě na základě četby jejího díla, její korespondence a na podkladě vzpomí- nek současníků vytvořili”.

15 H. Šmahelová, Autor a subjekt v díle Boženy Němcové, Praha 1994, s. 9.

(6)

nego z rzeczywistością. Artysta, którego domeną nie było malarstwo portreto- we16, lecz sztuka sakralna, przemycił bowiem w twarzy czy dłoniach Němcovej rysy typowe dla Madonny17. Patosu postaci dodaje między innymi suknia, której widz ogląda górną część, a która nawet do niej nie należała, była wypożyczona w tym celu od Antonii Rajskiej18. Historycy sztuki piszą wręcz o skłonnościach Josefa Hellicha do dwóch technik, których często nadużywał — o idealizacji i stylizacji malowanych przezeń postaci19, czego przykładem są oba warianty portretu autorki W zamku i podzamczu. Istotna jest konstatacja, podsumowująca interpretację tego dzieła sztuk:

Hellichův slavnostní portrét B. Němcové se tedy svou stylizací a idealizací vzdálil od viděné skutečnosti, na druhé straně však právě touto stylizací a idealizací šťastně, až geniál- ně anticipoval ideální představu, kterou si česká společnost o spisovatelce brzy po její smrti vytvořila. Tím, že tuto glorifikující představu pomáhal vytvářet už za života Němcové, se stal i nechtěnou příčinou přísného posuzování i odsuzování spisovatelky jejími současníky.

Její přátelé a známí, kteří ze Staňkova salonu znali oslavný a obdivovaný „obraz světice”, nelibě nesli, když se zpočátku nadějná česká básnířka později nechovala „svatě” a nemínila naplňovat jejich představy o spořádaném a ctnostném životě20.

Przytoczone uwagi mogą stanowić punkt wyjścia do pomysłu stworzenia alternatywnej wersji rzeczonego artefaktu, który w malarski sposób oddawałby seksualną naturę modelki. Dualność tych podobizn przywodzi na myśl typologię zaproponowaną przez krytyka sztuki Timothy’ego Jamesa Clarka (*1942), któ- ry wyróżnił dwa rozbieżne typy wizerunków malarskich dziewiętnastowiecz- nej kobiety: fille publique (kobiety ulicznej) i femme honnette (godnej szacunku mężatki)21. W odwrotnej kolejności poznaje je bohater powieści Novotnego. Do

16 Wspomniana wcześniej Helena Sobková jest również autorką popularnej monografii po- święconej Hellichowi. W jej wstępie czytamy: „Co však víme dnes o Hellichovi? Všeobecně jen to, že namaloval portrét Boženy Němcové, ale kromě této skutečnosti nevědí Pražané o malíři téměř nic. […] Mým cílem není napsat vyčerpávající monografii […], ale přiblížit dnešním čtená- řům umělce, který byl v době, kdy v Praze žila a tvořila Božena Němcová, považován za předního malíře chrámových a historických obrazů a schopného portrétistu”. H. Sobková, Josef V. Hellich.

Malíř slavného portrétu, Praha 2003, s. 6.

17 Bezpośrednio do tego nawiązuje pomysłodawca owej specyficznej malarskiej „parafra- zy”, sakralizując percepcję obrazu wobec niemożności wykorzystania go zgodnie z pierwotnym planem. Kiedy bowiem w związku z brakiem zgody przełożonych nie może go wyeksponować w domu publicznym, decyduje się na stworzenie idealnych warunków do jego kontemplacji, pod- kreślając jego niemalże sakralny charakter: „Zde jsem na čestném místě zavěsil akt Boženy Něm- cové a překryl vínově rudou oponkou. Tahle Madona směla mít jenom jednoho věřícího”. F. No- votný, Prsten od vévodkyně, Praha 2011, s. 289.

18 H. Sobková w publikacji o Hellichu pisze o tym, że pożyczyła ją właścicielka salonu, czyli Karolína Staňková. H. Sobková, op. cit., s. 105.

19 Y. Dörflová, L. Sršeň, op. cit., s. 40.

20 Ibidem.

21 Typologię tę przywołuje Anne Friedberg w swoim eseju Mobilne i wirtualne spojrzenie w nowoczesności: flâneur / flâneuse, [w:] Rekonfiguracje modernizmu. Nowoczesność i kultura popularna, red. T. Majewski, Warszawa 2009, s. 97.

(7)

takiej asocjacji z typologią historyka sztuki upoważniają okoliczności i moty- wacje towarzyszące powstaniu kontrowersyjnego obrazu. Jego pomysłodawcą był dziewiętnastowieczny przodek Milbacha, Dieter Mühlbach, który, odnosząc się do oryginału, stwierdził: „Hellichův portrét byl mezi pražskou vlasteneckou společnosti pověstný, takže největší rozruch by vyvolala jeho parafráze v Evině rouše”22. Zamówił więc kompromitujące płótno na podstawie dagerotypii23, któ- rą jego aparat zrobił samoistnie podczas silnej burzy, jakiej przyglądała się z okna naga Němcová. Chciał je wykorzystać jako narzędzie zemsty, by skompromito- wać sportretowaną. Wizerunek miał bowiem „zdobić” ściany jednego z praskich domów publicznych.

Dualność podobna do wspomnianej: „prostě ta vymalovaná žena s havraním vlasem měla hlavu cudné světice a tělo chlípné kurtizány”24, zauważalna jest od razu dla mało obeznanego z dziełami sztuki Zdeňka Milbacha, który spoglądając na akt, odczuwa coś, co przed niewielu laty zostało zdiagnozowane jako „syn- drom Rubensa”. Ten, co prawda, dotyczy przede wszystkim odczuwania wzmo- żonego napięcia seksualnego oraz natychmiastowej potrzeby kontaktów erotycz- nych podczas oglądania sztuki figuratywnej w miejscach publicznych, jak muzea czy galerie. W powieści Novotnego mamy do czynienia z niewielką modyfikacją, gdyż obraz jest oglądany, badany, eksponowany, a następnie jego element jest wykorzystywany jako wehikuł czasu w zamkniętej przestrzeni mieszkania na praskich Dejvicach. O tym, że dzieło sztuki może wzbudzać gwałtowne reakcje psychosomatyczne, nie trzeba długo przekonywać. Jako ciekawostkę można tu choćby przywołać znany już wcześniej „syndrom Stendhala”, który opisuje mię- dzy innymi James Elkins (*1955) — amerykański historyk sztuki. Jak utrzymuje on w jednej z książek, sztuka włoska była dla Stendhala bardzo silnym źródłem napięcia seksualnego25.

Wobec tego, że obserwator w powieści nie kojarzy początkowo modelki z konkretną postacią historyczną głęboko zakorzenioną w świadomości kulturo- wej Czecha, jej tożsamość staje się ograniczona jedynie do urody czy wyraźnej zmysłowości uderzającej oglądającego. Przepełniona sensualnymi wrażeniami wzrokowa kontemplacja fizyczności kobiety namalowanej na akcie, czyni z je- go bohaterki przedmiot seksualnego pożądania, czego wyrazem jest ociekający

22 F. Novotný, op. cit., s. 262.

23 Warto także zwrócić uwagę na fakt, że owa malarska „parafraza”, jak akt nazywa jego pomysłodawca, ma u swojego źródła rodzącą się wówczas konkurentkę malarstwa – dagerotypię, o której początkach pisał Walter Benjamin: „Zdjęcie Daugerre’a to jodowane, w camera obscura naświetlone srebrne płytki, wymagające obracania na wszystkie strony aż we właściwym oświe- tleniu da się na nich rozpoznać delikatnoszary obraz. Były to unica. […] Nierzadko przechowy- wano je w puzderkach niczym biżuterię, atoli w rękach niektórych malarzy przeobrażały się w po- moce techniczne”. W. Benjamin, Mała historia fotografii, [w:] idem, Anioł historii. Eseje, szkice, fragmenty. Wybór i oprac. H. Orłowski, Poznań 1996, s. 107.

24 F. Novotný, op. cit., s. 18.

25 J. Elkins, Proč lidé pláčou před obrazy. Příběhy lidí, které obrazy dojaly k slzám, přel.

M. Blažková-Bauerová, Praha 2007, s. 43.

(8)

erotyzmem opis, w którym uwagę zwracają przede wszystkim wyeksponowane piersi modelki. Ich kult odzwierciedla rolę kobiety jako obiektu rozkoszy męż- czyzny26.

Tradycyjne atrybuty kobiecego ciała (piersi, biodra, łono) są narzędziem erotycznej stymulacji męskości, w konsekwencji czego dochodzi do przypadko- wego odkrycia zagadki przenoszenia się w przeszłość za pomocą pierścienia27. Akt ów, w ten sposób, staje się bramą do przeszłości, w której bohater dopiero poznaje motywacje i przyczyny powstania jego alternatywnej wersji. Erotyczny, zmysłowy odbiór podobizny Němcovej być może kopiuje nieco wcześniej wy- korzystany już pomysł, który czytelnik odnajdzie we wspominanej mistyfikacji Miloša Urbana. Tam jednak gorący zwolennik „nowej literatury faktu” — doktor Josef Urban — jest „urzeczony” mniejszym i późniejszym wariantem portretu Hellicha28. Zarówno bohater Novotnego, jak i Urbana często nie jest w stanie od- różnić fizycznego obiektu swoich uczuć (odpowiednio Alena Michálková i Ma- rie Horáková) od wzbudzającej fascynację, ale też seksualne pożądanie Boženy Němcovej.

Hellich, tworząc wyidealizowany portret Němcovej — jak już wspomniano

— ugruntował, a nawet antycypował kult, jakim była otaczana pisarka za ży- cia. Novotný zdaje się postępować odwrotnie. Pozbawiając modelkę ubrania29, przyczynia się do odebrania ideałowi części przynależnego mu szacunku czy autorytetu. Staje się tym samym zwolennikiem rewizjonizmu wobec historii wła- snego narodu. Z ironicznym i pozbawionym patosu podejściem spotykamy się wielokrotnie. Němcová włącza się w proces „budzenia” narodu „na złość” tym, którzy nie chcieli ujawnić jej prawdziwego pochodzenia, w części zaś opisującej błąkanie się po świecie przeszłości, jakie stało się udziałem Milbacha po śmierci

26 E. Fuchs, Erotische Kunst, t. II, cz. I, s. 390, cyt. za: W. Benjamin, Eduard Fuchs — zbie- racz i historyk, [w:] idem, op. cit., s. 307.

27 Jako ciekawostkę można tu przypomnieć fakt, iż na pierwowzorze Němcová ma na prawej ręce dwa pierścionki: „Prsteník pravice zdobí dva zlaté prsteny, z nichž jeden je hladký (snubní) a druhý má malou vystouplou oválnou zlatou plošku”: Y. Dörflová, L. Sršeň, op. cit., s. 38.

28 „Hellichův portrét z roku 1845, tzv. »s tmavým pozadím« mi také mnoho neříká a dávám přednost jeho variaci »s pozadím světlým«. Na tmavé verzi zarazí plnost postavy, unylost pohledu a koketní gesto, s nímž si model přidržuje jupku, jako by si ji právě svlékal. Na světlejším plátně zas smetanová ramena a oblé paže plasticky vystupují ze střízlivého tmavého šatu, v němž se však postava jeví ještě subtilnější než jindy a bezděčně nabývá na křehké, zda poněkud nečeka- né smyslnosti. Výraz tváře není jednoznačný a mění se, hned je úzkostlivý a hned se zklidňuje.

Zakryjete-li dlaní levou část, zračí se v pravém oku napětí a úzkost, zakryjete-li pravou, levé oko a koutek úst se lehounce usmívají. Na tomto pozdějším plátně mám nejraději, že nezastírá ženinu drobnou, ale patrnou oční vadu, jako kdyby se malíř pozdě, ale přece rozhodl pro větší upřímnost.

Jiné variace obrazu tak upřímné nejsou, jenom fotografie. Jako by se nepatřilo vyslovit pravdu, že »největší česká spisovatelka byla šilhavá« […] Mému milostnému vztahu Boženina šilhavost nevadí”. M. Urban, op. cit., s. 123–124, 125.

29 Kolejną istotną różnicą, poza oczywistym brakiem sukni i szala na akcie, jest także brak widocznego na oryginale delikatnego łańcuszka.

(9)

pisarki, większość wydarzeń, których ten był świadkiem, jest określana jako „ša- škárna”, czyli błazenada.

Propozycja Novotnego jest kolejną z serii książek, dla których inspiracją sta- ły się prawdziwe bądź przypisywane Němcovej wizerunki30, z tym że jej celem nie jest umocnienie legendy związanej nieodłącznie z postacią na nich wyobrażo- ną, lecz wręcz przeciwnie — wpisuje się we wcześniej już zauważalną w literatu- rze tendencję do „odbrązawiania”31 postaci z dziewiętnastowiecznego panteonu.

Do portretu tego można znaleźć odniesienie w przywoływanym utworze Miloša Urbana Poslední tečka za Rukopisy i to kilkakrotnie. Na zakończenie przywołam fragment, gdy bohaterka tej powieści — doktor Marie Horáková — entuzjastka nowego spojrzenia i nowego odczytania twórczości dziewiętnastowiecznej pisar- ki z goryczą stwierdza:

Němcová je dnes a denně urážena lidmi, kteří nemají o literatuře ani šajn, nevzděla- nými hňupy, kteří neváhají zneužit Hellichův portrét pro reklamu, aby se zasmáli čumilové na ulici. Který zapařený propagandista přišel na to […], že lidé by mohli „spořit s Boženou”, ženou smutně chudobnou, která na sklonku života nevěděla, co je to dosyta se najíst, a div nepošla hlady. Proto je trapné a ostudné zdobit její podobiznou něco tak pitomého jako pe- níze, kde ji den co den necudně ohmatávají miliony upocených prstů a směňují za papriky, za plzeňské, za podchlazenou i grilovanou drůbež, ztužený tuk, vysavače s filtrem, zmagnetizo- vanou hudbu, toaletní papír a knihy jiných spisovatelů. A to není urážka nejhorší, ona sama by něco takového přešla s noblesou, nanejvýš doprovázenou natrpklým úsměvem. Mnohem vážnější podlostí, ba přímo zradou spáchanou Čecháčkem na Češce, je nezájem o její dílo32.

Ironicznie, ale i gorzko w tym kontekście brzmią zestawione z sobą popular- ność i znajomość podobizny autorki z rosnącym brakiem zainteresowania ze stro- ny czytelników. Dla nas istotny jest jednakże głównie fakt wykorzystywania czy wręcz nadużywania podobizn autorki. Jej portrety i ich parafrazy mają przede wszystkim za zadanie zwrócić, przyciągnąć uwagę, a więc w pewien sposób funkcjonują jako narzędzie reklamy, na którą oburzała się Horáková. Ale tak sa- mo postępują różne wydawnictwa, skoro na okładce 1. wydania utworu Poslední tečka za Rukopisy (gdzie jako autor widnieje Josef Urban) są regały biblioteczne, natomiast w wydaniu 2. na dole obwoluty dostrzeżemy także mały akt Němcovej.

Warto na zakończenie przywołać fakt, iż w serwisie poświęconym czeskim i słowackim książkom (www.databazeknih.cz) znajduje się informacja, że seria

30 Wyliczenie i uporządkowanie autentycznych i prawdopodobnych wizerunków Němcovej przynosi studium Y. Dörflová, L. Sršeň, op. cit., s. 35–65. Novotný niewątpliwie je znał, albowiem chwilę przed samobójczą śmiercią drugiego z narratorów powieści wkłada w jego usta szczegóło- wy opis ostatniej z ambrotypii, na której wyobrażona jest Němcová jako przedwcześnie starzeją- ca się kobieta: „Ambrotypie ukazuje tvář předčasně zestárlé ženy pracující k smrti”; F. Novotný, op. cit., s. 290.

31 Pojęcie to pojawiało się także w krytyce literackiej w odniesieniu do strategii zastosowa- nej w tetralogii V. Macury Ten, který bude. Dotyczyło m.in. dość surowego portretu F.L. Čelakov- skiego w Guvernantce czy terapii zaburzeń seksualnych, w której bohater Medicusa używał np.

sonetów Jana Kollára.

32 M. Urban, op. cit., s. 144–145.

(10)

Kroniky karmínových kamenů spełnia wymogi stawiane tak niegdyś popularne- mu gatunkowi, jakim była powieść historyczna33. Trudno z taką typologią się zgodzić, a taki sposób „oswajania historii” ma tylu zwolenników, ilu przeciw- ników. Hybrydyczne połączenie powieści kryminalnej, historycznej fantasy, w której tle porozrzucane są uwagi na temat alternatywnych możliwości rozwoju historii, może być jednym ze sposobów rewitalizacji gatunku uważanego często przez młodszych czytelników za mocno skostniały. Można sobie zatem zadać pytanie, czy czeska powieść historyczna na początku XXI wieku wyczerpała swoje możliwości i czy taka propozycja ma być sposobem na przyciągnięcie nowego odbiorcy. W podziękowaniu, a więc w swego rodzaju paratekście, jest zawarta uwaga, która odsłania nieco warsztat pisarski autora. Tradycyjnie brana pod uwagę przy refleksji nad powieścią historyczną dychotomia dwóch kategorii, czyli „prawdy i fikcji” w dziele literackim, znajduje tutaj swoje miejsce w postaci podziękowania koordynatorce całego projektu za pomoc przy zbieraniu materia- łów dotyczących B. Němcovej, gdy Novotný pisze: „Tento fiktivní příběh by se zhroutil, kdyby nebyl vyztužen skutečnými fakty ze života Boženy Němcové”34. Wydaje się, iż narracje, które sięgają po ikony czeskiej kultury, zdobyły sobie od czasów literackiej mistyfikacji Miloša Urbana grono czytelników, a prywatne czy wręcz intymne historie wielkich i znanych postaci, od zawsze intrygujące od- biorców35, są jednym ze sposobów na ożywienie zainteresowania nudną w szkol- nym wydaniu historią własnego narodu u początków kształtowania się jego no- woczesnej tożsamości. Może to oburzać niektórych bardziej konserwatywnych czytelników, ale procesu tego raczej już się nie wstrzyma.

Božena Němcová and the history of her sensual image

Summary

The article Božena Němcová and the history of her sensual image contains the review of František Novotny’s book Prsten od vévodkyně (2011). The book employs the most recognizable portrait of Božena Němcová painted by Josef Hellich. His painting paraphrase in the shape of ima- ginary nude (visible on the cover) becomes the reason to present Czech history — since the 19th until the beginning of the 21st century. This piece of work, which constitutes a hybrid combination of detective story and historical fantasy, is an example of revitalization of the subject of history in contemporary literature.

Keywords: František Novotný, Božena Němcová, portrait painting, sensuality, Czech history

33 E. Gilk, Ohlednutí do minula, [w:] V souřadnicích volnosti. Česká literatura devadesátých let dvacátého století v interpretacích, Praha 2008, s. 297–302.

34 F. Novotný, op. cit., s. 6.

35 Por. np. J. Bauer, Klasikové v nedbalkách, Praha 2006.

(11)

Božena Němcová a „dějiny” jejího smyslného portrétu

Obsah

Článek s názvem Božena Němcová a „dějiny” jejího smyslného portrétu je věnován knize Františka Novotného Prsten od vévodkyně (2011), ve které se objevuje nejznámější podobizna Boženy Němcové od Josefa Hellicha. Její malířská parafráze v podobě fiktivního aktu (který je zobrazen také na obálce díla) je podnětem k představení a převyprávění českých dějin počínaje 19. stoletím a konče prvním desetiletím 21. století. Hybridní spojení detektivky a historické fanta- sy literatury je příkladem revitalizace historické tematiky v současné české literatuře.

Klíčová slova: František Novotný, Božena Němcová, portrétní malířství, smyslnost, české dějiny

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzy niejawnej pierwszego rodzaju (wiedzy w postaci inkorporowanych danych doświadczenia) stanowi w porządku genetycznym warunek zaistnienia wszelkiej wiedzy - zarówno

Oczywiście jest, jak głosi (a); dodam — co Profesor Grzegorczyk pomija (czy można niczego nie pominąć?) — iż jest tak przy założeniu, że wolno uznać

Ocena zaliczenia ćwiczeń jest obliczona jako średnia arytmetyczna ocen z kolokwiów pisemnych oraz oceny z domowej pracy kontrolnej. Ocena A – wyliczona jako średnia ważona ocen

Zasadniczo rzecz biorąc, współczesna praktyka projektowa w wymiarze designu doświadczeń została sprowadzona do totalitaryzmu semantyk, przeciwko któremu trudno się buntować,

Uzależnienie od telefonu jest procesem stopniowym, zaczyna się wycofywaniem się z relacji ze światem, zanikiem zainteresowań, gwałtownymi wahaniami nastroju, problemami ze snem

By dziękować Panu Bogu przez błogosławionego Władysława za to, że dane jest nam żyć w tym pięknym mieście Warszawie i, z czego może mniej zdajemy sobie sprawę, że

Rozwój przemysłu i urbanizacji kraju, których celem jest podniesie- nie na wyższy poziom bytu swych obywateli, równocześnie przyczynia się jednak do powstawania

Starałam się również dowieść zdolności propriów do precyzowania pory dnia w  prozie, przedstawiłam także nazwy własne jako środek przyśpieszający lub zwalniający