• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 10 (159).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 10 (159)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Racibórz Wodzisław Śląski Rydułtowy Pszów Radlin Kietrz Rok IV Nr 10 (159) 10 MARZEC 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 40 gr / 4000 zł

4 marca Raciborska Izba Gospodarcza zorganizowała w klubie NOT przy ulicy Kochanowskiego spotkanie swych członków z Zarządem Miasta Racibórz. Dyskutowano o problemie restruk­

turyzacji Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Raciborzu.

ZGKiM — Dwie Drogi

W spotkaniu wzięli udział dyrektorzy:

-sł/'-u Jerzy Szpineter i „Rafako” Ta- SBtsz Ekiert. Prezydent Andrzej Mar- kowiak przedstawił projekt restrukturyza­

cji ZGKiM opracowany przez Zarząd, a którego wyraz znalazł się w projekcie uchwały rady miasta, jaki ma być dyskuto­

wany na najbliższej sesji 15 marca. Prezy­

dent Markowiak stwierdził, że Racibórz jest jednym z ostatnich miast, które utrzy­

muje własny zakład gospodarki komunal­

nej. Obecnie pochłania on znaczną część pieniędzy gminy przeznaczanych w formie dotacji. Stwierdzono, że usługi ZGKiM są bardzo drogie, zaś rachunek za ich wyko­

nanie często jest zawyżany. Jako przykład prezydent podał koszty tegorocznej akcji zima. Przy małych w tym roku opadach śniegu, miasto będzie ona kosztowała po­

nad 700 min starych złotych (za styczeń).

ZGKiM zatrudnia blisko 500 pracowni­

ków stąd wszelkie działania restrukturyza­

cyjne wymagają dużej rozwagi i konsulta­

cji z załogą. Zarząd twierdzi, że wzorem

■łjjtwch miast, Racibórz nie może sobie po- Nr^olić na utrzymanie takiego „molocha”.

Na jego miejsce mają być utworzone inne podmioty zajmujące się z osobna: gospo­

darką lokalową (jednostka budżetowa gminy), usługami remontowymi (spółki pracownicze lub w przypadku braku chęci ich utworzenia inne podmioty), zielenią miejską (dwie spółki pracownicze lub, w drugiej kolejności Ragos), drogami i mo­

stami, higieną komunalną (w tych dwóch przypadkach jednoosobowa spółka skarbu gminy) oraz gazem bezprzewodowym (przejęcie przez Gaz-Pol). Las komunalny ma przejąć OSiR. Generalnie pracowni­

ków zachęca się do tworzenia spółek pra­

cowniczych, nad którymi roztoczy się

przez rok parasol ochronny i im przydzie­

lać się będzie zlecenia. Dopiero po tym okresie poddane zostaną mechanizmom rynkowym. Tam, gdzie pracownicy nie przejawiają woli utworzenia spółek część struktur przejmą inne podmioty gospodar­

cze.

Grupa radnych z klubu Ruchu Rozwo­

ju Raciborza zaproponowała odmienny model. ZGKiM miałby, w jego myśl, zo­

stać podzielony na dwa podmioty. Trudno ocenić ku jakiej koncepcji skłaniają się związki zawodowe. Generalnie starają się one utrzymać dotychczasową strukturę,

Dzieło profesora Stanisława Konzala będzie kontynuowane. Rada miej­

ska Kuźni Raciborskiej chce przejąć obiekt.

Klinika czy szkoły

28 lutego br zebrała się rada miasta i gminy Kuźnia Raciborska. Najważniej­

szym przedmiotem dyskusji była kwestia kliniki ortopedycznej, którą chciał stwo­

rzyć, wykorzystując obiekty byłej jednostki wojskowej, prof. dr hab. Stanisław Kon- zal - długoletni ordynator Oddziału Orto­

pedy czno-Urazowego raciborskiego szpi­

tala, twórca metody wydłużania kończyn.

Rada optowała za ponownym przejęciem obiektu przez gminę. Uzasadniano, że pra­

ce adaptacyjne stanęły w martwym punk­

cie, radni zaś mieli już pomysł na dawne koszary.

Profesor Konzal był ogromnym autory­

tetem w dziedzinie ortopedii. Wykładał w Studium Doktoranckim Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Stworzył orygi­

nalną metodę wydłużania kończyn - tzw.

gdyż, jak stwierdził prezydent, zapewnia im ona stosunkowo dobre zarobki przy średnim nakładzie pracy. Prezydent stwier­

dził, że „związkowcami kieruje określona grupa osób”. Mielibyśmy więc problem natury politycznej. W pewnym względzie trudno nie zgodzić się z Zarządem skoro na falach radia „Vanessa” związkowcy wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec koncepcji zarządu wykazując jednocześnie elementarne braki w wiedzy o mechani­

zmach tworzenia prawa miejscowego.

Związkowcy jednocześnie chcą czekać na nową ustawę o przedsiębiorczości komu­

nalnej. Zarząd wyraża jednak powątpiewa­

nie w skuteczność jej zapisów. W całym kraju pojawią się także głosy krytyczne w stosunku do projektu tej ustawy. Wskazuje się, że bez uzasadnienia przyznaje ona sze­

rokie uprawnienia podmiotom restryktury- zowanym zapominając o prawach drugiej strony (czyt. „Powrót socjalistycznego du­

cha” - „Rzeczpospolita” nr 53 z 3 marca 1995).

Metoda „R”. Swego czasu toczyła się wśród polskich ortopedów dyskusja, która z dostępnych metod (Ilizarowa, Konzala, Wagnera) jest lepsza. Różni je głównie konstrukcja aparatów unieruchamiających odłamy. Można zaryzykować twierdzenie, że metoda raciborska jest najmniej uciążli­

wa dla pacjenta, przy czym skuteczna jak pozostałe. W Polsce jednak najpopular­

niejsza jest metoda Ilizarowa. Spory te nig­

dy nie miały wpływu na ilość pacjentów, którzy zgłaszali się masowo do prof. Kon­

zala. Zespół lekarzy raciborskiego szpitala nie był w stanie przyjąć wszystkich ze względu na ograniczone możliwości po­

mieszczeń. Ci, którzy byli na ostatnich miejscach na liście oczekujących musieli czekać na leczenie nawet dwa lata. Profe­

sor Konzal przez cały czas swej działalno-

Prezydent wyraził jednak chęć przepro­

wadzenia szerokich konsultacji z załogą, pomijając związki zawodowe, które nie wyraziły takiej chęci (podczas spotkania z Zarządem 3 marca w siedzibie TMZR-u).

Dzięki temu Zarząd mógłby poznać rze­

czywiste zdanie załogi nim problem będzie dyskutowany na forum rady miejskiej.

Obecny na spotkaniu Tadeusz Ekiert dy­

rektor Rafako wykorzystując własne do­

świadczenie w kwestii prywatyzacji zgłosił kilka innych rozwiązań, które przyjęto jako postulaty. W-ce Przewodniczący RM Franciszek Waniek wskazał, że general­

nie restrukturyzacja przyniesie miastu pewne oszczędności, jakkolwiek nie nego­

wał potrzeby dalszej merytorycznej dysku­

sji. Jest ona konieczna, biorąc pod uwagę fiasko restrukturyzacji Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Jej koncepcję, opracowaną przez poprzedni Zarząd, odrzucił zdecydowanie wojewoda. Tak

ciąg dalszy na str. 3

ści starał się wykształcić jak największą liczbę specjalistów, którzy kontynuowaliby jego dzieło. Był i jest to jednocześnie wa­

runek, by metoda „R” nadal była wyko­

rzystywana.

Biorąc to pod uwagę, profesor Konzal założył i objął przewodnictwo Stowarzy­

szenia Likwidacji Inwalidztwa Narządów Ruchu Metodą „R”, które w 1991 roku przejęło obiekty dawnej jednostki wojsko­

wej w Kuźni Raciborskiej. Miał tam po­

wstać centralny ośrodek leczniczo - ba­

dawczy w zakresie wydłużania kończyn.

Do marca 1993 roku wydano na adaptację blisko 200 min starych złotych. Inicjatywa Stowarzyszenia nie znalazła jednak zrozu­

mienia w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej, które odmówiło dotacji na ten cel tłumacząc się brakiem funduszy w bu­

dżecie. Dziwnym trafem pieniądze te zna­

lazły się dla czterech innych ośrodków, które preferowały metodę prof. Ilizarowa.

Mimo braku przychylności Stowarzy­

szeniu udało się naprawić dach obiektu.

ciąg dalszy na str. 8

zaprasza na zakupy do swoich sklepów:

które oferują:

• RACIBÓRZ, ul. Polna 2, tel. 39 28

WODZISŁAW, ul. Jana Pawła I11, (były “Diament”) tel. 55 4261

• OPOLE, ul. 1 Maja 38, tel. 39 169

• SOSNOWIEC, ul. Kilińskiego 3, tel. 66 31 25

♦ wykładziny dywanowe: około 200 wzorów

♦ wykładziny PCV: około 150 wzorów

♦ tapety: ponad 250 wzorów

♦ fototapety, okleiny samoprzylepne

♦ dywany, chodniki dywanowe i łazienkowe, wycieraczki

♦ farby emulsyjne, kleje, listwy progowe i wykończeniowe

♦ oraz akcesoria malarskie

Drogi Kliencie!

Gwarantujemy najwyższą jakość, nowoczesny styl i przystępną cenę.

Pawilony Handlowe

“DY-WY-TA” czynne

od poniedziałku do piątku

w godz. od 9.00 do 18.00

oraz w każdą sobotę

w godz. od 9.00 do 14.00

(2)

Tydzień na świecie

Giulio Andreotti, były siedmio­

krotny chadecki premier Włoch i w swoim czasie najbardziej wpływowy człowiek w państwie, stanie przed sądem w Palermo, oskarżony o człon­

kostwo w sycylijskiej Cosa Nostra - zadecydował sędzia. Włoskie media ochrzciły już ten proces „procesem stulecia”.

Korea Północna zmusiła oficerów polskiej misji rozjemczej do opu­

szczenia - po 42 latach - strefy zde- militaryzowanej na granicy obu Ko­

rei.

Nieznany sprawca zastrzelił Wła­

dysława Listiewa - jednego £ najbar­

dziej znanych rosyjskich dziennikarzy telewizyjnych, ostatnio jednego z dy­

rektorów programu pierwszego rosyj­

skiej TV Ostankino. Zginął na klatce schodowej własnego domu.

Austria „nie będzie nalegać” na obecność prezydenta Jelcyna na kwietniowych obchodach 50 lecia re­

publiki austryiackiej. Wiedeń nie zgadza się na podpisanie z Rosją de­

klaracji przyznającej Kremlowi szczególne prawa wobec Austrii.

Wiedeń chce odsunąć wizytę Jelcyna również dlatego, że nie zgadza się z rosyjską polityką wobec Czeczenii.

Premier Chin Li Peng w liście do kanclerza Niemiec Helmuta Kohla próbował skłonić Bonn do uda­

remnienia prac genewskiej komisji praw człowieka ONZ nad rezolucją w sprawie łamania wolności obywa­

telskich w Chinach.

Bukareszteński dziennik „Ziua”

alarmuje, że rumuńscy nacjonaliści szykują serię prowokacji przeciwko mniejszości węgierskiej w Siedmio­

grodzie. W przygotowaniu tej akcji ma uczestniczyć dowódca siedmio­

grodzkiego okręgu wojskowego gen.

Paul Cheler.

Uczestnicy konwoju „Lekarze Świata”, którzy wrócili do Krakowa, widzieli w szpitalach Inguszetii i Czeczenii głównie rannych cywilów.

Wstrząśnięci opowiadają o czeczeń­

skich dzieciach z pourywanymi przez zabawki - pułapki rękami.

Tydzień w kraju____________

Sejm powołał nowy gabinet z pre­

mierem Józefem Oleksym . Za głoso­

wało 272 posłów, przeciw było 99 parlamentarzystów z UP, UW,KPN i BBWR, a także 4 ludowców. 13 po­

słów wstrzymało się od głosu.

Sejm znowelizował ustawę o ne­

gocjacyjnym systemie kształtowania wynagrodzeń. Zmiana polega na wprowadzeniu przepisu pozwalające­

go na negocjowaniu wskaźnika wzro-

Karząca ręka fiskusa

Urząd Skarbowy w Raciborzu obejmuje swym zasięgiem nasze miasto oraz Kuźnię Raciborską i gminy: Nędzę, Krzanowice, Krzyżanowice, Rudnik i Pie­

trowice Wielkie. Spośród wielu zadań, jakie na nim spoczywają zajmuje się kontrolą podmiotów gospodarczych w zakresie dotyczącym prawidłowości roz­

liczeń z urzędem skarbowym, a także orzeka w sprawach o przestępstwa i wykroczenia skarbowe ujawnione w toku kontroli.

no kary grzywny o łącznej wartości 52.000 (520.000.000), a wykroczenia 41.901 (419.000.000) złotych. W sumie obywatele mieli wpłacić 93.910 (939.100.000) złotych, ale uiścicili W 1994 roku ujawniono 352 spraw

dających podstawę do wszczęcia postę­

powania w oparciu o ustawę karno-skar­

bową. Ukarano 390 osób z tego 326 sprawców wykroczeń skarbowych i 64 sprawców przestępstw skarbowych.

Wykroczenie to zagrożenia drobniej­

sze, o mniejszym stopniu społecznego niebezpieczeństwa czynu, czyli nie prze­

kraczające 500 zł (5.000.000 starych złotych). Za wykroczenia kara pieniężna wynosi od 20 (200.000) do 1000 (10.000.000) zł. Pozostałe czyny to prze­

stępstwa, za które grozi kara od 100 (1.000.000) do 50.000 (500.000.000) złotych.

Za popełnione przestępstwa orzeczo-

Mieszkania na sprzedaż

Podczas ostatniej sesji rady miejskiej nie podjęto uchwały w sprawie gospo­

darowania budynkami komunalnymi, sprzedaży budynków i lokali w budyn­

kach oraz oddawania w wieczyste użytkowanie gruntu, na których budynki te są położone. Projekt uchwały został odesłany do poprawek. Przyjęty zostanie prawdopodobnie na nabłiższej sesji.

Generalnie, zdaniem prezydenta An­

drzeja Markowiaka, uchwała ma usprawnić tryb sprzedaży najemcom mieszkań komunalnych. Według obe­

cnych zasad zarząd opiniuje wniosek zaś decyduje rada miejska. Mimo możliwo­

ści spłaty należności ratami (dla najem­

ców) i otrzymania dogodnych kredytów refinansowanych, mieszkań komunal­

nych nie sprzedano zbyt wiele. Jest to spowodowane niskimi dochodami mie­

szkańców, których po prostu nie stać na zakup własnego lokum. Po części jest to także spuścizna poprzedniej epoki, kie­

dy to zasiedlano bloki ludźmi o różnym statusie społecznym i różnych docho­

Centrum Nowoczesnych Instalacji

'p in/tciplci/t

• otuliny termoizolacyjne i maty ekranizujące POLTING;

instalacje z miedzi INSTALFITTINGS IBP;

• instalacje z polipropylenu

INSTALPLAST;________ ________________

• przepływowe ogrzewacze wody AEG, DIMPLEX, BIAWAR;____________

kabiny natryskowe i wyposażenie łazienek

47- 400 R

acibórz

, ul. Głowackiego 13, tel./fax 03615/39 70 w.7 44-200 R

ybnik

, ul. Chwałowicka 10

48- 100 G

łubczyce

, ul. Raciborska 36, tel. 07945/33 31 ,

93.438 złote i 60 groszy (934.836.000).

96 proc, spraw zostało zakończonych w drodze wydania postanowienia o zezwo­

leniu na dobrowolne poddanie się karze.

Najliczniejszą grupę zajmują sprawy dotyczące nieprawidłowości w prowa­

dzeniu ksiąg podatkowych zarówno pod względem materialnym, jak i formalnym (nierzetelnie i wadliwie prowadzone księgi). Dużo jest wykroczeń formalnych polegających na naruszaniu ustawowych terminów do dokonywania określonej

dach. Tak więc dziś niektórych stać na własne lokum, innym wystarczy pozycja najemcy. Z drugiej strony w minionych dziesięcioleciach stworzono możliwość wykupu lokali kwaterunkowych od Skarbu Państwa po cenach znacznie odbiegających od rynkowej wartości. Z tego powodu, po wejściu w życie nowej ustawy, wiele rodzin i osób samotnych niespodziewanie skonfrontowano z ko­

niecznością ponoszenia kosztów utrzy­

mania mieszkań o wiele wyższych niż opłaty żądane od ich sąsiadów będących jedynie najemcami.

Powodzeniem, choć też nikłym, cie­

szyły się jedynie lokale użytkowe. Ich

czynności, np. nieterminowe składanie deklaracji dla podatku VAT. Jest także cały szereg przestępstw i wykroczeń skarbowych ujawnionych w trakcie kon­

troli podatników i mają różny charakter, m. in. nieuiszczanie opłaty skarbowej od czynności cywilno-prawnych, głównie umów sprzedaży i najmu.

W ubiegłym roku przeprowadzono 589 kontroli osób fizycznych prowadzą­

cych działalność gospodarczą. 110 osób prywatnych, 36 działów specjalnych produkcji rolnej, 169 płatników podatku dochodowego oraz 1596 innych kontroli, m. in. wymiaru podatków, opłat skarbo­

wych, itp.

W tym czasie wpłynęło 190 inter­

wencji (anonimy, materiały kontrolne urzędu skarbowego) na temat zbyt wyso­

kich wydatków, nie mających pokrycia w legalnych środkach dochodu. Najczę­

ściej informacji tych dostarczają mał­

żonkowie, sąsiedzi oraz osoby zatrudnio­

ne na „czarno”, które zostały zwolnione z pracy.

wp

t

obecnych właścicieli można zrozumieć skoro najlepiej gospodarować na swoim.

Nowa uchwała nie ma celu zachęcić lu­

dzi do wykupu mieszkań mimo że dla miasta byłoby najlepiej, gdyby najemcy wykupili wszystkie mieszkania i prz.J^X budynek we własny zarząd. Ta mcner’- wość na gruncie nowej ustawy rodzi dal­

sze wątpliwości związane ze stanem nie­

pewności w stosowaniu jej przepisów oraz przepisów kodeksu cywilnego (kwestie zarządu majątkiem wspólnym).

Niewątpliwie jednak sytuacja pozwoli­

łaby zaoszczędzić wiele funduszy z kasy miejskiej. Nowa uchwała ma generalnie do spełnienia rolę niejako techniczną.

Rada ma zadecydować, by do gestii za­

rządu miasta przekazać decydowanie o sprzedaży lokali, co pozwoli uwolnić se­

sje od drobnych spraw dotyczących sprzedaży. Teoretyczna tylko, zdaniem prezydenta Markowiaka, może być sytu­

acja, gdy do Urzędu Miasta zgłosi się chętny do zakupu mieszkania przezna­

czonego do sprzedaży, a nie posiadające­

go najemcy.

Załącznik do projektu uchwały wy­

szczególnia także budynki przeznaczę^

na mieszkania socjalne. Znajdują ’0sta- one przy ulicach: Bosackiej, Fabrycznej, Morawskiej, Placu Bohaterów, Zofii Nałkowskiej, Podmiejskiej, Stalmacha, Szkolnej, Toruńskiej, Zacisznej, Cho­

rzowskiej, Katowickiej, Krętej i Mysło- wickiej. Przypomnijmy, że gmina ma obowiązek wyodrębnić ze swego zasobu mieszkania, do których przesiedlane będą osoby zalegające z opłatami czyn­

szu zgodnie z nową ustawą o najmie lo­

kali i dodatkach mieszkaniowych.

Gmina jest właścicielem 735 budyn­

ków o wartości około 712 mld starych złotych. 564 z nich to budynki mieszkal­

ne wartości około 1 mld starych złotych każdy. W ubiegłym roku sprzedano 22 mieszkania za sumę około 3 mld starych zł. i 66 lokali użytkowych za 22.5 mld zł. oraz 3 budynki za 3 mld złotych. Pla­

nuje się, że w tym roku do budżetu wpłynie około 10 mld starych zł. ze sprzedaży mienia komunalnego.

waw

Wydawca: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o. Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Solna’7/3. Tel. 03615/47 27\ Fax 03615/52 95.

Prezes Zarządu: Arkadiusz Gruchot, TYGODNIK redaguje ZESPÓŁ. Redaktor naczelny Gabriela Lenartowicz.

Redaktor prowadzący: Grzegorz Wawoczny. Redakcja techniczna/Layout: Piotr Palik, Robert Markowski-Wedelstett.

Korekta tekstów: Maria Orłowska. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00 Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Skład i łamanie: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o. Druk: PPP “Prodryn”, Racibórz ul. Staszica 22.

(3)

Ciężki transport

Niewielu ludzi w naszym mieście wie o tym, że przez Racibórz przebiega trasa, która dla niektórych typów pojazdów jest jedy ną możliwą do przejecha­

nia drogą przez Górnośląski Okręg Przemysłowy. Mow a tu o drodze 49, podsta­

wowej sieci państwowej przebiegającej z Opola przez Krapkowice, Racibórz, Rybnik, Żory do Pszczyny. Pojazdy o wysokości 4,5 m lub o większym tonażu niż zwykłe samochody ciężarowe przejeżdżają w specjalnie pilotowanych konwo­

jach przez miasto ulicami: Kwiatowa, Kozielska, Reymonta, Armii Krajowej, Rudzka, Gliwicka, Odrodzenia. Transporty te przetaczają się zawsze nocą, przy całkowicie zamkniętym ruchu drogowym.

W ostatnim miesiącu przejeżdżały trzy takie transporty, z których każdy li­

czył 100 ton masy. W takich przypad­

kach kontrolę raciborskich mostów spra­

wuje uprawniony inżynier, który gwa­

rantuje, że konstrukcja mostu po przeje­

chaniu takiego transportu nie została na­

Rydułtowy

Z obrad sesji

W trosce o bezpieczeń­

stwo mieszkańców

..Jaj;’ lutego odbyła się VIII Sesja Rady Miasta Rydułtowy. Poświęcona była ła­

dowi i porządkowi w mieście oraz za­

grożeniom przeciw bezpieczeństwu a także problemom patologii społecznej.

Wśród gości zaproszonych byli dyrekto­

rzy szkół podstawowych i ponadpodsta­

wowych, księża, przedstawiciele Towa­

rzystwa Miłośników Rydułtów oraz sze­

fowa Urzędu Pracy. W obradach uczest­

niczył też poseł Henryk Hajduk.

Złożono bardzo bogate sprawozdanie tyczące zagrożenia bezpieczeństwa w mieście. Szczególnie przyjrzano się udziałowi w tych procesach młodzieży i dzieci, które są najbardziej zagrożone patologią. Stwierdzono jednoznacznie, że ta właśnie grupa społeczeństwa wy­

maga specjalnej troski i zaangażowania ze strony władz miasta.

Zauważono, że w stosunkach do 1993 r. wskaźniki przestępczości wzrosły.

PEjedstawiciel Komisariatu Policji okre-

■t^/iż jednym z powodów tego stanu

RACIBÓRZ, ul. Nowa 13 teł. 36 18; fax 3720

nowoczesne systemy budowania wnętrz autoryzowany dystrybutor

niDO GIPS *

HURTOWNIE:

e Racibórz, ul. Kolejowa 20, tel. 03615/3165

• Rybnik, ul. Mikołowska 107, te! 036/214 82 w. 15

• Wodzisław Śląski

ul. Michalskiego 2, tei. 036/552621

SPRZEDAŻ — PROJEKTOWANIE MONTAŻ

ruszona, a cała trasa nadzorowana jest przez pracowników Oddziału Dróg i Mostów ZGKiM.

Obecnie trwają negocjacje nad prze­

puszczeniem przez miasto pojazdu o ma­

sie 200 ton i wysokości przeszło 6 me­

trów. Transport ten przewozić będzie

rzeczy jest fakt, że Rydułtowy w mo­

mencie usamodzielnienia się były tere­

nem nierozeznanym pod względem prze­

stępczości. Przyczyna leży też w tym, że w czasach gdy Rydułtowy były dzielnicą Wodzisławia Śl., środowisko kryminal­

ne sprowadzone zostało właśnie do Ry­

dułtów. Chciano w ten sposób mocniej skupić to środowisko w celu zwiększe­

nia kontroli nad nim. Dzieci i młodzież wywodząca się z tych właśnie środowisk są najbardziej narażone na popadanie w alkoholizm, narkomanię i kolizję z pra­

wem.

W celu ograniczenia powiększające­

go się udziału nieletnich w ujawnianych przestępstwach, Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu, której podlegają rów­

nież Rydułtowy przeprowadziła działa­

nia profilaktyczne w postaci spotkań z młodzieżą na terenie szkół.

Sesja ta była miastu bardzo potrzeb­

na. Świadczy o tym chociażby ilość uczestników i ich liczne głosy. Wszyscy uczestnicy sesji jednoznacznie stwier­

dzili, że bezwzględnie należy zwiększyć stan etatowy Komisariatu Policji po to, by mogła ona być bardziej widoczna a tym samym skuteczniejsza. Władze Re­

jonowej Policji w Wodzisławiu Śl. obie­

cują pozytywne załatwienie tej kwestii.

Pozwoli to bez wątpienia lepiej przyj­

rzeć się środowisku kryminogennemu miasta, a w konsekwencji w konkretny sposób zaradzić temu zjawisku.

Ze względu na wagę tematu została

• Płyty

gipsowo-kartonowe idealna równość i zdrowie

• THERMATEX

— sufity podwieszane efektownie wnętrze wykonane

• Profesjonalny system wentylacji

to lekki oddech nowej generacji

• Tapety

z włókna szklanego

trwałość, ekologia i coś nowego

urządzenia z Anglii do Zakładów Che­

micznych w Oświęcimiu.

Gdyby transport taki doszedł do skut­

ku nie obyłoby się bez demontażu nie­

których elementów znajdujących się w pasie drogowym, takich jak m. in. dro­

gowskazy bramowe czy przewody trakcji elektrycznej na przejeździe w Markowi- cach.

O możliwości wpuszczenia tego typu pojazdu do naszego miasta wypowiedzą się specjaliści. Należy uznać za słuszne rządanie władz miasta, aby przejazdy ta­

kich transportów i przez to szybsze zuży­

cie ulic były rekompensowane odpowie­

dnio większymi nakładami z budżetu państwa na raciborskie drogi tranzyto­

we.

powołana jednorazowa Komisja Wnio­

sków, która zbierze się w celu wypraco­

wania ostatecznych wniosków, które mają stać się kierunkowskazem w dal­

szym działaniu władz miasta zapewnia­

jącego bezpieczeństwo swoim mieszkań­

com.

Władzom tym bardzo zależy, by Ry­

dułtowy były jednostką, w której, mie­

szkańcy czują funkcjonowanie prawa.

Taka postawa władz niewątpliwie po­

zwala uwierzyć obywatelom, że władza to rzeczywiście służba dla drugich.

G. Pardubicku

ciąg dalszy ze str. 1

ZGKiM Dwie Drogi

więc wydane w tym celu 200 min starych zł na konsulting zostało utopione. Sprawę restrukturyzacji RPWiK należy obecnie rozpocząć od nowa.

Nie można oprzeć się wrażeniu, że spo­

tkanie w dużym stopniu miało charakter jednostronny. Poznaliśmy koncepcję i ar­

gumentację Zarządu. W spotkaniu nie uczestniczyli radni zajmujący odmienne stanowisko oraz przedstawiciele załogi i związków zawodowych. Czytelnicy nie powinni więc na podstawie tylko tego ar­

tykułu kształtować swej opinii.

G. Wawoczny

Wstąp Kliencie, nie zwlekaj, wnętrze Twoich marzeń czeka.

Firma Carmex to Ci powie, Gips to przecież tylko zdrowie

• Japońskie tynki dekoracyjne

to nieskończone możliwości fantazyjne

• Włoskie, hiszpańskie płytki ceramiczne

tworzą wnętrze twe liryczne

At Sc £Jrogi KU on tri a, gdy z ryi/r oyjooz-jriiern do rr.io przyjd:ri002

raiiiiiern '-i 'ukupiony ioz/ar jjyjdziez'!!!

stu płac w ciągu roku budżetowego, jeśli nie sprawdzą się wcześniejsze prognozy dotyczące inflacji lub wzro­

stu produktu krajowego brutto.

Od 15 marca br. będą obowiązy­

wały zryczałtowane opłaty drogowe za przejazdy samochodów ciężaro­

wych i autobusów zarejestrowane za granicą i przejeżdżających przez tery­

torium Polski.

Zmiana zasad powoływania i odwoływania przewodniczącego Kra­

jowej Rady Radiofonii i Telewizji to jeden z głównych punktów noweliza­

cji ustawy o radiofonii i telewizji, którą Sejm rozpatrywał w drugim czytaniu.

Trwa sprzedaż 2 min nowych obli­

gacji jednorocznych, których cenę Ministerstwo Finansów podniosło do 105 złotych. W całym kraju zaintere­

sowanie jest ogromne.

Na ruchliwej ulicy Reymonta w Opolu, wśród dziesiątków świadków, dwóch mężczyzn oblało kwasem pro­

kurator wojewódzką Wiolantynę M., która z powżnymi obrażeniami twa­

rzy trafiła do szpitala.

Polska i Słowenia będą nawzajem wspierały swe strania o członkostwo w Unii Europejskiej i NATO. Nadal nie wiadomo, kiedy podpiszą umowę o strefie wolnego handlu. Słoweńcy liczą w kwietniu na finał handlowych negocjacji, ale naszym negocjatorom się nie spieszy.

Statystyczny Polak nie ma zaufa­

nia do polityków. Ocenia, że są nie­

uczciwi, skorumpowani i dbają tylko o własne interesy. Pod tym względem - uWaża -jest nawet nieco gorzej niż w PRl-u.

Tydzień w regionie

W 8 miastach i nowo utworzonych gminach województwa katowickiego odbyły się wybory do rad samorządo­

wych. W Mysłowicach, Tarnowskich Górach, Wodzisławiu Śląskim, Imie­

linie, Chełmie Śląskim, Miasteczku Śląskim, Pszowie i Marklowicach do walki o mandaty radnego stanęły set­

ki kandydatów.

Do Czeskiego Cieszyna można do­

jechać z Polski jednym z sześciu po­

ciągów. Ruch pasażerski na tej trasie został wznowiony po 47 latach prze­

rwy.

Wszystkie apteki działające na te­

renie województwa katowickiego otrzymały polecenie wstrzymania sprzedaży leku o nazwie Augmentin serii 10195 produkowanego przez tarchomińską Polfę na licencji an­

gielskiej firmy Becham Group PLC.

Na 14 marca - z uwagi na wagę tematu - Sejmik Samorządowy Woje­

wództwa Katowickiego przełożył de­

batę w sprawie przebiegu autostrady A-4 ze wschodu na zachód.

wyboru dokonał wp

NOWINY

RACIBORSKIE

(4)

WIEŚCI GMINNE

Racibórz

Zmarł Michał Jośko (lat 81). Urodził się w Gamowie. Należał do najtward­

szych raciborskich polonusów. Działacz Związku Polaków w Niemczech. Zrze­

szony był w polskich klubach sporto­

wych. Za Hitlera więziony w Buchen- waldzie. Po wojnie - wieloletni pracow­

nik Spółdzielni Ogrodniczej „Ogrodnik”.

Bardzo znana postać.

Zakłady „Mieszko” w Raciborzu zor­

ganizowały konkurs na temat Polski pia­

stowskiej. Zwyciężyły uczennice I LO Sekuła i Janiec. W pierwszej „szóstce”

aż 4 uczniów w/w szkoły. Przygotowy­

wał ich mgr Krystian Łyczek. Gratulu­

jemy.

Kietrz

„Welur” obraził się na naszą gazetę.

Zupełnie niepotrzebnie. Wielokrotnie pi­

saliśmy o tym zakładzie ciepło, informu­

jąc o różnych jego inicjatywach produk­

cyjnych. Radzimy „N. R.” czytać dokła­

dniej.

Przedmiotem irytacji kierownictwa zakładu jest krótka notka o grozie bezro­

bocia. Zgrzyt wywołało następujące zda­

nie o ludziach zagrożonych ewentualno­

ścią pójścia na bruk: „A ludzie? ludzie jak szczury, albo jak rząd - wedle słów Urbana - zawsze jakoś się wyżywią.” Nie wynika z niego, że niżej podpisany na­

zwał ludzi szczurami. W pewnej amery­

kańskiej powieści mężczyzna komple­

mentuje kobietę i mówi: „Świecą ci się oczy jak dobrze wyczyszczona klamka”.

Czy to oznacza, że oczy kobiety były klamką?

Naprawdę, nie ma się o co obrażać.

„Welurowi” życzymy sukcesów w walce z bezrobociem. Tylko tyle. I aż tyle.

(( . ... .... ...

PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLOWE s.c. “TM TROL”

47-400 RACIBÓRZ ul. Mickiewicza 6/4 tel. (0-3615) 23 84 magazyn 64 92

TERIALY BUDOWLANE WYROBY HUTNICZE

Wszystko do instalacji wodociągowych kanalizacyjnych, CO i gazowych.

Jesteśmy przedstawicielami handlowymifirm:

— WAWIN METALPLAST BUK

(systemy rur z tworzyw sztucznych PCW, PE)

— DANFOSS POLAND Sp. z o.o.

(automatyka ciepłownicza - m.in.

najlepsze termostaty grzejnikowe)

— Jordanowska Fabryka Armatury VALVEX (armatura wodna,

CO i gazowa)

— Zakłady Wyrobów Sanitarnych WROŁAW (ceramika sanitarna najwyższej jakości)

Czekamy na państwa w naszych placówkach:

Hurtownia: RUDNIK k/Raciborza, ul. Kozielska 21 (droga nr 49-wylot do Opola, 2km za Raciborzem) PUNKT SPRZEDAŻY: przy ul. Rybnickiej 47

Czym

oddycham?

— takie pytanie zadaje sobie niejeden mieszkaniec naszego miasta. Zanieczy­

szczenie powietrza stało się na Śląsku problemem podstawowym, niejeden z nas dochodzi powoli do wniosku, że to, czym oddycha nic ma już wiele wspólnego z le­

śnym powietrzem przypominając bar­

dziej mieszaninę gazów, pyłków i okolicz­

nych smrodków. A jak jest naprawdę?' Racibórz możemy zaliczyć do ewene­

mentu wśród zapylonych miast Górnego Śląska. Chociaż położenie w bezpośrednim sąsiedztwie okręgów przemysłowych stano­

wi dla nas zagrożenie, to jednak nadal pozo- stajemy w miarę czyści. Średnie stężenie py­

łów zawieszonych nie przekracza u nas ustalonych norm ( 120 uq/m2) i jak dowie­

działam się w Wydziale Ochrony Środowi­

ska mają tendencję malejącą. W przypadku pyłów zawieszonych ma Racibórz 12-ste miejsce wśród 26 stacji ulokowanych na te­

renie Śląska. Średnie stężenia tlenków azo­

tu, dwutlenku siarki czy pierwiastków cięż­

kich utrzymują się również w dopuszczal­

nych granicach. Wyjątkiem, burzącym ten sielankowy obrazek jest benzo-a-piren, którego stężenia biją wszystkie poprzednie

Ratując życie

Pogotowie Ratunkowe — instytu­

cja, której wielu zawdzięcza życie. W Raciborzu mieści się w dwóch punk­

tach: przy ul. Ludwika i przy Bema w Szpitalu Miejskim (wspólnie z Izbą Przyjęć). Warunki lokalowe nie są zbyt dobre. Na razie nie ma jednak innej możliwości. O sytuacji racibor­

skiego Pogotowia rozmawiam z jego kierowniczką, Elżbietą Wielgos:

Jlz jakich sytuacjach możemy wzywać Pogotowie Ratunkowe?

l zaprasza do swoich placówek, gdzie zawsze znajdą państwo szeroką i ciekawą ofertę wyrobów hutniczych i materiałów budowlanych...

(wavin)

j

„na leb”. Średnie roczne stężenie benzo-a- pirenu w latach 1992-93 stanowiło ponad 1000% dopuszczalnej normy, I kwarta! ’94 to okres, w którym stężenie równe było 1800% ustalonych norm, 111 kwartał '94, jako, że nie był to okres grzewczy zmniej­

szył stężenie benzo-a-pirenu do 138% do­

puszczalnej granicy.

Najgorzej, pod względem zanieczyszcze­

nia powietrza wygląda sytuacja podczas se­

zonu grzewczego. W tym okresie wszelkie stężenia tlenków, pyłków i pierwiastków

„podskakują” w górę.

Największe opady pyłu obserwowane są w rejonie ulicy Starowiejskiej; niskie komi­

ny domków opalanych węglem oraz swoiste ukształtowanie terenu powodują że Stara- wieś jest jedynym miejscem w Raciborzu, gdzie normy opadu pyłu (200 gr/m2) są przekraczane. Ogólnie, opady pyłów także z roku na rok maleją.

Do niedawna, do największych trucicieli Raciborszczyzny można było zaliczyć ZEW Racibórz i „Emę” Brzezie. W dniu dzisiej­

szym jednak „Ema” zlikwidowała już 6 ko­

tłów typu P2 zastępując je ogrzewaniem ga­

zowym, ZEW natomiast unowocześnia urządzenia do oczyszczania powietrza.

Dużo zakładów w naszym mieście zosta­

ło już zmobilizowanych do zastąpienia ogrzewania węglowego kotłami olejowo-ga­

zowymi. Mimo, że eksploatacja nowych technologii jest droższa, w latach 1991-94

— W przypadku zagrożenia życia spowodo­

wanego nieszczęśliwym wypadkiem, w przypadku ataku serca, duszności, nagłej utraty przytomności, ostrych bólów brzucha lub klatki piersiowej, ostrych zatruć i na­

głych zachorowań dzieci do 1 roku życia.

Ile wezwań odbieracie na dobę?

— Przeciętnie wyjeżdżamy do chorych 20 razy na dobę. W 1994 roku nasi pediatrzy i interniści obsłużyli ambulatoryjnie 16.521 osób, a do 6.955 wezwań wyjechaliśmy ka­

retkami. Najwięcej wezwań odnotowujemy zwykle w okresie świąt i dni wolnych od pracy, kiedy to poradnie i gabinety lekarskie są nieczynne.

Czy ilość wezwań mogłaby się zmniej­

szyć, gdyby społeczeństwo miało szersze pojęcie o sposobach udzielania pierwszej pomocy?

— Oczywiście. Dotyczy to także funkcjona­

riuszy policji, straży pożarnej. Gdyby byli bardziej w tych sprawach uświadamiani sami mogliby udzielać pomocy np. ofiarom wypadków drogowych. Pogotowie wzywa­

ne jest czasem do całkiem błahych spraw.

No właśnie. Czy h> przypadku wezwań nieuzasadnionych obciążacie wzywające­

go jakimiś kosztami?

— W tej chwili nie mamy do tego podstaw prawnych. Po reformie Służby Zdrowia prawdopodobnie jakieś kary będą. Zdarza się, że w przypadku leżącego na ulicy jakiś przechodzień telefonuje po karetkę, gdy tymczasem człowiek ten kwalifikuje się ra­

czej do Izby Wytrzeźwień. W ogóle, z na­

szych doświadczeń widać, że Racibórz do­

tkliwie cierpi z powodu braku Izby Wytrze­

źwień.

Jaki obszar obsługuje raciborskie Po­

gotowie?

Jeździmy do Chałupek, Białego Dworu, Pietrowic Wilkich, Krowiarek, a także do Sławikowa, Lasaków i Adamowie. Nasza

„erka” obsługuje ponadto ZOZ Rydułtowy i ZOZ Rybnik.

He mamy karetek na stanie i czy jest to ilość wystarczająca?

— W dniu dzisiejszym mamy 7 samocho­

dów, w tym ambulans reanimacyjny, tzw.

„erkę”. Kwestia przydziału karetek jest bar­

dzo skomplikowana; wszystko zależy od ilo­

ści obsługiwanych mieszkańców i ilości we­

zwań. W Rejonowym Pogotowiu Ratunko­

wym takie panują warunki: gdybyśmy mieli

„pod sobą” większy teren — zwiększyłaby się ilość karetek.

zrealizowano aż 36 zadań z zakresu ochrony powietrza.

Gorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o prywatnych „spalaczy” węgla. Tutaj nie sto­

suje się prawnego przymusu, więc jako, że oznacza to podwyższone koszty, ludzie z niechęcią mówią o wymianie ogrzewania na gazowe.

Wiemy wszyscy, jakie zanieczyszczenie powodują spaliny samochodowe. Mimo to ogromna mniejszość samochodów jeździ z katalizatorami, a jeszcze mniej tankuje do baków „bezołowiową”.

W 1994 roku dysponowano w Ochronie środowiska sumąok. 2 mld zł. Pieniądze te wydane zostały m. in na likwidację emisji szkodliwych substancji (1,3 mld), ochronę wód (80 min), zwiększenie zieleni w mie­

ście, zabezpieczenia przeciwpożarowe i edu­

kację ekologiczną. Nie sprawdziła się w tym roku inwestycja polegająca na zakupie spe­

cjalnych kontenerów na posegregowane śmieci. Raciborzanie, kierując się zapewne swoistym poczuciem humoru wrzucali do kubłów różnorakie odpady, nie te jednak, o które chodziło. W kontenerach na szkło znajdowały się plastikowe butelki, a do

„makulatury” wrzucono gruz. Powszechnie wiadomo, że o środowisko musimy zadbać wszyscy. Ostatni przykład dobitnie ilustruje w której części ciała mają niektórzy tą całą ekologię.

Ola

Jak wygląda struktura zatrudnieniu?- Czy może się zdarzyć, że do chorego na serce przyjedzie ginekolog?

— Na pełnych etatach zatrudniamy 4 leka­

rzy, reszta pracuje na dyżurach. W „erce” i karetce zabiegowej jeżdżą zawsze odpowie­

dni specjaliści. Jednak w przypadku, gdy wszyscy lekarze dyżurni są na wyjeździe, do kolejnego wezwania wyjeżdża ten, który jest akurat wolny, czasem jest nim ginekolog.

Jak długo pacjent czeka na karetkę?

— Mamy generalną zasadę: „erka” wyjeż­

dża do chorego w ciągu trzech minut od we­

zwania. Pozostałe karetki w ciągu 6-ciu mi­

nut. Każdy, kto wzywa Pogotowie np. z Ku­

źni Raciborskiej musi się liczyć z tym, że sam dojazd trwa ok. 30 min. Jeśli jest wiele wezwań wyjeżdżamy najpierw tam, gdzie najpilniej.

Pogotowie zajmuje się także transpor­

tem sanitarnym, na czym on polega?

— Obłożnie chorzy muszą być przewiezieni z domu do poradni czy z poradni do szymy- la. Wozimy też pacjentów na onkolog, Gliwic oraz na dializy do Zabrza, Głubczyc i Jastrzębia.

Gdyby miały się spełnić pani życzenia, czego pragnęłaby pani najbardziej?

— Przede wszystkim, abyśmy przenieśli się do innego pomieszczenia. Wprawdzie dosta­

niemy lokal w budowanym dopiero szpitalu, ale to nie będzie tak prędko. Jeśli już mogę wyrażać jakieś życzenia, to pragnęłabym również, aby wszystkie nasze karetki zostały wymienione na ambulansy reanimacyjne podobne do naszej „erki”.

A co ze sprzętem ?

— Nie ma większego problemu, jeśli chodzi o zaopatrzenie w sprzęt medyczny. Oczywi­

ście, używamy jedynie jednorazówek. Ostat­

nio otrzymaliśmy nowy defibrylator używa­

ny w zaburzeniach rytmu serca oraz pulso- ksymetr do mierzenia zawartości tlenu w krwi i badania akcji serca. W najbliższej przyszłości spodziewamy się otrzymać nowy aparat EKG.

Czyli można rozumieć, że nie jest z na­

szym Pogotowiem tak źle?

— Nie, nie jest źle. Usługi świadczone przez Pogotowie są na dobrym poziomie, kłopoty sprawiają nam jedynie złe warunki lokalo­

we.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Ola Wojnarowska

(5)

Tłumy w Automentel Centrum

Dni Otwartych Drzwi zorganizowane 3, 4 i 5 marca w sieci dealerów Reanult w całym kraju zakończyły się powodzeniem.

Przez salon w Wodzisławiu przewinęło się kilkanaście tysięcy ludzi. Do Reanult Twingo Zet utworzyła się ogromna kolej­

Abstrakcja i natura

^Bardzo interesująca wystawa obra- Janusza Rzodeczki prezentowana jest w Art Gallery przy ulicy Długiej.

Janusz Rzodeczko urodził się w Racibo­

rzu. Jest absolwentem Technikum Budowla­

nego. Pracę zawodową rozpoczął jako kon­

struktor, najpierw w Zakładach Elektrod Węglowych, a następnie w Raciborskiej Fa­

bryce Kotłów. W stanie wojennym zwolnił się z pracy i zajął się działalnością plastycz­

ną. W 1989 roku na podstawie działalności twórczej i wystawienniczej uzyskał upraw­

nienia ministerialne do wykonywania zawo­

du artysty plastyka. Co warto podkreślić, jest samoukiem.

Aktualna wystawa prezentowana w gale rii przedstawia prace jak dotąd nigdzie nie prezentowane.

„Zrobiłem wystawę, mówi Janusz Rzo­

deczko, żeby zbliżyć swoją twórczość ab­

strakcyjną. Wykonywałem szereg prac przejściowych, które być może są w części komercyjne, choć niezupełnie. Wykonywa­

ne są moją techniką i jeżeli widz wgłębi się w tą technikę to zorientuje się na czym pole- malarstwo abstrakcyjne, inspirowane pfcź florę i faunę. Moim głównym założe­

niem jest zmuszenie widza do czynnego odbioru obrazu. Swoich prac abstrakcyj­

nych nie tytułuję z tego względu, że znam trochę mentalność widza, który podchodząc do obrazu zwraca przede wszystkim uwagę na tytuł i później ewentualnie zaczyna koja­

rzyć tytuł z tym co ogląda”.

Na wystawie prezentowane są prace, w większości z lat 1991-1994 powstałe pod wpływem fascynacji morzem i górami, wy­

konane przede wszystkim technikami wła­

snymi, akrylem i akwarelą. Pomieszczone obrazy to abstrakcja otaczającej natury.

wp

„Bliżej natury”

Na nową wystawę fotograficzną pt.

„Bliżej natury” zaprasza „Galeria na drabinie” Andrzeja Zloczowskiego mie­

szcząca się przy ul. Solnej.

Prezentowane na niej fotografie Gabrie­

li Habrom Rokosz przedstawiają przyrodę, jej drobne elementy, które niejednokrotnie depczemy, nie zwracając na nie uwagi. Au­

torka chciała w ten sposób nie tylko poka­

zać, ale i w pewien sposób zaprotestować przeciw niszczeniu tej częstokroć niepowta­

rzalnej i w coraz większym stopniu ginącej przyrody.

Gabriela Habrom-Rokosz jest racibo- rzanką. Talent w niej drzemiący odkryła jej nauczycielka plastyki Hildegarda Kszuk i

ka ludzi z kluczykami. Do 13.00 w nie­

dzielę nikomu jednak nie udało się uru­

chomić samochodu. Wszyscy odwiedzają­

cy wypełniali ankiety konkursowe Renault mając nadzieję na wylosowanie cennych nagród. Świetnie bawiły się również dzie­

ci. Jeździły miniaturką Renault Twingo oraz brały udział w konkursie plastycz­

nym. Każde dziecko otrzymało dyplom Akademii Renault. Zwiedzający intereso­

wali się wystawionymi modelami samo­

chodów. Zawarto także wiele umów.

HOT

MAMY NOWY PLAN

22 lutego odbyła się VIII sesja Rady Miejskiej w Kietrzu. Przybyło na nią20 (z 22 radnych) oraz: Przewodniczący Rad Sołeckich z Dzierżysławia, Rozumie, Ścibo­

rzyc, Chruścielowa oraz Przewodniczący Rady Osiedla Nr 3 w Kietrzu, Komen­

dant Komisariatu Policji w Kietrzu, Skarbnik i Sekretarz Gminy.

Podczas obrad zatwierdzono 7 uchwał.

Pierwsza z nich dotyczyła budżetu Miasta i Gminy Kietrz na rok 1995. Planuje się osią­

gnięcie dochodu w wysokości 6.322.560 zł (63.225.600 starych zł). Wydatki szacuje się na 6.608.160 (66.081.600 starych zł). W tym roku najwięcej straci rolnictwo, gdyż przeznaczy się na nie (224.300 zł) 72.5 % kwoty zeszłorocznej. W podobnej sytuacji znajdzie się gospodarka mieszkaniowa i nie­

materialne usługi komunalne, która otrzyma (346.700 zł) 85 % sumy jaką dysponowała w 1994 roku. Nieznacznie (bo o 3 %) więcej niż poprzednio otrzyma kultura fizyczna i sport - 29.000 zł oraz kultura i sztuka -

199.413 zł.

W 1995 roku planuje się przeprowadze­

nie kilku inwestycji (W nawiasach podaję planowany rok ich zakończenia): kontynua­

cja budowy wodociągu w Pilszczu - koszt 50.000 zl (1995 r.), rozpoczęcie budowy wodociągu w Ściborzycach - 100.000 zł (1996 r.), budowa oczyszczalni ścieków w Pilszczu - 50.000 zł (2000 r ), instalacja c.

o. w budynkach przy ul. Matejki 8-14 - 50.000 zł (1996 r.), dokończenie budowy sali gimnastycznej przy SP w Pilszczu - 40.000 zł (1996 r.) oraz budowa sali gimna­

stycznej przy L.O. w Kietrzu - 70.000 zł (1998 r.).

W planie wydatków znalazły się także:

dofinansowanie schroniska „Opieka nad zwierzętami” w Raciborzy (500 zł), utrzy­

manie i modernizacja dróg (190.000 zł), zie­

leń w mieście (22.500 zł), Ochotnicza Straż Pożarna (60.000 zł), dożynki gminne (5000 zł), rezerwa na dofinansowanie szpitala (100.000 zł), lecznictwo otwarte (110.027 zl), żłobki (102.937 zł), opieka społeczna (691.700 zł), obrona cywilna (500 zł), Rady Gmin (diety i koszty podróży - 25.493,20 zł), Urzędy Gmin (593.314 zł), bezpieczeń­

stwo publiczne (w tym straż miejska - 20.808 zł).

Kolejne 2 uchwały dotyczyły zasad na­

bywania, zbywania i zamiany nieruchomo­

ści. Postanowiono także zmienić organizację

odtąd malarstwo stało się jej wielką pasją, a później i zawodem. W wieku 15 lat wyje­

chała na swój pierwszy Ogólnopolski Plener Plastyczny. Śwoją pierwszą wystawę miała w sierpniu 1979 roku we Fromborku.

Później wystawiała m. in. w Zbrosławicach, Katowicach, Raciborzu. Fotografia jest dla niej częścią dokumentacji, ściągą, którą po­

tem transponuje na płótno.

Zapytana o wystawę mówi: „Jest to pla­

styczna wystawa, ale w formie małych mi­

ruchu na drogach miejskich i wojewódzkich w Kietrzu (ul. Wojska Polskiego, Głowac­

kiego, Fabryczna i Okrzei) oraz wprowadzo­

no zakaz wjazdu samochodów ciężarowych do centrum miasta i ograniczenie prędkości do 30 km/h, na ul. Górskiej.

Następna uchwała powołała do życia Komisję Konkursową dla wyłonienia kan­

dydata na Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1 w Kietrzu, w następującym składzie:

Eugeniusz Stodolak (przewodniczący), Jan Zasowski (członek), Józef Sprężyna i Piotr Pokrywka (przedstawiciele Kuratorium Oświaty z Opola), Edward Szwast i Berna­

deta Wolańska (przedstawiciele Rady Peda­

gogicznej SP nr 1 w Kietrzu), Grażyna Czerpak i Alicja Uryga (przedstawiciele Ko­

mitetu Rodzicielskiego SP nr 1 w Kietrzu) i Maria Rocz (przedstawiciel ZNP).

Ostatnia uchwała Rady Miejskiej podjęta podczas VIII sesji wyrażała „wolę społecz­

ności lokalnej w zakresie otwarcia drogo­

wych przejść granicznych z Republiką Cze­

ską w ramach małego ruchu granicznego”.

Na terenie naszej gminy planuje się otwarcie trzech takich przejść: Kietrz - Trzebom, Ści­

borzyce Wielkie - Hnewosice i Pilszcz - Opava. W uchwale, Gmina zobowiązała się udzielić pomocy w realizacji tego przedsię­

wzięcia, szczególnie w zakresie modernizacji niezbędnej infrastruktury (a jest co remon­

tować).

Przed zakończeniem obrad Sesji, Ko­

mendant Komisariatu Policji w Kietrzu - asp. Stanisław Pawliszyn, przedstawił ocenę stanu bezpieczeństwa i porządku publiczne­

go za rok 1994. W ocenie tej, komendant, oprócz danych statystycznych przedstawił problemy, z jakimi borykała się policja w czasie zeszłorocznej pracy. Były nimi: spo­

żywanie alkoholu na skwerkach i przy skle­

pach, nieprzestrzeganie znaków drogowych oraz „legendy” krążące na temat włamań do Domu Kultury, co jest ściśle związane z ist­

niejącą tam kawiarnią.

Po pięciogodzinnych obradach, sesja za­

kończyła się o godz. 15.00.

gawek fotograficznych, które rejestruję nie mając czasu na wykonanie od razu pracy plastycznej. Dlatego aparat fotograficzny to­

warzyszy mi na co dzień, jako mój pomoc­

nik, asystent, i łapie pomysły, inspiracje, które później wykorzystuję w moich pra­

cach plastycznych w pastelach, akwarelach, temperach. Jednocześnie, w moim zamierze­

niu, wystawa jest odejściem od szarej reczy- wistości.”

wp

WIEŚCI GMINNE

Tworków

19 lutego w Ośrodku Usług Kultural­

nych odbyła się „Biesiada Regionalna”.

Wystąpił chór z Krzyżanowic. Były ga­

wędy i skecze śląskie oraz konkurs. De­

gustowano potrawy kuchni śląskiej.

Ciekawe, czy były: nudle, modro ka­

pusta i kluski?

Krzyżanowice

W 1994 r. na terenie gmin Krzyżano­

wice i Krzanowice zanotowano 141 czy­

nów przestępczych, z tego 11 dokona­

nych przez osoby nieletnie. Popełniono m. in. 29 kradzieży mienia prywatnego, 28 włamań, a nadto była spora ilość bójek, fałszerstw; były też pobicia i na­

pady na funkcjonariuszy policji. Ujaw­

niono 129 sprawców wykroczeń, w tym sprawy 19 szoferów pijanych kierują­

cych pojazdami. Nałożono 274 manda­

tów karnych. Niezbyt sympatyczna sta­

tystyka. Uczciwy obywatelu! Drżyj, gdy kryminaliści nie boją się już nawet poli­

cji i samego diabła.

Dziewczęta szkolne z Krzyżanowic wygrały eliminacje rejonowe, które odbyły się w Raciborzu, a dyscypliną sportową była piłka siatkowa. Pokonały Krowiarki, Szkołę Podstawową nr 15 i Szkołę Podstawową nr 1.1. Gratulacje.

Sam Hubert Wagner byłby zachwycony.

Maków___________________ _

24 lutego br. ok. godz. 20.00 samo­

chód potrąci! kobietę, która zmarła na miejscu. Warto dodać, że w tragicznej statystyce Maków był zawsze na odle­

głym miejscu i raczej wsią szczęśliwą.

Fortuna kołem się toczy.

Baborów___________________

Smutną statystykę ma również Babo­

rów. W dniu 18 lutego br. znaleziono zwłoki 49-letniej kobiety, mieszkanki jednej z okolicznych wiosek. Przypu­

szcza się, że popełniła ona samobójstwo.

Rudyszwałd

Dnia 12 stycznia dokonano włamania do Stacji Uzdatniania Wody w Rudy- szwałdzie. Skradziono dwa kompresory powietrza o łącznej wartości 6000 zł (nowych). Sprawcy nieznani. Psy poli­

cyjne! Bierzcie się do dzieła.

Chałupki

23 stycznia na przejściu granicznym próbowano przemycić 88 1 spirytusu o wysokim stężeniu, bez znaków akcyzy.

Znowu ktoś szukał szmalu, a tu nic!

Lubomia___________________

W projekcie budżetu gminy na rok 1995 zmniejszono o 900 min zł (starych) wydatki na kulturę. Wywołało to spory wśród radnych. Zbierze się komisja, żeby rzecz powyższą na nowo rozważyć.

Skarbnik gminy stwierdził: „Potrzeby przerastają możliwości finansowe Lubo­

mi”. No właśnie. Najłatwiej oszczędza się na oświacie i kulturze. Przykład idzie z Góry. Z Warszawy.

Wiadomości zebrał i skomentował Benedykt Motyka

nowiny rr

RACIBORSKIE U

(6)

Zapiski

PRZECHODNIA

We wtorek, 28.02, odwiedzi­

łem Ośrodek Sportu i Rekreacji na Ostrogu. Zajrzałem do remontowanego i powiększonego węzła WC przy sta­

dionie. Przerabia się m. in. tzw. klozety tureckie na europejskie (do siedzenia).

Potem u kierownika obiektów sporto­

wych, pana J. Preisa dowiaduję się, że oprócz WC kończy się roboty przy' sau­

nie, szatni, siłowni, salce do masażu.

Oczywiście z tych wszystkich zdrowot­

nych urządzeń korzystać mogą wszy­

scy, nie tylko sportowcy. Pracuje się przy ukończeniu boiska, niektórych kortów od strony „Husarenkasemen”.

Trwają roboty przy budowie poletek golfowych. Przygotowuje się wszystkie obiekty sportowe do sezonu letniego.

Zagaduję o ławki wokół stadionu. Go­

spodarze (dyrektora Kwaśnego tu wła­

śnie spotkałem) myślą o tym, na razie bez pokrycia. A tak by się przydało po- naprawiać sporo ławek, pomalować.

Ośrodek czekają w tym roku liczne, duże imprezy. A gdyby tak znaleźli się chętni, ofiarni, kochający sport sponso­

rzy?!... To by było fajnie! Aha! Pokazu­

ją mi jeszcze gospodarze wykonany ostatnio jeszcze jeden apartament w hotelu OSiR-u. Bardzo tu elegancko, rzekłbym, komfortowo.

Idąc od ulicy Głowackiego do

■ Drzymały (27.02, 28.02, 1.03)„podzi- I wiałem” mocno, starozaśmiecony cho- Idnik, schodki i skwerek wzdłuż skle­

pów: Spożywczy i „Giovane”. W czte­

rech wnękach piwnicznych również moc śmieci. A jest to chodliwa droga pieszych do banku, do Urzędu Skarbo­

wego, do szpitala i odwrotnie do dwor­

ców PKP i PKS. Czy tak musi być? A propos nazwy sklepu „Giovane” - zna­

czy młodzieniec a również młody. 1 jak tu taka piękna nazwa pasuje do starych śmieci?

Miło nam starszym przeczytać | w holu Banku Śląskiego w Raciborzu informację: „Osoby starsze, inwalidzi, inwalidzi wojenni i kobiety ciężarne obsługiwani są poza kolejnością”. To cieszy, że bankowcy dbają o tych wcze­

śniej urodzonych. Duże brawa!

Przechodząc w środę, 1.03, prawie pustym nowym placem parkin­

gowym na placu Długosza zobaczy­

łem, że już na przyległych parkingach (przy św. Janie Nepomucenie i blisko estrady) też już zbierają za parkowanie aut. Zmieniono jednak nieco ceny. Za parkowanie przez cały dzień - na wszy­

stkich trzech placach - pobiera się 1,- zł, a nie jak było na nowym parkingu:

złotek za pierwszą godzinę, za dalsze po 50 groszy. Przy Odrzańskiej pozo- staje opłata jednolita 50 gr.

"(5^ Przechodniom z ulicy Ks. Lon- dżina, Odrzańskiej z daleka bieli się

świeżością odrestaurowany budynek

dawnej przystani wodnej. Jeszcze się w

nim i wokół niego pracuje. Tzw. pruski

mur budynku żywo prezentuje się natle parku, zieleni (już się puszcza) i ruin

E

Racibórz— ul. Ocieka 163, tel. 56 37, fax 50 12 Racibórz — ul. Kolejowa 10

Jastrzębie — ul. Wielkopolska Jar Południowy, tel. (036) 71 25 16, 71 12 74

Wodzisław Śl. — ul. Michalskiego 2, tel. (036) 55 26 21 Rybnik — ul. Jankowicka 10, tel. (036) 27 071

w soboty godz. 8 o

Wodzisław

Czym zajmuje się Prokuratura Rejonowa

w Wodzisławiu Śląskim?

Rok 1994 Prokuratura w Wodzisła­

wiu Śl. określiła jako trudny. Powodem tego był znaczny wzrost przestępczości, utrzymujące się braki kadrowe, a wśród zjawisk społeczno-ekonomicznych — bezrobocie, alkoholizm i narkomania, a także niespójność przepisów prawa.

W stosunku do roku 1993 w rejonie działania Prokuratury Rejonowej w Wo­

dzisławiu wskaźnik dynamiki przestęp­

czości wynosi 110,3%, co oznacza 6 miejsce wśród prokuratur województwa katowickiego.

W 1994 r. do Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu Śl. wpłynęło 2.538 spraw (w 1993 r. — 2.358 spraw), co oznacza wzrost ilości spraw o 7,6%.

Stwierdzono też 4 przypadki zabójstw (w 1993 r. 1 przypadek zabójstwa i 3 przypadki pobicia ze skutkiem śmiertel­

nym).

Spadła natomiast ilość tak groźnych przestępstw jak rozboje (z 29 spraw w 1993 r. do 14 w 1994 r.).

W porównaniu z 1993 r wzrosła jed­

nak przestępczość w takich kategoriach przestępstw jak:

mgr inż. elektronik Mirosław Kućmierz Szeroki zakres sprzętu telekomunikacyjnego, komputerowego, biurowego.

Sprzedaż • instalacja • serwis Racibórz-Ostróg

ul. Rymera 17 (osiedle domków jednorodzinnych) tel 37 50 (automat zgłoszeniowy)

CENTRUM ZAOPATRZENIA BUDOWLANEGO

UNIBUDś

OFERUJE:

• płytki ceramiczne najwyższej światowej jakości

WŁOSKA TECHNOLOGIA --- POLSKIE CENY

(kilkadziesiąt wzorów, płytki 20x25 cm już od 163 tys. za m2 z VAT-em)

• kleje, fug] KER A KÓL l _ _________ ______________

• listwy narożne ____ ______

• sprzęt płytkarski firmy TOMECANIC i polskich firm__

• kabiny natryskowe, brodziki

• lustra — również kryształowe

• aglomeraty marmuru

Zapraszamy do naszych hurtowni!

nad

— kradzieże z włamaniem

— kradzieże mienia prywatnego

— zagarnięcie mienia społecznego

— pożar)

— wypadki drogowe

— niealimentacja i znęcanie się członkami rodziny.

W grupie przestępstw przeciwko mieniu nasiliły się kradzieże kabli i in­

nych elementów, z których można uzy­

skać miedź w postaci złomowej, nie­

rzadko połączone z dewastacją urządzeń zapewniających bezpieczeństwo w ruchu kolejowym; bądź bezpieczeństwo osób przebywających w podziemiu kopalni.

Odnotowano także 2 sprawy' karne zwią­

zane z obrotem węglem.

Według Prokuratury do tego, by prze­

stępczość była skutecznie zwalczana wa­

runkiem niezbędnym jest zapewnienie większego stopnia wykrywalności prze­

stępstw. By tak się stało, konieczna jest pełna obsada etatów prokuratorskich oraz dobrze przygotowana i wyposażona policja. W praktyce w 1994 r. w proku­

raturze Rejonowej w Wodzisławiu do li­

stopada obsadzonych było 2/3 etatów, co oznacza że zatrudnionych było 6 proku­

ratorów. Trudności kadrowe policji, a zwłaszcza słabe przygotowanie zawodo­

we szczególnie nowo przyjętych funk­

cjonariuszy były dodatkowym obciąże­

niem dla prokuratorów, zwłaszcza w za­

kresie egzekwowania właściwego pozio­

mu wykonywanych przez policję czynno­

ści procesowych.

Mimo tego, w 1994 r. policja osią­

gnęła wysoki wskaźnik wykrywalności przestępstw, a prokuratura wysoki wska­

źnik skuteczności działania wyrażający

<o- te- się w znacznej ilości spraw zakończo­

nych aktem oskarżenia i postanowie­

niem o warunkowym umorzeniu postę­

powania, łącznie 29,3%, przekraczający średni wskaźnik województwa (27,7%).

Wg Prokuratury charakterystycznym zjawiskiem na terenie Rejonu jest duża ilość drobnych przestępstw o charakte­

rze nieumyślnym, niewielkim ciężarze gatunkowym i niewielkiej szkodliwości społecznej popełnianych przez spraw­

ców niekaranych, o dobrych opiniach.

Wśród spraw zakończonych w 1994 r.

poważny charakter miały 4 sprawy o za­

bójstwo, zaistniałe głównie na tle ro­

dzinnym i przy okazji spożywania alko­

holu, sprawa dotycząca spowodowania 5 pożarów zabudowań w Gorzycach doko­

nanych przez mieszkankę tej miejscowo­

ści oraz sprawa kradzieży z włamaniem do około 60 samochodów' i innych obiektów.

W zakresie działalności pozakarnej Prokuratura koncentrowała się głównie na kwestiach dotyczących uregulowania sytuacji prawnej małoletnich dzieci. Do­

strzegając też wielkie zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania rodziny spowodowane nadmiernym spożywa­

niem alkoholu. Prokuratura występowa­

ła z wnioskiem o wszczęcie postępowa­

nia wobec osób nadużywających napo­

jów wyskokowych.

W 1995 r. Prokuratura skupi sięr?F. } in. na działaniach mających na celu ochronę prawną rodziny, zwalczanie zja­

wisk kryminogennych, a także właści­

wej represji karnej w zakresie przestęp­

czości gospodarczej i najgroźniejszych przestępstw kryminalnych.

Gabrielu Parduhicka

Koniec sporu o przychodnię

Niedawno została oddana do użytku przychodnia na osiedlu Piastów, o którą przez dwa lata toczył się spór między ZOZ- em a władzami miasta. Budowę przychodni zakończono ponad dwa lata temu. Władze miasta chciały ją przekazać wodzisławskie­

mu ZOZ-owi. Jego dyrektor Slawęjmjr Ogórek odmówił przejęcia bud#jg$.

Stwierdził on, że na utrzymanie nowej przy­

chodni nie ma pieniędzy. Jej uruchomienie odbiłoby się niekorzystnie na poziomie usług medycznych w innych częściach mia­

sta. Mogłoby nawet dojść do konieczności zamknięcia innych przychodni.

Przejęcie przychodni na osiedlu Piastów uzależniał od pomocy finansowej miasta.

Powołano wspólną komisję, która miała do tego doprowadzić. Wynikły jednak proble­

my związane z koniecznością naprawy uste­

rek technicznych w budynku. W pewnym momencie spór przybrał bardzo ostre formy.

Dyrektor Ogórek jako radny Rady Miejskiej w uzasadnieniu wniosku o odwołanie zarzą­

du sprawę przychodni podał jako jeden z przykładów złego działania władz miej­

skich.

W końcu doszło jednak do rozwiązania tego problemu. Miasto przekazało 500 min na wyposażenie przychodni w podstawowy sprzęt medyczny i umeblowanie. Utrzyma­

nie przychodni będzie kosztowało rocznie 600 min zł. Połowę z tego będzie można uzyskać z czynszów za wynajmowanie po­

mieszczeń gabinetom piywatnym i aptece.

W przychodni na Piastów będzie 5 gabi­

netów: jeden dentystyczny oraz po dwa in­

ternistyczne i pediatryczne.

Na otwarciu obecni byli, oprócz dyrekto­

ra Ogórka, prezydent Lech Litwora oraz prezes MGSM „ROW” Jan Graboniecki.

(rej)

Cytaty

Powiązane dokumenty

31 stycznia odbędzie się kolejna sesja Rady Miasta, której głównym punktem obrad będzie dyskusja nad gminnym programem profilaktyki i rozwiązywania problemów

Jeszcze tylko do 9 marca można się ubiegać o dotacje unijne na pol ­ sko-czeskie programy rozwijające współpracę przygraniczną.. Dotacje będą przyznawane przez

nosprawnych jest imprezą cykliczną, we wrześniu tego roku odbędzie się już drugi raz. W festiwalu wezmą udział osoby

Pomieszczenia te ząjmie „paszportówka” Dzięki przeniesieniu pracowni do budynku UM, w którym znajduje się Wydział Geodezji sprawy te będą mieścić się w tym samym

- Przy zabiegach staram się stosować igły cieńsze i z prowadnicą, poniew aż wkłucie w tedy jest mniej

czątku bardzo na luzie. Nie było naszym zadaniem w ygrać jak najwięcej, tylko pobawić się koszykówką, popracować sobie nad pewnym i zagraniam i zespołow ym i,

Otwarcie wystawy malarskiej nieżyjącego już raciborzanina odbyło się w piątek, 22 lutego.. Urodził się w

Okazuje się, że zajmuje się teraz nabywaniem długów, a jego nowa klientka chce mu sprzedać długi