Elektrotechnika elektronika miernictwo Franciszek Gołek
(golek@ifd.uni.wroc.pl)www.pe.ifd.uni.wroc.pl
Wykład 9 i 10.
Tranzystory polowe i wzmacniacze
operacyjne
Dygresja (o przemyśle elektronicznym)
Otóż przemysł elektroniczny (obecnie najpotężniejszy przemysł Świata) można podzielić na:
1)Części (R, L, C, tranzystory, układy scalone, kable....) 2)Sterowanie (automatyka, robotyka, procesy technol....) 3)Oprzyrządowanie (systemy testujące, diagnostyka...) 4)Komunikacja (radio, TV, telefonia, satelity, sieci....)
5)Komputery (PC, serwery, superkomputery, „embedded”..) Wyjaśniając czym są tranzystory i wzmacniacze operacyjne warto odnotować, że jeszcze nadal w tym wykładzie
poruszamy się w obszarze pierwszej dziedziny przemysły elektronicznego jakim są elementy składowe i podzespoły.
Literatura:
A.S. Sedra, K.C. Smith, Microelectronic Circuits, 6ed, OXFORD UNIVERSITY PRESS 2010.
Złącze metal-półprzewodnik (rys. a)
jest najstarszym ze stosowanych, właśnie to złącze pojawiło się w układzie Brauna w 1874 roku. Drugi rodzaj złącza,
przedstawiony na rysunku b, które
powstaje między półprzewodnikiem typu n (z ujemnymi mobilnymi nośnikami
ładunku – elektronami) a półprzewodnikiem typu p (z dodatnimi mobilnymi nośnikami ładunku elektrycznego dziurami) jest drugim historycznie ważnym złączem. Mianowicie
takie dwa złącza w bardzo małej od siebie odległości tworzą układ p-n-p lub n-p-n, który nazywany tranzystorem – wynalezionym na przełomie lat 1947/1948. Teoria złącza p-n stanowi podstawę w opisach fizycznego działania wielu urządzeń półprzewodnikowych. Trzecia „cegiełka” pokazana na rysunku c jest tak zwanym heterozłączem, które powstaje pomiędzy dwoma różnymi
półprzewodnikami (przykładowo między arsenkiem aluminium i arsenkiem galu). Takie złącza są podstawowymi w bardzo szybkich układach i w układach fotoniki. Szkic przedstawiony na rysunku d ilustruje strukturę metal-tlenek-półprzewodnik (MOS – metal-oxide-semiconductoe). Jest to
struktura, dzięki której po dodaniu dwu złączy p-n jako źródła i drenu formowane są tranzystory polowe (MOSFET MOS-field-effect-transistor) będące podstawowym składnikiem układów o dużej skali integracji (od logicznych układów scalonych do procesorów włącznie). W porównaniu do bipolarnych tranzystory polowe mogą być wykonane jako bardzo małe struktury i pracować przy znikomej mocy!
Tranzystory polowe FET
(field effect transistors)
W przeciwieństwie do tranzystorów bipolarnych
tranzystory polowe są sterowane polem elektrycznym, w zasadzie bez prądu a zatem bez poboru mocy
(zależnie od typu tranzystora oporność wejściowa może wynosić 108 Ω do około 1014 Ω). Ta cecha powoduje, że tranzystory polowe są jak dotąd
niezastąpione w budowie układów o dużej skali scalenia (LSI) jak
mikroprocesory, pamięci itp. Elektrodą sterującą jest bramka G (gate), której potencjał wpływa na rezystancję między dwoma innymi elektrodami: drenem D (drain) i źródłem S (source).
Przykładowy obwód z tranzystorem polowym typu MOSFET
W tranzystorach polowych szerokość przewodzącego kanału w półprzewodniku regulowana jest polem
elektrycznym. Tranzystory FET można zatem traktować jako oporniki sterowane napięciem lub jako źródła
prądowe sterowane napięciem. Prąd elektrody
sterującej (bramki G) odizolowanej warstwą tlenku lub szerokim (bo zaporowo spolaryzowanym) złączem p-n od reszty tranzystora, jest znikomy. Potrzebne jest tylko ulokowanie niewielkiego ładunku aby uzyskać na
bramce pożądany potencjał. Kanał przewodzący w
tranzystorze polowym może być dwojakiego rodzaju: typ n (przewodnictwo elektronowe) albo typ p
(przewodnictwo dziurowe).
(Kanał w postaci prawie dwuwymiarowej warstwy mobilnych nośników ładunku wykazuje interesujące własności kwantowe, szczególnie widoczne w niskich temperaturach i silnych polach magnetycznych).
Tranzystor polowy złączowy JFET
Jest typem tranzystora, w którym prąd między elektrodami S i D (źródła i drenu) jest kontrolowany napięciem przyłożonym do elektrod G i S (bramki i źródła).
Na rysunku mamy przykład tranzystora JFET z kanałem przewodzenia typu n (pomiędzy źródłem i drenem). Kanał ten jest otoczony materiałem typu p+ z dwu
stron połączonych ze sobą. Mamy tu złącze p-n, które polaryzowane jest zaporowo.
Kiedy dwie bramki nie są ze sobą połączone to mamy do czynienia z tranzystorem 4- końcówkowym nadającym się do zastosowania w charakterze miksera częstotliwości.
Pamiętamy, że polaryzacja zaporowa oznacza powiększanie obszaru pozbawionego mobilnych nośników prądu. Silniejsze domieszkowanie bramki oznacza, że przy
zwiększaniu polaryzacji obszar bez nośników mobilnych jest szerszy po stronie kanału i prowadzi do szybkiego zaniku tego kanału. Napięcie VGS(off), przy którym znika kanał i prąd drenu jest wyzerowany nazywamy napięciem odcięcia.
Tranzystor polowy złączowy JFET.
JFET przy zerowym napięciu sterującym (U
GS) jest otwarty
(inaczej niż tranzystor bipolarny).Sytuacja gdy przyłożone jest napięcie UDS
Symbole tranzystorów JFET
a) symetryczny z kanałem typu n, b) symetryczny z kanałem typu p, c) niesymetryczny z kanałem typu n.
Niesymetryczność oznacza, że bramki są umieszczone z pewnym przesunięciem względem środka kanału co oznacza, że końcówki drenu nie można zamieniać z końcówką źródła,
Tranzystor MOSFET
(metal-oxide-semiconductor FET)
Najważniejsze parametry to transkonduktancja (transfer admittance) gm (S), RDSon, UGSth, czasy włączania i wyłączania oraz parametry graniczne:
UDSmax, IDmax, UGSmax. Typowe UGSmax to ±15...±20 V, typowe RDSon to 0,03...30 Ω.
6 typów tranzystorów polowych
Cztery pierwsze FET-y normalnie (przy UGS = 0) przewodzą, przewodzenie znika dopiero przy znacznym IUGSI. Dwa ostatnie przy małym IUGSI nie przewodzą.4 typy tranzystorów polowych – komercyjnie łatwo dostępnych
3 typy tranzystorów polowych – najczęściej stosowane w praktyce
Odnotujmy, że w symbolach tranzystorów polowych: gdy kanał „p” to strzałka
„od”, gdy „n” to strzałka „do”.
Dla tranzystorów polowych poniżej progu
otwarcia ID ∝ exp(UGS), ale powyżej progu ID = k(UGS - UP)2 = k(Uefektywne)2 co daje
transkonduktancję: gm = ∂ID/∂UGS = 2(k ID)1/2 Jest ona mała (około 4 mS dla charakterystyki przejściowej obok) w porównaniu z gm =
IC/25mV dla tranzystorów bipolarnych.
Przykładowa charakterystyka wyjściowa
pokazuje dwa obszary zależności ID od UGS. Dla obszaru liniowego:
ID = 2k[(UGS - UP)UDS - (UDS)2/2]
(tu robimy rezystory).
Dla obszaru nasycenia:
ID = k(UGS - UP)2
(tu robimy źródła prądowe).
Napięcie nasycenia: UDS sat. ≈ UGS − UP
Źródło prądowe z tranzystora JFET.
Aby zrozumieć stabilizację prądu
płynącego przez obciążenie wystarczy spojrzenie na charakterystykę
ID = ID(UDS). Widać, że dla napięć UDS powyżej około 3 V prąd ID jest prawie
stały. Niestety wartość tego prądu zależy od egzemplarza tranzystora.
Dodając opornik R do obwodu źródła S możemy dobrać pożądaną wartość stabilizowanego prądu (poprzez
automatyczne polaryzowanie bramki - samopolaryzacja).
Wtórniki źródłowe (wzmacniacze o wspólnym drenie)
Wzmacniacz o wspólnym źródle.
Ze względu na małą transkonduktancję tranzystorów polowych bardzo dobrym rozwiązaniem jest układ wzmacniacza WE
z tranzystorem bipolarnym, na wejściu którego znajduje się
wtórnik źródłowy. Całość ma olbrzymią impedancję wejściową i dobrą transkondutancję.
CMOS.
A.S. Sedra, K.C. Smith, Microelectronic Circuits, 6ed, OXFORD UNIVERSITY PRESS 2010.
Zasada działania inwertora (negatora) CMOS.
Komplementarna para tranzystorów polowych zapewnia
minimalną (niemal zerową) moc traconą na podtrzymanie stanu logicznego 0 lub 1. W obu przypadkach nie ma prądu (tj.
przepływu ładunku) do „masy”. Sterując stanem wysokim mamy na wyjściu stan niski: kanał w T1 zatkany
a w T2 otwarty. Dla stanu niskiego na wejściu układu; mamy kanał w T1 otwarty a w T2
zamknięty. W CMOS moc tracona jest tylko w momencie przełączania. To daje przewagę tranzystorom polowym w wielu
zastosowaniach zwłaszcza przy dużej skali integracji.
Koncepcję CMOS zaproponowali Wanlass i Sah w 1963 roku.
Wzmacniacz różnicowy z tranzystorami polowymi.
Uwaga!
Ciało ludzkie to około 100pF pojemności elektrycznej, która może ładować się (potarcie o dywan, koszulę itp.) do napięć rzędu 10kV.Ładunek taki przebija i niszczy cienką warstwę tlenku w tranzystorach
polowych MOS! Zatem nie dotykamy zacisków tranzystorów polowych (i kości z takimi tranzystorami) przed ich
wlutowaniem do układu!
Przełącznik analogowy „klucz”.
Gdy jest włączony przekazuje
napięcia od 0V do nieco poniżej UDD. Ważne parametry klucza to:
rezystancje w stanie włączonym i w stanie
wyłączonym, zakres napięć, czasy przełączania.
Multiplekser analogowy
Przełączniki (klucze) z tranzystorami polowymi znalazły swoje ważne zastosowanie w multiplekserach.
W multiplekserze na pojedyncze wyjście przechodzi
sygnał z tego wejścia, którego adres jest aktualnie
ustawiony (cyfrowo) na szynie adresowej.
Wzmacniacze operacyjne
Podobnie jak wzmacniacze tranzystorowe, tak i wzmacniacze operacyjne
muszą mieć przynajmniej dwa zaciski wejściowe i dwa zaciski wyjściowe czyli port wejściowy i port wyjściowy.
Mówiąc o wzmocnieniu możemy mieć na myśli:
a) Wzmocnienie napięciowe:
KU = Uoutput/Uimput – stosunek napięcia wyjściowego do wejściowego,
b) Wzmocnienie prądowe:
KI = Ioutput/Iimput – stosunek natężeń prądu wyjściowego do wejściowego,
c) Wzmocnienie mocy:
KP = Poutput/Pimput – stosunek mocy wyjściowej do mocy wejściowej.
Aby jednak urządzenie nazwać wzmacniaczem musimy mieć pewność, że KP > 1!!!
Nazwa wzmacniacz operacyjny pojawiła się w okresie budowy komputerów analogowych (1940- 1960), w których stałe w równaniach różniczkowych były reprezentowane poprzez wzmocnienia odpowiednich wzmacniaczy lampowych. Skoro wzmacniacze te, odpowiednio połączone, mogły wykonywać matematyczne operacje zasługiwały na nazwę wzmacniaczy operacyjnych.
Początkowo wzmacniacze tranzystorowe przez swoje silne zależności od
temperatury nie mogły zastąpić wzmacniaczy lampowych. Dopiero w 1964 roku odkryto, że dzięki budowie pary tranzystorów blisko siebie na jednym małym krysztale problemy zależności temperaturowych można pokonać.
Szybko pojawiły się pierwsze wzmacniacze operacyjne w postaci układów scalonych: 703, 709 i 741 a ich zastosowanie, zamiast w komputerach analogowych, stało się bardzo szerokim w rozmaitych innych układach analogowych.
Generalnie wzmacniacze spełniają jedno z podstawowych zadań elektroniki:
wzmacnianie sygnałów elektrycznych.
Wzmacniane są sygnały z mikrofonu, płyt gramofonowych, kompaktów, z anten odbiorników radiowych i TV, przetworników i sensorów (sygnały z bio-elektrod, tensorów, czujników przyspieszenia, temperatury, oświetlenia i wiele innych).
Wzmacniacze operacyjne WO (operational amplifiers - op amps)
wyróżniają się olbrzymim wzmocnieniem co sprawia, że idealnie nadają się do pracy z rozmaitymi układami ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Detale sprzężenia zwrotnego decydują o funkcji lub operacji jaką układ może spełniać to uzasadnia nazwę „operacyjny”.
Samo sprzężenie zwrotne jest oddzielnym wielkim osiągnięciem 20-go wieku, któremu początek dał Harold S. Black (1928 rok). Celem wysiłków Black’a było osiągnięcie poprawy działania wzmacniaczy lampowych używanych w komunikacji telefonicznej w tamtych czasach. Istota wzmacniacza ze sprzężeniem zwrotnym, który proponował Black polegała na podaniu pewnej części wyjściowego sygnału z powrotem na wejście wzmacniacza, tak aby zredukować wypadkowe wzmocnienie. Sprzężenie takie poprawia stabilność pracy wzmacniacza, zapewnia szersze pasmo częstotliwości i mniejsze
zniekształcenia. Ponadto sprzężenie zwrotne może zmieniać impedancję wejściową i wyjściową wzmacniacza. Schemat blokowy Wzmacniacza z ujemnym sprzężeniem zwrotnym przedstawia rysunek:
Wzmacniacz różnicowy lampowy (long tailed pair – para z długim ogonem - to dawna nazwa) niewątpliwie był prekursorem różnicowych wzmacniaczy
tranzystorowych a przez to również prekursorem wzmacniaczy operacyjnych.
Wzmacniacze takie pojawiły się w latach 1930–tych jeszcze przed
wynalezieniem tranzystora. Sens długiego ogona polega na stabilizacji
sumarycznego prądu katod dzięki dużej oporności wspólnej katod Rk. Ta duża oporność i znaczne ujemne napięcie –U działają razem jak źródło prądowe zapewniając stały sumaryczny prąd katod (bo gdy do dużej, stałej rezystancji dodajemy szeregowo zmienną ale znacznie mniejszą rezystancje to suma ich rezystancji prawie się nie zmienia i nie zmienia się natężenie prądu wyliczane z prawa Ohma).
Wzmacniacze operacyjne
Z tego (niskiego) poziomu abstrakcji uciekamy! Jest zbyt skomplikowany!
Rin = 105 - 1011Ω, Rout = 10 – 100 Ω Przykładowe wnętrze
Efektywne wzmocnienie w układzie i wzmacniacz idealny
Do wzmacniacza (czarnej skrzynki) „wchodzi” sygnał z jakiegoś źródła.
A wzmocniony sygnał przyjmuje obciążenie Ro. Źródło możemy zastąpić układem Thevenina
o parametrach: Us i Rs. Czarną skrzynkę wzmacniacza może reprezentować układ złożony z rezystora o rezystancji wejściowej wzmacniacza „widzianej”
przez źródło oraz wyjściowego układu Theveninowskiego o parametrach:
źródło napięciowe o napięciu KUUin i rezystancji Rout („widzianej” przez obciążenie Ro). Wtedy wzmocnienie efektywne w układzie kUef = Uo/Us. Napięcie wejściowe (z wiedzy o dzielniku napięcia): Uin = UsRin/(Rin + Rs) Napięcie wzmocnione: Uo = KUUsRin/(Rin + Rs) × Ro/(Rout+Ro),
W końcu; kUef = Uo/Us = KUUsRin/(Rin + Rs) × Ro/(Rout+Ro),
Widać, że dla Rin = ∞, i Rout = 0 wzmocnienie byłoby maksymalne = KU.
Zatem generalnym wymaganiem wobec dobrego wzmacniacza jest: duża impedancja wejściowa i mała impedancja wyjściowa!
Wzmacniacze operacyjne (WO). WO jest układem scalonym (IC – Integrated Circuit) czyli zbiorem wielu obwodów elektronicznych zintegrowanych na jednym krysztale, zwykle krzemowym, w
obudowie z odpowiednią ilością pinów (końcówek). Wzmacniacze operacyjne mają wielkie wzmocnienie napięciowe około 106V/V, pozwalające na stosowanie zewnętrznego obwodu ujemnego sprzężenia zwrotnego, który osłabia wzmocnienie ale poprawia stabilność i pasmo częstotliwości. WO mają dwa wejścia; (+) - wejście nieodwracające i (-) - wejście odwracające. Na wyjściu pojawia się wzmocniona różnica sygnałów z tych wejść: UWY[V] = f((U+ - U-) [µV]).
Obecnie mamy do wyboru wiele rodzin wzmacniaczy o różnym zastosowaniu i różnych napięciach zasilania (podwójne np. ±1V lub ±15V, pojedyncze np. +5V). Ważnymi
parametrami są: i) Wejściowe napięcie niezrównoważenia (offsetu), najmniejsze jego wartości to ±1µV z temperaturowym dryfem 0,05µV/°C. ii) Współczynnik tłumienia sygnału wspólnego (common-mode rejection ratio CMRR) wyrażany w dB. iii)
Maksymalna szybkość zmian napięcia wyjściowego (związana z szerokością pasma) – slew rate. iv) Współczynnik szumu wyrażany w nV/√Hz. http://www.williamson-
labs.com/480_opam.htm
Typowy układu z WO z zastosowaniem ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Mówimy, że jest to układ z zamkniętą pętlą sprzężenia
zwrotnego (closed-loop).
Gdzie jest odniesienie „ziemia” ?
Fundamentalne założenia
przy analizie układów zawierających WO.Wzmocnienie wzmacniaczy operacyjnych jest tak wielkie, że zmiana różnicy napięć wejściowych ∆(U+ - U-) o mały ułamek
miliwolta powoduje pełną zmianę napięcia wyjściowego (zależnie od napięcia zasilania nawet ponad 10V). Stąd pomijamy to
znikome różnicowe napięcie wejściowe co prowadzi do założenia nr.1:
1. Obwód wyjściowy WO (nie będącego w nasyceniu) robi wszystko aby U+ - U- = 0, - efekt ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Wartości prądów stałych wpływających do (lub wypływających z) wejść WO są tak małe, że można je pomijać w analizie układu:
2. Wejścia wzmacniacza operacyjnego nie pobierają prądu z zewnętrz.
1) i 2) stanowią podstawę do układania równań przy analizie układów z WO!
Przykłady
Wzmacniacz odwracający.
Zgodnie z założeniami I i II U
+= U
-= 0, a prąd „i” nie
rozgałęzia się do wejścia „-”.
Stąd wzmocnienie
napięciowe k
U= U
wy/U
we= -R
2/R
1, a R
we= R
1.
Wzmacniacz nieodwracający.
Z 1) i 2) mamy: U
+= U
we= U
-= iR
1, a U
wy= i (R
1+ R
2). Stąd k
U= (R
1+ R
2)/R
1= 1+ R
2/R
1. R
we> 10
8Ω lub > 10
12Ω
zależnie od typu WO.
Przykłady
Wtórnik napięciowy.
R
we>>>R
wy, U
wy= U
we.
Jest to wzmacniacz buforowy – bufor, którego wzmocnienie napięciowe wynosi 1, a prądowe jest olbrzymie.
Przetwornik prąd-napięcie.
U
we≅ 0.
U
wy= -iR
Połączenie wyjścia z wejściem (-) stanowi pętlę
ujemnego sprzężenia zwrotnego obniżającego
wzmocnienie.
Przykłady
Wzmacniacz odejmujący (różnicowy).
Układ logarytmujący
Układ (wzmacniacz) wykładniczy.
Układ mnożący.
Przykłady
Źródło prądowe.
I = Uwe/R.
Jedyna wada to brak uziemienia obciążenia.
Przerzutnik Schmitta
(regeneracyjny komparator napięcia)
Wzmacniacz sumujący Prąd przez R jest
sumą prądów przez R
0, R
1, R
2i R
3. Zatem Uwy = -I
sumR jest proporcjonalne do
sumy prądów wejściowych.
To znaczy, że:
Uwy = - ( U
0R/R
0+ U
1R/R
1+ U
2R/R
2+ U
3R/R
3)
Czyli napięcie wyjściowe jest ważoną sumą napięć Wejściowych z ujemnym znakiem, który można
”załatwić” dodając na wyjściu wzmacniacz o wzmocnieniu -1.
Jeżeli dobierzemy oporniki tak aby R0 = 2R1= 4R2 = 8R3,
to uzyskamy czterobitowy przetwornik cyfrowo-analogowy tzw.
przetwornik C/A!
Wzmacniacz sumujący jako mikser Prąd przez R jest sumą sygnałów:
1) Głos spikera, 2) Muzyka ze źródła 1,3) Muzyka ze
źródła 2, itd.. z natężeniami zależnymi od ustawienia
potencjometrów R
0, R
1, R
2….R
n.
Wzmacniacz prądowy o zerowej (prawie) impedancji wejściowej.
Zerowe R
webo prąd i
1pojawia
się przy znikomym napięciu
wejściowym (mikrowolty).
Wzmacniacz o zadanej impedancji wejściowej R
i.
Przykład przydatności tego układu:
Zestaw rezystorów Ri =1 MΩ, R1= 1 MΩ, R2= 10,2 kΩ i R3= 1 MΩ
zapewnia wzmocnienie KU=100.
i oporność wejściową 1MΩ.
Natomiast poniższy prosty układ aby dać „to samo” musi zawierać niepożądany rezystor 100MΩ!
Komparatory analogowe
Są to wzmacniacze bez ujemnego sprzężenia zwrotnego. Na wyjściu mamy przeskok
między stanami niskim i wysokim w momencie gdy napięcie
wejściowe przechodzi przez
wartość napięcia referencyjnego.
Dobry komparator z dodatnim sprzężeniem zwrotnym i histerezą - przerzutnik Schmitta.
(układ typu 311 jest układem
scalonym z otwartym kolektorem).
Dzięki histerezie komparator nie pomnaża ilości przetwarzanych impulsów.
Rodzaje wzmacniaczy operacyjnych
Zależnie od zastosowania można wyróżnić wzmacniacze:
1) Wzmacniacze precyzyjne i niskoszumowe. Zastosowania w technice pomiarowej (oraz w układach o wysokich
parametrach technicznych).
2) Wzmacniacze oszczędne energetycznie. Stosowane w urządzeniach przenośnych (pobierają prąd poniżej 1µA).
3) Wzmacniacze transkonduktancyjne. Posiadają dodatkowe, trzecie wejście służące do regulacji wzmocnienia.
4) Wzmacniacze Nortona. Mają małą oporność wejściową a sterowanie jest sterowaniem prądowym. Wzmocnieniu podlega różnica prądów wejściowych.
5) Wzmacniacze izolacyjne. Posiadają wyjście odizolowane galwaniczne od wejścia. Umożliwiają nie tylko pomiar
sygnałów ale również ich przenoszenie między różnymi piedestałami potencjału elektrycznego. Stosowane są w laboratoriach fizycznych i technikach medycznych.
Układ próbkująco-pamiętający (S/H sample-and-hold)
Układ ten próbkuje sygnał analogowy Uwe.
W wybranym momencie i przez chwilę podtrzymuje jego wartość na
pojemności C i na wyjściu
jako Uwy. Chwilowe podtrzymywanie napięcia Uwy jest konieczne dla dokonania przetworzenia analogowo-cyfrowego przez
podłączony do wyjścia przetwornik A/C.
Dla szybkiego i precyzyjnego próbkowania układ WO1 musi być szybki a WO2 musi mieć tranzystory polowe na wejściu.
Układy S/H są nieodzowne gdy zachodzi potrzeba pomiaru kilku napięć (odpowiedników pewnych wielkości fizycznych) w tym samym czasie. Kilka układów S/H sterowanych wspólnym
zegarem rozwiązuje problem. Podtrzymywane napięcia mogą być już przetwarzane kolejno przez jeden przetwornik A/C.
Przykład.
Zaproponuj układ, który będzie „sumował” napięcia ze źródeł A, B i C w następujący sposób: V
WY= A + 2B - 3C.
Rozwiązanie:
Wzmacniacz pomiarowy
Wzmocnienie KU = Uout/(U1 – U2).
Dzięki symetrii możemy każdą z połówek pierwszego stopnia przedstawić jako
wzmacniacz nieodwracający tak jak na schemacie dolnym. Jego wzmocnienie
wynosi: KU1 = KU2 = 1 + R2/(R1/2) = 1 + 2R2/R1. Każda z połówek stanowi wejście do drugiego stopnia, który jest wzmacniaczem
różnicowym (strona 33). Mamy więc:
Uout = (KU1U1 – KU2U2)RF/R
= (RF/R)(1 + 2R2/R1)(U1 – U2).
Zatem wzmocnienie wzmacniacza pomiarowego możemy wyrazić jako:
KU = Uout/(U1 – U2) = (RF/R)(1 + 2R2/R1).
Taki wzmacniacz (z dobrze dobranymi rezystorami) można nabyć jako jeden układ scalony np. AD625.
Zalety to duża oporność wejściowa i dobre tłumienie sygnału wspólnego.
Układy zastępcze – modele (czy widać tu ideę zaczerpniętą z twierdzenia Thevenina lub Nortona?)
Przykład. Obliczyć wzmocnienie napięciowe Ku = UL/Us mając dane: wejściową i wyjściową
rezystancję, ri i ro; wzmocnienie wewnętrzna µ; rezystancje źródła i obciążenia Rs i RL.
Rozw. Napięcie wejściowe wynosi: Uin = ri/(ri + Rs), wtedy wyjściowa wartość napięcia samego źródła wyniesie:
µUin = µriUs/(ri + Rs). Z działania dzielnika napięcia znajdujemy napięcie wyjściowe: UL = [µriUs/(ri + Rs)]×[RL/(ro + RL)]. Zatem wzmocnienie Ku = UL/Us = [µri/(ri + Rs)]×[RL/(ro + RL)].
Widać, że obliczone wzmocnienie układu jest zawsze mniejsze od wzmocnienia wewnętrznego µ i zależy od stosunku wartości
rezystancji źródła do rezystancji wejściowej oraz stosunku rezystancji wyjściowej do rezystancji obciążenia.
1. Oblicz wartość Vo w układzie z rys a.
2. Oblicz wzmocnienie układu „b” dla R1 = 1 kΩ i R2 = 20 kΩ.
3. Oblicz natężenia prądów i napięcie wyjściowe W układzie „c” wiedząc, że R1 = 10k, R2 = 20k, R3 = 30k, Rf = 50k,
U1= 1 V, U2 = 0,4 V, U3 = 2,4 V.
4. Oblicz wzmocnienie sygnału o częstotliwości 1/6,28 MHz w układzie „d” wiedząc, że R1 = 10 k, Rf = 100 k, C1 = 0,1 µF.
5. Zaproponuj układ ze wzmacniaczami operacyjnymi realizujący funkcję:
F = U1 + 3U2 - 4 U3.
6. Zaproponuj układ o wzmocnieniu -100V/V i opornością wejściowa 100 kΩ.
EEM lista 09