• Nie Znaleziono Wyników

Studium doktoranckie - Edmund Dąbrowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Studium doktoranckie - Edmund Dąbrowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

EDMUND DĄBROWSKI

ur. 1930; Świeciechów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Lublin. Opowieść o mieście, nauka, studium doktoranckie, szkoły zawodowe, Zespołu Szkół Budowlanych na ulicy Słowiczej, Władysław Lorenc

Studium doktoranckie

W roku [19]73 do [19]77 skończyłem czteroletnią szkołę, Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Łodzi. Uzyskałem tytuł magistra i po tym rozpocząłem studium doktoranckie. To studium doktoranckie było typu takiego prywatnego, bo tu profesor Baścik z Uniwersytetu Jagiellońskiego, z Krakowa, wziął mnie, ponieważ on prowadził w instytucie tego rodzaju studium. To było prywatne studium. Temat miałem dość dobry, bo był prawie ten sam, co pracę magisterką, a ponieważ pracę magisterką oceniono mi na 5,5, a tytuł magisterski zdobyłem 5,0, więc trudności nie było. Ale był warunek, że praca doktorska musi być oparta na eksperymencie, i zacząłem prowadzić go już ucząc. Będąc dyrektorem swojej szkoły, między innymi na Słowiczej, byłem wtedy zastępcą dyrektora w szkole w Lubartowie, w Puławach i w Lublinie w Państwowej Szkole Budownictwa, i na Słowiczej, i na Pogodnej. W sześciu działach prowadziłem przez półtora roku eksperyment, określony eksperyment na temat właśnie związany z zainteresowaniem zawodem, którego dana młodzież się uczyła. Zainteresowania uczniów zawodem na podstawie szkół budowlanych. Pracę doktorską skończyłem, jeździłem na zajęcia do Krakowa. Publikacji miałem w nadmiarze, ale to był rok [19]81, przyszły zmiany generalne i już część pytań, część problemów, które ja sobie uwzględniłem w pracy doktorskiej, stało się nieaktualnych.

Trzeba było jeszcze popracować nad tym, więc już dalej nie prowadziłem i obrony nie było, aczkolwiek jeden egzamin z zakresu tzw. kultury, zdawałem, bo mogłem wybierać po kolei jakie egzaminy zdawać do końcowego. Ale już doktoranckiego nie było. Natomiast był wspaniały remont Zespołu Szkół Budowlanych na Słowiczej, bo ja wtedy już zostałem dyrektorem, to był rok 1981, do [19]91 tam byłem, dziesięć lat. W [19]64 roku ten budynek został zbudowany, trochę po partyzancku. Mój kolega, jeszcze trochę starszy ode mnie, prowadził to, później byłem jego zastępcą. To był Władysław Lorenc, też już zabrał się, nie ma go.

(2)

Data i miejsce nagrania 2014-02-05, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ale w międzyczasie, jak się odratowałem fizycznie, moja siostra zaczęła pracować, moja mama zaczęła coś zarabiać i jakoś się to układało. Muszę

Ale wtedy jak żeśmy chodzili, to ona była zlikwidowana, już nie było cegielni, tylko została taka ściana wysoka

Tam coś było jakieś, nie wiem dlaczego mąż to miał, czy miał to komuś doręczyć czy co, w bucie miał, i ja coś wzięłam, chciałam te buty przestawić czy chciałam

Przestałem być echosondą, przestałem być sejsmografem, nie było na to czasu, musiałem wyjść z topieli, jaką była bieżąca rzeczywistość społeczna i polityczna, i

Podczas krajowej konferencji PZPR w 1982 roku zabierałem głos w pierwszym dniu i wytknąłem dużo rzeczy, które były uchwalone, obowiązujące, a ich nie zrobiono, nie ruszono w

Gdy zostałem wybrany przewodniczącym powiedziałem, że będę robił wszystko, będę się bardzo starał, żeby być przewodniczącym całej Rady Miejskiej Lublina, a

Uważam, że dobrze się stało, że w czasie Okrągłego Stołu przywódcą był Wojciech Jaruzelski.. On bardzo chciał godzić, miał wewnętrzną potrzebę

To potem, po tych wyborach, po przejęciu władzy zaczęły się głosy, że to była umowa niedemokratyczna, różne tego rodzaju komentarze i zarzuty, zresztą stawiane